Przepis na wspaniałe szczęście

[Justinka_]

Zastanawialiscie sie kiedykolwiek czym tak naprawde jest szczescie?Byliscie kiedys naprawde szczesliwi?
Dla mnie np. szczesciem jest czucie calą sobą każdej chwili dnia.Cieszy mnie,ze jestem zdrowa,wstaje rano z łózka,ze za oknem swieci słonce lub pada deszcz,ze moge wypic ulubioną kawe,a pozniej wybrac sie na male zakupy,ze mam kochana rodzine.To jest dla m nie najwieksze szczescie.

Ewa Foley w ksiazce "Zakochaj sie w zyciu" słowami umierającego starca przekazuje prosty przepis na szczescie.Przeczytajcie,b o ten fragment jest naprawdę bardzo ciekawy:
"Gdybym jeszcze raz miał przeżycć swoje zycie,usilowalbym popelnic wiecej bledow.Nie staralbym sie byc taki doskonaly.Wiecej bym odpoczywal.Bylbym bardziej szalony.Wykorzystywalbym wiecej szans,wiecej bym podrozowal,przewedrowal wiecej gór,przeplynal wiecej rzek,odwiedzil wiecej nieznanych miejsc.Jadlbym wiecej lodów,a mniej sałaty.Delektowalbym sie każdą chwilą.Byłem jednym z tych,którzy nigdzie nie ruszają się bez termometru,termoforu,wody do płukania gardła,przeciwdeszczowego plaszcza i spadochronu.A gdybym jeszcze raz mial przezyc moje życie,podrozowalbym z malym bagazem.Wiosną wyskakiwalbym boso z łózka,jesienią wstawal później,częściej bym jeździł na karuzeli,obejrzał więcej wschodów słońca i więcej bym się bawił z dziecmi.Ach,gdybym miał przeżyć życie od nowa".

[hryzotemis]

Szczęście nie może być wspaniałe.

[illuvies]

Byłam szczęśliwa... Gdy jeden z najważniejszych dla mnie ludzi wyjechał na trzy dni, rozładowała mu się komórka, a ja chodziłam po ścianach z przerażenia, czy aby wszystko w porządku - zaraz po powrocie zadzwonił - a ja się mało nie popłakałam z ulgi.
I proszę mi tego nie analizować, bo nie mam zamiaru rozkładać na czynniki pierwsze dlaczego uważam tę chwilę za "szczęście".

Uwielbiam jeździć autobusem w pogodny poranek, ze słuchawkami w uszach. To jest taka moja "dzienna dawka" szczęścia.

[Niezmienna]

Tez BYŁAM szczęśliwa.

[aalien]

A ja byłam i jestem Szczęście nie spada samo z nieba. Jest świadomym wyborem

[przekora]

Napisane przez aalien

A ja byłam i jestem Szczęście nie spada samo z nieba. Jest świadomym wyborem

Jesteś w związku ?

[kaska6969]

Napisane przez aalien

A ja byłam i jestem Szczęście nie spada samo z nieba. Jest świadomym wyborem

Zgadzam się z Tobą w 100% Wiele zależy od nas samych. Ja również byłam i jestem szczęśliwa. Zawsze też staram się czerpać radość z małych przyjemności Cieszę się gdy świeci słońce a ja idę przez miasto a ulubiona muzyka brzęczy mi w uszach, gdy jem ulubione ciasto (najlepiej toffi!), pierwsze truskawki dają mi szczęście Albo gdy mogę w upalny dzień popływać w chłodnej wodzie...naprawdę dużo tego jest. Jak to mówią mała rzecz a cieszy To jest w gruncie rzeczy bardzo ważna umiejętność cieszyć się z takich rzeczy.

[aalien]

Napisane przez przekora

Jesteś w związku ?

Jakie to ma znaczenie? Czy byłam, czy nie byłam w związku- byłam szczęśliwa. Tak jak napisałam- to jest wybór.

Kaska6969- tak trzymaj Do listy rzeczy wymienionych przez Ciebie mogę jeszcze dodać- słuchanie śpiewu ptaków normalnie uwielbiam

[przekora]

Napisane przez aalien

Jakie to ma znaczenie? Czy byłam, czy nie byłam w związku- byłam szczęśliwa. Tak jak napisałam- to jest wybór.

Tak spytałam, byłam ciekawa

[aalien]

Moim zdaniem posiadanie faceta na pewno nie jest równoznaczne ze szczęściem. Powiem więcej- jeśli sami ze sobą nie umiemy być szczęśliwi- to żaden związek nam tego nie da.

[dusia139]

Napisane przez hryzotemis

Szczęście nie może być wspaniałe.

Też to miałam napisac

Co do tematu, uważam, że słowa autorki tej książki, której fragment przytoczyłaś nie są do końca prawdziwe.
Faktem jest, że człowiek, który nie jest perfekcjonistą, ogólnie ma w życiu łatwiej. Nie ma takiego wewnętrznego nacisku, że musi coś zrobic dobrze, nie ma wygórowanych ambicji. (Niestety choruję na perfekcjonizm od zawsze). Lecz taka osoba, której wszystko "wisi i powiewa", która nie dąży do ideału, do osiągnięcia swoich celów za wszelką cenę, tak naprawdę nie odczuje szczęścia w pełnym znaczeniu tego słowa.
W zasadzie skąd każdy z nas może powiedziec, czy jest naprawdę szczęśliwy? Czy ktoś wogóle tego doświadczył? Uważam, że piękne chwile mogą byc tak naprawdę złudne, a szczęście jest postrzegane inaczej przez różne osoby.
Ogólnie rzecz biorąc chyba jestem szczęśliwa W MOIM ZNACZENIU TEGO SŁOWA.
Tego samego życzę każdemu!

[illuvies]

Aalien - nowy avek widzę.
Ja uważam, że szczęście nie może być dłuższym stanem umysłu, "w życiu piękne są tylko chwile".

[*piękna]

Szczęscie trzeba umieć zauważyć. Jest wiele osób zdrowych, z pełną kochającą rodzina itp a i tak twierdzą że są nieszcześliwe zamiast cieszyc sie tym co mają. Ja jestem osobą bardzo szczęśliwą, nie trudno jest sprawić mi radość i mnie uszczęśliwić gdyż odstrezgam to w najmniejszych nawet gestach i chwilach. Jeśli chodzi o szczęście jako chwilę to jjest ich mnóstwo w moim życiu. Jeśli chodzi ogolnie o to czy czuję się szczęśliwa odpowiem-tak, jestem szczesliwa bo jestem zadowolona z siebie i ze swojego życia, z tego co osiągnęłam i co podarowałam innym. Jeśli chodzi zaś o szczęscie jako tzw "farta" to nie wiem czy mam.. czasem mam czasem nie

[aanitkaa]

Napisane przez kaska6969

Zgadzam się z Tobą w 100% Wiele zależy od nas samych. Ja również byłam i jestem szczęśliwa. Zawsze też staram się czerpać radość z małych przyjemności Cieszę się gdy świeci słońce a ja idę przez miasto a ulubiona muzyka brzęczy mi w uszach, gdy jem ulubione ciasto (najlepiej toffi!), pierwsze truskawki dają mi szczęście Albo gdy mogę w upalny dzień popływać w chłodnej wodzie...naprawdę dużo tego jest. Jak to mówią mała rzecz a cieszy To jest w gruncie rzeczy bardzo ważna umiejętność cieszyć się z takich rzeczy.

zawsze podziwiałam ludzi którzy umieją cieszyć sie z takich właśnie rzeczy
- oby tak dalej

[Honcia]

Przepis na wspaniałe szczęście:
I, dla "singli":
spełnienie zawodowe,
dużo kasy,
wolny seks,
imprezy w weekend,
wakacje na Malediwach

II, dla par:
druga osoba blisko,
wzajemna akceptacja,
dobry seks,
dożo kasy,
wakacje na Malediwach,

III, dla małżeństw:
zdrowe dzieci,
dorosłe same utrzymujące się dzieci,
spłacone kredyty,
dożo kasy,
wakacje na Malediwach,

IV, dla emerytów:
mniejsze kolejki w przychodniach,
waloryzacja emerytur,
dużo kasy,
wakacje na Malediwach,

[*piękna]

Napisane przez aanitkaa

zawsze podziwiałam ludzi którzy umieją cieszyć sie z takich właśnie rzeczy
- oby tak dalej

Ależ to żadna sztuka:P To normalne że jak mamy okazję po roku oczekiwań zjeść upragnioną czereśnię to odczuwamy szczęście Przynajmniej dla mnie to oczywiste.. ale może kwestia charakteru czy własnie podejscia do życia.

[przekora]

Honcia skąd takie mądrości życiowe ?

[Honcia]

Napisane przez przekora

Honcia skąd takie mądrości życiowe ?

Bo mnie rozwalają takie pytania...

Co to w ogóle jest "przepis na szczęście"?? ile kasy, ile seksu a ile czekolady, czy jak??

[Ewik86]

Szczęście jest ulotne, ale zawsze się znajdzie coś z czego możemy się cieszyć

[nelyen]

Napisane przez aalien

A ja byłam i jestem Szczęście nie spada samo z nieba. Jest świadomym wyborem

Napisane przez aalien

Jakie to ma znaczenie? Czy byłam, czy nie byłam w związku- byłam szczęśliwa. Tak jak napisałam- to jest wybór.

Napisane przez aalien

Moim zdaniem posiadanie faceta na pewno nie jest równoznaczne ze szczęściem. Powiem więcej- jeśli sami ze sobą nie umiemy być szczęśliwi- to żaden związek nam tego nie da.

podpisuję się obiema łapkami! szczęścia trzeba się nauczyć. zrozumiałam to, gdy wyzwoliłam się z beznadziejnego związku. wyuczyłam się i powtarzam jak mantrę: życie jest jedno. ile razy spotkasz w nim szczęście zależy tylko od ciebie. ile razy zechcesz je dostrzec.
to wszystko nie oznacza, że chodzę bez przerwy uchachana, ale poczucie szczęścia daje mi wewnętrzny spokój

[Suzi_Sun]

Honcia- no pieknie to sobie wymyslilas

Szczescie to pojecie wzgledne, dla kazdego znaczy cos innego- nie kazdy cieszy sie zwyklymi rzeczami, zwykle pragnie sie czegos czego sie nie ma, goni za tym.
Zazwyczaj dla wiekszosci szczescie to rodzina, ukochany TZ (maz), dzieci (zdrowe i madre), rodzice i rodzenstwo (w ktorych mozna nalezc oparcie), przyjaciel (prawdziwy od serca), praca (dajaca spelnienie, satysfakcje i przywoite pieniadze), zdrowie (brak powazniejszych chorob u siebie jak i u ww.).
Wazne zeby docenieniac to co sie ma, zanim to sie straci.

[Marbella85]

Napisane przez aalien

Jakie to ma znaczenie? Czy byłam, czy nie byłam w związku- byłam szczęśliwa. Tak jak napisałam- to jest wybór.

Zgadzam się jak najbardziej z powyższym bycie w związku nie jest żadnym gwarantem szczęścia, każdy musi do tego stanu lub chwil (zależy jak na to patrzy) dojść sam. Moim zdaniem udany związek może być dodatkiem do szczęścia, ale nie samym szczęściem.
Ja czuję się szczęśliwa kkiedy piję dobre cappuccino, kiedy zdam egzamin, kiedy ćwiczenie były ciekawe, co najważniejsze - kiedy widzę, że moi bliscy są szczęśliwi

[KarolinaK]

Napisane przez Justinka_

Ewa Foley w ksiazce "Zakochaj sie w zyciu" słowami umierającego starca przekazuje prosty przepis na szczescie.Przeczytajcie,b o ten fragment jest naprawdę bardzo ciekawy:
"Gdybym jeszcze raz miał przeżycć swoje zycie, ...
Ach,gdybym miał przeżyć życie od nowa".

A ja myslalam ze podejmujac jakies decyzje (takie a nie inne) dokonujemy wyboru bycia szczesliwymi . Ja staram sie nie robic nic wbrew swojej woli. Jesli poswiecam czas na nauke jezyka zamiast drzemki to dlatego ze chce podrozowac wlasnie by spelnic swoje marzenia .
Jedno jest sprzeczne z drugim.
A tak wlasciwie to najwazniejsza w zyciu jest rownowaga. Wszystkiego po trochu wtedy jest sie szczesliwym.

Im czesciej cos nadzwyczajnego sie robi tym bardziej zwyczajne sie to staje

Jesli dokonalam takiego wyboru w danym momencie to nie po to zeby przed smiercia zalowac ze nie wybralam tego drugiego .

[Aninek]

Napisane przez aalien

A ja byłam i jestem Szczęście nie spada samo z nieba. Jest świadomym wyborem

Mnie osobiście w serce i pamięć zapadły słowa Anthony'ego de Mello-że szczęście to nie jakiś wyśniony stan,do którego się dąży wypełniając kolejne warunki typu:super związek,praca itp.Szczęście po prostu jest,trzeba tylko nauczyć się je odczuwać.
Uczę się szczęścia cały czas-jestem szczęśliwa,choć,oczywiści e,mam też chwile załamaniaale wiem,że moje szczęście nie jest obwarowane listą rzeczy,które muszę spełnić,żeby było.

[n-nika]

Szczęście to cieszyć się chwilami, tym co jest...
Bo wkońcu każdy nowy dzien, każda godzina, minuta, sekunda... jesteśmy bliżej śmierci...
I czy ktoś jest bogaty, zakochany, czy biedny i nieszczęsliwy to po śmierci i tak każdy dostanie to samo... 2,5 metra w głąb i nic wiecej.

[Justinka_]

Zgadzam sie z tym,ze szczescie jest,tylko trzeba sie nauczyc je odczuwac,dostrzegac je w najzwyklejszych drobnostkach,codziennosci .Ja wlasnie powoli sie tego ucze.Kiedys bylam innym czlowiekiem,szczescie widzialam w niewielu rzeczach,ale teraz czuje,ze odkrywam siebie na nowo.
Trzeba korzystac ze szczescia,łapac je póki w naszym zasięgu.
Bo szczęście trzeba rwać.

[Semele]

Napisane przez Honcia

Przepis na wspaniałe szczęście:
I, dla "singli":
spełnienie zawodowe,
dużo kasy,
wolny seks,
imprezy w weekend,
wakacje na Malediwach

II, dla par:
druga osoba blisko,
wzajemna akceptacja,
dobry seks,
dożo kasy,
wakacje na Malediwach,

III, dla małżeństw:
zdrowe dzieci,
dorosłe same utrzymujące się dzieci,
spłacone kredyty,
dożo kasy,
wakacje na Malediwach,

IV, dla emerytów:
mniejsze kolejki w przychodniach,
waloryzacja emerytur,
dużo kasy,
wakacje na Malediwach,

dobre

[martusia810]

Jakże wielu jest na świecie ludzi, którzy są szczęśliwi nie wiedząc o tym.

[Justinka_]

Mam pomysl.Co byscie powiedzialy na to,zeby kazda swoja szczesliwa chwile tutaj opisac,zeby dzielic sie tym,co w danym dniu sprawilo nam najwieksze szczescie?

[przekora]

Napisane przez Justinka_

Mam pomysl.Co byscie powiedzialy na to,zeby kazda swoja szczesliwa chwile tutaj opisac,zeby dzielic sie tym,co w danym dniu sprawilo nam najwieksze szczescie?

Ja dziś nie przypaliłam ziemniaków na obiad