Rozbrykane 6-cio latki, czyli rocznik 2004 :)

[addicted to wizaz]

madzia teściowa była dziś z chłopakami na kontroli i jest OK. Michał ma sie na razie nie przemęczać, nie hasać po korytarzach i nie wysilać na wf.
A Maćkowi został tylko katar.
My też z utęsknieniem czekamy na wiosnę, zwłaszcza że teraz dni takie piękne, słoneczne, ale ziiiimnooo.
Szybkiego powrotu do zdrówkabo z gorączką to kiepsko cokolwiek robić, a już zwłaszcza pilnować małego wiercipięty

zimnaaga za bilans i oby Natka niczego nowego nie złapała.
Może u Was kuracja zda egzamin, my na odporność mieliśmy kiedyś ribomunyl, ale nie zauważyłam, żeby po nim był jakieś super odporny

[pl_madzia]

Cześć
Ja już lepiej, tzn kaszlę, mam katar, ale gorączki od wieczora brak więc może dziś lub jutro wkońcu z domu wyjdę
Dzień kobiet się zbliża, ciekawe czy coś dostanę, bo w walentynki i na drugi dzień na rocznicę ślubu Emil się pochorował i nic nie dostałam dzisiaj już coś przebąkiwał że chyba się odemnie zaraził, bo coś go zaczyna łamaćmam nadzieję że się znowu nie wymiga

Eryk już bardzo ładnie czyta. Jak mają dyktanda dobrze sobie radzi, tylko nie mogę mu do głowy ani ja ani wychowawczyni włożyć że na początku zdania duża litera, a na końcu kropeczka. Efekt taki że nawet jak czyta jest ciągłość. Ale ćwiczę codziennie, że może zaskoczy.
Chcę mu na wiosnę kupić nowy rower, bo narazie ma taki z kołami 16 " i troche mały się zrobił. Ale nie wiem jakie rowery się takim dzieciom kupuje, chyba takie "komunijne"? nie orientujecie się jaki rozmiar kół żeby starczył mu na np 3 lata?

[aja1]

Helo

A ja zrobiłam MEGA porządki. Pomyłam okna, poprałam firanki przeczyściłam wszystkie szafki. Młodej pokój zajął mi 6 godzin ja nie wiem skąd ona bierze pomysły na składowanie swoich pierdółek, no w takich miejscach, że w życiu bym nie wpadła na pomysł żeby tam coś schować.
W każdym razie miejsce na łóżeczko zrobione, zostało mi tylko pranie i prasowanie ciuszków, łóżeczko wstawię jak siostra kupi dla swojego łóżko.

[little_ola]

witam!

podczytuję Was trochę, bo mam córkę z 2005 roku, czyli prawie 6-latkę
mieszkamy w Londynie i Ola chodzi już do pierwszej klasy (ale szkoły angielskiej)

i mam takie nietypowe pytanie: co kupić 6-latce na urodziny?

[aja1]

Cześć

Zależy co lubi.
Moja w chwili obecnej ma fioła na pkt Pet Shopów, to dostała figurki.
Ale również można kupić mnóstwo gier edukacyjnych, albo książkę

[little_ola]

Napisane przez aja1

Cześć

Zależy co lubi.
Moja w chwili obecnej ma fioła na pkt Pet Shopów, to dostała figurki.
Ale również można kupić mnóstwo gier edukacyjnych, albo książkę

Dzięki za podpowiedź.
Właściwie to szukam pomysłu na prezent dla koleżanki, bo moja córcia to już chyba z 60 ma tych zwierzaczków

[atenk1]

Napisane przez aja1

Helo

A ja zrobiłam MEGA porządki. Pomyłam okna, poprałam firanki przeczyściłam wszystkie szafki. Młodej pokój zajął mi 6 godzin ja nie wiem skąd ona bierze pomysły na składowanie swoich pierdółek, no w takich miejscach, że w życiu bym nie wpadła na pomysł żeby tam coś schować.
W każdym razie miejsce na łóżeczko zrobione, zostało mi tylko pranie i prasowanie ciuszków, łóżeczko wstawię jak siostra kupi dla swojego łóżko.

Kobieto brawo ... Ja chętnie pomyłabym i swoje ale i czasu i sił brak.... Z choróbsk wyjść nie możemy... Niech szlag już tę zimę ... Nie dość że mnie to i dzieci ciągle jakieś dziadostwo dopada..
Aja jak znajdziesz chwilkę odpowiedz mi na priw . Z góry dziękuję

[zimnaaga]

Ania zazdroszczę Ci energii

Atenka to samo i u nas Masakra jakaś, co ja sie wylecze, to młoda już zarażona, potem mąż i tak w kółeczko. Czy to się nigdy nie skończy

Okazało się, że chłopiec w grupie mojej córki ma owsiki Więc czekam, sprawdzam, obserwuję. Jak dostanie, to się normalnie załamię.

A co do prezentów, to my już pierwszy szał LPS mamy za sobą Teraz na urodziny zażyczyła sobie podwodny pałac dla kucyków syrenek. Od dziadków chce rolki, a chrzestnemu dała do wyboru z całej dłuuugaśnej listy

Trzymajcie się zdrowo dziewczyny

[aja1]

Poczekajcie jeszcze troszkę a nie będę miała czasu się w d........ pocałować

Na szczęście nas choróbska omijają szerokim łukiem,

Co LPS to u nas tego chyba 58, i dalej zbieramy. Do tego są 3 domki.
Rolki ma młoda dostać od dziadka na imieniny w maju.

[pl_madzia]

u nas podobnie ze zdrowiem choroba za chorobą teraz Erwin i Emil znowu grypę żołądkową mają Erwin już i bez niej szczupaczek, a teraz jeszcze co zje to pawik, i rozwolnienie
ale też liczę na to że z wiosną minie.
miałam jedno dziecko to jedno chorowało czasami, a z dwójką to już masakra, więcej dzieci nie chce
Erykowi teraz planuję kupić rower, bo koła 16" trochę małe

na prezent polecam trampolinę

[addicted to wizaz]

Młody jednak załapał ospę od starszego brata, ale już prawie z niej wyszliśmy.

Ja chcę wiosny

Co do prezentów dla dziewczynek, to U nas obecnie na tapecie Hero z Lego, wcześniej były Bionicle. Jedno i drugie podobne do siebie i szkaradne, ale przynajmniej wyrabia sobie motorykę łapek tak ciągle składając i rozkładając te roboty na części

[pl_madzia]

Ja juz wiosnę poczulam i codziennie na ługich spacerach

Małemu kupuje lada dzień fotelik na rower i wtedy jak Eryk ze szkoły wróci beda wycieczki rowerowe nad jezioro.

U mnie w domu w zeszłym tyg. rotawirusy królowały, Eryk najlepiej to zniósł poniewaz tylko jeden dzień szkoły opuścił, emil chyba z 4 dni, mnie omineło, a najgorzej to najmłodszy Erwin, przy nim to była masakra. Ale w szpitalu z nim byłam tylko na długość jednej kroplówki bo nie było miejsc żeby z nim zostać, a dziecka samego nie zostawięjeszcze do pokoju nam dokoptowali dziewczynkę z innymi objawami, to jeszcze by coś nowego złapał.

Dzisiaj sobie zdałam sprawę że jeszcze troche i koniec pierwszej klasy będzieI zacznie się martwienie w jakim lokalu komunie zalatwić, i na to kase uzbierać

Dziewczyny trzymajcie się zdrowo, i łapcie pierwsze promienie sloneczne

aja a co u Waskiedy planujesz sie rozpakowaćwstaw jakieś fotki z brzuszkiem cobyśmy mogły pozazdrościć

[aja1]

Oj ja też wiosnę poczułam, ale na spacery się nie nadaję - toczę się gdy inni spacerując już są km przede mną.

Dziś właśnie byłam na wizycie. Ja mam 11 kg na plus, a mała jakieś 3 kg, czyli w normie. Gorzej z moim żelazem, znów dostała do ssania.

Kaśka już się nie może doczekać, pomaga. Pytała się czy będzie musiała wyrzucać pieluchy, i dlaczego łóżeczko nie może stać u niej

A brzuszek proszę bardzo taki mix

[pl_madzia]

Aja jak ty malutko przytyłaśja to prawie to x3 Ale jakos wróciłam do wagi sprzed.
Eryk tez jak bylam w ciąży chciał mieć łóżeczko u siebie w pokoju. Powiedział że będzie przy Erwim wszystko robił tylko nie przewijał.
No i fakt mam z niego dużą pomoc, pieluche tez wyrzuca. Był czas jak ubolewał że cycem karmić nie możekiedys jak Erwi plakał, to on mu swojego cyca pokazał, i mówił :masz Erwinku jak chcesz to możesz porzuć, tylko juz nie płaczale to moja wina bo mu nie tłumaczyłam że tylko takim maleństwom mamy trzeba
Teraz jak coś potrzebuje pomocy i Eryka prosze, a on nie chce, to mu mówie że brata mu urodziłam, bo tak bardzo chciał i miał przy nim wszystko robić, to on na to że wie że tak mówił, ale nie wiedział że to tak dużo pracy z takim małym dzieckiemwiec o szybkie zostanie babcią nie mam co się martwić

[addicted to wizaz]

madzia dobrze, że rota już za Wami. Pamiętam jak Michał po raz pierwszym miał rota w wieku 2,5 roku i go wymęczyło straszliwie, ale obyło się bez szpitala. Ciekawa jestem kiedy się Maćkowi trafi i czy z racji tego że jest szczepiony przejdzie łagodniej

aja ale fajne brzuszysko no ale mały mieszkaniec pewnie już sie powoli szykuje do wyjścia

Michał nie jest aż tak wyrywny do pomocy, a brata chce u siebie w pokoju tylko z tego względu, że mamy kupić łóżko piętrowe i on ma spać na górze

Ostatnio tłumaczymy Michałowi, żeby dzielił sie swoimi rzeczami z kolegami w klasie (nawet z tymi, których nie lubi), to może w końcu wychowawczyni przestanie go przedstawiać jako ten zły przykład dla reszty dzieciaków. Ale ciężko z nim idzie, przez ponad pół godziny na spokojnie prosiliśmy żeby wytłumaczył dlaczego nie chce pożyczać swoich rzeczy i jedyne co usłyszeliśmy, to że nie pożycza bo ich nie lubi. I weź tu z takim gadaj

[aja1]

Ja do tej pory nie lubię pożyczać swoich rzeczy

[pl_madzia]

Napisane przez addicted to wizaz

Michał nie jest aż tak wyrywny do pomocy, a brata chce u siebie w pokoju tylko z tego względu, że mamy kupić łóżko piętrowe i on ma spać na górze

My tez szykujemy się do zakupu łóżka piętrowegoJuż mam na allegro wybrane, takie bezpieczne, z wysokimi barierkami które mozna demontować, szufladami(pewnie na zabawki) i w razie jak beda wieksi to można na dwa osobne łóżka rozłożyć. Tak planuje na wakacje przeniesienie, może mały do tej pory załapie jak się tyłem schodzi, i przestanie budzić się w nocy 10 x

Ja tez nie lubię swoich rzeczy pożyczać

A rota o dziwo koleżanki co szczepiły to wszystkie w szpitalach wylądowały, nam sie udało tylko na jedna kroplówkę pojechać. Nie wiem czy taka szczepionka coś daje, czy tylko taki chwyt marketingowy.

Eryk ostatnio się taki pyskaty zrobił, normalnie szok, coś mu nie powiem, to jak mi odszczeka

[aja1]

Napisane przez pl_madzia

Eryk ostatnio się taki pyskaty zrobił, normalnie szok, coś mu nie powiem, to jak mi odszczeka

Skąd ja to znam
Nie zwracam na to uwagi, bo im więcej o tym mówiłam , że nie wolno - tym częściej to robiła.
Jak coś jej zabronię to potrafi mi powiedzieć, że wredna jestem.

[pl_madzia]

Eryk do mnie to tak umiarkowanie, ale do Emila to normalnie czasami wydziera się na niego jak baba po 30 latach małżeństwaI potem sie kłucą, normalnie jak baby. Do mnie już nie tak często chyba dlatego że mnie to śmieszy, i często nie umiem się powstrzymać

[addicted to wizaz]

Michał też pyskaty i hałaśliwy jak 150 i im częściej się proszę żeby był cicho, tym częściej hałasuje

madzia też mamy w planach kupić łóżeczko w wakacje, więc poproszę o linka
Co prawda mały raczej tam na razie nie będzie spał, ale duży powinien mieć frajdę

Dziś topili marzanny i był problem żeby w ogóle poszedł do szkoły, bo najpierw te kukły mieli podpalać, a on sie panicznie boi ognia. Ale jakoś go babcia przekonała

[pl_madzia]

Linki do łóżek, tylko nie wiem jaki materac wybrać czy sprężyny, czy tylko piankęRóżnią się niewiele wymiarami, barierkami,lub drabinką(tzn położeniem)
http://allegro.onet.pl/lozko-pietrow...503007651.html
http://allegro.onet.pl/lozko-pietrow...498795661.html
http://allegro.onet.pl/lozka-lozko-p...513987496.html
http://allegro.onet.pl/lozko-pietrow...500903815.html
http://allegro.onet.pl/lozko-pietrow...503267951.html

[addicted to wizaz]

madziaza linki
aja jak tam samopoczucie przed wielkim dniem?

[aja1]

Dobre.
Poprzesadzałam dziś wszystkie kwiatki

Już nie mogę się doczekać

[addicted to wizaz]

Aja tyko nie przesadzaj z przesadzaniem i innymi porządkami
Choć pamiętam, że to oczekiwanie na rozwiązanie jest dobijające

[pl_madzia]

Aja tak spojrzałam i tobie 6 dni do terminu, ja właśnie w tym czasie małego urodziłam

Dzisiaj mi się śniły horrory że znowu w ciąży jestem, i potem jestem uwiązana z kolejnym dzieckiem

Mój tz wyjechał w delegacje i bedzie dopiero w piątek, ale od poniedziałku sobie radzimy. Nawet Eryk jakoś dojrzał do lekcji bo tylko chwilkę płaczeale potem ładnie odrabia
Wczoraj dostał uwagę, i do tego adnotacje w ćwiczeniach i zeszycie że zadania domowego nie odrobiłi że nie ma wogle nic wpisanego z całej lekcji, nawet tematuwczoraj porobił, ale jednego się nie dało, bo miał napisane w domu
wymienię 10 czynności które(i na tym koniec, nie pamiętał co miał wyliczyći oczywiście było kture, i czynnosici) ale kazałam mu dzisiaj pani się zapytać i pokazać że tamte nadgonił

A jak się go pytam co na lekcjach robi zamiast w niej uczesniczyć, to powiedział a że sobie takie głupoty pisze dupa na dupę i sie kochałyskąd on to bierze

addicted to wizaz jak zdecydujesz sie na jakieś konkretne łóżko piętrowe to zdaj relację. Mój Erwi już umie sam z łóżka schodzić więc w wakacje planuję zakup. No chyba że ja będę pierwsza to wtedy ja zachwalę albo i nie

[aja1]

Hehe ja już siedzę jak na szpilkach.

A takich rzeczy kochana to w szkole jedno od drugiego.

[addicted to wizaz]

madzia tż jakoś nie jest przekonany do łóżek składanych z 2 części i chce kupić jednoczęściowe, bo ponoć trwalsze i bezpieczniejsze. Też zamierzamy kupić w wakacje ciekawe która pierwsza

Michał w 95% odrabia lekcje z babcią, a i też trzeba go pilnować, bo sadzi byki. Co do uważania i zapamiętywania na lekcjach to bywa różnie i jeszcze jak nie pamięta to się wkurza. Nie wspominając o przekleństwa na k... i ch..., ale staram się ignorować

Wczoraj Michał był u alergologa na testach i wyszło mu największe uczulenie na roztocza (to już wiedzieliśmy wcześniej), potem na kota, brzozę (to też wiedzieliśmy - na działce uwielbia się na nią wspinać) i olchę i żeby było ciekawiej na "histaminę" - aż mi teściowa musiała wytłumaczyć, że chodzi o leki przeciwhistaminowe. Zazwyczaj brał Clemastinum, ale nie zauważyłam, żeby źle reagował, więc pewnie na jakieś inne

[pl_madzia]

Aja Jedź już na porodówkę żeby nam maleństwo pokazać(wiem wiem jak to wkurza , najgorsze są teksty a ty jeszcze w ciążya jeszcze gorzej jak sie to usłyszy już jakiś czas po porodzie)

addicted to wizaz wiesz nawet tutaj o tym nie pomyślałam że to łączone i może być mniej bezpieczne, może faktycznie przy chłopakach warto na to zwrócić uwagę tym bardziej że jak im się piętrowe znudzi to będą amerykanki, a nie rozdzielanie pietrowca Poszukam jeszcze w necie info czy to bezpieczne, i jak będzie coś ze niebardzo to jednak tez poszukam czegoś w całości.

[aja1]

Ta mój małżonek zażyczył sobie, ze mam rodzić w weekend, psiapsióła dzwoniła, zebym wyrobiła sie przed 12.04 bo potem jej syn ma egzaminy gimnazjalne - mówi że podwójnego stresu nie zniesie
Ja już mogę jechać, ledwo chodzę. Czuję się jak słoń :P

[atenk1]

hej
Aja oby Ci porodówka migusiem przeleciała i tak zupełnie leciutko żeby się rodziło
Addicted to wizaz ja miałam i piętrowe z całości i składane ... z racji posiadania piątki zbójów
Ale teraz na swoim mieszkanku wymieniłam na łóżka bo tak jest już wszystkim wygodniej. Nie znaczy to ,że piętrówki całe czy też montowane są złe ... Nie ,wcześniej mieliśmy malusieńkie mieszkanko i piętrówki były idealnym mebelkiem do niego... Obie dobrze się sprawowały i podobno teraz tez tak samo dobrze służą
Ja dziś mam wolne ... a że za oknem chlapie to poleniuchuje sobie zamiast ze szmatką latać .Miłego dnia dziewczyny