Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[anielska diablica]

anielska diablica ja kilka razy piłam po jednym piwie,raz matini (wieksza ilosc) ale nigdy nic takiego mi sie nie zdarzylo. Jednak moj pierwszy okres przy Izoteku byl spozniony o pare dni. Jesli nie daje Ci to spokoju zrob jutro rano test.[/QUOTE]


Zrobiłam wyszedł negatywny, ale nigdy do tej pory aż tyle mi się nie spóźniał , a to już tydzień ;/ więc w pon wizyta u ginekologa . Trzymajcie kciuki żeby to były jakieś zawirowania hormonalne a nie ciąża bo ja już fiksuje pomału ;/

[hejYou]

Napisane przez anielska diablica

anielska diablica ja kilka razy piłam po jednym piwie,raz matini (wieksza ilosc) ale nigdy nic takiego mi sie nie zdarzylo. Jednak moj pierwszy okres przy Izoteku byl spozniony o pare dni. Jesli nie daje Ci to spokoju zrob jutro rano test.

Zrobiłam wyszedł negatywny, ale nigdy do tej pory aż tyle mi się nie spóźniał , a to już tydzień ;/ więc w pon wizyta u ginekologa . Trzymajcie kciuki żeby to były jakieś zawirowania hormonalne a nie ciąża bo ja już fiksuje pomału ;/[/QUOTE]

u mnie też okresu brak i to więcej niż parę dni

[olkie]

Napisane przez mangha

Tak wiele osób ma nawroty. Problem polega na tym że retinoidy wpływają bardziej na objawy niż przyczyny. Jeśli przyczyna tkwi głębiej to retinoidy owszem zaleczą ale problem prędzej czy później powróci.

nie zgodze sie niestety z tym. retinoidy nie dzialaja tylko na objawy. nie mozna ich porownac np do stosowanych zewnetrznie kremow ktore gdy odstawimy mozemy byc pewni ze problem znow wroci. retinoidy sa bardzo skutecznym lekiem ktory leczy przyczyny- nadmiernie rozrosniete gruczoly lojowe po kuracji sa prawie w polowie juz unieczynnione , rogowacenie mieszkow po kuracji wraca sporadycznie, niszczy bakterie ktore sa zagniezdzone gleboko w skorze w mieszkach wlosowych i porach gdzie antybiotyki nawet lykane nie moga ich wytepic ( nie powiem dokladnie jakie bo juz nie pamietam- polega to po czesci na ograniczeniu dostepu do ich podstawowego pokarmu- łoju po kuracj przetluszczanie juz nie dokucza) przebudowa skory i jej struktury powoduje ze tradzik nie wroci.

jednak sie zgodze rowniez z tym ze wyleczenie nie gwarantuje tego ze cos nie zacznie sie dziac. najczestszym wlasciwie prawie 99% powodem powrotu sa hormony. sporadycznie dlubanie w skorze i wprowadzenie jakiegos swinstwa podczas np namietnego wyciskania jakis niewidocznych dla ogolu malenstw lub tez niepelna kuracja jak i przyjmowanie lekow nie tak jak trzeba (w posilku przed zawsze musi znalezc sie tluszcz! ja polykalam lyzeczke maselka na wszelki wypadek)dlatego namawiam wszystkich po zakonczeniu kuracji w 2-3 mies zrobic dokladne badania hormonow u enokrynologa-ginekologa.

jestem dowodem na to ze przy pomocu izoteku i uregulowania hormonow mozna calkowicie sie wyleczyc z tradziku. zaznaczam ze juz przed kuracja izotekiem bralam hormony ktore nic nie zdzialaly na krostki.

podsumowujac- retinoidy sa bardzo skutecznym lekiem dzialajacym zarowno na przyczyny jak i objawy. i gwarantuje niemal 100% wyleczenie pod warunkiem ze kuracja jest przeprowadzona prawidlowo jak i gdy dzialamy kompleksowo w przypadku problemow z hormonami - regulujemy je. retinoidy tego nie zrobia. bez regulacji tradzik moze wrocic. nie tak nasilony juz ale wroci.

dlatego raz dwa do lekarza po skierowanie na badania

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez milon

19lat

1. Może to być spowodowane wysypem, podczas brania retinoidów proces gojenia jest zaburzony, więc może być tak, że nam się ta skóra odpowiedznio nie zregeneruje. Jeżeli jeszcze dodadkowo wyciskamy pryszcze to to już katastrofa.

Ja mam już od paru lat dzień w dzień jakieś ropielce i mnóstwo zaskórników... nic nie działa, albo krótkotrwale. Pomimo tego, że już od bardzo długiego czasu nie wyciskam pryszczy to jestem chyba z osoba z tendencią do blizn bo juz widze dużą ilość dziur.

2. Gdy pozbywamy się tych wszystkich grud, ropielców itd to te dziury sa bardziej widoczne bo nie ma "gór" na skórze ;p Z reszta my z trądzikim jesteśmy strasznie wrażliwi na punkcie swojej cery także zapewne też wyolbrzymiamy sprawe i dążymy do perfekcji w wyglądzie ;p

a mi sie wydaje ze owe dziurki to pamiatka po tradziku. nie tym co sie pojawil podczas kuracji ale wczesniejszym, wyciskaniu itp. ja po krostkach w trakcie kuracji nie mam ani jednej blizny za to duzo dziutek po wczesniejszych problemach przed kuracja poza tym po ustapieniu problemu co najbardziej nam glowe zaprzatal, teraz dostrzegami inne ktorymi wczesniej sie nie przejmowalismy



obecnie jestem juz ...nie pamietam ile po kuracji ale bedzie chyba juz pok rok;D powazny prysz nie wyskoczyl mi od tamtej pory( moze jeden ale przyznaje sie -dlubalam przy malenkiej potowce ktore po moich zabiegach zmienilam sie w wulkan- nigdy wiecej! wole przypalanie punktowo triacnealem)
regularnie delikatnie zluszczam cere tonikiem z kwasem migdalowym 5% z kwasem hialuronowym ( przepis na mazidla)- bardzo lubie! swietny po odstawieniu dla osob ktorym znow zaczyna przeszkadzac lekkie przetluszczanie cery-swietnie je ogranicza ! z luszczeniem nauczylam sobie radzic podczas kuracji i ono mi nie przeszkadza- wraca cera jak w pierwszych tyg po odstawieniu

[lowers]

olkie a czy Ty nie miałaś drugiej kuracji, z mniejszą dawką?
bo ja wracam do retinoidów na 3, 4 miesiące z dawką 10 mg

[olkie]

tak ale na poczatku roku ok 2 mies( gdzies kalendarzyk mi zginal:/i nie pamietam dobrze) minimalna dawka czylo ok 10 mg dzienne( pierwsze 2 tyg 20 mn dziennie). by sie wszytko wyciszylo bo pojawily sie zakorniaki i potowki . pozniej lekarz, odpowiednie hormonki i juz jest ok powodem psucia sie cery ( ktore ja tylko widzialam;D) byl wlasnie sajgon w hormonach bo jaby liczyc od odstawienia wlasciwej kuracji to bedzie ponad 1,5 roku. gdzies kolo konca maja?

[lowers]

Olkie a jeśli moge spytać to jakie leki przyjmowałaś? za pierwszym i drugim razem te same? ja przy pierwszej kuracji przyjmowałam aknenormin-bo szwajcarski, niby lepiej oczyszczona izotretinoina-tym razem jednak kupiłam axotret-bo tani ciekawa jestem czy to bedzie miało jakies znaczenie. Wiem że substancja czynna niby ta sama, ale spotkałam sie z opiniami, że axotret jest przy izoteku i akne bublem
A tak z drugiej str. to od długiego czasu nastawiam się na minerały i ciągle nie moge się za nie wziąść. Mam wrażenie, że samo odnalezienie koloru + zamówienie jest dla mnie nie do przebrnięcia...

[olkie]

Napisane przez lowers

Olkie a jeśli moge spytać to jakie leki przyjmowałaś? za pierwszym i drugim razem te same? ja przy pierwszej kuracji przyjmowałam aknenormin-bo szwajcarski, niby lepiej oczyszczona izotretinoina-tym razem jednak kupiłam axotret-bo tani ciekawa jestem czy to bedzie miało jakies znaczenie. Wiem że substancja czynna niby ta sama, ale spotkałam sie z opiniami, że axotret jest przy izoteku i akne bublem
A tak z drugiej str. to od długiego czasu nastawiam się na minerały i ciągle nie moge się za nie wziąść. Mam wrażenie, że samo odnalezienie koloru + zamówienie jest dla mnie nie do przebrnięcia...

izotek pozniej acnenormin bo tanszy roznicy nie zauwazylam w dzialaniu znaczenia raczej nie ma . oczyszczony czy nie retinoid wchlaniac bedzie sie tak samo na moje . tylko zasade tlustego jedzenia przed musi byc. nie wiem co to za "farmaceuci" sie wypowiadali i skad swoja wiedze tajemna czerpia moze pracuja w owych koncerach przy produkcji jak i brali udzial przy opracowywaniu skladu? ewentualnie posiadaja specjalistyczne laboratoria i analizuja sklady)))))))))

mineraly....ehhh tak samo myslalam bralam sie za to jak pies za jeza w konco siadlam, zaczelam czytac, wytypowalam, kupilam probeczki i na ich podstawie mialam punkt odniesienia czy ciemniejszy czu jasniejszy , bardziej w strone rozu czy zoltego pozniej kilka probek tego samego koloru w roznych formulach itd. majac dobrany kolor danej marki mozemy na jego podstawie dobierac inych marek na wizazu jest duzo porownan najwazniejsze to pedzel ja mam kabuki z sunshade ( tak sie to pisze?)minerals z allegro za to oslawiony flat top mnie drapie i podraznia;/ piekla mnie buzia i na retinoidach i teraz bez nich tak jest twardy;/

[desporadka]

Napisane przez olkie

izotek pozniej acnenormin bo tanszy roznicy nie zauwazylam w dzialaniu znaczenia raczej nie ma . oczyszczony czy nie retinoid wchlaniac bedzie sie tak samo na moje . tylko zasade tlustego jedzenia przed musi byc. nie wiem co to za "farmaceuci" sie wypowiadali i skad swoja wiedze tajemna czerpia moze pracuja w owych koncerach przy produkcji jak i brali udzial przy opracowywaniu skladu? ewentualnie posiadaja specjalistyczne laboratoria i analizuja sklady)))))))))

mineraly....ehhh tak samo myslalam bralam sie za to jak pies za jeza w konco siadlam, zaczelam czytac, wytypowalam, kupilam probeczki i na ich podstawie mialam punkt odniesienia czy ciemniejszy czu jasniejszy , bardziej w strone rozu czy zoltego pozniej kilka probek tego samego koloru w roznych formulach itd. majac dobrany kolor danej marki mozemy na jego podstawie dobierac inych marek na wizazu jest duzo porownan najwazniejsze to pedzel ja mam kabuki z sunshade ( tak sie to pisze?)minerals z allegro za to oslawiony flat top mnie drapie i podraznia;/ piekla mnie buzia i na retinoidach i teraz bez nich tak jest twardy;/

Ja biorę Aknenormin, ale zauważyłam, że taniej znajdę Izotek. To dobrze, że nie widać różnicy, poproszę mojego dermatologa o receptę na Izo następnym razem

Co do minerałów...mam ogromną ochotę, ale wiem, że musiałabym poświęcić dużo czasu na zaznajomienie się z tym tematem rzeką

[GRAZA74]

Napisane przez lowers

Mam pytanko czy któraś z Was zażywa Axotret? czy działa? ja pierwszą kurację miałam Aknenorminem, teraz po dwóch latach, powtarzam kuracje, ale 10 mg dziennie. Dostałam recepte na Akne, ale z braku go w aptece, a przy okazji przez niską cenę Axotretu kupiłam ten drugi... a teraz zastanawiam się czy dobrze zrobiłam.

Ja biorę Axotret, przepisano mi go jako najtańszy odpowiednik tego leku.Jestem zadowolona z kuracji i Pani doktor również, efekty uboczne miałam zaraz na samym początku.Kuracja trwa

[lowers]

olkie dzięki, podniosłaś mnie troszke na duchu mam nadzieje, że wszystko będzie dooobrze
co do minerałów to obiecuje wszem i wobec, że jeśli nie w tym miesiącu, to na pewno za stypendiumz przyszłego < studenci > zaznajomie się z minerałami. Dzięki olkie za tak krótkie, a treściwe wytłumaczenie, bd wiedzieć ja to zrobić.
Bo minerałki przecież wyglądają taaak ładnie
GRAZA74cieszę się bardzo, licze, że na mnie też dobrze "wpłynie"

[ssskakankaaa]

Dziewczęta poradźcie mi coś osłonowego, od jakichś 3-4 dni boli mnie brzuch, nie non stop, tylko takie skurcze chwilowe. Wydęło mnie i wyglądam jak w ciąży coś czuję, że wątroba potrzebuje pomocy a wizytę u dermy mam dopiero za 3 tygodnie. Może ta asekurella? ktos stosuje?

[hejYou]

Dziewczyny w pełni przestrzegacie zakazów tj. peelingi, używanie wosku na twarzy, maseczki ? Bo tak było napisane w mojej książeczce , że nie wolno używać ww rzeczy

[piratte]

Napisane przez hejYou

Dziewczyny w pełni przestrzegacie zakazów tj. peelingi, używanie wosku na twarzy, maseczki ? Bo tak było napisane w mojej książeczce , że nie wolno używać ww rzeczy

Wosku ani peelingów nie używam, natomiast z maseczek użyłam raz punktowo na świeże krostki wysuszającą maseczkę Queen's Helene mint masque, nic dziwnego się nie wydarzyło Na pewno nie można używać nic drażniącego, np. masek z kwasami ani peelingów mechanicznych.
A jak u Was z farbowaniem włosów? Też nie jest zalecane przy kuracji, macie jakieś doświadczenie w tej kwestii?

[hejYou]

Zawszę lubiłam peelingi a teraz muszę się powstrzymywać też mam tą maseczkę, ale grzecznie leży i czeka na skończenie kuracji

Co do farbowania to nic się nie zmieniło u mnie w tej kwestii Maluję tak jak zawszę, bo nie wyobrażam sobie jak bym miała przestać

[amedaheda]

piratte nie spotkałam się z zakazem farbowania wlosow podczas kuracji. No,chyba,ze jest cos w ulotce,a ja przeoczylam. Nie mniej farbowalam dwa razy i nic mi nie jest.

[Marzena17]

Napisane przez ssskakankaaa

Dziewczęta poradźcie mi coś osłonowego, od jakichś 3-4 dni boli mnie brzuch, nie non stop, tylko takie skurcze chwilowe. Wydęło mnie i wyglądam jak w ciąży coś czuję, że wątroba potrzebuje pomocy a wizytę u dermy mam dopiero za 3 tygodnie. Może ta asekurella? ktos stosuje?

Na wzdęcia to espumisan albo ulgix. Na wątrobę sylimarol. A ogólnie na bóle brzucha polecam wszelkie preparaty z polprazolem, omeprazolem, pantoprazolem (bioprazol bio, lanzul i inne) W moim przypadku asekurella nic nie dawała, takie nic nie wnoszące tableteczki.

[lowers]

Napisane przez ssskakankaaa

Dziewczęta poradźcie mi coś osłonowego, od jakichś 3-4 dni boli mnie brzuch, nie non stop, tylko takie skurcze chwilowe. Wydęło mnie i wyglądam jak w ciąży coś czuję, że wątroba potrzebuje pomocy a wizytę u dermy mam dopiero za 3 tygodnie. Może ta asekurella? ktos stosuje?

polecam sylimarol jak razem z axotretem kupiłam asekuracyjnie trzy opakowania

[niemadlamnienicku]

Dziewczyny mam pytanie: jak wyglądała u Was sprawa z przetłuszczaniem twarzy podczas kuracji? Czy przez całą kurację twarz była matowa?

Mam wrażenie, że u mnie lek przestał działać :/ Jestem w 35 dniu brania Izoteku, przez pierwsze dwa tygodnie był smalec na twarzy jak zawsze, po tym czasie twarz zrobiła się super matowa, nawet rozświetlający podkład Healthy Mix wyglądał na twarzy super i mat utrzymywał się cały dzień. Moja radość nie trwała jednak długo - od ok. 4 dni przetłuszczanie powróciło może nie takie straszne jak przed kuracją, ale jest, skóra twarzy znów wydziela łój. Czy to oznaka, że lek już nie działa?
przyjmuję od początku kuracji 40 mg na dobę przy wadze 60 kg.
pielęgnacja twarzy od kuracji bez zmian - lipidowy żel do mycia twarzy z Ziaji, łagodny tonik oraz w razie potrzeby cethapil w przesuszone miejsca.

boje się, że cała kuracja pójdzie na nic, bo skoro przetłuszczanie wróciło na początku 2 miesiąca, to co dopiero będzie po kuracji a wiadomo, że jedną z głównych przyczyn pryszczy jest nadmierne wydzielanie łoju

[piratte]

Napisane przez amedaheda

piratte nie spotkałam się z zakazem farbowania wlosow podczas kuracji. No,chyba,ze jest cos w ulotce,a ja przeoczylam. Nie mniej farbowalam dwa razy i nic mi nie jest.

Na mojej jest napisane żeby unikać agresywnego farbowania włosów i robienia trwałej ondulacji - także chyba farbowanie niezmieniające drastycznie koloru nie zaszkodzą

[amedaheda]

piratte powaznie,masz to w ulotce?a bierzeesz Izotek czy cos innego?ale to chyba nie ma zwiazku,to jest prawie to samo..Hmmm widac zaliczam same wtopy-począwszy od tego kilograma marchewki Takze dziewczyny! Jesli trzeba zrobic cos glupiego i zakazanego podczas kuracji-piszczie do mnie
Wiec Kochana,ja po dwoch farbowaniach i marchewce zyje dalej:P

[desporadka]

Ja w ulotce Akne nie mam raczej nic o farbowaniu

[piratte]

Napisane przez amedaheda

piratte powaznie,masz to w ulotce?a bierzeesz Izotek czy cos innego?ale to chyba nie ma zwiazku,to jest prawie to samo..Hmmm widac zaliczam same wtopy-począwszy od tego kilograma marchewki Takze dziewczyny! Jesli trzeba zrobic cos glupiego i zakazanego podczas kuracji-piszczie do mnie
Wiec Kochana,ja po dwoch farbowaniach i marchewce zyje dalej:P

Biorę aknenormin Mam to w takiej książeczce o leku którą dostałam od dermatolog ale myślę że to ostrzeżenie wynika z troski o włosy, gdyż podczas kuracji mogą być słabsze

[leelee]

Napisane przez lowers

polecam sylimarol jak razem z axotretem kupiłam asekuracyjnie trzy opakowania

ile bierzesz tego sylimarolu? tak jak jest napisane w ulotce?

moja dermatolog poleciła mi esseliv forte albo duo, ale w porównaniu z sylimarolem to drogo wychodzi :/

[mangha]

Napisane przez leelee

ile bierzesz tego sylimarolu? tak jak jest napisane w ulotce?

moja dermatolog poleciła mi esseliv forte albo duo, ale w porównaniu z sylimarolem to drogo wychodzi :/

Hej hej, ja ze swojej strony zdecydowanie polecam ostropest plamisty, dużo bardziej wydajny od sylimarolu, u mnie naprawdę działa. Potwierdziłam to badaniami Ja swój kupuje tutaj: http://www.watroba-woreczek.pl/p/1020/strona. Do tego zauważyłam, że już tylko samo łykanie tego ziółka poprawia stan mojej skóry, pewnie dlatego że sylimaryna działa antyandrogenwo Sylimarol to nic innego jak ostropest właśnie tylko jeszcze z domieszkami, co by z tego tabletkę uformować. Mim zdaniem lepiej kupić czyste zioło, u mnie efekt znacznie lepszy.

Napisane przez piratte

Biorę aknenormin Mam to w takiej książeczce o leku którą dostałam od dermatolog ale myślę że to ostrzeżenie wynika z troski o włosy, gdyż podczas kuracji mogą być słabsze

No niestety podczas i po kuracji włosy są mocno osłabione. Osłonowo można sobie pić len, wspaniale wzmacnia Jak komuś już wypadają to można zaopatrzyć się w Neril tonik. U mnie ta mieszanka zadziałała koncertowo

[piratte]

Napisane przez mangha

No niestety podczas i po kuracji włosy są mocno osłabione. Osłonowo można sobie pić len, wspaniale wzmacnia Jak komuś już wypadają to można zaopatrzyć się w Neril tonik. U mnie ta mieszanka zadziałała koncertowo

Jestem w 2. miesiącu kuracji i odpukać, jak na razie włosy mi nie wypadają, a nawet zmniejszyło się wypadanie (porównując z 2,3 miesiącami wstecz). Myślę że to też zasługa olejowania i ogólnego ich wzmacniania Ale za to od 2 tygodni męczy mnie swędzenie skóry głowy, coś strasznego

[brenda89]

Hej Wam!
Byłam wczoraj na wizycie u dermy. Tym razem już mojej (ostatnio musiałam iść do innej, bo moja miała urlop). Babka powiedziała, ze kontynuujemy dawkę 20 mg i przepisała mi 2 pudełka;D Bałam się, że znów zejdzie do 10 mg, bo mam znów trójglicerydy wysokie, po mimo, że biorę ten olej z wiesiołka ;| Więc kazała mi pić olej lniany, czy jakoś tak.
W ogóle babka mi mówiła, że w terapii retinami, można je odstawić, jeśli od 2 miesięcy nie pojawia się żadna zmiana trądzikowa. Ale mimo wszystko będę brała tabletki jeszcze jakieś 4 miesiące, bo babka powiedziała, że lepiej wziąć te 2 miesiące dłużej, by to nie wróciło. No i powiedziała, że blizny spłycą się po zakończeniu kuracji. Bo teraz mamy buźki zaczerwienione od tabletek, dlatego bardziej widoczne są te blizny. Ale mi się wydaje, że jak zrobię makijaż to nie jest tak źle.
Mimo to babka zaproponowała mi w październiku laser. Bo jak skończę terapię, to trzeba odczekać tak z 6 miesięcy przed takim zabiegiem. No i lepiej laser robić na jesień. Powiedziała, że trzeba zrobić 4 razy co miesiąc. Tylko ja kompletnie nie wiem ile coś takiego kosztuje ;/

Poza tym... Akne podrożało! W tamtym miesiącu płaciłam 100 zł, a teraz 115 zł to najtańszy ;0 Macie gdzieś jakąś tanią aptekę we Wro?! Bo wiem, że w Super Pharm jest najtaniej jak na razie...

[Karlajn]

Hej
To mój pierwszy post na tym forum, ale czytam Was od ok. 2 tygodni. Od ok. 10 lat zmagam się z trądzikiem Nie jest on może aż tak nasilony ale uciążliwy Brałam juz chyba wszystkie antybiotyki i stosowałam większość maści. Niestety wszystko pomagało na "chwilę". Po odstawieniu trądzik wracał. W ubiegły wtorek byłam u dermatologa i zaproponiwał mi kurację Acnenorm\inem ( wcześniejsi lekarze też kilkakrotnie proponowali mi retinoidy, ale zawsze odmawiałam ze strrachu przed skutkami ubocznymi i licznymi ograniczeniami przez ten lek). Mam 26 lat więc nie jest to zapewne tradzik młodzieńczy. Sytałam więc lekarza czy jeśli mój trądzik spowodowany jest przez hormony to acne pomoże. Dermatolog stwierdził o dziwo, że acne zadziała także na ten rodzaj trądziku. Nawet mi to rozrysowałStwierdził, że ponieważ acne reguluje pracę gruczołów łojowych, to nawet jak będę miała wahania hormonalne, gruczoły łojowe po prostu przestaną na to reagować. Powiedział jeszcze ,ze jest to jedyny lek który pozwala wyleczyć trądzik raz na zawsze. W ogóle siedziałam u niego jakieś 40 minut i muszę przyznać, że przekonał mnie do brania tego leku. Zaczynam od soboty. Przez 2 miesiące mam brać 1 tabletkę po 10 mg, później badania, wizyta i chyba zwiększy mi dawkę. Z tego co pamiętam chyba żadna z Was nie miała aż niskiej dawki.Ważę 55 kilo więc minimalna dawka dla mnie to 6600 mg?
Tak więc już niedługo dołączam do Waszego gronaCieszę się że jest takie forum gdzie możemy się nawzajem wspierać i wymieniać doświadczeniami. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego elitarnego grona Pozdrawiam serdecznie.

[anielska diablica]

Ja też byłam wczoraj u dermatologa i ginekologa. Ginekolog wykluczył ciąże i był zdziwiony podejściem mojej dermy, że ona nie widziała potrzeby mojej wizyty u ginekologa. Dostałam tabletki Naraya ( stosował ktoś ? ). Byłam wczoraj na badaniach i mam wyniki idealne np cholesterol mam 158, gdzie norma jest bodajże 210, a resztę wyników mam zdecydowanie bliżej niższych granic. I zastanawiam się czemu niektórzy z was mają bardzo podwyższone wyniki ? bo ja diety nie zmieniłam, prowadzę siedzący tryb życia nie unikam żółtego sera, jaj, majonezu.
Dalej mam 30 mg a chciałam podnieść do 40 bo żadnych skutków ubocznych nie mam ( oprócz suchych ust, ale to żaden uporczywy skutek ) i taniej i krócej by to trwało. I też dostałam tabletek na 2 msc i wizytę mam w styczniu, ale co dziwne nie dostałam skierowania na badania .

[coccolinka]

Hej Dziewczyny
Ja od 4 września biorę już Izotek.
Na twarzy w sumie nie miałam wielkich problemów. Za to plecy to była jedna wielka katastrofa.
No właśnie- była. Na twarzy miałam pojedyncze zmiany i od groma zakórników, takich grudek potwornie bolących.
Ludzie zaczepiają mnie na ulicy i pytają co robiłam, że taka zmiana. Pierwsze tygodnie to był koszmar. Przede wszystkim suche usta-do krwi, krwawienie z nosa, bóle kręgosłupa (były dni, że po prostu nie mogłam się podnieść ani położyć) i wysyp. Na twarzy miałam czerwoną masakrę a błyszczałam się jak psu klejnoty.
Teraz nareszcie wyglądam jak człowiek. Na plecach pozostały tylko (aż!) blizny. Białe drobne kropeczki bardzo gęsto rozmieszczone. Podobno do załatwienia laserem. Jest tego bardzo dużo, bo przed kuracją bardzo maltretowałam to miejsce.
Wiecie może jaki to koszt?
Włosy mi się poprawiły. Biorę dodatkowo Vitapil i używam maski Wax. Zmniejszyło się przetłuszczanie-teraz myję głowę co 4 dni, a wcześniej raz dziennie było już mało.
Bóle kręgosłupa są znacznie mniejsze i rzadkie.
Ale przytyłam. I nie mogę schudnąć. Już zniechęciłam się do tego odchudzania. Próbowałam już kilka diet. Teraz niemal wykluczyłam słodycze(raz na jakiś tydzień-dwa jakieś ciastko czy batonik), kategorycznie wykreśliłam chleb, makrony i ryż- jadam tylko pełnoziarniste, dużo się ruszałam (ćwiczyłam na rowerku treningowym godzinę dziennie). I nic. A przed okresem to wyglądam jak mors. Mam 161 cm wzrostu a waga ciągle mi skacze między 62kg a 65kg. Dotąd ważyłam 59kg i nie miałam problemów utrzymaniem wagi.
Krótko przed rozpoczęciem kuracji izotekiem zmieniłam antykoncepcję. Używałam plastrów, ale puchłam od nich i bardzo źle się czułam. Teraz biorę cilest. Przed plastrami brałam harmonett (wtedy ważyłam 59 kg).
Dlatego nie łączę dodatkowych kilogramów z izotekiem. Czy Wam też przybyło na wadze podczas kuracji?

[anielska diablica]

Witaj coccolinka zaczęłyśmy brać retinki w niedługim czasie po sobie i ja żadnych wyżej wymienionych skutków ubocznych nie miałam, oprócz wspomnianej suchości ust, ale i poprawa u mnie nie zastąpiła tak diametralnie jak u ciebie, co prawda pojawia się krostek mniej niż miesiąc temu, ale nadal wyskakują i blizny nie bledną, ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że do Świąt Bożego Narodzenia choć troszkę stan mojej cery się poprawi i nie przytyłam nic a nic wręcz z 1.5 kg schudłam
Będzie lepiej