Kosmetyki mineralne Pure Luxe

[pranie]

Dzizas, on ma mase silikonowych zapychaczy.. niech juz ktos przetestuje, kogo mocno zapcha to bede go mogla sobie odpuscic

[Darianna25]

Witam.
Do mnie dotarła paczuszka z cieniami.
Wysłana 28.01.

Oto co zamówiłam - same cienie.
Ruset- brąz z drobinkami.Po przetarciu palcem jakby zmatowiał ale nie do końca.
Utopia- mocna sliwka z drobinkami.Po przetarciu pozostała perłowa poświata.
Bad girl - fiolet mniej świecący od utopi.Po przetarciu całkowicie zmatowiał.
Smug - perłowa lila.Taki sam jak graphe wine z CS.
Ouch - róż z drobinkami.Po przetarciu została perłowa poświata.
Tickle - bardziej perłowy niz błyszczący.
Peach champagne - złote drobinki.
Divine - srebrny kolor wpadający delikatnie w lila.
Serenity - delikatny , jaśniejszy od peach.
Tylko te trzy ostatnie nie straciły drobinek jak przetarłam palcem.

Jeszcze nie umiem się nimi posługiwać, tzn. nakładać ale bede zaraz kombinować.
Na pewno ruset i utopia pujda na eksperymenty z prasowaniem.

[jmw]

Napisane przez Darianna25

Witam.
Do mnie dotarła paczuszka z cieniami.
Wysłana 28.01.

Oto co zamówiłam - same cienie.
Ruset- brąz z drobinkami.Po przetarciu palcem jakby zmatowiał ale nie do końca.
Utopia- mocna sliwka z drobinkami.Po przetarciu pozostała perłowa poświata.
Bad girl - fiolet mniej świecący od utopi.Po przetarciu całkowicie zmatowiał.
Smug - perłowa lila.Taki sam jak graphe wine z CS.
Ouch - róż z drobinkami.Po przetarciu została perłowa poświata.
Tickle - bardziej perłowy niz błyszczący.
Peach champagne - złote drobinki.
Divine - srebrny kolor wpadający delikatnie w lila.
Serenity - delikatny , jaśniejszy od peach.
Tylko te trzy ostatnie nie straciły drobinek jak przetarłam palcem.

Jeszcze nie umiem się nimi posługiwać, tzn. nakładać ale bede zaraz kombinować.
Na pewno ruset i utopia pujda na eksperymenty z prasowaniem.

Hmm waham się czy powinnam Ci dziękować za przepiękne swatche , przy tym kursie dolara pół mojej trzynastki pójdzie na pure luxe....

[frantic]

Utopia i Peach Champagne boskie. Czy te swatche są robione na mokro czy na sucho?

[Darianna25]

Napisane przez frantic

Utopia i Peach Champagne boskie. Czy te swatche są robione na mokro czy na sucho?

Maczałam pędzelek w wodzie, takiej normalnej, odsączałam i potem pac pac i rozcierałam pędzelkiem.

Teraz musze sie nimi nauczyć posługiwać.
Ja juz nic nie zamawiam (od jutra) bo za 10 dni lece do Polski i boje sie, że przed moim wylotem nic nie dojdzie.
Dziś jeszcze zamówiłam 2 paczuszki próbek z Lumiere i Buff'd.Tak to jest jak ma sie wolne.

[pranie]

Dostalam dzisiaj paczuszke. Schludnie, porzadnie zapakowane pudeleczka z podkladem, cieniami, rozem i krzemionka, zamowilam jeszcze plaski finishing fan brush - zapakowany byl w sztywniejsza wkladke, chroniaca przed zlamaniem. Na karteczce rachunek i odrecznie napisane "thank you" Wstepnie mi sie podoba. Moja ocena dopiero jutro bedzie cos warta, bo dzis pedzel mialam w resztkach lumiere a niedoskonalosci przykryte Magic HR od Agabil, ktory testowalam Ale widze juz, ze podklad jest dosc pudrowy, ma ladny kolor (natural creamy), a cien Vanilla doskonale widac na mojej powiece (odcina sie od moich piwnych teczowek). Roz Beach Bunny ma kolor idealnie oddany na zdjeciu ze strony PL, lekko rozswietlajacy (zgodnie z opisem, bo podpisany jest rowniez jako highlighter), kolor China Blue w pudeleczku scial mnie z nog, jest piekny! Bielutkiej krzemionki starczy mi chyba na pol roku Jutro ciag dalszy recenzji
Ogolnie: bardzo bardzo obiecujaco.

[ananke_2]

Dostalam dzis paczke
Wklejam moje nowe malenstwa. Na razie tylko ogolne zdjecia, bo mam do dyspozycji tylko lustrzanke cyfrowa i nie umiem na razie jej obslugiwac jedna reka, zeby zrobic swatche.
Zdjecie 1sze: bronzer, tzw. shimmie, czyli rozswietlacz i glass slipper - bardzo drobniutki brokat
Zdjecie 2gie: cienie w kremie
Zdjecie 3cie: erasers: zolty, oryginalny i pudrowy, i podklady, pudrowy i w kremie
Zdjecie 4te: cienie

Mysle, ze kolory w miare dobrze oddalam. Cienie kaleidoscope to rzeczywiscie benzynki. Illusion to benzynka lawendowa, a Oasis turkusowa. Miodzio.

[gabs]

Napisane przez ananke_2

Dostalam dzis paczke
Wklejam moje nowe malenstwa. Na razie tylko ogolne zdjecia, bo mam do dyspozycji tylko lustrzanke cyfrowa i nie umiem na razie jej obslugiwac jedna reka, zeby zrobic swatche.
Zdjecie 1sze: bronzer, tzw. shimmie, czyli rozswietlacz i glass slipper - bardzo drobniutki brokat
Zdjecie 2gie: cienie w kremie
Zdjecie 3cie: erasers: zolty, oryginalny i pudrowy, i podklady, pudrowy i w kremie
Zdjecie 4te: cienie

Mysle, ze kolory w miare dobrze oddalam. Cienie kaleidoscope to rzeczywiscie benzynki. Illusion to benzynka lawendowa, a Oasis turkusowa. Miodzio.

Jaka cudowna paczuszka... Koniecznie daj znać jak bazy i erasery, porównaj zwłaszcza kremowy z pudrowym - jak troszkę zarobię (albo wyżebrzę...) to może zamówię któryś.

[milena72]

i daj znac jak podkladzik w kremie sie sprawuje bo wyglada super..

[agabil1]

Napisane przez ananke_2

Dostalam dzis paczke
Wklejam moje nowe malenstwa. Na razie tylko ogolne zdjecia, bo mam do dyspozycji tylko lustrzanke cyfrowa i nie umiem na razie jej obslugiwac jedna reka, zeby zrobic swatche.
Zdjecie 1sze: bronzer, tzw. shimmie, czyli rozswietlacz i glass slipper - bardzo drobniutki brokat
Zdjecie 2gie: cienie w kremie
Zdjecie 3cie: erasers: zolty, oryginalny i pudrowy, i podklady, pudrowy i w kremie
Zdjecie 4te: cienie

Mysle, ze kolory w miare dobrze oddalam. Cienie kaleidoscope to rzeczywiscie benzynki. Illusion to benzynka lawendowa, a Oasis turkusowa. Miodzio.

jakie to wszytko piękne czekam na pierwsze wrażenia

[rozwielitka]

na forum edm są nowe swatche, m.in. cieni pure luxe

[jmw]

Napisane przez ananke_2

Dostalam dzis paczke
Wklejam moje nowe malenstwa. Na razie tylko ogolne zdjecia, bo mam do dyspozycji tylko lustrzanke cyfrowa i nie umiem na razie jej obslugiwac jedna reka, zeby zrobic swatche.
Zdjecie 1sze: bronzer, tzw. shimmie, czyli rozswietlacz i glass slipper - bardzo drobniutki brokat
Zdjecie 2gie: cienie w kremie
Zdjecie 3cie: erasers: zolty, oryginalny i pudrowy, i podklady, pudrowy i w kremie
Zdjecie 4te: cienie

Mysle, ze kolory w miare dobrze oddalam. Cienie kaleidoscope to rzeczywiscie benzynki. Illusion to benzynka lawendowa, a Oasis turkusowa. Miodzio.

dobrze ze kazałam TZetowi zmienić hasło do paypala, wiedząc, że Pure Luxe może mi udowodnić, że moja silna wola jest nic nie warta...
ananke, a dużo jest cienia w słoiczku?
I porównanie eraserów, będę Cię molestować, obiecuję, zresztą chyba nie tylko ja na to czekam...

[majade]

Dostałam swoje Pureluksiaki

Śliczne słoiczki, trochę fikuśne, szkoda, że bez sitek.


Zawaliłam na całej linii z kolorem cienia (fantasy). Spodziewałam się chłodnego, popielatego beżobrązu a dostałam chłodny jasny fiolet z benzyniastymi drobinkami. No ale nie zwróciłam uwagi na kontekst kolorystyczny, w którym sie ten kolor pojawił (wśród różów i czerwieni) a zdecydowałam tylko na podstawie zdjęcia Także czytanie opisów i spora wyobraźnia kolorystyczna mile widziana przy wyborze cieni


Podkłady wziełam dwa: buff i suntan

Mimo, że następują po sobie na wzorniku, dzieli je przepaść. Buff dopasowuje się do mojej karnacji doskonale (wreszcie- po byt jasnych edm i buff'd), nic się nie odznacza, nie pobiela, wygląda zdrowo i naturalnie. Suntan natomiast jest niestety pierońsko ciemny - dla mnie kolor wspaniale będzie nadawał się jako brązer i do modelowania - zero pomarańczowych i ceglanych tonów, naturalny, biszkoptowy odcień, bardzo mi w tej roli podpasował.

Konsystencja i rozprowadzanie na twarzy a także pierwszy efekt - obiecujące.
Podkład jest nieco "śliski" przy rozcieraniu wspaniale kryje (prawie jak intensive edm) jest troszkę "silikonowy" w dotyku, nie mączny i nie tynkowy.
Pierwszy efekt na twarzy - musze przyznać ze zostawił edm i buff'd daleko w tyle. Po przyłożeniu nosa do lusterka zrobiłam wow bo nawet z tej odlgłości twarz wygląda bardzo przyzwoicie. Dla porównania edm wysusza mi trochę policzki, powodując ściągniecie i lubi tworzyć nienaturalną suchawą siateczkę, zaś buff'd są dość mączne i bardzo widoczne (również zbiera mi się w porach)
Podkłady- Pureluksiaki są ciut satynowe na twarzy - nie sa płaskie i maskowate a zostawiają skórę naturalnie lśniącą, jakby młodsza i spręzystą (wizualnie)

Bardzo pasuje mi również to, ze podkład ściera się w ciągu dnia równomiernie, nie spływa i nie osadza w zmarszczkach - zdecydowanie wolę to niż ciasto w zmarszczkach i placki podkładu w miejscowo przesuszonych partiach jak po edm i buff'd. No i najwazniejsze - nie błyszczałam dziś jak latarnia w T (mimo, ze tak jak wspomniałam, subiektywnie oceniam podkład jako bardziej śliski i tłusty niż edm i buff'd)

Duzy plus dla podkładów. Po pierwszym dniu jestem bardzo zadowolona - zobaczymy co dalej.


Korektora What's red nie oceniam dzisiaj, ponieważ próbowałam go rano nałożyć i zaliczyłam falstart- korektor jest naprawde mocno zielony i porządnie napigmentowany - nie mogłam go rozetrzeć i wykonałam sobie piękne dwa zielone placki na policzkach.
Widok koloru na waciku po zmyciu korektora- bezcenny. Miałam wrażenie, ze gniję

Puder wykańczający April's mix ma śliczny kolor w pudełeczku - popiel "do twarzy" - bardzo elegancki. Na skórze- mocno satynowo- perłowy, fajny do zrobienia mega-glow bądż na same kości policzkowe - efekt naprawdę mocny i wyrazisty.


Zobaczymy co będzie dalej - po kilku aplikacjach i na filtrach; trzymajcie kciuki, zeby było dobrze Mam gorącą nadzieję na powtórkę zamówienia- z eraserem, jakimś linerkiem i porządnym opakowaniem koloru Buff

[pranie]

A ja mam kolor Creamy Natural i rowniez bardzo go polecam

[vril]

Majade, az tak obiecujaco
Ciekawe jaki jest ichni Ivory ale cos czuje, ze za ciemny dla mnie
Ja sie wciaz wzdragam przed uzyciem cienia OMG!.

[majade]

Napisane przez vril

Majade, az tak obiecujaco
Ciekawe jaki jest ichni Ivory ale cos czuje, ze za ciemny dla mnie
Ja sie wciaz wzdragam przed uzyciem cienia OMG!.

Obiecująco, si
Co prawdą dziś błyszczę już bardziej ale ogólnie się nie zważyłam, nie mam nic w porach, znów moje mini-zmarchy jakby odrobinę napięte (??) i jest nieźle.
Na twarzy mam taką śmieszną jakby równomierną gumkę - coś jak maseczka algowa - twarz lekko śliska, pokryta równiutko i gładka (naprawde nie wiem jak to inaczej nazwać).

Nie wiem, jak byłoby z Ivory widzę tylko, ze Buff mocno jaśnieje na twarzy, dzisiaj się dobrze przyjrzałam i, kurka, pobielił jednakowoż A w słoiczku jaki jest - sama widziałaś. Także będę robić mały mix z Suntanem, juz nie chcę byc bladą maską, chcę troche poudawać, ze widziałam słońce

A co jest z tym OMG? Odwagi!!

[pranie]

Hejze ha, zaczynam myslec, ze podklad PL jest najfajniejszym z przeze mnie testowanych! a myslalam wczesniej, ze te ich podklady to tylko taki "dodatek" do cieni i reszty, zeby cos bylo na stronie w dziale foundations

[majade]

Napisane przez pranie

Hejze ha, zaczynam myslec, ze podklad PL jest najfajniejszym z przeze mnie testowanych! a myslalam wczesniej, ze te ich podklady to tylko taki "dodatek" do cieni i reszty, zeby cos bylo na stronie w dziale foundations

Po dwóch dniach stwierdzam wstępnie to samo Szczęsliwie pokusiły mnie własciwie głownie ich podkłady bo cieniami prawie nie operuję i wciąż szukam czegoś idealnego do pokrycia twarzy.

Cieszę się z Pure bo mam naprawdę spory problem z podkładami edm i buff'd bo oprócz świecenia wyglądają na mnie jak gips i to nieudolnie nałożony.
Zapomniałam napisać, ze po edm i buff'd mam też bardzo niefajną przypadłość. Mianowicie w miejscu, gdzie twarz żyje i jest ruchoma (podczaś śmiechu np) - nad bruzdami nosowymi i obok nosa te podkłady powodowały u mnie powstanie skośnych kreskozmarszczek z podkładu. Pory się jakoś tak naciągały w tym miejscu - niby błyszczace a jednak suche i tworzyła się taka widoczna gołym okiem ściągnięta siateczka a'la twarz staruszki w wyschniętym białku - jednym słowem fu. A "gumkowość" PureLuxe powoduje ze podkład rusza się z twarzą i zupełnie nie odznacza, jakiś elastyczny bardziej czy jak?? Oczywiście technika nakładania wciąż a sama, podkład też.

[pranie]

Musze przyznac, ze z Pure Luxe wszystko, co zamowilam, bardzo mi sie podoba. Podklad okazal sie wspanialy (nie liczylam na to), cien Vanilla na sto procent wezme wiekszy, roz Beach Bunny uwielbiam, silica fajna choc sama idea krzemionki jednak chyba do mnie nie przemawia. Do tego sliczne, najladniejsze jakie widzialam, opakowania-pudeleczka. Zadnych przybrudzonych woreczkow, ktorych zaczynam zywiolowo nie znosic. Pure Luxe jest naprawde fajne!

[pastereczka]

Pranie prosze mi rekomendować kolory podkładów

[pranie]

Pastereczko, ja mam tylko Creamy Natural (wzielam jedynie probke dla zasady, ubzduralam sobie ze skoro nie maja kilku do wyboru formul podkladow, pewnie mi nie podpasuja, jakze sie mylilam) i dla mnie to idealny kolor, porownywalny z Prairie Wheat z Joppa (nie przyciemnia, nie rozjasnia, dostosowuje sie do koloru skory). Jesli chcesz, moge jutro rano zrobic zdjecie w swietle dziennym. Majade ma Buff i Suntan, to nastepne w kolejnosci w grupie neutralnych odcieni, o ile dobrze pamietam.
W kolejnym zamowieniu na pewno wezme bronzer i eraser w pudrze.

[frantic]

Kurcze ale fajnie piszecie o tych podkładach. Tym bardziej cieszę się już na moją wymiankę, będę miała na spróbowanie podkład Ivory.
Przyznam szczerze, że ja również traktowałam podkłady z Pure Luxe jako jakiś dodatek do ich rozległej palety cieni do oczu. Bo jakby nie patrzeć kolorystyka podkładów jest dość uboga, no i jedna formuła - do tego raczej żadna z nas nie przywykła.

[pastereczka]

Napisane przez pranie

Pastereczko, ja mam tylko Creamy Natural (wzielam jedynie probke dla zasady, ubzduralam sobie ze skoro nie maja kilku do wyboru formul podkladow, pewnie mi nie podpasuja, jakze sie mylilam) i dla mnie to idealny kolor, porownywalny z Prairie Wheat z Joppa (nie przyciemnia, nie rozjasnia, dostosowuje sie do koloru skory). Jesli chcesz, moge jutro rano zrobic zdjecie w swietle dziennym. Majade ma Buff i Suntan, to nastepne w kolejnosci w grupie neutralnych odcieni, o ile dobrze pamietam.
W kolejnym zamowieniu na pewno wezme bronzer i eraser w pudrze.

ja mam taki kolor skory jak Ty wiec dlatego cie męczę.

Frantic napalilysmy sie na eraser i cienie to mamy a podklady mają inni he

[majade]

Napisane przez pastereczka

Frantic napalilysmy sie na eraser i cienie to mamy a podklady mają inni he

ano własnie, teraz ja się napalam na eraser zatem w przyrodzie nic nie ginie

[frantic]

Napisane przez pastereczka

Frantic napalilysmy sie na eraser i cienie to mamy a podklady mają inni he

No i żałuję bardzo, że poskąpiłam kasy na ten podkład.

[pranie]

To ja wkleje jutro Creamy Natural w dziennym swietle, a Ty Frantic moglabys obfocic tego Ivory, jak do Ciebie przyjdzie? ciekawa go jestem.
Pastereczko, jestem przekonana, ze bedzie Ci ten kolor pasowal. Jesli chcesz, moge Ci odsypac odrobinke na testy, bo i tak chce zamowic wieksze opakowanie. Chcesz?
Oblukalam przed chwila jeszcze podklad, jest troche jasniejszy od Prairie Wheat, w kazdym razie mniej ceglasty. To taki naturalny odcien, jak cieliste rajstopy
Mam jeszcze korektor Banana Split ale podchodze do niego jak pies do jeza i nie wiem jak go uzyc. Jest naprawde ZOLTY.

[majade]

Napisane przez pranie

Mam jeszcze korektor Banana Split ale podchodze do niego jak pies do jeza i nie wiem jak go uzyc. Jest naprawde ZOLTY.

to podobnie jak What's red? Na prezentacji z www. wygląda niewinnie i miętowo a w rzeczywistości jest idealny dla Czesia i trzeba z nim bardzo ostrożnie

[frantic]

Oczywiście, zrobię fotkę.

[pranie]

Napisane przez majade

to podobnie jak What's red? Na prezentacji z www. wygląda niewinnie i miętowo a w rzeczywistości jest idealny dla Czesia i trzeba z nim bardzo ostrożnie

Nie chce mi sie szukac zdjecia, ale wiecie jak wyglada Big Bird z Ulicy Sezamkowej? no

[milena72]

Napisane przez ananke_2

Dostalam dzis paczke
Wklejam moje nowe malenstwa. Na razie tylko ogolne zdjecia, bo mam do dyspozycji tylko lustrzanke cyfrowa i nie umiem na razie jej obslugiwac jedna reka, zeby zrobic swatche.
Zdjecie 1sze: bronzer, tzw. shimmie, czyli rozswietlacz i glass slipper - bardzo drobniutki brokat
Zdjecie 2gie: cienie w kremie
Zdjecie 3cie: erasers: zolty, oryginalny i pudrowy, i podklady, pudrowy i w kremie
Zdjecie 4te: cienie

Mysle, ze kolory w miare dobrze oddalam. Cienie kaleidoscope to rzeczywiscie benzynki. Illusion to benzynka lawendowa, a Oasis turkusowa. Miodzio.

Halo,halo...a jak sie sprawuje podkład w kremie...?