|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-09-07, 19:55 | #1381 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Ja jesli chodzi o pierwsza ciaze to bylo super, zadnych mdlosci itp. jedynie zapach smieci i plynow typu Domestos doprowadzal do tego stanu a tak to luz - jedynie potem zgaga , ale np.w 7 msc bralam slub cywilny i do 12 w nocy tanczylam w 8cm szpilkach i nic nie bolalo
Teraz jest inaczej ,ale smaki i apetyt wracaja i juz sie boje o wage no ale trudno - wlasnie na kolacje zjadlam kabanoska i chlebek ze smalcem Bylismy na zakupach w ruskim sklepie i tam sa szczesliwie tez polskie produkty : kielbaski , kabanoski , wlasnie pyszny smalec itp. A co do drzemek to moj tez spi ok2-3godz. rano wstaje ok 8:30 , a w lozku jest najpozniej o 20-tej Ostatnio Wam pisalam ze spi do 10 -tej ale juz mu przeszlo - a szkoda Moj tez potrzebuje stalych rytualow bo jak mu zmieniam to koniec i tak np: rano pije kakao w duzym pokoju na sofie , i pare razy pozwolilam mu na to wieczorem i mu sie w glowce poprzestawialo , bo jak wieczorem wypil to nie chcial isc spac tylko latac tak jak rano , no i potem znowu musialam go przekonywac ze wieczorem pijemy w lozeczku - nie obylo sie bez histeri i lez, tak samo pare razy polozylam sie z nim do lozeczka zeby go uspokoic bo mi go bylo zal , tak teraz za kazdym razem musze lezec jak pije mleko przed zasnieciem , potem twardo wychodze . I tak jest ze wszystkim popuscisz raz i potem masz przechlapane |
2010-09-07, 19:56 | #1382 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Halo, pamięta mnie tu ktoś???
Melduję, że żyję, Zuźka też Duuuuuuuuuuuuuuuuuużo się działo dlatego nie pisałam. Generalnie zmieniłam robotę, kupiliśmy mieszkanie, 1,5 tygodnia temu się przeprowadziliśmy, więc powoli się przyzwyczajamy.... Żebym nie zapomniała GRATULUJĘ wszystkim brzuchatkom...i podziwiam, ja to na razie nie planuję dalszego potomstwa... Młoda niewiele mówi, najwięcej w sobie tylko zrozumiałym języku, miała odwrót od nocnika (tzn. nie dała się za nic posadzić), ale widze, ze jej to przechodzi, więc w planach odpieluchowanie, chociaż ja z tych leniwych, więc nie wiem kiedy to nastąpi....Na sczczęście śpi nadal bezproblemowo...z tym, że w nocy - w dzień to różnie - w żłobku max. 30 min., a domu do 1h-3h, ale ona zawsze w dziań mało spała. Więcej grzechów nie pamiętam.... postaram się oddzywac częściej, obiecuję
__________________
Zuzanna Helena 14.12.2008 |
2010-09-07, 20:47 | #1383 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Szamanka, no pewnie,że Cię pamiętamy! Ja nawet Cie nawoływałam niedawno.
Kurde, faktycxznie trochę się u Was działo-nowe mieszkanko no no.Teraz jest to u nas temat na czasie w klubiku.A już umeblowaliście do końca?? ja już po jazdach, nieźle mi szło, jutro będę miała zaświadczenie o wyjeżdżeniu tych 5 godz, więc pojutrze już mogę wyznaczyć termin... A jutro mnie czeka zebranie w szkole,ech... Acha, Scorpio, jak Angela chodziła do przedszkola, to drzemki były tylko w najmłodszej grupie-czyli dzieci 3-4 letnie... |
2010-09-07, 22:44 | #1384 |
Rozeznanie
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
No wg mnie to takie starszaki to już bardziej leżakują niż spią
xandra to może tym razem jak będziesz szla na egzamin to nie będziemy już czarować i kciukasów trzymać?? może w kwestii Twojego prawka coś nam nie wychodzi i czary dzialają na odwrót?
__________________
NASZ SKARB 26.11.2008 - MATI
|
2010-09-08, 08:40 | #1385 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Cytat:
mnie znów troszkę nie było, bo oczywiście komp padł, ja to mam pecha do tego sprzętu, ale póki co wróciłam , w piątek do gin na usg, już się niemogę doczekać , objawów prawie wcale , prócz tego, że mnie straszne lenistwo złapało, i tak jakoś pomału leci pozdrawiam i miłego dnia życzę |
|
2010-09-08, 11:01 | #1386 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
kasia86eg fajnie że tak dobrze się czujesz oby tak dalej co do zdawania prawka w ciąży to nie wydaje mi się żeby nie było można sama nawet jak zdawałam to przede mną była dziewczyna z dość sporym brzuchem. Ja na twoim miejscu poszłabym na egzamin w obcisłej bluzeczce tak żeby brzuszek było już widać hehehe może by łagodniej potraktowali
szamanka82 faktycznie u Was dużo zmian pochwal się nowym mieszkankiem domyślam się że teraz macie większe? Hela28 dobrze że apetyt Ci teraz dopisuje a te mdłości to może na dziewczynkę widzę że nie ma to jak Polskie jedzonko mój tata keidyś był wysłany na kontrakt 3 letni do Niemiec i mieszkali tam z mamą zawsze jak przywoziliśmy coś z Polski to znajomi Niemcy nie mogli się najeść tak im smakowało Gosiaczek ale z Matiego mądry chłopak szybko Wam się udało my też musimy wywalić smoka co prawda jest tylko do spania i szybko wypluwa ale jednak. Chyba wezmę z Ciebie przykład i też powiem że jakiś kocurek mu zabrał tylko muszę wyzdrowieć bo cały czas mnie boli gardło głowa i węzły chłonne brrrr a na takie oduczanie trzeba mieć siłę katakumba zapomniałam Ci odpowiedzieć pytałaś o to czy Igor na kibelek robi jak go posadzę czasami to siku zrobi ale kupy nie chce no i nie zmuszam go bo jeszcze odwrotny skutek będzie za to od 3 dni codziennie raz nam zawoła że chce siku i idzie do kibelka i faktycznie robi później wchodzi na klapę i spuszcza wodę i to go najbardziej cieszy co do spania to mój w dzień śpi tak 2-3 godz i zawsze o 11.30-12 sam sobie chodzi sapać przychodzi tylko do mnie mówi że idzie "pać" zakładamy na nóżki porteczki od pidżamek ( bo teraz zimno w domu) daje mi buziaka i kładzie się do łóżka.Nie wyobrażam sobie jak miałby mi teraz przestać spać zresztą on by nie wytrzymał do wieczora. Na no chodzi spać o 20 i śpi tak do ok 7
__________________
Przytulanki szmacianki ręcznie szyte |
2010-09-08, 12:21 | #1387 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Kasiu, ja zdawałam pierwszy raz, jak juz była w 9 m-cu.Musiałam tylko podpisać,że na własna odpowiedzialnośc przystępuję i jaki to tydzień ciąży.Wtedy zaniżyłam i wpisałam 36 zamiast 38 tydz.
Dziś słoneczko wyszło i jest całkiem ciepło=normalnie aż odżyłam. |
2010-09-08, 13:22 | #1388 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Cytat:
nawet jesli teraz dzieci w przedszkolu spia do 4 roku zycia..to jeszcze dwa lat drzemek przed nami nam dzis mala porzygala się w aucie.. frotka do prania..fotelik do czyszczenia..uhhh okropne..dobrze woze siatke ciuchow w bagazniku to odrazu ja rzebralam Edytowane przez scorpionec Czas edycji: 2010-09-08 o 13:24 |
|
2010-09-08, 18:41 | #1389 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
a u nas dalej od tygodnia polka nic nie je
bozeniechtetrojkiwyjda!! a jak juz wyjda to smoka oddajemy - my nie mamy kota, ale za to psa takiego strasznego w jednym sklepie. my bedziemy odcinac po kawalku smoka, bo ja nie mam serca na wrzaski |
2010-09-08, 19:58 | #1390 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 258
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
biedna Polka Marcin przy trójkach schudł ok kilograma
ja też chciała bym żeby Marcin spał jak najdłużej bo jak Xandra ZGINĘ za przedszkole płaciłam 450 zł plus dodatkowe zajęcia to ok 500 muszę się wam pochwalić że od tyg moje dziecko wstaje z sucha pielucha albo budzi się w nocy i woła sisi żebym tylko nie zapeszyła czy u was też jest tak zimno |
2010-09-09, 07:41 | #1391 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
My wczoraj pierwszy raz byliśy na zajęciach w przedszkolu artystycznym: przyklejałyśmy słoneczko i chmurkę na kolorowej kartce, później tańczyliśmy w kółeczku z innymi dziećmi, następnie był czas malowania farbami, ale moje dziecię malowało tylko chwilę bo wyszła na środek, zaczęła znów tańczyć i domagać się muzyki krzycząc "lala" i pokazując odtwarzacz. Ogólnie podsumowując - bardzo fajne zajęcia. Polecam!
|
2010-09-10, 09:13 | #1392 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
a ja sie dzis wybieralam na play grupe z polka, ale wczoraj wygladalo to tak
1. polka dostaje kataru po poludniu 2. decyduje sie ze smoczek idzie precz 3. 3 godziny pozniej tz nie wytrzymuje i daje dziecku smoczka 4. polka rano sie budzi i ma 39.9 stopni... 5. czarna doopa i rozpacz mnie ogarnia dodam ze tz w domu na atybiotykach na zatoki siedzi a wlasciwie spi teraz a my z polka pogladamy "lilo i stitch" przepraszam jesli jestem samolubna i nie odnosze sie do waszych postow ale po tygodniu nie jedzenia przez polke i miauczenia jej temp jest ostatnim gwozdziem do trumny |
2010-09-10, 10:52 | #1393 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Katakumba - trzymaj sie kobieto! Moja tez miala dwa dni goraczke taką wysoką, nie wiedziałam czy zęby, czy trzydniówka, ale wychodzi na to że jednak zęby.
|
2010-09-10, 13:39 | #1394 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Wiadomości: 275
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
katakumba - współczuję "atrakcji"
poisone - ale Wam zazdroszczę że macie takie przedszkole artystyczne! U nas sa ale dopiero dzieci 2,5 letnie przyjmują. A ja właśnie po pracy bym z nią poszła na godzinkę lub dwie...
__________________
Karolinka 05.11.2008 |
2010-09-10, 20:11 | #1395 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 615
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Dziewczyny, ja już czasem wymiękam, moje dzieci nawet dwóch lat nie mają, a chyba już się do superniani nadają... Nie rozumieją słowa "nie wolno" i ani spokojem, ani krzykiem... No nic na nich nie działa. Włażą na biurko, dobierają się do klawiatury, myszki, telewizora, włażą na stół i robią tam remanent... Mówie twardo za każdym razem, że nie wolno, tłumaczę i od razu odciągam od zakazanej rzeczy, ale za sekunde jest znowu to samo, albo ściągam jednego, a w tym czasie włazi drugi... No ja już nie wiem czasem co robić.
Zawsze starałam się być konsekwentna, nie wiem gdzie popełniam błąd |
2010-09-10, 21:20 | #1396 |
Zadomowienie
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
katakumba trzymama kciuki.To niekoniecznie trojki.Ja sie nasluchalam ze jak trojki ida to najgorzej bo to otstatnie do wyzecia zebole itp.Gabrys polecial na wszystkie na raz,jak zwykle bo czworki tez n araz szly ale tempki wcale nie mial,tylko wiecej kup itp.Wec moze to nie zeby?Ale tak czy siak ucaluj panne ode mnie i mlodego
LadyM no wspolczuje,ja mam jednego takiego a takich dwoch jak moj jeden to sobie nawet nie wyobrazam.Ja w sumie moze az tak zle nie mam,bo jak widze ze nie slucha,a na spokojnie powtarzam kilka-kilkanascie razy to potem osyrzegam ze krzyczec bede,jak to nhie skutkuje to nietety,mozecie mnie potepiac ale daje w dupala albo w raczke.Nie mocno bo zaden hitler ze mnie ale dobitnie.Bardziej to dla niego kara ze mamusia zla,bo mowie przy tym,ze go teraz bardzo nie lubie,ze jest niegrzeczny i ze jak tak sie zachowuje to nie bedzie za kare czegos tam,lizaczka czy inego takiego.Gabrys generalnie przy mnie tak nie rozrabia ale przy babciach to doabelek sie odzywa.Ja nie interweniuje jak sobie poczyna,np slacze po ich nogach itp.ostatnio moja mama ze ja nic nie mowie a ja na to,no skoro pozwalasz to co ja mam cos mowic,ja nie pozwalma zeby po moich nogach skakal i koniec rozmowy byl.A jak ona nic nie moziw to ja mam to gdzies,niech sie uczy mowic nie szmanka a foty owego lokum?Na marginesie Tz docenil komenta i sie pyta kto to itp,nawet sprawdzil fotasy czy to aby nie moj jakis gach,buahahah,zazdrosny sie robi u nas bylo normlanie pazdzirnikowo dzis,mzawa do tego ale nie popuscilam i popedzilsmy na spacerek.I jedna nowa umiejetnosc mojego akrobaty,dziecie moje nauczylo sie robic fikolki.I trenuje cale dnie i noce chynba tez sadzac po skopanej kolderceNo jestem dumna.Nie dosc ze skacze zawodowo jak zabka z przykucku robi kic kic to teraz fikolki,sportowiec mi rosnie,no i od przedwczoraj umie lapac pilke,nie wiem jak tam Wasze maluszki ale moj teraz sie nauczyl.
__________________
Gabrielek 15/11/2008 Fasolinka |
2010-09-11, 13:22 | #1397 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
katakumba współczuję oby szybko te zębiska wyszły mój to na każde zęby miał gorączkę 2 dni przed a na 5 to ostatnio miał 39.8 C ale 2 dni i po sprawie na szczęście szybko wyszły. Trzymaj się dacie radę twarde kobitki z Polką jesteście
LadyM Ja Cie i tak podziwiam mnie jeden potrafi zdenerwować czasami a przy dwójce to już musi być naprawdę ciężko Moje dziecko jest też małym akrobatą i nie usiedzi 5 min spokojnie ciągle gdzieś wchodzi łobuzuje itd ja mam teraz taką metodę jeśli mówię że czegoś nie wolno a on po 2 ostrzeżeniach dalej robi to samo to za karę musi i iść do naszej sypialni na kanapę i siedzieć 2 minuty jeśli po niej biega kara jest od nowa. Później jak minie kara pytam go czy wolno np wchodzić na stół itd i mały przeprasza dajemy sobie buziaka.... na początku później po karze robił znowu to samo ale ja byłam twarda i wtedy od nowa kara ( były takie dni że ciągle na kanapie musiał siedzieć ) a teraz już sporadycznie idzie na kanapę bo wie że jak mama mówi "nie wolno" to mu nie odpuści Nie krzyczę nawet na niego bo to nie skutkowało prędzej gardło mnie bolało a uderzyć nie potrafię zresztą jestem zdania że później jak on będzie zły to podejdzie do mnie i mnie będzie uderzał... reszta później bo mały wstał........
__________________
Przytulanki szmacianki ręcznie szyte |
2010-09-11, 18:37 | #1398 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
bedzie uderzal nawet jak ty nie udezrysz. taki wiek i taka natura dziecka
nigdy w zyciu zadne z nas na polki palca nie podnioslo, a mala wiedzma strzala nas z liscia, dla zabawy |
2010-09-12, 08:50 | #1399 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
wiem że to taki wiek mój też czasami nas walnie i jeszcze się śmieje ale mam takie zdanie że jeśli ja będę okazywała mu swoją złość uderzając to będzie to u niego potęgowało i będzie robił tak samo zresztą ja jakoś nie potrafiłabym nawet go po rączkach uderzyć no i widzę że na niego najlepiej działają inne kary i rozmowa więc tego się trzymamy.... (lisey nie piszę to nic przeciwko Tobie )
a teraz się pochwalimy żeby zmotywować kolejne mamusie! od wczoraj nie mamy już smoka do spania to dzięki Wam tak mnie zmotywowałyście że postanowiłam też odstawić... wczoraj przed spaniem w południe jak mały nie widział nacięłam 2 smoczki ( mąły miał 2 żeby znaleźć w nocy) i tak jak zawsze włożyłam do łóżka do spania.Igor położył się wziął do buzi wyjął i mówi że ten smoczek jest "bee" więc wzięliśmy z tż no i mówimy że ma racje że on się musiał zepsuć i ten drugi też mały powkładał do buzi parę razy wyjmował i mówił "moczek popśuty" i nie chciał iśc spac tylko zajął się zabawą jak widziałam że jest już bardzo zmęczony to powiedziałam że idziemy spać pomęczył się 10 min ale nie płakał ( byłam w szoku bo wyobrażałam sobie ryk i rzucanie się na podłogę) i zasnął tylko chciał żebym potrzymała go za rączkę jak wstał to zabraliśmy go do miasta na lody.Powiedzieliśmy że może zjeść dużego loda bo już nie śpi ze smoczkiem i mały teraz chodzi i mówi " moczek bee Igor duzy" Noc też nie była zła raz się obudził i prosił żeby do niego przyjść i wstał co prawda parę min przed 6 ale nie mówi już o smoczku no to się rozpisałam ale może zmotywuję pozostałe mamy
__________________
Przytulanki szmacianki ręcznie szyte Edytowane przez Paula Szyszka Czas edycji: 2010-09-12 o 08:52 |
2010-09-12, 13:09 | #1400 |
Zadomowienie
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
paula spoko,nie biore tego do siebie,bo przeciez kazda z nas ma swoje metody wychowawcze,i kazde dziecko inne.Jednak widze ze musze dodac cos wiecej.Nie sa to klapy takie klapy.No to bardziej jest dotkniecie szybkie reka,bez sladu czerwonego,takie placki mozna rzec,raczka to jakbysmy niby piatke przybijali.Nie boli Go to,bo nie ma jak,bardziej to ze mama jest zla.
Mojemu Gabrysiowi rozmowa jest na nic,bo nie slucha moich gadek wychowawczych,szybko zmienia zainteresowanie itp.Nie zwraca po prostu uwagi na to co mowi,wiem tez ze kara siedzenia w jednym miejscu tez nie zda egazminu bo musialabym bajki puscic zeby dziecko siedzialo w spokoju,odnoszenien na miejsce po co? tylko oboje sie bedziemy meczyc w ten sposob bo moje dziecko nie siedzi w miejscu,chyba ze autobusem jedziemy albo autem,hihi a my dzisiaj poszlismy na "krotki" spacer.Mialam tylko herbatke ze soba no i porfel,zero tel zero zegarka.Dziecko zachcialo jechac autobusem,ostatni raz jechal miesiac temu dodam.Wiec se pojechalismy do centrum,do fontanny i na msze do "bim bom" a potem lody bo cieplutko.Szok a dziecko me gdzreczniutkie,slychal sie,pobiegal sobie przed kosciolkiem z przedtem popatrzyl czy moze,bo inne dzieci biegaly.No szok normalnie aniolek.A pogoda dzis piekna,sloneczko i mozna z krotkim rekawkiem smigac
__________________
Gabrielek 15/11/2008 Fasolinka |
2010-09-12, 16:31 | #1401 |
Rozeznanie
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Paula moje gratulacje Kochana my to chyba wszystkie wychodzimy z założenia, że będzie źle i nie może się udać - a tu proszę, co rusz to sukces. U nas już 5 dni bez cycy ale Mati złapał w piątek katarek /obstawiam, że to na te nieszczęsne piątki/ i zdarzy mu sie czasem zawołac CYCY. Ale ignorujemy to wołanie i jest ok. Także powrotu do smoka już nie ma. No to motywujemy kolejne MAMUŚKI - nie taki diabeł straszny, jak widać
lisey no to zazdroszczę ciepełka. U nas 15 stopni i zero słoneczka. A co do klapsów to my też małemu nie dajemy - w tej kwesti mam taki zdanie jak Paula LadyM no nie da się ukryć, że od zawsze wszystkie Cię tu podziwiamy i wiemy jak może Ci być ciężko przy dwójce dużo dużo siły i wytrwałości Ci życzę do tych małych, rozkosznych urwisków
__________________
NASZ SKARB 26.11.2008 - MATI
|
2010-09-12, 18:32 | #1402 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
ja obcielam smoka, ale polka mi zwymiotowala po tym
wiec na razie przy temp, katarze, bolu i wizycie w szpitalu wczoraj zostawiamy smoka |
2010-09-12, 19:42 | #1403 |
Rozeznanie
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
katakumba ja w takiej sytuacji też bym zostawiła smoka. Nie jest to na pewno dobry moment. Biedulka mała. A co się działo, że byliście w szpitalu?? Już lepiej jest??
__________________
NASZ SKARB 26.11.2008 - MATI
|
2010-09-13, 07:08 | #1404 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Katakon - to nasze przedszkole jest dla dzieci, które skończyly 2 lata, ale z dziećmi zawsze muszą być opiekunowie więc przyjmują też młodsze dzieci. Spytaj, może u Was też tak jest?
Co do zębów, to moja trójki już dawno ma. Piątki nie mogą jej wyjść. Katar ma, więc może teraz te piątki idą. Weszłam tu dziś z myślą, że muszę się Was spytać o to, czy dzieci szczypią albo biją i co widzę! Troszeczkę mi lepiej, że moja nie jest wyjątkiem. Gdyzie sobie strasznie piąstki, aż ma czerwone, wkłada prawie całe do buziaka. Wydaje mi się, że jest taka zła przez te zęby. Jakiś czas temu zaczęła szczypać moją siostrę, moją mamę. Mnie raczej nie, łapałam za rączki i tłumaczyłam, ona się złościła, ale trzymałam i tłumaczyłam. Ale od jakiegoś czasu uderzy kogoś. Dziś w nocy obudziła się z płaczem, kopała, próbowała mnie uderzyć, cały czas płacząc. Nie wiem co jej jest. Czy któraś ma podobnie? Paula - gratulujemy pozbycia się smoczka. Brawa dla Igorka katakumba - co w szpitalu? |
2010-09-13, 07:44 | #1405 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Cytat:
Zaraz reszte doczytam i dopiszę. |
|
2010-09-13, 07:46 | #1406 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
katakumba pisz koniecznie co z tym szpitalem? ja bym teraz Polce nie zabierała smoczka w takiej sytuacji niech jej wyjdą wszystkie ząbki i wtedy możecie odstawić
Gosiaczek nasze dzieci nas zaskoczyły z tymi smoczkami poisone mojemu jak 5 wychodziły przez 4 dni był straszny bił wszystkich płakał gryzł stół i jak coś mu nie pasowało rzucał się na podłogę i płakał ale musiały faktycznie mu dokuczać bardzo te zęby bo jak się tylko przebiły to zupełnie inne dziecko ma czasami też napady z tym biciem ale już jest to bardzo rzadko chyba tak wyładowywał swoja złość przez te zębiska Dziewczyny dostałam ulotkę z lidla wczoraj i od dzisiaj maja być bardzo fajne ubranka dla maluchów a tak jak kiedyś pisałyśmy ze scorpioniec ubranka tam są naprawdę dobre gatunkowo mają być pidżamki za 13 zł, kurtki zimowe ocieplane polarkiem za 40 zł, bluzy po 19 zł wszystko zarówno dla dziewczynek jak i chłopców a i sztruksy też za 23 zł jakoś my idziemy zraz po pidżamki bo resztę już dostał
__________________
Przytulanki szmacianki ręcznie szyte |
2010-09-13, 08:32 | #1407 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I uwierz mi ze jest dla dziecka karą jak musi wysiedziec te 2 minuty spokojnie i naprawde to działa, bez krzyku wrzasku i bicia. Dlaczego wylądowałyście w szpitalu? |
|||
2010-09-13, 08:37 | #1408 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 615
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Paula a jak nacięłas tego smoczka, końcówke po prostu ciach?? Jejku jak ja się za to oduczanie zabrać nie mogę
Salomea, mówię np, że jak będą niegrzeczni to nie będziemy oglądać misia uszatka. Ale to nie działa, może faktycznie spróbuję ich sadzać gdzieć... Tylko jak ini tak nie słuchają, to jak mam im kazać siedzieć przez 2 minuty gdzieś?? Chyba pasami bym przypiąć musiała Edytowane przez LadyM Czas edycji: 2010-09-13 o 08:39 |
2010-09-13, 08:51 | #1409 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
LadyM - jak Marta uciekała z miejsca kary to ja ją spowrotem sadzałam, potem zaczynał się wrzask, to jej mówiłam ze i tak musi wysiedzieć te 2 min, no i za którymś razem zaczaila,że mama mówi serio i zaczeła siadać powiedzmy grzecznie. A teraz to wystarczy ostrzeżenie. Oczywiscie jak na poczatku wysiedziała 1min to było starsznie długo.
I żadnych dyskusji, po odbyciu kary tłumaczyłam dlaczego kara była, potem buziak i przytulańsko i fajna zabawa. |
2010-09-13, 10:32 | #1410 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Maluchy z babciami na rowerku,a mamusie na wizażu przy bimberku! juz od 11-12.2
Salomea1 u nas było tak samo na początku ciężko było wysiedzieć ale co mi uciekał to znowu musiał iść siedzieć i wiedział że nie wygra my też po odbyciu kary dajemy sobie buziaki i mówimy że się kochamy no i jest czas na przytulanie
LadyM ja nie obcinałam końcówki tylko nacięłam pionowo tak z 6mm prostą linią heheh ale opisałam kupiliśmy już pidżamki są super i u nas rozchodziły się jak ciepłe bułeczki Igorowi z jego rozmiaru wzięłam 2 ostatnie opakowania
__________________
Przytulanki szmacianki ręcznie szyte |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:26.