jak się zmienić, co jest nie tak? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-04, 01:41   #1
telka146
Rozeznanie
 
Avatar telka146
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 657

jak się zmienić, co jest nie tak?


Witam Drogie Wizazanki, może pomożecie mi i tym razem...

Mój problem tkwi w tym, że... nie umiem rozmawiać z ludźmi. Zwyczajnie- z 75% ludzi nie mam o czym rozmawiać. Moja przyjaciółka twierdzi, że to z powodu tego,że nie lubię gadac pierdół, ale ja nie jestem o tym przekonana... W gruncie rzeczy lubię rozmowy o niczym.

Poza tym... Zawsze chciałam miec dużo znajomych, osoby które będa mnie lubiły (nie chodzi mi o to, żeby WSZYSCY mnie ubóstwiali). Mam na myśli raczej sytuację, kiedy ktoś co jakiś czas proponuje mi wyjści gdzieś, jakieś spotkanie.
Tymczasem gdy np. przychodze na uczelnię słyszę "oooo, telka! cześć!" i w zasadzie to tyle...
no i ludzie mnie nie słuchają. mówięc coś, a tu ktoś nagle mi przerywa i wszyscy zupełnie mnie olewają. a nawet jeśli ktoś mi nie przerywa, to ludzie tracą po jakimś czasie zaintersowanie tym co mówię. nie mam talentu krasomówczego, ale głupot też nie gadam, a to co przekazuje innym jest interesujące. jestem prawie pewna, że gdyby to powiedziała inna osoba, byłoby to przyjęte inaczej.

może teraz słowko o mnie. fakt, jestm dość ironiczno- wredną, nie zawsze, ale zadarza mi się. czy to naprawdę może byc powodem całej tej sytuacji? czy naprawdę ludzie lubią osoby, które są "mdłe"?

nie myślcie sobie, że jestem bardzo samotna. mam paru znajomych, przyjaciół też mam. ale spotykam się w gruncie rzeczy, z 2-4 osobami i to wszystko. a ja naprawdę chciałabym mieć urozmaicony krąg znajomych...

czy może robię problem z niczego? jak "nauczyc" sie rozmow z ludzmi? co w ogóle o tym myślicie?

strasznie mnie to gryzie.
telka146 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 09:20   #2
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Pewnie im większa bedziesz miała presję i cel,żeby Cie ludzie lubili tym bardziej owrotny bedzie tego skutek...No widzisz, nie jest chyba do konca tak źle, masz przyjaciólkę, nie jest łatwo sie zmienic ot tak-zeby było fajnie dla wszystkich do okoła i dla Ciebie. Moze powinas poszukac sobie jakies hobby, zawsze to jednoczy w rozmowie z ludzmi, wyjascia do pubu clubu-zawsze moza kogos poznac interesującego, nic wiecej mi do głowy nie przychodzi:P
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 10:08   #3
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

znam ten problem bo sama mialam problemy z kontaktami z innymi ale potem dopiero stwierdzilam ze nie spotkalam odpowiednich ludzi a teraz cuz nie przykladalam do tego jakiejs wielkiej wagi i mam zgrana paczke kilkunastu znajomych a 3 prawdziwych prztjaciol i to mi wystarcza
moze na twojej drodze teZ nei spotkalas nikogo kto by byl interesujacym towarzyszem rozmow ;>
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 10:57   #4
RozowySlon
Raczkowanie
 
Avatar RozowySlon
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 71
GG do RozowySlon
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

a moze za duzo gadasz, a za malo sluchasz? i nieswiadomie narzucasz innym swoje zdanie?
__________________
"Kobieta bywa natchnieniem dla rzeczy wielkich, których spełnieniu przeszkadza."

mój blog: owt.blox.pl
RozowySlon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 12:16   #5
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Cytat:
Napisane przez telka146 Pokaż wiadomość
Witam Drogie Wizazanki, może pomożecie mi i tym razem...

może teraz słowko o mnie. fakt, jestm dość ironiczno- wredną, nie zawsze, ale zadarza mi się. czy to naprawdę może byc powodem całej tej sytuacji? czy naprawdę ludzie lubią osoby, które są "mdłe"?

Ojej ... a dlaczego uwazasz ze osoby, które zachowuja sie naturalnie lub sa bardziej spokojne sa "mdłe"
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 12:22   #6
Antilia
Uzależnienie
 
Avatar Antilia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Czyli jednym słowem masz parcie na "popularność"?
__________________

Ćwiczę z Ewką, bo nic się samo nie wydarzy!
Skalpel: 48 + 17
Skalpel II: 3

Bridezilla
Antilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 12:36   #7
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Cytat:
Napisane przez telka146 Pokaż wiadomość
Witam Drogie Wizazanki, może pomożecie mi i tym razem...

Mój problem tkwi w tym, że... nie umiem rozmawiać z ludźmi. Zwyczajnie- z 75% ludzi nie mam o czym rozmawiać. Moja przyjaciółka twierdzi, że to z powodu tego,że nie lubię gadac pierdół, ale ja nie jestem o tym przekonana... W gruncie rzeczy lubię rozmowy o niczym.

Poza tym... Zawsze chciałam miec dużo znajomych, osoby które będa mnie lubiły (nie chodzi mi o to, żeby WSZYSCY mnie ubóstwiali). Mam na myśli raczej sytuację, kiedy ktoś co jakiś czas proponuje mi wyjści gdzieś, jakieś spotkanie.
Tymczasem gdy np. przychodze na uczelnię słyszę "oooo, telka! cześć!" i w zasadzie to tyle...
no i ludzie mnie nie słuchają. mówięc coś, a tu ktoś nagle mi przerywa i wszyscy zupełnie mnie olewają. a nawet jeśli ktoś mi nie przerywa, to ludzie tracą po jakimś czasie zaintersowanie tym co mówię. nie mam talentu krasomówczego, ale głupot też nie gadam, a to co przekazuje innym jest interesujące. jestem prawie pewna, że gdyby to powiedziała inna osoba, byłoby to przyjęte inaczej.

może teraz słowko o mnie. fakt, jestm dość ironiczno- wredną, nie zawsze, ale zadarza mi się. czy to naprawdę może byc powodem całej tej sytuacji? czy naprawdę ludzie lubią osoby, które są "mdłe"?

nie myślcie sobie, że jestem bardzo samotna. mam paru znajomych, przyjaciół też mam. ale spotykam się w gruncie rzeczy, z 2-4 osobami i to wszystko. a ja naprawdę chciałabym mieć urozmaicony krąg znajomych...

czy może robię problem z niczego? jak "nauczyc" sie rozmow z ludzmi? co w ogóle o tym myślicie?

strasznie mnie to gryzie.
1. Więcej nie znaczy lepiej. Po co Ci wielu znajomych? Aby potem dla połowy i tak nie mieć czasu - przecież nie tylko na spotkania towarzyskie chodzimy w życiu. Spotykasz się z 2-4 osobami - to i tak bardzo fajnie, niektóre osoby nie mają nikogo - bo znajomi powyjeżdżali, mają rodzinę i nie umieją znaleźć czasu, pracują dużo. Również mam w sumie 2-4 sprawdzone osoby, z którymi spotykam się najczęściej (a tak naj naj częściej to z dwiema). Reszta to sporadycznie, wręcz "raz na ruski rok", bo dużo się uczą, pracują, czasem lenistwo przeszkadza.

2. W pewnym wieku ciężko jest zawierać nowe, trwałe znajomości. Jak już nam ktoś wpadnie w oko (jako potencjalny znajomy, przyjaciel) to warto zabiegać o kontakt - dawać o sobie znać, proponować spotkania, nie odmawiać z byle powodu, gdy nas gdzieś zapraszają etc. Jeśli to osoba nadająca na tych samych falach, to tematy do rozmowy się znajdą. Nic na siłę.

3. W rozmowie ludzie lubią jak się im okazuje zainteresowanie - zadaje pytania, zapamiętuje fakty i potem przypomina o nich, dorzuca coś od siebie. Można powiedzieć o czymś ciekawym, co się czytało - ale treściwie, bez rozwlekania się. Najczęściej przerywa się osobom (niegrzeczne, ale w większym gronie trudno o porządek), które coś chcą powiedzieć, ale w sumie nie wiadomo o czym, o co im chodzi, wypowiadają się chaotycznie.

Warto zawsze zakomunikować wszystkim: czytałam/oglądałam ciekawy reportaż, wiedzieliście że... Ludzie skupią się bardziej nad tym co mówisz. Warto też wyczuć moment - jak nastrój jest wesoły, znajomi mają głupawkę, to nie ma co się wcinać z jakimiś ciężkimi tematami.

Ja jestem również taka (po prostu "tak mam"), że zawsze zauważę ładną biżuterię, nową fryzurę, coś nad czym widać, że ktoś popracował - warto wtedy zwrócić na to uwagę, pochwalić tą osobę. Będzie czuła, że jest doceniana. Jak komuś okażesz, że go lubisz, że interesujesz się tym, co ma do powiedzenia, to i ta osoba Ci to okaże. Ciężko jest to wytłumaczyć, bo to przychodzi naturalnie. Zrób sobie sama kolczyki, broszkę lub pokaż jakiś inny swój talent - jeśli ktoś to zauważy, to będziesz miała temat do rozmowy.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-04, 12:36   #8
Dorotk@
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 374
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Cytat:
Napisane przez Antilia Pokaż wiadomość
Czyli jednym słowem masz parcie na "popularność"?

To juz zlosliwosc.Dziewczyna napisala post bardzo jasno i wiem o co jej chodzi.Tak jak ktos wczesniej napisal, moze otaczasz sie wsrod nieodpowiednich osob. Lub im bardziej sie starasz tym mniej wychodzi....
Dorotk@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 12:39   #9
Mgiełka91
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Centrum
Wiadomości: 1 674
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Ojej, skąd ja to znam. Też mam 3 stałych znajomych, z którymi spędzam czas, a chciałabym więcej, bo oni nie zawsze mogą wyjść. Moim zdaniem trzeba być sobą, każdy człowiek ma w sobie coś wartościowego i osoby małomówne nie mogą być spisywane na straty, bo po prostu takie są i trzeba sporo pracy, jeśli chce się to zmienić. Ale myślę, że po prostu trzeba znaleźć więcej zainteresowań, np, więcej czytać, może zapisać się na jakieś zajęcia? Łatwo tak mówić, a sama też mam opory, bo to nie tak łatwo. Nowe środowisko gdy wstępujesz do jakiegoś koła, najgorzej być tą nową. Może samemu uczyć się, szukając informacji na interesujący nas temat. Choć wtedy nie znajdziesz znajomych, ale tematy przynajmniej już jakieś będą

Edytowane przez Mgiełka91
Czas edycji: 2009-02-04 o 12:43
Mgiełka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 13:04   #10
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Cytat:
Napisane przez Mgiełka91 Pokaż wiadomość
Ojej, skąd ja to znam. Też mam 3 stałych znajomych, z którymi spędzam czas, a chciałabym więcej, bo oni nie zawsze mogą wyjść. Moim zdaniem trzeba być sobą, każdy człowiek ma w sobie coś wartościowego i osoby małomówne nie mogą być spisywane na straty, bo po prostu takie są i trzeba sporo pracy, jeśli chce się to zmienić. Ale myślę, że po prostu trzeba znaleźć więcej zainteresowań, np, więcej czytać, może zapisać się na jakieś zajęcia? Łatwo tak mówić, a sama też mam opory, bo to nie tak łatwo. Nowe środowisko gdy wstępujesz do jakiegoś koła, najgorzej być tą nową. Może samemu uczyć się, szukając informacji na interesujący nas temat. Choć wtedy nie znajdziesz znajomych, ale tematy przynajmniej już jakieś będą
Dokladnie!!!
A wizaz jest taka skarbnica. Gdzie o wszystkim wiele roznych opinii. Czasem moja siostra starsza o 10 lat pyta a skad ja to wszystko wiem.
No jak to skad ... na wizazu wyczytalam
Ale poza tym warto ogladac wiadomosci zawsze czlowiek lepiej sie czuje jak jest w temacie. Staram sie choc raz dziennie przeczytac jedynie naglówki w necie jesli nie mam czasu a to wiele daje juz jest temat do rozmowy. Albo nawet czasem samemu zagadac. Ja tez sie boje mowic bedac w wiekszej grupie ludzi bo mam wrazenie ze ktos mnie zaatakuje i wtedy nie bede sie potrafila sie obronic ale to chyba naturalne u kazdego. Im wiecej czasu przebywa sie z ludzmi tym bardziej sie ich zna i latwiej sie rozmawia. A zreszta zawsze sa ludzie ktorych sie lubi i tacy ktorych nie da rady za nic polubic. Moje zdanie jest takie jak najwiecej przebywac z tymi co sie lubi a w miare mozliwosci unikac tych drugich
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 13:14   #11
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Dokladnie!!!
A wizaz jest taka skarbnica. Gdzie o wszystkim wiele roznych opinii. Czasem moja siostra starsza o 10 lat pyta a skad ja to wszystko wiem.
No jak to skad ... na wizazu wyczytalam
Ale poza tym warto ogladac wiadomosci zawsze czlowiek lepiej sie czuje jak jest w temacie. Staram sie choc raz dziennie przeczytac jedynie naglówki w necie jesli nie mam czasu a to wiele daje juz jest temat do rozmowy. Albo nawet czasem samemu zagadac. Ja tez sie boje mowic bedac w wiekszej grupie ludzi bo mam wrazenie ze ktos mnie zaatakuje i wtedy nie bede sie potrafila sie obronic ale to chyba naturalne u kazdego. Im wiecej czasu przebywa sie z ludzmi tym bardziej sie ich zna i latwiej sie rozmawia. A zreszta zawsze sa ludzie ktorych sie lubi i tacy ktorych nie da rady za nic polubic. Moje zdanie jest takie jak najwiecej przebywac z tymi co sie lubi a w miare mozliwosci unikac tych drugich
Dokładnie.

Jak idę na spotkanie z jedną z moich the best koleżanek (w sumie to chyba już mogę napisać o niej: przyjaciółka), to sporo spotkania mija nam na opisywaniu fajnych wątków z wizażu - to taki punkt wyjścia do ogólniejszych dyskusji o różnych sytuacjach w życiu, wspominamy jak to było, jak się miało naście lat itp.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-04, 13:52   #12
telka146
Rozeznanie
 
Avatar telka146
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 657
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Cytat:
Napisane przez Antilia Pokaż wiadomość
Czyli jednym słowem masz parcie na "popularność"?
oczywiście, że tak! chcę mieć za sobą tłum wielbicielek i wielbicieli, jak w tych durnych filmach z usa, gdzie jest dziewczyna NAJ (najłdaniejsza, najmądrzejsza, naj, naj, naj...) i jej wierny dworek...


Cytat:
Napisane przez RozowySlon Pokaż wiadomość
a moze za duzo gadasz, a za malo sluchasz? i nieswiadomie narzucasz innym swoje zdanie?
słucham dużo, ludzie zwierzają mi się, ale np. nie zapytaja już co u mnie słychać...
za to zauważyłam,że faktycznie, mam tendencje do narzucania swojego zdania. albo moze to byc tak odbierane- jestem dość silną osobowoscią i mam wyrobione zdanie na wiele tematów, a swojego zdania umiem bronić.


nigdy nie miałam wielu znajomych, za to zawsze miałam jedną przyjaciółkę, z którą się trzymałam.
jedynie pod koniec liceum zebrała się grupka 5 dziewczyn i tworzyłyśmy fajną, zgraną paczkę. ale kontakt rozszedł się po kościach, jedna z nich i jej chłopak sa obecnie moimi przyjaciolmi. nawet probowalysmy odbudowac stare znajomosci, spotkałysmy sie z kolezankami z LO, ale to juz nie to...
jedna wyjechala na studia za granice, inna nie lubi wychodzic z domu...

dziekuje za wszystkie odpowiedzi, postaram sie byc bardziej komunikatywna, sluchac i rozmawiac z innymi.
telka146 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 15:44   #13
Broniecka
Raczkowanie
 
Avatar Broniecka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Pyrlandia
Wiadomości: 479
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Jeśli chcesz być bardziej 'zauważana' na uczelni, postaraj się wiedzieć o każdej osobie 'coś' - ich hobby, skąd są [w końcu większość studentów jest przyjezdnych], co robią na uczelni [może mają problem z jakimś przedmiotem albo udzielają się w jakiejś dziedzinie] i jak się z kimś spotkasz na korytarzu, to zamiast cześć i suchej rozmowy o zajęciach, możesz zaczepić o coś indywidualnego. To zawsze robi dobre wrażenie i otwiera możliwość dalszej rozmowy
A tak w ogóle, to z moich obserwacji wynika, że osoby 'mdłe' wcale nie mają dużo znajomych i to właśnie one mają problem z zainteresowaniem sobą innych
__________________
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w szczęściu,
bo tylko nieliczni potrafią znieść nasze sukcesy.

Broniecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 16:45   #14
TaakaPani
Raczkowanie
 
Avatar TaakaPani
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 271
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

ja mam podobny problem.
Jestem osobą z natury małomówną, za to uwielbiam słuchać innych. W dodatku mówię strasznie cicho i szybko, co czasami mnie blokuje.
Dla nowo poznanych ludzi, np. na imprezie mogę wydawać się wyniosła lub po prostu głupia i nie mająca nic nigdy do powiedzenia. Choć lubię towarzystwo innych ludzi, tak jak już wspominałam uwielbiam słuchać historii innych ludzi, to sama nie mogę nic od siebie dodać. :| Strasznie mnie to wkurza.
__________________
Matma!!!
Matma!!!

TaakaPani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 17:09   #15
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Re: Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Cytat:
Napisane przez TaakaPani Pokaż wiadomość
ja mam podobny problem.
Jestem osobą z natury małomówną, za to uwielbiam słuchać innych. W dodatku mówię strasznie cicho i szybko, co czasami mnie blokuje.
Dla nowo poznanych ludzi, np. na imprezie mogę wydawać się wyniosła lub po prostu głupia i nie mająca nic nigdy do powiedzenia. Choć lubię towarzystwo innych ludzi, tak jak już wspominałam uwielbiam słuchać historii innych ludzi, to sama nie mogę nic od siebie dodać. :| Strasznie mnie to wkurza.
Jak to mowia "mowa jest srebrem a milczenie zlotem". Jednak roznie to ludzie postrzegaja. Niektorzy mysla ze osoba malomowna albo jest niesmiala albo czuje sie lepsza i uwaza ze nie musi sie odzywac. Ja jestem osoba niesmiala i na poczatku jak zaczelam pracowac to balam sie odezwac bo myslalam ze to co powiem nie ma najmniejszego znaczenia przeciez dopiero zaczelam tu pracowac. Teraz po dwoch latach w tej firmie jedna z moich najlepszych kolezanek powiedziala mi ze na poczatku myslala ze mam wysokie mniemanie o sobie i dlatego "nosze nos ponad glowa". Co w rzeczywistosci bylo jedynie niesmialoscia
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 20:21   #16
Tycikata
Wtajemniczenie
 
Avatar Tycikata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 410
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Cytat:
Napisane przez telka146 Pokaż wiadomość
Witam Drogie Wizazanki, może pomożecie mi i tym razem...

Mój problem tkwi w tym, że... nie umiem rozmawiać z ludźmi. Zwyczajnie- z 75% ludzi nie mam o czym rozmawiać. Moja przyjaciółka twierdzi, że to z powodu tego,że nie lubię gadac pierdół, ale ja nie jestem o tym przekonana... W gruncie rzeczy lubię rozmowy o niczym.

Poza tym... Zawsze chciałam miec dużo znajomych, osoby które będa mnie lubiły (nie chodzi mi o to, żeby WSZYSCY mnie ubóstwiali). Mam na myśli raczej sytuację, kiedy ktoś co jakiś czas proponuje mi wyjści gdzieś, jakieś spotkanie.
Tymczasem gdy np. przychodze na uczelnię słyszę "oooo, telka! cześć!" i w zasadzie to tyle...
no i ludzie mnie nie słuchają. mówięc coś, a tu ktoś nagle mi przerywa i wszyscy zupełnie mnie olewają. a nawet jeśli ktoś mi nie przerywa, to ludzie tracą po jakimś czasie zaintersowanie tym co mówię. nie mam talentu krasomówczego, ale głupot też nie gadam, a to co przekazuje innym jest interesujące. jestem prawie pewna, że gdyby to powiedziała inna osoba, byłoby to przyjęte inaczej.

może teraz słowko o mnie. fakt, jestm dość ironiczno- wredną, nie zawsze, ale zadarza mi się. czy to naprawdę może byc powodem całej tej sytuacji? czy naprawdę ludzie lubią osoby, które są "mdłe"?

nie myślcie sobie, że jestem bardzo samotna. mam paru znajomych, przyjaciół też mam. ale spotykam się w gruncie rzeczy, z 2-4 osobami i to wszystko. a ja naprawdę chciałabym mieć urozmaicony krąg znajomych...

czy może robię problem z niczego? jak "nauczyc" sie rozmow z ludzmi? co w ogóle o tym myślicie?

strasznie mnie to gryzie.
nie myślcie sobie, że jestem bardzo samotna. mam paru znajomych, przyjaciół też mam. ale spotykam się w gruncie rzeczy, z 2-4 osobami i to wszystko. a ja naprawdę chciałabym mieć urozmaicony krąg znajomych...

czy może robię problem z niczego? jak "nauczyc" sie rozmow z ludzmi? co w ogóle o tym myślicie?

strasznie mnie to gryzie.

To tak jakbym czytała o sobie...
__________________
Nawet z mapą
gubię się
bo lubię


- Loesje
Tycikata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-04, 22:04   #17
Izi9975
Raczkowanie
 
Avatar Izi9975
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: GDA/Uk
Wiadomości: 120
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

Droga telka146
Wydaje mi sie ze to nie jest chyba duuuzy problem abys sie nad nim glowilaNajwazni ejsze,ze masz kilku przyjaciol gorzej jakbys nie miala zadnego no nie?Ja mam tylko jedna prawdziwa przyjaciolke i troche kolezanek ze szkolnych lat ale juz nie utrzymujemy takiego intensywnego kontaktu,czasami mail lub GG.
Ja sama pamietam kiedys bylam bardziej wygadana i nawiazujaca kontakty bardzo szybko,ale powiem szczerze ze to sie zmienilo i jakos nie czuje sie z tym zle.
Pozdro





Izi9975 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-05, 08:51   #18
Muesli
Raczkowanie
 
Avatar Muesli
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 265
GG do Muesli
Dot.: jak się zmienić, co jest nie tak?

może po prostu zachowujesz się sztucznie? jest to możliwe skoro tak bardzo starasz się być zauważana
Muesli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:10.