2006-12-20, 22:13 | #151 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Pamiętam swoje pierwsze z nią spotkanie. Wtedy zarówno skład tych perfum, jak i typ słodyczy przełamanej paczulą był szokujący. Różniły się od pozostałych pachnideł na półkach niczym burzowa noc w górach od słonecznego dnia w Los Angeles. Ta słodycz wydawała mi się mroczna i demoniczna, koleżanki krzywiły nosy, wołały fuuuuj i twierdziły, że zapach jest niby nie odrażający, ale jaki taki dziwaczny. Potem kreatorzy zaczęli upychac paczulę do wszystkiego, zaczął się wielki boom na zapachy jadalne i przyprawowo-korzenne i Nieprzyzwoitka straciła ten walor niezwykłosci. Choc nie przestała byc wybitna. Ani INNA. Ale to pewnie przez rzadko stosowaną w perfumach jacarandę. Ja równiez czuję w OI na tyle dużo przyprawionej czekolady, że raczej nie kojarzy mi się z ogniem namiętnosci. Raczej z błogim poczuciem "Mam wszystko, niczego mi już nie trzeba" - sytosc, zadowolenie, spełnienie. Ot, taka sobie leniwa odaliska na łożu przykrytym złotogłowiem. Wstyd się przyznac, ale to jedyne perfumy, które mogę nosic będąc chocby na ciężkim kacu Uspokaja mi i nerwy i żołądek I już chocby z tej przyczyny będę ją opłakiwac wiecznie A to w koncu nie najważniejszy powód |
|
2006-12-20, 22:24 | #152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Alez rozpalacie tymi opisami OI moja wyobraźnie!! Już sie nie moge doczekac, kiedy przyjdzie moja miniaturka. Oj co to będzie! Co to będzie?
A tu następny do upolowania: Tygrys |
2006-12-21, 09:52 | #153 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Dzisiaj pierwszy raz testowałam Clinique Aromatics Elixir.
Wiedziałam że to szypr, ale nie spodziewałam się że aż taki. Gdy pisknęłam na blotterek wszyscy przebywający w perfumerii zwrócili sie w moją stronę. Że też ktoś zaineresował się czymś takim! Zapach jest rzeczywiście przeciwieństwem ogólnie panujących wanilii, słodkości, owoców i kwiatów. Bardzo ostry na początku, z dodatkiem czegoś aptecznego. Jest babciowy- przez to że jest szyprem, ale w żaden sposób nie duszący- co też jest cechą zapachów umownie nazywanych babcinymi. Jest żywy, świdrujący. Dość kwaśny, potem staje się lekko leśny. Jest ciekawy przez to, że tak inny od reszty zawartości półek w perfumeriach. W końcu jakiś bez cukru, bez mdlącej wanili. Ale też niestety bez goryczki czającej się gdzieś na dnie, którą lubię. I w sumie dość jednostajny w odbiorze. Tak pachnieć bym chyba nie chciała, ale jakoś z przekory go polubiłam. Czasami, czasami mogłabym go użyć, ale na jaką okazję, to nie wiem. |
2006-12-21, 13:09 | #154 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Bvlgari BLV Notte - dziwny niejednoznaczny zapach. Pierwsza nuta mnie odrzuciła, bardzo męska, morska, świeża, ale zaraz dołączyły do niej ciekawe, ciepłe, trochę czekoladowe tony. Bardzo mi sie podoba taka przeplatanka - ciepło-zimno, świeżo-słodko, trochę wytrawnie, trochę zmysłowo, zwłaszcza w końcówce wyczuwam drzewne tło. Szkoda że tak szybko się ulatnia, byłam w perfumerii koło 11 a teraz zostały już tylko nuty bazy, które zresztą trzymaja się bardzo blisko skóry. Mimo to nie miałabym nic przeciwko, gdyby urocza miniaturka czy trzydziestka zagościła na mojej półce
|
2006-12-22, 18:24 | #155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Dziś postanowiłam zrealizować mój kupon na 10% rabatu w Spehorze. Wcześniej miałam zaplanowane dwa zapachy Ninę Niny Ricci, która intensywnie za mną chodzi, oraz O Oui Lancome. Przy okazji przetestowałam jeszcze Le Feu Light. Śliczny to zapach, ale niesamowicie delikatny, już go prawie nie czuję, a może tester jest zwietrzały, ale nie sądzę. O Oui zachwyciło mnie i małża. Kiedyś wąchałam je na skórze koleżanki, jej nadgarstek pachniał duszącymi kwiatami i bazarem Gdy testowałam na sobie, po prostu odleciałam. To jeden z najpiękniejszych świeżaków jakie dane mi było poznać. Jestem zachwycona, że nie wspomnę o małżu. Testuję dziś także Pink Sugar Aquoliny i pachnie on obłędną słodyczą, to rozgrzana, lepka wata cukrowa podana przez sprzedającego na zaporze w Solinie. Później wyczuwam czekoladę, jakieś pieprzne nutki i mnóstwo wanilii. "L" Lempickiej to przy Aqoulinie pikuś. Niesamowity zapach, ale wiem że będę musiała mieć na niego ochotę, na pewno nie będę po niego sięgać codziennie. Wybitnie nadaje się na zimę i wielkie mrozy, śnieg po pachy Przy zakupach w Sephorze dostałam próbkę robioną Versace Woman i muszę stwierdzić, że to niesamowicie piękny i zmysłowy, kobiecy zapach, który nie wiem czemu zawsze omijałam szerokim łukiem. Wspaniały, kiedyś na pewno go nabędę.
Burn kochana proszę o adresik na PW, żebym mogła po świętach wysłać Ci próbaska PS |
2006-12-22, 19:55 | #156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
A ja w końcu wybrałam się z niechęcią do Marionnaudu. Potestowałam sobie, oj potestowałam sporo.
Dziś miałam tak fajny nastrój, że nawet bezbarwny tester Halloweena nie wyprowadził mnie ze stanu równowagi psychicznej. No więc to co mnie kusiło: Lanvin Eclat D`Arpege bliźnieczo podobny do mojej ukochanej Esenci de duende i już zostało wpisane na listę. MDCh kusiło strasznie więc psik... TRUSKAWKA i to taka wielka, soczysta, dojrzała mniam... Czy chcę? Jeszcze nie wiem, może... Envy me 2 Gucciego - jestem na nie. Promesse - jestem na nie, zgadzam się z Eenax, jakiś skisły kompot, nawet nie wiem za bardzo z czego. Wszystkie Noa - tylko w miarę zaakceptuję Fleur. Dune - tak na nie liczyłam, niestety nie przypadliśmy sobie do gustu. Hypnose i powiem szczerze dla mnie jest jakiś taki banalny. Nu - znów na nie. A potem to już straciłam węch, nos mój tego nie wytrzymał i zastrajkował. |
2006-12-22, 21:16 | #157 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Dzisiaj troche z obowiazku testuje Opium YSL (mama dostala na prezent i chcialam przekonac sie, czy zostawic, czy tez idzie w swiat) - toz to koszmar nad koszmary zapach okropnie duszacy, niesamowicie orientalny (ale w zlym tego slowa znaczeniu ), strasznie pudrowy, "starobabowy", odrzuca mnie na kilometr nie potrafie nawet opisac, jak bardzo mi sie nie podoba przytlaczajacy, niczym meski, killer, od 5 godzin nie czuje nic innego oprocz tego narkotyku, nie docieraja do mnie aromaty piekacego sie w piekarniku piernika, przygotowywanych przez moja babcie potraw wigilijnych tylko w kolko to opium i opium... Znarkotyzowal mnie, nie moge go z siebie zmyc, wielokrotne plukanie woda z mydlem konczy sie fiaskiem a zapach jest tak samo intensywny, jak byl na poczatku (mam wrazenie, ze nawet jeszcze bardziej), jestem od niego cala zasmarkana, zakichana, kreci mi sie w glowie i zuzylam juz 3 paczki chusteczek. Wiem jedno, na pewno nie bedzie to nigdy moj zapach i oddam/sprzedam go w cholere
|
2006-12-22, 21:20 | #158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 841
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
chamelieu, w tym zapachu jest podobno jakiś alkohol. whisky czy coś takiego
a ja testowałam: Paris Hilton - różowe C-Thru, całkiem przyjemne i dziewczęce ale przenigdy w życiu nie dam zarobić na mnie tej dziewczynie Escada Sentiment - lekki, kwiatowy jakich wiele Rochas Absolu Red Intense - ktoś niedawno wspomniał, że nutki rozwijają się w kierunku Addicta, na punkcie którego mam ostatnio przeraźliwego świra Przyznaję rację. Mama "w ogromnej tajemnicy przede mną" dziś kupiła mi go pod choinkę Trochę się nawet obawiam, bo perfumy Rochas wydają mi się takie troszkę doroślejsze... No i jestem też zła, bo najbardziej zależało mi na zestawie Gucci II, który już mi wykupili perfumy Benetton (niebieskie i różowe) - opakowanie to jakaś totalna pomyłka. Nie wyróżniały się spośród flakoników najtańszych zapachów, obok których stały (Rossman). Zapachy wdg mnie kiepskie. Szkoda, bo niektóre ciuszki są naprawdę świetne (jak mój ostatni zakup czyli turkusowy sweterek z rzędem guziczków od góry do dołu... na plecach ) Iceberg Twice - no nie za bardzo. Jakiś takie bez pomysłu, niczym się nie wyróżnia, bez charakterku.
__________________
***
|
2006-12-22, 21:38 | #159 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Osobowość, wiek, typ urody... Nie do każdej osoby będzie pasować Opium. Miałam sąsiadkę, która Opium używa od 20 lat i do niej tak starsznie Opium mi pasuje. Mam wrażenie, że w inny zapach nie pasowałby do niej. OT: Miło znów widzieć Cię na forum, mam nadzieję że wszystko rozwija się dobrze na uczelni ... |
|
2006-12-22, 21:47 | #160 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Mnie rowniez bardzo milo znowu z Wami Kochane poforumowac wreszcie chwila wytchnienia i odpoczynku |
|
2006-12-22, 21:53 | #161 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 841
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Ja też Opium b. nie lubię i nie jestem w stanie zrozumieć tej miłości ale jestem w stanie ją uszanować Tak to po prostu czasem dziwnie wygląda...
__________________
***
|
|
2006-12-22, 21:56 | #162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Właśnie testuję Słonia. Dziwny zapach... jakiś taki gęsty, słodki, ciągle przychodzi mi na myśl słowo "lepki"...
Nie kojarzę zapachu maciejki, ale zdecydowanie czuję w nim cynamon. Mam na sobie jedną kroplę, a czuję go jakbym się w nim kąpała. Bardzo mocny i ogoniasty. Chyba aż za bardzo... Generalnie uczucia mam mieszane. |
2006-12-22, 22:11 | #163 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
|
|
2006-12-22, 23:25 | #164 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 310
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
W telegraficznym skrócie:
Prawdziwa różnorodność doznań i mnogość testowanych zapachów, od zyczliwie przysłanych próbek do nowości w perfumeriach Kilka absolutnych hitów, sporo przeciętności i może jedna antypatia od pierwszego powąchania Piękne Laliqueowskie Perły kuszące, eleganckie i wyjątkowo trafnie ujete w nazwie i flakonie Miracle forever- czy ten cud będzie wieczny? zobaczymy, ale wróżę mu ogromną karierę, paczula w tym zapachu ma w sobie coś z Angel Boss Femme- może jeszcze nie "bosski", ale na pewno doskonały, perfekcyjne ujęcie lilii i frezji w tym wyjątkowo niewdzięcznym falkonie, ale mimo to zapach zaliczam do niezwykle udanych "L" Lempickiej pyszne ciasteczka osmaku cynamonowo-waniliowym, w zaskakującym flakonie śliczny flakon Midnight Charm kusi i obiecuje wiele, daje za to na pierwszy niuch coś... oczywistego, nieskomplikowanego w stylu dajmy na to Escady, ale juz po głebszej analizie okazuje się, że to nie jest takie proste... Ciekawy, wielowymiarowy zapach z nutą szampana i garścią soczystych owoców jawi się jako pulsujący i krystalicznie czysty trwałość tez niczego sobie Pure Poison Elixir z kolei nie powaliły mnie stężeniem, ani nazwa do poprzedniczki mam wyjatkowa słabość, a tutaj tylko poprawność... Mogłabym tak bez końca, ale analizować nowości to żaden problem... Kilka tygodni temu trafił w moje rece zapach-objawienie Fleurs d'Oralane niesamowitai b.trwała kompozycja z białych kwiatów, wodnego hiacyntu i szypru. Zapach zgoła zjawiskowy...
__________________
Mam tajną misję do wykonania jako agent 321981125346 |
2006-12-23, 08:39 | #165 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 841
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
dzieczyny, Opium naprawdę nie podobają się jedynie starszym albo mocno dojrzałym Paniom moim skromnym zdaniem na np dwudziestolatce o indyjskim typie urody również robiłyby niemałe wrażenie. a właściwie to jednak trochę dziwne, żeby przypisywać perfumy do konkretnego typu urody, mniej-więcej na zasadzie "dla blondynki dla brunetki" (takie Blonde Versace). Dyskusja na ten temat przewija się co jakiś czas i jedyna konkluzja jest taka, że zdania są różne
__________________
***
|
|
2006-12-23, 13:38 | #166 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Ja ostatnio bez przerwy testuję, bo latam po drogeriach kupując prezenty i towarzysząc kupującym prezenty, ale żaden z testowanych zapachów mnie nie zauroczył na tyle, żebym go chciała analizować i rozkładać na nutki zapachowe i wąchać intensywnie |
|
2006-12-23, 14:43 | #167 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
eee, zdublowałam, wybaczcie
|
2006-12-23, 14:47 | #168 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Ostatnie testy: Crystal Noir - ueee . Na początku zupełnie nijaki, pózniej czuć jakieś butwiejące kwiaty. Testując ten zapach miałam przed oczami wizję grobu z wieńcem białych kwiatów o intensywnym zapachu, które już zaczynaja więdnąć co potęguje jeszcze ich mdły zapach Amarige - zaatakowały mnie kwiatki! Mocne, intensywne, przytłaczające, duszne, irytujące, narzucające się, piekielnie trwałe i w mocno pudrowej otoczce. Nie chciałabym przybywać w jednym pomieszczeniu z osobą, którama na sobie te perfumy Belle en Rykiel - pierwsze wrażenie fantastyczny, smakowity, otulający zapach, ale gdy wyszłam z perfumerii wylazły z niego na zimnie nieładne mydlane nuty. Już myslałam że spiszę go na straty, ale po powrocie do domu znowu zrobił się fantastycznie jadalny |
|
2006-12-23, 16:38 | #169 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Dolce & Gabbana, The One niestety była resztka w testerze, wiec za duzo nie poczułam , a jestem go strasznie ciekawa
Givenchy, Ange Ou Démon ciekawy zapch, skojarzyl mi sie z sypkim pudrem, raczej ciezki zapach, ale ciekawy i godny uwagi |
2006-12-23, 16:53 | #170 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cinnabar i Terracote, dzięki przemiłej Wizażance.
Pierwszy bardzo wyrazisty, zdecydowanie mój klimat Drugi już dużo łagodniejszy, niemniej jednak też ciekawy
__________________
"Tęsknota, słowo zużyte, Otwarło mi swoją dal... Jak różne są rzeczy ukryte W króciutkim wyrazie: żal." |
2006-12-23, 17:04 | #171 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Ja też jestem go ogromnie ciekawa, wiem, że w studenckich czasach podobał mi się na koleżance, ale za grosz go nie pamiętam. Jest dostępny na A, czy któraś z was ostatnio miała/ ma z nim styczność? Przepraszam za wpadkę, chodziło mi o By Woman oczywiście . A w temacie 1. Crystal Noir - - uf, słodyczy waga ciężka - przygniótł mnie dość mocno i odebrał ochotę do działania , nabrałam ochoty na prysznic - i odżyłam 2. Wish - j.w. Edytowane przez Kate30 Czas edycji: 2006-12-26 o 04:02 |
|
2006-12-23, 17:07 | #172 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Nonono...coraz bardziej jestem ciekawa tego zapachu...Crystal Noir
|
2006-12-23, 17:36 | #173 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
opis z osmoz: Top note : Mandarin Orange, Bergamot, Litchi, Peach Middle note : Jasmine, Lily, Lily-of-the-Valley, Plum Base note : Vetiver, Amber, Musk
__________________
"Tęsknota, słowo zużyte, Otwarło mi swoją dal... Jak różne są rzeczy ukryte W króciutkim wyrazie: żal." |
|
2006-12-23, 17:41 | #174 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Dziękuję , floral odpada - ja też oriental zdecydowanie |
|
2006-12-23, 17:46 | #175 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Dzisiaj byl pierwszy test Rose Absolute YR nawet, nawet mi sie podoba jest dosc oryginalny, chociaz czuje w nim zdecydowanie przede wszystkim ROZE, moze faktycznie jest jakas ostrzejsza, przyprawowa nutka, ale wkomponowana tak, ze nie daje bezposrednio po nosie, tylko delikatnie zmienia brzmienie calego zapachu coprawda jestem zdecydowana przecieniczka rozy w perfumach (przynajmniej tak bylo do niedawna), ale ten zapach ma w sobie cos takiego, ze nawet chcialabym stac sie jego posiadaczka Ma w sobie cos z dawnych czasow, z perfum, ktore uzywa moja babcia, ale nie jest przestarzaly trwalosc calkiem, calkiem, ale nie powalajaca - minely ok 4 godziny i jeszcze czuje, chociaz zdecydowanie mniej intensywnie niz jakis czas temu.
|
2006-12-25, 15:40 | #176 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 714
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Wykradłam w tym tygodniu z perfumerii dwa blotterki Na jednym Noa Perle, która z miejsca bardzo mi się spodobała, o niebo bardziej od klasyka (pewnie jestem odosobniona ) jest mniej pudrowa, mniej kwiatowa, jest w niej pewna magia.
Na drugim Escada Into the blue... pierwsze nuty - odświeżacz do toalet I gdy już spisałam go na straty i zapodziałam na dnie szuflady, wieczorem ujawniło się inne jego oblicze. Wyczułam w nim ukochane L'eau par Kenzo !!! popłoch, szukam wspólnej nuty, i znalazłam - lilia wodna I co teraz? Czy dać szansę perfumom, które zniechęcają w pierwszej nucie, a w następnej wywołują błogostan?
__________________
I don't care if it hurts I wanna have control I want a perfect body I want a perfect soul.. ...this life is more ordinary |
2006-12-25, 17:55 | #177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Nie wiem na ile wygląda Twoja mama, ale Opium czułam dwa ray na dwóch kobietach i właśnie wyglądem, jak i osobowością były do siebie podobne. Ja mam takie skojarzenia, Ty możesz mieć inne, czy to znaczy, że któraś z nas nie ma racji? Według mnie moje doświadczenia z tym zapachem są takie, a Twoje inne i dlatego różnimy się w ocenie sytuacji.
|
2006-12-25, 18:09 | #178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Najlepiej potestować przy różnych okazjach, wieczorem, od rana itp. I albo zniechęcenie minie albo stanie się tak duże, że decyzja już nie będzie problemem.
|
2006-12-25, 21:11 | #179 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
__________________
WYMIANA Pearl mancera |
|
2006-12-25, 21:15 | #180 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
__________________
WYMIANA Pearl mancera |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:26.