Po jakim czasie gęstnieją Wam lakiery?

[All_that_jazz]

Jak w tytule-po jakim czasie gęstnieją Wam lakiery?
Pytam bo mnie to jeszcze nigdy nie spotkało.
Używam głównie Inglota i Sally Hansen i jeszcze nigdy żaden mi nie zgęstniał, ani nawet trochę nie zmienił konsystencji.Najstarszy lakier mam teraz 1,5 roku, Inne świeże. Pytam z ciekawości bo warto wiedzieć jak długo można utrzymać te kosmetyki w świeżości.Lubię kupować lakiery ale nie chcę nabyć zbyt wielu naraz,żeby się nie przeterminowały zanim zdołam je zużyć.Obecnie mam 7 sztuk,jeden wymalowany w połowie.Rozważam zakup jeszcze dwóch ale nie wiem czy to ma sens.Nie chciałabym obrastać w kosmetyki, które jedynie stracą świeżość stojąc w szafce. Stąd moje pytanie.
Mogłybyście napisać jakich używacie marek, najlepiej z numerem koloru i po jakim czasie Wam zgęstniał?

[Murszafka]

Zaden nie gestnieje, jesli sie go trzyma w lodowce

[lalunio]

A jak zgestnieja, to istnieja specjalne rozcienczacie do lakierów (zawieraja tylko Butyl Acetate + Ethyl Acetate), np. z firmy uma ca. 1,50€ - dodasz pare kropelek i lakier bedzie dobry.

[kaskaj24]

Ja mam różne marki bo kupuje patrząc na kolor, nie na markę. Wszystkie dość szybko gęstnieją bo zazwyczaj długo i dokładnie maluję. Ale wtedy kropelka lub dwie rozcieńczalnika do lakieru Inglota i wszytko znów jest ok

[Anika88]

Lakiery z Sally Hansen sa bardzo dobre, mnie po dwoch latach nie zgestanial a to chyba za sprawa malych kuleczek ktore sa w buteleczkach. Lakiery z SH zmieniaja mi czasem kolor jezeli stoja dlugo nieuzywane, ale wystarczy wstrzasnac i wszystko wraca do normy natomiast z tych tanszych lakierow gestnieja mi gdy zuzyje polowe buteleczki.