|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2009-03-04, 06:55 | #3091 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
ZGADZAM SIĘ W 100% w tym foteliku to po prostu już mały "łamacz serc" no cudo wręcz!!! dziś idziemy do gina zobaczyć czy ta moja szyjka która była krótka i miękka i "kazała leżeć" rusza coś do przodu, bo ostatnio gin brechtał, że najpierw robiliśmy wszystko aby wytrzymała a teraz będziemy ją "na chama rozpuszczać" znaczy w sensie aby się otworzyła hihihihiiii bo jeszcze 3 tygodnie temu była śliczniusio zamknięta! i mocna! Dziewczyny czy ktoś mi powie skąd we mnie ten spokój? Czemu nie szaleje "o matko to już" albo nie marudzę jak 90% "ja chcę już urodzić"? Normalnie sama jestem w szoku nad sobą!!! Edytowane przez gabriellao0 Czas edycji: 2009-03-04 o 06:59 |
|||
2009-03-04, 07:05 | #3092 | ||||||||
Rozeznanie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Witam wszyatkie Panie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
jestem zla bo mi strasznie na tym wozeczku zalezy Cytat:
boski jest ten twoj syneczek Cytat:
Cytat:
Cytat:
Bylam wczoraj u ginki... co prawda mialam wizyte dopiero na za tydzien ale musialam isc bo mialam ostatnio straszne bole brzuszka i krwotoki z nosa balam sie ze cos nie tak. Ale na szczescie powiedziala ze to jest normalne i mam sie nie martwic bo maluszek jest zdrowy. Wazy juz 1,8 kg ;] Troche mnie tez uspokoila. Nie wiem czy ktos pamieta ale pisalam jakis czas temu pisalam ze maly ma podejzenie agenezji cialka modzelowatego ale pani gin powiedziala ze ona nie widzi nic podejzanego;] jeszzce tylko poczekam na wizyte u tamtego lekarza do piatku i przestane sie calkowicie denerwowac I dostalam wkoncu czesciowe zwolnienie do szkoly Zycze milego dnia wszystkim
__________________
|
||||||||
2009-03-04, 07:45 | #3093 | |||||
Rozeznanie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dzien dobry mile kolezanki!!!Czujecie wiosne???U mnie slonka brak ale powietrze jakies wiosenne
__________________
80------70-----60-----55
Edytowane przez fizjo83 Czas edycji: 2009-03-04 o 07:46 |
|||||
2009-03-04, 08:04 | #3094 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Fizjo
a na kiedy dokładie masz termin? Mi zostało już do terminu 17 dni |
2009-03-04, 08:04 | #3095 | |||||||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
GRATULUJĘ cieszę się,że wszystko dobrze się skończyło
Cytat:
Cytat:
czym się masz denerwować,masz tylko przyjść i urodzić... nie złoszczę się w sumie to mnie to rozbawiło i tak będę do tego podchodzić: przyjść i urodzić Cytat:
Cytat:
a co do złośliwości aut,to Wy przynajmniej wiecie,że się coś popsuo/rozładowało/ a my w sobotę wychodzimy z Selgrosa,zapakowaliśmy zakupy,mąż chce odpalić auto a tu bucówka...zaświeciło się światełko od alarmu i auto ani warknie...mąż zaczyna nerwow sie kręcić przy aucie,wypina bezpieczniki itd,komibnuje jak koń pod górę.Ja mówię; Żabko odeponij i podłącz akumulator/bo ja jak mi się tv zawiesi to zawsze wyłączam z kontaktu i resetuję-a potem chodzi/ na co mój TŻ że to nie możliwe,bo to nie mogłoby być takie proste .....i siedzieliśmy w aucie z 30min i kombinował na wszystkie strony,aż odpiął ten cholerny akumulator,podpiął i auto odpaliło...Na co mąż skruszony mówi: Żonka moja to zawsze ma rację a żonka tylko pokiwała głową i pojechaliśmy.... Grunt,że teraz to ja się boję co będzie jak zacznę rodzić,a tu auto nie odpali a ja mam do przejechania 40km do szpitala Cytat:
Cytat:
Cytat:
dzień dobry,dzień dobry,u mnie brzydko,ale ptaszki słychać wiosna jak nic a teraz MMSik od Emilki: JESTEM JUŻ WYKĄPANY I CZYŚCIUTKI.NIE JEST LEKKO ALE POMALUTKU DO PRZODU.CAŁUSKI DLA E-CIOTEK. Edytowane przez jastinada Czas edycji: 2009-03-04 o 08:08 |
|||||||
2009-03-04, 08:08 | #3096 | ||||||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dzień dobry dziewczynki
Dzisiaj króciutko... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wiesz, nie jestem pewna tego sierowania do szpitala - znaczy się, ze może wypisać pod takim warunkiem... bo to nie od niej zależy przecież a od wynikó, jakie porobią w szpitalu... Miejmy nadzieję że szystko jednak będzie dobrze.... Cytat:
Ale jak to brzmi:"donosicielka" Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
O matko a to naprawdę się stosuje????
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70...65...63 -28 kg |
||||||||||
2009-03-04, 08:10 | #3097 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Cytat:
sweetylily a to klocuszek z dzidzi
__________________
|
||
2009-03-04, 08:10 | #3098 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Sprzet napewno mial lepszy bo nawet zauwazylam ze o wiele wiecej i dokladniej widac. A co do doswiadczenia to podobno bardzo dobry lekarz. E tam sama nie wiem. W kazdym razie babka poprawila mi humorek Cytat:
Slliczny synuś Emilki raspberry69 a no klocuszek klocuszek ;] to jest dla mnie niepojete jak dzidzie sie tam mieszcza ;] Judy_21 jestem za naslaniem
__________________
Edytowane przez sweetylily Czas edycji: 2009-03-04 o 08:15 |
||
2009-03-04, 08:12 | #3099 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Biedna Emilka domyslam sie, ze nie jest latwo..
__________________
|
|
2009-03-04, 08:14 | #3100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
EMILKA
ładny taki czyściuki i wykąpany ! ihihiihihiiiii buziaki a co się z tą niby BYCZĄ KRWIĄ robi? nie jestem w temacie? |
2009-03-04, 08:15 | #3101 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Cytat:
Jaki śliczniutki
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70...65...63 -28 kg |
||
2009-03-04, 08:21 | #3102 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
__________________
|
|
2009-03-04, 08:25 | #3103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
czesc
od połowy listopada mam problem z licznikiem zimnej wody włazience. Od połowy stycznia czekam, aż przyjdą i wymienią mi rurę w łazience, czyli wykują ją ze ściany i wstawią nową. wstałam o 6.30, żeby zdąrzyc wstawić zmywarkę i pranie i wynieść wszystko z łazienki, zanim przyjda mi kuć tą ściane. Facio przyszedł o 8.40, załozył zawór i se poszedł. A ja siedzie i ryczę. Juz k...a siły nie mam na tą pieprzoną firmę... cztery razy byli, cztery razy stwierdzili, ze rura jest walnięta a ten mi kuźwa zakłąda licznik i "jest dobzre".... i po jaką cholerę ja na to od trzech miesięcy nerwy trace???? jak mi zacznie znowu leciec, to im chyba normlanie ch... nawrzucam. sorki, ze tak tylko o sobei, ale jestem tak wściekła, że łzy mi się same do oczy cisną i nie mam siły nadrabiać. będe jak mi przejdzie
__________________
Moje wpadki "twórcze":
|
2009-03-04, 08:26 | #3104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Własnie wstałam nerka pobolewa ale troszke mniej.Co innegro jak bym brala ta pyralgine ale wyraznie jest napisane ze nie wolno w ciazy wiec nie wiem c z ta moja gin....
Sweetylily może jednak wszystko bedzie ok trzymam kciukasy bardzo mocno. Emilko jaki slodziaczek Judy oby to nie moje człap człap ja mam jeszcze duzo czasu so tp i wiele niezalatwionych spraw.A co do tego szpitala to kurcze najwyzej na wlasna odpowiedzialnosc sie wypisze tak jak chyba monix zrobiła nie chce mojego tz samego zostawiac i ne chce lezec bezczynnie w szpitalu tym bardziej ze nerki mne bola jak leze najlepiej jest jak siedze... Raspberry ja sie zastanawiam czy te moje bole brzucha to nie jakies promieniowanie od tych nerek.
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki |
2009-03-04, 08:28 | #3105 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Kurczę a ja mam problem z moim chyrlającym synem.... kaszle od niedzieli, ani zmiana pościeli ani porządki nic nie dały... leki nie działają
Już nie mogę przesłuchać tego kaszlu... Poszłabym do lekarza - gdybym miała pewność , że mu pomoże... w Polsce mieliśmy swojego pulmonologa - alergologa a tutaj nie ma takich lekarzy w okolicy... a jak pójdę do rodzinnego, to nie dość, że może nie pomóc (ewentualnie wypisze paracetamol ) to jeszcze wywalę kasę w błoto od 50-60 euro + ewentualne leki... Wydałabym i więcej - gdybym miała pewność, że mu pomogą... Ehhhh nie wiem co robić Na razie zostawiłam go w domu, bo mówił rano, że go gardło boli - ale to pewnie podrażnienie od kaszlu... a nie chciałabym, żeby mu się jakieś zapalenia gardła przyplątało do tego jeszcze...
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70...65...63 -28 kg |
2009-03-04, 08:31 | #3106 | |||||||||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Cytat:
Ilonchen gratulacje!!!!!!!!! Cytat:
Na pewno się Tobą dobrze zajmą w szpitalu, lepiej tak dla dzidzi, niżbyś miała siedzieć bezczynnie w domku Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Może faktycznie na gorszym sprzęcie Ci robił USG? Mój lekarz przyjmuje w szpitalu oraz prywatnie w takiej przychodni i na usg zawsze mi każę przychodzić do siebie do szpitala, bo tam ma lepszy sprzęt. Mówi, że na tym z przychodni to niewiele widać. A to jest nowoczesna przychodnia! Ja idę do gina na 16:00, zbada mnie i wreszcie się dowiem, czy coś tam się rozwiera mimo brania tego Fenoterolu, czy może nie ma żadnych objawów zbliżającego się porodu
__________________
rozpakowana - 14.03.2009 http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku... a przynajmniej się staram . |
|||||||||
2009-03-04, 08:35 | #3107 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
A Ty się spróbuj jakoś zrelaksować.... bo to nie jest dobre dla Ciebie i dla Natalki Może niech Twój małżon zadzwoni z awanturą, bo Tobie to nie służy.... WIesz, szkoda gadać... jak oni sobie w kulki lecą... Ja mam pytanie - to Wasz dom, czy wynajmujecie??? No bo jak Wasz to możecie poszukac innej firmy, jak wynajmujecie, to załatwcie inna firmę i obciązcie kosztami własciciela... jak się będzie wściekał, to powiedzcie, że nie wywiązał się z umowy i tyle... Wiesz, że możesz mieć rację.... Jeżeli masz infekcję w nerkach, to może i zaczynapromieniować na pęcherz i jajniki... biedactwo
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70...65...63 -28 kg |
|
2009-03-04, 08:37 | #3108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 289
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
|
2009-03-04, 08:38 | #3109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Judy wiesz ja bardzo duzo pije bo mi tak kazala latam ciagle siku ale w malych ilosciach a czasem wydaje mi sie ze mi sie chce a tu kap kap i nic wiecej...
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki Edytowane przez Amazonia23 Czas edycji: 2009-03-04 o 08:39 |
|
2009-03-04, 08:40 | #3110 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 870
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Witam!
GRATULACJE DLA NOWO UJAWNIAJĄCYCH SIĘ MAMUŚ rzeczywiście dobre wyniki poprawiają humor, chociaż poprawa mnie zaskoczyła, bo nic specjalnego nie robiłam Po wczorajszym stwierdzeniu lekarza, że synek wcześniej ma się pojawić, to ja się niesamowicie ucieszyłam, bo noszenie brzuszka już jest niewygodne A mój Mąż ucieszył się niesamowicie i postanowił, że ja mam leżeć a On zabiera się za mieszkanie, kochana bestia
__________________
Pisz, zrobię dla Ciebie dredloki! |
2009-03-04, 08:42 | #3111 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Caluski dla synka i oby szybko wyzdrowial Charlotte czekam na wiesci co u gina nie martw sie, bedzie dobrze
__________________
|
|||
2009-03-04, 08:43 | #3112 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cocci też bym nerwicy dostała...co za debile!!!!!!!!!!
Judy no chyba musicie non stop siedzieć przy otwartych oknach,a czy Twoje dziecko nie dostało teraz alergii na kota?? ja się leczę u pulmonologa od jakiś 3 lat,mam alergię na prawie wszystko oprócz ptaków i pokarmów,a największą alergię mam na koty!!!!!!!!!! jemu to też mogło się przyplątać,bo niestety mógł dojśc do kompletu kolejny alergen...no nic, kota spróbuj na razie odizolować od syna i od jego pokoju... |
2009-03-04, 08:50 | #3113 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Monix, znalazłam przypadkiem coś, co mogło być właśnie u Ciebie, wtedy, co miałaś te skurcze:
"Czasem skurcze przepowiadające są tak silne i trwają tak długo, że sprawiają wrażenie skurczów okresu rozwierania, po czym ustępują. Czasem dopiero po wielu dniach skurcze występują z większym nasileniem od nowa i dopiero wtedy przechodzą we właściwe skurcze porodowe. "
__________________
rozpakowana - 14.03.2009 http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku... a przynajmniej się staram . |
2009-03-04, 09:02 | #3114 | |||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 917
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To prez ten samochod bedziesz pewnie jeszcze tramwajami się dziś tłuc? Cytat:
---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ---------- Cytat:
Jaki słodki ten Adrianek, prawie przez monitor czuć jak pachnie świeżością Cytat:
Cytat:
Mnie wczoraj TZ wkurzył, czemu oni są tacy uparci Chyba na poprawę humoru pojadę do dziecięcego kupić sobie misia do ćwiczeń z chustą
__________________
EMIL |
|||||||
2009-03-04, 09:07 | #3115 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Hej pamiętacie mnie jeszcze
się nie odzywałam przez tą mgr imam tyle zaległości ale praca na wykonczeniu juz może z 10 stron mi jeszcze zostało i do soboty musze dopisać ale to już malutko wiec myśle ze z górki pojdzie podczytałam tylko ostatnią strone bo siedze w pracy moze reszte nadrobie z czasem Jeśli chodzi co u mnie to w sobote byłam na usg (32 tydzień) i moja mała waży 2kg to chyba jakoś sporawo conie taki klocuszek ale naszczescie wszystko jest w jak najlepszym porządku wiesie ciesze tak na początku to GRATULACJE DLA WSZYSTKICH NOWYCH MAMUSIEK Cytat:
Cytat:
hehe Jastinada postarach allegro Cytat:
a wiecie co mi sie wczoraj śniło że byłam u lekarza na wizycie a on do mnie: "jutro pani urodzi" a ja mu "ale nie moge jutro bo jeszcze nic nie mam" a on na to"to nic i tak pani jutro urodzi" a tak wogóle to 20-go ide w końcu na zwolnienie i sie biore za jakies zakupy bo jak narazie mam tylko wozek
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka 05.07.2008 J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.pngK http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png |
|||
2009-03-04, 09:10 | #3116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dziewczyny czy wy ochraniacz do łóżeczka tez prałyście bo chce zaraz wrzucic ta posciel co kupilam wczoraj do pralki i tak sie zastanawiam.
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki |
2009-03-04, 09:16 | #3117 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
dzień dobry wszystkim
Emilka, śliczny synek!!! Serdecznie gratuluję!!!! Ja wczoraj byłam na badaniu. Córcia nadal drobna, ale pani doktor stwierdziła, że taki już jej urok... Jest połowa 35go tc, Pola waży ok.2200g, stópka mierzy 7 cm Jeśli dotrwamy do 40tc to prognozowana waga ok.3000g. Szyjka jest miękka, no więc zobaczymy czy dotrwamy - jeszcze tydzień na pewno wytrzyma wg mojej pani doktor |
2009-03-04, 09:17 | #3118 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Malpka napisz to szybko,będziesz mieć więcej czasu dla nas
Amazonia ja prałam Monix gdzie jesteś??????????? Jagódka u gina,w 2 paku |
2009-03-04, 09:19 | #3119 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 885
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
|
2009-03-04, 09:22 | #3120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Ale to chyba bez wirowania co?I tak w 40 stopniach
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:42.