Urząd pracy - pytania uwagi, problemy

[_Ewelka___]

przeczytałam wątek, mam kilka pytań, chce uporządkować w głowie to, co nie daje mi spokoju, zanim wybiore się do UP.

2 tygodnie temu obroniłam się, licencjat z kosmetologii, odnowa biologiczna więc głównie interesuje mnie praca w ośrodkach spa, zabiegi, masaże... W związku z tym, to co najbardziej mnie interesuje w tej chwili, to szkolenia.

Za kilkanaście dni odbiorę dyplom, chyba muszę się zarejestrować jako bezrobotna. Chyba- bo ciągle myśle czy warto, czy to coś da. W mojej małej mieścinie jest duże bezrobocie, a na pracę w branży nie mogę liczyć, nawet stażu nie załatwię, chyba że po znajomości. Dlatego, zaiteresował mnie temat szkoleń. A że miasto biedne, wyczytałam że mogę się zarejestrować w innym urzędzie jako osoba poszukująca pracy. Już nie wspomnę o tym, że często pracuję na umowę zlecenie jako hostessa, i ciągle bym do urzedu ganiała.
1. Czy urząd, kierując mnie na szkolenie, wybiera takie które sam organizuje? Czy ja mogę im przedstawić szkolenie które sama wybrałam? pytam, bo nawiązałam kontakt z centrum szkoleń w Warszawie, i mało prawdopodobne wydaje mi się, że urząd pokryje takie koszty. jedno szkolenie 900 zl, drugie 3000zl. Mało prawdopodobne? Mogę też znaleźć tańsze szkolenie, o szczególy spytam w urzędzie, teraz pytam orientacyjnie.
2. Czy mogę zarejestrować się w innym urzędzie, w innym województwie, albo w 3 naraz jako osoba poszukująca pracy? większe miasto daje więcej możliwośći, choć domyślam się, ze w pierwszej kolejności na szkolenia kierują swoich bezrobotnych. Wrocław jest 60 km ode mnie, bardzo by mnie to interesowało.
3. Pewne centrum szkoleń pisze, że żeby dostać się u nich na szkolenie, muszę być zarejestrowana w UP i znaleźć pracodawcę. po co pracodawca? Chociaż domyślam się o co chodzi, w gabinetach kosmetycznych włąściciele często właśnie wysyłają na szkolenia, może dlatego jest potrzebny pracowadca. jednak zastanawiam się, czy to wymóg.

[madie]

Napisane przez _Ewelka___

przeczytałam wątek, mam kilka pytań, chce uporządkować w głowie to, co nie daje mi spokoju, zanim wybiore się do UP.

2 tygodnie temu obroniłam się, licencjat z kosmetologii, odnowa biologiczna więc głównie interesuje mnie praca w ośrodkach spa, zabiegi, masaże... W związku z tym, to co najbardziej mnie interesuje w tej chwili, to szkolenia.

Za kilkanaście dni odbiorę dyplom, chyba muszę się zarejestrować jako bezrobotna. Chyba- bo ciągle myśle czy warto, czy to coś da. W mojej małej mieścinie jest duże bezrobocie, a na pracę w branży nie mogę liczyć, nawet stażu nie załatwię, chyba że po znajomości. Dlatego, zaiteresował mnie temat szkoleń. A że miasto biedne, wyczytałam że mogę się zarejestrować w innym urzędzie jako osoba poszukująca pracy. Już nie wspomnę o tym, że często pracuję na umowę zlecenie jako hostessa, i ciągle bym do urzedu ganiała.
1. Czy urząd, kierując mnie na szkolenie, wybiera takie które sam organizuje? Czy ja mogę im przedstawić szkolenie które sama wybrałam? pytam, bo nawiązałam kontakt z centrum szkoleń w Warszawie, i mało prawdopodobne wydaje mi się, że urząd pokryje takie koszty. jedno szkolenie 900 zl, drugie 3000zl. Mało prawdopodobne? Mogę też znaleźć tańsze szkolenie, o szczególy spytam w urzędzie, teraz pytam orientacyjnie.
2. Czy mogę zarejestrować się w innym urzędzie, w innym województwie, albo w 3 naraz jako osoba poszukująca pracy? większe miasto daje więcej możliwośći, choć domyślam się, ze w pierwszej kolejności na szkolenia kierują swoich bezrobotnych. Wrocław jest 60 km ode mnie, bardzo by mnie to interesowało.
3. Pewne centrum szkoleń pisze, że żeby dostać się u nich na szkolenie, muszę być zarejestrowana w UP i znaleźć pracodawcę. po co pracodawca? Chociaż domyślam się o co chodzi, w gabinetach kosmetycznych włąściciele często właśnie wysyłają na szkolenia, może dlatego jest potrzebny pracowadca. jednak zastanawiam się, czy to wymóg.

Nie możesz rejestrować się w kilku urzędach pracy.

Nie chciałabyś skorzystać z możliwości odbycia stażu w jakimś zakładzie kosmetycznym? Nie wiem co masz na myśli pisząc "szkolenie".
Jeśli chcesz pracować w tym zawodzie to chyba staż byłby właśnie najlepszy. Możesz poszukać sama pracodawcy, który będzie chętny wziąć Cię na staż.
Jak chodzi o szkolenia to jest to forma pomocy osobom bez kwalifikacji zawodowych itp. Pewnie centrum szkoleń o którym piszesz ma takie wymogi dlatego, że ze szkolenia chciałoby skorzystać wiele osób, ot tak sobie, bez chęci podjęcia później pracy.

[sunshain]

Napisane przez karolinka86

A ja mam takie pytanie: jestem bezrobotna i załóżmy że idę do pracy (obojętnie czy umowa zlecenia czy inna). Pracuję kilka miesięcy po czym rezygnuję. Rejestruję sie w UP ponownie. CZy będzie mi przysługiwał staż?

jeżeli wczesniej pracowałaś i należał sie tobie zasiłek (nawet jak go przerwiesz) to po kilku m-cach pracy na umowę zlecenie dostaniesz go ale na podstawie wczesniejszej pracy

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez _Ewelka___

....

jeżeli w urzęszie A zarejsetrujesz sie jako bezrobotna (z prawem do zasiłku lub bez) to możesz w innych urzędach pracy zarejestrować się jako osoba poszukujca pracy

nie mylić osoby bezrobotnej z osoba poszukująca pracy

[_Ewelka___]

Napisane przez madie

Nie możesz rejestrować się w kilku urzędach pracy.

Nie chciałabyś skorzystać z możliwości odbycia stażu w jakimś zakładzie kosmetycznym? Nie wiem co masz na myśli pisząc "szkolenie".
Jeśli chcesz pracować w tym zawodzie to chyba staż byłby właśnie najlepszy. Możesz poszukać sama pracodawcy, który będzie chętny wziąć Cię na staż.
Jak chodzi o szkolenia to jest to forma pomocy osobom bez kwalifikacji zawodowych itp. Pewnie centrum szkoleń o którym piszesz ma takie wymogi dlatego, że ze szkolenia chciałoby skorzystać wiele osób, ot tak sobie, bez chęci podjęcia później pracy.

próbowałam szukać stażu, 11 salonów kosmetycznych, w dwóch miałam praktyki. Zbyt małe miasteczko dlatego myślę o innych okolicznych miastach.

Szkolenie mam na myśli to http://www.massageandspa.eu/darmoweszkolenia.php na samym dole są informacje, jak można je uzyskać.

Napisane przez sunshain

jeżeli w urzęszie A zarejsetrujesz sie jako bezrobotna (z prawem do zasiłku lub bez) to możesz w innych urzędach pracy zarejestrować się jako osoba poszukujca pracy

nie mylić osoby bezrobotnej z osoba poszukująca pracy

yhym rozumiem, w urzędzie jako bezrobotna
a w innym poszukująca, o to mi chodziło może źle ujęłam
dziekuje

[Ata77]

Napisane przez sunshain

możesz zarejstrować sie w tamtym urzędzie pracy jako osoba poszukująca pracy

tak, z tą tylko różnicą, że z ofert pracy w drodze refundacji osoba nie może skorzystać jeśli nie ma statusu bezrobotnego

Napisane przez GOśka T.

mam dylemat ,kolezanka zaproponowała mi pracę jako niania jej dziecka.CZy musze to zgłosić w up? bo nasza umowa jest "tylko dla nas" .TEoretycznie powinnam wg przepisów,ale w praktyce jak to wyglada?zadna to umowa o dzieło, zlecenie, nie mówiac o umowie o pracę.

to jest "praca na czarno", kwestia sumienia i nadziei, że ktoś nie doniesie....stawiając się na temriny w UP skłądasz "podpis" informujący min. o tym,że nie posiadasz żadnego dochodu z tytułu zarobkowania...
w sytuacji jeśli pracujesz na czarno jest to złożenie fałszywego oświadczenia

Napisane przez karolinka86

A ja mam takie pytanie: jestem bezrobotna i załóżmy że idę do pracy (obojętnie czy umowa zlecenia czy inna). Pracuję kilka miesięcy po czym rezygnuję. Rejestruję sie w UP ponownie. CZy będzie mi przysługiwał staż?

jest osobny wątek na forum nt. stażu i jest tam wszystko dokładnie opisane

Napisane przez _Ewelka___

1. Czy urząd, kierując mnie na szkolenie, wybiera takie które sam organizuje? Czy ja mogę im przedstawić szkolenie które sama wybrałam? pytam, bo nawiązałam kontakt z centrum szkoleń w Warszawie, i mało prawdopodobne wydaje mi się, że urząd pokryje takie koszty. jedno szkolenie 900 zl, drugie 3000zl. Mało prawdopodobne? Mogę też znaleźć tańsze szkolenie, o szczególy spytam w urzędzie, teraz pytam orientacyjnie..

urząd może pokierować bezrobotnego na wskazane przez niego szkolenie w sytuacji uprawdopodobnienia jego celowości
kwoty,które wymieniłaś nie są wbrew pozorom "astronomiczne" dla UP

Napisane przez _Ewelka___

3. Pewne centrum szkoleń pisze, że żeby dostać się u nich na szkolenie, muszę być zarejestrowana w UP i znaleźć pracodawcę. po co pracodawca? Chociaż domyślam się o co chodzi, w gabinetach kosmetycznych włąściciele często właśnie wysyłają na szkolenia, może dlatego jest potrzebny pracowadca. jednak zastanawiam się, czy to wymóg.

co za bzdura
jak dla mnie chodzi o to,żeby to szkolenie zasponsorował UP,a pracodawca "potrzebny" jako gwarant zatrudnienia; kiedyś było tak,że musiało być zapewnienie pracodawcy aby zrobić szkolenie w trybie indywidualnym
dziś wystarczy "celowość"

[karolinka86]

Napisane przez sunshain

jeżeli wczesniej pracowałaś i należał sie tobie zasiłek (nawet jak go przerwiesz) to po kilku m-cach pracy na umowę zlecenie dostaniesz go ale na podstawie wczesniejszej pracy

Nie pracowałam jeszcze, byłam tylko na stażu. I zasiłek mi nie przysługiwał

[_Ewelka___]

Napisane przez Ata77

urząd może pokierować bezrobotnego na wskazane przez niego szkolenie w sytuacji uprawdopodobnienia jego celowości
kwoty,które wymieniłaś nie są wbrew pozorom "astronomiczne" dla UP
....
co za bzdura
jak dla mnie chodzi o to,żeby to szkolenie zasponsorował UP,a pracodawca "potrzebny" jako gwarant zatrudnienia; kiedyś było tak,że musiało być zapewnienie pracodawcy aby zrobić szkolenie w trybie indywidualnym
dziś wystarczy "celowość"

może jest szansa choc pewna dziewczyna, juz 2 razy zostala odrzucona na te szkolenia.

Celowość... podniesienie swoich kwalifikacji, zdobycie cennego doświadczenia, chęć rozwoju, taki byłby mój cel. Chyba spróbuje na nowy rok, podobno fundusz teraz wyczerpany.

dziekuje, juz wszystko rozumiem

[Royal_1990]

Witam wszystkich,wczoraj byłem w urzedzie pracy bo miałem wyznaczony termin,otrzymałem namiary do pracy a potem nastepny kolejny termin żeby tam sie w urzedzie sie zjawic,a myślałem że sbędzie mnie pytać czy przyjmuje tą oferte pracy a tak nie było i odrazu mi dała papier z namiarami i mam pytanie czy musze tam iść gdzie dostałem namiary?.Jesli nie pojdę tam to urząd sie o tym dowie i mnie wyrejestruje?czy nic takiego nie będzie bo wyznaczony w sprawie pracy termin i tak kolejny od nich otrzymałem,jak to jest?powiedzcie mi.Pytam bo jakoś nie odpowiadają mi godziny pracy,nie sama praca.Z góry dzięki za odpowiedz!

[Nikita28]

Z tego co wiem mas obowiązek iść i starać się o tą pracę. Albo cię odrzucą albo nie. Jeśli tak to sprawa czysta i idziesz na następny termin do urzędu.
Jelsi przyjmą a praca ci nie odpowiada mozesz sie postarac zeby cie zwolnili Dla urzedu nie jest wazne ze ci godziny nie pasują. Jak jestes bezrobotny to jestes bezrobotny i masz czas na pracę.
Jeśli w ogóle nie pójdziesz to urząd i tak będzie wiedział, bo pracodawca informuje o tym czy kandydat się stawił czy tez nie.

Jeśli bierzesz świadczenia, a odrzucisz pracę to mogą cie pozbawic swiadczen na iles tam miesiecy. Za kolejny razem na jeszcze dluzej, a po trzeciej odmowie chyba w ogóle tracisz swiadczenia. Nie dostales świstka z tą informacją przy rejestracji w urzedzie (bo ja tak).

[agniesiaa]

Moim zdaniem powinieneś się tam stawić. Inaczej możesz stracić prawo do świadczeń. Wejdź na stronę urzędu pracy i zobacz, co tam jest napisane.

[Royal_1990]

Właściwie to ja tam już byłem ,troche porozmawiałem,maja jak co do mnie numer i powiedzieli że jak chce to moge przyjśc w taki albo w taki dzień i zobaczyć jak to wygląda,chociaż gadali z taką niechęcią troszke bo chyba już dwie nowe osoby im starczyły.Wazne już ze tam sie wstawiłem,ale czy przyjśc jak chce jak to mowili?urząd zadzwoni do nich czy zacząłem tam pracować?

[Nikita28]

A czy dostałes z urzedu formularz na ktorym pracodawca ma sie podbic pieczatką i podpisac oswiadczenie ze sie stawiles ?

[Royal_1990]

Nic takiego nie dostałem,dostałem tylko papier z oferta pracy i namiary.

[Nikita28]

Zadzwoń lepiej do urzędu i zapytaj na jakim papierze masz dostarczyć potwierdzenie stawienia się na rozmowie o pracy i czy w ogóle masz dostarczać? Zapytaj na jakiej podstawie weryfikują.

[Royal_1990]

Może nie trzeba,bo po co dostałbym kolejny wyznaczony termin?może to jest tak że moge nie zdecydować sie na tamtą prace i poczekac na nastepny wyznaczony termin lub zaglądać w urzędzie np.raz na tydzień?i może wtedy jakaś lepsza oferta sie znajdzie.
Nikita28-o potwierdzeniu nic nie wspominała.

[arisa]

Napisane przez Royal_1990

Może nie trzeba,bo po co dostałbym kolejny wyznaczony termin?może to jest tak że moge nie zdecydować sie na tamtą prace i poczekac na nastepny wyznaczony termin lub zaglądać w urzędzie np.raz na tydzień?i może wtedy jakaś lepsza oferta sie znajdzie.
Nikita28-o potwierdzeniu nic nie wspominała.

Kolejny termin po to masz wyznaczony, jakbys nie dostał pracy w żadnym z tych miejsc, na które urząd dał ci namiary.

[Royal_1990]

A moge poczekac do wyznaczonego terminu lub zaglądać w urzędzie np.raz na tydzień za lepszą oferta?

[arisa]

Napisane przez Royal_1990

A moge poczekac na nastepny wyznaczony termin lub zaglądać w urzędzie np.raz na tydzień za lepszą oferta?

Musisz mieć jakoś potwierdzone, że zgłosiłeś się do tych pracodawców, do których dostałeś skierowania. Jeśli nie przedstawisz im, że tam byłeś, ale np. się nie nadawałeś, mogą odebrać ci status bezrobotnego.

[antunka]

Gdybyś dostał skierowanie do pracy od urzędu to od razu wyznaczyliby Ci termin kiedy masz wrócić z tym skierowaniem, jest to zazwyczaj tydzień czasu. W takim wypadku musisz iść do pracodawcy i z nim porozmawiać. Nie przejmuj się jeśli godziny Ci nie pasują albo cokolwiek, nie masz obowiązku przyjmować tej pracy. Pracodawca podbija to skierowanie a Ty wracasz z nim do urzędu.

W Twoim przypadku nie dostałeś skierowania czyli nie musisz zgłaszać się w to miejsce, nie musisz informować urzędu pracy czy tam byłeś czy nie. Ich to już nie obchodzi. Zgłaszasz się na następną wyznaczoną wizytę. A oferty pracy urzędu powinny być też na stronie internetowej Twojego miasta. Często są od razu podawane namiary na pracodawcę więc możesz już sam działac bez pośrednictwa urzędu.

[Royal_1990]

Dzięki ślicznie,czekałem na taką odpowiedz

[joaa12]

Napisane przez Royal_1990

Dzięki ślicznie,czekałem na taką odpowiedz

No ja pomimo kompetencji osób wypowiadających się na forum - nie podjełabym decyzji dotyczacej mojego statusu bezrobotnego na podstawie posta.

Nie łatwiej zadzwonić do urzędu ? A jak pani z tego urzedu nie zgodzi się z Twoją wersją to będziesz drukował jej posty z forum ? Żeby udowodnić, że masz racje ?

[juhaska]

Napisane przez Royal_1990

Witam wszystkich,wczoraj byłem w urzedzie pracy bo miałem wyznaczony termin,otrzymałem namiary do pracy a potem nastepny kolejny termin żeby tam sie w urzedzie sie zjawic,a myślałem że sbędzie mnie pytać czy przyjmuje tą oferte pracy a tak nie było i odrazu mi dała papier z namiarami i mam pytanie czy musze tam iść gdzie dostałem namiary?.Jesli nie pojdę tam to urząd sie o tym dowie i mnie wyrejestruje?czy nic takiego nie będzie bo wyznaczony w sprawie pracy termin i tak kolejny od nich otrzymałem,jak to jest?powiedzcie mi.Pytam bo jakoś nie odpowiadają mi godziny pracy,nie sama praca.Z góry dzięki za odpowiedz!

pyt.1 czy dostałeś pisemne skierowanie czy tylko dane tele-adresowe pracodawcy zapisane na karteczce?
pyt.2 czy termin który ci wyznaczono to max 7 dni czy dłuższy do 120dni?
pyt.3 czy w ogóle szukasz pracy?

[Royal_1990]

odp na pyt.1-dostałem tylko dane tele-adresowe pracodawcy zapisane na karteczce
odp na pyt.2-wyznaczony termin jest dluższy,dopiero za 3 miesiace,czyli w maju
odp na pyt.3-tak szukam pracy.

[201801022117]

Dziewczyny, wezcie mnie oświećcie...Jutro muszę iść się zarejestrować w UP. Na stronie widzę, że mam przynieść świadectwo ukończenia szkoły... Ale ja zaocznie chodzę do liceum. To jakie mam im to świadectwo przynieść, i czy w ogóle jakieś.

[Ata77]

a jaką szkołę ukończyłaś wcześniej?
i o świadectwo tej szkoły właśnie chodzi...

[201801022117]

Ata77, masz rację. Wczoraj tam dzwoniłam, i powiedzieli że mam przynieść świadectwo z gimnazjum... Mam mega nerwa dziś, poszłam po NIP, i miły pan powiedział, że mam czekać na to, poczta mi przyślą... Mam znajomych, którym od ręki dali... A mnie to tak potrzebne... Ech.

[agnesuk]

Witam.
Szukałam podobnego wątku, ale nie mogłam znaleźć, albo nie umiem szukać
Byłam zarejestrować się w urzędzie pracy jako bezrobotna. Wróciłam z UK, obecnie jestem w ciąży. Pani zarejestrowała mnie bez problemu, nie pytała mnie o stan zdrowia, więc ja sama też nie mówiłam. Jeszcze jakby się dowiedziała,że jestem w ciąży, to by mnie nie zarejestrowała, a zdarzały się takie przypadki w moim mieście
Kolejną wizytę mam u pośrednika pracy 13 maja. W tym tyg. będę szła do lekarza żeby wypisał mi zaświadczenie,że jestem w ciąży i że nie mogę pracować.

Moje pytanie brzmi : czy jak pójdę na wizytę i pokaże zaświadczenie nie będą robić mi problemów? mogą mnie za takie coś wyrejestrować z urzędu?
planuję jechać do urzędu z zaświadczeniem 2 dni wcześniej, żeby to nie było takie perfidne.
mam nadzieje,że wszystko będzie tak jak planuje.

Jak ktoś coś wie, to proszę o odpowiedz. dziękuje

[ikonka10]

nie wyrejestrują Cię. dopiero lekarz Ci wyda zaświadczenie więc wcześniej i tak nikt nie musiałby wierzyć na słowo w to, że jesteś w ciąży. kobiety ciężarne mogą być zarejestrowane, ale zgłoś, że nie możesz akurat pracować.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez ikonka10

nie wyrejestrują Cię. dopiero lekarz Ci wyda zaświadczenie więc wcześniej i tak nikt nie musiałby wierzyć na słowo w to, że jesteś w ciąży. kobiety ciężarne mogą być zarejestrowane, ale zgłoś, że nie możesz akurat pracować.

dokładnie

poza tym -pani w urzędzie musi cię zarejstrowac,jesli okazujesz wszytskie potrzbne dokumenty. Ciąża nie ma nic do tego.

A druga sprawa to to,ze jesli z ciaza wszystko ok,to moze nie rezygnuj z ewentualnej mozliwosci pracy,czy np.szkolen?

[agnesuk]

dziękuje za odpowiedź

przejdę się do urzędu z zaświadczeniem i powiem że rezygnuje z pracy