Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz.2

[aga&]

Nie martw się po operacji okres może pojawić sie później. Ja np miałam 14 dni później ale potem wszystko wróciło do normy.

[kagi]

Witam

Najlepszym rozwiązaniem będzie, jeśli wyślesz kogoś do apteki, by kupił Ci test ciążowy. Uspokoisz się i zobaczysz, połowa objawów ciąży zniknie.
Okres opóźnił się, jak sama pisałaś, prawdopodobnie od leków. Powodem też jest sam zabieg, stres z nim związany, znieczulenie, itd. Ale dostałaś go! to juz połowa sukcesu. A druga połowa to to, że uprawialiście sex z zabezpieczeniem, może nie 100%, ale zawsze jakimś.
Ból jajnika, to nie objaw ciąży. Ból może promieniować od kręgosłupa. Może to wina jakiejś małej torbielki (niegroźnej), a przy torbielach występują właśnie nudności a nawet wymioty.
Podejrzewam, że po zabiegu jeszcze nie doszłaś do równowagi psychicznej - obawa, czy zabieg poprawi stan zdrowia, itd. A przy takim stresie również nie najlepiej człowiek się czuje: nudności, zawroty głowy, bóle brzucha, biegunka...
Zrób test ciążowy, zobaczy będzie dobrze

Życzę dużo zdrówka

[marta_v]

czy przeziebienie ma jakis wpływ na wynik testu??

[201612191106]

badanie z krwi nie jest pewne w 100%.
Koleżanka robiła, powiedzieli że jest w ciąży poczym po tygodniu dostała okres.

[AsiaW23]

Witam serdecznie!!! Aktualnie kończę 6 opakowanie Yamin. Wszysko było ok jednak tylko do 5 opakowania po którym nie dostałam krwawienia, zgodnie z ulotką rozpoczęłam 6 opakowanie jednak podczas tego 6 opakowania zaczęły dziać sie ze mna "dziwne" rzeczy pisze dziwne poniewaz nigdy wczesniej sie tak nie czułam. Przez całe opakowanie strasznie boli mnie glowa, ciągnie mnie w pachwinach czasami, dziwnie kłuje w okolicy jajników, jestem bardzo oslabiona miewam zawroty głowy zwłaszcza po cięzkim dniu, i mam zgage dosłownie po wszystkim (nigdy wczesniej nie mialam), na dodatek od 2 tygodni czasami czuje jakby mrowienie po prawe stronie podbrzusza jakgdyby fale dreszczy okolo 3 razy dziennie. Nie mam pojecia co mi jest ale to sa dosc dokuczliwe sprawy . Zadzwonilam do mojej pani gin i kazala zrobic test ciazowy z krwi jak jej o wszystkim opowiedzialam. Musze przyznac ze nie jestem zbyt dokladna w braniu tabletek zdazalo mi sie brac niezbyt regularnie ale bez przesady (5, 6 godzin spoznienia) , wymioty i biegunke mialam ale podczas 4 opakowania fak ze nigdy dodtakowo sie nie zabezpieczlam bo raczej ufam tabletkom...a podczas 5 raczej nie zdazylo mi sie zapomniec lub oslabic czyms dzualania tabletki. Od 6 miesiecy lecze sie dermatologicznie ale tylko zewnetrznie masciami i plynami na bazie sterydów i tetracylkin , i biore dosc duze dawki witaminy A (skonczylam kuracje witaminami wlasnie w 5 opakowaniu). Ale czy to mogloby oslabic dzialanie tabletek ? Nie zrobilam testu bo nie wieze w ciaze na tabletkach nawet przy takich potknieciach jakie ja mialam w braniu. Czy naprwde powinnam brac ciaze pod uwage czy moja gin przesadza po prostu. Ale czy te objawy ktore mam sa normalne po tak długim stosowaniu tabletek...Pytanie to kieruje głownie do Pana Doktora oraz dziewczyn ktore byly w podobnej sytuacji. Prosze Piszcie!!!!

[AsiaW23]

Przepraszam za pomyłke oczywiście chodzi mi o preparat Yasmin !!!

[slonce00]

Nie chce Cię martwić, ale od razu jak zaczęłam czytać Twój post to przyszła mi do głowy ciąża...Najlepiej zrobic ten test nie zaszkodzi a wręcz przeciwnie pomoże. Może to byc prawdopodobne, bo jak widac nie zawsze brałaś tabletki regularnie. Ja miałam problemy gdy zaczynałam brac tabletki, mdłości, bóle głowy, brzucha ale nie aż takie jak piszesz Ty. Po czym one ustąpiły gdzies dopiero po pół roku brania tabletek, ale jak pisałam nie były aż takie jak u Ciebie. Będąc na twoim miejscu robiłabym test ciążowy bez wahania. Pozdrawiam i trzymam kciuki żeby było ok

[Vivien]

Po pierwsze: w ciążę przy tabletkach można zajść nawet przy regularnym ich braniu. Owszem, ryzyko nie jest wielkie, ale jest.

Po drugie: przy tabletkach regularność to podstawa. 5-6 godzinne wahania przy braniu pigułek może mieszczą się w dozwolonych granicach, ale są na tyle duże, że na pewno nie pozostają bez wpływu na skuteczność zabezpieczenia.

Po trzecie: nie wiem jak jest konkretnie w przypadku Yasmin, ale zależnie od składu ta dokładność w przyjmowaniu może mieć większe lub mniejsze znaczenie.

W tej sytuacji nikt Ci nie doradzi nic mądrzejszego niż zrobienie testu. Tym bardziej, jeśli kazał Ci go zrobić Twój własny lekarz.

Jeśli test wykluczy ciążę, wtedy można się bawić w zmianę pigułek.

[margitta]

Tu się nie ma co zastanawiać, tylko test robić Ja też od razu pomyślałam o ciąży i myślę, że szansa jest spora. Wymioty, spóźnienia, leki - nie można przy tym do końca ufać tabletkom, działanie mogło być osłabione.

[tutusia]

Zgadzam sie z dziewczynami. Twoja ginekolog nie przesadza. Mi tez pierwsze co się nasunęło na myśl to ciąża. Tym bardziej, ze nie brałaś tabletek regularnie. Owszem są dopuszczalne jakieś opóźnienia, ale raczej jako jednorazwe sytuacje, a nie ciągle. Zrób ten test i jeśli nic na nim nie wyjdzie szukaj innych przyczyn.

[AsiaW23]

uuuu NIE POWIEM DZIEWCZYNY ZEBYŚCIE MNIE USPOKOIŁY...spodziewałam sie bardziej czegos w stylu "spokojnie na tabsach tak łatwo sie nie zachodzi nie panikuj" a tu prosze wszystkie panie CIAZA !!! Ale powiem szczerze ze może i macie racje...Chociaz to ostatnia ewntualnośc jaka brałam pod uwage...No dałyście mi do myślenia a ja na serio nie wierze w historie w stylu "zaciążona na tabletkach" wczoraj wziełam ostatnia tabletke z tego 6 opakowania i zobaczymy czy bedzie teraz okres ( mimo wszystko czy bedzie czy nie zrobie ten test) i oczywiscie napisze co tam wyszlo....ale nawet sie nie boje bo nie wieze w to....Ale na serio tak zle sie w zyciu nie czulam a najdziwniejsze jest to ze w zasadzie pierwszy raz w zyciu nie wiem co mi jest....Oblalam przez to egzamin bo nie moge sie uczyc ciagle spie albo siedze zamyslona. Tak zyc sie nie da. A znacie kogos kto wpadl na tabletkach ? Bo ja nieeeeee!!!!!

[margitta]

Napisane przez AsiaW23

No dałyście mi do myślenia a ja na serio nie wierze w historie w stylu "zaciążona na tabletkach"

No to najwyżej uwierzysz Słyszałam o historiach zajścia w ciąże nawet przy bardzo regularnym braniu (no ale tego nikt tak naprawdę nie sprawdzi), a co dopiero przy braniu takim średnim. Były nawet takie osoby na forum z tego co pamiętam.

Ale życzę mimo wszystko pożądanego wyniku testu

[AsiaW23]

Ojojoj wole nie musieć w to wierzyć...a poza tym w ciąży zmieniaja sie piersi i to ponoć juz na samym jej poczatku a u mnie nic sie z nimi nie dzieje oprócz tego co zawsze pod koniec opakowania troche sa pelniejsze ale nic poza tym!!! Ojej ale mnie nastraszyłyście. Baaaardzooooo!!!!!

[Vivien]

Asiu, wskaźnik Pearla dla pigułek wynosi od 0,2 do 2,5, przy czym 0,2 odnosi się raczej do zdyscyplinowanych użytkowniczek.

Indeks pearla mówi ile na 100 kobiet stosujących daną metodę w ciągu roku zaszło w ciążę.

Czyli przy regularnym stosowaniu są to 2 baby na 1000, przy mniej regularnym (ale przepisowym!!!) 25 na 1000.

Wiele to nie jest, ale zawsze można trafić na ten niesamowity łut szczęścia

Ja miałam kiedyś takiego wesołego ginekologa, który przy każdej wizycie opowiadał ile jego pacjentek zaszło na pigułkach

[AsiaW23]

No nieeee!!!! Ale wiecie co....? Ja zazwyczaj mam takiego pecha w róznych kwestiach...Zawsze chcialam baby nie zabezpieczalam sie nigdy, ryzykowałam i nic !!! A teraz zaczelam sie zabezpieczac bo moj facet czekal na wyjazd za granice wiec nie chcielismy aby akurat dzieciaczek sie pojawil...t na serio bylby najmniej odpowiedni moment...rok do konca studiow facet za morzem...Nie nie nie nie !!!! To chyba nie może sie stać. Chociaz zdaje sobie sprawe ze wlasnie takie sprawy dzieja sie gdy o nich najmniej myslimy.... Coz zostalo mi czekac na okres. Ale jesli pojawi sie normalne krwawienie jakie miewalam to 4 opakowania (dosc silne) to chyba nie ma sensu bawic sie w testy??

[side85]

Napisane przez inayah

badanie z krwi nie jest pewne w 100%.
Koleżanka robiła, powiedzieli że jest w ciąży poczym po tygodniu dostała okres.

mogła poronić..to zdarza się bardzo często...bardzo często..nie pamiętam jaki jest procent ale we wczesnym stadium ciązy podobno naturalna niemal rzecz. Jest tu taki wątek gdzieś...na pewno przy okazji wątków Postinorowych znajdziesz informacje...
a co do badania betaHcg to zawsze daje człowiekowi lepszy wynik...chodzi mi tu o to że człowiek się lepiej psychicznie czuje z takim wynikiem z przychodni niż z tą kreską na teście

[iwonka_cz]

Witam, ja biorę Yasmin. Teraz kończę drugie opakowanie. I napiszę tak, że mam podobne objawy jakie napisała AsiaW23, tzn. bóle głowy, zgaga mnie pali jak cholera a o kłuciu w okolicach jajników to już nie wspomnę Test zrobiony i w ciąży nie jestem Choc bardzo bym chciała
Niestety czekam na kolejną wizytę u gina by mu o tym wszystkim opowiedzieć i chciałabym wrócić do poprzednich pigułek, po których prawie mi nic nie było. Bynajmniej tak nie cierpiałam jak przy Yasmin.

AsiaW23 trzymam kciuki i życzę Ci by wszystko było po Twojej myśli

[AsiaW23]

No tak ale wiesz na poczatku tabletek to ja rozumie ze sa jakies tam dziwne objawy...ale ja przez 5 opakowan czulam sie na Yasmince naprawde rewelacyjnie !!!! I moze w ogole bym sie nie martwila gdyby nie brak krwawienia....I zawroty głowy które sa naprawde dokuczliwe i sennosc ktora nie pozwala mi sie skoncentrowac na niczym...Ja po prostu czuje sie "inaczej" i nie wiem z czym to wiązać...Z tego co wiem to tabletki zadko kiedy powoduja zawroty glowy a jesli juz to przy dlugotrwalym stosowaniu u starszych pacjentem i oznaczaja zblizajaca sie zakrzepice...Juz sama nie wiem....A Ty tez nie mialas krwawienia??

[marta_v]

hejka dziewczynki postanowilam zrobic ten test jutro jutro mine 6 dzien od tego nieszczesnego dnia trzymajcie kciuki !! : (

[eve_malutka]

Ja tez ostanio dziwnie sie czuje , teraz mam przerwe mam nadzieje ze dostane krwawienie (kochalam sie z chlopakiem ale nie mial wytrysku , tabletki zazywam regularnie, moze poprostu panikuje ?)

[czuczenka]

Napisane przez eve_malutka

Ja tez ostanio dziwnie sie czuje , teraz mam przerwe mam nadzieje ze dostane krwawienie (kochalam sie z chlopakiem ale nie mial wytrysku , tabletki zazywam regularnie, moze poprostu panikuje ?)

mam tak samo i tez czekam na krwawienie

[margitta]

Dziewczyny nie wpadajcie w jakąś zbiorową panikę. Tylko się nakręcacie nawzajem. Teraz nagle wszystkie się źle czujecie... AsiaW23 ma naprawdę jakieś podstawy do robienia testu, chociaż wcale to nie musi być ciąża. I nie wyczekujcie na to krwawienie jak na zbawienie, bo to jeszcze nie wszytko

[AneciaG]

Chciałam tylko dodać że pojawienie się okresu (przy braniu tabletek to wsumie nie jest taki prawdziwy) wcale nie świadczy o braku ciąży więc dla świętego spokoju zrób test i nie będziesz sie martwić. Resztę napisały dziewczyny i w zupełności się z nimi zgadzam.

[ollkaa]

trzymam

[AneciaG]

Napisane przez marta_v

Mam pytanko W czwartkową noc niestety miałam tak zwaną "wpadke"(25-26.05) chcialam kupic tabletki Postinor ale nie mogłam sie dostac do zadnego ginekologa w sobote ani w niedziele,poprostu sie załamałam...ale to już nie wazne bo na tabletki jest za pozno...kupiłam sobie test ciazowy(ostania miesiaczka 5-11.05)tylko ja mam nieregularne miesiaczki,wiec nie wiem kiedy moge ten test zrobić??dzisiaj jest 29.05 czyli mam czekac do 5.06 zeby wykonać test??Jak zajde w ciąże to chyba sie załamie

Test najlepiej przeprowadzić w pierwszym dniu spodziewanej miesiączki. W przypadku nieregularnych miesiączek bierze się pod uwagę najdłuższą przerwę jaką kiedykoliwek miałaś między okresami. I jesli np. u Ciebie występują wahania (przykładowo) 28 - 35 dni to robisz po 35 dniach. Najlepiej poranny mocz. W przypadku robienia testu po 6 dniach koniecznie poranny mocz!

Niektóre testy są gorszej jakości i jeśli na nim pisze żeby przeprowadzić w pierwszym dniu spodziewanego okresu, a nie ma niic o tym że wykrywa już po 6 dniach, to lepiej takiego nie kupuj.

P.S. Trzymam kciuki za jutrzejszy poranek. Nie martw się, będzie dobrze!

[AneciaG]

Napisane przez side85

mogła poronić..to zdarza się bardzo często...bardzo często..nie pamiętam jaki jest procent ale we wczesnym stadium ciązy podobno naturalna niemal rzecz. Jest tu taki wątek gdzieś...na pewno przy okazji wątków Postinorowych znajdziesz informacje...
a co do badania betaHcg to zawsze daje człowiekowi lepszy wynik...chodzi mi tu o to że człowiek się lepiej psychicznie czuje z takim wynikiem z przychodni niż z tą kreską na teście

Tak tak, takie poronienia bardzo często się zdarzają. Często kobiety nawet nie wiedzą że były w ciąży bo to wygląda jak normalna miesiączka.

[marta_v]

no ja mam taki wlasnie ze pisze,ze w pierwszym dniu spodziewanej miesiaczki ale juz robie jutro,jak wyjdzie ze nie jestem to jeszcze do ginekologa sie zarejestruje dla pewnosci

[marta_v]

no ja mam taki wlasnie ze pisze,ze w pierwszym dniu spodziewanej miesiaczki ale juz robie jutro,jak wyjdzie ze nie jestem to jeszcze do ginekologa sie zarejestruje dla pewnosci

[AneciaG]

Napisane przez marta_v

no ja mam taki wlasnie ze pisze,ze w pierwszym dniu spodziewanej miesiaczki ale juz robie jutro,jak wyjdzie ze nie jestem to jeszcze do ginekologa sie zarejestruje dla pewnosci

To ja bym jeszcze jeden test kupiła taki co po 6 dniach i pojutrze rano zrobiła. Albo nawet raniutko do apteki bym pobiegła wstrzymując siusiu.

[AsiaW23]

Dziwczyny!!!! Mi sie wydaje ze jak ktos na serio bierze regularnie a na dodatek nie kocha sie do konca (co tez w zancznym stopniu zmniejsza sznase na ciąze) to moze spac spokojnie...Ja tam nigdy nie uwazalam !!! I mnie martwi jedynie to ze z moja gin juz sie cieszylysmy ze super trafione tabletki bo ja od samego poczatku sie na nich swietnie czulam (zero jakichkolwiek doleglowosci, okres super, zadnych plamien) , a tu akurat po braku krwawienia zaczynaja sie dziwne rzeczy...Na dodatek martwi mnie ta moja suplementacja witamina A przez pol roku codziennie duze dawki(odkad zaczelam brac Yasminke) nagle przestalam moze moj organizm tez jakos dziwnie to odczytal. Nie wiem sama. A moze teraz dopiero tabletki zaczynaja pokazywac ze sa nie dla mnie. Przekonamy sie za 3 dni. Na razie spijcie spokojnie...Nie chce zebyscie przeze mnie schizowaly bo to nie o to chodzi. Ja na tabsach nigdy sie nie martwilam i nie czekalam na krwawienie jak na zbawienie zaczelam sie denerwowac dopiero jak to krwawienie na serio sie nie pojawilo!!! Tm bardziej wy pilnujecie tabletek a ja....no coz ....jestem roztrzepana na maxa!!!! Wiec jak cos to tylko moja wina w 100%.Tabletki sa na serio skuteczne dla tych co potrafia je brac i z nich korzystac!!!!