Koronawirus z Chin i inne epidemie.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez niemanicka

No rozumiem, ale jesc trzeba. Tak czy siak kiedys po te zakupy trzeba isc. Kupisz wiecej, to mniej razy narazisz sie na skupiska ludzi w sklepie.

Też tak uważam, tym bardziej, że jutro może nie być i ktoś bedzie musiał latać po sklepach i szukać. Wtedy to dopiero narażanie ludzi i siebie...

[edan84]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Nie mogę pojąć na lotniskach zero kontroli,a zamykają szkoły,kina itd.
Gdzie tu sens w ogóle?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo pewnie nasz panikarski rząd pójdzie zaraz ścieżka Włochów, Hiszpanów, gdzie odpowiednio zamykają sklepy, galerie, fabryki i stolicę (Madryt) odcinają kordonem wojskowym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez lasicaa

Nie chcę się kłócić, pewnie masz rację z umawianiem się do klubów itp, ale nie można wrzucać wszystkich do jednego wora .
Studia skończyłam rok temu, najpierw wymajmowalam mieszkanie, mieszkałam z 7 osobami- jedna była typu wyjscia do klubów. Reszta jak tylko mogła zamawiała żarcie do domu i wszyscy siedzieliśmy zaszyci. Jak pradu brakło (było też zimno bo ogrzewanie na prąd) to grzalismy się przy świecach grając w pokera xd no ale nie o tym. Potem w akademiku też ludzie woleli siedzieć w pokojach .
Nie każdy jest taki sam i myślę, że mówienie o rzeczy studentów wałęsających się po ulicach jest krzywdzące .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Możliwe, że przesadzam i jestem złym prorokiem, ale po prostu zastanawiam się, co ludzie zrobią jak będę mieć wolne od lekcji i zajęć. Oby rzeczywiście większość zaszyła się w domach.

[Higurashi]

Napisane przez Limonka2738

Bo to działa tak.

Nie ma mydła. Więc jak już stałam pod Rossmannem i po otwarciu wzięłam udział w wyścigu po mydło, to wzięłam 3 opakowania po 900ml, chociaż normalnie bym kupiła maksymalnie jedno.

I tak pomyśleli wszyscy. I nagle nie ma mydła. To samo z makaronem - jak już dorwę gdzieś makaron, to kupuję, nawet jak mam. Bo jak mi się potem zachce makaronu, to będę latać do 3/4 sklepów i szukać.

Ja na szczęście jem ten z zielonego groszku i z soczewicy, bo zwykłego nie mogę (tego też nie, ale jak mam cheat day...), więc takiej biedy dla mnie nie ma, bo to niedobre i droższe. Mleko to samo - kupuję migdałowe (jeszcze niedawno piłam z krowim na zmianę, ale byłam u lekarza i mi zabronił na amen, więc ), więc jest. Ale jak się skończy zwykłe, to się pewnie ludzie przerzucą z braku laku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja się śmiałam, że pewnie wegańskiego żarcia nikt mi nie ruszy, a tu niespodzianka, bo za tofu się nachodziłam.

Z mydłem to podobnie w sumie zrobiłam, zwykle mam opakowanie w zapasie, teraz całe dwa. I nawet miałam myśl, czy więcej nie dokupić, ale się opamiętałam, przecież nie będę tego później pić.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[pempek]

Napisane przez stotek

A dlaczego zamknęli szkoły, kina itd.? Czy nie chodzi tu o skupiska ludzi? Czy wczoraj w sklepach nie było legendarnych wręcz skupisk ludzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale jednak w sklepie kontakt między ludźmi jest przelotny, w kinie albo w szkole to długotrwały kontakt w bliskiej odległości. Ja widzę różnice


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez stotek

Generalnie teoretycznie zarazić może cię nawet jeden przypadkowo spotkany człowiek, to prawda. Nawet siedzenie w domu jak w twierdzy nie da ci gwarancji, bo wystarczy, że listonosz przyniesie paczke, na którą sekundę wcześniej kichnął z odległości metra zarażony czlowiek.
Nie mniej jednak pójście do sklepu, gdy jest największy szal, to w mojej ocenie bardzo zle rozwiązanie, a prawdopodobnie za parę dni ludzi na zakupach będzie po prostu mniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skąd takie przypuszczenie? A może bedą latać i szukać srajtasmy po całym mieście a nie w okolicy domu?

Pewności nie masz.

[niemanicka]

Mi tez nie podobalo sie robienie zapasow przez ludzi jeszcze ten tydzien temu, ale stwierdzilam ze wole dostosowac sie do sytuacji, a nie ze bede grzecznie czekac az wszystko wykupia a ja pojde jak bedzie malo ludzi i malo towaru. Czasem trzeba myslec o sobie. Mleko sie juz rozlalo moim zdaniem. Mysle ze gora miesiac i sie uspokoi sytuacja. Ale kazdy robi jak uwaza

[stotek]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87653519]Jak kupiła sobie 3 paczki srajtasmy i nie musi wiecej kupować jedzenia to może na kolejne zakupy iść np. za tydzien lub nawet 2 i znowu zrobić zapasy.

Wtedy mniej naraża siebie i innych.[/QUOTE]

I od wczoraj siedzi w domu i z nikim się nie widzi? I widzieć nie będzie? Bo mi nie chodzi o ludzi w sklepie.

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87653524]Też tak uważam, tym bardziej, że jutro może nie być i ktoś bedzie musiał latać po sklepach i szukać. Wtedy to dopiero narażanie ludzi i siebie...[/QUOTE]
Ale nie martw się, w hurtowniach jest jedzenie, dostawy w sklepach są częstsze, co więcej, jedzenie to jest produkowane na bieżąco serio nie braknie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Napisane przez pempek

No ale jednak w sklepie kontakt między ludźmi jest przelotny, w kinie albo w szkole to długotrwały kontakt w bliskiej odległości. Ja widzę różnice


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wczoraj był przekorny? W tych kolejkach na cały sklep?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez Mimiko

Możliwe, że przesadzam i jestem złym prorokiem, ale po prostu zastanawiam się, co ludzie zrobią jak będę mieć wolne od lekcji i zajęć. Oby rzeczywiście większość zaszyła się w domach.

W akademikach podobno Koronalia od wczoraj są na całego. W okolicznych monopolowych brakuje już alkoholu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87653533]Skąd takie przypuszczenie? A może bedą latać i szukać srajtasmy po całym mieście a nie w okolicy domu?

Pewności nie masz.[/QUOTE]A ty nie masz, że nie będzie. I możemy tak w kolko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez edan84

Bo pewnie nasz panikarski rząd pójdzie zaraz ścieżka Włochów, Hiszpanów, gdzie odpowiednio zamykają sklepy, galerie, fabryki i stolicę (Madryt) odcinają kordonem wojskowym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Panika niestety jest,znajomy mi mówił który mieszka we Włoszech,że nie mogą za dużo wychodzić nawet bo sypią się mandaty,że pilnuja tego.
Wszystko na początku to lekceważyli a teraz każdy się boi,w szpitalach brak miejsc i panika jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[żurawinka]

Byłam w aptece, podobno w hurtowniach brakuje już witaminy C
Co zniknie jako następne?

[Linka25]

Napisane przez stotek

Generalnie teoretycznie zarazić może cię nawet jeden przypadkowo spotkany człowiek, to prawda. Nawet siedzenie w domu jak w twierdzy nie da ci gwarancji, bo wystarczy, że listonosz przyniesie paczke, na którą sekundę wcześniej kichnął z odległości metra zarażony czlowiek.
Nie mniej jednak pójście do sklepu, gdy jest największy szal, to w mojej ocenie bardzo zle rozwiązanie, a prawdopodobnie za parę dni ludzi na zakupach będzie po prostu mniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja po otwieraniu paczki myję dokładnie ręce. Od zawsze. W takich przypadkach łatwo o samokontrolę. Gorzej w skupiskach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Czarna2000]

Ja zrobiłam małe zapasy. Koronawirusa się nie boję, ale to co się dzieje w mojej miejscowości przechodzi ludzkie pojęcie. Załatwiłam z mamą o 6 rano zakupy. U nas w sklepach niektórych produktów zwyczajnie nie ma. Zero mięsa, cukru, mąki, papieru toaletowego. Mydło wykupione. Te sosy w słoikach słodko-kwaśne, bolońskie kupiłyśmy 3 ostatnie. Nawet o wodę mineralną ciężko. I to był stan na moment, kiedy dopiero co otworzyli sklep. Nie chcę wiedzieć co jest teraz.
Dlatego obawiam się, że za chwilę nie będzie można nic kupić. Mam rzeczy, które mogą długo leżeć, nie zmarnują się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez edan84

W akademikach podobno Koronalia od wczoraj są na całego. W okolicznych monopolowych brakuje już alkoholu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Info od twojej dziewczyny? Bo ciebie podobno w kraju nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hvid]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Panika niestety jest,znajomy mi mówił który mieszka we Włoszech,że nie mogą za dużo wychodzić nawet bo sypią się mandaty,że pilnuja tego.
Wszystko na początku to lekceważyli a teraz każdy się boi,w szpitalach brak miejsc i panika jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A na chwilę z psem można tam wyjść na dwór? Bo jakoś nie mogę znalezć info.

[Misia452]

Napisane przez Czarna2000

Ja zrobiłam małe zapasy. Koronawirusa się nie boję, ale to co się dzieje w mojej miejscowości przechodzi ludzkie pojęcie. Załatwiłam z mamą o 6 rano zakupy. U nas w sklepach niektórych produktów zwyczajnie nie ma. Zero mięsa, cukru, mąki, papieru toaletowego. Mydło wykupione. Te sosy w słoikach słodko-kwaśne, bolońskie kupiłyśmy 3 ostatnie. Nawet o wodę mineralną ciężko. I to był stan na moment, kiedy dopiero co otworzyli sklep. Nie chcę wiedzieć co jest teraz.
Dlatego obawiam się, że za chwilę nie będzie można nic kupić. Mam rzeczy, które mogą długo leżeć, nie zmarnują się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zaopatrzenie jest, ale kiedy te biedne kasjerki mają to wykładać jak non stop są kolejki do kas?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez Hvid

A na chwilę z psem można tam wyjść na dwór? Bo jakoś nie mogę znalezć info.

Spacery są wręcz wskazane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87653488]Czyli teraz naraża ludzi bardziej, a potem już nie?

Jaka jest różnica narażania dzisiaj od narażania w piątek?[/QUOTE]Jeśli w sklepach byłoby mniej ludzi tzn jak zazwyczaj a nie szturm to byłaby różnica.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olkaaaa_s]

Za 19 dni lecę do Rosji i wstrzymuję się z wyrabianiem wizy, bo Aerofłot zawiesił już loty do Włoch, Hiszpanii i Francji. Być może rozszerzą to na resztę Europy I jestem w kropce, bo nie wiem, co robić.

Dzisiaj byłam w aptece po tabletki anty i zastałam kłótnię w kolejce, bo jeden z klientów kupił ostatni termometr, a pozostali klienci bardzo głośno wyrażali swoje niezadowolenie

[natalia_t]

Kupiłam mydło, bez problemu, w rossmann jeszcze było dużo. Zaraz pójdę do hipermarketu na jakieś zakupy, ciekawe co zastanę. Ogólnie robi się mało ciekawie.
W szpitalach odwołują przyjęcia, ciekawe czy niektóre oddziały się potem odbiją.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Nie nadazam czytac postow, 15 stron od wczoraj przybylo. I przez ostatnie 24h przybylo kolejne 30 przypadkow zarazen u mnie, prawie 160 przypadkow ogolem, z czego polowa dotyczy Sydney. Tempo, w jakim rosnie ilosc zarazen rosnie kazdego dnia, ale nie ma jeszcze mowy o takich rozwiazaniach, jak zamykanie wszystkich szkol (kilka zostalo zamknietych po tym, jak wykryto osoby zarazone wirusem wsrod uczniow), sklepow czy kin.
I tak, Tom Hanks i jego zona zarazili sie wirusem w czasie pobytu w Gold Coast w Queensland.
Przewiduje sie, ze w tym roku zdecydowana wiekszosc populacji zostanie zainfekowana.
A dzisiaj meczy mnie kaszel i zastanawiam sie wlasnie, czy to tylko klima w pracy czy moze wirus
Nawet jesli tylko klima, to pewnie maz przywlecze wirusa ze szkoly predzej czy pozniej.

[Buzzerka]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87653496]Limonka, moge zapytac, dlaczego przestalas jesc produkty odzwierzece?[/QUOTE]
Błagam, nie tutaj, zaraz się zrobi offtop.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez Olkaaaa_s

Za 19 dni lecę do Rosji i wstrzymuję się z wyrabianiem wizy, bo Aerofłot zawiesił już loty do Włoch, Hiszpanii i Francji. Być może rozszerzą to na resztę Europy I jestem w kropce, bo nie wiem, co robić.

Dzisiaj byłam w aptece po tabletki anty i zastałam kłótnię w kolejce, bo jeden z klientów kupił ostatni termometr, a pozostali klienci bardzo głośno wyrażali swoje niezadowolenie

a w jakim celu masz leciec?

[lusia032]

Napisane przez stotek

Ale nie martw się, w hurtowniach jest jedzenie, dostawy w sklepach są częstsze, co więcej, jedzenie to jest produkowane na bieżąco serio nie braknie.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja siostra w sklepie pracuje i dostawcy wprowadzili ograniczenia w dostawach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez lusia032

Moja siostra w sklepie pracuje i dostawcy wprowadzili ograniczenia w dostawach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale to w Polsce?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Napisane przez lusia032

Moja siostra w sklepie pracuje i dostawcy wprowadzili ograniczenia w dostawach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Więc zapewnienia z sieci,że brak dostaw nie grozi to pic na wodę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lusia032]

Napisane przez Misia452

Ale to w Polsce?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

No to lepiej zróbcie dziś zapasy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Wywiad z biologiem i epidemiologiem, który wyjaśnia, dlaczego tak ważne jest ograniczanie kontaktów z innymi i potwierdza, że koronawirus jest bardziej śmiertelny i zaraźliwy, niż zwykła grypa - dla tych, co tak lubią porównywać go do grypy

https://fakty.interia.pl/raporty/rap...source=special

[edan84]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;87653635]Wywiad z biologiem i epidemiologiem, który wyjaśnia, dlaczego tak ważne jest ograniczanie kontaktów z innymi i potwierdza, że koronawirus jest bardziej śmiertelny i zaraźliwy, niż zwykła grypa - dla tych, co tak lubią porównywać go do grypy

https://fakty.interia.pl/raporty/rap...source=special[/QUOTE]Wiesz że w Korei śmiertelność wynosi około 0.5%? A wiesz dlaczego? Bo tam wszystkich badają niezależnie czy mają objawy czy nie. Więc nie uwzględniaja smiertlnosci tylko wśród tych z ciężkimi objawami ale też tych bez objawow. I to jest prawdziwa statystyka.
Reszta pseudo-naukowcow jest śmiechu warta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz