Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3 - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-21, 08:28   #871
upadly_aniol00
Zakorzenienie
 
Avatar upadly_aniol00
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Ja też od 16 tc czułam a regularnie już od 17 tc . Teraz maleństwo od wczoraj mniej się porusza ale to pewnie przez wczorajsze nerwy jak to mój mąż mówi "obraził się na Ciebie za To za to , ze płakałaś "
__________________
upadly_aniol00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 08:29   #872
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
A tymczasem szukam inspiracji na obiad... O ile wczoraj myślałam że umrę jeśli nie zjem zupy pieczarkowej tak dzisiaj brak mi inwencji
ja dzisiaj na leniwca - ryż + mielone+ sosik meksykański / słodko-kwaśny
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 08:32   #873
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
A tymczasem szukam inspiracji na obiad... O ile wczoraj myślałam że umrę jeśli nie zjem zupy pieczarkowej tak dzisiaj brak mi inwencji
U mnie dziś leczo. Mam zamiar je tak przyprawić, by było pikantne

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Ja mimo, ze to pierwsza ciaza czułam wlasnie od 16 tygodnia
Ja tak samo .

Mój synek wczoraj się w ogóle nie ruszał, dziś jeszcze też nie. Zaczynam się martwić . Tak ładnie go proszę, by pofikał, a tu nic. Nawet podczas jazdy samochodem nie kopał, a to zawsze go pobudzało do ruchów.
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 08:34   #874
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
U mnie dziś leczo. Mam zamiar je tak przyprawić, by było pikantne


Ja tak samo .

Mój synek wczoraj się w ogóle nie ruszał, dziś jeszcze też nie. Zaczynam się martwić . Tak ładnie go proszę, by pofikał, a tu nic. Nawet podczas jazdy samochodem nie kopał, a to zawsze go pobudzało do ruchów.
Spróbuj moze sie położyć na dłużej i zjeść cos słodkiego?
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 08:41   #875
lejdi_aga13
Rozeznanie
 
Avatar lejdi_aga13
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: wroclaw/ cardiff UK
Wiadomości: 676
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

leczo:love :


ja pierogi mam ale na coś pikantnego tez mam ochotę ostatnio mam straszny apetyt
__________________
Julia Renata 28.01.2014 11:30


Nataniel 16.06.2009r.


Marzec 2015-

29 tydz
lejdi_aga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 08:49   #876
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Spróbuj moze sie położyć na dłużej i zjeść cos słodkiego?
Zrobię jak radzisz, ale dopiero około 11.00 będę mogła poleżeć
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 09:04   #877
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Zrobię jak radzisz, ale dopiero około 11.00 będę mogła poleżeć
To juz niedługo
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-21, 09:18   #878
Lusso
Raczkowanie
 
Avatar Lusso
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 263
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Amberella ja miałam ostatnio tak samo 3 dni nic nie czułam akurat wypadła mi wizyta wiec zrobiła usg i było ok ale powiedziała że po prostu inaczej się ułożyło
wieczorem po usg sobie z nią porozmawiałam aby mamusi nie straszyła i znowu fika koziołki i daje mi znaki że jest jej dobrze
Lusso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 09:19   #879
nattalli
Rozeznanie
 
Avatar nattalli
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
DZień dobry
NAdrobiłam i .... zapomniałam co chciałam napisać

ile razy mi się już tak zdarzyło
__________________
28.02.2011:ksiadz :

26.05.2013 II kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png
nattalli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 09:22   #880
di4n4
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 108
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cześć kochane !

Nadrabialam Was 4 dni ! ale dałam rade, chciałam tylko sie zameldowac, tydzien temu wyszłam ze szpitala i mam nadzieje ze juz bedzie wszystko w porządku. U nas poki co ujawnił sie chlopczyk . 70% ale ja juz jestem pewna ze bedzie chłopak.
__________________
15.09.2012
di4n4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 09:23   #881
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Hmmm od początku
- nie cierpie muminków, dla mnie ta bajka jest upiorna
- na obiad mam zurek jakby ktos miał ochote to zapraszam
- chce rodzić naturalnie mimo że w mojej rodzinie problemy z rozwarciem (mama, obie siostry, i ja przy pierwszym porodzie) ale duma po urodzenu siłami natury ... bezcenna
- z tymi ćwiczeniami kegla to mam lenia, ale na pewno warto
- ja nie mam psa ale kota i jego jedyna narkoza kojarzy mi sie zawsze z pozytywnym testem ciążowym przy pierwszym synku bo piesek po narkozie spal na moim brzuchu i nagle zrobiło mi sie ciepło, mokro i sie okazało że psiak się nie kontrolował jeszcze i na śpiocha sie na mnie zesikał :/ No to o 4 rano wstałam przebrac posciel i siebie i pomyslałam że moze tescik zrobie bo okres 2 tyg się spóźnia (wczesniej 2 testy wyszły negatywne) i mym oczom ukazały się piękne dwie kreseczki które mają już 2 lata i 4 miesiace :P
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-21, 09:32   #882
di4n4
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 108
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Jeżeli chodzi o poród, chciałabym naturalnie, ale jeżeli lekarz uzna, ze w moim przypadku lepsza bedzie cesarka to trudno bedzie cesarka. Teraz tyle sie słyszy o niedotlenieniach dzieci przy porodzie :-(. Nie wiadomo juz co lepsze.

Mięśni kegla nigdy nie ćwiczylam.... ale moze przyłącze sie do Was i spróbuje. Zobaczymy co lekarz powie na ten pomysł. 28 sierpnia wizyta, badania polowkowe .

Ja na obiad robię ogorkowa .

Ja poczułam mallego przeszło tydzien temu w 17 tc, teraz zauważyłam ze reaguje na muzykę .
__________________
15.09.2012
di4n4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 09:34   #883
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Witam
Jeżeli chodzi o poród to naturalnie no chyba że dzidziuś będzie żle ułożony...nad znieczuleniem się ciągle zastanawiam....teściowa ostatnio powiedziała "jakie znieczulenie?przecież musisz czuć że rodzisz a nie faszerować dziecko świństwem"....trochę mi się to nie spodobało...i tak zrobię jak uważam....zastanawiam się ciągle...bo jednak trochę się martwię
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 09:38   #884
mala098
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 343
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
U mnie dziś leczo. Mam zamiar je tak przyprawić, by było pikantne
ja też na dziś ugotowałam leczo.
Uwielbiam je, prawie tak samo jak szarlotkę ( ) i co roku nie mogę się doczekać okresu paprykowo- pomidorowego.

Czy któraś z Was zamierza rodzić na Madalińskiego w Warszawie?

Miłego dnia!
__________________
Emi z nami

Edytowane przez mala098
Czas edycji: 2013-08-21 o 09:41
mala098 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 09:41   #885
di4n4
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 108
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Witam
Jeżeli chodzi o poród to naturalnie no chyba że dzidziuś będzie żle ułożony...nad znieczuleniem się ciągle zastanawiam....teściowa ostatnio powiedziała "jakie znieczulenie?przecież musisz czuć że rodzisz a nie faszerować dziecko świństwem"....trochę mi się to nie spodobało...i tak zrobię jak uważam....zastanawiam się ciągle...bo jednak trochę się martwię
Ja juz zdecydowałam sie, ze jak naturalnie to ze znieczuleniem w 35 tygodniu jak lekarz wyrazi aprobatę dla naturalnego porodu miałabym konsultacje odnośnie znieczulenia.

Teściowa mogłaby odpuścić to TY rodzisz i to TWoja sprawa .
__________________
15.09.2012
di4n4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 09:45   #886
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Witam
Jeżeli chodzi o poród to naturalnie no chyba że dzidziuś będzie żle ułożony...nad znieczuleniem się ciągle zastanawiam....teściowa ostatnio powiedziała "jakie znieczulenie?przecież musisz czuć że rodzisz a nie faszerować dziecko świństwem"....trochę mi się to nie spodobało...i tak zrobię jak uważam....zastanawiam się ciągle...bo jednak trochę się martwię
Co to za stwierdzenie że musisz czuć? Poczujesz na pewno - spokojna głowa tego się pewnie nie da przegapić. Poza tym nie wiem co lepsze chemia z zzo czy skutki stresu matki. A poza tym to Twoja sprawa i Twoja decyzja
__________________
16.06.2012

Edytowane przez magnusia
Czas edycji: 2013-08-21 o 09:47
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 09:58   #887
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Wreszcie widzę się dziś z moją położną. o 15:15 mam wizytę, będę mieć badania krwi i dziś będę wiedzieć kiedy mam USG

lolita25: ale przecież to się czuje, że się rodzi bobasa, tyle, że z mniejszym bólem gdyby to było szkodliwe dla maluchów to by nie podawali zzo

Edytowane przez _Shiloh_
Czas edycji: 2013-08-21 o 09:59
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:00   #888
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Witam
Jeżeli chodzi o poród to naturalnie no chyba że dzidziuś będzie żle ułożony...nad znieczuleniem się ciągle zastanawiam....teściowa ostatnio powiedziała "jakie znieczulenie?przecież musisz czuć że rodzisz a nie faszerować dziecko świństwem"....trochę mi się to nie spodobało...i tak zrobię jak uważam....zastanawiam się ciągle...bo jednak trochę się martwię
Teściowej nic do tego czy wezmiesz znieczulenie czy nie.
Ja nie planuje z rożnych względów, ale to jest tylko moja decyzja i zastrzegam sobie prawo do jej zmiany

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
ja też na dziś ugotowałam leczo.
Uwielbiam je, prawie tak samo jak szarlotkę ( ) i co roku nie mogę się doczekać okresu paprykowo- pomidorowego.

Czy któraś z Was zamierza rodzić na Madalińskiego w Warszawie?

Miłego dnia!
Ja planuje Żelazną, ewentualnie Solec jako plan awaryjny. O Madalinskiego słyszałam wiele złych rzeczy niestety.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:00   #889
Lusso
Raczkowanie
 
Avatar Lusso
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 263
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

poczytałam o znieczuleniu
http://www.rodzice.pl/ciaza-i-porod/...-porodzie.html
i jak będzie u mnie taka możliwość to skorzystam
Tylko , że chciałabym w razie co jak będzie boleć postaram się naturalnie ale raczej jestem mało odporna na ból
Lusso jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-21, 10:03   #890
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Dziewczyny naprawde nie ma się co nakręcać. Jak to mówią, co weszło to i wyjdzie
Myślę że spokojnie dacie rade bez znieczulenia. Grunt to nastawić sie ze będzie bolało ale to tylko kilka godzin wiec nie ma co panikować
Poród boli ale często historie matek są troche podkoloryzowane coby mogły opowiedzieć jak to im było cieżko. Mówi wam to kobitka która rodziła od piatku do niedzieli przy czym 20 godzin bardzo intensywnie. Rózowo nie było, ale pomyślcie jakie to przeżycie dla tego małego człowieka
No ale oczywiście zgadzam się z tym że to wybór każdej mamusi.
PS. Ale moze zamiast ZZO poród w wodzie albo koło porodowe. W eielu szpitalach jest już taka mozliwość.
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:05   #891
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Ja planuję naturalnie, ale zobaczymy jak wyjdzie. Ze względu na mój podobno rozszczepiony kręgosłup raczej ze znieczuleniem muszę się pożegnać..

Teściowa powinna pilnować własnego nosa, takie moje zdanie.
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:07   #892
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Tak, tak...właśnie ten.
Ja chodzę do niego do szpitala do Piaseczna, gdzie jest ordynatorem ginekologii. Sama wizyta kosztuje 150zł, a wizyta+USG 200zł.

Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
Agatka to wcale nie tak dużo nawet za wizytę .


Dla mnie to Bardzo DUZO. zakladajac srednio 8 wizyt przez cala ciaze, wydasz "lekko" ok 1500 zl. Miesiac ciezkiej pracy dla niektórych, a dla Pana doktora 4 h(!) licząc, ze jedna wizyta trwa pol h.

No tak, nikt mi nie bronił iść na medycynę...
__________________

2013-04-30
II kreski

Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:10   #893
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
poczytałam o znieczuleniu
http://www.rodzice.pl/ciaza-i-porod/...-porodzie.html
i jak będzie u mnie taka możliwość to skorzystam
Tylko , że chciałabym w razie co jak będzie boleć postaram się naturalnie ale raczej jestem mało odporna na ból
Jak będzie boleć to może być za późno na zzo, bo rozwarcie już będzie zbyt duże i wtedy każą naturalnie rodzić
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:11   #894
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość

Ja planuje Żelazną, ewentualnie Solec jako plan awaryjny. O Madalinskiego słyszałam wiele złych rzeczy niestety.
Ja też na Żelaznej planuję- mam już zarezerwowaną położną i jedynkę poporodową
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:16   #895
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość




Dla mnie to Bardzo DUZO. zakladajac srednio 8 wizyt przez cala ciaze, wydasz "lekko" ok 1500 zl. Miesiac ciezkiej pracy dla niektórych, a dla Pana doktora 4 h(!) licząc, ze jedna wizyta trwa pol h.

No tak, nikt mi nie bronił iść na medycynę...
Bez przesady, realny zysk dla niego to pewnie ze 25% ceny wizyty, a moze i mniej. Obsługa przychodni kosztuje, szkolenia kosztują, sprzęt kosztuje.

Ja tez płacę 150 złotych za wizytę i nie bulwersuje mnie ta cena. Wolę płacić niz spędzać pol dnia przed każdą wizytą i pobraniem krwi w kolejkach.

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Ja też na Żelaznej planuję- mam już zarezerwowaną położną i jedynkę poporodową
Ja planuje tak w ogole Dom Narodzin i zwinąć się do domu jak tylko będzie się dało Z położna jestem wstępnie umówiona, powiedziała ze szczegóły bedziemy uzgadniać po szkole rodzenia.
Tylko niestety u mnie jest problem z terminem okoloswiatecznym, bo wszystke położne z którymi rozmawiałam zapowiedziały, ze umowa z nimi nie obejmuje Świąt
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:18   #896
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez kefii Pokaż wiadomość
A przy okazji moje brzusio w 18 tc
Ale fajny!



Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
i tak przy okazji mój brzuś 18 tydz tydzień temu marudziłam że jest mały
Tez super! I taki juz konkretny



Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość

Na USG wszystko w porządku i..........
jest córeczka )))))))))) można dopisać, już teraz tak [COLOR="Silver"]
Gratuluje!



Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość

A już każda z Was wie/zastanawiała się nad tym jak chce/może rodzić? - Czy naturalnie czy CC?
Mam nadzieje,ze sn,tak rodzilam dwa razy.
Mam nadzieje,ze z ZZO,bo tak rodzilam Eryka i bardzo komfortowo bylo dla mnie nie czuc bolu



Cytat:
Napisane przez Sheperdess Pokaż wiadomość
Mój dzieć ma wszystko, co mieć powinien. Strasznie szalał na USG, lekarka stwierdziła, że pewnie będzie akrobatą - zakładał nogi za głowę i robił fikołki. I dołączam do większości wątkowej, będzie chłop.
Em ma, możesz wpisywać.

Gratuluje chlopczyka!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:19   #897
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Dla tych co się wahają.
Plusy i minusy porodu naturalnego i cesarskiego cięcia.

PORÓD NATURALNY
PLUSY

- może uczestniczyć mąż. Zamiast męża może przy nas być mama, przyjaciółka lub ktoś bliski.
- między mamą a dzieckiem powstaje niepowtarzalna więź
- od początku do końca świadomie uczestniczymy w przyjściu na świat naszego dziecka
- brak blizn pooperacyjnych na brzuchu, jedynie w kroczu
- dziecko rodzi się, gdy jest na to gotowe
- zaraz po porodzie można nakarmić dziecko piersią
- pełną opiekę nad dzieckiem można przejąć już po około 2 godzinach
- po porodzie naturalnym szybciej dochodzi się do siebie
- po porodzie naturalnym, jeśli nie było powikłań można bardzo szybko zajść w ciąże. Natura sama reguluje sobie tą kwestie.
MINUSY
- nie da się zaplanować
- ogromny i długotrwały wysiłek fizyczny
- poród trwa od kilku do kilkunastu godzin
- intensywny ból
- mniejsza aktywność seksualna po porodzie spowodowana luzem w pochwie lub bólem krocza
- ryzyko uszkodzenia w trakcie porodu tkanek pochwy lub krocza, czasami pęknięcia kości ogonowej
- ryzyko nietrzymania moczu po porodzie
- ryzyko niedotlenienia dziecka, uszkodenia mechaniczne np. wybicie barku, przekrwione galki oczne na skutek parcia, niesymetryczny wyglad zewnetrzny glowki dziecka, konieczność wyciągania dziecko kleszczami, rzadko utrata wzroku noworodka

CESARSKIE CIĘCIE
"Cesarskie cięcie to zupełnie inny rodzaj porodu niż ten wymyślony przez naturę. Znacznie łatwiejszy dla matki, bo niewymagający od niej tak dużego wysiłku. Także dla dziecka łatwiejszy, bo nie musi ono długo przeciskać się przez ciasny kanał rodny. Większość mam po cesarskim cięciu przyznaje, że ich dziecko jest śliczne. I nie chodzi tylko o to, że każdej mamie jej dziecko zawsze podoba się najbardziej. „Mały cesarz” rzeczywiście wygląda ładniej. Fakt, że ominęła go wyczerpująca droga na świat, sprawia, że w ogóle nie jest zmęczony. Trudno szukać na jego twarzy śladów wysiłku: podczas gdy dziecko urodzone normalnie ma buzię „wymiętą” i pomarszczoną, policzki „małego cesarza” są zwykle pięknie zaokrąglone. Oczka nie są zapuchnięte, nie ma w nich popękanych naczynek ani wybroczyn, co może się zdarzyć przy długotrwałym parciu. Główka maluszka ma idealnie owalny kształt, bo nie musiała dopasowywać się do wąskiego „tunelu”, przez jaki musi przejść główka malca urodzonego standardowo. Nie ma też na niej żadnych krwiaków, obrzęków ani pękniętych naczynek, co często ma miejsce podczas porodu drogami natury.Dziecko urodzone w wyniku cesarskiego cięcia w pierwszych godzinach życia jest nad wyraz spokojne. Może być jeszcze pod wpływem leków znieczulających, jakie otrzymywała mama. Wkrótce może się to jednak zmienić. Według pediatry dr. Thomasa B. Brazeltona maluchy urodzone w ten sposób są bardziej wrażliwe niż dzieci, które przyszły na świat drogami natury. Nieco gorzej przystosowują się do życia poza brzuchem mamy i trudniej znoszą mocne światło czy nagły głośny dźwięk. W reakcji na takie bodźce przyspiesza się u nich akcja serca i oddech, a gdy płaczą, trudniej je uspokoić. Tuż po porodzie, wskutek działania leków, maluszek może mieć też osłabiony odruch ssania, co utrudnia karmienie piersią. Te początkowe trudności zwykle udaje się jednak przezwyciężyć – nie wolno się nimi zrażać, bo naturalne karmienie jest dla malca czymś absolutnie bezcennym.
PLUSY
-zabieg jest wcześniej ustalany z lekarzem więc można się do niego przygotować
-podczas cc jest się cały czas pod ścisłą opieką lekarzy
-w czasie cc nie czuć bólu
-nie traci się atrakcyjności seksualnej, pochwa nie rozciąga się a krocze nie zostaje nacięte
- drogi rodne nie będą brały udziału w porodzie, a więc także nie grożą im żadne uszkodzenia typu rozciągnięcie czy pęknięcie tkanek krocza. Ma to duże znaczenie na przyszłość, bo zapobiega takim problemom jak nietrzymanie moczu i kału, opuszczanie się macicy, trudności z osiąganiem stysfakcji seksualnej. Po cesarce zwykle szybciej można podjąć współżycie niż po porodzie drogami natury.
- dziecko nie jest niedotlenione, nie ma ryzyka wybicia barku u dziecka i innych urazów mechanicznych
-poród trwa około 15-60 min
-datę porodu operacyjnego czasami można wyznaczyć – oczywiście w porozumieniu z lekarzem – na konkretny dzień. Wiedząc, kiedy dziecko przyjdzie na świat, można się do tego wydarzenia przygotować. Unikniesz również elementu zaskoczenia, które jest zawsze stresogenne.
MINUSY
- na brzuchu i macicy powstaje trwała blizna
- w porodzie nie może uczestniczyć bliska osoba chyba, że rodzimy w klinice, gdzie jest taka możliwość żeby mąż lub bliska nam osoba uczestniczyła w porodzie
- po porodzie trzeba leżeć od 12 do 24 godzin więc nie mozna tak szybko w pełni zając się maleństwem
- maleństwo po porodzie jest nam z reguły tylko pokazane, ale w niektórych szpitalach jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań matka może dostać na chwilę dziecko po cc. Na szczęście coraz więcej placówek umożliwia ten pierwszy kontakt dziecka i matki zaraz po cc.
- matka ma możliwośc nakarmienia dziecka piersią zwykle dopiero po kilku, czasem kilkunastu godzinach. Po cc karmienie jest trudniejsze gdyż kobieta jest bardziej obolała, kobieta chcąc karmić piersią musi odczekać az organizm "wydali"resztki znieczulenia.
-po cc kobieta dłużej dochodzi do siebie. Mimo iż poród jest bezbolesny dochodzenie do siebie po nim bywa bardziej bolesne niż przy porodzie naturalnym
-Kolejna ciąża po cc powinna być w odstępie minimum roku( a najlepiej podobno 2 lata) ponieważ Istnieje ryzyko rozejścia się blizny na macicy. W miejscu po operacji na macicy może wrosnąć łożysko w kolejnej ciąży.


Człowiek już sam nie wie co lepsze a co gorsze. Trzeba wybrać mniejsze zło...
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html

Edytowane przez selena85
Czas edycji: 2013-08-21 o 10:21
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:30   #898
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

selena nie zgodzę się ze stwierdzeniem że przy sn jest więź z matką- przy cc też jest. Co do karmienia moje dwie koleżanki miały cc i po zszyciu i przewiezieniu na salę dostały dzieci do karmienia tylko że pomagała położna
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:31   #899
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Ja marzę o naturalnym porodzie, cesarka mnie przeraża zdecydowanie bardziej. i codziennie się modlę, żebym mogła.

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Dziewczyny naprawde nie ma się co nakręcać. Jak to mówią, co weszło to i wyjdzie
Myślę że spokojnie dacie rade bez znieczulenia. Grunt to nastawić sie ze będzie bolało ale to tylko kilka godzin wiec nie ma co panikować
Poród boli ale często historie matek są troche podkoloryzowane coby mogły opowiedzieć jak to im było cieżko. Mówi wam to kobitka która rodziła od piatku do niedzieli przy czym 20 godzin bardzo intensywnie. Rózowo nie było, ale pomyślcie jakie to przeżycie dla tego małego człowieka
No ale oczywiście zgadzam się z tym że to wybór każdej mamusi.
PS. Ale moze zamiast ZZO poród w wodzie albo koło porodowe. W eielu szpitalach jest już taka mozliwość.
No weszło to i wyjść musi, ale rozmiary nie te hihih
Ja też nastawiam się w taki sposób, będzie bolało - nie ma co się oszukiwać. Ale ten ból minie nie zostanie na zawsze.
Co ma powiedzieć człowieczek, który musi przejść przez ciasny ciemny mokry korytarz? Którego nie zna, którego się boi. Już nie czuje tak mamusi jak przez te kilka miesięcy! Biedny nie wie co się z nim dzieje, trafia w obce dla niego ręce jest mu zapewne zimno i nieswojo. Straaaach w oczach! Jego też boli, ale nie wie, że ktoś nad nim czuwa, a my mamy opiekę. DAMY RADĘ!

Ciekawe co sobie myśli pewnie, zabierzcie mnie do domu.
Ale każda zrobi jak uważa, jak sobie wymarzyła.
Z tym bólem każdy ocenia wg swojej skali, która powstaje na bazie doświadczenia i progu bólu.
Podobno bóle porodowe są podobne do tych miesiączkowych ale znacznie silniejsze - to z opisu kobiet które przechodziły normalne bóle miesiączkowe, które pozawalały im funkcjonować.

Ja niestety traciłam już przytomność z bólu i TŻ złapał mnie pod pachy, bo już nie wiedziałam co się dzieje. Rzekłabym, żem przyzwyczajona. U mnie miesiączki potrafiły się pojawiać co 40 dni (to był rekord) macica musiała się bardzo naprodukować i skurcze były silne, żeby wszystko pousuwać, tak właśnie tłumaczył lekarz. Za to okres trwał kilka dni 3-4 i spokój ale 1 lub 2 dzień zwolnienie do domu, tel, żeby mnie ktoś zawiózł, bo wiedziałam, że mogę nie dojechać. Pamiętam jak raz musiałam jakoś wrócić do domu, zacisnęłam zęby wsiadłam w auto i to był koszmar.. dobrze, że to było jakieś Święto, droga osiedlowa i zero ludzi ;( Skrajnie nieodpowiedzialne, wiem i już więcej tego nie zrobię :/ bałam się jak cholera. Mruczałam do siebie, żeby nie zemdleć.


Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość




Dla mnie to Bardzo DUZO. zakladajac srednio 8 wizyt przez cala ciaze, wydasz "lekko" ok 1500 zl. Miesiac ciezkiej pracy dla niektórych, a dla Pana doktora 4 h(!) licząc, ze jedna wizyta trwa pol h.

No tak, nikt mi nie bronił iść na medycynę...
Cza było iść oj... Cza...
__________________
wymiana

Edytowane przez malaMigotkAaa
Czas edycji: 2013-08-21 o 10:41
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-21, 10:38   #900
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
selena nie zgodzę się ze stwierdzeniem że przy sn jest więź z matką- przy cc też jest. Co do karmienia moje dwie koleżanki miały cc i po zszyciu i przewiezieniu na salę dostały dzieci do karmienia tylko że pomagała położna
A no pewnie, że jest więź w obu przypadkach. Dziecko wie bo czuje, że to jego mama. Poza tym zna jej głos itd.
Osobiście też nie znam nikogo, kto po cc miałby zrosty czy też u której to dziecko było nad wyraz spokojne - drą się i płaczą tak samo jak przy naturalnym
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:55.