choroba/zespół Raynauda - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-03-19, 22:21   #91
00aga00
Wtajemniczenie
 
Avatar 00aga00
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Mam ten sam problem... Zimą jest to szczególnie uciążliwe Mi marzną także ręce MOMENTALNIE, gdy się stresuję... Każdy lekarz bagatelizuje problem, mówiąć, że tak to już jest w okresie dojrzewania... Tarczycę miałam operowaną, biorę jod, więc te sprawy mam w normie. Moja mama (pielęgniarka) mówi, że zespół Raynauda objawia się wyraźniej, chorzy mają dosłownie sine i bolące kończyny... Sama już nie wiem.
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic.
Jestem może bledsza,
trochę śpiąca
trochę bardziej milcząca
lecz widać można żyć bez powietrza !"

00aga00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-09, 15:54   #92
Iwona 2008
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Witam, ja również mam ten sam problem z zimnymi palcami i nogami. Dolegliwość tę mam od zawsze. Byłam z tym problemem u lekarza pierwszego kontaktu, lecz ten to zupełnie zbagatelizował. Jak do tej pory nie mam żadnej recepty na tę dolegliwość. Początkowo sądziłam, że choroba ta jest bardzo rzadka, niespotykana. Okazuje się jednak, że dość dużo osób cierp na tę chorobę, czy też dolegliwość. Pozdrawiam wszystkich i życzę dużo zdrowia.
Mam gorącą prośbę, może ktoś z uczestników forum zna lekarza lub poradnie na terenie woj, kujawsko-pomorskiego która nie lekceważy tego problemu i podchodzi do tego profesjonalnie- proszę o adres.
Iwona 2008 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-14, 09:21   #93
Diablicaa
Przyczajenie
 
Avatar Diablicaa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 27
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Witam kochane!!!! Widze ze coraz więcej Was ma ten sam problem, tylko u Was wyraźnie jest to tylko marznięcie rąk i faktycznie moze to być przez okres dojrzewania. Dlatego lekarze nie stosują na to żadnych lekarstw bo one specjalnie nie pomagają a strasznie niszczą organizm. Naprawdę lepiej jest to przeczekać (wiem ze to jest uciążliwe) ale szkoda niszczyć organizmu lekarstwami Ja niestety mam gorszy przypadek niż Wy bo mam jeszce chorobę układową i u mnie oprócz tego ze mam zmarznięte i zimne dłonie o kolorze fioletowo-sinym to do tego pojawiają mi sie owrzodzenia, które są własnie spowodowane brakiem krążenia. W moim przypadku tez nie ma konkretnych lekarstw tylko podaja mi sterydy, po których nie dość ze sie zle czujesz to jeszcze niszcza ci cały organiz i zaczynasz grubnąć. Więc kochane samo marznięcie kończyn powinno po jakimś czasie minąć, wiec nie powinno być tak zle i szkoda tylko brać te beznadziejne lekarstwa.
Spróbujcie np. takie kapiele dłoni raz w zimnej wodzie raz w ciepłej. Ciepłe rękawiczki to podstwa. Jest jeszcze taka maść o nazwie NITROCARD ona jest na recepte ale lekarz pierwszego kontaktu powinnien wam ja wypisać. Tylko stosować ja nalezy przed wyjsciem z domu nakremować dłonie, max 3razy dziennie ponieważ ona rozszerza naczyńka i może was głowa boleć jak za dużo razy dziennie ja uzyjecie - wiem z doświadczenia.
Jak macie jakieś pytania to zapraszam.
Buzkiiiii
Diablicaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-29, 00:08   #94
paniB
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Witam,

ja choruję od 2 lat i przyznam, że mimo iż niby się przyzwyczaiłam, tzn. nie szokują mnie już czarne ręcę i nie wk* się tak bardzo jak nie mogę czegoś zrobić np. zapiąc guzików albo pisać w danym momencie, to czasami mnie to dołuje;/ Nie lubię być od kogokolwiek zależna i nienawidzę sytuacji, gdy nie mam na coś wpływu a tu nie ma wyboru;/ niestety po farmakologicznym leczeniu mam zawroty głowy i nudności, więc odpada..Jak to u Was wygląda?? Czy objawy się cofają?? Ja na pierwszym badaniu miałałam zapętlonych ponad 70% więc start udany;/podobno, to jest irytujące, że niby taka nieskomplikowana choroba a nic na pewno, więc podobno objawy się nie cofają. Mogą tylko zostać w danej postaci albo się pogorszyć.

Dodatkowo mam problem z paznokciami. Odklejają się mi całkiem od płytki!! na szczęście na razie tylko 4 i nie wygląda żeby więcej, ale hmm..koszmar. Pomijając, że nie ma opcji żebym wyszła z niepomalowanymi paznokciami, bo się po prostu wstydzę, to o innym kolorze niż kryjący mleczny beż mogę zapomnieć, bo nie wyobrażam sobie, jakbym potem miała je czyścić, jak lakier dostanie się pod płytkę. Poza tym ciągle mi się o coś odginają i zaczepiają, mimo że używam utwardzających lakierów etc. Dzieję się Wam coś podobnego??

Pozdrawiam!!
paniB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-12, 12:18   #95
semaine
Przyczajenie
 
Avatar semaine
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 15
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Ja mam zespół R od jakiś 5 lat, najpierw bielał i drętwiały mi małe palce u rąk,pózniej juz wszystki miałam wizytę u naczyniowca który skierował mnie do reuamtologa, przeszłam badania które trwały około 4 miesięcy ale skończyło sie na tym że pani reumatolog stwierdziła ze cos się w organiżmie dzieje ale jeszcze nie wiadomo co,pózniej trafiłam do profesora naczyniowca do W-wy który stwierdził ze to nerwica naczyń krwionośnych,przepisał mi lek za 6,-jeżdziłam z Kielc do W-wy na kontrole co 2 miesiace podróz plus wizyta wynosiły około 200,- wiec dałam sobie spokój i wypisuje ten lek u siebie w Kielcach, nastąpiła lekka poprawa. Myślę że u mnie ten zespół to następstwo zapalenia stawów i pomimo ze nie jest zalecana w takim przypadku krioterapia postanowiałam spróbowac bo jeśli wylecze stawy to mysle ze ustąpi i drętwienie i bielenie palcy, może nie całkiem ale myślę że warto spróbować
semaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-12, 14:01   #96
wild_red_rose
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 26
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Choruje od paru lat. Bralam polfiline i quensyl i nastapila ogromna poprawa. Rece i stopy owszem wciaz sa zimne, ale kolor jest znacznie lepszy. Jedyne czego nie moge sie pozbyc to nadmierna i uciazliwa potliwosc wlasnie stop i rąk. Nie pomagaja zadne srodki takie jak etiaxil lub antidral. Macie moze na to jakis sposob?
wild_red_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-29, 12:07   #97
psycha
Zakorzenienie
 
Avatar psycha
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 435
GG do psycha
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Podnosze wątek.... dopisuje sie "klubu". Wlasnie teraz,po przeczytaniu tego wątku dotarło do mnie
Ja nawet teraz latem, nie mam problemu spac pod grubą kołdrą. Teraz, kiedy jest cieplutko, rece wygladają w miare ok... nadal jakies takie bez koloru, ale ok. Zimą jest katastrofa, niebiesko-rożowe... Myslalam ze to wina papierosów...
Z stopami podobnie, ale to to nawet latem... sandały na obcasie odpadają, poniewaz stopy od razu sinieja..
Mozna to w ogole wyleczyc? Dzieje mi sie tak od ok. 4 lat..
psycha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-08, 09:19   #98
Gusialka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3
Dot.: choroba/zespół Raynauda

hey, hey . ja tez mam tą samą przypadłość co i Wy ;] Podobno od dawna, dawna mam ten nieszczęsny zespół Raynauda, ale dopiero na początku kwietnia się o tym dowiedziałam. Wtedy moje ręce przez cały dzień był lodowate i straaaaasznie sine, koleżanki nawet twierdziły że mam brudne ręce;] No i od tego dnia zaczęło się latanie po lekarzach. Od razu poszłam do pediatry, ale On powiedział ze 1 raz sie z czymś takim spotkał, zarzucał mi wręcz że się czego nawąchałam ;/....a tym samym jeszcze bardziej mnie denerwował i moje rączki jeszcze bardziej robiły się sine. Potem odwiedziłam szpital powiatowy....i tam postawiona wstępną diagnoze, że to ZR...ale że oni się takimi chorobami nie specjalizjuja to zostałam odesłana do Warszaway do Instytutu Reumatologii. I tam od razu zrobiono mi badania, w tym kapilaroskopie...i wyszło szydło z worka....
Póki co nie biorę żadnych leków, ale mam się zgłoscić pod koniec wrześniana powtórne badania i wtedy może dostanę leki o ile będą potrzebne. A teraz to jedyne czego mam unikać to: 0 solarium i 0 słońca, a gdy wychodze to mam stosować krem z filtrem 50, chronić ręce przed zimnem, nie denerwować się, nie stresować, nosić buty z zakrytymi palcami, jak najmniej szpilek.... i to chyba tyle, przynajmniej tyle mi przychodzi teraz do głowy.Aaaa....jeszcze jak chce się gdzieś wykąpać nad wodą to nie mogę od razu wskoczyć do wody...tylko tak po mału się zamaczać, zeby troszkę "zapoznac się" z różnicą temperatur. I to chyba na tyle

A teraz mam takie pytanko. Czy Wy macie, badź mieliście przy tej chorobie, że coś się Wam działo ze stawami? Tzn. ból albo sztywnięcie ? Bo mi się takie coś pojawia.....i 1 bylo już dość nieciekawie bo nie mogłam praktycznie chodzić....i od razu rehabiltacja...Ale jak mialam robione USG kolan to wszystko bylo ok. I właśnie, nie wiem czy to jest "normalne"....Są dni, kiedy to łydki, uda, ręce mi tak samoistnie twardna, niewiadomo za bardzo dlaczego.
Gusialka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 09:19   #99
Diablicaa
Przyczajenie
 
Avatar Diablicaa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 27
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Cytat:
Napisane przez Gusialka Pokaż wiadomość
hey, hey . ja tez mam tą samą przypadłość co i Wy ;] Podobno od dawna, dawna mam ten nieszczęsny zespół Raynauda, ale dopiero na początku kwietnia się o tym dowiedziałam. Wtedy moje ręce przez cały dzień był lodowate i straaaaasznie sine, koleżanki nawet twierdziły że mam brudne ręce;] No i od tego dnia zaczęło się latanie po lekarzach. Od razu poszłam do pediatry, ale On powiedział ze 1 raz sie z czymś takim spotkał, zarzucał mi wręcz że się czego nawąchałam ;/....a tym samym jeszcze bardziej mnie denerwował i moje rączki jeszcze bardziej robiły się sine. Potem odwiedziłam szpital powiatowy....i tam postawiona wstępną diagnoze, że to ZR...ale że oni się takimi chorobami nie specjalizjuja to zostałam odesłana do Warszaway do Instytutu Reumatologii. I tam od razu zrobiono mi badania, w tym kapilaroskopie...i wyszło szydło z worka....
Póki co nie biorę żadnych leków, ale mam się zgłoscić pod koniec wrześniana powtórne badania i wtedy może dostanę leki o ile będą potrzebne. A teraz to jedyne czego mam unikać to: 0 solarium i 0 słońca, a gdy wychodze to mam stosować krem z filtrem 50, chronić ręce przed zimnem, nie denerwować się, nie stresować, nosić buty z zakrytymi palcami, jak najmniej szpilek.... i to chyba tyle, przynajmniej tyle mi przychodzi teraz do głowy.Aaaa....jeszcze jak chce się gdzieś wykąpać nad wodą to nie mogę od razu wskoczyć do wody...tylko tak po mału się zamaczać, zeby troszkę "zapoznac się" z różnicą temperatur. I to chyba na tyle

A teraz mam takie pytanko. Czy Wy macie, badź mieliście przy tej chorobie, że coś się Wam działo ze stawami? Tzn. ból albo sztywnięcie ? Bo mi się takie coś pojawia.....i 1 bylo już dość nieciekawie bo nie mogłam praktycznie chodzić....i od razu rehabiltacja...Ale jak mialam robione USG kolan to wszystko bylo ok. I właśnie, nie wiem czy to jest "normalne"....Są dni, kiedy to łydki, uda, ręce mi tak samoistnie twardna, niewiadomo za bardzo dlaczego.
Witaj Widze ze ta przypadłość ma wiele z nas Ja juz przerobiłam wszystkie te tematy i mogę Ci powiedzieć ze stawy bardzo bolą jak ma sie tą chorobę. Jeśli przepiszą ci jakieś lekarstwa to i tak nic to nie daje, wiem bo już tobrałam i nawet sterydy łykałam. Szkoda tylko zdrowia. Najlepszym lekarstwem jest medycyna naturalna i leki. Znacznie lepiej sie po nich czuje i nie mam żadnych bóli. Pozdrawiam i jak masz jakieś pytanie to zapraszam
Diablicaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-14, 13:38   #100
Gusialka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3
Dot.: choroba/zespół Raynauda

no narazie nie wiem czy bede miala wogole jakies leki, bo wizyte mam dopiero pod koniec wrzesnia. obawiam sie tych stawów, bo to za przyjemne uczucie nie jest, jak przejdzie sie troche a pozniej ciezko jest zrobic krok, nie wspominajac już jak jest jakaś impreza i się tańczy...niby wszystko pięnie jest...ale później to koszmar....chyba najgorzej jak leże bo wtedy to czuję wszystko na nogach...jak by normalnie ciągano za nie, cieżko wogole opisac to. w maju mialam jakies tam proszki przeciwbólowe przepisane od reumatologa...i fakt pomogły bo przestały mnie bolec nogi....ale niestety to wraca.nie mowie ze codziennie, ale wraca niestety.teraz akurat jest już dobrze, nie moge narzekac.

a czy duże jest prawdopodobieństwo tego, że kazdy z Nas co tu pisze w przyszlości będzie miał jakieś problemy poważniejsze z tkanką łączną?
a no i czy my wogołe nadajemy sie do jakieś pracy ? bo ja np.chciałam iść gdzieś na wakacje, żeby sie nie nudzić, ale slyszę że nie powinnam, bo tego nie mogę, tamtego też nie...i ooo...
Gusialka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-20, 23:41   #101
paniB
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Ja ze stawami na razie nie mam problemów..mam nadzieję, że nie tylko na razie;/ marwtią mnie natomiast te paznokcie, które mi sie odklejają..już pomijam jak to wygląda;/ ale jest mega niewygodne i wk*..bardzo musze uważać, żeby o coś nie zahaczyć, żeby się nie odgięło mi coś..boli to potem cały dzień..no i bez malowania ich nie wyjdę, bo wygląda to super ohydnie..nawet moja przyjaciółka aż niekontrolowanie "o jezuuuuuuu" powiedziała jak zobaczyłą je kiedyś niepomalowane..na szczęscie tylko z4 tak mam..ale naprawde..koszmar;/
paniB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-06, 14:10   #102
agatkad
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 352
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Witajcie, ja niestety tez to mam. Wiecie może gdzie w Krakowie można wykonać badania kapilaroskopii? I czy można na NFZ czy zawsze jest płatnie, a jeśli tak to ile kosztuje?
agatkad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-07, 11:00   #103
agatkad
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 352
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Nikt nie wie?
agatkad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-11, 13:58   #104
semaine
Przyczajenie
 
Avatar semaine
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 15
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Generalnie takie badanie wykonuje dermatolog i jest ono płatne, nie wiem ile teraz kosztuje ja płaciłam w Kielcach około 3 lat temu nie całe 50,- Pozdrawiam
semaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-11, 14:06   #105
semaine
Przyczajenie
 
Avatar semaine
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 15
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Zapomniałam dodać że ja też mam problemy ze stawami, brałam leki ale jakoś mi nie pomogły, zastanawiam sie nad zabiegiem hipoterapii który nie jest zalecany przy zespole Raynauda ale wiem ze on jest wynikiem chorych stawów wiec na logike koło sie zamyka. U mnie problemy z palcami sie zaczęły po bólach stawów wiec jestem na 100% pewna ze to stawy sa głównym powodem tego zespołu u mnie wiec zastanawiam sie nad zabiegiem bo jesli wylecze stawy to moze i zespół ustąpi, sama juz niewiem POZDRAWIAM
semaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-12, 10:36   #106
Diablicaa
Przyczajenie
 
Avatar Diablicaa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 27
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Cytat:
Napisane przez agatkad Pokaż wiadomość
Nikt nie wie?
Ja też robiłam kapilaroskopie prywatnie w Krakowie i płaciłam około 100zł. Trzeba poszukać na necie gdzie można teraz zrobić bo tam gdzie ja robiłam to już nieczynne. Pozdrawiam.
Diablicaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-07, 14:17   #107
Bindi
Raczkowanie
 
Avatar Bindi
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 51
Dot.: choroba/zespół Raynauda

U mnie również zdiagnozowano wczoraj tę chorobę. Zaczęłam szukac informacji na ten temat i tak oto trafiłam na forum, z czego się bardzo cieszę, bo mnóstwo cennych informacji tu znalazłam dzięki Wam Wizażystki. Naprawdę wiele się tu dowiedziałam, nawet lekarz nie poinformował mnie lepiej. W sumie to niewiele mi powiedział, na razie mam zrobic kapilaroskopię i jeszcze rtg kręgosłupa szyjnego, żeby wykluczyc inną przyczynę i ostatecznie potwierdzic diagnozę ZR. Czytałam, że niektóre z Was przyjmują też leki, mnie przepisano Halidor. Czy któraś z Was zażywała te tabletki, a może są jakieś tańsze odpowiedniki? Ech, mam nadzieję, że nie zbankrutuję przez tę chorobę.
Pozdrawiam, trzymajcie się cieplutko.
Bindi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-13, 18:34   #108
kybele
Rozeznanie
 
Avatar kybele
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 840
Dot.: choroba/zespół Raynauda

witam ja tez powinnam jakies tabletki na to jesc ale nie jem .. niewiem czy dobrze robie ale szkoda mi watroby ...
kybele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-17, 08:01   #109
semaine
Przyczajenie
 
Avatar semaine
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 15
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Wiecie z tymi lekami to jest róznie, ja biore jedynie Nitrendypine przepisał mi ja lekarz w W-wie ale obniza ten lek równiez ciśnienie wiec zamiast brak garsc leków ( mam nadcisnienie) biore tylko ten jeden, mądry facet dopasował mi taki lek który załatwia dwie sprawy. Ale jak zaczynałam chorowac to jedna pani reumatolog przepisała mi lek niestety nie pamietam nazwy który jak wyczytałam był przepisywany ludziom chorym miedzy innymi na malarie przy przepisywaniu mi leku stwierdziła ze na pierwsze działanie leku trzeba czekac około roku ale przed rozpoczęciem kuracji trzeba sie skonsultowac z okulista bo moze on uszkadzać wzrok- niezłe co? wiec po wyjsciu od niej podarłam recepte i tyle mnie widziała aha i dopisze tylko że ona nie stwierdziła ZR jedynie " że cos sie dzieje w oragnizmie ale jeszcze nie wiadomo co" wiec po co mi dawała lek???? Wiec ostrożnie lekarz nie wszystko powie lepiej przed wykupieniem leku pogrzebac w na necie i poczytac czym nas chca faszerować.Pozdrawiam!!
semaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-12-09, 19:16   #110
fionka87
Raczkowanie
 
Avatar fionka87
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: szczecin;)
Wiadomości: 109
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Witajcie Własnie dzisija dowiedzialam sie ze mam taka chorobe.... a juz od kilku lat strasznie marzne w paluszki...ale to nie ejst akurat najgorsze jakis czas temu strasznie zaczl bolec mnie palec u stopu pozniej cala stopa mi napuchla i do tego mialam potworny bol łydki. poszlam do lekarza ogolnego dostalam jakies leki przeciwzapalne tydzien bylam na zwolneiniu bo nie moglam w ogole chodzic... niestety minal juz prawie 3 tydzien a mi nic nie pomoglo. nie ma takiego dnia zeby nogi mnie nie bolaly cale lydki mam nabrzmiale i bolace. w koncu dzisiaj poszlam do naczyniowca i dowiedzialm sie ze mam ta przypadlosc;/ co ciekawe okazalo sie ze mam dobre krazenie krwi. Lekarz naczyniowiec dal mi skierowanie na badania a do tego przypisal tabletki meloxistad. Mam pytanie czy ktos z Was bral te tabletki? czy w ogole pomogly i jakie sa objawy... nie chce zeby mnei w pracy spotkala niemila niespodzianka;/ Czy jest sens zeby je brac? Pozdrawiam!
fionka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-09, 21:02   #111
kybele
Rozeznanie
 
Avatar kybele
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 840
Dot.: choroba/zespół Raynauda

nic nie szłyszałam o tych tabletkach ale moze dlatego ze tez mam ta chorobe ale zadnych tabletek nie biore choc powinnam według lekarzy. nie chce nic brac bo jak zaczne to kiedy mam przestac? nigdy? przeciez tego nie wylecze
kybele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-23, 10:39   #112
inchains
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Cytat:
Napisane przez fionka87 Pokaż wiadomość
Witajcie Własnie dzisija dowiedzialam sie ze mam taka chorobe.... a juz od kilku lat strasznie marzne w paluszki...ale to nie ejst akurat najgorsze jakis czas temu strasznie zaczl bolec mnie palec u stopu pozniej cala stopa mi napuchla i do tego mialam potworny bol łydki. poszlam do lekarza ogolnego dostalam jakies leki przeciwzapalne tydzien bylam na zwolneiniu bo nie moglam w ogole chodzic... niestety minal juz prawie 3 tydzien a mi nic nie pomoglo. nie ma takiego dnia zeby nogi mnie nie bolaly cale lydki mam nabrzmiale i bolace. w koncu dzisiaj poszlam do naczyniowca i dowiedzialm sie ze mam ta przypadlosc;/ co ciekawe okazalo sie ze mam dobre krazenie krwi. Lekarz naczyniowiec dal mi skierowanie na badania a do tego przypisal tabletki meloxistad. Mam pytanie czy ktos z Was bral te tabletki? czy w ogole pomogly i jakie sa objawy... nie chce zeby mnei w pracy spotkala niemila niespodzianka;/ Czy jest sens zeby je brac? Pozdrawiam!

Mniej więcej jakbym czytała swój opis. Uważaj na to dobre krążenie krwi. Nie wiem na jakiej podstawie twój lekarz stwierdził, że jest "dobre", czy miałaś mierzone ciśnienie tętnicze, ale powinnaś wiedzieć, że w początkowej fazie kilku chorób, które zespół Raynauda wyprzedza, mylące jest np. mierzenie tętna na chorych naczyniach (zwłaszcza na tętnicy piszczelowej lub tętnicy grzbietowej stopy) - wydaje się że jest ono w normie, a degeneracja naczyń postępuje.
I najważniejsze - jeśli którakolwiek z Was pali, natychmist powinna rzucić. Choroba Raynauda zawsze świadczy o nieprawidłowym funkcjonowaniu naczyń krwionośnych, a nikotyna jest jedną z najbardziej wpływających na naczynia substancją.
inchains jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 08:15   #113
paniB
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Witam,

u mnie jest nieciekawie, bo już mam martwicę na kilku paznokciach;/ Zaczęło sięod tego, że kilka miesięcy temu 4 paznokcie u rąk i jeden u stopy zaczęły mi się po prostu odklejać. Nie schodzić, ale odklejać;/ Niektóre z jednaje strony i do połowy inne prawie całe. Teraz te paznokcie, które się odklejały robią się czarne, jestem skazana na ciemne lakiery do paznokci.. To jest zmiana troficzna, będąca wynikeim chorowania, zaczęlo mi się to robić po2 latach chorowania, teraz w 3cim roku jest najgorzej.

Czy ma któaśz Was podobny poroblem??

POZDRAWIAM GORĄCO!!
paniB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 10:21   #114
kybele
Rozeznanie
 
Avatar kybele
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 840
Dot.: choroba/zespół Raynauda

hey paniB współczuje ci bardzo. nie wiedziałam ze az do takiego stopnia moze sie to rozwinac ... ja na razie nie jem zadnych tabletek ia jest ok.. tzn od czasu do czasu mi bieleja czy sinieja ale staram sie nie byc w zimnym....
a co mowia Ci na to lekarze?
kybele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 20:22   #115
veriita
Przyczajenie
 
Avatar veriita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1
Dot.: choroba/zespół Raynauda

U mnie od zawsze występował problem marznięcia kończyn, ale jakieś 3-4 lata temu zauważyłam bielenie palców rąk i stóp. Poszłam z tym do znajomego kardiologa, myśląc ,że może ma to związek z moim niskim ciśnieniem krwi. Dowiedziałam się tylko, że "taka moja uroda" i że niskiego ciśnienia się nie leczy :(.
Jak na razie problem mam tylko z bieleniem i utratą czucia w palcach - żadnego sinienia. Czy sinienie pojawiało się u was od razu z bieleniem czy jakoś później? Kiedy jestem rozgrzana, np od wysiłku albo gorącej kąpieli to mam przekrwione kończyny, (czasem tez sinieją ale tylko w przypadku gorącej kąpieli) ale ponieważ jestem ruda, na mojej bladej skórze, stopy, dłonie, kolana i łokcie zawsze zaznaczały sie na różowo, i bardzo rzadko mają kolor reszty skóry.
A co do kremów i maści rozgrzewających - czy są jakieś bez recepty?
veriita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-10, 21:59   #116
Tweet
Raczkowanie
 
Avatar Tweet
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 305
Dot.: choroba/zespół Raynauda

ja tez mam problem z wiecznie zminymi stopami i dlonmi. zaczyma mnie to jednak juz troche niepokoic czy nie sa to jakies powazniejsze problemy z krazeniem. na palcach u stop mam zgrubienia i osciski i dziwne poprzeczne bruzdy na paznokciach, czesto mi sinieja koniuszki. czy ktoras z Was ma podobne objawy? czy to moze byc wina problemow z krazeniem i do jakiego lekarza powinnam sie z tym udac?
Tweet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-15, 17:54   #117
Onhae
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Po trzech latach męczarni zimą i wmawiania sobie, ze "taka moja uroda", postanowiłam pójść do lekarza po skierowanie do jakiegoś specjalisty w związku z moimi dolegliwościami.. Otóż marzną mi palce u stóp i całe dłonie zimą. A w sumie zamarzają, bo w gorszych przypadkach po prostu sinieją i przestaję je czuć W sumie mam tak od "zawsze", ale tak ze trzy lata temu zaczęlo mnie to denerwować, bo nie mogłam zimą wyjść na krótki spacer, bo czasami płakałam z bólu, tak mnie bolały stopy!
Lekarz w skierowaniu wpisał "podejrzenie zespołu Raynauda", więc zaczęłam szperać w necie co to takiego. Przeczytałam wasze posty i większość Waszych objawów się zgadza z moimi.
Chodzę w dwóch parach skarpetek, wełniane, nei wełniane- nie pomaga. W tym roku oprócz palców u stóp zaczęły mi zamarzać pięty:/ Czasami po przyjsciu z dworu muszę wkładać stopy pod ciepłą wodę!?!
Trochę sie przestraszyłąm, ze to nie "rodzaj urody",a CHOROBA Zawsze wszyscy mówili "a tam, masz kłopoty z krążeniem, ciepło się ubieraj"- ale to nic nie daje

Edytowane przez Onhae
Czas edycji: 2009-01-15 o 17:55
Onhae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-16, 12:50   #118
fionka87
Raczkowanie
 
Avatar fionka87
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: szczecin;)
Wiadomości: 109
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Cytat:
Napisane przez Onhae Pokaż wiadomość
Czasami po przyjsciu z dworu muszę wkładać stopy pod ciepłą wodę!?!

Kiedys slyszalam ze nie mozna wkladac rak ani stop pod ciepla wode od razu jak sie zmarznie poniewaz organizm zle to toleruje...nastepuje nagla zmiana temperatury;/ spróbuj pierwsze pod zimna a pozniej stopniowo pod ciepla wode nwlozyc stopkija kiedys raz tak zrobilam jak Ty to myslalam ze padne az mi sie w piersiacch slabo zrobilo;/ takze trzeba z tym uwazac.
Zauwazylam ze tej zimy jest u mnie jeszcze gorzej oprocz tego ze potwornie marzne to moje dlonie i nogi od stop az po kolana sa FIOLETOWE!;( ehh czy tego nie da sie jakos wyleczyc??!!!

Edytowane przez fionka87
Czas edycji: 2009-01-16 o 12:52
fionka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-16, 15:52   #119
kybele
Rozeznanie
 
Avatar kybele
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 840
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Cytat:
Napisane przez fionka87 Pokaż wiadomość
Kiedys slyszalam ze nie mozna wkladac rak ani stop pod ciepla wode od razu jak sie zmarznie poniewaz organizm zle to toleruje...nastepuje nagla zmiana temperatury;/ spróbuj pierwsze pod zimna a pozniej stopniowo pod ciepla wode nwlozyc stopkija kiedys raz tak zrobilam jak Ty to myslalam ze padne az mi sie w piersiacch slabo zrobilo;/ takze trzeba z tym uwazac.
Zauwazylam ze tej zimy jest u mnie jeszcze gorzej oprocz tego ze potwornie marzne to moje dlonie i nogi od stop az po kolana sa FIOLETOWE!;( ehh czy tego nie da sie jakos wyleczyc??!!!
potwierdzam. nie mozna dawac nog czy rak zimnych pod goraca wode.
ja tez tak kiedys zrobiłam i myslałam ze mi palce wyrwie. nigdy wiecej!!!

ale ze od stop po kolana FIOLETOWE??? rety!!!
kybele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-16, 17:55   #120
fionka87
Raczkowanie
 
Avatar fionka87
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: szczecin;)
Wiadomości: 109
Dot.: choroba/zespół Raynauda

Cytat:
Napisane przez kybele Pokaż wiadomość
ale ze od stop po kolana FIOLETOWE??? rety!!!
niestety tak mam (szczegolnie kolana i cale stopy) najbardziej widac jak zmarzne albo jak przebywam w chłodniejszym pomieszczeniu... eh Juz nie moge sie doczekac kiedy bedzie cieplej na dworku
fionka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:53.