2008-05-14, 12:45 | #211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Kupno mieszkania
|
2008-05-14, 12:59 | #212 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Kupno mieszkania
|
2008-05-14, 13:32 | #213 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Kupno mieszkania
Zdarza sie najlepszym
__________________
|
2008-05-22, 11:35 | #214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 4 436
|
Dot.: Kupno mieszkania
my w piątek jedziemy podpisać umwe na mieszkanie tylko traz mamy problem, czy brać 22 czy 23. Chcielibyśmy, żeby słońce w domu było po południu jak wrócimy z pracy a dzieci ze szkoły. Wydawało mi się, że tam będzie w 23 ale rozmawiałam z kuzynem i o mówi ze w 22 i już sama nie wiem... Może wy mi podpowiecie...
|
2008-05-22, 11:42 | #215 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Kupno mieszkania
Cytat:
Gratulacje Szkoda tylko, że jednak zdecydowaliście sie na taki rozkład, bo jest bardzo lipny, no ale to wyjdzie w praniu, może będzie Wam się fajnie mieszkać. A żeby było słońce wcześniej po południu to 22 Nie wiem jak Ci to naocznie wytłumaczyć , ale jak masz północ na górze, to słońce idzie, że tak powiem, w prawo, tak wkoło budynku, więc najpierw będzie w 22, a potem zachodzi przy 23 .... Jeśli wiesz o co mi chodzi |
|
2008-05-22, 11:44 | #216 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 4 436
|
Dot.: Kupno mieszkania
w mieszkaniu możemy wprowadzać zmiany i kilka rzeczy zrobimy ale to jeszcze mamy na to czas, a poza tym mamy do wyboru ten roksład i lustrzany... jest jeszcze jeden blok ale tam są jeszcze gorsze mieszkania, np łazienka 8 m kosztem sypialni ktora tez ma tylko 8m no i salon z aneksem... ja bym własnie chciala zeby slonce bylo późnym południem i wieczorem a nie rano, żeby nas nie budzilo nawet jak sobie chemy pospac, żeby było wtedy kiedy jesteśmy w domu...
|
2008-05-22, 12:09 | #217 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
również gratuluje
22 będzie lepszym wyborem tak jak radzi szugarbejb do tego mieszkanie bedzie cieplejsze ja osobiscie mam pokój z tej strony co wy sypialnie i rano jest jasno ale nic nie razi w oczy a w środku dnia pokój się miło nagrzewa za to kuchnia jest tam gdzie sypialnie mieszkania 23 zawsze ciemno i chłodno....[/B]
__________________
ty mów co wiesz, ja wiem co mówię Bóg jest zajęty, w czym mogę pomóc?
|
2008-07-19, 05:02 | #218 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Witam Was serdecznie
Jesteśmy na etapie kupna mieszkania i właśnie się okazało że zostalibysmy oszukani przez znaną agencję nieruchomości. Twierdzili on że jest to "niski blok z cegły" - owszem blok jest niski, pięknie otynkowany, ale nie z cegły tylko z wilekiej płyty !!! W poniedziałek mieliśmy podpisywać umowę przedwstępną, wniosek kredytowy już złożony.....a my dzwonimy do wspólnoty mieszkaniowej i okazuje się że materiał z jakiego wykonano ten blok to płyta. Oczywiście zgłosiłam tą sprawę do agencji (na piśmie), była wielka awantura potem przeprosiny i kajanie się a nastepnego dnia na ich stronie internetowej pojawiło się ogłoszenie o takiej samej treści "NISKI BLOK Z CEGŁY" !!!! W banku zrobiłam z siebie idiotkę, bo jednego dnia składam wniosek obiecując zę doniosę umowę przedwstępną, a następnego dnia dzwonię i proszę o wycofanie wniosku. Pomijam fakt, że straciliśmy prawie miesiąc i teraz musimy rozpocząć poszukiwania od nowa ....ehhhh banda złodziei i oszustów. Zastanawiam się gdzie to zgłosić, aby następna osoba nie została oszukana na kilkadziesiąt tysięcy. Macie jakiś pomysł? |
2008-07-19, 08:12 | #219 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Cytat:
|
|
2008-07-19, 09:29 | #220 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
oni tak koloryzują
my gdy szukalismy mieszkania to pokazano nam bardzo tanie mieszkanie w kamienicy kóre miało taki opis "dwopokojowe, duza kuchnia, kamienica po remoncie" co się okazalo pokój jeden bo drugi to garderoba z oknem miała 1m/3m, duża kuchnia to aneks który był poczesci na przedpokoju i kawałkiem w duzym pokoju..... a kamienica czekala na remont, miał być robiony lada dzień, dodam ze mieszkanie ogladalismy dobre pol roku temu a kamienica jak stoi tak stoi bez remontu i z mieszkaniem na sprzedarz tylko twój przypadek jest gorszy prawda mogla wyjsc dopiero po czasnie np. kiedy juz byś mieszkała!
__________________
ty mów co wiesz, ja wiem co mówię Bóg jest zajęty, w czym mogę pomóc?
Edytowane przez szugarbejb Czas edycji: 2008-07-19 o 13:41 |
2008-07-19, 16:02 | #221 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
I ja marzę o mieszkanku. Ale to pewnie za jakieś 4-5 lat dopiero. Na razie zbieram pieniążki, a co potem to zobaczymy
__________________
|
2008-07-26, 16:00 | #222 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Czy ktoś orientuje się jak wygląda zakup (kolejne formalności) mieszkania spółdzielczego własnościwego bez KW?
Przy mieszkaniu hipotecznym całą taktykę mam opracowaną, natomiast nie mam pojęcia jak się ma sprawa z mieszkaniem spółdzielczym własnościowym. |
2008-07-26, 16:37 | #223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Sprzedający powinien pokazać Ci zaświadczenie ze spółdzielni o tym, kto jest właścicielem prawa do lokalu (przydział lokalu), oraz o tym, że nie ma zaległości w żadnych opłatach czynszowych; powinnaś sprawdzić macierzystą księgę wieczystą spółdzielni (czy ma własność ziemi, na której stoi budynek).
|
2008-07-26, 17:35 | #224 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Cytat:
Po ostatnich przejściach jestem uczulona na wszystko, a teraz trafiło nam się całkiem fajne i duże mieszkanko do remontu tuż przy samym metrze i co najważniejsze bezpośrednio od właściciela |
|
2008-08-11, 08:29 | #225 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Cytat:
Również jesteśmy z mężem zainteresowani mieszkaniem spółdzielczym własnościowym bez KW. Sprzedający pokazał nam zaświadczenie ze spółdzielni o tym, kto jest właścicielem prawa do lokalu i że nie ma zaległości w żadnych opłatach. Co to jest macierzysta księga wieczysta? I czy konieczne jest jej sprawdzenie? Wybraliśmy mieszkanie. Chcemy wziąć kredyt hipoteczny. I co dalej? W bankach chcą najpierw umowy przedwstępnej, żeby można było złożyć papiery o kredyt.. Mieszkanie znaleźliśmy sami, nie przez biuro nieruchomości. |
|
2008-08-11, 09:29 | #226 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2008-08-11, 09:43 | #227 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Szugerbejb
W bankach chcą najpierw umowy przedwstępnej, żeby można było złożyć papiery o kredyt. - złożyć papiery o kredyt a nie o zapytanie czy się ma zdolność kredytową. Złożyć papiery o przyznanie kredytu a sprawdzić czy się ma zdolność kredytowa to przecież 2 różne rzeczy. Zdolność kredytową mamy, wiemy na jaką kwotę. Chodziło mi raczej o to, że jaka jest pewność wiedząc, że się ma zdolność kredytową, że ten kredyt nam przyznają. Żeby złożyć wniosek o kredyt potrzebna jest umowa przedwstępna sprzedaży. Żeby umowę spisać wpłaca się zadatek sprzedającemu. Mam umowę przedwstępną idę do banku, składam wniosek i czekam na decyzje. Co jeśli kredytu nie przyznają? |
2008-08-11, 09:47 | #228 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
dobrze jeśli zadatek będzie mały, wtedy przepadnie niewielka stosunkowo do wartości kwota. czasem w przypadku zaliczki sprzedawca zgadza się już nawet na tysiąc złotych.
|
2008-08-11, 10:04 | #229 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Cześć zaczełam podglądać ten watek, bo powoli zaczynam myśleć o wlasnym lokum, a opinie innych bardziej doświadczonych wizażanek, mogą w przyszłości okazać się na wagę złota. Mam wiec nadzieję, ze dowiem się z niego jeszcze nie jednego
Pozdrawiam
__________________
|
2008-08-11, 10:13 | #230 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
aha celowo napisałam o zadatku i zaliczce bo jest między nimi spora różnica
|
2008-08-11, 10:17 | #231 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Martula to jeszcze napisz mi jaka jest różnica między zaliczką a zadatkiem. Bo wiem że jest różnica tyle że nie wiem jaka
|
2008-08-11, 10:25 | #232 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Oczywiście, pisaliśmy o tym we wcześniejszych postach. |
|||
2008-08-11, 10:28 | #233 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
shakna znalazłam to w necie:
Zadatek czy zaliczka Zaliczka, gdy transakcja nie dojdzie do skutku z winy kupującego (bo np. nie dostał kredytu), to sprzedający zwraca mu pieniądze. Działa to również w drugą stronę. Gdy transakcja nie dojdzie do skutku z winy sprzedającego (bo np. znalazł lepszą ofertę), zwraca zaliczkę i koniec sprawy. Z zadatkiem jest inaczej. Gdy transakcja nie dojdzie do skutku z winy kupującego, traci pieniądze, które dał przy podpisywaniu umowy. Gdy sprzedawca chce się wycofać z umowy, musi go wypłacić w podwójnej wysokości - czyli oddać pieniądze, które dostałeś od kupującego, oraz dołożyć drugie tyle z własnej kieszeni. Ile? Zaliczka bądź zadatek to standardowo 10 proc. wartości transakcji. Może być jednak mniejsza (np. 5 proc.), gdy wartość transakcji jest bardzo duża bądź umowa jest podpisywana w formie aktu notarialnego (sprzedający ma większą pewność, że do transakcji dojdzie). Co więc wybrać? Rada dla sprzedającego Jeśli masz pewność, że na 100 proc. chcesz sprzedać lokal i znalazłeś świetnego kupca, wybieraj zadatek. Jeśli zaś czujesz, że z twojej winy coś może nie wypalić, wybierz lepiej zaliczkę. Rada dla kupującego. Czym wyższy zadatek, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że sprzedawca będzie chciał wycofać się z umowy. Jeśli sprzedający zataił coś odnośnie stanu prawnego lokalu (np. że obciążona jest jeszcze niewpisaną do księgi wieczystej hipoteką), kupujący może wycofać się bez żadnych konsekwencji z transakcji i dostać - jeśli był on przewidziany - zadatek w podwójnej wysokości. |
2008-08-11, 10:36 | #234 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Szugerbejb, Martula dziękuje..
Oczywiście najprościej przy braku czasu zadać pytanie i czekać na odpowiedź zamiast siedzieć przy komputerze i tej odpowiedzi szukać samemu. Jeszcze raz dziękuję. |
2008-08-11, 10:38 | #235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
Skoro już pisaliśmy o tym wcześniej to należy to powtarzać po kilkanaście razy, prawda ?
|
2008-08-11, 10:40 | #236 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
proszę bardzo shakna
|
2008-08-11, 10:41 | #237 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: Kupujemy mieszkanie - jak zacząć?
szugarbejb masz rację przepraszam. odpowiedziałam nie odświeżając strony więc nie widziałam Twojego posta
|
2008-09-19, 09:07 | #238 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 631
|
Dot.: Kupno mieszkania
Cytat:
__________________
Zapuszczam włosy!
|
|
2008-09-19, 09:41 | #239 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 631
|
Dot.: Kupno mieszkania
Cytat:
Jesli chodzi o TBS, to zastanawia najbardziej kwestia czynszu. Biorac kredyt na mieszkanie na np. 30 lat splacasz kredyt powiedzmy ok. 700 zl (mniejsze miasto) miesiecznie. 360 rat * 700 zł = 252 000 zł. Oczywiście, placisz rowniez odsetki dla banku, czyli powiedzmy splacasz 150 000 zl KAPITALU i 100 000 zl odsetek dla banku. gdy splacisz kredyt, masz w kieszeni te 150 000 zl kapitalu w postaci mieskania, ktore jest oczywiscie wiecej warte po 30 latach, powiedzmy 350 000 zl. (230%) rachunek jest prosty 350 000 - 250 000 = 100 000 zarobku. kupujac mieszkanie w tbs, placisz powiedzmy 40 000 zl za partycypacje i 700 zl miesiecznie przez 30 lat, co daje 252 000 zl + 40 000 zl. jednak w tej kwocie nie masz zadnego swojego kapitalu, wszystko, co placisz idzie do tbs (to tak, jakby placic same odsetki). powiedzmy, ze po 30 latach mozesz sprzedac na rynku wtornym swoja partycypacje za 184 000 (460%), zakladajac nawet, ze ceny tbs beda wzrastaly dwukrotnie szybciej niz mieszkan wlasnosciowych (co jest niemozliwe), wychodzi nam: (252 000 + 40 000) - 184 000 = 108 000 zl straty
__________________
Zapuszczam włosy!
|
|
2008-09-19, 10:35 | #240 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Kupno mieszkania
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:40.