|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2004-12-15, 16:34 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Czy jakaś anglistka może mi polecić dobrą książkę z gramatyki z angielskiego. Mam tyle wątpliwości. Potrzebuje żeby wszystko było jasno wyjaśnione. Własnie teraz pomagam kuzynowi w angielskim i zaplątaliśmy się w czasie future perfect continous :/.Juz nic nie wiem a uczę się angielskiego od tylu lat! Potrzebuję porządnej książki Proszę co mam kupić? Jaką?
|
2004-12-15, 16:42 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 273
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Janusz Siuda. Jest w wersji dla początkujących w kolorze pomarańczowym, i w wersji dla zaawansowanych w kolorze żółtym cena też nie odstrasza ja płaciłam ok. 20 zł
|
2004-12-15, 16:42 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Bialystok
Wiadomości: 427
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Polecam podreczniki autorstwa Michaela Vince'a, np. FC language practice, lub Advance Language Practice. Jak dla mnie - najlepsze.
|
2004-12-15, 16:44 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 807
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Witaj
Co prawda nie kończyłam anglistyki, ale do pisemnej matury uczyłam się m.in. z English Grammar in Use autorstwa Raymonda Murphy'ego i Kalendarza Maturzysty. Wg mnie bardzo dobre połączenie dydaktyczne |
2004-12-15, 19:13 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Dzięki dziewczyny Gramatyke Siudy mam!Komi ja też się uczyłam do matury z tego kalendarza Dzięki! Przypomniałaś mi Całkiem o nim zapomniałam Murphy'ego mam ale czerwonego. Ja chyba potrzebuje w granatowej okładce, co? (advance?)
Beatko myślisz że te podręczniki Michaela Vince'a FC language practice, lub Advance Language Practice są fajne do samodzielnej nauki. Tzn. ja po prostu nie mam już angielskiego na studiach i nie chcę zapomnieć języka więc powinnam sobie ćwiczyć (poza tym kocham gramatykę ) A teraz łapię się na tym że nie wiem albo nie pamiętam albo mam różnego rodzaju wątpliwości czasami banalne np. bank is open czy bank is opened??? Potrzebuje czegoś gdzie będą wyjaśnione wyjątki od wyjątków i takie tam kruczki gramatyczne |
2004-12-15, 19:21 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
"Practical English Usage" Swan'a.
|
2004-12-15, 19:22 | #7 |
Raczkowanie
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Hej Ja właśnie ostatnio też się za jakąś dobrą książką do gramatyki rozglądam, bo chcę to moją wiedzę jakoś uporządkować Również będę wdzięczna za informacje pozdrawiam ciepło bo na podwórku mrozik
|
2004-12-15, 19:25 | #8 |
BAN stały
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Ja bardzo lubię Vince'a, ale niestety nie wszystko da się tam znaleźć
Ja Ci polecam: 1) A Practical English Grammar- Thomson, Martinet 2) Practical English Usage- Michael Swan 3) nie pamiętam tytułu, autor Graver Obecnie mam na studiach Martineta Wszystkie 3 pozycje są moim zdaniem bardzo dobre i przystępne BTW- studiuję ang i niem |
2004-12-15, 19:46 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 506
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Hejka! no proszę - wchodzę na wizaż a tu anglistyczny creme de la creme. Dorzucę jeszcze od siebie "Przewodnik po czasach w języku angielskim" Lucyny Gołębiowskiej (Wiedza Powszechna) i A Proficiency Course in English, F.V. Bywatera (Longman). ta druga książka ma też sporo frazeologii i słownictwa. Warto. Poza tym dziewczyny polecacie same super ksiąchy - jak zwykle na wysokości zadania Bez wizażu jak bez nogi. PZDR N
__________________
to ja, d'ou vient le vent - bot KWC nie łyka francuskiego więc recenzuję jako kai555 |
2004-12-15, 20:15 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Dorzucę jeszcze gramatykę Virginii Evans, niestety nie pamiętam tytułu!! Ale taka w zielonej okładce.
|
2004-12-15, 20:42 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Bialystok
Wiadomości: 427
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
bank opens....to forma czynna w angielskim. Vince ma poziomy od elkementary do advance, mozna cos sobie dobrac, najlepiej przejrzec w ksiegarni jezykowej....jest tam gramatyka i slownictwo tematycznie uporzadkowane
pozdrawiam |
2004-12-15, 20:51 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Dobre książeczki, dobre. Tylko najlepiej mieć je wszystkie bo w każdej jest coś, czego nie ma w innych ja tylko nie polecam Murphy'ego bo to bardzo podst. poziom no i okrojony materiał.
Do tego warto [tylko jakiego poziomu oczekujesz?] - Gethin H. "Grammar in Context. Proficiency Level English" - Graver "Advanced English Practice" - Macpherson "English for Writers and Translators" - Yule "Explaining English Grammar" [ten pan napisał fantastyczną ksiązke do językoznawstwa i ta do gramatyki na pewno też jest na poziomie] |
2004-12-15, 22:02 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
A można tak mówić w angielskim, że bank się otwiera, bo po polsku to smiesznie brzmi nie? A jak będzie to zdanie w stronie biernej? No bo jestem ciekawa- bank is open czy opened??? Mieszam tu trochę, przepraszam, ale nie daje mi to spokoju
|
2004-12-15, 22:10 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 506
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Hejka!
"Saxo Bank is open from Sunday 20:00 GMT to Friday 21:00 GMT" = otwarty w godzinach - wtedy jako wyjątek w stronie biernej nie ma końcówki -ed żeby to znaczenie odróżnić od "the bank is opened in Warsaw" = w Warszawie otwiera się nowy bank (wiekkie otwarcie z orkiestrą i przytupem ) PZDR N
__________________
to ja, d'ou vient le vent - bot KWC nie łyka francuskiego więc recenzuję jako kai555 |
2004-12-15, 22:25 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 386
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Zawsze mozna na kogoś liczyć na wizażu! W każdej sprawie w każdej chwili! Dzięki bardzo! Mam jeszcze kilka... albo i więcej wątpliwości związanych z angielskim, które spędzają mi sen z powiek ale to może innym razem Pozdrawiam cieplutko
|
2004-12-15, 22:26 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 506
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Co ja za bzdury wygaduje!!! Zdanie "bank is open" nie jest stroną bierną - "open" tutaj jest jako zwykły przymiotnik. Bank jest otwarty w godzinach takich a takich i juz, mozna wejsc i obrabowac . Hehe. Natomiast "In Warsaw a X bank is opened" to dopiero str. bierna. PZDR N
__________________
to ja, d'ou vient le vent - bot KWC nie łyka francuskiego więc recenzuję jako kai555 |
2004-12-15, 23:02 | #17 |
Rozeznanie
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
mam chyba wszystkie wyżej wymienione gramatyki i jeszcze z kilkanaście innych , korzystam z prawie każdej, bo każda coś ma ciekawego, czego inna nie obejmuje , albo kiepsko tłumaczy. Nie mogę wszystkich opisać, bo akurat jestem w innym miejscu i nie mam ich pod ręką. Także na razie wypowiem się na temat tych, co do których jestem w 100% pewna, że wiem o czym piszę (bo wiele z ksiażek po prostu biorę do ręki, wiem gdzie szukać, ale nie pamiętam tytułów , kojarzę je po okładkach, a część mam obłożonych, więc nawet nie wiem jaki jest kolor oryginalnej okładki ).
W skrócie: Siuda - dobry do bardzo szybkiej powtórki, ale znalazlam tam już parę błędów. Lepiej się z niego nie uczyć, tylko ewentualnie odświeżać wiedzę. Średni poziom. Za mało ćwiczeń. Gołębiowska - kiedyś dostępna była tylko ona, Martinet i Murphy, dlatego w mojej książce już kartki wylatują. Dobra gramatyka po polsku. Nie jest kompletna, same czasy i zatrzymuje się na takim niezbyt wysokim poziomie. Ale uważam, że warto ją mieć, zwłaszcza na początku (chyba najlepiej opisane czasy po polsku, no, chyba że coś się zmieniło, dawno nie zerkałam do księgarni na nowości). Sporo ćwiczeń. Murphy - dobry jeśli chce się mieć od razu gramatykę (na różnych poziomach) z ćwiczeniami. Przejrzyte. Ćwiczenia raczej schematyczne i obejmujące tylko to, co na stronie obok , ale ma to swoje zalety. Martinet - moja baza wiedzy pod koniec podstawówki i w liceum. Przystępnie opisane, ale zdecydowanie nie wyczerpuje wielu tematów. I tak dla większości wystarczy. Dużo ćwiczeń (w osobnych książeczkach), tak "do zarąbania" . Graver - nudny i schematyczny (ćwiczenia), ale bardzo dużo list różnego rodzaju. Przydatny, choć nie jestem zachwycona sposobem podawania wiedzy. Gethin - nie polecam osobom, które nie studiują angielskiego. Trzeba mieć naprawdę bardzo porządne podstawy, żeby się w nim nie zagubić i żeby cała wiedza się po prostu nie "pomerdała" . Za to listy na końcu są bardzo dobre, warto mieć ich ksero. Powyższe były z ćwiczeniami. Swan jest świetny jeśli chcemy mieć gramatykę, do której zaglądamy w razie wątpliwości. To nie jest gramatyka, którą można przerobić od początku do końca, nie do tego została stworzona. Ale bardzo polecam. Porządny indeks (nie to co w większości pozostałych gramatyk, gdzie indeks obejmuje tylko oczywiste rzeczy), naprawdę trudno czegoś NIE znaleźć. |
2004-12-15, 23:33 | #18 |
Akina
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Hm...granatowy Murphy to nie jest poziom advanced. Z wydawnictwa Cambridge jest taka książka "Advanced Grammar in Use" Martin Hewings - taka sama jak Murphy tylko,że inny poziom
|
2004-12-15, 23:59 | #19 |
Rozeznanie
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
I dodam, że jest niezgorsza, choć zastrzeżenia można mieć te same co do Murphy'ego - ćwiczenia obejmują zazwyczaj tylko poprzednią stronę.
|
2004-12-16, 08:17 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 506
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Mgiełka napisał(a):
> Gołębiowska - kiedyś dostępna była tylko ona, Martinet i Murphy, dlatego w mojej książce już kartki wylatują. Dobra gramatyka po polsku. Nie jest kompletna, same czasy i zatrzymuje się na takim niezbyt wysokim poziomie. Ale uważam, że warto ją mieć, zwłaszcza na początku (chyba najlepiej opisane czasy po polsku, no, chyba że coś się zmieniło, dawno nie zerkałam do księgarni na nowości). Sporo ćwiczeń. Mgiełko - przewodnik Gołębiowskiej z definicji jest tylko przewodnikiem po czasach i z tego zadania wywiązuje się świetnie - nie ma co narzekać, że "tylko czasy" > Graver - nudny i schematyczny (ćwiczenia), ale bardzo dużo list różnego rodzaju. Przydatny, choć nie jestem zachwycona sposobem podawania wiedzy. Eee tam ... są nudniejsze PZDR N
__________________
to ja, d'ou vient le vent - bot KWC nie łyka francuskiego więc recenzuję jako kai555 |
2004-12-16, 23:06 | #21 |
Rozeznanie
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Natalia napisał(a):
> Mgiełko - przewodnik Gołębiowskiej z definicji jest tylko przewodnikiem po czasach i z tego zadania wywiązuje się świetnie - nie ma co narzekać, że "tylko czasy" Ja to wiem . Ale wiele osób, którym poleciłam tę książkę (PODAJĄC tytuł, który wg. mnie mówił sam za siebie) po czasie przychodziło do mnie i mówiło: ale tam są TYLKO CZASY. I za każdym razem pytałam się czego się spodziewali po pozycji pod takim tytułem . Wychodziło na to, że niczego się nie spodziewali, ale dostali coś innego niż oczekiwali . Dlatego teraz zawsze uprzedzam, że są tam TYLKO czasy , za to przystępnie podane. > > Graver - nudny i schematyczny (ćwiczenia), ale bardzo dużo list różnego rodzaju. Przydatny, choć nie jestem zachwycona sposobem podawania wiedzy. > Eee tam ... są nudniejsze Si , ale zawsze lepiej uprzedzić, że ta pozycja nie jest wysoce rozrywkowa . |
2004-12-17, 22:23 | #22 |
Zadomowienie
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
Advance Grammar in Use - duzo informacji, podanych bardzo przystepnie i do tego cwiczenia
Grammarway 4 -, jak wyzej Practical English Usage, M Swan - w tej mozesz wyszukac wiele drobnych informacji, brak tam cwiczen, raczej "cegla" dla zaawansowanych, ktorzy wiedza, co szukaja umknal mi teraz adres fajnej stronki www, gdzie jest forum i mozna uzyskac wiele informacji, jak tylko ja znajde, dam znac
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ************************* ********************** |
2004-12-17, 22:30 | #23 |
Zadomowienie
|
Re: Do Smoczycy - czy to ty skończyłaś anglistykę- albo ktokolwiek kto może mi pomóc!
www.ang.pl
do tego na tej stronie jest ciekawy konkurs a dla chcacych soboe pocwiczyc: www.nonstopenglish.com a teacher's resources: www.onestopenglish.com pozdrawaim
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ************************* ********************** |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:21.