kasety cd....

[maja281]

Dzięki dziewczyny, ale dalej nie wiem jakie są dobre kasety a jakie średnie...
pozdrówka
M

Nie wiem czy się dobrze wbiłam, ale jeśli Ci chodzi o kasety z ćwiczeniami, to miałam C. Crawford i mogę polecić. OcZywiście nie cała kaseta, trochę sobie odpuściłam, ale sporo mozna sobie wybrać. Poza tym jak się ćwiczy z nią i tak się napatrzy na jej figurkę, to na prawdę daje kopa motywacyjnego.

[Rzabba]

Ja tez polecam te dwie pierwsze kasety z C. Crowford. Jeśli dobrze pamiętam, na pierwszej były 3 zestawy ćwiczeń 2x po 45 minut i raz 15. Na drugiej był program chyba koło godziny. Ja w tygodniu ćwiczyłam zamiennie te dłuższe a w niedzielę ten 15 min. Można było nieżle się spocić.
Teraz po 7 latach niećwiczenia chyba zacznę od tej trzeciej Jest w sam raz dla początkujących
Calanetics tez kiedyś miałam, po godzinie ćwiczeń nie byłam w stanie zejść po schodach - nogi się same uginały. Potem już było lepiej, ale też wycisk niezły.