2011-11-01, 19:14 | #271 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
ale widze ze mi nie pomozesz , no nic, dziekuje Ci!
__________________
20.02.2014 24.07.2017 nasze szczęście 24.09.15r.
|
|
2011-11-01, 20:45 | #272 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
|
2011-11-01, 20:51 | #273 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
__________________
20.02.2014 24.07.2017 nasze szczęście 24.09.15r.
|
|
2011-11-05, 15:03 | #274 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
melduje sie i ja
opanowałam cere ufff, 2 miesiące temu cos zaczelo mi sie dziac na ryjku, miałam wiecej niz 4 syfy jednoczesnie co przez ostatnie poltora roku mi sie nigdy nide zdarzylo.. i stwierdzilam, ze to moze byc dlatego ze odstawilam picie pokrzywy wiec pojechalam szybciutko do domu rodzinnego, tata mi ususzył pokrzywe juz dawno wiec wzielam sobie troche i od ponad miesiaca pije od nowa i powiem wam ze na poczatku myslalam ze zejde.. mialam wysyp leciutki ale od 2 tygodniu czysciutko i jestem pewna ze to dzieki pokrzywie wypitej codzienne rano i cynk 10 mg
__________________
Tran + pokrzywa + cynk + siemię lniane |
2011-12-22, 15:16 | #275 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
hej ho niedlugo minie 4 lata od zakonczenia kuracji! Jak ten czas leci!
od wakacji zaczelam uzywac kosmetykow Clinique 3 kroki, do cery mieszanej-tlustej rzecz jasna. Powiem Wam, ze teraz jestem w 99% zadowolona ze swojej skory, bardzo mi te kosmetyki sluza. Nie pamietam, kiedy mialam ostatnio pryszcza, czasami na skroniach cos mi wyskoczy (ale to od wysilku), skora przestala sie nawet ostatnio mocno swiecic (a mam bardzo mocno nawilzajacy podklad) - mysle ze wplyw na to ma tez dieta (jem bardzo zdrowo, ale nie odchudzam sie - chodzi o swieze produkty, malo przetworzone). Jezeli ktoras bedzie chciala zobaczyc zdjecia, to wstawie. Z perspektywy czasu uwazam, ze to byla świetna decyzja... Nowa cera wyleczyla mnie z wielu kompleksow. Jezeli mialabym to zrobic drugi raz, nie zastanawialabym sie ani chwili. Szkoda, ze nie zdecydowalam sie na te lekarstwa wczesniej, tylko podtrulam sie innymi rzeczami najpierw
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
2011-12-22, 22:26 | #276 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
no to 4 latka i ladna cera to wielki sukces u mnie niestety nie jest tak dobrzr, jestem po roku i coraz wiecej mam nowych... nie sa tak duze i brzydkie jak wczesniej ale jednak jestem po 2giej mikrodermabrazji, ale poki co nie widac efektow, ale czekaja mnie jeszcze 4 zabiegi
__________________
20.02.2014 24.07.2017 nasze szczęście 24.09.15r.
|
|
2011-12-24, 08:06 | #277 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
Prosze Oba są z tego roku, mam na nich lekki makijaz. Jak znajde takie bez, tez wstawię. Ze wszystkich swoich 'przebojow' z twarza, musze powiedziec, ze chyba w koncu osiagnelam stabilizacje. Dobra dieta i PIELĘGNACJA PIELĘGNACJA PIELĘGNACJA! Po trądziku zostaly mi takie nawyki, ze jakkolwiek to zabrzmi - jest to pozytywna sprawa. Nie spie w makijazu, uzywam maseczek, dobrych kremow, NIE OSZCZEDZAM NA TWARZY...
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
|
2011-12-24, 12:31 | #278 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: lubin/wrocław
Wiadomości: 638
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
Ja cały czas walczę z bliznami i nawet jakoś mi to idzie, dzisiaj wyglądałam znośnie po użyciu samego transparentnego pudru, a to już naprawdę wielki sukces.
__________________
"Czuj się dzielny, działaj tak, jakbyś był dzielny... Jest bardzo prawdopodobne, że atak odwagi zastąpi atak lęku." William James |
|
2011-12-24, 12:39 | #279 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
__________________
20.02.2014 24.07.2017 nasze szczęście 24.09.15r.
|
|
2011-12-24, 13:09 | #280 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
|
2011-12-24, 14:03 | #281 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
dziekuje Wam bardzo pamietam, jaka to byla trauma... najgorsze bylo to, ze WSZYSTKIE dziewczyny w moim otoczeniu mialy nieskazitelna cere... Po kazdej imprezie szly spac w makijazu, a ja zawsze oczyszczanie, maseczki, zeby rano nie obudzic sie i nie wygladac jak monstrum. Przed Aknenorminem (uzywalam tego odpowiednika) duzo sie naczytalam, lacznie z historiami o depresji, ale tak na prawde ja czulam sie z dnia na dzien coraz lepiej, widzac swoja buzie! Teraz, jak juz wczesniej wspomnialam, korzystam z kosmetykow Clinique, lubie tez eksperymentowac z naturalnymi - albo z firmy LUSH, albo z mazidel itp. Poki co nie bylam na zadnych zabiegach kosmetycznych, ale zluszczalam twarz kwasami. Do czego tez ostatnio doszlam - mimo, iz mam cere mieszano-tlusta, to ona tez domaga sie nawilzania. Jedyny skutek uboczny calej kuracji to pogorszony wzrok, nie wiem, jak duzy wplyw mialy retinoidy, ale na pewno jakis mialy.
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
|
2011-12-24, 14:11 | #282 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
|
2011-12-25, 14:43 | #283 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 46
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
jaką miałyście dawkę dobową? tzn w przeliczeniu na kg? podobno liczy się dawka skumulowana, ale ja cały czas mam wrażenie, że gdybym miała krótszą, ale intensywniejszą kurację, bardziej upośledziło by to gruczoły łojowe (czyt. miałabym teraz zdrową skórę)
|
2011-12-25, 16:43 | #284 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
ja bralam 30mg na dzien (zamiennie - jednego dnia 20, nast. 40 - ze wzgledow ekonomicznych)
bralam jakies 7-8 msc, mysle, ze przyjelam okolo 100mg na kg ciala. Wiem, ze powinno sie brac wiecej, ale wmoim przypadku nie okazalo sie to 'niezbedne' - przyjelam mniej i cere mam ok.
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
2011-12-26, 16:07 | #285 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: moje własne niebo (i Jego)
Wiadomości: 502
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
A jaki to podkład?
__________________
|
2011-12-26, 22:46 | #286 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
2011-12-27, 18:36 | #287 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: moje własne niebo (i Jego)
Wiadomości: 502
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
dziękuje
__________________
|
2012-01-04, 11:29 | #288 |
Rozeznanie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
czesc dziewczyny
mam nadzieje ze dobrze u was z buzkami. u mnie rewelacja. nie łykam już ze trzy miesiące. tzn. zostawiłam sobie pare tableteczek i raz na dwa tygodnie wezmę tableteczke. tak na wszelki wypadek . wlosy wracają po woli do normalnego trybu. (czyt. wczesniej moglam raz na tydzień umyc i nawet odrobine się nie przetłuszczały, zadnego zapachu ani nic, teraz co 2/3 dzień muszę już umyć.) bardzooo baaardzo przez kuracje zaczely mi wypadać. teraz, cały czas wypadają, ale jest lepiej. nie wiem czy to zasługa szamponów, czy tego że przestałam brać. stosujecie jakieś maści, kremy specjalne? musze sie wybrać do wawy do lekarza. niestety, studia zaczelam od tego roku, i tak strasznie malo czasu mam. spelnienia marzen w nowym roku! ;*
__________________
“Co za bezsensowny dzień. Bezsensowny dzień bezsensownego miesiąca, bezsensownego roku. ” — Haruki Murakami - Kroniki Ptaka Nakręcacza |
2012-01-07, 23:12 | #289 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 246
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cytat:
u mnie po jakichś dwóch, miesiącach włosy przestały wypadać, a po ok czterech zaczęły normalnie rosnąć (znaczy były już mocniejsze i było ich więcej), więc może Tobie też przejdzie a jeśli chodzi o jakieś preparaty, to podczas brania tabletek stosowałam taki zestaw szampon i spray z la roche posay. bardzo dobrze się sprawdzał, więc mogę polecić |
|
2012-01-28, 14:40 | #290 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przemyśl to ;)
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Cześć wszystkim!
Miesiąc temu skończyłam kurację, szczerze mówiąc w ostatnich miesiącach nieszczególnie zajmowałam się cerą, praktycznie tylko ją oczyszczałam (żel, płyn do demakijażu) i nawilżałam Excipialami: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ej.html&next=1 i http://www.domzdrowia.pl/91391,excip...sc-100-ml.html które miałam gratis do tabletek + ostatni miesiąc krem pichtowy na dzień, nie używałam filtrów przez całą kurację (tylko latem) bo nie wiedziałam że to konieczne, pytałam o to lekarza ale powiedziała że nie muszę gdy nie pali słońce a ja wtedy glupia byłam wiec tylko czasem się nimi miziałam:/ Ale wracając muszę teraz na nowo ustalić jakąs racjonalną pielegnację, chcę się przerzucić na naturalne kosmetyki, ale nie wiem od czego zacząć. Potrzebuję: czegoś do zmywania twarzy- nie lubię miceli, żeli unikam ze względu na konieczność zmycia wodą (mam nieciekawą wodę w domu), obecnie uzywam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...w1.html&next=1 i jestem zadowolona, pasuje mi taka tłustawa konsytencja, myślałam żeby wrócić do OCM ale boje się ze mnie olej zapcha:/ No wlaśnie czy to prawda że nie powinniśmy uzywac olejków bo zapychają, że leszpe są lekkie ale porzadnie nawilżajace kremy (choć nie spotkałam jeszcze takiego) toniku- planuję hydrolat z róży stulistnej, chciałabym też tonik aspirynowy 1-2x w tyg, i tutaj pytanie czy mogę już używać kwasów kremu nawilżającego - tu nie mam pojęcia, treściwego Kremu na noc- wykończę Excipial z olejkiem migdałowym, i planuję wit.c z jakims olejkiem połączyć i sie tym smarować, ale własnie nie wiem jak z tymi olejkami... filrta- jest jakis słynny Avene na wizażu, który to? Jesli chodzi o wygląd mojej cery, to jestem zadowolona bo pryszczy brak, ale nie jest ona gładka i o jednolitym kolorze a do tego chce dążyć. Narazie mam cała strefe T w widocznymi rozszerzonymi porami, kilka dziurek na skroniach i przebarwienia typu piegi lub plamki wygladające jak piegi które mi nie przeszkadzają walczyć z nimi nie zamierzam póki co W przyszłym tyg wizyta u dermy, zobacze jak ona zamierza kontynuować moje leczenie... pierwsze 2 zdj sprzed kuracji, drugie jakoś w połowie nawet miałam tam jeszcze pryszcza na czole z własnej głupoty, wydusiłam cos maleńkiego a wyroslo mi ogromnego. W ogóle teraz znacznie wolniej mi sie wszysko na twarzy goi, nic nie ruszam zeby przypadkiem cos nie wyskoczyło. Acha i w czasie kuracji zrobiło mi sie mnóstwo rozstępów (najbardziej pupa, jeden przy drugim i plecy na dole ogolnie masakra. Starałam sie regularnie nawilżać ale przyznaje czasem zaniedbywałam i teaz mam efekty, nie wiem co z tym robić takze dziewczyny smarujcie sie
__________________
CG 20.02.2012 - 2c Spełnić marzenia . . . |
2012-03-30, 22:22 | #291 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 225
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Halo byłe kuracjuszki, jak tam Wasze buźki na wiosnę?
U mnie elegancko. Jesienne ataki syfków opanowałam preparatami z kwasami i teraz jest naprawdę super. Już myślałam, że się nie da z tym wygrać, ale na szczęście kwasy mnie uratowały - dołączyłam do pielęgnacji tonik z kwasami AHA/BHA z Biochemii Urody oraz krem Pharmaceris T Sebo Almond Peel 10%. Używam tych preparatów tylko na noc, ale nie każdego wieczoru i nigdy razem. Najczęściej wychodzi mi 4-5 kwasowych wieczorów w tygodniu. Reszta pielęgnacji - do mycia żel Babydream (), do przemywania tonik nagietkowy Ziaja i płyn micelarny, nawilżanie Cetaphil ().
__________________
...and then she'd say: It's OK, I got lost on the way but I'm a Supergirl and Supergirls don't cry! |
2012-04-02, 18:17 | #292 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 454
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
U mnie już minęło prawie 2 lata (jak dobrze liczę ) od zakończenia kuracji. Ogólnie jest dobrze. Ostatnio przeżyłam mały stras, myślałam, że trądzik wraca. Na szczęście okazało się, że winowajcą był stres plus zła dieta. Jak zaczęłam jeść zdrowiej i regularnie robić slaipeg to wszystko wróciło do normy
|
2012-04-09, 13:49 | #293 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 106
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
U mnie w listopadzie 2011 minął rok od kuracji (trwała rok, wybrałam całą dawkę). Po zakończeniu kuracji w ciągu miesiąca na czole wyskoczyła mi kaszka, a potem po kilku miesiącach drobny trądzik na policzkach.
Zdecydowałam się na powtórkę, ale w formie skróconej, za to skumulowanej - 3 m-ce po 40 mg dziennie. Teraz minęły 2 miesiące od powtórnej kuracji, nie ma kaszki, cera wygląda świetnie, właściwie niewiele się przetłuszcza. Zastanawiam się jednak, jaki na ten wcześniejszy nawrót miały wpływ hormony, które wówczas brałam i odstawiłam równo po zakończeniu kuracji. Teraz na hormony się nie zdecydowałam, i jest ok. Tak czy inaczej - zobaczymy. Ale nauczyłam się kilku rzeczy: * nie kombinuję z podkładami. Mam swój ulubiony Lucy Minerals i jego się trzymam. * nie kombinuję z kremami - naprawdę nie muszę testować wszystkich, które pojawią się na rynku. Na co dzień stosuję po prostu tonujący Zaji. * do demakijażu stosuję żel, który mogę zmyć wodą. Mam zamiar w ogóle przestawić się na zmywanie wodą źródlaną. * Raz w tyg. piling enzymatyczny to obowiązek podsumowując - im mniej testowania i kombinowania na własnej skórze, tym wg mnie lepiej. Do tego zdrowo i regularnie się odżywiam, piję dużo wody. p.s. nawrót, o którym piszę, był niewielki w porównaniu z tym, co działo się z moją twarzą przed kuracją. Nie żałuję, że się na nią zdecydowałam. |
2012-05-31, 17:34 | #294 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Hejka
U mnie 22 miesiące od ostatniej tabletki Izoteku. Od marca 2011 r. używam toniku z kwasem PHA 6% z BU oraz od września 2011 r. kremu Ziaja Med Kuracja Antybakteryjna - razem kladzione na noc. Jako nawilżacz mam Cetaphil MD dermoprotektor nieprzerwanie od wielu wielu lat Do mycia krem różany Alterra, albo olejek z drzewkiem herbacianym z BU, do tonizowania plecków Ziaja Med Kuracja Antybakteryjna i do twarzy tonik z koniczyny łąkowej Pollena-Ewa. Na wzmożone przetluszczanie jakie miałam we wrześniu zastosowałam szampon Seboradin Niger i używam go do dziś, znacznie wydłużył czas świeżości moich włosów. Czerwoności, plamki etc zakrywam pudrem Manhattan Clearface, testowałam przez pół roku inne pudry ale zapychaja, wysuszaja albo wzmagaja łojotok albo nie kryja zaczerwienien, bardzo chce ten wymienic na inny, gdyż Manhattan testuje produkty na zwierzetach.. Próbuje zakupic teraz Eveline, Celebrities Beauty (Mineralny puder w kamieniu), wiążę z nim duże nadzieje Stan cery oceniam na zadowalający - zaskórniki otwarte i zamknięte, prosaki i czasem kilka krostek. Wiem, że na więcej nie mogę liczyć ponieważ kłopoty z cera mam genetycznie uwarunkowane. Plecki czasem wyprodukuja parę krostek, tez nie tragedia. We wlosach i na karku przestaly się pojawiac pryszcze odkąd używam w/w szamponu. pozdrówka
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2012-05-31 o 17:44 |
2012-06-03, 01:02 | #295 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: przemyśl to ;)
Wiadomości: 2 468
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
myślę że i ja mogę powiedzieć że doszłam do stabilości na twarzy cerę mam w tym momencie normalną, zaraz po skonczeniu (pół roku temu) miałam problem z przesuszeniem później z kolei ze świeceniem.
jako kontynuacje kuracji na noc smaruję się differinem i uważam że w tej funkcji sprawdza się znakomicie. 2 razy w tyg zastępuję go ziają calma lub olejem winogronowym zmieszanymi z kropelką olejku herbacianego, który bardzo fajnie działa na moją cerę. Buzia się ujednolica, pory mam znacznie mniejsze niż zaraz po skończeniu kuracji. Do mycia używam żelu babydream na końcu zawsze chlapię twarz lodowatą wodą. Próbowałam z OCM ale mi nie służy:/ Za tonik służy mi różany płyn tonizujący z Fitomedu, który jest cudowna i polecam go każdemu 1-2 razy w tyg peeling enzymatyczny ziaja calma. I tyle, nie eksperymentuję z kremami, wolę posmarować się olejem. Winogronowy kładę nawet pod makijaż gdy mam bardzo przesuszoną skórę. Nie używam żadnych maseczek (choć mnie kusi) ale nie będę ryzykować. teraz wiem że im mniej tego wszystkiego tym lepiej. Jeśli chodzi o makijaż, przerzuciłąm się na pudry, czasami zdarza mi sie zasosować leciutki podkład (Bourjois healthly mix) ale czuję dyskomfort, skóra nie oddycha i zaraz wygląda gorzej:/ pozdrowionka kuracjuszki
__________________
CG 20.02.2012 - 2c Spełnić marzenia . . . |
2012-06-05, 15:11 | #296 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 615
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Ja też się teraz w tym wątku witam kurację Aknenorminem skończyłam 26.05.2012r. w ciągu tych 2 tygodni powychodziło mi kilka małych białych i takich bardziej podskórnych krosteczek-kropeczek na brodzie ;/ mam nadzieję, że to przejściowe bo chyba się załamie, że parę dni po kuracji ( 149 mg/kg) i trądzik wraca. Mam pytanie do bardziej doświadczonych dziewczyn, czy mogę teraz coś delikatnego zacząć stosować na liczne dziury i blizny ? Z jakimś złuszczaniem ( kwas migdałowy albo atrederm poczekam do jesieni) ale w sierpniu mam wesele kuzynki i wreszcie chciałabym wyglądać "w miarę dobrze" i jak sądzicie czy tonik z kwasem migdałowym 5-10% polepszy jakoś stan mojej poszarzałej cery ? Albo tonik z aspiryny ? Chciałabym ją choć troszkę wyrównać kolorystycznie, a za blizny zabrać się po tych obowiązkowych 6 msc-ach.
|
2012-06-09, 11:39 | #297 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
nie ryzykuj, lato idzie, a kwasy i inne najlepiej na zime... Z pewnoscia masz juz piekna cere
ja teraz mam lekki kryzys, gdyz przyjelam ostatnio hormony i troche mi skora zeswirowala. Poza tym mialam tlusta diete no i klops. W moim przypadku faktycznie 'jestes tym, co jesz' ale juz wracam do formy, czyli duzoooooo wody i dobre jedzonko.
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
2012-11-01, 12:21 | #298 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Hej Przyłaczam się :P Moja kuracja Axotretem trwała od 8 marca do 6 października tego roku. Przyjmowałam cały czas 40mg przy wadze 66-68
Nie stosowałam antykoncepcji w trakcie, wysyp mnie ominął, prawie od początku kuracji było tylko lepiej. Moim problemem były podskórne gule, ble. Przed retinoidami stosowałam tetralysal bo we wrześniu zeszłęgo roku po całych wakacjach pięknej cery wysyp miałam taki jak nigdy wcześniej. Nie wysadzałam nosa z domu, dobrze że byłam bez pracy bo chyba bym się załamała jakbym musiała z takim ryjem wyjść do ludzi... Teraz zostały mi przebarwienia które bledną i nierówności, od kilku dni używam na noc acne derm i kremy z serii Iwostin purritin. No i żyję nadzieją że to już nie wróci... a przynajmniej nie w ciągu roku :/ Mam 3ci migdał i zastanawiam się czy on się do trądziku nie przyczynił... muszę się do larynologa wybrać ale na ten rok już się pewnie nie dostanę.... Uhh i to chyba na tyle...
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
2012-11-02, 10:33 | #299 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
Treść usunięta
|
2012-11-03, 10:07 | #300 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pielęgnacja po kuracji doustnymi retinoidami...-co dalej?
ponoc mimo wszystko dobrze jest w przyszlosci powtorzyc kuracje tylko o mniejszych dawkach- tak twierdzi moja dermatolog nawroty tradziku sa czesto tez spowodowane np problemami z hormonami- tak jak mam ja;D mowiac " nawrot" nie mam na mysli stanu sprzed kuracji ooooo nieeee! u mnie jest to kilka potowek lub/i zaskorniakow na czole i brodzie- powazniejsza krosta wyskakuje raz na kilka miesiecy ja sobie radze z tym kwasami i obecnie hormonami( wczesniej sobie nie radzily). co i tak nie zmienia faktu ze przetłuszczanie skory zmiejszylo mi sie o 70% w porownaniu z tym co bylo przed kuracja. wagry- kilka stalych tylko na brodzie i w okolicach nosa- a kiedys wlasciwie cala twarz. co do dawek podczas kuracji- sa dwie metody- przy nasilonym tradziku robi sie szybka kuracje z duzymi dawkami, a przy lagodniejszym np grudkowo krostkowym i rozowatym robi sie kuracje rozciagniete w czasie i malymi dawkami-wtedy podobno sa te kuracje najskuteczniejsze trzeba tez pamietac o tluszczu przed przyjeciem tabletki. sadze ze u wielu brak tluszczu w posilku moze byc przyczyna tego ze kuracja mimo wybranej calej dawki moze az tak nie byc skuteczna jak u innych- ja przed tabletka zawsze jesli nic nie jadlam polykalam lyzeczke margaryny lub masla;D
__________________
mgr inż. sztuki ogrodowej: |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:23.