Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV - Strona 125 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-03, 08:28   #3721
malgogaj
Zadomowienie
 
Avatar malgogaj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Sohf to swietnie, że Wam się podoba przedszkole. Szczególnie Kubusiowi.

O prezentach na Mikołaja/Gwiazdke nawet nie myśle! Jeszcze koooopa czasu

Wczoraj było zebranie u nas w przedszkolu. Trzeba kupić jakies książki (!) i zasataw na dodatkową plastykę. Tz zapisał Oalfa na wszystkie mozliwe zajecia tj. rytmike, taniec, plastyke i angielski....ne wiem czy dobrze, ale mnie tam nie było
Ja wczoraj byłam na rwaniu ósemki.....poród miałam łatwiejszy....koszmar jakis. Pani walczyła ze mną godzine....ósemka mi do końca nie wyszła i nawet nie miała miejsca na to, a ze do końca nie wysdzła to bolało mnie dziasło już od dobrego miesiaca. Ale to był ostatnia (i pierwsza zarazem) ósemka jaka wyrwałam. Boli teraz na maxa i siedzę taka opuchnięta w pracy teraz....

Mam pytanie odnosnie kapci. Jakie kupujecie do przedszkola? Olaf ma teraz Befado na rzepy ale te rzepy przesatły się kleić i w sumie są dobre rozmiarowo a muszę wymienić. Oglądałam w smyku ale tam jakieś dziwolągi, na długość dobre ale za szerokie (bardzo za szerokie). Chciałam kupić znowu Befado na gumce takie ale w sklepie tylko takie welurowe jakby ocieplane z nowej kolekcji jesiennej. Zamówiłam przez net jakieś z Befado ale moze są inne firmy co robią kapcie?
__________________
Olafkowo 21.12.2006
Olaf
malgogaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 08:35   #3722
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

sohf koty obsiadły nianię już podczas rozmowy zapoznawczej, co uważam za dobry znak. Ponieważ nas teraz często nie ma w domu, futrzaki desperacko szukają zastępczych 'głaskaczy'

kufer z kostiumami gotowy- był akurat przeceniony, dlatego kupiłam już teraz i schowałam na grudzień. Są tam sukienki + gadzety jakies typu diadem itp. Takie cos:
http://www.bartsmit.com/kledingkist-4-prinsessenjurken

no dobra, spadam, bo zaczynam o 10.00. Ciekawe, co przyniesie piątek. Wszystkim miłego dnia!

Edytowane przez kasia191273
Czas edycji: 2010-09-03 o 08:39
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 08:37   #3723
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

właśnie o prezentach jak do tej pory nie myślałam, Asia nakręciła się na te chomiki, więc Mikołajki będą najlepszą okazją, ew. na gwiazdkę rozszerzyć zestaw jak by się sprawdził.
Ostatnio tak nakręcona była na Chi Chi Love, ale wydadek znacznie mniejszy, bo ok. 5zł, a ile radości

Sohf fajnie że udało sie przenieść Kubę do normalnej grupy i super że się tak ładnie aklimatyzuje, może już przez zahartowanie w ub. roku teraz będzie bez kryzysu

Kasia dobrze wiesz, że najgorsze są zawsze początki, szybko się w pracy wdrożysz i zaaklimatyzujesz. Fajnie że wspołpraca Niny z nianią układa sie dobrze

Kamilko może po prostu taka uroda Antonii że jaet takim łobuziakiem, nie wszystkjie dzieci są grzeczne i idealne no i życze wam zdrówka dziewczyny

u nas kolejny dzień w porządku, Asia z uśmiechem poszła do przedszkola, no i łatwiej ją było obudzić, bo poszła spać ok 21.30

Malgo nie polecam butków z daichmana bodajże bobbi shoes, natomiast ja jestem bradzo zadowolona z butków z coccodrillo, cenowo podobnie do befado /ok. 30zł/, poprzednie Asia miała od stycznia w przedszkolu i całe lato goniła po ogrodzie, więc nie szukam i nie kombinuję, te co my mamy są na 2 rzepy. Współczuję wyrywania tej ósemki, wierzę że boli, tym bardziej że po ostatnim wyrywaniu zęba mam niemiłe wspomnienia

Kasia dziękuję i tobie również życzę miłego dnia
__________________

Edytowane przez zaba21_22
Czas edycji: 2010-09-03 o 08:43
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:22   #3724
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Malgo u nas albo befado (ale raczej na te zatrzaski takie) albo własnie ze smyka, klamerka albo rzep najczęsiej z zygzakiem. z rzepem się nic nie dzieje pomimo intensywnego uzytkowania. Ale Kuba ma dość wysokie podpicie i w ogóle taka pucianą nóżkę, więc jemu nie każde buty/kapcie wchodzą.
z zajęć dodatkowych u nas rytmika jest w standardzie dodatkowo gimnastyka kor, i angielski. na gimnastyke go poślę ale chyba dopiero od nowego roku, bo chyba dopiero 4-latki biora na te zajęcia. angielski wydaje mi sie watpliwy. Młody po polsku dobrze nie mówi więc nie wiem czy jest sens. zalezy jak te zajęcia wyglądaja. rzecz do przemyslenia
ósemki współczuję, ja mialam usuwana chirurgicznie, przez ogromnego przerażającego faceta:P straszne to było ale jak złapal i pociągnął to 2 sekundy wszystko trwało. a zęba mialam całego pod dziąsłem, bo się z 7 zklinował.

Zabko co do prezentow to Kuba ostatnio dostał cos takiego:
http://allegro.pl/buzz-astral-z-nape...215010857.html
całkiem bez okazji:P bo kurcze z tymi okazjami w środku roku ciężko. potem ma w grudniu wszystko. ale teraz fajneijszego jeszcze buza widziałam, z wyskakującymi skrzydłami:P

Kasiu jak koty zaakceptowały znaczy przyzwoita osoba moje tez teraz straszne przytulaki sie zrobiły. zwłaszcza ze przez prawie 2 miesiące bylismy tylko gośćmi w domu (przez ten remont lazienki) to teraz jak sie tylko siądzie to od razue się przyklejaja ten kufer jest super. szkoda ze u nas czegoś takeigo nie ma, bo jakś dziewczynkę bym znalazła do obdarowania
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:42   #3725
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez sohf Pokaż wiadomość

Kube udało sie przenieść do normalnej grupy w przedszkolu. ogólnie jestem zadowolona z tej zmiany (znaczy przedszkola jako takiego). kobietki duzo konkretniejsze, dyrektorka bardzo fajna babeczka, na wejściu dostałam więcej informacji niż tam przez cały rok. rodzice tez jacyś tacy normalniejsi, bo w poprzednim to niektórzy byli jacyś dziwni. pozytywne zaskoczenie na plus na całej lini. no i złosiłam sie do trójki:P zobaczymy jak to będzie:P a Kuba tez się ładnie aklimatyzuje. od początku chodzi chętniej niz w poprzednim po kilku miesiącach. co prawda czekam na kryzys, ale i tak jest lepiej niz myslałam.
Mam takie same odczucia. Po pierwszym dniu wiedziałam więcej niż przez cały rok w żłobku. Jedna pani jest super (stwierdziła, że zakochała się w Wiki), jest bardzo spokojna i zaangażowana, ma pasję i misję uczenia, druga normalna. Niestety dzisiaj Wiki popłakała się twierdząc, że będzie tęskniła za mną. Tylko strasznie dużo kasy chcą na początek - 110 zł. wyprawka (art. papiernicze tylko), 34 ubezpieczenie + później wiadomo standardowe opłaty i zajęcia dodatkowe.

Cytat:
Napisane przez malgogaj Pokaż wiadomość
Ja wczoraj byłam na rwaniu ósemki.....poród miałam łatwiejszy....koszmar jakis. Pani walczyła ze mną godzine....ósemka mi do końca nie wyszła i nawet nie miała miejsca na to, a ze do końca nie wysdzła to bolało mnie dziasło już od dobrego miesiaca. Ale to był ostatnia (i pierwsza zarazem) ósemka jaka wyrwałam. Boli teraz na maxa i siedzę taka opuchnięta w pracy teraz....
Ja też rwanie ósemki wspominam gorzej od porodu. Trwało to strasznie długo, strasznie bolało, nie mogły sobie z nią poradzić 2 kobiety, a potem wakacyjny wyjazd jechałam na środkach przeciwbólowych bo okazało się, że zostały jakieś okruszki w dziąśle i stworzył się stan zapalny. Ogólnie koszmar. Od paru dni strasznie boli mnie ząb w pon idę zapisać się do dentysty bo nie wygląda na to żeby miało się poprawić.

O prezentach zimowych nie myślę, w przeciwieństwie do Wiki. Ona od kilku miesięcy powtarza, że chce dostać, a raczej dostanie na urodziny żółwia. Powtarzam jej, że się zastanowimy nad tym, ale ona traktuje to jako pewnik. Miałyście może do czynienia z żółwiami? bo ja nie jestem przekonana do pomysły, ale Wiki jest bardzo konsekwentna w postanowieniach
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:50   #3726
malgogaj
Zadomowienie
 
Avatar malgogaj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez maszka66 Pokaż wiadomość
Tylko strasznie dużo kasy chcą na początek - 110 zł. wyprawka (art. papiernicze tylko), 34 ubezpieczenie + później wiadomo standardowe opłaty i zajęcia dodatkowe.
Ja własnie podliczyłam i całość na początek wychodzi 700 zł .
__________________
Olafkowo 21.12.2006
Olaf
malgogaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:57   #3727
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Asia będzie chodzić na rytmikę i tańce jak w ub. roku, ale teraz już myśl dodatkowo o angielskim

U nas wrzesień to ok. 600zł opłat nie licząc wyprawki

Maszko to strasznie dużo liczą sobie za wyprawkę, sądzę że tak jak u nas podanie listy i sam kupuje we własmym zakresie wychodzi taniej

ja w tym roku nie kupowałam zresztą za wiele, bo masę rzeczy zostało z ub. roku

Sohf tak bez okazji to Asie też dotaje mniejsze i większe rzeczy, al eteraz z konkretnymi prezentami /nie mówię tu o pierdółkach/ myślę już poczekać na grudzień
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-03, 10:00   #3728
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez malgogaj Pokaż wiadomość
Ja własnie podliczyłam i całość na początek wychodzi 700 zł .
o kurde straszna drożyzna...
u nas ok 190zł wyżywienie. 30zł komitet 2x do roku. 20zł pieniążki klasowe (z przeznaczeniem na kredki, kartki i takie tam - przedszkole kupuje, nie trzeba kupowac samemu z listy) i chyba 32 ubezpieczenie. Malgo na co u Was ta kase zbierają????

żółw wymagającym stworzeniem nei jest. musi miec akwarium światełko i żarcie niewiem czy Wiki chce takiego wodnego czy normalnego. Ja mialam do czynienia tylko z wodnymi. raczej nie trzeba sie nimi jakoś specjalnie zajmowac. jednemu musiąlam tylko jakies kropelki podawac ale juz nei pamiętam czy do pyszczka czy do oczu. aha i one moga dziabnąć. niby zębow nie mają tylko taką kość twardą, ale jak złapie to troche ciężko go odczepic:P jedza miesko, wedline i obrzydliwe robale. te robale sa okropne zwłaszcza jak ich wszystkich nie zje i one tak namokną. fuj fuj. Kuba widzial żółwia u koleżanki. podobął mu sie. ale on juz duzy. znaczy zółw. żelkami go próbowal karmic:P znaczy Kuba :d

Edytowane przez sohf
Czas edycji: 2010-09-03 o 10:01
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:08   #3729
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez sohf Pokaż wiadomość
o kurde straszna drożyzna...
u nas ok 190zł wyżywienie. 30zł komitet 2x do roku. 20zł pieniążki klasowe (z przeznaczeniem na kredki, kartki i takie tam - przedszkole kupuje, nie trzeba kupowac samemu z listy) i chyba 32 ubezpieczenie. Malgo na co u Was ta kase zbierają????

żółw wymagającym stworzeniem nei jest. musi miec akwarium światełko i żarcie niewiem czy Wiki chce takiego wodnego czy normalnego. Ja mialam do czynienia tylko z wodnymi. raczej nie trzeba sie nimi jakoś specjalnie zajmowac. jednemu musiąlam tylko jakies kropelki podawac ale juz nei pamiętam czy do pyszczka czy do oczu. aha i one moga dziabnąć. niby zębow nie mają tylko taką kość twardą, ale jak złapie to troche ciężko go odczepic:P jedza miesko, wedline i obrzydliwe robale. te robale sa okropne zwłaszcza jak ich wszystkich nie zje i one tak namokną. fuj fuj. Kuba widzial żółwia u koleżanki. podobął mu sie. ale on juz duzy. znaczy zółw. żelkami go próbowal karmic:P znaczy Kuba :d
No właśnie ciężki do utrzymania nie jest, ale boję się, że Wiki ma wyobrażenie żółwia Franklina chociaz w sklepie już nie raz widziała takie prawdziwe i zachwycała się, ale ani to pogłaskać ani przytulić. Nie wiem.

700 zł. to nieźle, ale zastanawiam się jakie kredki i papiery będą u nas kupować skoro aż tyle to będzie kosztowało. A potem to ok. 200 zł./mies. plus zajęcia dodatkowe, na pewno rytmika i nie wiem co jeszcze - taniec, angielski?
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:16   #3730
malgogaj
Zadomowienie
 
Avatar malgogaj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

U nas się nazbierało, bo: 130 opłata stała, 2*ok 170 zł (jedzenie z góry za wrzesien i pazdziernik), materiały na dodatkowa plastyke 4o (na rok), jakies ksiazki/karty pracy 60 zł (tez na rok), ubezpieczenie, i 4*zajecia dodatkowe (około 130 zł)...ufff no i darownizna....ja daje 20 zł miesięcznie (tu rodzice decyduja ile).
Potem normalnie juz będzie wychodziło co miesiąc 450 zł. I tak bardzo dużo....
__________________
Olafkowo 21.12.2006
Olaf
malgogaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:22   #3731
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

drogie to jedzonko. u nas jet ok 4,8 za posiłki i 3,9 opłata stała x ilość dni. no zajęcia dodatkowe też płatne. ale nam to na razie odpada. te karty pracy i takie inne to przedszkole we własnym zakresie załatwia. na razie prosili tylko o husteczki.
sohf jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-03, 10:46   #3732
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Jak tak sobie liczę to jednak będę płaciła ok. 340 zł./mies. bo 4,4 jedzenie i 4,20 za każdą dodatkową godz. poza urzędową normą, czyli u nas 12,60 zł./dzień + 22 zł. rytmika no i może coś jeszcze za 26 zł. Poza tym poszła piżamka, chusteczki, wszystko do mycia zębów, chyba jeszcze będzie ręczniczek. We wtorek jest zebranie więc może bardziej mnie oświeca.
Jednym słowem zaczyna się "darmowa nauka", czas się przyzwyczajać bo zaraz dzieci zaczną wyciągać łapki po kieszonkowe, Wiki i tak ciągle woła o pieniążka do skarbonki. Na szczęście na razie najbardziej podobają jej się złote a papierkowymi wcale nie jest zainteresowana.
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 13:57   #3733
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Laurki przedszkole było tzw. "unijne" - opłata symboliczna 20zł + 6zł angielski na miesiąc + my kupowaliśmy wyprawkę papierniczą i co miesiąc 2-3ręczniki papierowe,pap.toaletowy, mydło w płynie oraz herbatę w granulkach. Działało wówczas jedynie od 9-14 z własnym z domu śniadankiem - na miejscu robili im ciepła herbatkę + dostawali jakiś jogurcik, herbatniki i owoce. Teraz zmieniły się godziny pracy od 7-16, doszedł obiad (chodzą na stołówkę do szkoły oddalonej jakieś 80m). Śniadanko nadal noszą swoje, a dzieci które przychodzą na 7.00 noszą podwójne aby zjeść z rana i później po 9.30 z reszta dzieci (ew. po południu). Obiad jest coś koło 13.00 i o 15 dostają deserek. Płaciłam 25zl jednorazowo ubezpieczenie, obiady są po 2zł za dzień więc opłata zależna od ilości dni w miesiącu - średnio 40zł, 30zł na comiesięczne ręczniki/pap.toalet/mydło/herbata (przedszkole od teraz kupuje to samo, wybierając produkty jakie według nich się sprawdzają bo rodzice różne mydła i papiery przynosili - jedni lepsze inni gorsze a tak wszystko jest ujednolicone. No i kolejna opłatą jest 50zł w ramach wynagrodzenia dla nauczycieli za pracę w większym wymiarze godzin niż dotąd bo wójt dofinansowywuje pensje przedszkolanek i budżet był zaklepany na cały rok a tu od września przyszły zmiany godzinowe z inicjatywy rodziców i my ponosimy tego koszty. Łącznie miesięcznie wyjdzie jakieś 120zł. jednak przyznać trzeba, ze budynek w jakim mieści się przedszkole wogóle przedszkola nie przypomina - jest wynajętym domem jednorodzinnym od prywatnego właściciela. Sale są malutkie - na laurki piętrze jest szatnia, mała sala zabaw z piłeczkowym basenem i ścianką wspinaczkową, salka biblioteczna będąca też pracownią logopedy, ich główna salka + mała salka jadalna. Wymiary pomieszczeń jak w standardowym budynku mieszkalnym. Teren wokół jest malutki, nie ma stałego placu zabaw. Są jedynie wyjmowane codziennie zabawki - spora plastikowa zdjeżdżalnia, trampolina, plastikowe bujaki, piłki do skakania. Jeśli jest fajna pogoda idą na ogólnodostępny plac zabaw. Budynek wewnątrz wymaga od dawna jakiegoś remontu, pomalowania ścian i właściciel zrobi to w przerwie między BN a nowym rokiem - m.in. pomaluje ściany i położy szwedzka podłogę w szatni bo klepki mozaiki już nieźle latają. Tak więc płace niewiele ale jak widać warunki nie są jakieś superowe a wyposażenie sal w zabawki jest podstawowe - tyle tylko co zmieści się na półeczkach - żadnych wózków czy jeździdeł.

kapcie...Julia zawsze miała sprawdzone Befado z metalowym zapięciem - droższe ale solidne. Porażką były wszelkie kapcie z CCC oraz z jakąś gumką z przodu. . Laurka ma teraz Vi-GGA-MI i też są fajne.
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 15:59   #3734
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

U nas opłaty:
czesne prawie 145 zł/m-c
jedzenie za 3 posiłki 7,90zł czyli ok 160zł/m-c
ubezpieczenie 35zł
klasowe w ub roku 60 zł
rytmika 10zł/m-c tańce 60zł/sem i angielski 120 albo 130 zł/semestr - to są ceny z ub. roku, jak będzie w tym to się we wtorek na zebraniu dowiem
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 07:12   #3735
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Weekendowa cisza...

A my dzisiaj jedziemy z Asią do dentysty, nastawiona pozytywnie, buzię szeroko otwiera, zobaczymy jak pójdzie w gabinecie

no i moje dziecko przestawia sobie po mału spanie, zasypia już ok 21, oczywiście wstaje wcześniej, ale już przynajmniej dzień tak bardzo nie ucieka

u nas również z początkiem przedszkola zaczął się i katar...
__________________

Edytowane przez zaba21_22
Czas edycji: 2010-09-06 o 07:30
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 08:55   #3736
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez zaba21_22 Pokaż wiadomość
no i moje dziecko przestawia sobie po mału spanie, zasypia już ok 21, oczywiście wstaje wcześniej, ale już przynajmniej dzień tak bardzo nie ucieka

u nas również z początkiem przedszkola zaczął się i katar...
A u nas chyba znów jelitówka. Uroki jesieni i zbiorowisk dzieci. Wiki zaczęło ganiać do ubikacji już w piątek po przedszkolu, potem dało jej popalić w nocy. W dzień było ok więc myślałam, że przeszło, ale dzisiejsza noc taka sama. Zostawiłam ją w domu. Chore dziecko z chorym dziadziem a ja sama w pracy.

W przedszkolu chyba mają faktycznie leżakowanie a nie spanie bo Wiki też pada o 21, co przy spaniu w dzień było nierealne.
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 10:30   #3737
malgogaj
Zadomowienie
 
Avatar malgogaj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez maszka66 Pokaż wiadomość
W przedszkolu chyba mają faktycznie leżakowanie a nie spanie bo Wiki też pada o 21, co przy spaniu w dzień było nierealne.
Szok! Olaf idzie spac o 21 przy spaniu w ciągu dnia. Jeśli nie śpi w dzień (co zdażą sie w weekendy i na dyżurze w przedszkolu w wakacje) pada o 19. Ale wstaje około 7h15. Chyba modelowy śpioch z niego

Chorowitkom szybkiego powrotu do zdrowia.

Maszko a podajesz coś? U nas ostatnio przy jelitówce (kolejnej z rzędu) lekarka przepisała Carbosal - węgiel w płynie. Mówiła, żę bardzo skutecznie wyłapuje wszelkie wirusy i chyba faktycznie pomogło (razem z nifuroksazyd). Tylko ja podawałam mniej niż przepisane, bo bałam sie zaparc.
__________________
Olafkowo 21.12.2006
Olaf
malgogaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 12:30   #3738
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez malgogaj Pokaż wiadomość
Maszko a podajesz coś? U nas ostatnio przy jelitówce (kolejnej z rzędu) lekarka przepisała Carbosal - węgiel w płynie. Mówiła, żę bardzo skutecznie wyłapuje wszelkie wirusy i chyba faktycznie pomogło (razem z nifuroksazyd). Tylko ja podawałam mniej niż przepisane, bo bałam sie zaparc.
Nifuroksazyd, probiotyki, dzisiaj odgazowaną colę. Chciałam jej dać smecte, ale nie było mowy. A ten węgiel jest do przełknięcia smakowo?
Boję się bo przecież w marcu Wiki miala 5 razy jelitówke. Każda następna łagodniejsza, ale bez przesady.
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 13:14   #3739
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Maszko - kciuki za Wiki oby szybko przeszło. A jak dziadek się czuje? Ja słyszałam właśnie o świetnym działaniu węgla (tego w kapsułkach nie tabletkach) - o syropie nie słyszałam ale już zanotowałam. Dzięki malgo bardzo


Przyjaciele puścili do przedszkola rówieśnicę Laury - Emilkę. Emilka ogółem chowana jest bardzo troskliwie. Emilka sypia do dziś w pajacykach z body pod spodem i w śpiworku, do lata jadała monotematyczne papki (bo kawałkami się krztusiła...), przez półtora roku oprócz mleka tylko słoiczki HiPP z króliczkiem i ziemniakami (bo innym pluła albo się krztusiła). Ogółem wokół jedzenia Emilki zawsze były cyrki (na moje bardziej przeżywali rodzice i robili szum a dziecko w afekcie cyrkowało). Emilka ze mną jak jest sam na sam jest kochanym, posłusznym dzieckiem - takim do przytulenia i pogadania, ślicznie się bawi, słucha, zjada powoli ale wszystko choć dopiero uczy się posługiwać sztućcami. Z Laurką bawią się tak, jakby ich nie było. Znam ja też z domowego zachowania i wiem, że bywa pierońsko uparta i histerycznie reaguje na odmowę. No i niestety po 3 dniach w przedszkolu kumpela dzwoni załamana, że chyba poszuka niani. Emilka się w grupie izoluje (siada na uboczu), ciągle płacze, pyta o mamę, nic nie je w ciągu dnia (relacja przedszkolanki okraszona słowami "nie jest dobrze"). Głównie to niejedzenie mamę oczywiście przeraża. Ja jej doradziłam jedynie, że 3 dni od 8-14 to za krótko, aby podejmować decyzję. Fakt, mała ciągle była z nią, nigdzie jej samej nie zostawiali, strasznie na nią chuchają, przy Laurce porównując jest naprawdę niesamodzielna bo wszystko za nią robią rodzice i na b.wiele jej ustępują jeśli płacze. .. sądzę też, że pewnie nieźle przeżywaj kiedy ją zostawiają w przedszkolu i Emila to czuje. Odwleka ich wyjście nawet do 40 minut! Po powrocie do domu ciągle buczy i trzyma się mamy spódnicy...Na moje -stanowczo za długie rozstanie - w sumie radzą krótkie i bez własnych łez czy zbędnego tłumaczenia ale ich nadopiekuńczości nie zmienię...Co im więcej doradzić ? Znacie coś fajnego w necie, jak przetrwać tak trudne rozstania (zarówno rodzicom jak i dziecku)? Przedszkole jest dla małej naprawdę potrzebne bo izolowanie jej dłużej od rówieśników (poza Laurą z nikim się nie bawi) wpłynie tylko na gorsze...To moi naprawdę serdeczni znajomi, mają już 13 letnią córkę (wczesne rodzicielstwo...) ale koło niej tak nie skaczą jak koło Emilki. Na moje słowa, że to Emilka musi się zaaklimatyzować, że lepiej iż płacze teraz niż potem, żeby zwrócili pani uwagę aby się nią bardziej zajęła, jest tylko zdanie (ale ona nic tam nie je! ona nie chce tam chodzić)...a to DOPIERO 3 dni!
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło

Edytowane przez Aranka
Czas edycji: 2010-09-06 o 13:16
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-06, 13:46   #3740
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Aranko, jeśli pamiętasz to ja mialam podobnie z Wiki. Nic nie jadła, nie sikała. Panie zgodnie twierdziły, że jeszcze takiego dziecka nie miały i rozkładały ręce. Dawałam jej nawet kanapkę z domu (jedzenie było w calości żłobkowe) żeby się przestawila. Trwalo to prawie miesiąc. Po pierwszym dniu sama płakałam jak wracałam do domu, potem już było lepiej. Musialam ją wziąć na przetrzymanie i udało się. Pomału znalazła swoje ukochane koleżanki. Niewiem jak doradzić rodzicom cierpliwość w takiej sytuacji. Niestety drugi problem jest taki, że rodzice bardzo ją krzywdzą wyręczając we wszystkim bo dziecko widzi, że nie umie tego czy tamtego i czuje się jeszcze gorzej. Może niech nadrabiają zaległości - nie wiem wyścigi kto pierwszy się ubierze/rozbierze, naklejkę za samodzielnie zjedzony obiad, opowiadanie jakie to fajne rzeczy będą robić w przedszkolu. Jedyne co mogę polecić to meliskę dla mamy i dużo zajęć w czasie kiedy dziecko jest w przedszkolu żeby zająć czymś głowę. Musisz im tołkować, że przedszkole to nie więzienie za kare, ale szansa na normalne ciekawe życie dziecka w społeczeństwie. Jeśli teraz zabiorą Emilkę z przedszkola to kiedyś przyjdzie szkoła, dziecko do tego czasu zdziczeje całkowicie i będzie prawdziwy problem.

Ja kiedyś też łykałam węgiel (tabletki) na problemy żołądkowe; w działaniu był ok, ale nie mogłam dziadostwa przełknąć i zapomnialam o jego istnieniu, ale ten syropek chyba kupię.

Dziadzio skręca się z bólu i łyka garściami leki przeciwbólowe. Mial robioną angioplastykę i miało już nie boleć, ale nic z tego. W pt. wraca do starego szpitala. Dobrze mieć go w tomu, ale serce pęka jak się patrzy jak cierpi i wiadomo, że nie można mu pomóc. I tak już 3 miesiąc.

Edytowane przez maszka66
Czas edycji: 2010-09-06 o 13:48
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 13:53   #3741
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez malgogaj Pokaż wiadomość
Szok! Olaf idzie spac o 21 przy spaniu w ciągu dnia. Jeśli nie śpi w dzień (co zdażą sie w weekendy i na dyżurze w przedszkolu w wakacje) pada o 19. Ale wstaje około 7h15. Chyba modelowy śpioch z niego
Jasiek ma podobnie Jesli zdzremnie sie w dzien, to 21:30 zasypia, jesli nie śpi, to o 20 juz ma oczka malutkie.
Maks śpi w dzien i wieczorem zasypia zazwyczaj pół godziny później niz Jasio.

Ale ziiiimno! jadę dziś szuakc Jankowi trzewikow
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 14:10   #3742
malgogaj
Zadomowienie
 
Avatar malgogaj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez maszka66 Pokaż wiadomość
. A ten węgiel jest do przełknięcia smakowo?
To zależy dla kogo . Niby ma smak coli....Olaf przyjmuje prawie wszytsko wiec trudno powiedzieć.
Maszko a robiliście posiew kału? Nam lekarka dała skierowanie na badanie w kierunku coli i salmonelli ale miałam problemy ze "złapaniem" i w końcu nie zrobiliśmy. Przy następnej jelitówce (tez mamy często) zawioze. Jeśli uda mi sie jakoś złapać bo Olaf nie chciał na nocnik usiąść.

Aranko cieżko coś radzić. Ja myślę, zę Emilka powinna zostaćw przedszkolu! Nawwet jeśli nie je od 8 do 14 to nic się nie stanie. W końcu się nauczy. Na to potrzeba czasu, duzo czasu. Tak jak pisze Maszka, miesiac to minimum.
__________________
Olafkowo 21.12.2006
Olaf
malgogaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 17:25   #3743
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Aranko to za wczesnie na wnioski i decyzje. Niech minie 2-3 tygodnie, wtedy cos postanowia. Wg mnie nalezy pozytywnie nastawiac i do minimum skrocic pozegnania w przedszkolu. Im dluzej, tym gorzej.

Troche mnie pociesza, ze nie tylko moje dziecko takie malo chetne do spania. Jak spi w dzien, pada kolo polnocy, jak nie spi, kolo 22.00. Dramat.
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 17:53   #3744
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Emilka ma zapalenie gardła. Tydzień w domu...

Laura zasypia ok.21.30 - pobudka o 8.15 (przedszkole). Czasem się zdarza, że sama się obudzi zanim do niej wejdę ale...ja nauczyłam dzieci być cichutko rano jeśli wstaną i jeśli ja śpię to one wyjdą ze swoich pokoi, zobaczą, że moja sypialnia zamknięta i wracają do siebie aby cichutko się bawić i..czekać aż matka suseł wstanie
przez co nie wiem dokładnie o której się obudziły...
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-07, 20:24   #3745
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Maszko zdrówka dla Wiki i jeszcze więcej dla dziadzia

Malgo zazdroszczę tego spania Olafka, choć jak dla mnie 7 rano jak nie muszę wstawać to środek nocy

Aranko jeśli chodzi o Emilkę to podpisuję się pod dziewczynami, szkoda że już chora. Ale sobie ładnie dziewczyny wyszkoliłaś jak ja w sobotę potrzebuję pospać, to wysyłam Asię do mamy na dół, jak ktoś tam jest to urzęduje tam w najlepsze, jak nie, to wraca do mnie i muszę wstać

Asia wczoraj u dentysty była bardzo dzielna, sama chętnie siadła na fotelu, w końcu to jej 3 wizyta /plus kilka ze mną u mojej dentystki/ z jedną 4 nieciekawie, dentystka nawiercała dziurkę

moje dziecko może dołączyć do samo strzyżacych się dzieci, tatuś oglądał tv, a ona sobie robiła nową fryzurę do przedszkola , asymetria podobno jest teraz w modzie
to już po moim w miarę wyrównaniu
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 07:14   #3746
malgogaj
Zadomowienie
 
Avatar malgogaj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Małe fryzjerki nam rosna

Żabko dla mnie kiedyś 7 to też było wcześnie. A teraz mam tak przestawione, że z trudem wytrzymuję do 23 a jak pośpie do 8h30 to jakbym prawie do południe pospała

Zamówiłam kapcie z Befado w sklepie internetowym i jeszcze nie doszły....niby mają 7 dni roboczych ale mama nadzieję, ze dojdą szybciej.
__________________
Olafkowo 21.12.2006
Olaf
malgogaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 12:51   #3747
maszka66
Zadomowienie
 
Avatar maszka66
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez zaba21_22 Pokaż wiadomość
moje dziecko może dołączyć do samo strzyżacych się dzieci, tatuś oglądał tv, a ona sobie robiła nową fryzurę do przedszkola , asymetria podobno jest teraz w modzie
to już po moim w miarę wyrównaniu
Już dawno mówiłam, że nasze dziewczyny podobne. A jeszcze pani w przedszkolu powiedziala Wiki, że ładnie obcięla

U Wiki bez poprawy. Wczoraj było gorzej więc posżłyśmy do lekarza. Dodatkowo zaczęła strasznie kichać + oczywiście katar. Nie wiem czy to chwilowe uczulenie czy taki dziwaczny wszechstronny wirus. Tak czy inaczej katar i kichanie minęły, problemy żołądkowe nie. Na dodatek jeszcze wczoraj zwymiotowała no i leje się z niej biegunkowo strasznie. Kupiłam Carbosol i pije go z dużą chęcią, dostala Bactrim, ale póki co bez poprawy. Nic nie je, na szczęście zaczeła dużo pić.

Byłam wczoraj na zebraniu w przedszkolu. Pani jest bardzo ambitna i raczej nie należy do tych co to gadają żeby pogadać. Od 14 lat prowadzi zajęcia na bazie matematyki, oczywiście takiej przedszkolnej, czyli matematyczne myślenie, zbiory itp. Wykłada coś gdzieś w Krakowie . Jak wczoraj posłuchałam to te dzieci po wyjściu z przedszkola pójdą natychmiast na studia Codziennie wychodzić będą na dwór niezależnie od pogody. Wyjątkiem mają byś siarczyste mrozy i ulewy.
No i pieniądze do zapłacenia namnożyły się tak strasznie, że przy każdej kolejnej kwocie włosy coraz bardziej stawały mi dęba.
Poza tym mają mieć 10 koncertów (dla nich) w ciągu roku, sami będą przygotowywać przedstawienia i w ogóle w czasie roku mają mieć kładziony duży nacisk na muzykę.
Szkoda tylko, że Wiki tak natychmiast musi przymusowo siedzieć w domu. cały czas opowiadam jej jak to świetnie będzie w przedszkolu, ale...
maszka66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 13:32   #3748
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

U nas też rok muzyczny będzie, w ub. roku było więcej o plastyce, w tym o muzyce, dla Asi to nawet i lepiej, bo ona muzykę i taniec uwielbia.

W tym tygodniu zaczeli już rytmikę, tańce od października, angielski też, nad którym nadal sie wacham.

U nas też wczoraj zebranie było, w tym roku znacznie spokojniej niż w ub. Jako że my w tym roku wyprawek nie kupowaliśmy, bo zostało sporo z ub. roku, to robiona była składaka /50zł/ na rózne dodatkowe akcesoria plastyczne, które panie sobie zamówią

ceny i składki na wszystko mogą przerażać, a przecież to dopiero przedszkolae, to co będzie w szkole???

Maszko ja ciekawa jestem co panie w przedszkolu powiedziały, pewnie że ładnie, choć dzisiaj to i tak ładnie wyglądało, na szczęście włosy nie palec - odrosną

rozbroił mnie wczorajszy odcinek "usta usta" i akcja tego chłopczyka z maszynką
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 13:45   #3749
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Zabko....ale się Asiunia obciachała! Jestem w szoku! "Usta Usta" tez wczoraj mnie ubawiły właśnie w tym momencie "a co to? to chyba jakaś sierść..."
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 13:53   #3750
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość
Zabko....ale się Asiunia obciachała! Jestem w szoku! "Usta Usta" tez wczoraj mnie ubawiły właśnie w tym momencie "a co to? to chyba jakaś sierść..."
to był ten moment, kiedy mi puściła złość na małża że jej nie doplinował

a grzywka od ponad roku była zapuszczana, trudno - odrośnie
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.