Aparaty ortodontyczne cz. XVI

[szatanica1989]

Ja mam zgryz głęboki i zgryz krzyżowy - teraz noszę górę, żeby "wychylić" jedynki i przy założeniu dołu żebym nie zrzuciła aparatu górnymi zębami. Potem z tego co wiem będą wyciągi, mini-implanty w dziąsłach i jakaś płytka na podniebienie, chyba rozklinowująca?

[kaaarii]

Pytanie do dziewczyn, które usuwały ząbki pod aparat. Jaki czas po usunięciu miałyście zakładany aparacik?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malemalenstwo]

Napisane przez kaaarii

Pytanie do dziewczyn, które usuwały ząbki pod aparat. Jaki czas po usunięciu miałyście zakładany aparacik?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja 16listopada mialam wyrywane zęby, a 21 listopada zakladalam aparat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KZag]

Hej
Dziewczyny, czy któraś z Was korzysta może z usług ortodonty w Akademickim Centrum Stomatologii w Bytomiu?

[Jenna__]

Cześć, dziewczyny. Ja już też po usunięciu górnych czwórek (16.08.). Żal mi ich, ale nie miałam wyjścia. Wyrwanie bezbolesne, po też nic nie czułam. 23.08. zakładam górę. Na dole czeka mnie usunięcie jednej czwórki, druga ewentualnie w trakcie leczenia. Dół będzie zakładany za 2-3 miesiące. Strasznie przeżywałam konieczność pozbycia się zdrowych zębów, ale po ekstrakcjach kamień spadł mi z serca, bo odwrotu już nie ma.

[czekoladowoo]

Moja orto wrocila z macierzynskiego i przepisali mnie spowrotem do niej. Troche sie boje ze znowu beda jakies zmiany w leczeniu i znowu sie przeciagnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kizdaM]

Napisane przez czekoladowoo

Moja orto wrocila z macierzynskiego i przepisali mnie spowrotem do niej. Troche sie boje ze znowu beda jakies zmiany w leczeniu i znowu sie przeciagnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja właśnie poszła na macierzyński we wrześniu mam wizytę u innej orto w tej samej klinice i w styczniu podobno ma wrócić moja orto ... ciekawa jestem czy i mi się coś przez to nie przeciągnie

[czekoladowoo]

Napisane przez kizdaM

Moja właśnie poszła na macierzyński we wrześniu mam wizytę u innej orto w tej samej klinice i w styczniu podobno ma wrócić moja orto ... ciekawa jestem czy i mi się coś przez to nie przeciągnie

Ja od stycznia to zatoczylam kolo. Po drodze było gorzej niz wcześniej. Jedyne co to zgryz mi ogarnela. Takze zobaczymy co dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IzzieSt]

Cześć Dziewczyny!

Przymierzam się do założenia aparatu stałego. Mówię przymierzam bo jeszcze nie wybrałam ortodonty , dopiero we wtorek idę do stomatologa na przegląd sprawdzić czy aby na pewno nie mam nic do leczenia, później ewentualne leczenie ubytków i pewnie scaling/piaskowanie żeby zęby były w jak najlepszej kondycji przed założeniem aparatu i dopiero wtedy chcę rozpocząć leczenie ortodontyczne. Mam 24 lata, ale chcę jeszcze to trochę odciągnąć bo w pracy jestem na okresie próbnym i chciałam podreperować budżet żeby aż tak ten aparat nie bolał mnie finansowo, a druga sprawa to nie chce się wpakować w leczenie ortodontyczne jakbym na przykład pracę straciła

Przejrzałam wątek, ale jesteście na tak różnych etapach leczenia, że ciężko mi uzyskać informacje dla mnie
Jakie macie aparaty? Ja skłaniam się do kosmetycznego bo obawiam się że będę mieć kompleksy z powodu aparatu Sama nie wiem czemu, podoba mi się u innych, wiem że przy metalowym mozna sobie zmieniac gumki, ale czuję że lepiej psychicznie będę się czuła z jak najmniej widocznym aparatem.
Tylko tutaj też nasuwa mi się pytanie, czemu na niektórych zdjęciach jest on praktycznie niewidoczny, a na innych ten drucik jest metalowy?
https://www.google.pl/imgres?imgurl=...act=mrc&uact=8
http://www.ortodonta.szczecin.pl/dat...ontycznego.jpg


Na pewno mam tyłozgryz, przez co dolna szczęka jest cofnięta, więc zapewne wyciągu mnie nie ominą , do tego jedynki są krzywe (jedna ucieka w przód a druga w tył) i martwią mnie ósemki. Jako 12-13 latka nosiłam aparat zdejmowany, miałam wtedy robione zdjęcia i ortodontka mówiła że ósemki rosną prosto. Jedna teraz właśnie mi rośnie... w bok (w stronę policzka). Podejrzewam, że będę je musiała usunąć.

Rozumiem, że na pierwszej/drugiej wizycie ortodontycznej przedstawiany jest plan leczenia, ale czy też wstępny kosztorys całego leczenia? Chciałabym się nastawić na jakąś kwotę. Zakładając że wybiorę aparat kosmetyczny, to sam aparat to będzie ponad 5 tysięcy, do tego wizyty, zdjęcia, retainer, pewnie inne koszty o których jeszcze nie wiem. Myślicie że można się wyrobić w 12 tys? Dodam tylko, że mówię o Krakowie. Wiem, że to też zależy od długości leczenia, jednak nie wydaje mi się aby ono trwało dłużej niż 2 lata.

[Milesood]

Ja mam leczenie w uk, dokładnie w Londynie 😱 Wcale nie uważam ze to jakoś super drogo. Mam aparat ceramiczny na gorze i metalowy ba dole. Za luki zapłaciłam £1000, wizyta co miesiąc £70. Na początku wizyta wstępna £20, zdjęcia i plan leczenia £50. Retainery bedą kosztować £400, scaling I piaskowanie £50. Niby mówili ze jak jakieś dodatkowe rzeczy bedą dokładać to bedzie trzeba płacić extra albo dodatkowe zdjęcia robić albo jak coś popsuje. Leczę sie juz rok i za nic extra nie zapłaciłam a miałam robione. Za dwa miesiące zdejmują mi aparat 🎉

[IzzieSt]

Napisane przez Milesood

Ja mam leczenie w uk, dokładnie w Londynie 😱 Wcale nie uważam ze to jakoś super drogo. Mam aparat ceramiczny na gorze i metalowy ba dole. Za luki zapłaciłam £1000, wizyta co miesiąc £70. Na początku wizyta wstępna £20, zdjęcia i plan leczenia £50. Retainery bedą kosztować £400, scaling I piaskowanie £50. Niby mówili ze jak jakieś dodatkowe rzeczy bedą dokładać to bedzie trzeba płacić extra albo dodatkowe zdjęcia robić albo jak coś popsuje. Leczę sie juz rok i za nic extra nie zapłaciłam a miałam robione. Za dwa miesiące zdejmują mi aparat 🎉

Bardzo się rzuca w oczy ten metalowy na dole? Mogłabyś wstawić zdjęcie swojego uśmiechu? Chciałabym zobaczyć jak to ze sobą współgra
Rozmyślam czy też nie wybrać takiej opcji. Zawsze to jakieś 1000 zl do przodu

[Migdał]

Napisane przez IzzieSt

Bardzo się rzuca w oczy ten metalowy na dole? Mogłabyś wstawić zdjęcie swojego uśmiechu? Chciałabym zobaczyć jak to ze sobą współgra
Rozmyślam czy też nie wybrać takiej opcji. Zawsze to jakieś 1000 zl do przodu

.

[ateris]

Ja jem wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anonimka1988]

Mam założoną górę od miesiąca i wszystko ok, ząbki trochę bolą ale do wytrzymania. Jednak od samego początku bardzo mocno ruszają mi się ząbki, dosłownie latają w przód i w tył z 0,5 cm? Nie wiem czy tak ma być , może za mocno podkręcili? Wizytę mam dopiero w środę

[czekoladowoo]

Napisane przez Anonimka1988

Mam założoną górę od miesiąca i wszystko ok, ząbki trochę bolą ale do wytrzymania. Jednak od samego początku bardzo mocno ruszają mi się ząbki, dosłownie latają w przód i w tył z 0,5 cm? Nie wiem czy tak ma być , może za mocno podkręcili? Wizytę mam dopiero w środę

Jestes pewna ze 0,5 cm? A nie mm?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anonimka1988]

Napisane przez czekoladowoo

Jestes pewna ze 0,5 cm? A nie mm?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trudno określić na oko, bynajmniej gdy tylko dotknę leciutko zębów, to inni także zauważają ich ruch., więc to nie jest tylko moje odczucie, ale zęby faktycznie się ruszają.

[czekoladowoo]

Napisane przez Anonimka1988

Trudno określić na oko, bynajmniej gdy tylko dotknę leciutko zębów, to inni także zauważają ich ruch., więc to nie jest tylko moje odczucie, ale zęby faktycznie się ruszają.

Gdyby sie ruszały o pol centymetra to by juz raczej wypadly

Mi sie tez ruszaja, nie jest to nic nienormalnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milesood]

Trochę sie rzuca w oczy

[szatanica1989]

Napisane przez IzzieSt

Cześć Dziewczyny!

Przymierzam się do założenia aparatu stałego. Mówię przymierzam bo jeszcze nie wybrałam ortodonty , dopiero we wtorek idę do stomatologa na przegląd sprawdzić czy aby na pewno nie mam nic do leczenia, później ewentualne leczenie ubytków i pewnie scaling/piaskowanie żeby zęby były w jak najlepszej kondycji przed założeniem aparatu i dopiero wtedy chcę rozpocząć leczenie ortodontyczne. Mam 24 lata, ale chcę jeszcze to trochę odciągnąć bo w pracy jestem na okresie próbnym i chciałam podreperować budżet żeby aż tak ten aparat nie bolał mnie finansowo, a druga sprawa to nie chce się wpakować w leczenie ortodontyczne jakbym na przykład pracę straciła

Przejrzałam wątek, ale jesteście na tak różnych etapach leczenia, że ciężko mi uzyskać informacje dla mnie
Jakie macie aparaty? Ja skłaniam się do kosmetycznego bo obawiam się że będę mieć kompleksy z powodu aparatu Sama nie wiem czemu, podoba mi się u innych, wiem że przy metalowym mozna sobie zmieniac gumki, ale czuję że lepiej psychicznie będę się czuła z jak najmniej widocznym aparatem.
Tylko tutaj też nasuwa mi się pytanie, czemu na niektórych zdjęciach jest on praktycznie niewidoczny, a na innych ten drucik jest metalowy?
https://www.google.pl/imgres?imgurl=...act=mrc&uact=8
http://www.ortodonta.szczecin.pl/dat...ontycznego.jpg


Na pewno mam tyłozgryz, przez co dolna szczęka jest cofnięta, więc zapewne wyciągu mnie nie ominą , do tego jedynki są krzywe (jedna ucieka w przód a druga w tył) i martwią mnie ósemki. Jako 12-13 latka nosiłam aparat zdejmowany, miałam wtedy robione zdjęcia i ortodontka mówiła że ósemki rosną prosto. Jedna teraz właśnie mi rośnie... w bok (w stronę policzka). Podejrzewam, że będę je musiała usunąć.

Rozumiem, że na pierwszej/drugiej wizycie ortodontycznej przedstawiany jest plan leczenia, ale czy też wstępny kosztorys całego leczenia? Chciałabym się nastawić na jakąś kwotę. Zakładając że wybiorę aparat kosmetyczny, to sam aparat to będzie ponad 5 tysięcy, do tego wizyty, zdjęcia, retainer, pewnie inne koszty o których jeszcze nie wiem. Myślicie że można się wyrobić w 12 tys? Dodam tylko, że mówię o Krakowie. Wiem, że to też zależy od długości leczenia, jednak nie wydaje mi się aby ono trwało dłużej niż 2 lata.

Nie chciałabym wprowadzać Cię w błąd, ale nie wiem czy przy zgryzie głębokim aparat kosmetyczny wchodzi w grę - moja ortodontka stwierdziła, że metalowy to jedyna rozsądna opcja, bo przy tej wadzie muszę mieć solidną konstrukcję. Wyciągi podejrzewam będziesz miała, może tak jak ja mini-implanty w dziąsłach, to też dodatkowy koszt. Ja płaciłam za górę 2100, a razem ze zdjęciami, wyciskami, planem leczenia i osprzętem (irygator, końcówki do szczoteczki elektrycznej, różne takie głupoty) dobiłam póki co do 2800 zł. Wizyta co miesiąc 150 zł, za 2-3 miesiące będę miała łuk zakładany na dole a potem jeszcze te implanty po 350 zł sztuka razy trzy. Dopóki nie masz planu ciężko określić koszt, ale na mniej niż 10 tysięcy przez cały okres leczenia to chyba nie ma się co nastawiać.

[Migdał]

Ja już po. Wyglądam fatalnie, ten kryształowy damon na zdjęciach wygląda na niewidoczny, ale te zamki są ogromne i mega wystają do przodu! Poza tym, mimo że wzięłam 2 łuki kryształowe, to po bokach i tak jest metal (niestety nie było przez to taniej ) Próbowałam zjeść naleśnika ze szpinakiem, nie jestem w stanie gryźć z tym na zębach. Nie mówiąc, jaki sajgon był z wyciąganiem tego szpinaku z aparatu... Szczerze mówiąc, na razie nastrój mi mega siadł, jak ja się z tym w pracy pokażę

[Micraell]

No, jedzenie będzie Ci wchodzić pod drucik i obok zamków, nie da się tego obejść. Kup szczoteczkę pęczkową, prościej tym się tego pozbyć. Gryzienie też w końcu ogarniesz, kilka dni będzie boleć i będzie dziwnie, ale przejdzie i potem będzie lepiej. Na razie polecam kaszki dla dzieci do jedzenia. Mannę, kaszę jeczmienną z pomidorami itd. Jak najmiększe jedzenie chwilowo.
Potem będzie lepiej.
Ludzie naprawdę nie zwracają na aparaty aż takiej uwagi, nie przejmuj się tym tak bardzo, naprawdę. Dużo obaw siedzi tylko w Twojej głowie. :0

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Ja 11.08 usunęłam pierwszą ósemkę. Było nieprzyjemnie przy znieczuleniu, samo usuwanie bezproblemowe. Potem standardowo spuchłam, zsiniałam... i niestety o tej pory nie odzyskałam całości czucia po zabiegu - broda i język są znieczulone dalej. :< Prawdopodobnie uszkodzili mi jakiś nerw, ale cały czas czuję jakies mrowienie, więc mam nadzieję, ze niedługo to ustąpi.
Za to zaczęły mnie boleć przednie zęby i nie wiem jak wytrzymam jeszcze miesiąc do założenia dolnego łuku. Boli tak jakby znowu zaczęły się tłoczyć i boję się, że ta nieusunięta ósemka znowu się pcha na wolność. :<

[Migdał]

No już się na koktail przerzucilam, bo nawet z arbuzem średnio sobie radziłam

Czyli tę 8 miałaś na dole usuwaną? Jak usuwałam rok temu górną i całe szczęście było to zupełnie bezbolesne, zero opuchlizny i siniaków po. Teraz powinnam usunąć pozostałą górną. Dolne podobno gorzej się przechodzi, ale ja mam zatrzymane i za duże jest ryzyko uszkodzenia nerwu własnie.

[Micraell]

Tak, dolną. Wszystkie mam zatrzymane niestety, ale były tak ułożone, że wolałam je usunąć przed założeniem dolnego łuku. Z drugą niestety nie zdążę, ale zrobię to już pewnie po założeniu drugiego łuku. A tak czy siak bym je usuwała kwestia tego czy teraz na początku leczenia aparatem i ustawiania zębów czy potem, jak już wszystko będzie super i nie zaczną boleć i niszczyć efektów.

[Jenna__]

Napisane przez Micraell

No, jedzenie będzie Ci wchodzić pod drucik i obok zamków, nie da się tego obejść. Kup szczoteczkę pęczkową, prościej tym się tego pozbyć. Gryzienie też w końcu ogarniesz, kilka dni będzie boleć i będzie dziwnie, ale przejdzie i potem będzie lepiej. Na razie polecam kaszki dla dzieci do jedzenia. Mannę, kaszę jeczmienną z pomidorami itd. Jak najmiększe jedzenie chwilowo.
Potem będzie lepiej.
Ludzie naprawdę nie zwracają na aparaty aż takiej uwagi, nie przejmuj się tym tak bardzo, naprawdę. Dużo obaw siedzi tylko w Twojej głowie. :0

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Ja 11.08 usunęłam pierwszą ósemkę. Było nieprzyjemnie przy znieczuleniu, samo usuwanie bezproblemowe. Potem standardowo spuchłam, zsiniałam... i niestety o tej pory nie odzyskałam całości czucia po zabiegu - broda i język są znieczulone dalej. :< Prawdopodobnie uszkodzili mi jakiś nerw, ale cały czas czuję jakies mrowienie, więc mam nadzieję, ze niedługo to ustąpi.
Za to zaczęły mnie boleć przednie zęby i nie wiem jak wytrzymam jeszcze miesiąc do założenia dolnego łuku. Boli tak jakby znowu zaczęły się tłoczyć i boję się, że ta nieusunięta ósemka znowu się pcha na wolność. :<

Ja dziś zakładam aparat. Z jednej strony nie mogę się doczekać, z drugiej mam obawy, jak będę jeść.
Ja usuwałam cztery ósemki do aparatu, po dwie z każdej strony na raz. Górne to pikuś, 2 minuty i po sprawie. Lewa dolna była całkowicie zatrzymana, czekałam tylko na koniec zabiegu, bo miałam dość. I też straciłam czucie w wardze. Przez tydzień nie czułam kompletnie nic, tak się w nią ugryzłam przy jedzeniu, że spuchła jak bania. Czucie odzyskiwałam prawie 3 miesiące. Już się bałam, że nie wróci. Polecam witaminę B6 i masowanie tej wargi w wolnej chwili.

[Micraell]

Dzięki za słowa otuchy. Biorę witaminę B, biorę. Trzy miesiące to jednak strasznie długo, mam nadzieję, że ustąpi szybciej.

[ateris]

Do aparatu trzeba przywyknąć. Po tygodniu już się żyje normalnie.
Ja po założeniu miałam wrażenie, że mam na zębach taki ochraniacz bokserski xD Ale szybko usta się przyzwyczaiły.

Obie dolne ósemki zatrzymane miałam usuwane już w aparacie. A z górnymi jeszcze orto mi powie co robić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IzzieSt]

Skąd ta utrata czucia? Efekt znieczulenia? :O

[ateris]

Napisane przez IzzieSt

Skąd ta utrata czucia? Efekt znieczulenia? :O

W trudnych przypadkach może dojść do przerwania nerwu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Micraell]

Lekarz przy ściąganiu szwów powiedział, że to jedno z powikłań możliwych po usuwaniu zębów zatrzymanych, przy ósemkach właśnie często się tak zdarza. Niestety, taka cena za fanaberię prostych zębów najwyraźniej. :<

[asik1503]

Jestem po kolejnej kotroli... orto już załamuje ręce bo stosuje przeróżne kombinacje a ząb ma to gdzieś i ani myśli się ruszyć dzisiaj dostałam łańcuszek, metalową ligaturę, grubszy łuk i w bonusie stripping... oby w końcu ząb się ustawił