Ostatnio testowałam... - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-12-20, 22:13   #151
Toccata
Zadomowienie
 
Avatar Toccata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Dallale Pokaż wiadomość
...mój nowy miniaturowy nabytek, czyli Organzę Indecence.
Początek trochę mnie przeraża, zwiastuje kolejny zapach z serii "bo to zła paczula była". Owa paczula (przypomina mi tę ze Słonia, która połączona z kminkiem i maciejką wywołuje u mnie traumę) ma na mojej skórze wejście smoka, szczęsliwie szybko łagodnieje (choć przez cały czas zdradziecko czycha, by znienacka przypomnieć mi o swojej obecności), przytłoczona przepięknym, wibrującym cynamonem - i to jest moim zdaniem najpiękniejsza i zarazem najciekawsza nuta w Nieprzyzwoitce. Później owa dama zaczyna niespiesznie odsłaniać swe wdzięki, emanując aromatem mlecznej, topionej czekolady. Ta błoga, pełna rozleniwienia, ale i pikanterii (cynamon) faza ciągnie się powoli, stopniowo łagodniejąc wraz z wygasaniem zapachu. Sułtan, zamiast zmysłową niewolnicą z własnego haremu woli widocznie rozkoszować się kubkiem słodkiej, płynnej czekolady doprawionej rzeczonym cynamonem

Organza Indecence opłakiwana przez liczne grono wielbicielek, zdążyła obrosnąć różnymi legendami i dlatego też spodziewałam się nie wiadomo jakiego cuda. A okazało się, że jest owszem, przyjemna, ale nie rzuciła mnie na kolana. Dla mnie nie jest ani nieprzyzwoita, ani uwodzicielska, taki z niej miły, dla mnie trochę zbyt dosłownie czekoladowy słodziak (choć cynamon, muszę przyznać, przecudny).
Bo jej nieprzyzwoitosc jest trochę taka, jak damy z początku XX w., co to zgrabną kostkę w biegu pokazała i wybuchł skandal
Pamiętam swoje pierwsze z nią spotkanie. Wtedy zarówno skład tych perfum, jak i typ słodyczy przełamanej paczulą był szokujący. Różniły się od pozostałych pachnideł na półkach niczym burzowa noc w górach od słonecznego dnia w Los Angeles. Ta słodycz wydawała mi się mroczna i demoniczna, koleżanki krzywiły nosy, wołały fuuuuj i twierdziły, że zapach jest niby nie odrażający, ale jaki taki dziwaczny.
Potem kreatorzy zaczęli upychac paczulę do wszystkiego, zaczął się wielki boom na zapachy jadalne i przyprawowo-korzenne i Nieprzyzwoitka straciła ten walor niezwykłosci. Choc nie przestała byc wybitna. Ani INNA. Ale to pewnie przez rzadko stosowaną w perfumach jacarandę.

Ja równiez czuję w OI na tyle dużo przyprawionej czekolady, że raczej nie kojarzy mi się z ogniem namiętnosci. Raczej z błogim poczuciem "Mam wszystko, niczego mi już nie trzeba" - sytosc, zadowolenie, spełnienie. Ot, taka sobie leniwa odaliska na łożu przykrytym złotogłowiem.

Wstyd się przyznac, ale to jedyne perfumy, które mogę nosic będąc chocby na ciężkim kacu Uspokaja mi i nerwy i żołądek
I już chocby z tej przyczyny będę ją opłakiwac wiecznie A to w koncu nie najważniejszy powód
Toccata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-20, 22:24   #152
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: Ostatnio testowałam...

Alez rozpalacie tymi opisami OI moja wyobraźnie!! Już sie nie moge doczekac, kiedy przyjdzie moja miniaturka. Oj co to będzie! Co to będzie?
A tu następny do upolowania: Tygrys
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-21, 09:52   #153
Kota
Zakorzenienie
 
Avatar Kota
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzisiaj pierwszy raz testowałam Clinique Aromatics Elixir.
Wiedziałam że to szypr, ale nie spodziewałam się że aż taki.
Gdy pisknęłam na blotterek wszyscy przebywający w perfumerii zwrócili sie w moją stronę. Że też ktoś zaineresował się czymś takim!
Zapach jest rzeczywiście przeciwieństwem ogólnie panujących wanilii, słodkości, owoców i kwiatów.
Bardzo ostry na początku, z dodatkiem czegoś aptecznego. Jest babciowy- przez to że jest szyprem, ale w żaden sposób nie duszący- co też jest cechą zapachów umownie nazywanych babcinymi. Jest żywy, świdrujący. Dość kwaśny, potem staje się lekko leśny.
Jest ciekawy przez to, że tak inny od reszty zawartości półek w perfumeriach. W końcu jakiś bez cukru, bez mdlącej wanili. Ale też niestety bez goryczki czającej się gdzieś na dnie, którą lubię. I w sumie dość jednostajny w odbiorze.
Tak pachnieć bym chyba nie chciała, ale jakoś z przekory go polubiłam. Czasami, czasami mogłabym go użyć, ale na jaką okazję, to nie wiem.
Kota jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-21, 13:09   #154
chamelieu
Zadomowienie
 
Avatar chamelieu
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 379
GG do chamelieu
Dot.: Ostatnio testowałam...

Bvlgari BLV Notte - dziwny niejednoznaczny zapach. Pierwsza nuta mnie odrzuciła, bardzo męska, morska, świeża, ale zaraz dołączyły do niej ciekawe, ciepłe, trochę czekoladowe tony. Bardzo mi sie podoba taka przeplatanka - ciepło-zimno, świeżo-słodko, trochę wytrawnie, trochę zmysłowo, zwłaszcza w końcówce wyczuwam drzewne tło. Szkoda że tak szybko się ulatnia, byłam w perfumerii koło 11 a teraz zostały już tylko nuty bazy, które zresztą trzymaja się bardzo blisko skóry. Mimo to nie miałabym nic przeciwko, gdyby urocza miniaturka czy trzydziestka zagościła na mojej półce
chamelieu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-22, 18:24   #155
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dziś postanowiłam zrealizować mój kupon na 10% rabatu w Spehorze. Wcześniej miałam zaplanowane dwa zapachy Ninę Niny Ricci, która intensywnie za mną chodzi, oraz O Oui Lancome. Przy okazji przetestowałam jeszcze Le Feu Light. Śliczny to zapach, ale niesamowicie delikatny, już go prawie nie czuję, a może tester jest zwietrzały, ale nie sądzę. O Oui zachwyciło mnie i małża. Kiedyś wąchałam je na skórze koleżanki, jej nadgarstek pachniał duszącymi kwiatami i bazarem Gdy testowałam na sobie, po prostu odleciałam. To jeden z najpiękniejszych świeżaków jakie dane mi było poznać. Jestem zachwycona, że nie wspomnę o małżu. Testuję dziś także Pink Sugar Aquoliny i pachnie on obłędną słodyczą, to rozgrzana, lepka wata cukrowa podana przez sprzedającego na zaporze w Solinie. Później wyczuwam czekoladę, jakieś pieprzne nutki i mnóstwo wanilii. "L" Lempickiej to przy Aqoulinie pikuś. Niesamowity zapach, ale wiem że będę musiała mieć na niego ochotę, na pewno nie będę po niego sięgać codziennie. Wybitnie nadaje się na zimę i wielkie mrozy, śnieg po pachy Przy zakupach w Sephorze dostałam próbkę robioną Versace Woman i muszę stwierdzić, że to niesamowicie piękny i zmysłowy, kobiecy zapach, który nie wiem czemu zawsze omijałam szerokim łukiem. Wspaniały, kiedyś na pewno go nabędę.

Burn kochana proszę o adresik na PW, żebym mogła po świętach wysłać Ci próbaska PS
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-22, 19:55   #156
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Ostatnio testowałam...

A ja w końcu wybrałam się z niechęcią do Marionnaudu. Potestowałam sobie, oj potestowałam sporo.
Dziś miałam tak fajny nastrój, że nawet bezbarwny tester Halloweena nie wyprowadził mnie ze stanu równowagi psychicznej.
No więc to co mnie kusiło:
Lanvin Eclat D`Arpege bliźnieczo podobny do mojej ukochanej Esenci de duende i już zostało wpisane na listę.
MDCh kusiło strasznie więc psik... TRUSKAWKA i to taka wielka, soczysta, dojrzała mniam... Czy chcę? Jeszcze nie wiem, może...
Envy me 2 Gucciego - jestem na nie.
Promesse - jestem na nie, zgadzam się z Eenax, jakiś skisły kompot, nawet nie wiem za bardzo z czego.
Wszystkie Noa - tylko w miarę zaakceptuję Fleur.
Dune - tak na nie liczyłam, niestety nie przypadliśmy sobie do gustu.
Hypnose i powiem szczerze dla mnie jest jakiś taki banalny.
Nu - znów na nie.

A potem to już straciłam węch, nos mój tego nie wytrzymał i zastrajkował.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-22, 21:16   #157
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzisiaj troche z obowiazku testuje Opium YSL (mama dostala na prezent i chcialam przekonac sie, czy zostawic, czy tez idzie w swiat) - toz to koszmar nad koszmary zapach okropnie duszacy, niesamowicie orientalny (ale w zlym tego slowa znaczeniu ), strasznie pudrowy, "starobabowy", odrzuca mnie na kilometr nie potrafie nawet opisac, jak bardzo mi sie nie podoba przytlaczajacy, niczym meski, killer, od 5 godzin nie czuje nic innego oprocz tego narkotyku, nie docieraja do mnie aromaty piekacego sie w piekarniku piernika, przygotowywanych przez moja babcie potraw wigilijnych tylko w kolko to opium i opium... Znarkotyzowal mnie, nie moge go z siebie zmyc, wielokrotne plukanie woda z mydlem konczy sie fiaskiem a zapach jest tak samo intensywny, jak byl na poczatku (mam wrazenie, ze nawet jeszcze bardziej), jestem od niego cala zasmarkana, zakichana, kreci mi sie w glowie i zuzylam juz 3 paczki chusteczek. Wiem jedno, na pewno nie bedzie to nigdy moj zapach i oddam/sprzedam go w cholere
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-12-22, 21:20   #158
daigee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 841
Dot.: Ostatnio testowałam...

chamelieu, w tym zapachu jest podobno jakiś alkohol. whisky czy coś takiego

a ja testowałam:
Paris Hilton - różowe C-Thru, całkiem przyjemne i dziewczęce ale przenigdy w życiu nie dam zarobić na mnie tej dziewczynie
Escada Sentiment - lekki, kwiatowy jakich wiele
Rochas Absolu Red Intense - ktoś niedawno wspomniał, że nutki rozwijają się w kierunku Addicta, na punkcie którego mam ostatnio przeraźliwego świra Przyznaję rację. Mama "w ogromnej tajemnicy przede mną" dziś kupiła mi go pod choinkę Trochę się nawet obawiam, bo perfumy Rochas wydają mi się takie troszkę doroślejsze... No i jestem też zła, bo najbardziej zależało mi na zestawie Gucci II, który już mi wykupili
perfumy Benetton (niebieskie i różowe) - opakowanie to jakaś totalna pomyłka. Nie wyróżniały się spośród flakoników najtańszych zapachów, obok których stały (Rossman). Zapachy wdg mnie kiepskie. Szkoda, bo niektóre ciuszki są naprawdę świetne (jak mój ostatni zakup czyli turkusowy sweterek z rzędem guziczków od góry do dołu... na plecach )
Iceberg Twice - no nie za bardzo. Jakiś takie bez pomysłu, niczym się nie wyróżnia, bez charakterku.
__________________
***
daigee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-22, 21:38   #159
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez lalesia Pokaż wiadomość
Dzisiaj troche z obowiazku testuje Opium YSL (mama dostala na prezent i chcialam przekonac sie, czy zostawic, czy tez idzie w swiat) - toz to koszmar nad koszmary ...
Wiem jedno, na pewno nie bedzie to nigdy moj zapach i oddam/sprzedam go w cholere
Lalesiu, aby Opium dobrze się nosiło trzeba spełnić szereg warunków:
Osobowość, wiek, typ urody...
Nie do każdej osoby będzie pasować Opium. Miałam sąsiadkę, która Opium używa od 20 lat i do niej tak starsznie Opium mi pasuje. Mam wrażenie, że w inny zapach nie pasowałby do niej.

OT: Miło znów widzieć Cię na forum, mam nadzieję że wszystko rozwija się dobrze na uczelni ...
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-22, 21:47   #160
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Lalesiu, aby Opium dobrze się nosiło trzeba spełnić szereg warunków:
Osobowość, wiek, typ urody...
Nie do każdej osoby będzie pasować Opium. Miałam sąsiadkę, która Opium używa od 20 lat i do niej tak starsznie Opium mi pasuje. Mam wrażenie, że w inny zapach nie pasowałby do niej.

OT: Miło znów widzieć Cię na forum, mam nadzieję że wszystko rozwija się dobrze na uczelni ...
Tak, odnioslam takie samo wrazenie, ze ten zapach musi pasowac idealnie do osobowosci

Mnie rowniez bardzo milo znowu z Wami Kochane poforumowac wreszcie chwila wytchnienia i odpoczynku
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-22, 21:53   #161
daigee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 841
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Lalesiu, aby Opium dobrze się nosiło trzeba spełnić szereg warunków:
Osobowość, wiek, typ urody...
Nie do każdej osoby będzie pasować Opium. Miałam sąsiadkę, która Opium używa od 20 lat i do niej tak starsznie Opium mi pasuje. Mam wrażenie, że w inny zapach nie pasowałby do niej.

OT: Miło znów widzieć Cię na forum, mam nadzieję że wszystko rozwija się dobrze na uczelni ...
Moja mama (blondynka, typ urody Marilyn Monroe, ok 45lat, major policji, wspaniała kobieta o gołębim sercu ) UWIELBIA Opium. Nie wiem, czy rzeczywiście osądzanie perfum na zasadzie :"pasuje do tego typu a do tego już nie" jest właściwe. Chyba każdy po prostu wybiera te perfumy, które kocha
Ja też Opium b. nie lubię i nie jestem w stanie zrozumieć tej miłości ale jestem w stanie ją uszanować Tak to po prostu czasem dziwnie wygląda...
__________________
***
daigee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-22, 21:56   #162
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ostatnio testowałam...

Właśnie testuję Słonia. Dziwny zapach... jakiś taki gęsty, słodki, ciągle przychodzi mi na myśl słowo "lepki"...

Nie kojarzę zapachu maciejki, ale zdecydowanie czuję w nim cynamon.
Mam na sobie jedną kroplę, a czuję go jakbym się w nim kąpała.
Bardzo mocny i ogoniasty. Chyba aż za bardzo...

Generalnie uczucia mam mieszane.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-22, 22:11   #163
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez daigee Pokaż wiadomość
Moja mama (blondynka, typ urody Marilyn Monroe, ok 45lat, major policji, wspaniała kobieta o gołębim sercu ) UWIELBIA Opium. Nie wiem, czy rzeczywiście osądzanie perfum na zasadzie :"pasuje do tego typu a do tego już nie" jest właściwe. Chyba każdy po prostu wybiera te perfumy, które kocha
...
Jasne, że nie zawsze ta zasada się sprawdza, jednak jest w wieku odpowiednim , a gołębie serce nie ma tu nic do rzeczy, moja sąsiadka też jest miłą osobą, ale jest mocno niezależna i tak kojarzę Opium.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-22, 23:25   #164
321981125346
Raczkowanie
 
Avatar 321981125346
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 310
Dot.: Ostatnio testowałam...

W telegraficznym skrócie:
Prawdziwa różnorodność doznań i mnogość testowanych zapachów, od zyczliwie przysłanych próbek do nowości w perfumeriach Kilka absolutnych hitów, sporo przeciętności i może jedna antypatia od pierwszego powąchania Piękne Laliqueowskie Perły kuszące, eleganckie i wyjątkowo trafnie ujete w nazwie i flakonie Miracle forever- czy ten cud będzie wieczny? zobaczymy, ale wróżę mu ogromną karierę, paczula w tym zapachu ma w sobie coś z Angel Boss Femme- może jeszcze nie "bosski", ale na pewno doskonały, perfekcyjne ujęcie lilii i frezji w tym wyjątkowo niewdzięcznym falkonie, ale mimo to zapach zaliczam do niezwykle udanych
"L" Lempickiej pyszne ciasteczka osmaku cynamonowo-waniliowym, w zaskakującym flakonie śliczny flakon Midnight Charm kusi i obiecuje wiele, daje za to na pierwszy niuch coś... oczywistego, nieskomplikowanego w stylu dajmy na to Escady, ale juz po głebszej analizie okazuje się, że to nie jest takie proste... Ciekawy, wielowymiarowy zapach z nutą szampana i garścią soczystych owoców jawi się jako pulsujący i krystalicznie czysty trwałość tez niczego sobie Pure Poison Elixir z kolei nie powaliły mnie stężeniem, ani nazwa do poprzedniczki mam wyjatkowa słabość, a tutaj tylko poprawność... Mogłabym tak bez końca, ale analizować nowości to żaden problem... Kilka tygodni temu trafił w moje rece zapach-objawienie Fleurs d'Oralane niesamowitai b.trwała kompozycja z białych kwiatów, wodnego hiacyntu i szypru. Zapach zgoła zjawiskowy...
__________________
Mam tajną misję do wykonania jako agent 321981125346
321981125346 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-23, 08:39   #165
daigee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 841
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Jasne, że nie zawsze ta zasada się sprawdza, jednak jest w wieku odpowiednim , a gołębie serce nie ma tu nic do rzeczy, moja sąsiadka też jest miłą osobą, ale jest mocno niezależna i tak kojarzę Opium.
co rozumiesz, przez sformułowanie "odpowiednim" ? Na swój wiek według mnie nie wygląda a mamy tyle lat na ile wyglądamy
dzieczyny, Opium naprawdę nie podobają się jedynie starszym albo mocno dojrzałym Paniom
moim skromnym zdaniem na np dwudziestolatce o indyjskim typie urody również robiłyby niemałe wrażenie.
a właściwie to jednak trochę dziwne, żeby przypisywać perfumy do konkretnego typu urody, mniej-więcej na zasadzie "dla blondynki dla brunetki" (takie Blonde Versace). Dyskusja na ten temat przewija się co jakiś czas i jedyna konkluzja jest taka, że zdania są różne
__________________
***
daigee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-23, 13:38   #166
tulipanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Lalesiu, aby Opium dobrze się nosiło trzeba spełnić szereg warunków:
Osobowość, wiek, typ urody...
Nie do każdej osoby będzie pasować Opium. Miałam sąsiadkę, która Opium używa od 20 lat i do niej tak starsznie Opium mi pasuje. Mam wrażenie, że w inny zapach nie pasowałby do niej.
Hihi, ja nie co do Opium, ale Black Cashmere tylko napomknę, że, ani wiekiem, ani typem urody, ani osobowością nie pasuję ani trochę, co nie przeszkadza mi Czarnego Koszmara nosić i kochać

Ja ostatnio bez przerwy testuję, bo latam po drogeriach kupując prezenty i towarzysząc kupującym prezenty, ale żaden z testowanych zapachów mnie nie zauroczył na tyle, żebym go chciała analizować i rozkładać na nutki zapachowe i wąchać intensywnie
tulipanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-23, 14:43   #167
chamelieu
Zadomowienie
 
Avatar chamelieu
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 379
GG do chamelieu
Dot.: Ostatnio testowałam...

eee, zdublowałam, wybaczcie
chamelieu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-23, 14:47   #168
chamelieu
Zadomowienie
 
Avatar chamelieu
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 379
GG do chamelieu
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez daigee Pokaż wiadomość
chamelieu, w tym zapachu jest podobno jakiś alkohol. whisky czy coś takiego
Sprawdziłam nuty na basenotes i faktycznie - sznaps w srodkowej nucie i czekolada w koncówce

Ostatnie testy:

Crystal Noir - ueee . Na początku zupełnie nijaki, pózniej czuć jakieś butwiejące kwiaty. Testując ten zapach miałam przed oczami wizję grobu z wieńcem białych kwiatów o intensywnym zapachu, które już zaczynaja więdnąć co potęguje jeszcze ich mdły zapach

Amarige - zaatakowały mnie kwiatki! Mocne, intensywne, przytłaczające, duszne, irytujące, narzucające się, piekielnie trwałe i w mocno pudrowej otoczce. Nie chciałabym przybywać w jednym pomieszczeniu z osobą, którama na sobie te perfumy

Belle en Rykiel - pierwsze wrażenie fantastyczny, smakowity, otulający zapach, ale gdy wyszłam z perfumerii wylazły z niego na zimnie nieładne mydlane nuty. Już myslałam że spiszę go na straty, ale po powrocie do domu znowu zrobił się fantastycznie jadalny
chamelieu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-23, 16:38   #169
Zmijka
Zakorzenienie
 
Avatar Zmijka
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dolce & Gabbana, The One niestety była resztka w testerze, wiec za duzo nie poczułam , a jestem go strasznie ciekawa
Givenchy, Ange Ou Démon ciekawy zapch, skojarzyl mi sie z sypkim pudrem, raczej ciezki zapach, ale ciekawy i godny uwagi
Zmijka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-23, 16:53   #170
_Bjeata_
Zadomowienie
 
Avatar _Bjeata_
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Silesia City
Wiadomości: 1 792
GG do _Bjeata_
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cinnabar i Terracote, dzięki przemiłej Wizażance.
Pierwszy bardzo wyrazisty, zdecydowanie mój klimat
Drugi już dużo łagodniejszy, niemniej jednak też ciekawy
__________________

"Tęsknota, słowo zużyte,
Otwarło mi swoją dal...
Jak różne są rzeczy ukryte
W króciutkim wyrazie: żal."




_Bjeata_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-23, 17:04   #171
Kate30
Zakorzenienie
 
Avatar Kate30
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Zmijka Pokaż wiadomość
Dolce & Gabbana, The One niestety była resztka w testerze, wiec za duzo nie poczułam , a jestem go strasznie ciekawa

Ja też jestem go ogromnie ciekawa, wiem, że w studenckich czasach podobał mi się na koleżance, ale za grosz go nie pamiętam. Jest dostępny na A, czy któraś z was ostatnio miała/ ma z nim styczność?

Przepraszam za wpadkę, chodziło mi o By Woman oczywiście .

A w temacie
1. Crystal Noir - - uf, słodyczy waga ciężka - przygniótł mnie dość mocno i odebrał ochotę do działania , nabrałam ochoty na prysznic - i odżyłam
2. Wish - j.w.

Edytowane przez Kate30
Czas edycji: 2006-12-26 o 04:02
Kate30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-23, 17:07   #172
orioni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
Dot.: Ostatnio testowałam...

Nonono...coraz bardziej jestem ciekawa tego zapachu...Crystal Noir
orioni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-23, 17:36   #173
_Bjeata_
Zadomowienie
 
Avatar _Bjeata_
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Silesia City
Wiadomości: 1 792
GG do _Bjeata_
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Kate30 Pokaż wiadomość
Ja też jestem go ogromnie ciekawa, wiem, że w studenckich czasach podobał mi się na koleżance, ale za grosz go nie pamiętam. Jest dostępny na A, czy któraś z was ostatnio miała/ ma z nim styczność?
testowałam w bytomskiej plejadzie, ale powiem szczerze..... wielkie rozczarowanie, bo to bardziej floral niz oriental a ja jestem bardziej zorientowana na oriental

opis z osmoz:
Top note : Mandarin Orange, Bergamot, Litchi, Peach

Middle note : Jasmine, Lily, Lily-of-the-Valley, Plum
Base note : Vetiver, Amber, Musk
__________________

"Tęsknota, słowo zużyte,
Otwarło mi swoją dal...
Jak różne są rzeczy ukryte
W króciutkim wyrazie: żal."




_Bjeata_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-23, 17:41   #174
Kate30
Zakorzenienie
 
Avatar Kate30
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez _Bjeata_ Pokaż wiadomość
testowałam w bytomskiej plejadzie, ale powiem szczerze..... wielkie rozczarowanie, bo to bardziej floral niz oriental a ja jestem bardziej zorientowana na oriental

opis z osmoz:
Top note : Mandarin Orange, Bergamot, Litchi, Peach

Middle note : Jasmine, Lily, Lily-of-the-Valley, Plum
Base note : Vetiver, Amber, Musk

Dziękuję , floral odpada - ja też oriental zdecydowanie
Kate30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-23, 17:46   #175
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Ostatnio testowałam...

Dzisiaj byl pierwszy test Rose Absolute YR nawet, nawet mi sie podoba jest dosc oryginalny, chociaz czuje w nim zdecydowanie przede wszystkim ROZE, moze faktycznie jest jakas ostrzejsza, przyprawowa nutka, ale wkomponowana tak, ze nie daje bezposrednio po nosie, tylko delikatnie zmienia brzmienie calego zapachu coprawda jestem zdecydowana przecieniczka rozy w perfumach (przynajmniej tak bylo do niedawna), ale ten zapach ma w sobie cos takiego, ze nawet chcialabym stac sie jego posiadaczka Ma w sobie cos z dawnych czasow, z perfum, ktore uzywa moja babcia, ale nie jest przestarzaly trwalosc calkiem, calkiem, ale nie powalajaca - minely ok 4 godziny i jeszcze czuje, chociaz zdecydowanie mniej intensywnie niz jakis czas temu.
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-25, 15:40   #176
OliFka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 714
Dot.: Ostatnio testowałam...

Wykradłam w tym tygodniu z perfumerii dwa blotterki Na jednym Noa Perle, która z miejsca bardzo mi się spodobała, o niebo bardziej od klasyka (pewnie jestem odosobniona ) jest mniej pudrowa, mniej kwiatowa, jest w niej pewna magia.

Na drugim Escada Into the blue... pierwsze nuty - odświeżacz do toalet I gdy już spisałam go na straty i zapodziałam na dnie szuflady, wieczorem ujawniło się inne jego oblicze. Wyczułam w nim ukochane L'eau par Kenzo !!! popłoch, szukam wspólnej nuty, i znalazłam - lilia wodna
I co teraz? Czy dać szansę perfumom, które zniechęcają w pierwszej nucie, a w następnej wywołują błogostan?
__________________
I don't care if it hurts
I wanna have control
I want a perfect body
I want a perfect soul..

...this life is more ordinary
OliFka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-25, 17:55   #177
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez daigee Pokaż wiadomość
co rozumiesz, przez sformułowanie "odpowiednim" ? Na swój wiek według mnie nie wygląda a mamy tyle lat na ile wyglądamy
dzieczyny, Opium naprawdę nie podobają się jedynie starszym albo mocno dojrzałym Paniom
Nie wiem na ile wygląda Twoja mama, ale Opium czułam dwa ray na dwóch kobietach i właśnie wyglądem, jak i osobowością były do siebie podobne. Ja mam takie skojarzenia, Ty możesz mieć inne, czy to znaczy, że któraś z nas nie ma racji? Według mnie moje doświadczenia z tym zapachem są takie, a Twoje inne i dlatego różnimy się w ocenie sytuacji.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-25, 18:09   #178
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez OliFka1 Pokaż wiadomość
I co teraz? Czy dać szansę perfumom, które zniechęcają w pierwszej nucie, a w następnej wywołują błogostan?
Najlepiej potestować przy różnych okazjach, wieczorem, od rana itp. I albo zniechęcenie minie albo stanie się tak duże, że decyzja już nie będzie problemem.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-25, 21:11   #179
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez Zmijka Pokaż wiadomość
Dolce & Gabbana, The One niestety była resztka w testerze, wiec za duzo nie poczułam , a jestem go strasznie ciekawa
Cytat:
Napisane przez Kate30 Pokaż wiadomość
Ja też jestem go ogromnie ciekawa, wiem, że w studenckich czasach podobał mi się na koleżance, ale za grosz go nie pamiętam. Jest dostępny na A, czy któraś z was ostatnio miała/ ma z nim styczność?
Jak to w studenckich czasach . Przeciez to nowosć
__________________
WYMIANA Pearl mancera
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-12-25, 21:15   #180
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
Dot.: Ostatnio testowałam...

Cytat:
Napisane przez OliFka1 Pokaż wiadomość
Na drugim Escada Into the blue... pierwsze nuty - odświeżacz do toalet I gdy już spisałam go na straty i zapodziałam na dnie szuflady, wieczorem ujawniło się inne jego oblicze. Wyczułam w nim ukochane L'eau par Kenzo !!! popłoch, szukam wspólnej nuty, i znalazłam - lilia wodna
I co teraz? Czy dać szansę perfumom, które zniechęcają w pierwszej nucie, a w następnej wywołują błogostan?
Dać szansę, przetestuj jeszcze. Ja się swego czasu dwa razy pozbyłam zapachów - które bardzo lubię i ktore dobrze na mnie leżą - z powodu pospiesznego testowania.
__________________
WYMIANA Pearl mancera
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:26.