Wasza najlepsza impreza na jakiej byłyście :-)

[Camilla]

Witam!
Nie wiem czy ten wątek spotka się z zainteresowaniem wizażanek, ale co tam postanowiłam i tak go założyć .
Dziewczyny napiszcie jaka była najlepsza impreza (z dotychczasowych) na jakiej byłyście i dlaczego.
Jeśli chodzi o mnie to był to tegoroczny Mayday w katowickim Spodku, który odbył się w czwartek(10.11.2005).
Impreza była profesjonalnie zorganizowana, muzyka wcale nie tak mocno komercyjna, ludzi było zatrzęsienie, chyba sprzedano więcej biletów niż Spodek jest w stanie pomieścić. Co do wykonawców to widać też było, że bardzo się starali, że nie zignorowali polskiej publiczności, no może z jednym wyjątkiem (jeden set w ogóle mi się nie podobał). Spotkałam wielu znajomych z Poznania, poznałam też kilka osób (płci męskiej ).
Ogółem to bez snu byłam przez 36 godzin, wyleciały mi 3 plomby z zębów (nie mam zielonego pojęcia dlaczego), ale nie żałuję niczego, gdybym miała pojechać jeszcze raz, to na pewno bym tak zrobiła. Bardzo mi się marzy niemiecki Mayday, który trwa 2 dni, a nie 1 jak u nas.Może kiedyś....

[Editaphx]

mysle, ze taka impreza jeszcze przede mną

[sylwia18]

moja to impreza w klubie Hipnoza w Toruniu ale niedługo moja 18 więc myślę że zmienię zdanie co do najlepszej imprezy

[Domina]

Moją imprezą jest również Mayday) Było wspaniale!!

[Camilla]

O Domina, a do której byłaś? Ja ze znajomymi byłam w Spodku tak po 20:00 i tak po 6:00 rano wychodziłam. 10 godzin imprezy, nieźle . Dzisiaj cierpie bo mam straszne zakwasy, już wczoraj poczułam moje łydki i kark, dzisiaj dodatkowo boli górna część pleców oraz uda i pośladki .
Ps. Fajnie masz, że mieszkasz w Katowicach, u mnie w Poznaniu jak już jakąś impreze zorganizują w Arenie (to taki jakby wasz spodek, ale o połowę mniejszy i ma inny kształt) to jest to impreze pseudo techniczna takie umcyk umcyk, na którą przychodzą praktycznie same karki z blacharami blehh...

[prowokacja17]

moja najlepsza impreza to piana party klubie Tropics w Lloret de mar w Hiszpani

[skapula]

Na pierwszym miejscu koncert zespołu TOOL w Richmond, VA, USA (sierpień 2002), który rok później powtórzyłam w katowickiem Spodku i wrażenia wcale nie były gorsze.

Marzę o koncercie The Cure i mam nadzieję, ze kiedyś to marzenie się spełni.

[Domina]

No ja byłam od 19:30 tak też do 6 rano Wczoraj przespałam cały dzień a dziś znów się wybieram na impreze świetować moje urodzinki:P Ja spodek widze z okna więc nie było problemu:P

[Mego]

Napisane przez prowokacja17

moja najlepsza impreza to piana party klubie Tropics w Lloret de mar w Hiszpani

Też tam byłam i było całkiem nieźle, ale to nie była moja najlepsza impreza. Najlepsze party są u koleżanki w domu.

[Mirianka]

najlepsza impreza?? było ich kilka,ale najlepiej wspominam te w akademikach PW w Warszawie świetna atmosfera,pierw "domówka"a potem najczęsciej do proximy wydaje sie ze nic specjalnego,ale Ci ludzie...poezja było wspaniale

[satine]

Camillo to super ze byłaś na Mayday Ja jeszcze nigdy nie byłam ale wydaje mi się że to nie dla mnie bo lubie bardziej klubową muze a nie hard techno wiec w ten czwartek byłam na moim szkolnym półmetku w klubie w Katowicach Było fajnie ale pomijam fakt ze stałam jakieś 30 minut w ogromnej kolejce... A moją najlepsza impreza byłą chyba ostatnia 18nastka mojej koleżanki -super ludzie i atmosfera Towarzystwo tak się rozkręciło że było nawet śpiewanie przy stole

[Bridget]

UU, takich imprez było wiele....ale nie potrafię powiedzieć, która najlepsza Wiekszość koncertów, na których bywałam i bywam..przez ostatnie dwa lata festiwal rockowy w Węgorzewie no a poza tym to... urodziny z moimi przyjaciółmi zawsze jest wtedy super!

[aniess]

Najlepsza? Wszystkie były fajnie Najlepsze dla mnie osobiście są domówki u znajomych, gdzie mogę nocować, bo nie wracam nietrzeźwa do domu, siedzimy do białego rana, tańczymy, potem śpimy po 2 godziny, a potem na drugi dzień zamawiamy pizze, która na kacu smakuje wyjątkowo smacznie


A za miesiąc moja 18tka, która mam nadzieje okaże się najlepszą z najlepszych imprez

[sylwónia]

Nie umiem się zdecydować Generalnei jeśli miałabym wybierać to zawsze wybrałabym te imprezy, które spędziłam z fajnymi ludźmi, miejsca są mniej istotne. Waham się pomiędzy osiemnastką , którą miałyśmy wspólną, ja i moja przyjaciółka, urodzinami mojego kolegi a imprezą na zakończenie liceum , która odbyła się na przy torach kolejowych Nie umiem wybrać

[stania]

Chyba tegoroczne Mazury Hip - hop Festiwal Giżycko. to był prawdziwy hardkor zarówno koncerty jak i cały wyjazd Mam tyle do wspominania że ohohoooo. To było poprostu super !! Duże wrażenie zrobił na mnie też koncert OSTR a i Feel the beat mi sie podobało

[Domina]

Napisane przez satine

Camillo to super ze byłaś na Mayday Ja jeszcze nigdy nie byłam ale wydaje mi się że to nie dla mnie bo lubie bardziej klubową muze a nie hard techno wiec w ten czwartek byłam na moim szkolnym półmetku w klubie w Katowicach Było fajnie ale pomijam fakt ze stałam jakieś 30 minut w ogromnej kolejce... A moją najlepsza impreza byłą chyba ostatnia 18nastka mojej koleżanki -super ludzie i atmosfera Towarzystwo tak się rozkręciło że było nawet śpiewanie przy stole

Też chciałam isć na ten półmetek ale niestety był akurat w tym samym czasie co Mayday....;((

[Paris]

23-latek umarł podczas imprezy techno Mayday

Policja wyjaśnia okoliczności śmierci 23-letniego mieszkańca Raciborza, który w nocy z czwartku na piątek w katowickim Spodku bawił się na imprezie techno - Mayday. Prawdopodobnie przyczyną zgonu chłopaka było przedawkowanie narkotyków.
"Kiedy 23-latek zasłabł, na miejsce wezwana została karetka pogotowia, która przewiozła go do szpitala z objawami zatrucia narkotykami" - powiedział Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji.

O sprawie została powiadomiona policja i prokuratura. Czy przyczyną zgonu było rzeczywiście przedawkowanie narkotyków, ma wykazać sekcja zwłok.

Pytel dodał, że podczas tegorocznej edycji Mayday policjanci zatrzymali trzy osoby z różnych części Polski, które miały przy sobie narkotyki.

Mayday to największa Polsce impreza muzyki techno, ostatnia edycja była już szóstą. Najlepsi polscy i zagraniczni didżeje grali dla blisko dziesięciotysięcznej publiczności do piątkowego rana.

Podczas jednej z poprzednich Mayday także zmarł młody chłopak. Przyczyną było przedawkowanie narkotyków.

[dziewczyna]

Nie było takiej imprezy, bo nie chodzę za bardzo na imprezy i zastanawiam się czy to się zmieni i kiedy

[satine]

Napisane przez Paris

23-latek umarł podczas imprezy techno Mayday

Policja wyjaśnia okoliczności śmierci 23-letniego mieszkańca Raciborza, który w nocy z czwartku na piątek w katowickim Spodku bawił się na imprezie techno - Mayday. Prawdopodobnie przyczyną zgonu chłopaka było przedawkowanie narkotyków.
"Kiedy 23-latek zasłabł, na miejsce wezwana została karetka pogotowia, która przewiozła go do szpitala z objawami zatrucia narkotykami" - powiedział Jacek Pytel z zespołu prasowego śląskiej policji.

O sprawie została powiadomiona policja i prokuratura. Czy przyczyną zgonu było rzeczywiście przedawkowanie narkotyków, ma wykazać sekcja zwłok.

Pytel dodał, że podczas tegorocznej edycji Mayday policjanci zatrzymali trzy osoby z różnych części Polski, które miały przy sobie narkotyki.

Mayday to największa Polsce impreza muzyki techno, ostatnia edycja była już szóstą. Najlepsi polscy i zagraniczni didżeje grali dla blisko dziesięciotysięcznej publiczności do piątkowego rana.

Podczas jednej z poprzednich Mayday także zmarł młody chłopak. Przyczyną było przedawkowanie narkotyków.

Nie rozumiem w jakim celu wkleiłaś tutaj ten artukuł. Narkotyki są wszędzie i nie tylko na imprezie takiej jak Mayday, sa poprostu tacy co biorą i co nie biorą i też tacy którzy jadą głownie w celu dobrej zabawy a nie naćpania się Aha i wątek nie jest na temat szkodliwości narkotyków tylko od obrej zabawie...

[Paris]

Napisane przez satine

Nie rozumiem w jakim celu wkleiłaś tutaj ten artukuł. Narkotyki są wszędzie i nie tylko na imprezie takiej jak Mayday, sa poprostu tacy co biorą i co nie biorą i też tacy którzy jadą głownie w celu dobrej zabawy a nie naćpania się Aha i wątek nie jest na temat szkodliwości narkotyków tylko od obrej zabawie...

Wiesz, zdążyłam zauważyć o czym jest wątek, aż tak głupia nie jestem, wkleiłam, bo wkleiłam tak mi się podobało i koniec. Dziewczyny mówiły tu o tej imprezie w samych superlatywach, więc postanowiłam wkleić to, aby pokazać drugą stronę medalu. Koniec.

[anee]

moze nie najlepsza ale za to najsmieszniejsza impreza jaka pamieta byl sylwester pare lat temu, wraz z moja qmpelka nie wiedzialysmy gdzie pojdziemy bo wszyscy wynajmowali wtedy baru,puby itd a nam sie to nie usmiechalo pare dni wczesniej dostalysmy zaproszenie od naszego dawneeeego kolegi, wiec zabralysmy jeszcze pare dziewczyn i poszlysmy tam...to co zobaczylysmy przeszlo nasze najsmielsze oczekiwania
okazalo sie ze nasz kolega stal sie w tym czasie dlugowlosym fanem metalu
a my tam zaszalalysmy w pastelowych bluzeczkach(ach te dzikie wowczas 15tki) impra okazala sie byc dla ludzi o mrocznych gustach a my wygladalysmy jakbys,my sie urwaly z Marsa ale z tego co pamietam szybko sie rozkrecilo wszystko i niechec zniknela (choc zialysmy z nich jeszcze dluuuuugo potem a oni z nas zreszta tez)
czasami takie mieszanki - niespodzianki moga byc calkiem zabawne

[natuska17]

Hmm, najlepsza (bo jedyna większa na jakiej byłam, te mniejsze na których często bywam są raczej na jednakowym poziomie - chodzi tu zarówno o dyskoteki jak i domówki) to chyba tegoroczny Sunrise w Rewalu. Muzyka i nagłośnienie fajne, podobnie z całym oświetleniem, laserami itp. Tylko pogoda nie dopisała i zatapiające się przez dwa dni nogi w zimnym piasku przeszkadzały trochę w zabawie. Ale wspominam bardzo miło, pewnie dlatego, że to była pierwsza impreza z takim rozmachem na jakiej byłam, a poza tym to były wakacje..

[Lee]

a moja hmm nie wiem, dużo było fajnych koncert Stinga, koncert Sidneya Polaka (a raczej biba po koncercie ;P) koncert Pidzamy, koncert Kultu, no i jakieś domówki, albo imprezy dyskotekowe :P hehe a także ognisko mojej kuzynki to było jakies 3 lata temu, mialam 15 lat a wokol mnie ludzie powyżej 20 - bawilam sie do 7.00 rano i było po prostu nieziemsko, pozniej spałam z jednym kolegą (tylko spałam ) a wstaliśmy o 19.00 :P i wszystko było takie nowe, dorosłe ( hehe ) tak, to chyba była moja najlepsza impreza

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Lech Soccer Tour 2005 w Dziwnowie!! (Nie wiem, czy dobrze napisałam, w kazym razie były to rozgrywki piłki nożnej na plaży, a wieczorkiem impreza)
Było cudownie, ludzie super-ogólnie bardzo mi się podobało

[YenneferD]

Pierwsza super imprezka to wakacje po pierwszej klasie liceum. Pojechałam wtedy do Kołobrzegu by pracować w stadninie, no i wybraliśmy się grupą na koncert Big Cyca... no i Yen postanowila skakac ze sceny... pierwszy skok byl super ale za drugim mnie nie zlapali i mialam taaakie limo - wszyscy nazywali mnie potem Śliweczka a po koncercie zabawa na plaży - było super!

Druga to Sylwester ze znajomymi w czwartej klasie liceum.

No i ostatnie wakacje, gdzie prawie codziennie jeździłam z moim TŻ do 3miasta, gdzie on grał w zespole latynoamerykańskim w różnych nadmorskich knajpkach (np. Copacabana w sopocie), a ja tańczyłam do upadłego

Poza tym uwielbiam domowe imprezki ze znajomymi, no i wyjazdy na konferencje pewnej szalonej organizacji studenckiej I moze jestem dziwna, ale całkiem dobrze bawie sie ze swoja rodzinką - zawsze jest duuuzo śmiechu

[_Roxi]

tak na mysl przychodzi mi;

• półmetek
• moja 18stka- rewelacja, jeszcze raz bym zrobiła taką
• Electric Kingdom - w szczególności sety Westbama(mój guru muzyczny) i Mr.X-właśnie w poznańskeij arenie - weszłam na parkeit o 22, zeszłam o 5 rano
• koncert Westbama we wrocławskim Metropolis
• parę extra imprez we wrcoławskim Radiobarze

teraz w czwartek byłam w Poznaniu na Independance - ale średnio mi sie podobało :/
w zeszłym roku byłam też w Spodku na CArlu Coxie, ale jakoś publika była drętwa,nie było klimatu, choć Carl wymiatał nieziemsko
chciałam też na Mayday bo kocham Westbama, ale mój TŻ nie dał się wyciągnąć
za to w sobotę za tydzień odbiję sobie we Wrocku w HL gra Tiesto, Cube, Angelo Mike i sporo innych DJ - mam nadzieję,że to będzie jedna z tych najlepszych imprez

[satine]

Napisane przez Paris

Wiesz, zdążyłam zauważyć o czym jest wątek, aż tak głupia nie jestem, wkleiłam, bo wkleiłam tak mi się podobało i koniec. Dziewczyny mówiły tu o tej imprezie w samych superlatywach, więc postanowiłam wkleić to, aby pokazać drugą stronę medalu. Koniec.

Proponuje Ci pojechac i zobaczyc jak to jest i wtedy opisuj swoje przezycia. A wklejenie tego artukułu było kompletnie niepotrzebne... Moze w taki razie ja wkleje artykuł o tym jak dziewczyna w szkole przedawkowała amfetamine i zmarła podczas pisania sprawdzianu na lekcjji

[Mirabilka]

astigmatic festiva
heineken music open'er festival


wybieram się ponownie

[roksanka]

o ciężko mi by było sie zdecydować na najlepszą imprezę. dużo tego było ale jakbym musiała wybrać to

- maydej ale 2004 (na tegoroczny miałam nie jechac, pojechałam i sie tyćko zawiodłam. rok temu i 2 lata temu było duuużo lepiej )
- moja studniówka (oj... działo się, działo . chętnie poszłabym sibie jeszcze raz)
- sylwester 2004/2005 - niby nic nadzwyczajnego by byłam w klubie z przyjaciółmi ale była tak cudna, przyjazna atmosfera że barzdo miło to wspominam

[roksanka]

Napisane przez _Roxi

wza to w sobotę za tydzień odbiję sobie we Wrocku w HL gra Tiesto, Cube, Angelo Mike i sporo innych DJ - mam nadzieję,że to będzie jedna z tych najlepszych imprez

ja też będę na tiesto!!! jeśli będzie choc w połowie tak super nak na innych "Tiesto in concert" to już się nie mogę doczekać