Moda dla 13-14 latek

[martucha_1]

.

[torunskagwiazda]

Napisane przez martucha_1

Ja osobiście mam 14 lat i ubieram się normalnie - dżinsy, T-shirt, trampki....
Nie rozumiem takiego klasyfikowania - 14-latki powinny ubierać się w to a 16-latki w to - uważam, że to zupełnie bezsensowne, gdyż ogromny dekolt czy spódnica o szerokości 5 cm równie tragicznie wygląda na 16-latce jak i na trzynastce. Nie zniesmacza mnie osoba w moim wieku ubrana w spódnicę mini (oczywiście mini w granicach dobrego smaku) czy buty na obcasie, choć sama nie preferuję tego stylu ubierania. Dla mnie wątek trochę śmieszny....

Chodzi Ci o własne zdjęcia, dobrze zrozumiałam??

To zalezy.Zazwyczaj 14latka nie jest wpełni rozwinieta fizycznie,jej figura jest bardziej dziecinna niz 16latki...

[klaudynka4]

Napisane przez torunskagwiazda

To zalezy.Zazwyczaj 14latka nie jest wpełni rozwinieta fizycznie,jej figura jest bardziej dziecinna niz 16latki...

Racja, ale teraz dzieci dużo szybciej dojrzewają fizycznie niż kiedyś i zazwyczaj figura 14, 15,16 czy nawet 17 latki jest podobna. Oczywiście nie licząc piersi, które rozwijają sie nawet dłużej niż do 20 roku życia

[nikki999]

zawsze cos od czegos zalezy, ja w 6klasie podstawówki nie wygladalam na 13latke tak jak teraz na 16lat i nie mowie tu o twarzy, tylko np.biuscie i biodrach...niestety

[basiaczek511]

Napisane przez nikki999

na szczescie chociaz kawalek mlodej populacji jest normalna

hehe dzieki Ja też nic nie mam do błekitu ale różu to nie uznaje A makijaż!! To już całkowita porażka według mnie.. 13-latka ma swój jakiś wrodzony wdziek i tę cudowną naturalnośc.. oczywiscie nie mówie tu ze nie moga uzywać pielegnacyjnych kosmetyków bo wiadomo o czysta twarz czy tam wypryski trzeba dbać.. jak i nie mam nic do np. pomadki chroniacej usta.. ale cienie, puder.. tusz.. szminki.... niee

[nikki999]

[Malinka_Malwinka]

Moim zdaniem niech każdy nosi to co lubi Po co pakować się komuś do szafy

[nikki999]

wyrazam tylko swoje zdanie, nikomu nic nie narzucam

[klaudynka4]

Napisane przez basiaczek511

ale cienie, puder.. tusz.. szminki.... niee

dlaczego nie? Przecież i tym mozna się pomalować subtelnie i naturalnie, trzeba poprostu użyć odpowiednich kolorów itd.
Co do pudru to absolutnie nie mam nic przeciwko, przecież nie jedna nastolatka ma problemy ze skórą, to może lepiej żeby błyszczała się jak latarnia morska, czy lepiej użyć pudru? A co do tuszu to uważam, że on tylko podkreśla urode a w tym nie ma nic złego.
Przecież będąc nastolatką właśnie uczymy się makijażu (często na błędach)
Sztuka w tym by ten makijaż nie był wyzywający ani przesadzony, tylko delikatnie podkreślający urodę i w sposób niezauważalny tuszujący mankamenty :yes:

[nikki999]

no na temat makijazu sie nie wypowiadam...albo jednak
w pierwszej klasie gim, czyli 3 lata temu malowałam sie...to mało powiedziane, miałam kilo tapety na mordzie, potem troche zmądrzałam teraz sie maluje tylko okazyjnie i to baaaardzo zadko, na własnych urodzinach 16stych miałam pomalowane TYLKO rzesy leciutko tuszem
po co młode dziewczyny sobie szpecą buzie pudrami i tego typu rzeczami?
jak nie miałam trądziku nigdy tak od pory używania mazideł mam duuuzo chrostek i mimo ze ponad 1,5roku juz sie nie maluje to dalej musze z tym walczyc...

[innuendo]

Jeśli chodzi o makijaż, to zaczęłam z nim eksperymentować w wieku lat 15- druga klasa gimnazjum i myślę, że jest to odpowiedni wiek. Człowiek uczy się na własnych błędach i sądzę, że te błędy lepiej popełnić wcześniej. Początki zawsze są trudne i np. bardziej śmieszyłaby mnie nieporadnie umalowana maturzystka czy studentka. Przyznam, że moje peirwsze makijaże były nieudolne, wszystkiego pełno- podkładu, pudru, cieni, czarnych kredek i brzydko nałożony róż. Teraz też nie jest perfekcyjnie, ale stałam się niejako minimalistką, a przynajmniej nie pakuje na siebie tony kosmetyków. Ale to normalne i nie gorszę się na widok takowych 13latek.Co do ubioru- nie widzę nic złego w noszeniu spódniczki mini, bo ja to robiłam, mając 4 lata. Obcasy- czemu nie? Nie chodzi mi o jakieś 10cm szpilki, ale o zgrabne, subtelne sandałki, które idealnie pasują do spódniczek [jakoś nigdy nie preferowałam butów sportowych do sukienek czy spódnic właśnie]. Róż? Kolor jak każdy inny, ale trzeba ładnie go dopasować, dobrać, liczy się też sam fason ubrania. Ładny, delikatny sweterek w odcieniu przygaszonego różu- tak! bluzka z wielkim dekoltem i napisem 'I'm sexy, kiss me' w kolorze wściekłego różu- już nie! Takie coś na każdym będzie źle wyglądać, bez względu na wiek.

[nikki999]

Napisane przez innuendo

bluzka z wielkim dekoltem i napisem 'I'm sexy, kiss me' w kolorze wściekłego różu- już nie! Takie coś na każdym będzie źle wyglądać, bez względu na wiek.

o tak, dokładnie!

[klaudynka4]

Na różnych forach dużo jest tematów nt. tego jak ubierają się i malują 13-latki, ale moim zdaniem to wszystko to gruba przesada.
Myślę, że nie trzeba ich na siłę upominać, jak któraś się ubiera nieodpowiednio to przyjdzie czas, że będzie śmiała się z tego
Poprostu, w tym wieku przede wszystkim się eksperymentuje, nie zawsze z pozytywnym skutkiem.
A od mówienia co komu wolno a co nie są rodzice
Poza tym, chyba zaśmiecamy wątek, bo miały być tutaj wklejane fotki ubrań, a skończyło się na dyskusji nt. ubioru nastolatek..

[gaga87]

MadlenK widzialam juz Twoje zestawy ciuszkow w innym watku i nie powiedzialabym wcale ze masz 14 lat, patrzac na Twoj styl ubierania sie. Bardzo mi sie podoba

[naughty-girl]

Napisane przez klaudynka4

Ja tam też jestem nastolatką i często zakładam krótkie szorty, miniówki, biodrówki itd.
To nic nie szkodzi, to ciuchy dla młodych ludzi , ale wyznaje zasade, wszystko w granicach dobrego smaku Oczywiście jakieś stringi wystające spod spodni, spódnica szerokości paska od spodni, goły brzuch to dla mnie niedopuszczalne u wszystkich bez wyjątku No chyba, że na plaży, ale tam prawie wszystko jest "dopuszczalne"
Jak miniówka - to tylko w upalne dni, bez żadnych obcasów i wydekoltowanej bluzki
Nigdy nie nosze butów na obcasie powyżej 4-5 cm (a i to rzadko ) bluzek z dekoltem to pępka... i dobrze sie czuje z tym, że zakładam czasem miniówki.
Kiedy mam zakładać, jak będe stara?
Z resztą jak widze wymalowaną 13-latke z butach na dziesieciocentymetrowym obcasie, w krótkiej spódnicy, z pełnym makijażem itd. to też jestem zniesmaczona..
W sumie nastolatka to młodsza kobieta, może sie ubierać kobieco, ale nie prowokująco, bo to co innego
Przecież jeszcze gorzej wyglądałaby taka dziewczyna ubrana jak siedmioletni dzieciak

w pełni popieram Klaudynke mam prawie 16 lat i noszę biodrówki,w lecie mniówy [jakoś nie mam przekonania co do swoich nóg więc nosze je w wakacje na wyjazdach ],czasem krótkie bluzki - ale też tylko w wakacje kiedy jest gorąco, nie wyobrażam sobie iść do szkoły z pępkiem na wierzchu bo uważam że to poprostu nieodpowiednie ;p mam odruch wymiotny na widok stringów wystających ze spodni... lubię szpilki i czasem zakładam je poza szkołą,ale raczej do spodni niż do spódnic, pozatym jestem zagorzałą wielbicielką butków sportowych firmy reebok i w nich chodzę najczęściej ;P niedobrze mi się robi jak widze takie tandetne barbie w różowych bluzeczkach z napisem "sweet angel" i białych spodenkach,ew. jeansach biodrówkach z połową tyłka na wierzchu... zwłaszcza jak takie panienki mają 13/14 lat i pomarańczową od podkładu twarz... [ja w tym wieku używałam tylko pudru,tuszu do rzęs i błyszczyku ] taki "styl" o ile można to tak nazwać jest okropnie tandetny,niestety coraz więcej takich klonów łazi po ulicach.. niedobrze mi się robi na ich widok... ktoś słusznie napisał że w tym wieku dziewczyny powinny wypracowywać swój własny styl a nie wzorować sie na takich wypudrowanych tandeciarach ;P

[MadlenK]

Napisane przez gaga87

MadlenK widzialam juz Twoje zestawy ciuszkow w innym watku i nie powiedzialabym wcale ze masz 14 lat, patrzac na Twoj styl ubierania sie. Bardzo mi sie podoba

A Ty myślałaś, że ile mam lat?
I jakie zestawy moich ubran juz widzialaś? Bo ja także zamieszczałam zestawy Mojej Mamy... i może to Cie zmyliło, co do wieku...

[wamp256]

moim zdaniem watek jest bezsensowny,jak juz to powininirn nazywac sie moda dla nastolatkow, bo wg mnie niewiele roznia sie ciuchy 14 i 16 latkow.a najlepiej to zajrzec do watku back to school, bo tam są zdjecia wlasnie odopowiednie

[Amanda:)]

Zgadzam się z wamp256

[besciara]

Napisane przez wamp256

moim zdaniem watek jest bezsensowny,jak juz to powininirn nazywac sie moda dla nastolatkow, bo wg mnie niewiele roznia sie ciuchy 14 i 16 latkow.a najlepiej to zajrzec do watku back to school, bo tam są zdjecia wlasnie odopowiednie

Wątek nadaje się bardziej na plotkowy niż na modę (sądząc po wypowiedziach) .

[MadlenK]

Napisane przez besciara

Wątek nadaje się bardziej na plotkowy niż na modę (sądząc po wypowiedziach) .

besciara - zgadzam się z Tobą. Teraz każdy zamiast wklejać zdjęcia lub odpowiedać na pytania w temacie, dodaje swoje komentarze.

[Natallka]

Temat w sam raz dla mnie. Idę do II gimnazjum.

Makijaż: w wakacje używam czanrej kredki, ale maluje się nią leciutko, po to by zmniejszyć i przyciemnić oko (dodam, że mam brązowe oczy i włosy oraz ciemną karnację więc zbytnio tego nie widać). Na codzień i do szkoły używam odrobinkę czarnego tuszu, odrobinkę sypkiego pudru (niestety muszę, nie znalazłam nic skuteczniejszego na moją świecącą się twarz =/) i pomadki nivea lub czasem błyszczyk.

Ubiór: nie noszę ŻADNYCH bluzek odsłaniających brzuch. Podobają mi się za to bluzki takie do połowy tyłka chociaż nie posiadam takowych ;( Biodrówki - tylko w takich chodzę, ale bez przesady nie widać mi tyłka! ! uwielbiam swetry, sportowe bluzy i adidaski. Lubię także spódniczki min. 10 cm przed kolano (1 mam) i takie za kolanko to moje ulubione Ulubione kolory: khaki, ecri, zielony, brązowy, szary i granat

[besciara]

Napisane przez MadlenK

besciara - zgadzam się z Tobą. Teraz każdy zamiast wklejać zdjęcia lub odpowiedać na pytania w temacie, dodaje swoje komentarze.

Cieszę się, że patrzysz "trzeźwym" okiem na to co dzieje się w tym wątku.

[Sweet :)]

NO więc ja tez naleze do grupy nastolatkow
Ubieram sie normalnie. nosze biodrowki, bo lubie. zadnych bluzek z odkrytym brzuchem! makijaz... denerwuje mnie... uzywam tylko blyszczyka i zelu do mycia twarzy of course ;] Buty na obcasach? No okazjonalnie :PP ale obcasik 2-3 cm No i nielubie różu... chyba ze taki brudny... Pozdraiwam

[nena-mycha]

Napisane przez Natallka

Temat w sam raz dla mnie. Idę do II gimnazjum.

Makijaż: w wakacje używam czanrej kredki, ale maluje się nią leciutko, po to by zmniejszyć i przyciemnić oko (dodam, że mam brązowe oczy i włosy oraz ciemną karnację więc zbytnio tego nie widać). Na codzień i do szkoły używam odrobinkę czarnego tuszu, odrobinkę sypkiego pudru (niestety muszę, nie znalazłam nic skuteczniejszego na moją świecącą się twarz =/) i pomadki nivea lub czasem błyszczyk.

Ubiór: nie noszę ŻADNYCH bluzek odsłaniających brzuch. Podobają mi się za to bluzki takie do połowy tyłka chociaż nie posiadam takowych ;( Biodrówki - tylko w takich chodzę, ale bez przesady nie widać mi tyłka! ! uwielbiam swetry, sportowe bluzy i adidaski. Lubię także spódniczki min. 10 cm przed kolano (1 mam) i takie za kolanko to moje ulubione Ulubione kolory: khaki, ecri, zielony, brązowy, szary i granat

no to ubieramy sie podobnie i nawet tak samo sie malujemy

[nena-mycha]

Napisane przez MadlenK

besciara - zgadzam się z Tobą. Teraz każdy zamiast wklejać zdjęcia lub odpowiedać na pytania w temacie, dodaje swoje komentarze.

dokładnie

EDIT: mam kilka zdjęć ale niewklejam bo będziecie krzyczeć że dla nastolatki sie nienadają, a po co znowu robić burze

[talk-a]

Nierozumiem... komentarz będzie - nie bijcie

Dziewczyny krytykujące makijaż i ubrania 13, 14 latek są najczęściej niewiele starsze...Nierozumiem was ponieważ każda tylko pisze jakie to niewybaczalne i jakie to gorszące, śmieszne...a jak wy się ubieracie? lub ubierałyście będąc w tym wieku? Spódniczki mini według mnie są ok. dla każdej nastolatki o ile ma nienaganną figurę. Niech robią co chcą...ich ciała...może jutro wkleję jakieś zestawy

[Martek88]

To wg mnie przesada i na dziewczynce 13 letniej wygladałoby conajmniej smiesznie

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1156867408

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...1&d=1156935976

wystarczy wejsc do przecietnego gimnazjum i szczena opada wieczorowe makijaze, gołe brzuchy, stringi, obcasy to codziennosc

[klaudynka4]

E tam, gruba przesada... Wiem bo sama do gimnazjum uszczeszczam...
Gdyby ktoś się tak umalował to zotsałby wyśmiany, gołe brzuchy i obcasy - tego też nie widzę ...
A co do stringów, to dlaczego nie? Moim zdaniem to głupie zabraniać komuś ich nosić... Bielizna to sprawa indywidualna i jeśli dla kogoś stringi są wygodne to czemu nie? Oby tylko nie wystawały spod spodni, bo to już czysta prowokacja ...

[riddle92]

ja tez mam 14 lat, i ubieram sie tak jak lubie, tak jak mi wygodnie a nie tak jaka jest moda. To co sie dzieje u mnie w gimnazjum, dziewczyny ktore wygladaja tak, ze ja nawet na dyskoteki tak nie chodzę.. wszystko na wierzchu, zmalowane, spindrzone.. kaplica. Ja w upaly ubieram krotkie spodenki czasem krotsze bluzki, czy na dyskoteke moze sie mocniej pomaluje.. ale normalnie to jakas spodnica zaraz nad kolano, t-shirt, czy spodnie, trampki, adidasy.

[czarownicagosia]

Przenosze na Forum Plotkowe