Wymianka - "Przyjaźń - Miłość – Serce "

[kaczucha 47]

Teraz to i ja już wiem,widziałam w TVN24.Widoki przerażające.U nas cicho,późno wróciłam z ogrodu i dopiero wiadomości mnie oświeciły jakich burze dokonały zniszczeń.Myślę o Was i cały czas mam nadzieję,że nic już złego się nie wydarzy.Trzymajcie się .

[Myszka_80]

Alinko jak ty mi wczoraj o tych burzach przetel mówiłaś to myślałam, że umre ze strachu.
Oczywiście non stop właczone tvn meteo i tvn 24.
Robiłam w gacie dosłownie. Nas miało minąc i co ??
Jak zawineło wiatrem to obije z tz rzucilismy sie do zamykania okien.
Tz na strych ja latałam po całym domu, że wszystko z kontaktów powyciagac. Masakra
Jedno mnie pocieszało.
W zeszłym tyg tz podciął gałęzie potęznego modrzewia, które nawet przy lekki wietrze chciały zerwać kable z tel i pradu.
Wczoraj w nocy na 200 %by nam to wyrwało .

[GLINKA121]

Dziękuję kochane jakoś u nas wszystko szczęśliwie się skończyło - Agata wróciła po 21 mówi że Legnica jest nie do poznania.
U Ewy wszystko w porządku jej okolica nie ucierpiała za wiele chociaż ona w tym czasie była w samochodzie /samochód na hamulcu ręcznym nożnym i jeszcze hamowany pracą silnika - ale szczęśliwie stali za domem także dom przejmował większą siłę - była na zakupach/
Tu można zobaczyć jak miasto wyglądało /piękne miasto/
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/t...104488.html#11
zdjęcie z netu
a to Złotoryja http://www.zlotoryja.info/wiadomosci/?id=3253
zdjęcie też z netu

[Pupil]

Witajcie dziewczyny po okropnej wczorajszej nocy

Krysiu zdjęcia wrzucę wieczorem. Cieszę się, że Ci się prezenty spodobały, bo miałam trochę wątpliwości, czy przypadną Ci do gustu

Teraz usuwam skutki trąby powietrznej u mojego taty w domu. Przy tej prędkości wiatru to woda chyba przez mur do domu wpadała. Na nieszczęście okna u rodziców są od zachodu a nawałnica też była od zachodu, ale na szczęście do parku jest 10 metrów i dzięki temu część deszczu i wiatru zatrzymało się na drzewach. Wieczorem wrzucę zdjęcia, jak z okna moich rodziców wygląda 200-letni park, a raczej księżycowy krajobraz, który po nim pozostał. Wygląda o wiele gorzej niż na zdjęciach wrzuconych przez Alinkę

Jak już Alinka pisała byłam na zakupach. Przeżycie trąby powietrznej na parkingu na dachu galerii, gdzie prędkość wiatru przekraczała 200 km/h, siedząc w samochodzie w strugach deszczu i pomiędzy walącymi piorunami nie należy do przyjemności - więc ja dzisiaj poproszę słonko, dużo dużo słonka. Dookoła latały dachówki, zerwane obróbki blaszane z dachów, samochody się przesuwały, normalne piekło. Ja stałam na włączonym silniku, na ręcznym hamulcu i zgodnie z kierunkiem wiania wiatru więc mnie na szczęście nie przesunęło. Z kominów do góry wywiewało kłęby dymu, ale to de facto nie był dym tylko sadza, którą trąba unosiła do góry. Mój krwiścieczerwony samochodzik dzisiaj jest siwy i tłusty od osadów tej sadzy. W ciągu 20 minut z nieba spadło 50 litrów wody na 1 m2 powierzchni, czyli tyle ile w ciągu ciepłego miesiąca.
Zniszczenia na cmentarzu są tak samo ogromne jak w parku. Cały starodrzew leży pokotem, około 40% grobów jest w taki czy inny sposób zniszczonych. Wszystkie stare drzewa nie przeżyły nawałnicy, na cmentarz nie ma wjazdu, pogrzeby są odwołane.
Idę dalej sprzątać, wieczorkiem się odezwę.
Miłego dnia

[bewix]

....okropne, cale szczesie, ze moja podroz odbyla sie tydzien temu....teraz bym niedojechala - gorace usciski

[hajduczek]

To pewnie są straszne przeżycia i tylko dziękować, że wszystko szczęśliwie się skończyło. A ja dostałam prezenty od Ewy -Pupil i zapewne jak były wysyłane w Legnicy, to na pewno nic nie zapowiadało takiej strasznej tragedii.Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam otrzymać takie piękne rzeczy od Ewy, jednak warto było być cierpliwą. Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuje za tak piękne prezenty i takie mnóstwo pracy w nie włożone.
Otrzymałam od Ewy;
1. Deseczkę dwustronną i od razu pomyślałam o dobrej kawce...
2. Serduszko zawieszkę;
3. Zakładkę do książki;
4. Przecudną szkatułkę na biżuterię;
Jest to wszystko nieprawdopodobnie piękne i starannie wykonane. Wiem, że kosztowało mnóstwo pracy i wiele serca jest włożone w wykonanie tych prezentów, więc z całego serca dziękuje!
prezent od Ewy 2.jpgprezent od Ewy 3.jpgprezent od Ewy 4.jpgprezent od Ewy 5.jpgprezent od Ewy 6.jpgPrezent od Ewy 1.jpg

Może jakość zdjęć nie oddaje piękna, tych prac, ale robiłam je dosyć późno, bo koniecznie chciałam wkleić, ponieważ jutro wcześnie rano wyjazd na krótki wypoczynek do Szklarskiej Poręby.

[Pupil]

Cieszę się Basiu, że prezenty Ci się spodobały i że bez przeszkód dotarły

[Titania]

Piękne!

[hajduczek]

Oj! Podobają się bardzo!

[Clara 11]

Cudne prezenty dostałaś Basiu Wykonanie perfekcyjne ( jak zawsze u Ewy).

[bewix]

sliczne prezenciki, och jaka tu roznorodnosc, a ja musze kilka stron w tyl sie cofnac i poogladac...

[arizoona]

Śliczne a w serduszku to się zakochałam Cudne

[bety32]

o rany! ja nie mam telewizji, to tylko w radio słysze o spustoszeniach, teraz jak czytam wasze komentarze to włos mi się jeży... okropności... dobrze że wam się nic nie stało... trzymam kciuki żeby wyjrzało słońce

[stewka]

rewelacja, sliczne prezenty

[bety32]

a... i jeszcze Alinko wstaw na pierwszej stronie, że 2 otrzymałam prezenty

[Pupil]

Na prośbę Krysi- kaczuchy wstawiam prezenty, jakie dla niej zrobiłam

1 i 2 - dwie strony wieszaka
3 i 4 dwie strony ozdobnej deseczki
5 - serducho zamiast kartki
6 - narożna zakładka

Tym samym proszę Alinko odhaczyć mnie, że 2 moje prezenty dotarły do adresatek , natomiast ja otrzymałam 1 a nie 2 jak jest zaznaczone.

[Titania]

Super prezentciki dla Krystyny
a prezentu ode mnie jak nie ma tak nie ma
czy ktos mi moze powiedziec, co sie w robi w takim wypadku jak paczka w ogóle nie dojdzie i zadna ze stron nie zawinila?

[lexor]

Napisane przez Titania

Super prezentciki dla Krystyny
a prezentu ode mnie jak nie ma tak nie ma
czy ktos mi moze powiedziec, co sie w robi w takim wypadku jak paczka w ogóle nie dojdzie i zadna ze stron nie zawinila?

chyba nie ma takiej możliwości, żeby żadna ze stron nie zawiniała – no bo gdzie jest przesyłka , musisz reklamować na poczcie – oczywiście jeśli masz potwierdzenie, reklamację najlepiej przygotować sobie na piśmie w dwóch egzemplarzach i na jednym z nich prosić o potwierdzenie. Powodzenia

[Titania]

O reklamacji wiem. mam paragon, ale co z tego? I nawet jesli oddadza mi pieniadze za niedoszła paczke, to i tak bedzie mi szkoda, bo praca, jedyna w swoim rodzaju, przepadła i ani ja ani adresatka jej nie mamy.
Jesli ja wysłałam a Krystyna nie dostała paczki , to czyja to wina? zadnej z nas nawaliła usługa po ktorejs ze stron.
mi bardziej chodziło mi o to, czy bedziemy musialy ta wymianke powtorzyc? tzn ja bede musiala od nowa zrobic prace czy tez dajemy sobie spokoj? a jesli tak i po jakim czasie od zagniecia?

[JaneB]

Ojojoj, dziewczyny cieszę się, że jesteście całe i zdrowe. Ta pogoda u Was to od czerwca tak daje czadu - jak byłam w Karkonoszach to tylko padało, a teraz orkany, trąby powietrzne-strach się bać. Trzymajcie się dziewczyny może sierpień będzie lepszy!

Piękne prezenty od Pupil dostałyście!

[Hania739]

Ewuś - prezenty zrobiłaś boskie. Są tak cudne, że nie mogę się napatrzeć . Dziewczyny - tylko Wam można pozazdrościć.

[dominikowa]

No rzeczywiście lato a w tym roku mamy bardzo niespokojne

prezenty jak zwylke piekne

[DorotaZ]

kochane niedawno odkryłam waszą stronkę i jestem pod wrażeniem waszych prac.Bardzo spodobała mi się idea wymiany swoimi pracami.W którymś z postów przeczytałam, ze zastanawiacie się nad wymianą świąteczną.Bardzo chciałabym wziąć w niej udział.Nie wiem jednak czy mogę i czy muszę spełnić jakieś warunki?Z niecierpliwością będę czekała na Waszą odpowiedz.Mam nadzieje,że przyjmiecie mnie do swojego grona.

[Just-in]

Napisane przez DorotaZ

kochane niedawno odkryłam waszą stronkę i jestem pod wrażeniem waszych prac.Bardzo spodobała mi się idea wymiany swoimi pracami.W którymś z postów przeczytałam, ze zastanawiacie się nad wymianą świąteczną.Bardzo chciałabym wziąć w niej udział.Nie wiem jednak czy mogę i czy muszę spełnić jakieś warunki?Z niecierpliwością będę czekała na Waszą odpowiedz.Mam nadzieje,że przyjmiecie mnie do swojego grona.

Witaj! Myślę, że na pewno na początek fajnie by było, jakbyś założyła swój wątek, żebyśmy też się mogły pozachwycać Twoimi pracami i lepiej się poznać

[dominikowa]

ja tez sie pisze na wymianke świąteczna, dobrze że bedziemy mieć tyle czasu

[lexor]

Napisane przez Titania

O reklamacji wiem. mam paragon, ale co z tego? I nawet jesli oddadza mi pieniadze za niedoszła paczke, to i tak bedzie mi szkoda, bo praca, jedyna w swoim rodzaju, przepadła i ani ja ani adresatka jej nie mamy.
Jesli ja wysłałam a Krystyna nie dostała paczki , to czyja to wina? zadnej z nas nawaliła usługa po ktorejs ze stron.
mi bardziej chodziło mi o to, czy bedziemy musialy ta wymianke powtorzyc? tzn ja bede musiala od nowa zrobic prace czy tez dajemy sobie spokoj? a jesli tak i po jakim czasie od zagniecia?

Bardzo przykra sytuacja, ale myślę, że to czy jeszcze raz masz zrobić prezent wymiankowy zależy od ciebie oraz osoby, którą powinnaś obdarować – powinniście ustalić to między sobą. Oczywiście jesteście obydwie pokrzywdzone i żadne z rozwiązań nie będzie sprawiedliwe dla obydwu stron, ale może jeszcze troszkę cierpliwie poczekajcie

[Just-in]

Kaczucho, a próbowałaś iść na pocztę i zapytać o tą paczkę? Bo słyszałam o przypadku, kiedy listonosz po prostu nie zostawił awizo i ta paczuszka leżała sobie grzecznie na poczcie i czekała. Z resztą jeśli to był polecony i tak się zdarzyło, że listonosz zawinił, to być może odeślą do Titanii... A reklamację zawsze warto złożyć. Może się jednak paczuszka znajdzie. Trzymam kciuki

[DorotaZ]

jak na razie nie mam własnego wątku,ale zrobiłam wpis na bloga.Tam umieściłam kilak fotografii.Mam nadzieje,że jutro uda mi się wkleić coś więcej

[kaczucha 47]

Serdeczne dzięki Ewo za wstawienie zdjęć Twoich cudownych upominków.Jak już pisałam cały czas kombinuję gdzie je umieścić ,żeby mieć je na oku,bo szkoda chować.Na wieszak też znajdę pomysł,zeby go nie chować do szafy.
Drugi upominek jeszcze nie dotarł,ale ja cały czas mam nadzieję,że dotrze ,bo to by była wielka strata.Mówiłam nawet do listonosza,że niektóre przesyłki są bezcenne,bo zrobione własnoręcznie i żadne odszkodowanie tego nie zrekompensuje.Gdyby tak się złożyło ( co,nie daj Boże ),że przesyłka nie dotrze... to absolutnie wykluczam taką sytuację,żebyś Titanio robiła drugi upominek.Zrobiłaś co do Ciebie należało,poniosłaś koszty i to nie TWOJA wina,że przesyłka nie dotarła.
Jeszcze jest czas...nasza poczta nie takie opóźnienia ma na swoim koncie.Może jutro będzie dobry dzień?!Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez Just-in

Kaczucho, a próbowałaś iść na pocztę i zapytać o tą paczkę? Bo słyszałam o przypadku, kiedy listonosz po prostu nie zostawił awizo i ta paczuszka leżała sobie grzecznie na poczcie i czekała. Z resztą jeśli to był polecony i tak się zdarzyło, że listonosz zawinił, to być może odeślą do Titanii... A reklamację zawsze warto złożyć. Może się jednak paczuszka znajdzie. Trzymam kciuki

Byłam u nas na poczcie,rozmawiałam też z listonoszem,dzwoniłam nawet do oddziału w Ustce skąd przesyłki przywożą do nas.Nigdzie śladu paczki.Listonosz jest jeden i wszystkich zna.Nawet jak w adresie był błąd i zamiast 1B ktoś napisał 18 ...to sam poprawił i przesyłkę dostarczył.Zależało mi na wyjaśnieniu,bo bardzo mi było szkoda,że paczki tak długo nie ma i być może gdzieś przepadła.Nie wiem co myśleć,może przyjdzie jeszcze do mnie a może wróci do adresatki.Mówi się trudno i czeka się dalej....
DZIĘKI

[Titania]

Ja tez jeszcze wstrzymuje sie z reklamacja majac nadzieje, ze kazdy kolejny dzien przyniesie dobra nowine. bardzo chcialabym, zeby Krystyna otrzymała to co jej sie nalezy pod wzgledem wymianki ale jak poczta nawali to jestem bezsilna
ostatnio jakos nie mam szczescia do tych wymianek: najpierw oszukała mnie i anite jedna z wizananek a teraz ta przepadnieta paczka. jakos nie potrafie zachowac tyle optymizmu co Krystyna.
no i ja jeszcze nie mam swojego drugiego prezentu a tu juz wymianka zbliza sie do konca.
czy cos wiadomo co z Dota?