Czy tęższe dziewczyny mogą nosić rurki...?

[iza251]

Bardzo podobają mi się rurki.Jednakże nie wiem,czy powinnam je nosić.Mam rozmiar 42-44 jestem dosc wysoka mam 173 cm wzrostu.Mówi się,że rurki sa przeznaczone dla szczupłych i z długimi nogami...
Jakie jest Wasze zdanie?

[mikia20]

Ja mam podobną sylwetkę - rozm 40.
I powiem że nie wiem, czy to moje urojenie, czy mi te rurki rzeczywiście nie pasują - nie znoszę siebie w rurkach. Kilka razy przymierzyłam - masakra.

Najlepiej się czuję w spodniach z lekko rozszerzanymi nogawkami od kolana w dół z wyższym stanem. Mimo iż moją bolączką są szerokie ramiona, biust i brzuszek (na nogi nie narzekam, nawet w krótkich spódnicach chodzę) to rurki zdecydowanie zaburzają sylwetkę.

Chyba rzeczywiście rurki wyglądają TYLKO na konkretnie szczupłych dziewczynach.

[MissHuffy]

Wszystko zależy od tego jak się w nich czujesz, bo nikt ci nie zabroni w nich chodzić. Czasem nie liczy się rozmiar, a proporcjonalna sylwetka.
Jeśli nie rurki, to może chociaż proste nogawki?

[iza251]

chodzi mi ogólnie o fakt,czy dziewczyny juz powiedzmy w rozmiarze 42 nie wygladają w rurkach no choćby ...niesmacznie?
ja sie nie moge odważyć jakos chociaz jestem wysoka ...mam szersze uda ale nogi w miare chude,wogóle mam dziwnawa figure,poniewaz bluzki kupuję 38 a spodnie 42
no ale po ciazy takie uroki

[MissHuffy]

to chyba nie jesteś proporcjonalna, skoro taka rozbieżność w rozmiarach..
ale tak bez zdjęcia trudno też powiedzieć..;-)

[Sag etwas]

Moim zdaniem rurki nie wszystkim pasują. Wydaję mi się, że tęższe Panie czy dziewczyny wyglądaja korzystniej w spodniach z prostymi nogawkami.
Bo w rurkach to taki efekt "lizaka na patyku". Chyba, ze do tego szpilki jakies wysokie, by wydłużyc sylwetkę to może ?
Jest to moje zdanie i nie ma na celu urażenia nikogo

[0luuun]

Ehh co za brednie. Mogą nie mogą. Pasuje nie pasuje. Każdy chodzi w czym lubi i w czym dobrze się czuje.

Ja noszę rozmiar spodni 42- 44 i właściwie noszę tylko rurki, ewentualnie węższe spodnie z prostymi nogawkami. W innych czuję się wielka i jeszcze grubsza.
Proste szersze spodnie mnie poszerzają, w "dzwonach" czuję się głupio.
Więc dlaczego tylko dlatego że noszę większy rozmiar mam rezygnowac z rurek?

Grunt to dobrze dobrac rozmiar, szczególnie pasa i bioder. Bo jak w pasie są zbyt obcisłe to brzuch obciska i jest nieestetyczna masakra

No i wszystko zależy od góry. Bo kiedy wybieram wąskie rurki to zakładam do tego na ogół jakąś szerszą tunikę/koszule. Natomiast gdy góra jest bardziej dopasowana, wybieram klasyczne węższe proste spodnie.

[iza251]

Napisane przez 0luuun

Ehh co za brednie. Mogą nie mogą. Pasuje nie pasuje. Każdy chodzi w czym lubi i w czym dobrze się czuje.

Ja noszę rozmiar spodni 42- 44 i właściwie noszę tylko rurki, ewentualnie węższe spodnie z prostymi nogawkami. W innych czuję się wielka i jeszcze grubsza.
Proste szersze spodnie mnie poszerzają, w "dzwonach" czuję się głupio.
Więc dlaczego tylko dlatego że noszę większy rozmiar mam rezygnowac z rurek?

Grunt to dobrze dobrac rozmiar, szczególnie pasa i bioder. Bo jak w pasie są zbyt obcisłe to brzuch obciska i jest nieestetyczna masakra

No i wszystko zależy od góry. Bo kiedy wybieram wąskie rurki to zakładam do tego na ogół jakąś szerszą tunikę/koszule. Natomiast gdy góra jest bardziej dopasowana, wybieram klasyczne węższe proste spodnie.

ja tez nosze 42-44 ogólnie kupuje spodnie o prostej nogawce bo jak wkladam szersze to też czuje sie jeszcze ...no wiadomo grubsza.Ale chodza za mna czarne rurki ...

[M a d y]

Rurki = brak niepotrzebnego materiału = optycznie smuklejsza sylwetka Wszystko zależy od proporcjonalności sylwetki. Jeżeli rurki, to najlepiej dłuższa góra, swobodniejsza. Natomiast zawsze bezpieczne i uniwersalne są spodnie z prostymi nogawkami. Niesmacznie wygląda osoba tęższa, której ciałko się wylewa spoza ubrań

[Dagunia]

Jeśli jeśteś proporcjonalna to oczywiście że możesz, ale czy będziesz się w nich dobrze czuła to nie wiem Poprzymierzaj różne modele - oceń czy będziesz w nich chodziła i czy ładnie wyglądasz. Jeśli tak to kupuj

[eyo]

oczywiście, że można
sama noszę ok. 40 przy 170 wzorstu i nosze rurki
zawsze do tego jakiś dłuższy seterek albo tuniko-koszula i jest ok

poza tym nie noszę spodni szerszych niż takie o prostej nogawce bo w takich to dopiero wygląda źle

poza tym dobrze dobrane i porządnie skrojone czarne rurki plus obcasy pięknie wyszczuplają

moim zdaniem tak samo źle może wyglądać szczupła dziewczyna jak i ta tęższa w źle dobranych spodniach a nie konkretnie w jakimś typie, nie każdej szczupłej też znowu rurki pasują tak samo jak nie każdej tęższej czy też każdej w rozmiarze 36/38

[poldzia89]

Napisane przez 0luuun

Ehh co za brednie. Mogą nie mogą. Pasuje nie pasuje. Każdy chodzi w czym lubi i w czym dobrze się czuje.

Ja noszę rozmiar spodni 42- 44 i właściwie noszę tylko rurki, ewentualnie węższe spodnie z prostymi nogawkami. W innych czuję się wielka i jeszcze grubsza.
Proste szersze spodnie mnie poszerzają, w "dzwonach" czuję się głupio.
Więc dlaczego tylko dlatego że noszę większy rozmiar mam rezygnowac z rurek?

Grunt to dobrze dobrac rozmiar, szczególnie pasa i bioder. Bo jak w pasie są zbyt obcisłe to brzuch obciska i jest nieestetyczna masakra

No i wszystko zależy od góry. Bo kiedy wybieram wąskie rurki to zakładam do tego na ogół jakąś szerszą tunikę/koszule. Natomiast gdy góra jest bardziej dopasowana, wybieram klasyczne węższe proste spodnie.

zgadzam sie z tobą! ja mam ze tak powiem szersze biodra i chodze w rurkach i dobrze sie w nich czuje! jak ubieram spodnie szerokie to wyglądam na 10 kg więcej! jesli dobrze sie czujesz w rurkach to nos! nie zwracaj uwagi na zdanie innych wazne zebys ty sie dobrze czula

[iza251]

no to zaryzykuje choc na poczatek przymierzę jakieś....
ale wątpie czy będzie gdzie taki większy numer kupić,bynajmniej w mojej okolicy

[0luuun]

W sieciówkach typu zara czy cubus spokojnie są do 44. W h&m do 48 więc spokojnie, znajdziesz

[justaa]

Napisane przez M a d y

Rurki = brak niepotrzebnego materiału = optycznie smuklejsza sylwetka Wszystko zależy od proporcjonalności sylwetki. Jeżeli rurki, to najlepiej dłuższa góra, swobodniejsza. Natomiast zawsze bezpieczne i uniwersalne są spodnie z prostymi nogawkami. Niesmacznie wygląda osoba tęższa, której ciałko się wylewa spoza ubrań

Głupi tok rozumowania - mniej materiały optycznie smuklejsza sylwetka. Ważne żeby były dobrze dopasowane niektóre rurki moga być ok znowu następne okropne. Z tego co mi wiadomo to niby chudsze wyglądają lepiej ale jak dobierzesz jakieś na swoją figure to też będziesz wymiatać!

[duplo]

Najważniejsze żeby Cię za bardzo nie obciskały w pasie, bo nawet chudym dziewczynom wystaje w takich przypadkach tłuszczyk. Ja nie należę do najszczuplejszych ale noszę rurki i bardzo dobrze się w nich czuję. Jeśli decydujesz się na czarny kolor to na pewno będziesz wyglądała szczuplej.

[mag_rat]

Ja noszę doły 40 przy 167cm, chodzę w rurkach i spodniach zwężanych do dołu. W szerszych czuję się "jak klocek" bo mam spore uda, wiec jesli nogawki w łydkach mam luźne nie wygląda to zbyt dobrze. Tylko że jestem zdania że do rurek zawsze buty na obcasie. Generalnie najważniejsze to się dobrze czuć i nie przejmować co ludzie powiedzą. W rurkach i szpilkach, tak samo jak w spódnicach ołówkowych z wysokim stanem, czuję się mega kobieco, przez co odrazu mam uśmiech na twarzy A ludzie niech sobie myślą co chcą

[evak1988]

Napisane przez iza251

Bardzo podobają mi się rurki.Jednakże nie wiem,czy powinnam je nosić.Mam rozmiar 42-44 jestem dosc wysoka mam 173 cm wzrostu.Mówi się,że rurki sa przeznaczone dla szczupłych i z długimi nogami...
Jakie jest Wasze zdanie?

ja tam może nie mam rozmiaru powyżej 40 bo noszę 38 ale mam figurę gruszki,160 cm na poczatku także dziwnie sie czułam w rurkach (4 lata temu jak kupiłam pierwsze ) noszę tylko ciemne a teraz nie wyobrażam siebie w innych spodniach bo czuję sie grubo moja kuzynka ma tez jakos jak ty 175 cm i ma rozmiar 42, wygląda ładnie w rurkach ciemnych i do tego buty na obcasie, ładnie kształty podkreslają, zobacz sobie jaką ma figurę Kim, masywne uda, tyłek ogromny i chodzi w legginsach i wąskich spodniach, wygląda bardzo kobieco

[Gomra]

ja sadze ze nie wszystkie dziewczyny powinny, ale ze niektorym nawet jest lepiej... bo rurki optycznie wyszczuplaja jezeli ktos jest proporjonalny.

[ever-dream]

Moim zdaniem, niestety rurki wyglądają dobrze tylko u szczupłych osób. Widziałam wiele razy tęższe dziewczyny (nawet nie grube) w rurkach. Wyglądały okropnie.

[Achnes]

Co za bzdura

Oczywiście, że można nosić! Byleby były długie i dopasowane, ale nie uciskające. I będzie ślicznie i bardzo kobieco Ja sama mam 180 cm i rozmiar 42 i w rurkach czuję się dobrze. Na początku też się bałam, że takie a takie, a te wszystkie wieszaki w rurkach chodzą i jak ja na ich tle będę wyglądać, bo jeszcze wysoka i bardziej zwrócę uwagę. Po usłyszeniu komplementu od przypadkowego chłopaka*, który był przystojny i miły, że kobiety o kobiecych kształtach wyglądają w takich spodniach bosko i że w końcu nie 2 patyki są opięte materiałem jakoś mi się tak pewniej zrobiło
A i na pewno uda Ci się kupić rurki, które mają lekko podwyższony stan. Do tego możesz też kupić takie majty ściągające brzuszek i będzie gładko

*cytując jego wypowiedź nie chciałam nikogo urazić

[agusiamyszka]

ja mam 172 i nosze 42 rozm .bardzo dobrze sie czuje w rurkach
( mam 104 cm w biodrach )

trzeba znalezc odpowiednie , rozciagliwe modele. ja przymierzalam kilka fasonow - utknely w polowie, nie moglam ich wciagnac przez moje grubasne uda :P

jak najbardziej uwazam ze rurki i buty na obcasie to modele wyszczuplajace

[surka]

Moim zdaniem dobrze dopadowane rurki, nie mówię o skinnach, potrafią czasami zdziałać cuda i wyszczuplić. Mogą sprawić, że będziesz w nich wyglądać w nich naprawdę korzystnie. Ale druga sprawa znaleźć idealne rurki dla siebie, też czasmi graniczy z cudem, więc życze powodzenia w poszukiwaniu

[mOnisia_x3]

Oczywiście, że możesz.. Każdy powinien nosić to co sie mu podoba i to w czy się najlepiej czuje.. Nie przejmuj sie swoją sylwetką.. Spróbuj założyć to się przekonasz czy dobrze Ci w nich.. Pzdr.. ; ))

[69love69]

Napisane przez 0luuun

Ehh co za brednie. Mogą nie mogą. Pasuje nie pasuje. Każdy chodzi w czym lubi i w czym dobrze się czuje.

Ja noszę rozmiar spodni 42- 44 i właściwie noszę tylko rurki, ewentualnie węższe spodnie z prostymi nogawkami. W innych czuję się wielka i jeszcze grubsza.
Proste szersze spodnie mnie poszerzają, w "dzwonach" czuję się głupio.
Więc dlaczego tylko dlatego że noszę większy rozmiar mam rezygnowac z rurek?

Grunt to dobrze dobrac rozmiar, szczególnie pasa i bioder. Bo jak w pasie są zbyt obcisłe to brzuch obciska i jest nieestetyczna masakra

No i wszystko zależy od góry. Bo kiedy wybieram wąskie rurki to zakładam do tego na ogół jakąś szerszą tunikę/koszule. Natomiast gdy góra jest bardziej dopasowana, wybieram klasyczne węższe proste spodnie.

Napisane przez iza251

ja tez nosze 42-44 ogólnie kupuje spodnie o prostej nogawce bo jak wkladam szersze to też czuje sie jeszcze ...no wiadomo grubsza.Ale chodza za mna czarne rurki ...

mam dokladnie tak samo jak dziewczyny ;d rozmiar 42-44 i 182 wzorstu i chodze tylko w rurkach albo prostej nogawce, w szerszych sie czuje wielka :O mam jedyne dzwonowate spodnie dopasowane na udach i w nich sie dobrze czuje ale tylko jak zaloze obcasy, do plaskich butow nie nosze ich wcale

i tak jak juz ktos napisal niesmacznie to moze wygladac ktos komu sie sadło wylewa zza malych spodni albo spod za krtokiej bluzki, a nie ktos w dobrze dopasowanych jeansach

[BJean]

moim zdaniem najlepiej w rurkach wyglądają chude lub szczupłe dziewczyny z proporcjonalnymi ramionami i biodrami.

bywają grubsze w niektorych fasonach rurek tez wyglądają względnie dobrze... ale muszą zrownoważyć górę i dół, by nabrać proporcji.
Kobiety grubsze i z krótkimi nogami wyglądają w rurkach fatalnie bo ten fason optycznie skraca nogi i jeszcze bardziej poszerza biodra.


uważam że tęższe kobitki wyglądają fantastycznie w spodniach z prostymi nogawkami.

[Methe]

ja jestem wysoka, prawie 180 cm, proporcjonalnie zbudowana, mam rozmiar spodni 40-42 i rurki noszę i się nie przejmuję uważam, że wyglądam w nich dużo lepiej niż w spodniach z prostą nogawką, w których zresztą czuję się grubo.
ale ja noszę rurki tylko czarne bądź granatowe i wyłącznie do tunik i dłuższych bluzek, muszę mieć czymś zasłonięty tyłek zresztą w ogóle krótkich bluzek w szafie mam baardzo mało

co do rozmiarów, raczej nie powinnaś mieć problemu. w h&m, c&a na pewno są rurki w większych rozmiarach

[SaiTai]

Napisane przez 0luuun

Ehh co za brednie. Mogą nie mogą. Pasuje nie pasuje. Każdy chodzi w czym lubi i w czym dobrze się czuje.

Ja noszę rozmiar spodni 42- 44 i właściwie noszę tylko rurki, ewentualnie węższe spodnie z prostymi nogawkami. W innych czuję się wielka i jeszcze grubsza.
Proste szersze spodnie mnie poszerzają, w "dzwonach" czuję się głupio.
Więc dlaczego tylko dlatego że noszę większy rozmiar mam rezygnowac z rurek?

Grunt to dobrze dobrac rozmiar, szczególnie pasa i bioder. Bo jak w pasie są zbyt obcisłe to brzuch obciska i jest nieestetyczna masakra

No i wszystko zależy od góry. Bo kiedy wybieram wąskie rurki to zakładam do tego na ogół jakąś szerszą tunikę/koszule. Natomiast gdy góra jest bardziej dopasowana, wybieram klasyczne węższe proste spodnie.

Ja mam prawie tak samo jak Ty
Też nosze głównie spodnie z prostymi nogawkami, i rurki, proste dżinsy...
Unikam spodni z szerokim nogawkami, bo faktycznie, one jedynie dodają kilogramów! A takie wąskie, mogą naprawdę niesamowicie, wyszczuplić (przynajmniej optycznie) nogi...
ale ja za to unikam legginsów... niestety nie mogę się przekonać... czuję się przede wszystkim niekomfortowo


W najbliższym czasie chce sobie tez kupić spodnie o takim kroju jak te ze zdjęcia... mierzyłam praktycznie identyczne, i bardzo ładnie wymodelowały moją sylwetkę, wyeksponowały to co w moich nogach najładniejsze i ładnie zamaskowały to co jest brzydkie czyli uda
jestem więc na etapie szukania podobnych

[cherry-lady]

Można. Doradziłam je ostatnio mamie, która również nosi taki rozmiar spodni i jest wysoka. Była bardzo zadowolona. Rurki, ale nie strasznie obcisłe, po prostu muszą dobrze leżeć. Do tego tuniczka i moim zdaniem kobieta wygląda bardzo korzystnie. Szerokie spodnie dodają tylko kilogramów.

[mikia20]

No to mamy ile głosów tyle opinii...

Ja się w rurkach czuję okropnie, mam wrażenie że robią ze mnie takiego właśnie patyka na lizaku...
A wcale nie uważam że szersze spodnie dodają mi kg - właśnie równoważą sylwetkę i nie jest to tylko moja opinia ale tez innych osób z którymi robię zakupy...

sprowadza się wszystko do tego - w czym się dobrze czujesz w tym ładnie wyglądasz