Co robicie na obiad? Część X

[DudiBoy]

Napisane przez gosita213

Dziewczyny wegetarianki ratujcie, plisss przyjeżdża dzisiaj do mnie brat wege i mam pustkę w głowie, a przecież całe życie mu wymyślałam nowe potrawy, a teraz pustka. Zostanie u nas (o zgrozo) parę miesięcy i przeraża mnie gotowanie, bo ja z TŻ codziennie mięcho. Pomóżcie

Przejrzyj wszystkie posty Ervishy w tym wątku

Dzisiaj będą zapiekane naleśniki z farszem chili con carne.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Długopieczony w niskiej temperaturze rostbef wołowy z sosem mięsnym z czerwonym winem, młode ziemniaki z koperkiem (chyba upiekę z czosnkiem) i glazurowana młoda marchewka

[ania_1703]

Duszone warzywa w sosie pomidorowym z kaszą bulgur, gruby plaster pasztetu z czerwonej soczewicy.

[gosita213]

Dziękuję

[Knife_Girl]

Ja dziś nadal kotlety rybne będę wcinać, tylko jeszcze nie wiem, z czym, może z ryżem?
TŻ zamówił sobie u mnie spaghetti z krewetkami w białym winie

[201604250957]

dla Tż kotleciki z kurczaka z żółtym serem, frytki i surówka z marchewki i jabłka a dla mnie śledzie z jogurtem naturalnym i pyry w mundurkach

[majlenka_]

Napisane przez DudiBoy

Dzisiaj będą zapiekane naleśniki z farszem chili con carne.

Zjadłabym!

u mnie dzisiaj zupa ze świeżego szczawiu z jajkiem oraz kluski z serem

[asia_z]

dzisiaj spagetti bolognese z mięska drobiowego i z pełnoziarnistym makaronem

[Iwoka]

Kasza gryczana + pierś z kurczaka duszona z pieczarkami i kapustą kiszoną.

[Ervisha]

Dzisiaj lasagne z farszem do chilli sin carne (z wczoraj został mi z burrito) a jutro zrobię placki z selera i podam z resztkami tego gulaszu i pieczarkami po grecku (zrobię czyszczenie lodówki )

[tinda2aa]

kapuśniaczek z młodej kapusty

[DudiBoy]

Napisane przez Ervisha

Dzisiaj lasagne z farszem do chilli sin carne (z wczoraj został mi z burrito) a jutro zrobię placki z selera i podam z resztkami tego gulaszu i pieczarkami po grecku (zrobię czyszczenie lodówki )

To się zgraliśmy dzisiaj
A dodałaś pachy hindusa?

[Ervisha]

Dla rodziców pieczony schab, ziemniaki i jakieś warzywka

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez DudiBoy

To się zgraliśmy dzisiaj
A dodałaś pachy hindusa?

Pach akurat nie dałam (gulasz robiłam wczoraj ) ale za to sypnęłam troszkę za dużo chilli i mi jęzor spaliło Ale to nic - od kilku lat lubię pikantne

[myszka87914]

miruna w cieście

[ijaa]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;46720634]Poszłam na zakupy i niestety nie było w sklepie mielonego mięsa z indyka. Były za to krewetki Zrobiłam je w tempurze wraz z makaronem (ze skrobii fasoli Mung/przezroczysty) z mieszanką chińską. Do tego pikantny sos jogurtowy [/QUOTE]

U nas dzisiaj taki makaronik z mieszanką chińską i kurakiem w sosie sojowy na lekko ostro.

[201607040946]

U mnie w pracy 2 kawałki cycki z kurczaka

[DudiBoy]

Napisane przez Ervisha

Dla rodziców pieczony schab, ziemniaki i jakieś warzywka

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------


Pach akurat nie dałam (gulasz robiłam wczoraj ) ale za to sypnęłam troszkę za dużo chilli i mi jęzor spaliło Ale to nic - od kilku lat lubię pikantne

A ja dałem całą papryczkę i nawet jej czuć nie było, nie wiem chyba mi się kubki smakowe przyzwyczaiły.

[201607040946]

Napisane przez DudiBoy

A ja dałem całą papryczkę i nawet jej czuć nie było, nie wiem chyba mi się kubki smakowe przyzwyczaiły.

Ja po przejściu na LC przestałam dosalać potrawy, bo... nie wiem, tak jakoś samo wyszło ,a jestem maniaczką soli

[Ervisha]

ja prawie w ogóle nie solę....jak ugotuje zupę to mama jęczy ze niedoprawiona bo za mało soli. Raz z kolei zrobiłam jakiś sos z warzywami i została resztka i mama zjadła.. potem do mnie przychodzi i pyta co ja tam dodałam ze tak pali w język. A dla mnie w ogóle ostre nie było

[Personal_Jesus]

udka w ryżu szafranowym z papryką i groszkiem

[201605300922]

Smażony makaron chow mein z warzywami i kurczakiem (marynowanym w czerwonej paście curry) Rodzinka zadowolona, także dostałam polecenie, że mam jutro zrobić zapasy makaronu i kupić jeszcze jakieś przyprawy.

[201803290936]

Jako, że w lodówce zalegało mi duże opakowanie pomidorków koktajlowych, wczoraj ostatecznie była masa mięsno-pomidorowa (pomidorki zmiksowałam z wcześniej podsmażonym mięsem mielonym, przyprawiłam ostrą papryką, czosnkiem). Wyłożyłam to na ciasto francuskie, przyozdobiłam czarnymi oliwkami, piekłam w 220 stopniach C 25 minut, potem jeszcze 5 minut z serem żółtym. Dobre wyszło. Dzisiaj powtórka, bo zapiekanki wyszły dwie. Fajna masa również do wytrawnych naleśników, czy faszerowania makaronu.

[Gucia0987]

Doris lubię jak Ci coś zalega w lodówce, bo wtedy zawsze coś super wymyślasz


Wczorajsze szparagi wyszły mega. Suma sumarum upiekłam je w piekarniku owinięte w szynkę parmeńską, a sos zrobiłam z lazura i groszku mrożonego (zamiast szpinaku) i wszystko razem zapiekałam.


U mnie dzisiaj spring rollsy z kurczakiem/brokułem/pieczarkami/makaronem ryżowym z sosem sojowym i chilli - mam nadzieje, że będzie smakowało jak sobie wymyśliłam

[201803290936]

Napisane przez Gucia0987

Doris lubię jak Ci coś zalega w lodówce, bo wtedy zawsze coś super wymyślasz
(...)

Dziękuję, dziękuję. Prawa: wizja zmarnowanego produktu sprawia, że wena twórcza spływa na mnie jak masło na grzankę.

[Knife_Girl]

Dziś kalafior zapiekany pod beszamelem i cheddarem. Zrobię na dwa dni

[j_ka]

Ziemniaki, szaszłyki z kurczaka, surówka z kapusty pekińskiej z sosem czosnkowym

[Sorbik]

Zupka pomidorowa ze świezych pomidorów z ryżem oraz knedle ze śliwkami

[Morena5555]

Zupa cebulowa i wczorajsze pierogi

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Szaszłyki z kurczakiem, cebulą, papryką i serem greckim. Do tego pieczone młode ziemniaczki i sałatka z jogurtem naturalnym. Do tego ostry sos jogurtowy

[Shpilcia]

Napisane przez Ervisha

Ty to masz fajnie, ze mama czy babcia coś Ci czasem wege ugotują.. Ja czasem muszę gotowac pomimo lenia i to dwa obiady

Mam to jeszcze coś fajnego zrobi ale babcia nienawidzi gotować i wege obiady dla mnie to dla niej udręka

Napisane przez kashmirka

aaa i najlepszy hit mojej diety: chipsy przestały mi smakować

Kashmirka gratulację i powodzenia w dalszych celach dietkowych
zazdroszczę tego, że przestały Ci smakować chipsy bo ja bym mogła jeść hurtowo

Napisane przez gosita213

Dziewczyny wegetarianki ratujcie, plisss przyjeżdża dzisiaj do mnie brat wege i mam pustkę w głowie, a przecież całe życie mu wymyślałam nowe potrawy, a teraz pustka. Zostanie u nas (o zgrozo) parę miesięcy i przeraża mnie gotowanie, bo ja z TŻ codziennie mięcho. Pomóżcie

tak jak pisała Ervisha pomysłów dużo znajdziesz na puszka.pl lub na blogach a i twój brat zapewne coś Ci podpowie

No to przegląd tygodnia
Piątek: u babci były młode ziemniaczki z zieloną pietruszka, duszona młoda kapusta z pomidorami i koperkiem, ogórki

Sobota: na obiad była zaproszona TŻta mama były młode ziemniaki ze smażoną cebulką i posypane koperkiem, grillowane marynowane tofu, ciecierzyca w domowej salsie, szpinak duszony z pieczarkami na deser galaretki z truskawkami i bananami

Niedziela: młode ziemniaczki z koperkiem, dla TŻta kotlety mamy z pieczarek i żółtego sera, brokuły na parze, sałatka z pomidorów, kukurydzy i oliwek

Poniedziałek: (obiad robił TŻ) warzywa na parze w ostrym sosie

Wtorek: makaron trójkolorowe farfalle z duszonym szpinakiem z pomidorami, kukurydzą i czerwoną fasolą

Dzisiaj TŻ gotuje podobno ma być pomidorówka