Aparaty ortodontyczne cz. XI

[coffee lover]

Z tego co wiem po piaskowaniu tez powstaja mikrouszkodzenia

A co do wizyt, co sie na nich dokladnie robi? Tylko podkreca aparat? Wiem tez o wymianach łuku, ile razy przez okres noszenia wymienia się go ? I jak to cenowo u was wyglada. U mnie wizyta od 50 do 150 zł, przy czym 150 zł jak wymieniany jest łuk. Za aparat metalowy 1800 zł. Dodam jeszcze, że zakłądam aparat w Częstochowie u dr Brewczyńskiej.

[Jigoku]

Napisane przez coffee lover

Z tego co wiem po piaskowaniu tez powstaja mikrouszkodzenia

A co do wizyt, co sie na nich dokladnie robi? Tylko podkreca aparat? Wiem tez o wymianach łuku, ile razy przez okres noszenia wymienia się go ? I jak to cenowo u was wyglada. U mnie wizyta od 50 do 150 zł, przy czym 150 zł jak wymieniany jest łuk. Za aparat metalowy 1800 zł. Dodam jeszcze, że zakłądam aparat w Częstochowie u dr Brewczyńskiej.

Wiem, że większość dziewczyn przy zdejmowaniu aparatu miała od razu piaskowanie robione przez orto, więc chyba wie co robi Tym bardziej, że ta dentystka też mi mówiła, ze piaskowanie jest bezpieczne 9przede wszystkim nie narażasz zębów na nadwrażliwość traktując je nadtlenkiem wodoru).

Wymienia gumki lub podkręca metalowe ligatury, zakłada łańcuszki, wyciągi, wszystko zależy od wady. Tak samo z wymianą łuku, ja w pierwszym okresie leczenia miałam dosyć często wymieniany, od pół roku nie miałam ani razu. Każda wada jest inna, więc nie ma reguły

[coffee lover]

Napisane przez Jigoku

Wiem, że większość dziewczyn przy zdejmowaniu aparatu miała od razu piaskowanie robione przez orto, więc chyba wie co robi Tym bardziej, że ta dentystka też mi mówiła, ze piaskowanie jest bezpieczne 9przede wszystkim nie narażasz zębów na nadwrażliwość traktując je nadtlenkiem wodoru).

Wymienia gumki lub podkręca metalowe ligatury, zakłada łańcuszki, wyciągi, wszystko zależy od wady. Tak samo z wymianą łuku, ja w pierwszym okresie leczenia miałam dosyć często wymieniany, od pół roku nie miałam ani razu. Każda wada jest inna, więc nie ma reguły

Dzięki za odpowiedź

[Kochanka Szatana]

Napisane przez garfieldek

Jestem drugi dzień od założenia aparatu i boli, strasznie boli.............. czuje jak mi sie jedynki stloczyly, jedna naciska na druga ehhh nie wiem, czy szzeka na tyle sie rozszerzy, zeby wszystko pomiescic

Czytałam gdzieś, że jedzenie lodów pomaga na takie bóle. Mnie może pierwsze 2 dni aż tak strasznie nie bolało ale lody troszkę mi ulżyły:P
Mam aparat 10 dzień i jakoś nie boli już nic (o dziwo już nawet pukanie w zęby nie boli:P) Pierwsze dni najgorsze a potem z górki więc się nie martw i głowa do góry


Aha Straciłam jakimś cudem jedna gumeczkę Na 4 Sądzicie, że duży problem?? Widzę się z moją orto 9 września a teraz jej nie ma;D Mam panikować i iść na założenie tej gumki do jakiejś innej?

[garfieldek]

[QUOTE=Kochanka Szatana;29025075]Czytałam gdzieś, że jedzenie lodów pomaga na takie bóle. Mnie może pierwsze 2 dni aż tak strasznie nie bolało ale lody troszkę mi ulżyły:P
Mam aparat 10 dzień i jakoś nie boli już nic (o dziwo już nawet pukanie w zęby nie boli:P) Pierwsze dni najgorsze a potem z górki więc się nie martw i głowa do góry[QUOTE]

w taki dzien jak dzis, jedzenie lodow to podwojna frajda

[Kochanka Szatana]

Dokładnie więc się nie przejmuj Będzie ok

[coffee and cigarettes]

Napisane przez coffee lover

Z tego co wiem po piaskowaniu tez powstaja mikrouszkodzenia

A co do wizyt, co sie na nich dokladnie robi? Tylko podkreca aparat? Wiem tez o wymianach łuku, ile razy przez okres noszenia wymienia się go ? I jak to cenowo u was wyglada. U mnie wizyta od 50 do 150 zł, przy czym 150 zł jak wymieniany jest łuk. Za aparat metalowy 1800 zł. Dodam jeszcze, że zakłądam aparat w Częstochowie u dr Brewczyńskiej.

Ja mam aparat samoligaturujacy i luk mam wymieniany na kazdej wizycie, tj. co ok. 6 tygodni. Koszt wizyty 150 zl.

[kasia_no87]

Napisane przez Kochanka Szatana

Czytałam gdzieś, że jedzenie lodów pomaga na takie bóle. Mnie może pierwsze 2 dni aż tak strasznie nie bolało ale lody troszkę mi ulżyły:P
Mam aparat 10 dzień i jakoś nie boli już nic (o dziwo już nawet pukanie w zęby nie boli:P) Pierwsze dni najgorsze a potem z górki więc się nie martw i głowa do góry


Aha Straciłam jakimś cudem jedna gumeczkę Na 4 Sądzicie, że duży problem?? Widzę się z moją orto 9 września a teraz jej nie ma;D Mam panikować i iść na założenie tej gumki do jakiejś innej?

wytrzymasz bez, mi orto zawsze mowila ze jak jakas ligaturka spadnie to mam sie nei przejmowac a i tak sobie sama wymieniam (w tajemnicy oczywiscie :P)

[Kochanka Szatana]

Napisane przez kasia_no87

wytrzymasz bez, mi orto zawsze mowila ze jak jakas ligaturka spadnie to mam sie nei przejmowac a i tak sobie sama wymieniam (w tajemnicy oczywiscie :P)

Oo samemu można zmieniać w takim zwykłym metalowym aparacie?? Kupiłaś jakieś specjalne sprzęty? Ile tak na oko kosztuje taka zmiana gumek

[kasia_no87]

Napisane przez Kochanka Szatana

Oo samemu można zmieniać w takim zwykłym metalowym aparacie?? Kupiłaś jakieś specjalne sprzęty? Ile tak na oko kosztuje taka zmiana gumek

gumki na allegro chyba 3zl za ok 20szt do tego nic dentystyczna i igle ;p

najpierw sciagam igla stare gumeczki (i zachowuje cobym mogla je zmienic spowrotem przed wizyta) i pozniej przekladam dwa kawalki nici przez ligaturke i nakladam. 5min i gotowe ;p

[Kochanka Szatana]

Może za jakiś czas spróbuję Jakiś dzień przed wizyta;D żeby w razie czego nie chodzić bez jakiejs;P

[Nadziejanna]

Czesc wszystkim! Niedawno dolaczylam do Waszego grona i mam pytanie o expander, czyktoras z Was go miala,badz ma?Poniewaz troszke sie z nim mecze i chcialam poczytac co macie ewentualnie do powiedzenia, albo poradzenia ! Pozdrawiam wszystkie aparatki !

[szprotka_mada]

Pewnie mnie już nie pamiętacie... Przyznaję, zaniedbałam Was trochę na korzyść ślubnych wątków, więc proszę o wybaczenie

Od wczoraj jestem half-aparatką. Zdjęli mi dół!! Szału nie ma, ale mam tak pościerane zęby, że nawet piłowanie nie nadało im idealnego kształtu...

[szprotka_mada]

Z góra jest gorzej, bo mam strasznie niesforne jedynki, które ni groma nie da się ustawić, bo jedna ma więcej szkliwa niż druga, i któraś będzie zawsze wystawała, bądź będzie pod skosem... Tym razem doktorek troszkę inaczej mi podgiął drucik... Okaże się co z tego wyjdzie...

Wrzucam Wam foty, na których widać różne położenia jedynek- stwierdzam, że najładniej wyglądały w lutym

A i dodam, że asymetria między górą a dołem została zlikwidowana, natomiast została między zębolami a nosem. Niestety nie ma linii prostej, a żadnej operacji poddawać się nie będę...

[aniolek0428]

Napisane przez Rollergirl

Nie masz jakiejs duzej wady. Ile juz nosisz aparat? Na dol nie bedziesz miala zakladanego? Ja nie mam jakiejs duzej wady wiec sie zastanawiam nad aparatem..

Nie, jakieś wielkiej wady nie było, może dlatego że w dzieciństwie nosiłam już ruchomy. Dlatego leczenie nie będzie trwało jakoś długo. Piątkę prawą mam schowaną, jest prawie pod podniebieniu. Krzywe są dwójki, dól będzie dopiero w listopadzie jak góra wysunie się do przodu. Aparat mam miesiąc. Już prawie nauczyłam się z nim żyć

[shinigami0717]

Napisane przez kosalka

Jigoku bardzo dziękuje za odpowiedź. Sęk w tym, że kawy nie pije i raczej nie jest to kamień... to taki szary nalot gdzie niegdzie, zwłaszcza na miejscach stycznych zębów pytalam mojej orto co to i powiedziała mi dokładnie to co Ty, że ona też tak miała przy aparacie i ze to normalne. Troszkę mnie zbyła i w zasadzie nic nie doradziła a ten osad robi się coraz bardziej widoczny... 3 tygodnie temu mój dentysta mi to czyścił ale znowu to paskudztwo wyłazi...Ale zastanawiam się czy nie ma jakiejś pasty- może bardziej skutecznej? Może mnie akurat ten orthokin nie odpowiada... sama nie wiem... moja koleżanka nie ma tego probemu, nie wiem od czego to zależy, może ktoś jeszcze ma pomysły? Zróbmy burzę mózgów

a może Blanx?

Napisane przez paulina18021995

striping - piłowanie zębów żeby zrobić miejsce ja to mam prawie na każdej wizycie żeby 2 zmieścić, a ona uparcie nie chce

mam tak samo.. jedynka z dwójką na dole nie mogą się dogadać ;/ i do tego wydaje mi się, że dół mam co raz bardziej krzywy zamiast prostszy

Napisane przez coffee lover

Z tego co wiem po piaskowaniu tez powstaja mikrouszkodzenia

A co do wizyt, co sie na nich dokladnie robi? Tylko podkreca aparat? Wiem tez o wymianach łuku, ile razy przez okres noszenia wymienia się go ? I jak to cenowo u was wyglada. U mnie wizyta od 50 do 150 zł, przy czym 150 zł jak wymieniany jest łuk. Za aparat metalowy 1800 zł. Dodam jeszcze, że zakłądam aparat w Częstochowie u dr Brewczyńskiej.

aparatu się nie podkręca możesz mieć co najwyżej wymieniony łuk (drut) i ewentualnie powyginany pod odpowiednimi kątami. a jak nie masz zmienianego łuku, to tylko same ligatury. to jest tak w standarcie. zdarzają się też wizyty, na których dostaje się dodatkowe bajery np: łańcuszki, wyciągi, sprężynki itp

[coffee lover]

Napisane przez shinigami0717

aparatu się nie podkręca

Ach to moje rozumowanie

[wesola84]

Napisane przez szprotka_mada

Z góra jest gorzej, bo mam strasznie niesforne jedynki, które ni groma nie da się ustawić, bo jedna ma więcej szkliwa niż druga, i któraś będzie zawsze wystawała, bądź będzie pod skosem... Tym razem doktorek troszkę inaczej mi podgiął drucik... Okaże się co z tego wyjdzie...

Wrzucam Wam foty, na których widać różne położenia jedynek- stwierdzam, że najładniej wyglądały w lutym

A i dodam, że asymetria między górą a dołem została zlikwidowana, natomiast została między zębolami a nosem. Niestety nie ma linii prostej, a żadnej operacji poddawać się nie będę...

Nie martw się - ja też mam problem z jedynkami - non stop przesuwają się w różne strony, ale nigdy prościuteńko Mam nadzieję, że orto coś z tym zrobi zanim leczenie dobiegnie końca
Ząbki masz śliczne - dół równiutki i śliczniutki!

[kasia_no87]

Napisane przez szprotka_mada

Z góra jest gorzej, bo mam strasznie niesforne jedynki, które ni groma nie da się ustawić, bo jedna ma więcej szkliwa niż druga, i któraś będzie zawsze wystawała, bądź będzie pod skosem... Tym razem doktorek troszkę inaczej mi podgiął drucik... Okaże się co z tego wyjdzie...

Wrzucam Wam foty, na których widać różne położenia jedynek- stwierdzam, że najładniej wyglądały w lutym

A i dodam, że asymetria między górą a dołem została zlikwidowana, natomiast została między zębolami a nosem. Niestety nie ma linii prostej, a żadnej operacji poddawać się nie będę...

Dol piekny, a z gora masz racje, w lutym byla prosta

[paulina18021995]

Napisane przez shinigami0717

mam tak samo.. jedynka z dwójką na dole nie mogą się dogadać ;/ i do tego wydaje mi się, że dół mam co raz bardziej krzywy zamiast prostszy

nie no, ja widzę różnice, moje są już prawie proste i tak jak na początku nie miałam miejsca na dole tak teraz mam szpare [nie miałam nic wyrywane] i jak na górze nie miałam jakoś bardzo ciasno to teraz 2 nie chce wyjść [zawsze była z tyłu, jedna wyszła, druga nie chce] no i dolne korzenie muszą się ustawić. jak to wszystko sie 'zrobi' to sie chyba żegnam z aparatem czyli za jakieś 0,5-1roku

[betti_888]

a ja po kolejnej wizycie... na wizycie miałam piaskowane zęby i mam oprócz łańcuszka na górze, łancuszek na dole... a do tego niebieskie gumeczki (w rzeczywistości bardziej niebieskie niż na zdj) wrzucam fotki...

1. przebieg leczenia
2. kwiecień 2011
3. czerwiec 2011
4,5,6 obecnie

[anusiaa81]

Napisane przez betti_888

a ja po kolejnej wizycie... na wizycie miałam piaskowane zęby i mam oprócz łańcuszka na górze, łancuszek na dole... a do tego niebieskie gumeczki (w rzeczywistości bardziej niebieskie niż na zdj) wrzucam fotki...

1. przebieg leczenia
2. kwiecień 2011
3. czerwiec 2011
4,5,6 obecnie

bardzo ładne ząbki

[Christerine]

Napisane przez betti_888

a ja po kolejnej wizycie... na wizycie miałam piaskowane zęby i mam oprócz łańcuszka na górze, łancuszek na dole... a do tego niebieskie gumeczki (w rzeczywistości bardziej niebieskie niż na zdj) wrzucam fotki...

1. przebieg leczenia
2. kwiecień 2011
3. czerwiec 2011
4,5,6 obecnie

o ja Cię.. jaka różnica z początku leczenie,a aktualnie!
ząbki śliczne

ja jestem po zdjęciach do aparatu i czekam na 22 września na w sumie pierwszą wizytę.. ja mam totalny ścisk z tymi zębami więc na pewno będą wyrywane zęby czyli aparat coś na październik sobie wróżę..
zazdroszczę tym co już je mają..
tymczasem udaję się do dalszego wczytywania się w wątek wstecz by być na bieżąco i więcej się dowiedzieć

[betti_888]

Napisane przez anusiaa81

bardzo ładne ząbki

dzięki...

Napisane przez Christerine

o ja Cię.. jaka różnica z początku leczenie,a aktualnie!
ząbki śliczne

ja jestem po zdjęciach do aparatu i czekam na 22 września na w sumie pierwszą wizytę.. ja mam totalny ścisk z tymi zębami więc na pewno będą wyrywane zęby czyli aparat coś na październik sobie wróżę..
zazdroszczę tym co już je mają..
tymczasem udaję się do dalszego wczytywania się w wątek wstecz by być na bieżąco i więcej się dowiedzieć

dzięki
ja też miałam ścisk i nie miałam nic wyrywane...

[Jigoku]

Napisane przez szprotka_mada

Pewnie mnie już nie pamiętacie... Przyznaję, zaniedbałam Was trochę na korzyść ślubnych wątków, więc proszę o wybaczenie

Od wczoraj jestem half-aparatką. Zdjęli mi dół!! Szału nie ma, ale mam tak pościerane zęby, że nawet piłowanie nie nadało im idealnego kształtu...

Bolało Cię piłowanie? Ja w sumie najbardziej na to czekam, bo przez mój fatalny zgryz każdy ząb wygląda inaczej A dół masz bardzo ładny

betti_888, masz ładny kształt zębów, zazdroszczę

[betti_888]

Napisane przez Jigoku

Bolało Cię piłowanie? Ja w sumie najbardziej na to czekam, bo przez mój fatalny zgryz każdy ząb wygląda inaczej A dół masz bardzo ładny

betti_888, masz ładny kształt zębów, zazdroszczę

ale niestety są małe... a wolałabym mieć większe

ale mimo wszystko dziękuję

[szprotka_mada]

Napisane przez wesola84

Nie martw się - ja też mam problem z jedynkami - non stop przesuwają się w różne strony, ale nigdy prościuteńko Mam nadzieję, że orto coś z tym zrobi zanim leczenie dobiegnie końca
Ząbki masz śliczne - dół równiutki i śliczniutki!

Napisane przez kasia_no87

Dol piekny, a z gora masz racje, w lutym byla prosta

Napisane przez Jigoku

Bolało Cię piłowanie? Ja w sumie najbardziej na to czekam, bo przez mój fatalny zgryz każdy ząb wygląda inaczej A dół masz bardzo ładny

betti_888, masz ładny kształt zębów, zazdroszczę

Dziękuję za miłe słowa

Piłowanie nie bolało, aczkolwiek nie jest przyjemne (głównie dźwięk). Zwłaszcza, że wkręciłam sobie, że nie mogę się ruszać, bo przecież przepiłują mi dziąsło i siedziałam spięta że hoho- każdy mięsień na ciele mnie później bolał ... Aż się wszyscy ze mnie podśmiewali

[Jigoku]

Napisane przez szprotka_mada

Dziękuję za miłe słowa

Piłowanie nie bolało, aczkolwiek nie jest przyjemne (głównie dźwięk). Zwłaszcza, że wkręciłam sobie, że nie mogę się ruszać, bo przecież przepiłują mi dziąsło i siedziałam spięta że hoho- każdy mięsień na ciele mnie później bolał ... Aż się wszyscy ze mnie podśmiewali

Ja tak siedzę u dentysty A jak mocno Ci orto spiłowała zęby?

[paulina18021995]

Napisane przez szprotka_mada

Dziękuję za miłe słowa

Piłowanie nie bolało, aczkolwiek nie jest przyjemne (głównie dźwięk). Zwłaszcza, że wkręciłam sobie, że nie mogę się ruszać, bo przecież przepiłują mi dziąsło i siedziałam spięta że hoho- każdy mięsień na ciele mnie później bolał ... Aż się wszyscy ze mnie podśmiewali

a czym Ci piłowała? bo mi zawsze piłuje ręcznie, jakimś jakby hmm... pilniczkiem? męczące...

[szprotka_mada]

Napisane przez paulina18021995

a czym Ci piłowała? bo mi zawsze piłuje ręcznie, jakimś jakby hmm... pilniczkiem? męczące...

Nie widziałam dokładnie, ale najpierw zakładali coś a'la wiertełko (trochę jak tarcza wyglądało) na ten cały sprzęt i trochę tym no i odrobinę pilniczkiem.