|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2017-04-12, 03:42 | #841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: LBN
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7278620 6]Ależ ja się jak najbardziej z Tobą zgadzam, podaję tylko to co mówią wszystkie poradniki. Jeszcze w szeroko rozumianym "biznesie" można to mniej lub bardziej ogarnąć - przynajmniej w takim sensie, że w ogóle są jakieś dane na których można jakoś tam bazować. Wiesz ile się namęczyłam żeby swoje cv przerobić tak, żeby chociaż w jakimś stopniu odpowiadałoby to tym kryteriom? A z pewnych względów musiałam.
A jak robicie z referencjami? Mam takie podpisane przez jednego z byłych przełożonych, mogę też podawać jego numer telefonu (i jest na tych referencjach), ale nie chcę, żeby mu truli niepotrzebnie. Wpisać w CV, że referencje dostępne na żądanie i wtedy na ewentualną rozmowę zabierać kopię dla rekrutera i oryginał do wglądu? Wpisywanie "referencje dostepne na żądanie" to strata miejsca w cv - oczywistym jest, że jeśli rekruter zechce to o nie poprosi. Dla mnie groch z kapustą jest wtedy, jak kompetencje miękkie i plany zawodowe ktoś wpisuje do CV. Bo jak już ktoś naprawdę tego LM nie chce, to może lepiej napisać krótko coś o sobie w mailu, do którego się to CV dołączy? Niby powtórzenia są niewskazane, ale jeśli nie wysyła się listu jako plik tylko w treści maila, czy w ogóle krótki mail o którym mówisza zamiast listu, to rekruter musi to sobie skopiować do edytora i wydrukować żeby mieć na rozmowie. Istnieje wiec spora szansa, że będzie miał przed sobą tylko to co ma pod ręką, czyli cv.[/QUOTE] A co wam piszą z referencjach?
__________________
Życie jest zmianą. Jeśli przestaniesz się zmieniać, przestaniesz żyć.
|
2017-04-12, 09:21 | #842 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;72790336]Treść usunięta[/QUOTE]
O masz...A przecież kilka tygodni temu od dwóch niezależnych od siebie osób (jedna to pani HR w firmie, do której aplikowałam, a druga to znajoma pracująca w HR całkiem innej firmy) słyszałam, że oni (pracodawcy) nie mają dostępu do tych informacji. To ja już nic nie wiem. A może są jakieś różne stopnie "wtajemniczenia" pakietów, które wykupuje ogłoszeniodawca? Chyba na wszelki wypadek przestanę w ogóle to wypełniać, bo już irytuje mnie ta dezinformacja |
2017-04-12, 09:28 | #843 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
żeby skorzystać z bonu na zasiedlenie z UP trzeba przez jakiś określony czas być zarejestrowanym jako bezrobotny?
|
2017-04-12, 10:11 | #844 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Treść usunięta
|
2017-04-12, 10:23 | #845 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 10 712
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Treść usunięta
Edytowane przez 44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10 Czas edycji: 2017-04-12 o 10:28 |
2017-04-12, 10:34 | #846 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
http://weblog.infopraca.pl/2017/04/u..._kwiecien_2017 - to jest dość ciekawy artykuł. Obawiam się, że punkt trzeci mocno pasuje do mojej obecnej sytuacji
|
2017-04-12, 11:55 | #847 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Mnie najbardziej bawi trend publikowania ogłoszeń rekrutacyjnych w celu promocji firmy...Publikowanie tego samego ogłoszenia średnio co 1-2 miesiące i ignorowanie aplikacji potencjalnych klientów/kontrahentów/konkurentów rynkowych to naprawdę znakomita strategia PR-owa
Ciekawe czy ci, którzy szukają "prawdopodobnie", naprawdę nie wiedzą czy szukają, czy też ktoś nie potrafił sformułować myśli po polsku (w sensie, że z duży prawdopodobieństwem szukają osoby, która ..., ale być może całkiem inny kandydat okaże się tym właściwym). Oba warianty mocno zniechęcające. Ale chociaż kandydat wie na czym stoi, ja kiedyś po przejściu wszystkich etapów rekrutacji i ustaleniu wstępnych warunków rozpoczęcia współpracy usłyszałam "Bo wie Pani, my szukamy, ale nie jesteśmy jeszcze do końca przygotowani na zatrudnienie nowego pracownika". Oczywiście do konkretnych ustaleń nigdy nie doszło, bo firma zamilkła na amen, a ogłoszenie wisiało na jej stronie jeszcze ok. pół roku. ---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ---------- [1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;72808716]Treść usunięta[/QUOTE] Wszystko to racja, ale zgodnie z tymi wytycznymi należałoby unikać 80% ogłoszeń publikowanych na ich stronie (i wszystkich podobnych)... |
2017-04-12, 11:56 | #848 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 166
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Cytat:
Moja firma bez przerwy publikuje podobne albo nawet identyczne ogłoszenia, ale ma to związek z tym, że jest duży przemiał - ludzie odchodzą zwykle po roku-maksymalnie dwóch. Wielu zostaje nawet krócej. Stąd firma faktycznie szuka zawsze. W poprzedniej - znacznie mniejszej - było tak, że ogłoszenie bez przerwy wisiało - ale na stronie firmy, nie płatnej zewnętrznej. Kiedyś spytałam dlaczego, skoro nikogo nie szukamy. Powiedzieli, że szybko rośniemy, więc lepiej mieć zapas CV na wypadek gdybyśmy kogoś na szybko potrzebowali. Edytowane przez 201705071030 Czas edycji: 2017-04-12 o 12:09 |
|
2017-04-12, 11:58 | #849 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Treść usunięta
|
2017-04-12, 12:11 | #850 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
O losie, tak! Stanowisko assistant, a zakres obowiązków jak dla seniora z 10-letnim stażem, moje ulubiony typ!
|
2017-04-12, 12:19 | #851 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 513
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
O ile nic nie pomieszalam sobie w głowie, to dzisiaj ma dzwonic pani z odpowiedzia do pracy w szkolnym biurze. Zdenerwowanie siega zenitu. Tak bardzo chce dostac sie tam do drugiego etapu.
Martwi mnie, ze ona powiedziala, ze szuka kogos na TERAZ a jednak kazala czekac tydzien na to czy nadaje sie na druga rozmowe. Poza tym nic dziwnego mnie nie zaniepokoilo. Edytowane przez AylarLi Czas edycji: 2017-04-12 o 12:21 |
2017-04-12, 12:20 | #852 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
W IT tez są ciągle ogłoszenia, często takie same, bo po prostu ciągle potrzeba (umiejących coś ) ludzi.
|
2017-04-12, 12:25 | #853 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 956
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Spotkałam się z czymś takim, wystarczy być na bieżąco z ogłoszeniami albo raz być zaproszonym na rozmowę do takiej firmy żeby się zorientować, że tak naprawdę badają kto może być zatrudniony u konkurencji a nie szukają pracowników. Z mojego doświadczenia są to zazwyczaj korporacje zajmujące się finansami, audytem. Niby chwalą się na stronie ile to mają oddziałów, pracowników, a jak już cię zaproszą to w wielkim pustym pokoju siedzi sekretarka, obok w mniejszym rekruter i tyle. Nie wiem jak w 3 pomieszczeniach chcieliby pomieścić tych 20 pracowników których wg. ogłoszeń poszukują, dla mnie jedna wielka ściema, PR i badanie rynku a nie chęć rozwoju firmy. No ale nie od dziś wiadomo, że polski rynek pracy rządzi się plotkami więc może kiedyś wyjdzie im ta nierzetelność na niekorzyść.
|
2017-04-12, 12:38 | #854 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Treść usunięta
|
2017-04-12, 12:50 | #855 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Cytat:
Jednak publikowanie ogłoszeń jako element promocji (i przy okazji badanie rynku) to też nie urban legend. Niestety. Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2017-04-12, 12:51 | #856 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Cytat:
Pamiętaj, że możesz też sama zadzwonić i spytać czy jest już decyzja. Lepsze to niż niepewność. |
|
2017-04-12, 13:02 | #857 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 166
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Cytat:
SSC to coś takiego jak w mojej firmie. Bez przerwy szukają, bo nikt zbyt długo nie wytrzymuje... |
|
2017-04-12, 13:54 | #858 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 10 712
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Treść usunięta
|
2017-04-12, 14:17 | #859 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
No problemo, mam nadzieję nie dostać bana za operowanie nazwami firm (są fora, gdzie nie wolno, dlatego zazwyczaj się z automatu powstrzymuję) Przypadek byłej współpracownicy miał miejsce kilka lat temu w P&G (zabij, nie pamiętam za bardzo czy już za czasów PSC, czy przed, ale na innym forum na g. czytałam podobne historie już na pewno z czasów PSC). Kompulsywne ogłaszanie praktykują m.in. LM i Carref. (czyżby to była domena Francuzów? ), kiedy z...hm...źródeł wewn. "się wie", że realnie nie ma wakatów w centralach. Pewną "renomę" w tym zakresie ma też DSV. Ja akurat aplikowałam tylko do jednej z tych firm i to kilka lat temu, z sukcesem zakończonym kilkumiesięcznym zatrudnieniem, ale z czasów studiów znam mnóstwo osób "rozbijających" się po rynku od ładnych kilku lat i pewne sprawy to po prostu tajemnica poliszynela. A źródło w marketingu koncernu z branży home&living (z oczywistych powodów nazwy nie podam, ale y-sure-kwim ) wprost potwierdziło praktykę publikowania ogłoszeń jako element strategii promocji marki. Co byłoby trochę bardziej zrozumiałem, gdyby każda z takich firm zainwestowała chociaż w automat wysyłający blabla-feedback kandydatom, a nawet to nie jest normą.
Sama pracowałam w dużej firmie (ale nie korpo), gdzie przyjętym zwyczajem było publikowanie ogłoszenia zawsze na ok. miesiąc przed zakończeniem każdej umowy na czas określony pracownika biurowego (bez względu na dział), żeby pracownik nie czuł się zbyt pewnie. Także historie są przeróżne, osobiście wolałam nie znać realiów, bo wtedy jeszcze z entuzjazmem podchodziłam do każdego fajnego ogłoszenia i nawet dłuższe okresy poszukiwania pracy wspominam dosyć miło...A teraz czuję się stara i cyniczna |
2017-04-12, 14:19 | #860 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 166
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Cytat:
|
|
2017-04-12, 14:47 | #861 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
cześć
chciałam zapytać was, co myślicie o wysokości zarobków w pierwszym roku zdobywania doświadczenia (końcówka studiów mgr), jeśli chodzi o duże miasta, np. Poznań, Wrocław. Zastanawiam się ile oczekujecie od pracodawców w takiej sytuacji? Wśród znajomych spotykam się z różnymi opiniami, niektórzy nie pójdą do żadnej pracy za mniej niż 3k netto, niektórzy pracują na najniższej krajowej. Powiedzmy że mamy zgodność 90% wymagań z ogłoszenia o pracę i rok doświadczenia w branży. Czy 3k netto wg was jest wysoką/niską/odpowiednią kwotą? |
2017-04-12, 15:01 | #862 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Treść usunięta
|
2017-04-12, 15:05 | #863 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Baaaardzo dużo zależy od branży/stanowiska/studiów. Niemniej jednak jeśli na stanowisku będziesz wykonywać jakieś w miarę specjalistyczne czynności, wykorzystywać swoje umiejętności które nie każdy ma, znasz jakies jezyki obce, to 3k netto jest jak najbardziej odpowiednie, a w niektórych branżach niskie
|
2017-04-12, 15:08 | #864 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-04-12, 20:01 | #865 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
|
2017-04-12, 20:56 | #866 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-04-12, 20:57 | #867 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Treść usunięta
|
2017-04-13, 08:29 | #868 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
dziękuję bardzo za odpowiedzi!
|
2017-04-13, 11:23 | #869 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
[1=b937e0c478c7f0bdd9edd1f 55f22ced0e16f646d;7283081 6]W mojej obecnej firmie tak było, 1,5 miesiąca przed zakończeniem mojej umowy na czas określony pojawiło sie ogłoszenie (systematycznie ponawiane) że szukaja osoby na moje stanowisko. Sama tu pisałam ile mnie to nerwów kosztowało, z tej niepewności odechciało mi się zupełnie pracować a pewnie miało mnie to zmotywowac własnie
[/QUOTE] Też nie czułam się zmotywowana Słuchajcie, mam kolejne pytanie. Wysłałam CV do pewnej firmy, o której było w sieci niewiele aktualnych informacji. Zostałam zaproszona na rozmowę, gdzie dowiedziałam się, że ten brak informacji wynika z przemian wewnętrznych i własnościowych - firma niedawno została wykupiona przez wielką grupę kapitałową, zmieniła nazwę i siedzibę. Czy macie doświadczenie jak wygląda ewentualna perspektywa zmiany miejsca zatrudnienia wewnątrz tej samej grupy? Czy pracując w jednej firmie z grupy można aplikować spokojnie do innych (dodam, że branżowo zupełnie niezwiązanych ze sobą)? Ta sama grupa jest właścicielką 2 firm, do których bardzo chciałabym aplikować w przyszłości (teraz czuję, że nie mam jeszcze niezbędnych kwalifikacji). Oczywiście nie mam pewności, że dostanę ofertę pracy z tej firmy, w której byłam na rozmowie ale po prostu zainteresowało mnie to, tak przyszłościowo. |
2017-04-13, 12:18 | #870 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 166
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XII
Cytat:
Zresztą to zależy. U mnie jest tak, że tę zgodę należy mieć, bo w przeciwnym wypadku jak HR z firmy, której wysłałaś CV zadzwoni do obecnego szefa to szef może powiedzieć "a ja nie wyraziłem zgody" i tracisz szansę. Z drugiej strony znam taką firmę córkę i matkę, które sobie podkupują wzajemnie pracowników i czasami dochodzi do mocnych konfliktów w tym względzie. Tak że, "to zależy", ale lepiej uważać. Chyba, że zaczęłabyś w tej firmie matce, potem zmieniła firmę na coś spoza grupy i potem starała się w firmie córce - wtedy już bez konieczności wyrażania zgody szefa, ale to długa droga. Zależy też, jak silnie firmy są zintegrowane - jak dobry jest przepływ informacji. Edytowane przez 201705071030 Czas edycji: 2017-04-13 o 12:21 |
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:27.