Aparaty ortodontyczne cz. XIV

[nnatalkaa89]

Napisane przez Katuszka89

Wydaje mi się że ze zmianą ceny już nic nie zrobisz, chyba że podpisałaś jakąś umowę.

U mnie cena wizyty (kontroli) jest taka sama przy 1 jak i przy 2 łukach, jedynie mogę płacić więcej jeśli będą wymieniane łuki. No ale cena zawsze może się zmienić i może się okazać że będzie uzależniona od ilości łuków

u mnie właśnie nic nie mówiła, że jak w przyszłości będą zmieniane łuki u mnie to będzie wyższa cena. Z tego co pamiętam to powiedziała każda wizyta 150zł, ale mam czas jeszcze się jej podpytać.

Ale u Motylek Truskawkowy cena jest kosmiczna. To cała impreza z aparatem to wyjdzie ją sporo i to bardzo. Bo co najmniej za 3-4 m-ce może założyć już górę i tak praktycznie co miesiąc płacić 270 zł to skąd tyle kasy brać.

[Katuszka89]

no cena kosmos

natalka możliwe że masz taki koszt wizyty że już wszystko jest w to wliczone myślę, że inaczej by Ci powiedziała że wizyty będą droższe przy 2 łukach albo wymianie łuku

[nnatalkaa89]

Napisane przez Katuszka89

no cena kosmos

natalka możliwe że masz taki koszt wizyty że już wszystko jest w to wliczone myślę, że inaczej by Ci powiedziała że wizyty będą droższe przy 2 łukach albo wymianie łuku

No może i tak, albo po prostu nie usłyszałam ;-))
z czasem się dopytam i będę wiedziała

[Katuszka89]

ja wszędzie się doszukuję ukrytych kosztów ale do tej pory jest wręcz idealnie zobaczymy co będzie dalej w czasie trwania leczenia

[hihihi]

Motylek Truskawkowy strasznie drogo te wizyty

[Kachnaaaa]

Napisane przez meanwhile

Dziewczyny ale straszycie tym zamykaniem dziur po zębach.. ja tez je mam, pod aparat wyrwalam wszystkie cztery czworki. Pierwsza ciachnelam pod koniec lipca, druga na poczatku sierpnia, a w połowie sierpnia mialam juz łuk na górze. Jak wyrywalam te czworki to cos slyszalam ze raz dwa nie będzie sladu, później ze moze ze 2-3 miesiace na to trzeba a teraz ze pol roku albo wiecej.. na ten moment od założenia aparatu mijaja 4 miesiace a szpary dalej jak były duze, tak sa tylko jedna sie w miare schodzi. Co prawda zadnej z powyższych informacji o czasie zamykania nie udzielil mi orto, tylko chirurg szczekowy i doświadczeni znajomi aaaale.. orto za to twierdzi tylko uparcie ze sie zejdzie wszystko, ale zadnego przedzialu czasowego nie podaje. Cwaniak
Po tym co tutaj piszecie juz zaczynam sie bardziej bac i o swoje szpary ehhh oby to sie ladnie i szybko zeszlo, tego Wam i sobie zycze!

Ja aby zamknąc wieksza przerwe po rozszerzaniu dolnej szczęki,miałam wkręcony w kosc zęba na jakiś czas mikroimplant (mikrośrubę).

[Motylek Truskawkowy]

Napisane przez hihihi

Motylek Truskawkowy strasznie drogo te wizyty

A ja myślałam, że to normalne ceny, pytałam kolegi, który też ma aparat i on płaci 250zł za wizytę z 2 łukami, w innym gabinecie do którego przymierzałam się cena za wizytę z 2 łukami to 220zł, więc już sama nie wiem...
A mogę wiedzieć w jakim mieście macie Orto? Może to w Warszawie tak drogo po prostu...?

[hihihi]

Napisane przez Kachnaaaa

Ja aby zamknąc wieksza przerwe po rozszerzaniu dolnej szczęki,miałam wkręcony w kosc zęba na jakiś czas mikroimplant (mikrośrubę).

też miałam implant

Napisane przez Motylek Truskawkowy

A ja myślałam, że to normalne ceny, pytałam kolegi, który też ma aparat i on płaci 250zł za wizytę z 2 łukami, w innym gabinecie do którego przymierzałam się cena za wizytę z 2 łukami to 220zł, więc już sama nie wiem...
A mogę wiedzieć w jakim mieście macie Orto? Może to w Warszawie tak drogo po prostu...?

ja Białystok, płaciłam z dwoma łukami 150zł.

[Ola8869]

Witajcie, potrzebuje Waszej porady, opinii. W poniedziałek zakładałam aparat ortodontyczny metalowy na dół i na górę. Nie mam jakiejś poważnej wady dlatego zalecono mi najtańszy z możliwych aparatów i na okres max 1,5r choć ortodontka twierdzi, że po roku będzie już prościutko. Dzisiaj zauważyłam, że moja dolna prawa trójka się wykrzywiła, ewidentnie widzę różnice tym bardziej, że nie miałam poważnej wady tylko naprawde delikatne stłoczenie na dole i po prostu chce mi się płakać jak patrzą na tą trójkę. Czuję ewidentny nacisk na nią bardziej niż na inne zęby i widzę, że się wykrzywia tak jakby do dołu i kieruje się ku dwójce... Co robić, czy to możliwe, czy może mi się wydaje, a może to normalne? Błagam o odpowiedz, bo chce mi się płakać.. tyle pieniędzy za aparat a on zamiast prostować, będzie mi krzywić zeby.. załamie się chyba

[anka.d]

Napisane przez Ola8869

Witajcie, potrzebuje Waszej porady, opinii. W poniedziałek zakładałam aparat ortodontyczny metalowy na dół i na górę. Nie mam jakiejś poważnej wady dlatego zalecono mi najtańszy z możliwych aparatów i na okres max 1,5r choć ortodontka twierdzi, że po roku będzie już prościutko. Dzisiaj zauważyłam, że moja dolna prawa trójka się wykrzywiła, ewidentnie widzę różnice tym bardziej, że nie miałam poważnej wady tylko naprawde delikatne stłoczenie na dole i po prostu chce mi się płakać jak patrzą na tą trójkę. Czuję ewidentny nacisk na nią bardziej niż na inne zęby i widzę, że się wykrzywia tak jakby do dołu i kieruje się ku dwójce... Co robić, czy to możliwe, czy może mi się wydaje, a może to normalne? Błagam o odpowiedz, bo chce mi się płakać.. tyle pieniędzy za aparat a on zamiast prostować, będzie mi krzywić zeby.. załamie się chyba

Nie przejmuj sie. Kiedys ktoras z dziewczyn w tym watku napisala cos co mnie bardzo na duchu podnioslo. Nasze szczeki to teraz plac budowy orto jest kierownikiem i sa momenty ze wydaje sie byc gorzej, ale to wszystko ma swoj cel.
Jesli bardzo sie martwisz ta 3 to zadzwon i powiedz jak to wyglada, albo wpadnij na 'awaryjna' wizyte, zeby rzucila na to okiem.

Sent from my ASUS Transformer Pad TF300TL using Wizaz Forum mobile app

[Vinnga]

Napisane przez anka.d

Nie przejmuj sie. Kiedys ktoras z dziewczyn w tym watku napisala cos co mnie bardzo na duchu podnioslo. Nasze szczeki to teraz plac budowy orto jest kierownikiem i sa momenty ze wydaje sie byc gorzej, ale to wszystko ma swoj cel.
Jesli bardzo sie martwisz ta 3 to zadzwon i powiedz jak to wyglada, albo wpadnij na 'awaryjna' wizyte, zeby rzucila na to okiem.

Sent from my ASUS Transformer Pad TF300TL using Wizaz Forum mobile app

Dokładnie, świetna metafora!
Pamiętam jak na początku płakałam, bo orto zanim mi założyła stały aparat, to kazała mi nosić ruchomy, który mi porobił takie szpary między zębami jak u tej buźki -> A później wszystko pięknie się zsunęło. Trzeba być niestety cierpliwym i czasem przeczekać te gorsze momenty.



Odnośnie do cen: za wizytę z dwoma łukami płaciłam 100/130 we Wrocławiu.
Ktoś pytał tu o poleconego orto z tego miasta, ale ja nie bardzo chcę moją orto polecać, bo jest milczącym typem lekarza, nie informuje o tym co robi, co ma w planach, trudno z niej wyciągnąć informacje, jako stomatolog też się niezbyt sprawdziła. Natomiast pod względem efektów leczenia ortodontycznego jestem bardzo zadowolona, jak również chwalę ją za to, że stara się nie wyrywać pacjentom zębów Jestem też pod wrażeniem jak zmieniła szczękę mojej siostry, u której wada była poważna. Więc jak ktoś chce namiary, to mogę podać na priv, ale lepiej proszę przemyśleć czy Wam odpowiada nieinformujący o niczym lekarz

[oriane]

Mam pytanie do osób, które wyrywały zęby, zwłaszcza ósemki po jakim czasie ustąpił wam szczękościsk?

Opuchlizna mi zeszła prawie, lekki siniak żółtawy na żuchwie, ketonal coraz rzadziej łykam, ale denerwuje mnie to, że nie mogę normalnie otwierać paszczy

[Vinnga]

Napisane przez oriane

Mam pytanie do osób, które wyrywały zęby, zwłaszcza ósemki po jakim czasie ustąpił wam szczękościsk?

Opuchlizna mi zeszła prawie, lekki siniak żółtawy na żuchwie, ketonal coraz rzadziej łykam, ale denerwuje mnie to, że nie mogę normalnie otwierać paszczy

Przez kilka dni to u mnie trwało. Po tygodniu już normalnie otwierałam buzię.

[nnatalkaa89]

ja tam szczególnego szczękościsku nie miałam. Najdłużej to siniak mi się utrzymywał i zmieniał barwy wciąż

[szafirowa_dama]

Napisane przez Motylek Truskawkowy

Dołączam do grona Aparatek . 25.10.2013 miałam założony aparat na dolne zęby. Do tego czasu wyleczyłam wszystkie zęby, musiałam usunąć cztery szóstki i parę dni przed założeniem aparatu byłam na piaskowaniu zębów. Aparat zwykły metalowy, w styczniu mam mieć zakładany na górne zęby. Koszt aparatu- 1700zł, koszt wizyty przy jednym aparacie 150zł (170zł), koszt wizyty przy dwóch aparatach 250zł (270ł). Dziewczyny poradźcie, przy wizycie pierwszej w lipcu (zrobienie wycisków) Orto poinformowała mnie o cenach za wizytę 150zł i 250zł, a potem przy zakładaniu apratu w październiku, powiedziała że to podrożało i będzie 170zł i 270zł, czy ja mogę się od tego odwołać? Dodam, że pierwsza wizyta po założeniu aparatu, czyli pierwsza zmiana gumek będzie w przyszły piątek, tj. 13.12.2013r., więc jeszcze nie płaciłam ani tej wyższej ani tej niższej kwoty. Czy ja w ogóle mogę coś z tym zrobić? Jestem w głupiej sytuacji, bo chcę mieć dobry kontakt ze swoją Orto, ale z drugiej strony czy można tak po prostu w trakcie leczenia zmieniać sobie ceny? Orto, do której chodzę nie ma swojego prywatnego gabinetu, pracuje w klinice. Pytałam ją wcześniej o możliwość zapłaty za drugi aparat w ratach, ale powiedziała, że to nie ona decyduje, tylko pani dyrektor i do niej powinnam udać się w tej sprawie, czyli w sprawie opłaty za wizyty też powinnam iść do niej? Na dowód, że podano mi niższe ceny mam kartkę pisaną przez moją Orto, na której jest m.in. napisane co powinnam zrobić przed założeniem aparatu.
Druga sprawa jaką chciałabym się dowiedzieć to jak wyglądały Wasze plany leczenia? Jak zostały Wam przedstawione? Omówione ustnie, czy dostałyście coś na kartce? U mnie to wyglądało tak: na pierwszej wizycie (po zrobieniu wycisków) Orto powiedziała, że jestem na granicy operacji szczękowej (moje zęby ścierają się, górne stykają się z dolnymi w jednej płaszczyźnie), ale czy operacja będzie konieczna czy nie zdecydujemy w trakcie leczenia zależnie od tego, jak bardzo moje zęby będzie dało się przesunąć. Jeśli będzie operacja to leczenie potrwa ok. 1,5 roku, jeśli bez operacji to ok. 2,5 roku, poza tym po zdjęciu aparatu będzie konieczny retainer na dolne i górne zęby. I to wszystko czego się dowiedziałam, nic poza tym. Proszę napiszcie jak to u Was wyglądało...

U mnie wizyta z jednym łukiem kosztuje 100 zł, a z dwoma 140 zł. Jestem przerażona Twoimi cenami. I to leczę się w jednym z największych miast w Polsce w znanej w tym mieście klinice. Czyli Ty jak założysz już drugi łuk, w ciągu czterech wizyt (załóżmy, że to będą cztery miesiąc) za same wizyty zapłacisz 1000 zł. Dla mnie to nie do pomyślenia takie ceny.
I to jeszcze ta podwyżka! O zgrozo!

Z jakiego jesteś miasta?

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Aj wybacz. Doczytałam, że jesteś chyba z Warszawy. Ja leczę się w Krakowie.[COLOR="Silver"]

[owieczkaa]

Ja w Gdańsku płacę 60 zł za zwykłą wizytę czyli kontrola i ligatury (2 łuki), 120 za wizytę ze zmianami łuków, 240 jeśli będzie robione wszystko naraz i jeszcze przemieszczanie zamków (orto powiedziała że może 2-3 wizyty przez całe leczenie będą takie drogie).

Co do zmiany cen to akurat normalne, gabinet ma prawo zmienić ceny ale powinni cię o tym poinformować przed założeniem aparatu, a nie po fakcie na zasadzie "a tak w sumie to jeszcze ceny się zmieniły"

[iwoneczka212]

Napisane przez Motylek Truskawkowy

A ja myślałam, że to normalne ceny, pytałam kolegi, który też ma aparat i on płaci 250zł za wizytę z 2 łukami, w innym gabinecie do którego przymierzałam się cena za wizytę z 2 łukami to 220zł, więc już sama nie wiem...
A mogę wiedzieć w jakim mieście macie Orto? Może to w Warszawie tak drogo po prostu...?

Yyy, ja byłam pewna że wszędzie jest tak że jak z jednym łukiem to wizyta jest tańsza (u mnie 150 zł, a przy obu 200 zł) po za tym jak patrzyłam na wielu, wielu stronach gabinetów to tak właśnie były przedstawione ceny więc trochę nie rozumiem zdziwienia po za tym, ceny jak na ortodoncje w Polsce ( a na pewno w większych miastach) to dosyć standardowe... Jak pisałam u mnie odpowiednio przy 1 łuku 15o zł a przy 2 - 200... Czytałam natomiast o jeszcze droższych wizytach

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

U mnie np. zmiana ligatur i łuków - jest w jednej, tej samej cenie...

[owocelki]

Napisane przez szafirowa_dama

Ja leczę się w Krakowie.[COLOR="Silver"]

Do jakiego orto chodzisz?

Ja chyba w końcu znalazłam nowego ortodontę, jutro zadzwonię Łuk 1650zł, wizyty 100zł (z dwoma łukami), wymiana łuku 50zł, przyklejenie odklejonego zamka, pierścienia 50-100zł. Więc myślę że ceny są w miarę przystępne.

[Katuszka89]

dlatego się dziwimy bo mamy jedną cenę niezależnie od ilości łuków
też widziałam na stronach internetowych, że ortodonci mają różne ceny w zależności czy jeden czy dwa łuki ale u tych co byłam pytać się o ceny to tylko jeden orto na pięciu miał takie rozróżnienie do tego cena z dwoma łukami nie była taka wysoka, np. jeden łuk to było 120 a dwa 150zł

[iwoneczka212]

Ehh, wychodzi na to, że co ortodonta to inne reguły...
A zmieniając troszkę temat, bo już widziałam parę wpisów na ten temat i ostatnio (przy pierwszej wymianie łuku) moja ortodontka spytała się mnie kiedy miałam robione czyszczenie (chodzi chyba o piaskowanie itd., bo zapytałam się jej co mi poradzi na krwawiące dziąsła) że powinno być robione przed założeniem (a o dziwo przed założeniem separacji czy aparatu, nic nie wspomniała na ten temat... ) i chciałam się zapytać czy u Was tak było? Czy przed zakładaniem aparatu miałyście czyszczone zęby?

[elduce]

Napisane przez Vinnga

Odnośnie do cen: za wizytę z dwoma łukami płaciłam 100/130 we Wrocławiu.

ja we Wrocławiu płacę 100 zł - z dwoma łukami (ale jak miałam na początku tylko jeden, to też tyle) - niezależnie od tego czy zmieniane są gumki, łańcuszki, wymieniany łuk, przeklejany zamek czy robiony stripping...

[Katuszka89]

Napisane przez iwoneczka212

Ehh, wychodzi na to, że co ortodonta to inne reguły...
A zmieniając troszkę temat, bo już widziałam parę wpisów na ten temat i ostatnio (przy pierwszej wymianie łuku) moja ortodontka spytała się mnie kiedy miałam robione czyszczenie (chodzi chyba o piaskowanie itd., bo zapytałam się jej co mi poradzi na krwawiące dziąsła) że powinno być robione przed założeniem (a o dziwo przed założeniem separacji czy aparatu, nic nie wspomniała na ten temat... ) i chciałam się zapytać czy u Was tak było? Czy przed zakładaniem aparatu miałyście czyszczone zęby?

mi orto pooglądała zęby przed założeniem i powiedziała że teraz nie muszę mieć piaskowania ale że prawdopodobnie w czasie leczenia będę musiała mieć
ogólnie to powinna Ci to powiedziec przed założeniem aparatu a nie teraz...

[basiczek24]

Co do kosztów samoligaturka, to ja płacę 130 za wymianę łuku na grubszy, a jak nie wymienia to 70 za kontrolę. Wizyty mam co 8 tygodni i nigdy nie płaciłam więcej niż te 130 zł.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Aparat mam już rok i ceny w tym czasie się nie zwiększyły

[KawaMarcepanowa]

Dziewczyny dziękuję bardzo za odpowiedzi. Niestety nie mam możliwości dodania zdjęcia, ale uwierzcie mi, że szpara jest taka jaka była na początku jutro mam wizytę także poruszę ten temat. Chociaż zapewne pani dr będzie wciskać mi to co wcześniej, czyli że wszystko idzie swoim tempem i że ząb się przesunął o połowę

[Katuszka89]

Napisane przez KawaMarcepanowa

Dziewczyny dziękuję bardzo za odpowiedzi. Niestety nie mam możliwości dodania zdjęcia, ale uwierzcie mi, że szpara jest taka jaka była na początku jutro mam wizytę także poruszę ten temat. Chociaż zapewne pani dr będzie wciskać mi to co wcześniej, czyli że wszystko idzie swoim tempem i że ząb się przesunął o połowę

a robisz sobie zdjęcia? mnie orto ostrzegała, że czasami się tak zdarza że zęby są bardzo uparte i bardzo powoli się przesuwają i może okazać się że będę mieć już prościutkie ząbki ale szpare z tyłu i jej zamknięcie może trwać wieki, wtedy ona zada mi kluczowe pytanie: ściągamy aparat czy walczymy dalej

[KawaMarcepanowa]

Nie robię, ale widzę że tam nic się nie przesuwa.. tym bardziej,że moim zdaniem wyrywanie tego zęba było nieporzebne, bo nie mam tych zębów stłoczonych, ale mądry Polak po szkodzie

[Cocktailraspberry]

Dziewczyny ja ogólnie jestem załamana postępowaniem leczenia. Przede wszystkim chciałam aparat żeby się pozbyć wystających górnych trójek a tu jedna wystaje jak dla mnie. Jak sie uśmiechne to widać że jedn jest schowana bardziej w dziąśle a druga wystaje. Drugi problem to dół na ostatniej wizycie orto mi piłowała boki zębów, bo niby nie mają miejsca i sie cisną przy czym po prawej stronie mam szpare jak sie zapytałam co z nią robimy to orto stwierdziła, że zęby równo zachodzą że jak zacznie ciągnąć zęby w tą strone to może sie zrobić z drugiej (przypominam że jedynki i dwójki piłowała bo nie ma miejsca a przecież jest szpara) następna rzecz to asymetria góry z dołem wg orto ważne że góra jest ok, przed założeniem miałam asymetryczną linię. Wrzucam zdjęcia. Góre mam 1,5 roku dół rok Aaa przewidywany czas noszenia na początku to rok góra półtorej ;/

[Vinnga]

W sumie przed założeniem aparatu miałaś cudowne zęby wręcz, więc na dobrą sprawę z taką małą wadą widoczną niemalże tylko dla Ciebie i ortodontów, to Ty już powinnaś aparat ściągać...
Asymetrię natomiast zauważyłam, nie nosisz żadnych wyciągów?

[Cocktailraspberry]

Napisane przez Vinnga

W sumie przed założeniem aparatu miałaś cudowne zęby wręcz, więc na dobrą sprawę z taką małą wadą widoczną niemalże tylko dla Ciebie i ortodontów, to Ty już powinnaś aparat ściągać...
Asymetrię natomiast zauważyłam, nie nosisz żadnych wyciągów?

Gdybym sie nie upomniała to orto by nie pomyślała, że ,,czas'' się kończy ja zapytałam co z górą robimy a ona ale że co, pytam kiedy sciągamy to w styczniu wymieni mi na ostatnie druty i ok. marca wyciski weźmie czyli 2 lata prawie ;/ Na górze tylko te trójki wystające a reszta zębów cofnięta wg orto gorszy miałam dół, bo jedynki i dwójki nachodziły troche na siebie.
Właśnie ja nie nosze żadnych wyciągów

[oriane]

Ja mam za wizytę kontrolną 100zł, a z wymianą łuku 150zł, mam 2 łuki więc cena ponad 200 to dużo moim zdaniem