|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2015-07-22, 11:45 | #3421 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Bananku. Wreszcie zobaczyłam zdjęcie. Ależ małe cudo. I kolor w sam raz. Dobrze, że trafił do ciebie. A czym go karmicie? Zabawki to może być cokolwiek. Nawet folia aluminiowa zwinieta w kuleczki. Albo klasycznie kawałek sznurka z papierkiem przywiązanym na końcu.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-07-22, 11:52 | #3422 | |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
Aha kurcze, on nie chce pić. Wody nie ruszył, za to dorwał się do mojego osobistego kubka z mlekiem i pije wyłącznie to. Wiem, że nie powinien, ale co mu dawać, skoro woda przegotowana jest be dla niego?
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
2015-07-22, 11:55 | #3423 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Spróbuj odkręcić wodę w kranie i pokazać mu strumyczek wody. Generalnie koty często mają w dupie picie, co jest kiepskie. Można też do karmy dawać wodę.
Myślę, że Ty nie potrzebujesz wykładu na temat jakości karm. Tylko pamiętaj żeby mu z gotowanych skrzydeł nie dawać kości. A ja bym, szczerze mówiąc, spróbowała pójść na całość i zobaczyć czy będzie jadł surowe. Ile on ma tygodni? No i jakby co, to jest wątek koci na wizażu.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-07-22, 11:58 | #3424 | |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
Kości nie dostanie, samo mięso. Jak mu zasmakuje, to surowe też mu dam. Lecę obczajać koci wątek
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
2015-07-22, 12:08 | #3425 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Banan, w Biedronce i w Lidlu są mleka bez laktozy, takie dla ludzi, ale mają obniżoną zawartość laktozy. Możesz go wrobić w picie wody dając do kubka pół na pół to mleko i wodę. Nabierają się przeważnie
|
2015-07-22, 12:11 | #3426 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
W Netto też widziałam takie, sama takie piję czasami . No to będę mu je mieszać z wodą. Niech pije cokolwiek, jest gorąco
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2015-07-22, 14:11 | #3427 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Bananalama jaki uroczy nietoperek
|
2015-07-22, 14:46 | #3428 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
|
|
2015-07-22, 14:47 | #3429 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
W każdym schronie takich na pęczki.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-07-22, 20:01 | #3430 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Pamiętam jak naszą kocinę znaleźliśmy w garażu w oponach, do tej pory jest z nami a też była taka maleńka, tylko szaro-bura a drugi, kociak przylazł za mną jak wracałam w podstawówce do domu, rudy i też taki mały, chudy, wielkie oczyska i miauk głośniejszy niż płacz dziecka.
Czarnuszek śliczny Zazdraszczam malucha, pierwsze dni, miesiące są najpiękniejsze i wybór kuwet, zabawek, miseczek! |
2015-07-22, 20:41 | #3431 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
super kociaczki
Bananalama, jestes kochana, ze go uratowalas wet mi zawsze mowil, zeby nie dawac mleka kotom, tylko wode. Ponoc mleko wcale nie jest takie dobre dla kotow. Samych przyjemnosci z adopcji zycze |
2015-07-23, 06:48 | #3432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Może się skusi na wodę pozostawioną w szklance. Mój zawsze mi podpija
Świetny taki wypłosz puchaty |
2015-07-23, 08:56 | #3433 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Dziewczyny jestem wkurzona. Nie znoszę się z moją siostrą, no nienawidzę jej. Nieważne, że rodzina, że siostra - nienawidzę jej. Przyjeżdża raz na 2 miesiące wiec staram się jakoś wytrzymać te 2 dni. We wtorek przyjechała i zostaje do niedzieli. Nie przywiozła ze sobą NIC. nosi nawet moje majtki i skarpetki, rozumiecie to? Jeszcze byłabym w stanie zrozumieć gdyby przyjechała na weekend. Ale na 5 dni i nawet majtek nie przywieźć.. A moja mama twierdzi, że przesadzam, bo przecież antyperspirantem mogę się podzielić a jak założy moje majtki to się nic nie stanie. Przecież to obrzydliwe!
|
2015-07-23, 09:02 | #3434 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Pal licho majtki (chociaż też to uważam za obrzydliwe, ale chociaż to można uprać) ale antyperspirant?! Może jeszcze i szczoteczkę do zębów?
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2015-07-23, 09:14 | #3435 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Ja rozumiem aż za dobrze. Moja matka i siostra takie są. Zero granic i kordonow. Wspólnota jak w hippisowskiej komunie. Ja sobie wywalczyłam moje granice. Ale dużym kosztem
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-07-23, 09:20 | #3436 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
No niestety, u mnie jest tak, że jak przyjeżdża siostra to wszyscy szaleją, i jej usługują, i wszystko się jej wybacza. No i jak ja się sprzeciwiam to jestem złą, wyrodną córką, chamską bla bla bla. No ale to trzeba być idiotką, przecież majtki, antyperspirant i skarpetki zmieszczą się do torebki!
|
2015-07-23, 11:37 | #3437 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
|
|
2015-07-23, 12:25 | #3438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Czasem mi się marzy znów mieć kociego niemowlaka ale chłop nie chce więcej pomiotów no i nie wiem jak 6-letni rozpieszczony kocur zareagowałby na rodzeństwo
|
2015-07-23, 13:23 | #3439 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
ja mam ozm, przyznaję się bez bicia
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2015-07-23, 14:02 | #3440 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Nie, wy macie KZM
|
2015-07-23, 17:00 | #3441 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
ja ogolem niby "normalna" jestem, to na co ktos zwraca uwage, dla mnie jest normalka , ale takie rzeczy?... To ona pewnie tez w sklepie przymierza majtki na gole dupsko i jej to nic nie robi, normalka przeciez Trudno , gdybym miala siostre takiego pokroju, chodzila by z gola kaska, mojej bielizny by nie dostala niech idzie do sklepu i sobie kupie ze dwie pary na zmiane. jedne wypierze to zdarza wyschnac, a w tym czasie nosza druga pare. Oj , jak ja ci wspolczuje |
|
2015-07-23, 19:04 | #3442 |
Zadomowienie
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Kiedyś, chyba było to już nawet kilka lat temu pisałam w 1 części wątku... i dalej nic się u mnie i mojego męża w tej kwestii nie zmieniło i raczej nie zmieni Więc chętnie do was dołączę Jest nam dobrze tak jak jest, mamy inne cele życiowe, marzenia, chęci, priorytety... Jak wzieliśmy ślub kilka lat temu rodzina i znajomi non stop pytali "a kiedy wy?" doprowadzając nas tym do szału Słysząc, że nigdy, dowiedzieliśmy sie, że jesteśmy... samolubni! Na szczęście po kilku latach pytania się skończyły, przypuszczamy, że spowodowane jest to tym, że myślą, że na pewno nie możemy (no bo jak to można inaczej?) i nie chcą nam sprawiać przykrości poruszaniem tego tematu!
Moim zdaniem wiele kobiet (absolutnie nie mówię, że wszystkie) decyduje się na dziecko bo tak trzeba, bo taka jest kolej życia, dorosłości, cel małżeństwa i przecież nie da się inaczej. Koleżanki już mają, rodzina naciska... Nigdy nie myślą dłużej i głębiej czego tak na prawdę pragną...Jak chcą żyć... Że nie ma jednego, właściwego przepisu, takiego samego dla wszystkich... A już szczególnie nie potrafią zrozumieć tego ci, którzy sami posiadają dzieci... oni szczególnie potrafia uprzykrzyć pytaniami "kiedy wasza kolej?" Moja teoria jest taka, że sami "wkopani" nieodwracalnie w ten stan bycia rodzicami, nie mogą ścierpieć, że istnieją ludzie którzy tak po prostu wybrali inną drogę, że można tak zupełnie bezwstydnie żyć po prostu swoim życiem i próbują jednak wkopać ich w tą sytuację, w której sami są A jak się nie uda? Na pewno nie mogą, tylko kłamią nieszczęśliwi... albo po prostu podli i samolubni... A na facebooku ponad połowa moich koleżanek z liceum i ze studiów nie zamieściła od wielu lat ani raz swojego zdjecia, wszystkie zdjęcia to tylko dzieci! W każdej możliwej pozie... A już fotka po porodzie to wymóg! Rozpisałam się... |
2015-07-24, 05:47 | #3443 |
Zadomowienie
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Od miesiąca pracuję w poradni dla dzieci. Praca ogólnie w porządku, ale czasem nerwy mi siadają po niektórych akcjach. Wydarzenie z wczoraj. Przychodzi kobieta z małą dziewczynka na zajęcia, a ta od wejścia drze się jak opętana. Nie, nie płacze - drze się, krzyczy, wyje. Typowa demonstracja siły i rozpuszczenia. Darła się tak jakieś pół godziny, na full. Myślałam, że oszaleję, ból głowymiałam do końca dnia. Po tej akcji powiedziałam koleżance, że po raz kolejny przypomniałam sobie, dlaczego nie lubię dzieci.
W sumie wiem to wina rodziców, ze dopuszczają do takich zachowań. Właściwie większość to wina rodziców, co nie zmienia jednak faktu, że ja po prostu w takiej sytuacji zdzieliłabym to dziecko i nawrzeszczała na nie. Agresja mi skacze niesamowicie. Wiem, że moja decyzja o bezdzietności jest zdecydowanie trafna ;] Właściwie to dziwne sprawa, że pracuję w takim miejscu.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... Edytowane przez GhostInTheFog Czas edycji: 2015-07-24 o 05:48 |
2015-07-24, 09:26 | #3444 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Nienawidzę tego dziecka z dołu, a ma być jeszcze miesiąc. Naprawdę, nigdy nie widziałam tak rozdartego dziecka. Nawet jak się coś zagada do niej to zaczyna płakać. Codziennie rano budzi mnie płacz. W nocy - płacz. Wychodzą z nią na spacer - płacz. Ciągle to dziecko płacze. Ma ze 3 lata.
|
2015-07-24, 09:47 | #3445 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
|
2015-07-24, 12:49 | #3446 |
Zadomowienie
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
To może ja dodam od siebie sytuację, której często jestem świadkiem i która doprowadza mnie do szału! Jest to połączenie: restauracja/knajpka/kawiarnia + matki z dziećmi na pogaduszkach Nic mnie tak nie denerwuje! Przychodzę do takiego miejsca żeby się zrelaksować, odpocząć, fajnie poczuć, napić się kawy czy wina W CISZY lub przy muzyce i porozmawiać sobie z kimś. Niestety, problem stanowi właśnie grupa mamuś z grupką ich dzieci, które traktują to miejsce jak plac zabaw, przy pełnej aprobacie tych pierwszych! Drą się na całe gardło, leżą na podlodze, tłuką się tak ,że nie da się wytrzymać, biegają jak najszybciej się da w kółko, obijając się o ludzi... Po chwili jestem tak wściekła, że najchętniej przygadałabym im najbrzydszymi epitetami I najbardziej denerwują mnie nawet nie te dzieci, tylko te ich głupie mamy, które nawet raz nie zwrócą im uwagi! I patrzą zachwyconym wzrokiem jak się dzieci pięknie bawią! Zwócenie choć najmniejszej uwagi powoduje pełne szczerego oburzenia spojrzenie... No przecież to dziecko! Tylko moim zdaniem, miejscem dziecka jest plac zabaw, park i podwórko a nie kawiarnia czy restauracja!
Edytowane przez bellissa Czas edycji: 2015-07-24 o 12:56 |
2015-07-24, 12:57 | #3447 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Rozwiązanie: zrobić knajpki tylko i wyłącznie dla rodzin z małymi dziećmi i odrębne, gdzie dzieciom jest wstęp wzbroniony. Zresztą od dawna jestem za tym, żeby były miejsca - restauracje, kawiarnie, hotele i inne miejsca rozrywki w miejscowościach wypoczynkowych, gdzie wstępu dla dzieci nie ma.
Rozumiem i uważam za naturalne, ze urodzenie i posiadanie małego dziecka nie może wykluczać ludzi z życia towarzyskiego, ale należy również zrozumieć, ze są ludzie, dla których obecność małych dzieci jest drażniąca, i którzy chcą tę kawę/ drinka wypić w spokoju, porozmawiać ze znajomymi w spokoju i w ogóle, potraktować wyjście jako relaks - nie jako dodatkowy czynnik stresujący.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2015-07-25, 16:38 | #3448 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Cytat:
ja wlasnie mysle dokladnie tak samo. wiele z kolezanek na fb od kiedy maja dzieci, zamieszczaja tylko i wylacznie ich zdjecia! czesto nawet ich samych na zdjeciach nie ma ale dziecko musi byc ( jakby to kogokolwiek obchodzilo). jedna niedawno urodzila i juz lajkuje strony typu karmienie piersia, huggies itp. wariacja.... jakby juz nic poza dzieckiem nie widzialy ja mam 30 lat. 10 po slubie i dzieci narazie nie mamy bo w sumie jeszcze mamy czas . od niedawna zaczelam pracowac i chcialabym sie nacieszyc zyciem, gdzies pojechac. wiekszosc ludzi tego nie rozumie, bo posiadanie dziecka to jest cos najwazniejszego na swiecie. oczywiscie moja rodzinka wie lepiej- my nie mamy dzieci bo nie mozemy |
|
2015-07-26, 14:00 | #3449 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;5220064 6]ja wlasnie mysle dokladnie tak samo. wiele z kolezanek na fb od kiedy maja dzieci, zamieszczaja tylko i wylacznie ich zdjecia! czesto nawet ich samych na zdjeciach nie ma ale dziecko musi byc ( jakby to kogokolwiek obchodzilo). jedna niedawno urodzila i juz lajkuje strony typu karmienie piersia, huggies itp. wariacja.... jakby juz nic poza dzieckiem nie widzialy
[/QUOTE] ja lubie jak kolezanki zamieszczaja zdjecia dzieci, czesto sie nie spotykamy i milo zobaczyc jak ich dzieci rosna. Jak ciebie to nie obchodzi to czemu nie ukryjesz komentarzy tej osoby albo calkiem jej nie usuniesz z znajomych? ludzie sobie sami lubia robic problemy Edytowane przez OYE Czas edycji: 2015-07-26 o 14:03 |
2015-07-26, 14:06 | #3450 |
Konto usunięte
|
Dot.: Bezdzietne z wyboru / nie chcę mieć dzieci cz. III
Oye , nie chodzi o ładne zdjęcia dzieci zamieszczane raz na miesiąc, np Kasia w Zoo. Takie chętnie pooglądam, zobaczę, polubie i skomentuje. Tylko o zdjęcia dzieci zamieszczane np. Po 5 dziennie, które niczym się nie różnią, albo kiedy dziecko jest nagie czy np. Uciapane jedzeniem. Moja koleżanka wrzucała po 8 - 10 zdjęć na raz. Jej syn ma 2 lata, a zdjęć w galerii ponad 400. I te zdjęcia nie były jakimiś dziełami sztuki, tylko "Adaś na huśtawce" sztuk 5. "Adaś je" - sztuk 4 "Adaś w wózku" - sztuk 8. Jednego dnia.
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:30.