Mamusie Maj -Czerwiec 2014

[phdwao]

Justiwi u nas dzis to samo, wieczorem wmocje siegnely zenitu w koncy usnal po 22, uwazam ze to upal im doskwiera


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niezapomnijkaa09]

Hej Dziewczyny
Jestem mamusią kwietniową i udzielam się na wątku marcowo-kwietniowym ale widzę, ze i u Was są mamusie z mojego miesiąca.
Mam pytanie do mam kwietniowych- czy wasze maluszki ładnie podnoszą główkę leżąc na brzuszku?
Mój Antoś- ur. 21.04- nie cierpi leżeć na brzuszku i nie ma ochoty unosić główki. Jak go trzymam na rękach np. do odbicia to się ładnie rozgląda ale na brzuszku tylko płacze
Będę wdzięczna za info bo trochę mnie to martwi. Pediatra mówiła, że po 3 miesiącu zacznie dźwigać główkę ale z tego, co czytam to powinno to już być po 2msc.
I jeszcze jedno- czy Wasze dzieciaczki odkryły już, ze mają rączki, próbują coś złapać? Mój na razie wsadza je do buzi ale ale zabawek nie próbuje chwytać. Wiem, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie ale chciałam się wymienić doświadczeniami

[beatusia10]

Napisane przez justiwi

3) A ja mam zdanie innych w

Mały nas przeczołgał z tż
Poszliśmy po 16 na spacer i było super, po drodze zaliczyliśmy przewijanie i karmienie na schodach domu w budowie i wróciliśmy do domu o 18.20

Mały krótko jadł "w terenie" to go przystawiłam, ładnie zjadł ale po jedzeniu ulał. Dostawiłam go po chwili znów ale krótko jadł.
Od około 19 zaczął fisiować, marudził, wiercił się, prężył, płakał i był niespokojny.
Za oknem skwar, po wyeliminowaniu brudnej pieluchy jako problemu uznaliśmy, że mu gorąco więc zrobiliśmy kąpiel koło 20 - mały jak zwykle w wodzie zachwycony
Po kąpieli próba karmienia i awantura. Krzyk, ryk, wyk i szukanie o co chodzi:
a to pieluszka, a to brzuszek, a to inna pozycja do noszenia, leżenie na brzuchu, na plecach, kokonienie i szyszenie (pomogło na chwilę), noszenie przez tż-ta, przeze mnie, przebranie w body bez rękawów bo może w krótkim za ciepło itd.
Ostatecznie zadziałało karmienie, drzemka przy cycku, karmienie i poszedł spać kwadrans temu

i o co kaman?

Co do pkt 3, to ja tak samo..dla mnie liczy sie tylko to,ze dziecko jest glodne..

u Nas tez czasami jest awantura przy cycku (dzis byla), ale ja wtedy odstawiam od cycka,czekam az sie uspokoi i kontynuujemy jedzenie. dzis jadl 20minut,wiec jak zaczal sie awanturowac,to dalam drugiego cycka... no i w ogole dzis ciezko sie zasypialo, godzine Nam to zajelo...

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Beatusia ja biorę codziennie witaminy, Vitaminer Prenatal

Asia mam na temat kp takie same odczucia. A co do karmienia w miejscu publicznym to nie tyle interesuje mnie czyjaś opinia, co to, że wszyscy gapią mi się na cycka...

[justiwi]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;47189787]Beatusia ja biorę codziennie witaminy, Vitaminer Prenatal

Asia mam na temat kp takie same odczucia. A co do karmienia w miejscu publicznym to nie tyle interesuje mnie czyjaś opinia, co to, że wszyscy gapią mi się na cycka...[/QUOTE]

To jak ktoś się gapi na cycka to zapytaj czy masz pokazać drugiego do kompletu?

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2

[kasian86]

Napisane przez beatusia10

a co sie dzieje? oby nocka byla mimo wszystko lepsza niz sie spodziewasz:-*

Chyba skok. Do teraz nie spi, placze nawet u mnie na rekach, to juz druga taka noc. Po kapieli o 18.30 spala 10 min. Szkoda ze w dzien tego nie moge odespac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lucynka20xd]

Witam sie pochrzcinowo. W sobote o 16 byl chrzest jestem dumna z Adrianka usnal przed msza podgladnal tylko podczas chrztu co sie dzieje po czym zamknal oczy I spal dalej. Na sali tez spal potem az do po 19 . W sumie goscie siedzieli do 1 a on spal jadl u spal wiec nie szlsm z nim wczesniej. Chrzciny udane jestem zadowolona. Posprzatana sala dzis I klucze oddaje jutro tzn dzis hihi . Impreza byla na 35 osob.
Adriankowi zamowilam lezaczek bujaczek w prezencie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sylvuniaa84]

My wlasnie po jedzeniu...ale nie było kupy i obawiam sie ze za chwile moge wstawać ponownie tym razem przebrać zadek..
Lucynka super ze chrzest za Wami juz,my planujemy zrobic dopiero kolo sierpnia.Predzej nie pasuje chrzestnej bo wyjezdza...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[beatusia10]

Napisane przez kasian86

Chyba skok. Do teraz nie spi, placze nawet u mnie na rekach, to juz druga taka noc. Po kapieli o 18.30 spala 10 min. Szkoda ze w dzien tego nie moge odespac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ojej, wspolczuje:-( mam nadzieje,ze skok jutro sie skonczy,bo uNas poki co oba skoki byly trzydniowe:-*

---------- Dopisano o 03:17 ---------- Poprzedni post napisano o 03:16 ----------

Napisane przez Lucynka20xd

Witam sie pochrzcinowo. W sobote o 16 byl chrzest jestem dumna z Adrianka usnal przed msza podgladnal tylko podczas chrztu co sie dzieje po czym zamknal oczy I spal dalej. Na sali tez spal potem az do po 19 . W sumie goscie siedzieli do 1 a on spal jadl u spal wiec nie szlsm z nim wczesniej. Chrzciny udane jestem zadowolona. Posprzatana sala dzis I klucze oddaje jutro tzn dzis hihi . Impreza byla na 35 osob.
Adriankowi zamowilam lezaczek bujaczek w prezencie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super,ze chrzciny udane i Adrianek taki grzeczny!

---------- Dopisano o 03:22 ---------- Poprzedni post napisano o 03:17 ----------

Napisane przez niezapomnijkaa09

Hej Dziewczyny
Jestem mamusią kwietniową i udzielam się na wątku marcowo-kwietniowym ale widzę, ze i u Was są mamusie z mojego miesiąca.
Mam pytanie do mam kwietniowych- czy wasze maluszki ładnie podnoszą główkę leżąc na brzuszku?
Mój Antoś- ur. 21.04- nie cierpi leżeć na brzuszku i nie ma ochoty unosić główki. Jak go trzymam na rękach np. do odbicia to się ładnie rozgląda ale na brzuszku tylko płacze
Będę wdzięczna za info bo trochę mnie to martwi. Pediatra mówiła, że po 3 miesiącu zacznie dźwigać główkę ale z tego, co czytam to powinno to już być po 2msc.
I jeszcze jedno- czy Wasze dzieciaczki odkryły już, ze mają rączki, próbują coś złapać? Mój na razie wsadza je do buzi ale ale zabawek nie próbuje chwytać. Wiem, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie ale chciałam się wymienić doświadczeniami

moj Patryk ladnie trzyma glowke juz od dawna. fanem lezenia na brzuchu nie jest,ale po prawie kazdym karmieniu klade Go na kilka minut,bo w ten sposob odbija;-) co do raczek, to zaczyna chwytac rozne rzeczy, np. moje wlosy ;-), ale nie jest to jeszcze do konca skoordynowane i nie panuje nad tym. nie martw sie,kazde dziecko jest inne i ma wlasne tempo, jedne umiejetnosci preferuje i rozwija szybciej, a inne wolniej.

[paulka0212]

Witam sie po pierwszym nocnym karmieniu.
Dziewczynki pierwszy raz od tygodnia nie poszly spac odrazu po karmieniu :/

A za nami pierwszy wyjazd, bylo bardzo fajnie.
Dziewczynki caly czas na swiezym powietrzu, udalo sie nam ochronic je przed komarami na szczescie....
Za to ja jestem cala pogryziona



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madziarek1]

No i ja witam się przy okazji iarmiwnia zazwyczaj nie wchodzę na forum tylko śpię, ale dziś małą meczy kaszel i siw rozbudzilam... Rano na jontrolke bi nic jej nie przechodzi:/ za to teraz już śpi, dobaranoc, albo dobrapółnoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ramona_85]

Justiwi u nas też wczoraj awantura przy cycu z tym że nie od razu. Zjadla ladnie i zasnela. Wzięłam ją na odbicie to sie rozbudzila, zaczęła sie wyginac do tyłu w łuk to myślę ze kupa albo wzdecie, masuje brzuszek ale nie dziala, szyszenie ani nic, to myślę ze może nie dojadla, przystawiam drugi raz, niby je ale zaczyna głowę wykrecac, cos jej ewidentnie nie pasuje. W końcu trafila do tz na ręce, bo mnie brakło sił i glodna byłam, to zasnela i spała jakieś 4 godziny
A w midzyczasie po drugiej próbie karmienia tak głośno odbiła że szok!
A niby cyca szukała a tu wyszlo że chyba przepelniona

[madziuuula]

Niezapominajka nasz z 26.04 ale to dziwny egzemplarz głowe trzyma sam od urodzenia, od początku pupe ppdnosi jak nogi przyhamuje i w nocy nie spi inaczej jak na brzuszku
A w ogole nie da rady uniesc? Może na brzuchu na kolanach swoich pltrzymaj niech ćwiczy


Dzieńdobry dziecko mi oszalało spi od 21 jadlo z jednego o 3 a drugi mi zaraz eksploduje czekam i czekam

Tż już pracuje a my nadal na wakacjach

Co do publicznego karmienia to komuś ktoś kiedyś cos powiedzial tak serio? Bo mi nigdy wgapia to sie jedynie moj dziadek inni raczeklj udaja że nie widza :p
Poza tym mam jeden taki stanik do kp że ma wieksze obramowanie na piers to po odpieciu i wlaściwie jest dziura tylmk na brodawke wiec naprawde nic nie widać. Plus apaszka/tetra luz

Co innego że dla mnie kp to przyyjemnosc, nienawidze kyć butli a nosic termos i cały osprzet mi sie nie uśmiecha. Aczkolwiek jakby mi młody jadł czesciej niż co 2 h też bym wysiadła, raczej mu sie nie zdarza, nawet niespecjalnie da sie dokarmić bo smieje mi sie w twarz zamiast ciagnac

Co do witamin to biore jak nie zapomne ale dziecko wyciaga z nas conieco to warto

Justiwi może ta pogoda tak?


No kiedy to małe wstanie

[phdwao]

Hej! U nas juz upal od rana! Maly sie miota i zasnac nie moze. Nie wiem nawet kiedy na spacer go wziac.

Ja karmie publicznie i mnie to nie krepuje a jakby ktokolwiek cos mi powiedzial to bym nagadla az poszloby w piety. A to zr ludzie sie gapia to bylo jest i bedzie, ich problem.

Maly w nicy jadl, nawet nie wiem ile razy bo od razu zasypiam, ale ostatnio co rano jesc nie chce wiec chyba opchany po nocy?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[inezz6]

Ja biorę witaminy z DHA, bo takie mam zalecenie ze szpitala.. Chociaż moje karmienie ograniczone..

Mam pytanie do mam karmiących mm, w jakiej temperaturze podajecie mleko? (szczególnie teraz jak tak ciepło), w pokojowej czy podgrzewacie do 37-40 stopni?

[madziuuula]

Napisane przez inezz6

Ja biorę witaminy z DHA, bo takie mam zalecenie ze szpitala.. Chociaż moje karmienie ograniczone..

Mam pytanie do mam karmiących mm, w jakiej temperaturze podajecie mleko? (szczególnie teraz jak tak ciepło), w pokojowej czy podgrzewacie do 37-40 stopni?

Ja kp ale wlasnie szukam info o przechowywaniu i czytam żeby nie podawac cieplejszego niz 36 stopni.


Wstało moje

Ssak ciagnie szybciej niż laktator czy poprostu wiecej?

[Nikii89]

Niezapominajka u mnie córa z maja ale też lubi leżeć na brzuszku i podnosi ładnie główkę. Za to syn jak był taki malutki to nienawidził leżenia na brzuchu, o podnoszeniu głowy nie wspomnę. Leżenie na brzuchu polubił dopiero kiedy sam nauczył się przekręcać na brzuszek. I wiesz co bardzo dobrze mimo tego się rozwijał i rozwija

Dobry
U Nas 1 pobudka na karmienie o 4 Na dobre wstaliśmy 7.15
W między czasie o 1 też mieliśmy pobudkę z mega płaczem bo starszak spadł z łóżka swego ;/

Co do kp publicznie to ja się nie przejmuję. Dla mnie liczy się to żeby dziecko było najedzone a nie co ludzie sobie pomyślą.
Wczoraj np karmiłam nad duzym jeziorkiem , gdzie jest duży plac zabaw itp. i różne knajpki - było setki ludzi , ale co dziecko głodne więc poszłam na ławkę i nakarmiłam
W sumie trafiłam na ławkę karmiących :P w środku siedział facet a po jego dwóch stronach kobiety karmiące ja i jego żona

Lecimy na spacer póki jeszcze nie ma skwaru.

[MamaKtosia]

Dzień dobry,

refleksją się dziele - zawsze mi się wydawało, że te wątki mamuśkowe są takie se, z ciekawości zaczęłam się tu udzielać i zmieniłam zdanie do tego stopnia, że w dzisiejszym wpisie polecam to każdej mamie dzięki za inspiracje kobiety.

Refleksja numer dwa - ja ciągle włażę na poczekalnie haha.

Refleksja numer trzy - ja w ogóle nie kumam o co ten cały hałas z karmieniem publicznym ani mi ani nikomu ze znajomych nikt nigdy nie robił z tego powodu nieprzyjemności wręcz przeciwnie raczej wszyscy byli pomocni i przychylni?

Napisane przez niezapomnijkaa09

I jeszcze jedno- czy Wasze dzieciaczki odkryły już, ze mają rączki, próbują coś złapać? Mój na razie wsadza je do buzi ale ale zabawek nie próbuje chwytać. Wiem, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie ale chciałam się wymienić doświadczeniami

Zaufaj pediatrze ale tak zupełnie nie podnosi leżąc na brzuszku? Na zabawki to w ogóle ma jeszcze czas - moja starsza córka zaczęła wyciągać rączki między 4 a 5 miesiącem.

Napisane przez justiwi

To jak ktoś się gapi na cycka to zapytaj czy masz pokazać drugiego do kompletu?

najs

Napisane przez paulka0212

Dziewczynki pierwszy raz od tygodnia nie poszly spac odrazu po karmieniu :/

A za nami pierwszy wyjazd, bylo bardzo fajnie.
Dziewczynki caly czas na swiezym powietrzu, udalo sie nam ochronic je przed komarami na szczescie....

A małe też tak śpią jak zabite na świeżym powietrzu? Bo na młodego świeże powietrze działa jak narkoza

Napisane przez inezz6

Mam pytanie do mam karmiących mm, w jakiej temperaturze podajecie mleko? (szczególnie teraz jak tak ciepło), w pokojowej czy podgrzewacie do 37-40 stopni?

najlepiej dla białek w mleku żeby miało 37 może być mniej - dziecku nic nie będzie jak się w pokojowej napije

[niezapomnijkaa09]

Napisane przez beatusia10

ojej, wspolczuje:-( mam nadzieje,ze skok jutro sie skonczy,bo uNas poki co oba skoki byly trzydniowe:-*

---------- Dopisano o 03:17 ---------- Poprzedni post napisano o 03:16 ----------


super,ze chrzciny udane i Adrianek taki grzeczny!

---------- Dopisano o 03:22 ---------- Poprzedni post napisano o 03:17 ----------


moj Patryk ladnie trzyma glowke juz od dawna. fanem lezenia na brzuchu nie jest,ale po prawie kazdym karmieniu klade Go na kilka minut,bo w ten sposob odbija;-) co do raczek, to zaczyna chwytac rozne rzeczy, np. moje wlosy ;-), ale nie jest to jeszcze do konca skoordynowane i nie panuje nad tym. nie martw sie,kazde dziecko jest inne i ma wlasne tempo, jedne umiejetnosci preferuje i rozwija szybciej, a inne wolniej.

Napisane przez madziuuula

Niezapominajka nasz z 26.04 ale to dziwny egzemplarz głowe trzyma sam od urodzenia, od początku pupe ppdnosi jak nogi przyhamuje i w nocy nie spi inaczej jak na brzuszku
A w ogole nie da rady uniesc? Może na brzuchu na kolanach swoich pltrzymaj niech ćwiczy


Dzieńdobry dziecko mi oszalało spi od 21 jadlo z jednego o 3 a drugi mi zaraz eksploduje czekam i czekam

Tż już pracuje a my nadal na wakacjach

Co do publicznego karmienia to komuś ktoś kiedyś cos powiedzial tak serio? Bo mi nigdy wgapia to sie jedynie moj dziadek inni raczeklj udaja że nie widza :p
Poza tym mam jeden taki stanik do kp że ma wieksze obramowanie na piers to po odpieciu i wlaściwie jest dziura tylmk na brodawke wiec naprawde nic nie widać. Plus apaszka/tetra luz

Co innego że dla mnie kp to przyyjemnosc, nienawidze kyć butli a nosic termos i cały osprzet mi sie nie uśmiecha. Aczkolwiek jakby mi młody jadł czesciej niż co 2 h też bym wysiadła, raczej mu sie nie zdarza, nawet niespecjalnie da sie dokarmić bo smieje mi sie w twarz zamiast ciagnac

Co do witamin to biore jak nie zapomne ale dziecko wyciaga z nas conieco to warto

Justiwi może ta pogoda tak?


No kiedy to małe wstanie

Napisane przez Nikii89

Niezapominajka u mnie córa z maja ale też lubi leżeć na brzuszku i podnosi ładnie główkę. Za to syn jak był taki malutki to nienawidził leżenia na brzuchu, o podnoszeniu głowy nie wspomnę. Leżenie na brzuchu polubił dopiero kiedy sam nauczył się przekręcać na brzuszek. I wiesz co bardzo dobrze mimo tego się rozwijał i rozwija

Dobry
U Nas 1 pobudka na karmienie o 4 Na dobre wstaliśmy 7.15
W między czasie o 1 też mieliśmy pobudkę z mega płaczem bo starszak spadł z łóżka swego ;/

Co do kp publicznie to ja się nie przejmuję. Dla mnie liczy się to żeby dziecko było najedzone a nie co ludzie sobie pomyślą.
Wczoraj np karmiłam nad duzym jeziorkiem , gdzie jest duży plac zabaw itp. i różne knajpki - było setki ludzi , ale co dziecko głodne więc poszłam na ławkę i nakarmiłam
W sumie trafiłam na ławkę karmiących :P w środku siedział facet a po jego dwóch stronach kobiety karmiące ja i jego żona

Lecimy na spacer póki jeszcze nie ma skwaru.

Napisane przez MamaKtosia

Dzień dobry,

refleksją się dziele - zawsze mi się wydawało, że te wątki mamuśkowe są takie se, z ciekawości zaczęłam się tu udzielać i zmieniłam zdanie do tego stopnia, że w dzisiejszym wpisie polecam to każdej mamie dzięki za inspiracje kobiety.

Refleksja numer dwa - ja ciągle włażę na poczekalnie haha.

Refleksja numer trzy - ja w ogóle nie kumam o co ten cały hałas z karmieniem publicznym ani mi ani nikomu ze znajomych nikt nigdy nie robił z tego powodu nieprzyjemności wręcz przeciwnie raczej wszyscy byli pomocni i przychylni?



Zaufaj pediatrze ale tak zupełnie nie podnosi leżąc na brzuszku? Na zabawki to w ogóle ma jeszcze czas - moja starsza córka zaczęła wyciągać rączki między 4 a 5 miesiącem.



najs



A małe też tak śpią jak zabite na świeżym powietrzu? Bo na młodego świeże powietrze działa jak narkoza




najlepiej dla białek w mleku żeby miało 37 może być mniej - dziecku nic nie będzie jak się w pokojowej napije

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Próbuje podnosić ale łapki mu sie rozjeżdżają i wtedy łup nosem w kocyk wali i jest wielki lament. Potem się wkurza i już nie ma co marzyć by znowu próbował
Będę go częściej kładła. A na czym kładziecie malucha? Ja na łóżku i kocyku, myślałam żeby może na przewijaku i kocyku go kłaść żeby miał twardziej to może łatwiej będzie mu się podpierać.

[MamaKtosia]

Niezapominajka a bierzesz go czasem tak, że leży na Twojej klatce piersiowej? Może tak mu się spodoba oglądanie świata. Mój syn zazwyczaj leży na podłodze na kocyku rozłożonym.

[kasiab91]

Cieść

Mojej córce się przestawiło i wstaje 0 2 A było już tak pięknie

inezz - podaję w pokojowej. Wcześniej sobie szykuję i daję takie jakie mam

Ja w sumie jeszcze nie karmiłam w publicznym, no oprócz CH ale to w pokoiku. W czoraj w Kościele butlą karmiłam i tez ludzie wielce zdziwieni No ale co miałam dziecko głodzić

madziuula - wstał Papryk?

sylvunia - nie podawaj wody skoro i tak mieszane karmienie wprowadziłaś. Może Lenka ma za dużo wszystkiego i temu tak ulewa...

Ja w tym tygodniu jadę z chrzestną Oli po sukienkę. U nas jest tradycja że chrzestna ubiera dziecko u Was też tak jest?

Co do podnoszenia główki to u mnie jest różnie. Raz wysko, a raz wcale

[martuszka0]

Napisane przez justiwi

Mały krótko jadł "w terenie" to go przystawiłam, ładnie zjadł ale po jedzeniu ulał. Dostawiłam go po chwili znów ale krótko jadł.
Od około 19 zaczął fisiować, marudził, wiercił się, prężył, płakał i był niespokojny.
Za oknem skwar, po wyeliminowaniu brudnej pieluchy jako problemu uznaliśmy, że mu gorąco więc zrobiliśmy kąpiel koło 20 - mały jak zwykle w wodzie zachwycony
Po kąpieli próba karmienia i awantura. Krzyk, ryk, wyk i szukanie o co chodzi:
a to pieluszka, a to brzuszek, a to inna pozycja do noszenia, leżenie na brzuchu, na plecach, kokonienie i szyszenie (pomogło na chwilę), noszenie przez tż-ta, przeze mnie, przebranie w body bez rękawów bo może w krótkim za ciepło itd.
Ostatecznie zadziałało karmienie, drzemka przy cycku, karmienie i poszedł spać kwadrans temu

i o co kaman?

no u nas dokładnie to samo się dzieje, młoda rzuca się przy piersi, denerwuje się, złapie na chwile i zaraz puszcza normalnie nie wiem o co jej chodzi... szkoda, że przy porodzie nie dają instrukcji obsługi

Napisane przez kasian86

U nas dzis ciezki dzien i szykuje sie ciezka noc, oby to przetrwac
Ide spac, bo padam, dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

i jak nocka??

Napisane przez justiwi

To jak ktoś się gapi na cycka to zapytaj czy masz pokazać drugiego do kompletu?

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2

dobre, muszę zapamiętać

Napisane przez madziuuula

Dzieńdobry dziecko mi oszalało spi od 21 jadlo z jednego o 3 a drugi mi zaraz eksploduje czekam i czekam

nooo też znam to uczucie

Napisane przez madziuuula

Ssak ciagnie szybciej niż laktator czy poprostu wiecej?

właśnie, też jestem ciekawa...

Napisane przez Nikii89

W sumie trafiłam na ławkę karmiących :P w środku siedział facet a po jego dwóch stronach kobiety karmiące ja i jego żona

ciekawe jak ten pan się czuł

Dzień dobry

u nas samotna nocka, na szczęście Zuzia ładnie spała tylko oczywiście przed kąpielą beczała i znów nie wiedziałam o co jej chodzi... a po kąpieli to normalnie inne dziecko...

Dziś kończymy 2 miesiące kiedy to zleciało???

Lecę, bo się budzi moja księżniczka

[Zytus]

14 str na odchowalni juz,a ja niekulturalna nawet sie nie przywitalam
Witam sie wiec w nowym watku

[VwVampirka]

Napisane przez Seksta

Hej, zaliczylismy 3h spacer z karmieniem w lesie- jedyne co mi przeszkadzalo to brak lawki i komary, pod koniec znalezlismy jakas laweczke i odetchnelam bo tak to karmilam idac

Ja mysle nad kupieniem jakiejs maty na takie miejsa. Wczoraj bylam w takim, ze przez 20 min nie moglam znalezc lawki ale na stojaka bym nie dala rady...

Napisane przez chansons

Seksta rządzisz
czy są jakieś ograniczenia czasowe jeśli chodzi o noszenie dziecka w chuście? Bo moja dzis tak ryczy ze tylko w chuście spokój

Chyba nie, o ile Ty wytrzymujesz

Napisane przez Ramona_85

trudno się mówi, ale jak woła, to co mam nie dać ?? ona też ulewa to przez to może nie dojadać, bo chyba lubi mieć pełny żołądek "po sam wlew"
dziś jakiś dziwny dzień, nie odbija i nie ulewa, a na dodatek po karmieniu śpi gdzie się podział mój dzieć, co się z nim stało??

Amelka tez caly dzien spala... No i jadla...

Napisane przez niezapomnijkaa09

Hej Dziewczyny
Jestem mamusią kwietniową i udzielam się na wątku marcowo-kwietniowym ale widzę, ze i u Was są mamusie z mojego miesiąca.
Mam pytanie do mam kwietniowych- czy wasze maluszki ładnie podnoszą główkę leżąc na brzuszku?
Mój Antoś- ur. 21.04- nie cierpi leżeć na brzuszku i nie ma ochoty unosić główki. Jak go trzymam na rękach np. do odbicia to się ładnie rozgląda ale na brzuszku tylko płacze
Będę wdzięczna za info bo trochę mnie to martwi. Pediatra mówiła, że po 3 miesiącu zacznie dźwigać główkę ale z tego, co czytam to powinno to już być po 2msc.
I jeszcze jedno- czy Wasze dzieciaczki odkryły już, ze mają rączki, próbują coś złapać? Mój na razie wsadza je do buzi ale ale zabawek nie próbuje chwytać. Wiem, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie ale chciałam się wymienić doświadczeniami

To moja Amelka podobnie /23 kwiecien/. Nie cierpi brzuszka, jak Ja klade, to lezy jak kloda i az sie zanosi od placzu... Czasami probuje Nia latac brzuszkiem do dolu... Ale mamy bardzo interesujacy dywan i tez nici z podnoszenia glowki. Ale na raczkach rozglada sie ladnie. Co do chwytania, to na poczatku nie probowala, ale chyba na poczatku 2 m-ca babcia zrobila Jej lale i od razu ja zaczela szarpac. Zabawki nad bujaczkiem tez szturcha, ale sama sobie je wybrala, tzn poszlismy z Nia do sklepu, pokazywalismy rozne i wzielismy te na ktore reagowala. Ale najchetniej to chwyta wstazke na bujaczku-zawiazalam kilka kokardek jak jeszcze nie mielimy zabawek do powieszenia i podpasowalo do tej pory

Napisane przez justiwi

To jak ktoś się gapi na cycka to zapytaj czy masz pokazać drugiego do kompletu?

Wysyłane z mojego HTC Vision za pomocą Tapatalk 2

Ja juz duzo razy karmilm publicznie. Zawsze staram sie szukac w miare dyskretnych lawek... Do tej pory raz zdazylo sie, ze jakies malolaty dziwnie sie popatrzyly z takim zgorszeniem i raz jak Amelka zaczela plakac i powiedzialam do Tz ze musimy znalezc lawke, to uslyszalam za plecami jak jedna babka do drugiej mowila z oburzeniem, ze 'te kobiety karmiace to...' dalej nie slyszalam bo poszlam karmic. Ale tez sie tym nie przejelam


Witam
Czytalam Was na karmieniu, ale mi sie cytaty nie zapisaly i niewiele pamietam...

Co do chusty, to mam tkana prosto. Amelka ja lubi. Wiazac uczylam sie z kangurkowo.pl. Bylysmy juz na spacerku poltora godziny... Nawet fajnie bylo tylko troche cieplo... Tak wiec jest to zabawa na ciut chlodniejsze dni... Zastanawiam sie nad skosno-krzyzowa, ale poczekam na recenzje kogos kto mial obie



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Harakiri]

Babcia moja mówi ze karmiaca piersia matka to najpiekniejszy widok. Ja jak narazie raz karmiłam publicznie ale ławka była odwrócona od chodnika i tak. Wczoraj założyłam sobie taką luźna bluzkę i guziczkami z przodu żeby rozpiac do karmienia zamiast podciagac do góry a się okazało ze guziki się nie rozpinają tylko są przyszyte tak o

[VwVampirka]

No i u nas wczoraj Amelcia caly dzien spala i bylysmy na 2 spacerkach. Udalo mi sie zrobic eszystko co chcialam. Do tego znowu ominelam wieczorne marudzenie. Chyba wieczorne wychodzenie bedzie naszym rytualem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Wczesniej pisalyscie o planie dnia... Ja tez staram sie go wprowadzic... Ale cienko mi to idzie... Metoda plyniecia z dzieckiem mi nie pasi, bo za czesto przy niej tone

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JJJustynAAA]

Dzien dobry. U nas wczoraj trudny dzien. Franek mial pdoblemy z kupsztalem. Plakal i spal. Spal po 20 min. No ale tesciowa. Przysiozla wode i dzis rano zmienila juz 3 razy pampersa

Teraz tez spi. I wiecie co woda ma wplyw na prace.jelit malucha...

INEZZ ja podaje.leKKO podgrzane mleko nie gorace.

Milego upalnego dnia

[Light Limara]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Hej Dziewczyny
Jestem mamusią kwietniową i udzielam się na wątku marcowo-kwietniowym ale widzę, ze i u Was są mamusie z mojego miesiąca.
)

Mój syn (28 kwiecień)podnosił główkę ładnie już w 2 tygodniu jak leżał na brzuszku. Robił to chętnie. Ale teraz widzę, że gorzej mu to idzie. Chyba głowa już za ciężka. Ale podnosi. Po 5 min już beczy, źe nie chce na brzuchu.
Co do zabawek to tylko patrzy. Nie chwyta i nie zauważyłam, źeby był tym zainteresowany. On woli sie rozglądać. Przedwczoraj chyba odkrył nóżki, bo jak był na leżaczku to się w nie wpatrywał. Jak ściągnęłam mu skarpetki, źeby popatrzł na paluszki to stracił zainteresowanie. Rączki to zaczął wkładać do buzi (wcześniej tego nie robił) i czasem grzebie w niej palcami, tak że Go naciąga, bo za głęboko je wsadza

A może daj mu rączki bliżej siebie i przytrzymaj żeby się nie rozjeżdżały
A i zobacz czy jak próbuje podnieśc główkę czy nóżki też podnosi. Jak tak, to zauważyłam, ze jak się nóżki przytrzyma to główkę podnosi łatwiej

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez Harakiri

Babcia moja mówi ze karmiaca piersia matka to najpiekniejszy widok. Ja jak narazie raz karmiłam publicznie ale ławka była odwrócona od chodnika i tak. Wczoraj założyłam sobie taką luźna bluzkę i guziczkami z przodu żeby rozpiac do karmienia zamiast podciagac do góry a się okazało ze guziki się nie rozwijają tylko są przyszyte tak o

A to zonk z tymi guzikami

[madziuuula]

Napisane przez Harakiri

Babcia moja mówi ze karmiaca piersia matka to najpiekniejszy widok. Ja jak narazie raz karmiłam publicznie ale ławka była odwrócona od chodnika i tak. Wczoraj założyłam sobie taką luźna bluzkę i guziczkami z przodu żeby rozpiac do karmienia zamiast podciagac do góry a się okazało ze guziki się nie rozwijają tylko są przyszyte tak o

A to ja tylko w takich rozpinanych/rozciqganych chodze, o ile karmiące piersi mogę pokazać to mojego brzucha publicznie nie wystawie i tak od dołu to bym sie czula nago


Takie maleństwa moga mieć alergie już? Bo młodszy siedział w foteliku na podłodze jak robiłam śniadanie przylazł kot majdnął mu po głowie ogonem i maluchowi zaraz katar wyszedł z nocha taki porządny... ale to chyba zbieg okoliczności że tak od razu

[justiwi]

Madziula to chyba za szybko na alergię ale ja się nie znam.


Pisałam posta na laotopie i prąd wylaczyli


Edith już wrócił