2006-08-03, 10:33 | #61 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Boksery są fajne,ale ja wolę słodsze psiaki
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go |
2006-08-03, 11:16 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
Mój to typowy leniuch takich zabaw to on nie trawi .On woli się bawić w przeciąganie i w inne zabawy . Rock_Fanka taa..jednak się z tobą zgadzam |
|
2006-08-03, 12:55 | #63 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
Śliczna |
|
2006-08-03, 14:47 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
|
|
2006-08-03, 15:08 | #65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Dzięki dziewczyny
|
2006-08-03, 16:51 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Moją ulubioną rasą są dogi niemieckie, te błękitne Bardzo mi się podobają mam nadzieję, że w przyszłości będę się mogła nim pochwalić :P
Marzenia narazie zostają marzeniami a...w moim domu mieszka seterka irlandzka, którą kocham nad życie Chciałabym wstawić jej zdjęcie, ale nie wiem jak to zrobić dopiero od niedawna tu jestem...
__________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..." Ś.p Ks. Jan Twardowski
|
2006-08-03, 18:06 | #67 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go |
|
2006-08-03, 18:29 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Wróciłam ze spaceru z moim . Dzisiaj nie chciało mi się , ale obowiązek to obowiązek
|
2006-08-03, 18:30 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Ośmielam się zauważyć, że pies to chyba jedyny szczery bez granic i oddany przyjaciel człowieka...bo chyba człowiek ma w sobie za dużo fałszu, który zatruwa przyjaźń...eh...
ale ja nie o tym... jako psiara od dziecka uwielbiam psy, wręcz kocham, szczególnie te duże, rozkoszne mordy i cudne psie szczere oczy...życie bez psa byłoby nieciekawe. A moje jedyne, ulubione, ukochane to oczywiście dogi niemieckie. Kto zna, ten rozumie |
2006-08-03, 20:23 | #70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Ja też kocham psy
staram sie to robić mądrze nie tylko kochać ale również czynnie im pomagać dużo sie napatrzyłam psiej biedy zawsze staram sie pamagac schroniskom, przekonywać ludzi by nie kupowali nierodowodowych psów od pazernych handlarzy jeśli chcą rasowego namawiam ich aby brali psy z hodowli rodowodowe, jesli nie zależy im na rodowodzie namawiam do przygarniecia psiaka ze schroniska... przekonywać aby sterylizowali swoje zwierzeta a to moje pociechy 2 kundelki ten szorstkowłosy to Reks a ten młody czarniutki pseudojamnik to Yogi i moja suczyna posokowiec bawarski Czata |
2006-08-03, 22:50 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Rock_Fanka: Dziękuję ślicznie Niepotrzebnie klikałam na "szybka odpowiedź"
No więc tu zdjęcia mojej seterki P.S Przepraszam za jakość zdjęcia, ale zmniejszałam fotke w Paincie, bo PhotoShopa mam chwilowo "zapchanego"
__________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..." Ś.p Ks. Jan Twardowski
Edytowane przez Lemon_without_sugar Czas edycji: 2006-08-06 o 22:56 |
2006-08-04, 00:43 | #72 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Pomimo tego,ze juz wielu sie do mnie zrazilo (w innym temacie) odpowiem i tu.
Kocham wszystkie zwierzeta a szczegolnie psy. Odkad pamietam psy byly w moim domu.Pamietam tez ,ze caly okres szkolny pomiedzy lekcjami wyprowadzalam psy wszystkim z rodziny. Moze sie mna wyslugiwali ,jednak ja to uwielbialam. Dlugo bylam przedmiotem zartow ,ze zamiast szukac chlopaka uganiam sie za psami.Moim najwiekszym marzeniem bylo posiadanie dobermana.Dzis go mam ale jest moja kula u nogi. Niestety nie potrafilam byc konsekwentna,pozwalalam mu na wszystko i robi co sobie chce.Kto ma rozpieszczonego psa-wie o czym mowie. Moj pies slucha tylko mojego meza. Nie mam dzieci,mam czas ,wiec moge nadal poswiecac sie mojej pasji.Udzielam sie czynnie w schronisku (wyprowadzam psy,czyszcze klatki).Zeby widziec ich radosc i wdziecznosc kupuje im smakolyki,kostki. Ponadto dokarmiam bezpanskie koty. Tu gdzie mieszkam jest ich na szczescie niewiele. Psow bezpanskich nie ma. Jest natomiast owczarek suczka,ktora mieszka w ogrodku dzialkowym. Nauczyla sie i wie,ze zawsze jak ide z moim na spacer ,to cos jej przyniose.Pokochalam ja a ona mnie.Wbrew pozorom ona jest szczesliwa bo o nia dbaja. Nie potrafie przejsc obojetnie obok glodnego psa. I tak oto kazdy moj urlop (nawet na koncu swiata) wiaze sie z psami. Maz toleruje to,ze gdziekolwiek jestem klecze na chodniku dokarmiajac psy.Zamiast wypoczywac jak inni turysci wole nakupic workow karmy i dzwigajac to w siatach roznosic w miejsca ,gdzie sa skupiska bezpanskich psow.To i tak kropla w morzu.Jednak ja czuje sie lepiej ,jak widze ,ze te wyglodzone (czesto juz krotko przed smiercia)zwierzeta patrza z wdziecznoscia.Ciesza sie. Najgorzej bylo w Bulgarii ,gdzie nie dosc ,ze pomagalam tym biednym,wychudzonym istotkom jeszcze musialam sluchac komentarzy pod swoim adresem i patrzec na pelne drwiny spojrzenia wystrojonych pan turystek,pilnujacych swoje dzieci ,by przypadkiem nie zblizaly sie do tego kundla. Czasem zastanawiam sie skad w ludziach jest tyle znieczulicy? Tak przy okazji to rodzina,ktora mam na wsi ,juz mnie tez nie chce zapraszac,bo wiedza ,ze nie popieram zabijania starych psow,traktowania zwierzat jak rzeczy i karmienia ich namoczonym chlebem. Nie uznaje lancucha i nie uznaje przemocy.Mowie o tym otwarcie i nie obchodzi mnie ,ze to ktos starszy ode mnie. Sa rzeczy ,ktorych tolerowac nie zamierzam i w razie potrzeby bede to zglaszac do Tozu.Juz kilka razy tak wlasnie zrobilam. |
2006-08-04, 10:20 | #73 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go |
|
2006-08-04, 12:28 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Xenia: wydaje mi się, że nikt się nie zraził. Z tego, co piszesz jesteś pewnie pełnoletnia tzn na pewno i masz prawo do wyrażania swoich opinii, a nie wszyscy muszą się z nimi zgadzać. Moim zdaniem to dobrze, że ludzie wymieniają się swoimi poglądami, jeśli byłoby inaczej, nie ukrywajmy świat żyłby w ciemnocie do dziś a człowiem wierzył w to, co sam, niekoniecznie prawdziwie, sobie narzucił
A co do samej treści postu to też coś skomentuję :P Jako właścicielka psa, powiem szczerze, że sunia jest dla mnie tak samo ważna jak rodzina, a na pewno ważniejsza niż chłopak (!) Wiem, że to może wydawać się dość dziwne, ale ja naprawdę tak się do niej przywiązałam Trochę jednak wydaje mi się, że przesadasz, ale to tylko moje zdanie. Musimy się nauczyć tego, iż nie pomożemy każdemu zwierzęciu tak samo, jak nie uratujemy tylu ludzi...Trzeba też umieć odnaleźć granicę...Dobrze, że dokarmiasz psy, ale pomyśl ilu ludzi głoduje, umiera z wycieńczenia i to dla mnie jest argumentem...A błędem mylić psa z człowiekiem i tygrysa z kotem Pozdrawiam Rock_Fanka: Big buziaK
__________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..." Ś.p Ks. Jan Twardowski
|
2006-08-05, 15:28 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Zgadzam się z Lemon. Faktem jest że wyrzucanie zwierząt , bicie i handlowanie nimi nie jest fair ale (jak mówiła Lemon) ile ludzi cierpi z głodu, ile dzieci jest bitych przez np. swoich rodziców , ludzmi także się handluje więc ja stawiam pierwsze na potrzebującego człowieka a potem na zwierzę.
|
2006-08-05, 20:45 | #76 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
__________________
I’m gonna live my life
I can’t ever run and hide I won’t compromise Cos I’m living now I’m gonna close my eyes I can’t watch the time go by I won’t keep it inside Just freak out and let it go |
|
2006-08-05, 21:16 | #77 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
a ja dzis bylam na pokazach psow pasterskich
musialy naprowacac stadko skladajace sie z 4 owiec przez bramki i taka waska zagrode, zarabiste to bylo: reagowaly tylko na dzwiek gwizdka i to z daleka,niektorym szlo lepiej innym gorzej,ale bardzo posluszne na ogol strasznie mnie kreca psy uzytkowe takie jak w policji i wojsku,jak i te zaganiacze owiec, nie lubie za to wystaw psow i wybierania "najpiekniejszego" ...
__________________
MADarynka [bez 'n'] |
2006-08-06, 09:39 | #78 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
gdzie Xenia przesadza? napisała, ze to jej pasja a wy od razu, ze przesadza. Jesli udziela sie tak jak napisała to ja podziwiam. Potrafi nie tylko pisac jakie pieski sa najladniejsze i zakladac "fan-kluby piesków" ale czynnie im pomgać. Licza sie czyny a nie słowa głodujacy ludzie to zupełnie inny temat... |
|
2006-08-06, 12:13 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Każdy ma swoje zdanie..
A jak tam pieski? |
2006-08-06, 16:43 | #80 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
Izapp1 =*
__________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..." Ś.p Ks. Jan Twardowski
|
|
2006-08-06, 17:54 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
moja najukochansza piekowata rasa to spanieleeee obojętnie jakie ale jak jest angielski to kocham te psy i ich piekne dlugie uszy
|
2006-08-06, 18:19 | #82 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
Nie mozna jedynie pomagac zwierzetom? trzeba od razu jechac do Etiopii szukac głodujacych? Wiekszość ludzi nie pomaga ani tym ani tym Co Ty zrobiłaś dla umierających ludzi? |
|
2006-08-06, 22:06 | #83 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
Ciekawe, co Ty zrobiłaś takiego ujmującego za serce?
__________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..." Ś.p Ks. Jan Twardowski
|
|
2006-08-06, 22:16 | #84 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Nie no ja nie moge.Kolejny watek Wam nie pasuje.
Nie pomagac zwierzetom-zle... Jak sie okazuje pomagac im -tez zle,bo na swiecie sa glodujacy ludzie. Ludzie zastanowcie sie przez chwile nad sensem tego co piszecie? Przeciez osoba ,ktora ma serce dla zwierzat ma je tez przede wszystkim do ludzi... Ludzi karma zwierzeca nie nakarmie.Jednak jak mam mozliwosc to wspomoge chorych lub kalekich inaczej.Nawet i skladki i datki na rzecz ludzi z trzeciego swiata mi sie zdarzaly. Wiec nie pieprzcie glupot i nie szukajcie dziury w calym ,ok? |
2006-08-06, 22:29 | #85 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
ujmującego? nie wiem czy dla Ciebie bedzie to wystarczająco ujmujące... ale staram sie jak moge od 3 lat pracuje w świetlicy wychowawczej dla dzieci z patologicznych rodzin, pomagam zwierzętom mniej wiecej jak Xenia staram sie pomóc każdej psiej biedzie, kupuje karme dla schroniska, sama mam z tamtad psa..zabieram potrącone zwierzęta z dróg, juz nie jeden raz. A swoja droga sa ludzie, którzy znacza dla mnie mniej niz 0, których rozumy nie przewiekszaja rozumóków królików miniaturek, są ludzie, których nazwanie zwierzęciem byłoby pochwałą... |
|
2006-08-06, 22:31 | #86 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
|
|
2006-08-06, 22:42 | #87 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
__________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..." Ś.p Ks. Jan Twardowski
|
|
2006-08-06, 22:44 | #88 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Cytat:
__________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..." Ś.p Ks. Jan Twardowski
|
|
2006-08-06, 22:46 | #89 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
A nie trzeba bylo od razu zapytac i wysluchac zamiast skreslac na wstepie i uznac za nienormalnego swira,ktorego fobia sa zwierzeta?
|
2006-08-06, 23:25 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pies-największy przyjaciel człowieka.
Echh to tylko forum, skąd mogłam wiedzieć, że ludźmi się zajmujesz Mogłaś napisać wcześniej o tym, przeczytaj wcześniejsze posty innych, ktorzy mysleli podobnie.pozdr
__________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..." Ś.p Ks. Jan Twardowski
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:25.