Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009

[Malpka]

Napisane przez gabriellao0

te krostki to na pewno od jedzenia?
może to mocniejsze potówki????
spróbuj smarować je bepantenem (tym od sutków)
może to od słońca albo po prostu mocne potówki!

czy od jedzenia to nie wiem, ale spróbuje tym bepantenem smarować

[Judy_21]

Napisane przez Masako

jest powod do świętowania

Jest, jest
dziękujemy
i cieszymy się, że z temperaturą nic poważnego

Napisane przez gabriellao0

ale ja czasem zważę pampersa na domowej kuchennej wadze to średnio waży tak do 250 czyli tak czy siak ładnie "utyła" królewna

Aj od razu utyła
nabrała kształtów

Napisane przez gabriella

oto foto smoczka sutkowego

dziękujemy a co to za firma???

Napisane przez monix0

Yoł laseczki

Judy, Fizjo,Nicolajj żyjecie po Aw6?? kratki na brzuszku zaczynają się tworzyc??

ja tam żyję
Ale dzisiaj już wchodzę na wyższy etap - 3 serie po 8 powtórzeń a to nie miały być krateczki, tylko KALORYFERY

Napisane przez Monix

Dziś Dawidek ma 2 miesiące więc świętujemy tylko bez % .Ciężki jest, trądzik niemowlęcy mu powoli znika bo w końcu facecik zaczyna się z Niego robić. Na przewijaku mi wszystko zrzuca i demoluje

No to ja wodą

Napisane przez Monix

a ja schudłam w pasie sama, a moze to przez te brzuszki, które ćwiczYŁAM mam 5 cm mniej- to jest dopiero powód do świętowania

kalski: moje gratulacje

Napisane przez cocci

wiesz, mój jest niby wymiarowy, tylko chudy jak śledź. Poza tym wymierzyłam go i powinno być dobrze. się okaże. A dać 20€ a 70 to duża różnica. No i zawsze mogę zwrócić.
No i jeszcze są krawcowe od zmniejszania, bo u nas podejrzewam będzie akurat odwrotny problem

No to trochę zazdroszczę
Wiesz u nas jest tak - marynarka w klacie dobra - w pasie ciutkę za duża, a rękawy dłuuugie (no ale można skrócić i przerobić), kamizelka - akurat, spodnie wąskie i długie..... (na jedna nogę nie wejdą - trzeba kupic nowe), koszula badziewiasta (no ale można kupić nową) i piata część też pasuje - plastron bo taki sam materiał jak kamizelka
wiec wychodzi na to, że musimy na nowo kupić garnitur , tym razem z synkiem pochodzimy po sklepach... może coś trafimy...
Ale cięzko, bo w klacie na 13 lat (takie rozmiary tutaj są) w pasie na 14, a wzrostem na 11

Napisane przez gabriellao0

PYTANKO
do karmiących piersią.
Ile razy średnio na dobę jedzą Wasze maluszki?
A w nocy ile razy?

Bardzo często
Nigdy nie zapisywałam i aż z ciekawości spradzę

Napisane przez gabriella

ps. WAGA ZAWSZE RANO POKAŻE MNIEJ NIŻ WIECZOREM!!!
to normalne!

Dlatego ja ważę się rano

Napisane przez Ev@

Dziewczyny a jak z Waszymi kg? Ja na razie z 75 kg zjechałam na 62 kg i waga się zatrzymała. Docelowo ma być 50 kg (przed ciążą było 54 kg). Nie zaczęłam jeszcze żadnych ćwiczeń, bo krocze nie przestało boleć, mam jeszcze parę szwów, które ciągną. Ale jak tylko się z tym uporam, mam wziąć się za siebie (o ile mi Mały pozwoli).

Moje kilogramy są w moim podpisie a część dziewczyn u Zanki w podpisie

Napisane przez pentuerka

Dzien Dobry,

Dzień dobry, a Ty nic się dzisiaj nie chwalisz???
Nie świętujesz dzisiaj???

[gabriellao0]

Napisane przez Judy_21

Aj od razu utyła
nabrała kształtów

dziękujemy a co to za firma???
Dlatego ja ważę się rano

1. dziadek mówi, ze jest CHUDONOZNA
2. avent (22 zł kosztował jakoś)
3. i dobrze robisz ja też ważę się w domu rano a w tej aptece "przy okazji"

[Ev@]

Napisane przez Judy_21

Moje kilogramy są w moim podpisie a część dziewczyn u Zanki w podpisie

O dzięki, jakoś wcześniej nie zauważyłam. Dopisuję się do listy

Małpko, a te krostki to jak dokładnie wyglądają? Może lepiej Sudocremem posmarować, to je zasuszy. Bepanthen jest taki bardziej tłusty.

[alkamor]

Napisane przez zanka205

a mąż pomagał im znieść do auta części i mówił że jak odjeżdżali to miał taki odruch, że chciał temu wózkowi pomachać...

Napisane przez Malpka

hej

dziewczyny może wy mi coś podpowiecie od wczoraj moja Julka strasznie się pręży i napisa tak jakby nie mogła kopy zrobić, ale sęk w tym że robi kopy i to ze 3, 4 dziennie i sie zastanawiam co jej moze być może wam coś przychodzi do głowy co moge zrobić? jakąs herbatke podac czy co

też myśle, że może się wyprykać nie może

Napisane przez jastinada

i tak szybko,bo moj między czas się skończył a z pupy mojego w5rzaskuna poleciał pierd: bulgotnik wilgotny złośliwy i trza leciec jak słoneczny patrol na ratunek

Napisane przez gabriellao0

też mi to dziwne że w pampie

mojego Kubusia też w pampersie ważyli

Napisane przez gabriellao0

PYTANKO
do karmiących piersią.
Ile razy średnio na dobę jedzą Wasze maluszki?
A w nocy ile razy?

łoj...do tylu to ja chyba liczyć nie umiem

Napisane przez Ev@

- sisiorek --> nie odciągam skórki, tak radziła mi położna

No widzisz...zależy chyba od "szkoły jazdy" bo mi pediatra kazała odciągać


A ja się dalej kijowo czuję....gorączka spadła i mam już tylko 37,2 ale i tak się kiepawo czuję

[e.m.i.l.k.a]

okularki nie kupione - z nimi to żartowałam - nie chcę dziecku wzroku popsuć....ale zo to wiatraczek kupilismy...
przepraszam ale dzisiaj z kolei ja się nie poudzielam....tesciowa mnie wqr....hmmm zdenerwowala a i tak ostatnio wychodzi jakos ze non stop sie żalę więc lepiej nic pisac nie bede ale czytac jak najbardziej

Charlotte no właśnie lekarka mi powiedziała, że ten sok z marchwii to po ukończonych 6 tygodniach czyli teoretycznie Ty tez juz bys mogla podaawać jednak ja się jakos jeszcze boję, poczekam niech mu żołądeczek odpocznie po zmianie mleczka
a mleczko strasznie Adriankowi nie smakowało.... prawie 4 dni się męczyliśmy ale już jest dobrze

Napisane przez Malpka

ja się jeszcze nie dowiadywałam bo moja Jula mała jeszcze ale jak bedziesz wiedziała po ile są w Lublinie to chetnie posłucham

a ja myslalam ze sie od Ciebie dowiem....

Napisane przez jastinada

i tak szybko,bo moj między czas się skończył a z pupy mojego w5rzaskuna poleciał pierd: bulgotnik wilgotny złośliwy i trza leciec jak słoneczny patrol na ratunek

nawet sobie to wyobrazilam

Napisane przez alkamor

No widzisz...zależy chyba od "szkoły jazdy" bo mi pediatra kazała odciągać


A ja się dalej kijowo czuję....gorączka spadła i mam już tylko 37,2 ale i tak się kiepawo czuję

mi tez kazala odciagac bo mial sttulejkę powiedziala ze jak odciaganie nie pomoze to zabieg bedzie mial gdzie beda rozcinac..... no i troszke delikatnie TZ mu odciagal i w pewnym momencie skórka zeszła, aż zadzowniłam do niej czy wszystko ok bo pod spodem byla taka biala maz....powiedzizla ze jak zeszlo to super a ta maz to jeszcze mogly byc wody plodowe...to bylo jakies 3 tyg temu.

Duzo zdrówka życzę


TUTAJ jest zdjęcie krostek jakie ma Adrianek - jak juz rozpoznamy od czego to, to moze byc dla kogos pomocne - tylko Adrianek ma mniej i ma na bródce i pod noskiem i troszke nad noskiem, na policzkach ma ale malutko - nie tak jak ten chlopak

[raspberry69]

Napisane przez Judy_21

Dlatego ja ważę się rano

Ja tez

[monix0]

Cocci współczuje z tymi szwami mi też się długo goiło coś koło 7 tygodnia dopiero znikła ostatania ranka na zewnątrz.
Nicolajj "Troche jestem do tyłu... Napisałam posta dwie godziny temu a dopiero teraz go wysłałam, ale jestem zakręcona. "
Wolę wersje, że jednak zakochują się od nowa
Charlotte super, że chusta się sprawiła....co do pasu teresa to ja widziałam tylko wciągany
Pentuerka coś tu kręcisz ja tez niedojadałam przez pierwszy miesiąc i tyle nie schudłam
Emilka, Buziaczek zarąbiste macie wagi
Ewccik gratuluje zgubionych kg!
Emilka zapodaj zdjęcie Adrianka w okularkach
Rudalbn Dawidek też czasem taki mardny jest!
Ew@ brawa za upór, nas też uratowały kapturki, tyle że karmimy nadal w nich i nie zapowiada się, żebyśmy się od nich uwolnili już próbowalam kilka razy. Gratuluje zgubionych kg!
Memi zazdroszcze areobiku, też bym z chęcią poszła, ale niestety nie mam zapasowego cyca
Małpka ktoś mi tu kiedyś radził, żeby spróbować wtedy podnieść do odbicia, u nas czasem się to sprawdza
Miss Fredka bulgotnik wilgotny złośliwy lepszej nazwy wymyślić nie mogłaś, również miłego dnia
Masako ciesze sie, ze Bartusiowi przeszło i w sumie trwał płacz krótko
Rudalbn nie sprzedajecie jednak huśtawki?
Judy samopoczucie ok, a Twoje?
Gabi smokas rzeczywiście sutkowy Dawid je 19, 23, 2,5( mniej więcej co 3 godz) a co do wagi to oczywiste
MOnix- ciekawe kto dziś zmyłke zauważy, bo ostatanio tylko Emilka zauważyła!Ładnie to tak posty po łebkach czytać?
Anvi, Małpka, Judy no to świętujemy
Raspi, Coci, Pentuerka,Małpka, Judy DZIEŃ DOBRY
Raspi , Judy
Judy ale przed kaloryferkiem pojawia się krateczka nie?
Emilka zastaw na teściową pułapkę jakąś

My już po spacerku i po zakupach. Może popołudniu wybierzemy się drugi raz, jak będzie taka śliczna pogoda!Gotuje dalej bigos, już mam takiego smaka, że ledwo usiedzieć mogę w tych zapachach. A dziś spagetti znów właśnie gotuje makaron i będę wcinać. Zjadłam 2 kanapki z pomidorem i sałatą i zgrubłam od tego kg
edit:
wkradł się błąd schudłam 3cm a nie 5....ale fajne by było hehe

[zanka205]

Napisane przez Charlotte

Zanka, a czemu sprzedałaś wózek? Mowa o X-Landrze? Nie byłaś z niego zadowolona?

Napisane przez cocci

kochana, a czemu Ty sprzdawałas? pewnie pisałaś, ale widac nie doczytałam... i jaki?

mąż kupił samochód tico, do tego z gazem więc w bagażniku zero miejsca
no i wózek nam nie wchodził, więc postanowilam go sprzedać tym bardziej, że wartość z każdym dniem spada a do tego nowa kolekcja wyszła. Ja jestem bardzo zadowolona z x-landera, no może jest ciężki ale 14 kg jak na wózek z pompowanymi kołami to nie tak źle, prowadzi się cudownie, dziecku wygodnie i wygląda bosko jak dla mnie. W sumie poza wagą i tym że to nie parasolka nie mam mu nic do zarzucenia.
kupiłam taką sprytną spacerówkę http://www.allegro.pl/item620761647_...8_wys_0zl.html

Dziewczyny chciałam wczoraj odpisać, ale dosłownie na pół minuty wyłączyli nam prąd i nam access point padł. Dopiero dziś o 12.00 zaczęło działać

Byłam z Filipem u lekarza, bo ten katar mu nie przechodził, a dziś rano jak płakał usłyszałam że ma chrypkę, to wyciągnęłam kartotekę i poszliśmy.
Dostaliśmy kropelki do nosa, syrop i jeśli nie będzie poprawy do niedzieli to mam dać antybiotyk. A tak to sól morska do noska, aspirator i w razie bóli czy gorączki paracetamol.
Mam nadzieję, że poprawa będzie.

No kupiłam Fridę i raz użyłam, jest świetna.
Dziewczyny ale ciężko tak bez wózka, na rękach dziecko u lekarza, w aptece, masakra ale dałam radę i jestem dumna.

[lapochka81]

Monix - mnie tez rozpoznajeszlapochka ja z tym dziwnym nazwiskiem
Judy - gratulujemy miesiaca no i usmiechu Amelci!!!
Zanka - ciesze sie, ze sprzedalas wozek! zawsze to kaska!!!
Emilka - pisalam Ci, ze Janek tez mial te krostki...teraz spi w swoim lozeczku a nie w gondoli od wozka no i troszke wiecej ma powietrza i krostki zniknely! troche tez smarowalam kremikiem...wiec moze to nie od mleczka? trzymam kciuki za Adrianka tak czy inaczej.
A lekarka - to pipa...co za babsko!
Cocci - kurcze, zeby sie ta rana jednak zagoila...
Emilka fajna masz wage, wiesz? buziaczek zreszta tez
Anvi - moj po ssawce tez dostal paracetamol...na bol glowy i szok po porodzie...
Ja tez chce zaczac te cwiczenia tylko musze je wydrukowac...tak wiec od poniedzialku, moze?
Ev@ to nie jest tak pieknie, ze maluch spi po piersi 3 h...na samym poczatku tak...niestety pozniej nie:-(
Trzymam kciuki, zeby sie udalo, ale jak sama poczytasz duzo dziewczyn mialo problemy, mimo ze robily wszystko co w ich mocy...
Memi - masz racje co do laktatora - sciagnie duzo, ale np. moj maly potrafi jeszcze wypic i sie najesc z piersi...
Moj maly jak chce do piersi i sie tak wije to musi mu sie jeszcze odbic...wiec probuje wszystkiego no ale czasami mama musi go oderwac i kwiczy, ale ja wiem, ze to jest dla niego dobre - odbije mu sie i jemy z powrotem, a jak sie bawi - to owszem moze pociamkac...ale nie wiecznosc...
Ostatnio odkrywa swoj kciuk i rece...czasem mu wcisne smoka, ale nie za bardzo chce...
Malpka - ja szykuje butelke mojego mleka z piersi to tak okolo 120-150 ml - najpierw podaja polowe a jak chce to druga tak zeby sie nie zmarnowala ta reszta bo odgrzewac 2 razy nie mozna...
Monix - gratulujemy 2 miesiecy!!! no i pamietaj ja tez zaczynam od poniedzialku!!!

"no, bo tu studia medyczne obejmują dwa przedmioty: zastosowanie paracetamolu w kazdej sytuacji i praktyczne umiejetnosci splawiania pacjentow" - no to tak jak w Holandii Anvi...tu jeszcze ucza mowienia - to normalne, nie da sie nic zrobic, trza przeczekac, samo przejdzie...
Ja golabki jadlam i chyba nic nie bylo...ale zurku nie polecam!

Charlotte - ja tez Cie wyszukam przez Emilke - Emilka rulezzzz

... no i udalo sie nadrobic...
a poza tym to zrobilam TO! pisze i karmie malego...klucze w drzwiach coby nikt nie wlazl,,,
Emilka za problemy z tesciowa...
maly zasnal na moich kolanach na poduszce....wypil szybko i efektywnie...eh...juz sie obudzil...
milego dnia!!!

[cocci]

Napisane przez Judy_21

No to trochę zazdroszczę
Wiesz u nas jest tak - marynarka w klacie dobra - w pasie ciutkę za duża, a rękawy dłuuugie (no ale można skrócić i przerobić), kamizelka - akurat, spodnie wąskie i długie..... (na jedna nogę nie wejdą - trzeba kupic nowe), koszula badziewiasta (no ale można kupić nową) i piata część też pasuje - plastron bo taki sam materiał jak kamizelka
wiec wychodzi na to, że musimy na nowo kupić garnitur , tym razem z synkiem pochodzimy po sklepach... może coś trafimy...
Ale cięzko, bo w klacie na 13 lat (takie rozmiary tutaj są) w pasie na 14, a wzrostem na 11

u nas jest tak. Magda ma ciuchy na 110, w porywach do małego 116, Jacek 122 albo małe 128. Wyobraź sobie, że moga oboje chodzić w tych samych gaciech i skarpetkach, a spodnie JAcka te mniejsze są tylko lekko za długie na MAgdę...

Napisane przez e.m.i.l.k.a

TUTAJ jest zdjęcie krostek jakie ma Adrianek - jak juz rozpoznamy od czego to, to moze byc dla kogos pomocne - tylko Adrianek ma mniej i ma na bródce i pod noskiem i troszke nad noskiem, na policzkach ma ale malutko - nie tak jak ten chlopak

kochana, mi to nie wygląda w ogóle na alergię. Przychodzi mi do głowy AZS, ale w sumie nie miałam tego nigdy u dzieci, więc pewna nie jestem.

Napisane przez monix0

Cocci współczuje z tymi szwami mi też się długo goiło coś koło 7 tygodnia dopiero znikła ostatania ranka na zewnątrz.

a czy on Cię kuł też i zbierała Ci się ropa? moze miałaś to samo..
No i dzien dobry!

ja teżjuz po zakupkach, ledwo wlazłam pod tą górę cholerną...

sonerka - jak wyglada wózio z fotelikami? Bardzo mnie interesuje głownie przód, jak się montuje fotelik. No i jak Szymek?

[lapochka81]

Monix - zmylka zauwazona

[monix0]

Napisane przez lapochka81

Monix - mnie tez rozpoznajeszlapochka ja z tym dziwnym nazwiskiem
Judy - gratulujemy miesiaca no i usmiechu Amelci!!!
Zanka - ciesze sie, ze sprzedalas wozek! zawsze to kaska!!!
Emilka - pisalam Ci, ze Janek tez mial te krostki...teraz spi w swoim lozeczku a nie w gondoli od wozka no i troszke wiecej ma powietrza i krostki zniknely! troche tez smarowalam kremikiem...wiec moze to nie od mleczka? trzymam kciuki za Adrianka tak czy inaczej.
A lekarka - to pipa...co za babsko!
Cocci - kurcze, zeby sie ta rana jednak zagoila...
Emilka fajna masz wage, wiesz? buziaczek zreszta tez
Anvi - moj po ssawce tez dostal paracetamol...na bol glowy i szok po porodzie...
Ja tez chce zaczac te cwiczenia tylko musze je wydrukowac...tak wiec od poniedzialku, moze?
Ev@ to nie jest tak pieknie, ze maluch spi po piersi 3 h...na samym poczatku tak...niestety pozniej nie:-(
Trzymam kciuki, zeby sie udalo, ale jak sama poczytasz duzo dziewczyn mialo problemy, mimo ze robily wszystko co w ich mocy...
Memi - masz racje co do laktatora - sciagnie duzo, ale np. moj maly potrafi jeszcze wypic i sie najesc z piersi...
Moj maly jak chce do piersi i sie tak wije to musi mu sie jeszcze odbic...wiec probuje wszystkiego no ale czasami mama musi go oderwac i kwiczy, ale ja wiem, ze to jest dla niego dobre - odbije mu sie i jemy z powrotem, a jak sie bawi - to owszem moze pociamkac...ale nie wiecznosc...
Ostatnio odkrywa swoj kciuk i rece...czasem mu wcisne smoka, ale nie za bardzo chce...
Malpka - ja szykuje butelke mojego mleka z piersi to tak okolo 120-150 ml - najpierw podaja polowe a jak chce to druga tak zeby sie nie zmarnowala ta reszta bo odgrzewac 2 razy nie mozna...
Monix - gratulujemy 2 miesiecy!!! no i pamietaj ja tez zaczynam od poniedzialku!!!

"no, bo tu studia medyczne obejmują dwa przedmioty: zastosowanie paracetamolu w kazdej sytuacji i praktyczne umiejetnosci splawiania pacjentow" - no to tak jak w Holandii Anvi...tu jeszcze ucza mowienia - to normalne, nie da sie nic zrobic, trza przeczekac, samo przejdzie...
Ja golabki jadlam i chyba nic nie bylo...ale zurku nie polecam!

Charlotte - ja tez Cie wyszukam przez Emilke - Emilka rulezzzz

... no i udalo sie nadrobic...
a poza tym to zrobilam TO! pisze i karmie malego...klucze w drzwiach coby nikt nie wlazl,,,
Emilka za problemy z tesciowa...
maly zasnal na moich kolanach na poduszce....wypil szybko i efektywnie...eh...juz sie obudzil...
milego dnia!!!

z dziwnym nazwiskiem??już lece patrzec, ale fajnie ze ze mna zaczynasz od poniedzialkuznalazł am Cię! trudne to nie było, ale wiesz,....z blondynkami to jest różnie haha

Napisane przez cocci

u nas jest tak. Magda ma ciuchy na 110, w porywach do małego 116, Jacek 122 albo małe 128. Wyobraź sobie, że moga oboje chodzić w tych samych gaciech i skarpetkach, a spodnie JAcka te mniejsze są tylko lekko za długie na MAgdę...


kochana, mi to nie wygląda w ogóle na alergię. Przychodzi mi do głowy AZS, ale w sumie nie miałam tego nigdy u dzieci, więc pewna nie jestem.

a czy on Cię kuł też i zbierała Ci się ropa? moze miałaś to samo..
No i dzien dobry!

ja też juz po zakupkach, ledwo wlazłam pod tą górę cholerną...

sonerka - jak wyglada wózio z fotelikami? Bardzo mnie interesuje głownie przód, jak się montuje fotelik. No i jak Szymek?

no właśnie mnie kuł, ropy nie było, wyciągnęłam sobie ze środka taki jakby supełek kilku szwów i po tym mi się ta raNKA nie chciała zagoić tak długo, ale kłuć przestał i w końcu się zagoił!!!

Napisane przez lapochka81

Monix - zmylka zauwazona

[alkamor]

Napisane przez lapochka81

Emilka - pisalam Ci, ze Janek tez mial te krostki...teraz spi w swoim lozeczku a nie w gondoli od wozka no i troszke wiecej ma powietrza i krostki zniknely! troche tez smarowalam kremikiem...wiec moze to nie od mleczka? trzymam kciuki za Adrianka tak czy inaczej.
A lekarka - to pipa...co za babsko!

no mój maluch ma coś podobnego....smaruję, przemywam krochmalem i mu schodzą

Napisane przez lapochka81

... no i udalo sie nadrobic...
a poza tym to zrobilam TO! pisze i karmie malego...klucze w drzwiach coby nikt nie wlazl,,,
Emilka za problemy z tesciowa...
maly zasnal na moich kolanach na poduszce....wypil szybko i efektywnie...eh...juz sie obudzil...
milego dnia!!!

prr...szalona

[SoNeRa]

u nas na wieczór nie było tak źle ale w nocy znw38,5:/teraz śpi zjadł rano i śpi cały czas mierzyłam w buzi na śpiąco i nie jest najgorzej.
Dziś o 18 umówiliśmy się z księdzem więc chrzest będzie dziś na szybko a nie za tydzień:/.

cocci montuje się banalnie na kliknięcie i wchodzi w to takie hmm z przodu co masz taką ramę żeby dziecko nie wypadło- zrobię fotki przy najbli,ższej okazji to Ci pokażę

[Ev@]

Napisane przez lapochka81

Ev@ to nie jest tak pieknie, ze maluch spi po piersi 3 h...na samym poczatku tak...niestety pozniej nie:-(
Trzymam kciuki, zeby sie udalo, ale jak sama poczytasz duzo dziewczyn mialo problemy, mimo ze robily wszystko co w ich mocy...

Dziękuję za słowa pocieszenia, dobrze wiedzieć, że nie jestem sama.

Co do tego sisiorka, to muszę spytać następnym razem lekarza. Bo sama się zastanawiam, czy jednak nie odciągać.

Macie może namiary na wątek o opisach porodów? Nie mogę znaleźć.

[cocci]

Napisane przez monix0

no właśnie mnie kuł, ropy nie było, wyciągnęłam sobie ze środka taki jakby supełek kilku szwów i po tym mi się ta raNKA nie chciała zagoić tak długo, ale kłuć przestał i w końcu się zagoił!!!

no u mnie nie ma co wyciągnąć, bo on sie juz niby rozpuscił....

Napisane przez SoNeRa

cocci montuje się banalnie na kliknięcie i wchodzi w to takie hmm z przodu co masz taką ramę żeby dziecko nie wypadło- zrobię fotki przy najbli,ższej okazji to Ci pokażę

a to masz pewnie inny fotelik. mój nie ma mozliwosci, zeby tam wszedl, ma płaskie te czesci ci sie wklikują...

[Malpka]

Napisane przez Ev@

Małpko, a te krostki to jak dokładnie wyglądają? Może lepiej Sudocremem posmarować, to je zasuszy. Bepanthen jest taki bardziej tłusty.

no bede próbować mam nadzieje ze zniknął, dzięki wszystkim dziewczyny za rady

Napisane przez alkamor

też myśle, że może się wyprykać nie może

a to co można zastosować na to wyprykanie się

Napisane przez e.m.i.l.k.a

TUTAJ jest zdjęcie krostek jakie ma Adrianek - jak juz rozpoznamy od czego to, to moze byc dla kogos pomocne - tylko Adrianek ma mniej i ma na bródce i pod noskiem i troszke nad noskiem, na policzkach ma ale malutko - nie tak jak ten chlopak

a to Julka ma inne krostki i ona ma tak na szyi i na brodzie

[alkamor]

Napisane przez Malpka

a to co można zastosować na to wyprykanie się

no ja to tylko tak jak pisałam sonerce...nóżki do brzuszka i kladzenie u siebie na brzuszku

[gosiunia22]

Witajcie kobietki
No i znowu piszę z doskoku, po dłuugiej przerwie. Więc melduję, że Ninka lepiej śpi! Dziś spała od 21.00 do 2.00, czyli 5 godzin bez przerwy! Cyca nadal niechętnie ssie - tak z 10 minut dziennie, pokarm sciągam rano i wieczorem, żeby miała po konkretnej butli, czyli ok. 120 ml. Dokarmiam Nutramigenem. Nadal ma kaszkena buzi, ale nie to, co kiedyś. Wybieram się w przyszłym tygodniu do polecanego pediatry, bo już zgłupiałam - nie wiem, czy Mała ma uczulenie na laktozę czy na krowie mleko i czy moje mleko może ją uczulać...
Do tego nadal ulewa, najgorzej, jak idziemy na spacer i 2 godziny po jedzeniu (z odbieciem) Nince nagle ulewa sie nosem i tak okropnie płacze
Niestety niemal po wsystkim ma kolki Nie mogę jeść nawet owoców, chyba że gotowane. A jak jest u Was?
Poza tym wszystko ok., jest śliczna i zdrowa - żeby nie było, że tylko narzekam

[pentuerka]

Napisane przez Malpka

czy od jedzenia to nie wiem, ale spróbuje tym bepantenem smarować

Małpka u nas zaczelo sie od kilku krostek na twarzy, i z kazdym dniem bylo gorzej, buzia, glowa szyjka. do tego ulewanie i bol brzeszka. wczoraj bylismy u lekarza i okazalo sie ze to alergia pokarmowa. Mam zakaz jedzenia nabialu i warzyw (pomodorow, salaty etc.) do tej pory jadlam wszystko i bylo ok.Dzisiaj Ewcia konczy miesiac. Obserwuj co jesz,

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Judy swietuje, tylko Mala wlasnie trzemam na rekach i zle mi pisac lewa ;-) wiec tymczasem czytam co napisalyscie;-)

[Charlotte]

Napisane przez memi

Sluchajcie, serce mi krwią broczy!!! Otóż dostałam wreszcie upragnioną chuste, pochwale się :
http://www.girasol.pl/zdjecia/chusty/ch6-big.jpg
taka. (to nie my jestesmy na zdjeciu)
Ładna, prawda?
Wygladam w niej jak łowicka dzieweczka, a Antoś jak wielkanocna pisanka.

Jest tylko 1 problem: Antek nie miesci się w pozycji kolyski
Przez 2 dni wertowalam forum chustowe, opinie lekarzy i fizjoterapeutow o chustach itp. (Robilam to juz w ciazy, moge rzucac cytatami na pamiec, niemalże). Owszem, niektorzy producenci śmiało zalecaja noszenie w pionie od urodzenia, ba, nawet jest jedno szwajcarskie badanie (szczegolowo metodologii nie zdażylam sie przyjrzec, ale bede szukac) mowiace o tym, ze niby nie ma zwiekszonego ryzyka powstawania wad postawy; ponadto swiat zachodni chustuje licznie i od dawna, ale... Ale zgadzam sie z fizjo ( a moja obserwacja Antka i dwudniowe ruminacje na ww. temat tez to potwierdzaja). Pion nie jest dla dziecka niesiedzacego!*

Także chusta
na razie nie sluży nam, od czasu do czasu poćwicze wiazania ( nawet nie takie trudne, najtrudniejsze jest wg mnie dociaganie), powzdycham a potem poslucham glosu rozsadku i jeszcze troche poczekam.

Memi, to mnie znartwiłaś Bo Wojtek też już się nie mieści w pozycji na kołyskę, ale powiedziano mi, że od urodzenia może być w pozycji pionowej, bo chusta działa tak, że kręgosłup nie jest obciążony, że dziecko w ogóle nie musi używać mięśni "siedząc" w dobrze zawiązanej i dociągniętej chuście..
Ale ja też mam wątpliwości i sama nie wiem komu wierzyć :/
Fakt, że jak go wczoraj zawiązałam, spał jak zabity przez 3 chyba godziny i widac było, że jest mu błogo. Zresztą dla mnie też to było przyjemne, cały czas słyszeć jego oddech i mieć go przy sercu.
No i jak zwykle nie wiem co robić
A chustę masz superc - taka kolorowa!

Napisane przez memi

Charlotte zgadzam sie, u nas chusta tez dziala nasennie, niezaleznie od pozycji. A jaka masz? Pochwal sie! Co do pasa, to nie polecam, lepiej pocwiczyc miesnie brzucha, ale to Twjóoj wybor.

A mogłabyś mi napisać, dlaczego nie polecasz pasa? Że nie działa, czy że "rozleniwia" mięśnie? Bo wiesz, ja generalnie też nie jestem zwolenniczką takich "urządzeń" ale ktoś napisał, że świetnie działa, więc pomyślałam, że pewnie przesadzam..

A chustę mamy na razie wypożyczoną - wczoraj niechcący troszkę skłamałam. Mam ją na tydzień, żeby zobaczyć, czy chcę kupić i potem ewentualnie tę oddaję a kupuję sobie już swoją. Więc tu nie wybierałam koloru. Jest to chusta tkana. Na dole wklejam fotkę, jak mnie nauczyła babeczka w sklepie ją wiązać.

Napisane przez memi

A i sie pochwale- zapisalam sie na aerobik , bylam juz 2x i nie moge siadac tak mnie nogi bola. a miesnie brzucha to mam w zupelne atrofii, bo nie potrafie zrobic polowy cwiczen..

Kurde blaszka, ja też chciałam sie zapisać, ale mnie nastraszyły.. uwaga..koleżanki mojej mamy, że to za wcześnie i że mi macica pęknie No i nie poszłam
A Ty jesteś tylko 2 tygodnie "starsza" niż ja, to moża ja też już bym mogła

Napisane przez raspberry69

Dzien dobry
Charlotte dzieki Emilce to i Ciebie znalazlam nareszcie

No właśnie widzę, że ktoś tu u mnie buszował

Napisane przez e.m.i.l.k.a

przepraszam ale dzisiaj z kolei ja się nie poudzielam....tesciowa mnie wqr....hmmm zdenerwowala a i tak ostatnio wychodzi jakos ze non stop sie żalę więc lepiej nic pisac nie bede ale czytac jak najbardziej

No przestań, od czego tu jesteśmy?? :cmok;

Napisane przez e.m.i.l.k.a

Charlotte no właśnie lekarka mi powiedziała, że ten sok z marchwii to po ukończonych 6 tygodniach czyli teoretycznie Ty tez juz bys mogla podaawać jednak ja się jakos jeszcze boję, poczekam niech mu żołądeczek odpocznie po zmianie mleczka
a mleczko strasznie Adriankowi nie smakowało.... prawie 4 dni się męczyliśmy ale już jest dobrze

'
No ja chyba też bym się na razie bała.. ale jutro będzie u nas nasz lekarz, to go zapytam z ciekawości. Ciekawe co powie. Bo znając życie - co lekarz to inna szkoła

Napisane przez e.m.i.l.k.a

TUTAJ jest zdjęcie krostek jakie ma Adrianek - jak juz rozpoznamy od czego to, to moze byc dla kogos pomocne - tylko Adrianek ma mniej i ma na bródce i pod noskiem i troszke nad noskiem, na policzkach ma ale malutko - nie tak jak ten chlopak

Nasz ma trochę inne krostki - bo ma blade - ich normalnie nie widać, są koloru skóry. W cieniu to ma cerę jak alabaster - dopóki jej nie dotkąć Jest szorstka pod palcem No i jak się pod słońce patrzy, to widać, że nie jest gładka. I ostatnio mu się zrobiło suche za uszkami - to też podobno objaw skazy białkowej Ale na razie mleczko nie pomaga. Nasz lekarz, który uważam jest bardzo dobry, pracuje w Centrum Zdrowia Dziecka i pisze i konsultuje wiele artykułów do prasy o dzieciach, powiedział, że jeśli przez 2-3 tyg. mu nie zejdzie, to trzeba zmienić na inne mleko, Nut.. coś tam, bo Bebilon Pepti podobno wcale nie jest idealnie czysty od białka.

Napisane przez zanka205

mąż kupił samochód tico, do tego z gazem więc w bagażniku zero miejsca
no i wózek nam nie wchodził, więc postanowilam go sprzedać

Acha, myslałam, że coś Ci w nim nie pasowało. Bo ja też mam X-Landera, jeśli pamiętasz, tylko 4-kołowego. I jestem z niego bardzo zadowolona. Tylko że mamy kombi, więc do bagażnika wchodzi bez problemu.
A Twój nowy wózeczek - bardzo fajny.

Napisane przez lapochka81

Charlotte - ja tez Cie wyszukam przez Emilke - Emilka rulezzzz

To gdzie zaproszenie!?

Napisane przez Ev@

Dziękuję za słowa pocieszenia, dobrze wiedzieć, że nie jestem sama.

Ja Cię podziwiam, ja nie dałam rady. A miałam identycznie, jak Ty. Identycznie. Tylko mi przez kapturki źle ssał - to znaczy nadal kiepsko ssał lub niezasysał. Okzało się, że chyba miałam za małe kapturki, kupiłam większe, malutki pięknie je zaczął ssać, ale moje piersi tego nie wytrzymały i ciągle miałam krwawiące brodawki lub zapalenia piersi i gorączkę 39. Trzymaj się i trzymam kciuki, żeby Ci się udało!

A ja dzisiaj też otrzymałam pierwszy prawdziwy uśmiech! To znaczy już uśmiechał się wcześniej, ale tylko, jak do niego gadaliśmy i zaczepialiśmy go. a dzisiaj podeszłam do wózka, który stał na tarasie, zdjęłam moskitierę, spojrzałam na synka, on na mnie i nagle wielki banan Po prostu na mój widok! Było to strasznie przyjemne!!

[Malpka]

Napisane przez pentuerka

Małpka u nas zaczelo sie od kilku krostek na twarzy, i z kazdym dniem bylo gorzej, buzia, glowa szyjka. do tego ulewanie i bol brzeszka. wczoraj bylismy u lekarza i okazalo sie ze to alergia pokarmowa. Mam zakaz jedzenia nabialu i warzyw (pomodorow, salaty etc.) do tej pory jadlam wszystko i bylo ok.Dzisiaj Ewcia konczy miesiac. Obserwuj co jesz,

no własnie mam zamiar sprawdzić czy to przypadkiem nie od białego sera te krostki u Julki


a w tych chustach to wy wyglądacie jak po raz kolejny w ciąży tylko ze troche wyżej teraz dzidzia

[raspberry69]

Napisane przez Charlotte

A ja dzisiaj też otrzymałam pierwszy prawdziwy uśmiech! To znaczy już uśmiechał się wcześniej, ale tylko, jak do niego gadaliśmy i zaczepialiśmy go. a dzisiaj podeszłam do wózka, który stał na tarasie, zdjęłam moskitierę, spojrzałam na synka, on na mnie i nagle wielki banan Po prostu na mój widok! Było to strasznie przyjemne!!

Ojej ale super gratulujemy To sa chyba najpiekniejsze chwile dla nas kiedy tak dzieciaczki obdarzaja nas taki usmiechami .
Ja tam nosze mala w pozycji pionowej a chusta to dobra sprawa moim zdaniem.
Zdjecie oblede nie ma to jak szczeliwa mamusia na spacerku

Napisane przez e.m.i.l.k.a

przepraszam ale dzisiaj z kolei ja się nie poudzielam....tesciowa mnie wqr....hmmm zdenerwowala a i tak ostatnio wychodzi jakos ze non stop sie żalę więc lepiej nic pisac nie bede ale czytac jak najbardziej

Emilko tesciowa na odstrzal niemartw sie i zal jesli tylko Ci to pomoze

ja tez ostatnio raczej czytam a malo pisze. Taka ladna pogoda, ze czasu brak, coraz wiecej czasu poswiecam malej i rodzinie. Zaczynam wpadac w rytm gotowania. Mam nadzieje, ze znow wpadne w rytm .


Zanka oby Filipek predko wyzdrowial

Sonera caly czas trzymam kciuki za synka


Monix witaj

[emzeta]

Charlotte!!!! piekne zdjecie w chuscie
Memi kolor chusty piekny, ale lowickie pasy to mam ja na swojej, paski duzo wezsze i wszystkie kolory teczy

Ja dzis Filipa zamotalam byl marudny, ale jak "usiadl" w chuscie od razu zasnal aniolek, moim zdaniem to ze dziecko moze przespac tak 3 godziny to najlepszy dowod na to ze jest to dla niego dobra pozycja, ponadto dziecko nie siedzi a lezy na mamie z zaokraglonymi pleckami, moj syn ze wzgledu na refluks i tak spedza tak najwiecej czasu jak jest obudzony, tylko ze jak go tak trzymam na rekach to jest jeszcze powykrzywiany, wole chuste, ktora super stabilnie go trzyma, a jaka ulga dla kregoslupa!

z minusow - moja chusta jest chyba za krotka troche i mam wrazenie ze za szeroka...

[zanka205]

znowu pokłóciłam sie z mężem ehh...

[memi]

sluchajcie, moje dziecko mnie dzis wykonczy. wstlismy o 6.30 wyprawilam tz do pracy, od 7 do 12 nie moglam nawet umyc zebow! co chwila ataki "kolki" prezenie, drapanie i ryk. tylko piers go uspokaja, ewentualnie moj maly paluszek udajacy piers. spi po 5-20minut. nie ma co idziemy na spacer.

Anvi o tej niecheci Adasia piszesz por raz kolejny, warto zasiegnac opinii neurologa, skoro to sie utrzymuje. A jak Adas reaguje na jedzenie (jak ssie), pielegnacje? zgadzam sie z emilka.Obserwuj.

Charlotte mi tez sie przyjemnie Antka nosi, ( choc dzisaj cos plakal), ale rozsadek mowi swoje. Wole poczekac te 2-3 miesiace i nie miec wyrzutow sumienia, w koncu dziecko nie konsument i jakos sobie bez chusty poradzi. Twoj wybor.
Co do pasow to tak jak mowisz, rozleniwiaja, w dodatku trzeba dzialac na przyczyne, czyli rozciagniecie powlok, skora musi sama dojsc, miesnie trzeba ponownie rzcwiczyc: prawidlowa postawa+ brzuszki.... Cwiczenia wydaja mi sie bardziej zgodne z natura po prostu. ( A zatem skut4eczniejsze na dluzsza mete).
Fajny kolor tej chusty, widze, ze kieszonke wiazesz, mi jakos podpasowal podwojny X.
Po 6 tygodniach i gdy wszystko ginekologicznie ok, nie balabym sie cwiczen.(chyba, ze jestes po cc , to innna sprawa)

raspberry zdjecie chusty mi tu najszybciej dawac! wlasnie. jak mowilam swiat zachodni nosi od lat 70. i tez w pionie. tez mnie to frapuje w kontekscie ewentulanej szkodliwosci tej pozycji.

EV@ sisiorka odciagaj baaaardzo delikatnie. i tylko troszeczke,sam czuebek. moj tz kapie malego wiec robi to tylko podczas kapieli i tylko przeplukuje.





emilka antek ma takie same grudki+ rumien. czasem bez rumienia. w wolnej chwili tez pokaze zdjecie jak bylo dramatycznie.


Co do kolek to dowodniono, ze wyeliminowanie alergenow z diety matki moze przyniesc korzysci, jesli jednak alergenow nie jemy , a dziecko i tak ma kolki, to nie widze sensu konntynuacji takiej diety, bo przyczyna kolek moze byc inna.

monix ja tez nie mam laktatora.ale aerobik na osiedlu ,w sumie nie ma mnie 1,5h, karmie tuz porzed wyjsciem i tuz po przyjsciu.

emilka w tym wieku trudno rozpoznac prawdziwa stulejke, za to czesto jest to sklejenie blaszki wewnetrznej napletka ( "stulejka" fizjologiczna, choc ta nazwa nie jest do konca poprawna), u wielu dzieci, jesli nie ma zakazenia ukladu moczowego, tudziesz problemow z sikianiem ( nie robi sie babelek i widac ujscie cewki moczowej) to sie czeka do konca 1 roku zycia, potem oglada to chirurg dzieciecy, ktory czesto zaleca stosowanie masci sterydowej, dopiero jak w po 2-3 roku zycia nie schodzi to ewentualnie zabieg.

z malym na spacer, bo mi sie zaryczy.

[monix0]

zdążyłam sobie pospać, a tu tylko 4 posty napłodziłyście....w szoku jestem!!!!!!!!!!
edit:
Memi jak ja Go zostawie nakarmionegop to jak wroce to bedzie nakarmiony sztuczniakiem bo moja mama zawsze jak płacze twierdzi ze jest głodny
Zanka mężem się nie pzrzejmuj raz z górki, raz pod górke!
Alkamor moze jeszcze przyjdzie przelew?

[alkamor]

ja właśnie wróciłam ze spacerku.Ale mam nerwa nie mam przelewu z pensją!! a powinien być bo mąż się w kadrach dowiadywał i przelewy poszły....pieprzony bank!!

[SoNeRa]

hej ja dopiero ożyłam zamdlałam dziś przy wózku wdomu i potem spałam 1,5h dobrze, że mąż był w domu - chyba wychodzi ze mnie to zmęczenie dopiero teraz tak na dobre.

cocci - my mamy fotelik taki bujający się - graco junior baby - chłopaki go uwilbiają w nim ich karmię i teraz śpią sobie w nim po jedzeniu |