2008-04-08, 21:33 | #2431 | ||||||||||
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Czekamy na foty Cytat:
Nie dość, że ćwiczysz, to jeszcze jakie obciążenia. Ja jak na razie zmuszam się do brzuszków, mam nadzieję, że do lata będę mogła wskoczyć w bikini Cytat:
Maja jak dziś wystartowała to w momencie znalazła się na środku przedpokoju, siedziała w samym końcu pokoju i miała do przejścia jakieś 8 meterków Cytat:
Piotruś jaki zadowolony z fury, kolor wózka bardzo mi się podoba Cytat:
U nas też ciężko ostatnie dwa dni pod znakiem marudy, dziś doszedł katar i brak apetytu, zupka wylądowała w zlewie, kaszkę z owocami wtrąbiła mama. Cytat:
Motylku jeszcze chwila a będzie śmigał. Maja też tak siedziała z podpórką, a od jakiś 2 dni sama siada z leżenia na plecach, już nie musi na czworaka i siad. Zauważyłam, że łapie się np. za prześcieradło, czy jak ostatnio brzeg przewijaka i siada. Także na wszystko trzeba czasu i cierpliwości mamuśki Cytat:
Cieszę się, że z Klaudia lepiej. Tych pieluszek nie widziałam to chyba jest ta seria z play, ja używam często tych chusteczek clean&play, choć są one mniejsze od tych ?normalnych?. Jak spotkam pieluszki na pewno wypróbuję. Cytat:
W zasadzie ja jestem Cytat:
To dobrze, że z Agatką ok. A teściowej dobrze wypaliłaś, może się w końcu opamięta. Olci widać biedrona bardzo smakuje. Ślicznotka z niej Cytat:
Ten chicco ct 0.4 też mnie jak na allegro oglądałam się spodobał, ale na żywo nie widziałam, jeszcze może uda mi się go spotkać. Może i masz rację z tą rączką. Jak w końcu coś zdecyduję dam wam znać |
||||||||||
2008-04-09, 04:50 | #2432 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
witam
u nas nocka spoko bo mała obudziła sie dopiero rano ale że ja poszłam jak na mnie późno spac to oczka mi sie teraz zamykają. chusteczki też mam te z tej serii clean &play i mimo że są mniejsze to je lubie . no i cena mnie skusiła bo są u nas dwa opakowania za 9.99. miłegi dnia i ładnej pogody!
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2008-04-09, 07:37 | #2433 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
mycha, a czy ona nie jest za mala na danonki? No wlasnie, a gdzie mieszkasz? Cytat:
Ola u mnie 2 najblizsze weekendy odpadaja, maz pracuje
__________________
Jesienne mamy |
||
2008-04-09, 07:45 | #2434 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
ja tez witam
mala nie dała mi pospac tylko tak jak jej mowilam że chociaz do 8 pospac to ona do 8 i juz koniec anusia tu ci podaję stoiska firmowe chicco SMYKATESY Wilsona 88 Częstochowa ŚWIAT DZIECKA Rynek Wieluński 2 42-200 Częstochowa mam nadzieje ze pomoglam i nie jestem zadnym przedstawicielem chicco zeby nie pomyslec :P Myycha no wlasnie nie boisz się danonkow dawac? dla mnie to cukier i tylko cukier tam jest lepiej bym dala jakis jogurt naturalny z jakims musem owococwym dla dzieci albo po prostu deserek dla dzieci u nas swieci słonko i jak sie utrzyma taka pogoda to pojdziemy na spacerek w spacerowce i wezme aparat to moze pojdziemy do parku i pocykam troche fotek |
2008-04-09, 07:52 | #2435 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Czekamy na fotki to trzymam kciuki zaudany spacerek i czekamy na fotki
__________________
*** -12,5kg*** |
|
2008-04-09, 08:22 | #2436 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
|
2008-04-09, 08:38 | #2437 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
ewentualnie jakos w tygodniu, wybieram sie do wrocka, ale sama
__________________
Jesienne mamy |
2008-04-09, 08:57 | #2438 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
|
2008-04-09, 09:20 | #2439 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
ok - duzym prawdopodobienstwem galeria dominikanska, mam blisko przystanek, i na dworzec tez blisko
__________________
Jesienne mamy |
2008-04-09, 09:21 | #2440 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
|
2008-04-09, 09:23 | #2441 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Zdarzyło się naprawdę! od kąpieli od 19 do 2 północy moja córcia się śmiała i gadała (nawet zbytnio nie była zainteresowana towarzystwem) a teraz od 8 śpi a miałayśmy o 10 iść na szczepienie
Głowa mnie boli. dlaczego jej się tak poprstawiał nie wie nikt? ale muszę coś z tym zrobić! Fajnie że Klaudia lepiej! Dorka często piszesz o kupowaniu ciuchów na "lumpach" a ja wczoraj czytałam że dla takich małych dzieci nie powinno się kupować w tych miejscach bo różne choroby się czają! ale napewno jak je pierzesz i córci nic nie jest to luzik |
2008-04-09, 09:39 | #2442 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
W porządnych lumpkach dezynfekują ciuchy i mają one taki specyficzny zapach - smrodek. A ja chodzę do takiego w którym oprócz dezynfekcji piorą i prasują
Michał dzisiaj dał mi pospać, że hej, az boję się go chwalić. Po kolacji o 19.00 spał do 1.30 a potem obudził się o 6 i po jedzeniu spał jeszcze do 7.30. A ja gupia położyłam się spać o północy i nie byłam w stanie wstać o 7 i znowu spóźniliśmy się do szkoły |
2008-04-09, 10:00 | #2443 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Dzięki bardzo, jak tylko będę mieć samochód to tam podjadę. Pewnie w sobotę. Cytat:
U nas pochmurno, ale może ciepło jeszcze nie sprawdzałam. Czekamy na fotorelację. Cytat:
Współczuję nocki, Maja też tak czasem miewała, tyle, że do 1, ale były to naprawdę sporadyczne wypadki. Może Weronia śpi w dzień, krótko przed wieczorem, i dlatego nie ma ochoty na nocny sen. ......................... ........ Maja w nocy budziła się kilka razy, była rozpalona, najpierw miała 37,6, a nad ranem 38. Podałam jej Panadol, przed sapaniem i potem nad ranem. Na razie nie ma temperatury, za to katar został. Toczymy boje o odciąganie glutów. |
|||
2008-04-09, 10:01 | #2444 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Ja też większość rzeczy kupuję w lumlach lub na allegro - jak Mikołaj przyszedł na świat kupiłam dwie wielkie paki ciuchów na allegro w sumie 80 szt za 300 zł w rozmiarze od urodzenia do roku, bieliznę miałam po Zuzi, więc z nowych ciuchów to tylko miał kombinezon i to co dostaje w prezencie. Ciuszki były nie poplamione, nie sprane, markowe i naprawde cudne oczywiście wszystkie uprałam i poprasowałam i musze przyznać to mój najplepszy zakup jak narazie. Masę roboty już dzisiaj zrobiłam : Mikołaj naczytany( zdjecia niżej), kołdry przewietrzone, pościel zmieniona z dwóch łóżek i 2 łóżeczek dzieci, teraz pierze sie pierwsza partia brudnej pościeli, jeszcze uprać dywan , ogólne porządki i pojadę z Mikołajem do sklepu po żarełko i chce mu kupić buty - teście pożyczyli nam swój samochód bo stwierdzili że i tak juz kilka miesięcy stoi na parkingu a ioni z niego nie korzystają bo tak jak wam pisałam wcześniej są schorowani, teść ma niedowład jednej ręki i jest po kilku powaznych operacjach a ostatnio mu się pogorszyło z ta ręką i już wcale nie jeżdzi...ale nie o tym cieszę się że mamy drugi samochód narazie i moge sama jak meza nie ma pojechac po zakupy, tak się cieszę Mikołaj dziś poraz pierwszy przez 2 minuty powtarzał mamamamamamamamamama, czyżby ćwiczył mama czy tak poprostu przypadkiem mu wyszło - nie wazne i tak sprawił mi tym wiele radości. No dobra zmykam bo pralka przestała wirowac idew ieszac i nastawiam kolejną partię. Ogromne buziole dla wszystkich słodziaków |
|
2008-04-09, 10:02 | #2445 | |||
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
O we Wrocku to już bliżej mam. Może bym się wybrała tylko mojego muszę namówić żeby nas podwiózł. Taaaaaaaaaak ja jestem z Rybnika . No to się cieszę że wyniki są fajne . <<<<<<<<<<<<<<<< U nas cudowna nocka nic dodać nic ująć. A o 12 idziemy na szczepienie. I do kontroli bo będą wyniki z posiewu moczu i ogólne krwi. Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze. A co do spotkania we Wrocławiu to ja też bym była chętne tylko nie wiem na 100% bo nie za bardzo mam czym dojechać no chyba że uda mi się namówić mojego żeby nas zawiózł i odebrał. A jak są mamusie z Górnego Śląska to może bliżej się spotkamy? Pozdrawiam. Trzymajcie za nas kciuki żeby mała nie płakała.
__________________
Małgosia darzy nas szczęściem od 27 listopada 2007 Nasza Małgosia Jesteśmy razem mój blogasek pazurkowy |
|||
2008-04-09, 10:22 | #2446 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Dzień dobry . Najserdeczniejsze życzenia miesięcznicowe dla Mai Agy . Widać, że biedronka baaardzo smakowita . A może to nie biedronka, tylko schabowy? Ola przesłodka . Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jaś ćwiczy ta ta ta tia tia tia tie tie tie... "M" jeszcze mu się nie wyrwało . Widzę, że Mikołaj już po porannym przeglądzie prasy . Cytat:
* * * Co do bólu pleców, to kilka lat temu prześwietlenie wykazało, że mam zwyrodnienie w odcinku piersiowym kręgosłupa. Pojawiły się silne bóle, które zwalczałam Diclofenakiem, poza tym chodziłam na basen. Teraz jednak boli mnie część lędźwiowa. Pisałam już, że miesiąc temu byłam u "rozkosznego" ortopedy, który zalecił mi wyjazd do Egiptu , a po zakończeniu karmienia zaproponował zastrzyki ze sterydów (tzw. blokady) w staw biodrowy, bo ponoć stąd wziął się silny ból w dole kręgosłupa. Biodro boli mnie już od kilku lat, coś w nim trze i przeskakuje, gdy dużo chodzę. W każdym razie pan doktor nie zasugerował ani rezonansu, ani USG, ani nawet zwykłego prześwietlenia, a diagnozę postawił tylko na podstawie tego, co mu powiedziałam. Niespecjalnie zainteresował się przyczyną tarcia w biodrach, chciał jedynie załagodzić skutek - ból. Diclofenac i inne tego typu leki odpadają, bo karmię Jasia piersią. Pozostaje basen, na który jakoś wybrać się nie mogę i wizyta u innego lekarza lub fizjoterapeuty. Wczoraj dostałam od swojej ginekolożki namiary do jakiegoś sprawdzonego rehabilitanta, skontaktuję się z nim, gdy Jaś zechce wypijać Bebilon Pepti . Jeśli chodzi o moją fryzurę, to jestem zadowolona, choć dziś, po umyciu głowy wyglądam nieco inaczej . Wyprostowałam tylko grzywkę, reszta się faluje i jest ok. Poniżej fotka z wczorajszego wieczora.
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
||||
2008-04-09, 10:34 | #2447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Demoniku WOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
__________________
Jesienne mamy |
2008-04-09, 10:36 | #2448 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
A co do mamamama... to Kuba też ćwiczy nawet go nagrałam...uroczo to usłyszeć z jego paszczy Aż mi się lezka zakręciła Cytat:
Co do nowej fryzurki....to ślicznie wyglądasz, fajnie fryzjerka wycieniowała Ci włoski, pewnie będą super się układać Fotkę z Jasiem tylko w ramki oprawić
__________________
*** -12,5kg*** |
||
2008-04-09, 10:40 | #2449 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Zdjęcie przecudne- oboje wygladacie super a fryzurka bardzo ładna, takie lubię postrzępione ze spadającą grzywką - ślicznie pranie powieszone, ide sprzątać - buziaki |
|
2008-04-09, 11:04 | #2450 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Hej.
Uff, nie umiem za Wami nadążyć . Dziś rano TŻ pojechał do Łodzi. Pucka zasnęła to sprzątnęłam mieszkanie i zrobiłam szybką ( niedokładną) depilację. teraz czekam, aż zaśnie bo jest bardzo śpiąca i marudzi. Została do umycia góra naczyń po wczorajszym obiedzie ( w zasadzie obiadokolacji) i wieczornej wizycie gości. Byłam tak zmęczona, że nie chciało mi sie już zmywać. Demoniku fryzurka bardzo ładna. Oby się dobrze układała. Fotka z Jasiem faktycznie do ramek Piotruś wyglada cudnie w wózeczku. Lipinko dzięki bardzo zazdjęcia wózka, jedna zawartość najlepsza. Agatka stwierdziła zgadzam sie z nią w zupełności. Zresztą z wózkiem to chyba trochę nieaktualna sprawa. Przez calą sobotę myślałam nad nowym wózkiem i zastanawiałam się, dlaczego takie dziadostwo kupiłam. Wpadłam na genialny pomysł . Ależ mnie olśniło ! Po prostu zakładając wózek na kółka zrobiłam to przodem do kierunku jazdy. Odwrotnie niż gondolkę. Wózek w tej wersji bardzo lekko sie prowadzi ( wydaje się doskonale wyważony),wydaje się mniejszy zgrabniejszy, jedyny mankament, brak okienka w budce. Z czasem i tak kupimy laskę. Eszewerioza dobrą organizację i pracowitość. Tak jak Monia napisała cel szczytny, ale nie mam przekonania do takich akcji. Mikołajek słodko zaczytany. Pucka dużo gada mammmammama i tatiatatatiiaaa kochana córeńka dla Małgosi. Weronisia wstała ? Jak Wasze szczepienie? . Edytowane przez joli31 Czas edycji: 2008-04-09 o 11:57 |
2008-04-09, 11:12 | #2451 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
demoniku jacy wy sliczni
co robilas na wloskach? |
2008-04-09, 12:12 | #2452 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
ja to w ogóle zakręcona jestem.
Fajnie, że Oli smakuje biedronka. Ja tam wolę z niej dżemy, kawę, A właśnie zaraz sobie zrobię kawkę. Pucka dalej śpi, coś poszukam sobie do roboty. Jak wstanie nakarmię ją i pójdziemy na spacer, bo słoneczko pięknie świeci. Miłego dnia. buziaki. |
2008-04-09, 12:19 | #2453 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Ja do tej się przekonałam a raczej zaufałam bo tą akcję prowadzą misjonarze selezjanie a pieniązki są przeznaczane głównie na kształcenie dzieciaków i tak pomyśleliśmy z mężem że wykształcenie dla tych dzieci to sznasa na ich lepszą przyszłosc, gdy będa miały wiedzę i swiadomość ich rzeczywistości może bedą mogły, moze spróbują jako dorośli ludzie sami wpływac na to co dzieje się w ich krajach. A większośc ludzi w tych krajach objętych akcją wogóle nie ma żadnego wykształcenia i nie mają na nią szans, więc myślę że selezjanie robią dobra robote pysiamm joli oj rozgadały sie nam dzieciaki aż miło i fotki 1.ja chcę sam 2.cio to jest, trzeba podotykac 3.debiut kubkowy 4. narawdę nie kapie |
|
2008-04-09, 12:35 | #2454 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Joli Weronikę ok 11 obudziłam zapakowałam w nosidełko i poszłyśmy (2 mni. i na miejscu) do momentu wkłucia śmiał się w głos ale potem tak się popłakała że aż się zaniosła. Siostra jest w niej zakochana to wzięła ją na ręce utuliła ja wycałowałam po łapkach i jak jej przeszło to wróciłyśmy.
Teraz usnęła a ja robię obiad! Na moje pytanie p. doktor jak zmusić ją do picia modyfikowanego poleciła pomieszać swoje z modyfikowanym na początek 50 ml. No to będę próbować bo znając Weronikę to do września będziemy w tej ilości musiały bo ona nie uznaje innego niż moje albo się cieszyć ale napewno będzie mami cyckiem! Oczywiście mam pokarm i chcę jeszcze karmić tylko muszę być przygotowana w razie pójścia do pracy! Demoniku jescze niedawno nosiłam właśnie taką fryzurkę i była ona dla mnie najfajniejszą na świecie więc zapewne bedziesz zadowolona bo włoski się ładnie układają wokół twarzy i nie wymaga zbytniego modelowania. Bardzo ładnie wyglądasz w niej i z Jasiem! Ja mam już za łopatki te swoje kłaczki i trochę mi szkoda ale może w następnym tygodniu je trochę skrócę? no jeszcze się poradzę męża bo on lubi długie włosy u kobiet. Jak zobaczył Anetkę na spotkaniu to od razu skomentował że ma długie włosy.... jak każda w/g niego powinna nosić! ale to nam ma być wygodnie a nie mojemu mężusiowi Znów go obsmarowałam Mikołaj ma piekne brwi a jak mu dobrze pitu pitu idzie |
2008-04-09, 14:19 | #2455 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
No to superowo
Cytat:
Cytat:
No to Mikołaj już ma debiut kubkowy za sobą, świetnie |
||
2008-04-09, 15:19 | #2456 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
************************* ************************* My po jedzeniu... Kuba mnie ostatnio zadziwnia tak otwiera dzioba do jedzenia, że nie nadązam nakładać na łyżkę Zjada cały duży sloiczek i jeszcze mu malo
__________________
*** -12,5kg*** |
|
2008-04-09, 15:43 | #2457 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
pysiam a Mikołaj tak sobie je, pół małego słoiczka i nawet mleczka po tym nie chce buuuuuu ale na wadze mu przybywa więc chyba nic złego się nie dzieje... |
|||
2008-04-09, 15:48 | #2458 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
Cytat:
A jeśli Mikolaj przybiera na wadze i jest wesołym bąblem to nie ma sięco przejmować że za mało je
__________________
*** -12,5kg*** |
|
2008-04-09, 15:51 | #2459 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
P.S. Kilka fotek Kuby z nowym kumplem ...
__________________
*** -12,5kg*** |
2008-04-09, 16:03 | #2460 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II
swietny ziomal z kumplem !!
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:34.