2012-10-18, 20:26 | #2431 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Ja z całego zamieszania zapomniałam się dziś zważyć, a teraz już u Lubego jesteśmy No ale ważyłam się wczoraj, więc różnica pewnie żadna.
Ale dietowo ten weekend będzie jeszcze "off", bo świętujemy urodziny i kilka innych okazji A tak poza tym u mnie w domu się jakoś mało prasuje, jak tak czytam Wasze wpisy i ogólnie wiem z życia ludzi to inni tak jakoś sporo prasują, a u mnie to tylko pojedyncze ciuchy prasowania wymagają :P |
2012-10-19, 06:59 | #2432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
An moi znajomi tez w ogole nie prasuja jak robia pranie, dopiero kiedy ida do pracy/szkoly dzien przed organizuja sobie w co sie ubieraja i wtedy prasuja z jednej strony wygodnie, bo prasowanie jest meczace, nienawidze swoje i Tzta to max godzine, bo nie robimy duzo prania na raz (nasza frania) ale kiedys jak prasowalam rodzicow, z dwoch pralek z czego wiekszosc to byly taty koszule xxl
Gdybym miala swoja wielka garderobe to wszystko by bylo na wieszakach i nie byloby problemow z pogniecionymi ubraniami, ale w sumie tez zalezy jak cos zloze. Dziewczyny ja tu gadu gadu o prasowaniu ale waga 72,8 -2kg chyba wygralam? W koncu, i zobaczylam 72 Kolejny raz mnie oswiecilo.. gohs mysle ze naszym problemem jest jednak jakosc Nie wiem czy ja o tym zapomnialam czy w ogole nie bralam tego pod uwage ale chyba zawsze myslalam ze tluste = kaloryczne. A tu nie koniecznie.. Dla przykladu te chipsy pieczone lays. Ostatnio je wzielismy z Tztem i 25g ma 125 kcal, a dla porownania mialam obok stary czy inne cebulowe, 30g 129 kcal Zasmialam sie do Tzta i mowie "jakie to one "dietetyczne i chude"", na co TZ "mniej tluszczu a nie mniej kalorii". Znalam juz ta reklame, ale zupelnie nie spojrzalam na ilosc tluszczu no i faktycznie roznica chyba 5g Gdybysmy skupily sie bardziej na gotowanych/pieczonych to by waga ladnie leciala, a ze juz nam sie nie chce jak na poczatku Ja zawsze bralam pod uwage jednak kalorycznosc i mowilam ze 1200 a nie spada, a tam widocznie bylo wiecej tego nieszczesnego tluszczu.
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć |
2012-10-19, 07:17 | #2433 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Noo to gratuluję wagi, wygralas zdecydowanie ja tak ma szybko piszę z tel. Bo juz jedziemy po Nukę u mnie waga 75 :/ ale czuję się megafon zatkana więc myślę ze to przez to... więcej się rozpiszę po poludniu
---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ---------- Mega a nie megafon :P
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
|
2012-10-19, 08:59 | #2434 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Megafon
U mnie waga dzisiejsza 77.3 więc spadek tygodniwoy wynosi rowniuteńkie 0,0 kg Ale z drugiej strony też nie wzrosło, więc nie ma źle Więc u mnie było tak: 1. 78.1 2. 77.9 3. 77.3 4. 77.3 |
2012-10-19, 09:23 | #2435 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Dojda Ci spacery z pieskiem no to ladnie ladnie, pewnie najblizszy tydzien bedzie ciekawy
Ja "zaluje" ze wiekszosc obiadow mam z domu i sa to zazwyczaj mielone, i inne z duza (przpyszczam) iloscia tluszczu, chcialabym sobie kupowac codziennie cos nowego i jesc gotowane i pieczone! Rewolucje na talerzu- byl tam przepis na kotletciki z iindyka z feta w srodku, chude pieczone i bialkowe
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć |
2012-10-19, 09:36 | #2436 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Mischi, a dlaczego nie możesz sama gotować, tylko bierzesz jedzenie z domu?
|
2012-10-19, 09:46 | #2437 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Bo mi wychodzi taniej Wiec poki jeszcze nam sie sytuacja materialna nie ustatkowala z Tztem to jego i moi rodzice nas wspomagaja Moi wiekszosc daja swiezych-sama robie, ale jego daja wszystko gotowe (wlasnie kotlety itp). No i wybacz ale tego nie zmienie POKI co. Ja nie zarabiam duzo, Tz nie zarabia duzo. Dziwne pytania zadajesz skoro wiesz jak jest
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć |
2012-10-19, 09:49 | #2438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Ale czemu się denerwujesz?
Po prostu zapytałam, nie wiedziałam, że chodzi akurat o kasę. Wiem, jak jest, ale nie skojarzyłam, po prostu myślałam, że jest jeszcze jakiś inny powód. Już nie pytam. |
2012-10-19, 09:54 | #2439 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Nie robie tego z nudy i dla wygodytak bylo od poczatku studiow no bo wiadomo, a zawsze chetnie sama gotuje i probuje nowych smakow no ale mam nadzieje ze "to" sie niedlugo skonczy i bedziemy robic sami
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć |
2012-10-19, 10:09 | #2440 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
A nie dałoby rady się dogadać, że lepiej żeby Wam dawali kasę, a nie jedzenie?
Wiem, że to pewnie nie takie proste, no ale żadnych szans nie ma? |
2012-10-19, 11:03 | #2441 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Cytat:
A potrzebuje pomyslu na jakis dodatek do wina, jade do kolezanki jutro no i nie chce salatki ciagnac przez 50 km(albo skladnikow majonezu,ogorkow itp), pomyslalam o parowkach w ciescie francuskim ktore moglabym zapiec juz u niej, albo jakies inne? Macie pomysly? ---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- dobra, mam pomysl- akurat w lodowce cukinie,cebule,filet z kurczaka, kielbase,oliwki i jeszcze dodam fete, zrobie szaszlyki
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć |
|
2012-10-19, 15:58 | #2442 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Jeszcze co do tematu prasowania - fakt, u mnie prasuje się na bieżąco, ale po prostu 90% ubrań domowników prasowania nie wymaga, poza niektórymi spódnicami i bluzkami, które można policzyć na palcach jednej ręki i prasuje się 10min przed wyjściem :P Prasowanie jako takie - "muszę poprasować" i pasuję 30min - u mnie nie istnieje.
Mischi, gratuluję spadku! A czemu aż tak duży? Jest w tym nadwyżka, czy coś mnie ominęło? |
2012-10-19, 16:31 | #2443 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Cytat:
A psinka jest boska Taka przylepa totalna, wszędzie za mną łazi i każe się miziać Cytat:
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
|
||
2012-10-19, 16:43 | #2444 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 708
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Hmm, w sumie sama nie wiem od czego to zależy :P Większość bluzek mam takie bawełniano-elastyczne, więc się prostują momentalnie na ciele, wiadomo, kilka sztuk lubi się mnąć, ale wtedy staram się je wieszać, a nie składać. Spodni nie prasuję właściwie nigdy. Mama mnie nauczyła, żeby zaraz po skończeniu prania i odwirowaniu pralki od razu wyciągać rzeczy z pralki i rozwieszać, przed powieszeniem naprawdę mocno kilka razy strzepnąć i wieszać równo, tak, żeby pranie było w miarę napięte, ale w granicach rozsądku. Przy zbieraniu prania też od razu składać, jak do szafy, a nie najpierw byle-jak, a potem od nowa.
Poza tym jak jest jakieś drobne zagięcie na bluzce czy czymkolwiek, a nie takie chamskie pomięcie, to na ciele napinam fragment ubrania i suszarką to prostuję Kilka sekund i gotowe. No ale myślę że chodzi głównie o to, jakie ciuchy nosimy - przeważnie jest domieszka sztucznego, więc łatwo się prostują na ciele No i pewnie trochę mi się to zmieni, jak będę prasować Lubemu jakieś koszule do pracy, no ale na razie to jeszcze nie moja działka :P A psina musi być urocza, ja pamiętam jak Pan Kot był u nas pierwsze dni, 100% słodyczy |
2012-10-19, 19:10 | #2445 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
An zgadza sie, mialam nadwyzke i poza nadwyzka spadlo .i 0.4 a z tym zbieraniem.rzeczy to slusznie,ja zawsze w nie rowno a potem taka sterta prania ale tez wpadnie kilka rzeczy ktorych nie prasuje np swetry ale huz Tzta koszulki niestety;-)
Gohs dobrze ze tak szybko sie zaprzyjaznilyscieTz nie zazdrosny?:-P Gdzie mala bedzie spac?
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć |
2012-10-19, 19:48 | #2446 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Cytat:
Co do prasowania to właśnie TŻta koszulek najwięcej i koszul... Spodnie też zawsze prasuję, większość swoich bluzek też. Ale może muszę pokombinować z jakąś inną metodą wieszania prania, w stylu Perfekcyjnej Pani Domu jezuuu, jaki mam brzuch wywalony... Śliwki póki co nie zadziałały, ale liczę, że jeszcze przyjedzie czas na efekty, oby jak najszybciej
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
|
|
2012-10-20, 07:36 | #2447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
U mnie niestety sliwki, siemie itp ma inne dzialanie, jesli zjem malo kilka sliwek i popije duza iloscia wody to jest ok, ale jesli zjem za duzo o jedna sliwke albo wypije zbyt malo wody to jestem wzdeta
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć |
2012-10-20, 08:37 | #2448 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Cytat:
Pierwsza noc z psem w domu za nami Częściej my się budziliśmy niż ona
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
|
|
2012-10-20, 08:41 | #2449 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
U mnie też właśnie zależy jak wysuszę.
Np. bluzek, w których chodzimy po domu, nie prasuję. Są delikatne zagięcia, ale nie jakieś widoczne, więc po co. Na pewno zawsze prasuję wszystkie koszule - moje i TŻta. Spodnie, to tylko TŻtowe jedne czarne. Resztę to mamy dżinsy. No i pościel zawsze prasuję Odebraliśmy wczoraj babcię ze szpitala. Normalnie szkoda gadać, masakra. Ledwo chodzi. Posprzątaliśmy w domu, bo syf taki, ze hej - remont robią, tzn. przyszły chłopy montować kabinę prysznicową dla babci, bo ona do wanny nie wejdzie i dziadek wymyślił, że kabinę kupi i się zamontuje w łazience i będzie i wanna i kabina. Przy okazji mama wreszcie pogadała ze swoi bratem i przyniosło to jakiś skutek. Bo wiecie, oni mieszkają za płotem (z żoną), a NIC dziadkom nie pomagają. Serio, ani obiadu nie zrobią, ani nie posprzątają, ani nic. My tam jeździmy tak często, jak się da, ale wiadomo, ja mam pracę, uczelnię, więc co tydzień nie dam rady, a dziadkowie pod Krakowem mieszkają, więc w tygodniu po pracy ciężko jechać. No. I jak my nie posprzątamy, nie zrobimy, to nikt nie zrobi. Nie pojmuję jak można za płotem mieszkać i własnym rodzicom nie pomóc... Jak babcia była w szpitalu, to ciotka dziadkowi ugotowała RAZ zupę, a na resztę dni, to powiedziała mu, że przecież ma zamrożone gołąbki (które jeszcze babcia kiedyś tam robiła) i niech sobie je zje A my wczoraj przywieźliśmy im zupę pomidorową, do tego makaron. I mama nóżki z kurczaka kupiła, doprawiła i piekliśmy je już u dziadków. Jak mama otwarła naczynie i dziadek stał, to mówi: ojeju, jakie pyszności, nawet teraz bym to zjadł, tak pięknie pachnie. No to sobie wyobraźcie. On potrzebuje zjeść normalny, smaczny obiad, a nie jakieś gołąbki, ledwo zrobione przez babcię, które smakują, jak smakują.. |
2012-10-20, 23:15 | #2450 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 36
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
hej dziewczyny, można się jeszcze przyłączyć? jestem nowa na forum i patrząc na wątki to wasz chyba najbardziej mi odpowiada
Jestem mamą dwójki dzieci - 2 latka i 5 miesięcy także po 3 latach przerwy wracam do walki o przyzwoity wygląd ciągle karmię wiec dieta to na razie nie wchodzi w grę ale zaczęłam ćwiczyć!Start 75kg! wymarzona waga 60kg! Mam 166 cm wzrostu. I na wejściu chciałam spytać czy któraś z was korzystała z vacu bieżni pod ciśnieniem??ja zaczęłam chodzić co drugi dzień, karnet mam na 2 miesiące i ciekawa jestem czy będą efekty warte grosza....I druga rzecz czy macie do polecenia ćwiczenia szczególnie na brzuch do robienia w domu?? Fajnie by było do was dołączyć bo zdecydowanie potrzebuję wsparcia i mobilizacji a w realu ciężko o to niestety;/..pozdrawiam |
2012-10-21, 07:13 | #2451 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Witaj
Jeśli chodzi o brzuch, to ja polecam hula hop Tylko nie takie dziecięce, a duże, sportowe. Ono jest ciężkie, więc łatwo nim kręcić. Ja po kilku próbach bez problemu zaczęłam kręcić po paręnaście minut bez przerwy Tylko zależy, jak Twój brzuch, bo jak miałaś cesarkę, to nie wiem jak tam z gojeniem się itd Czy już ok, czy nie. Ja z takiej bieżni nie korzystałam, ale jak będziesz chodzić regularnie, to efekty pewnie będą Już nawet nie chodzi o to, że to pod ciśnieniem, czy nie, ale o sam fakt, że jest ruch |
2012-10-21, 10:00 | #2452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Na pewno beda efekty, cialo bedzie jedrniejsze
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć |
2012-10-21, 11:15 | #2453 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Witam nową osóbkę na forum
Mało wczoraj pisałam, bo wieczorem byliśmy na pokazie Monster Trucków Głośno, pełno kurzu i dymu, ryczące silniki - pełen wypas Nieno, raz można iść zobaczyć, ale jakąś wielką fanką chyba nie będę Za to niestety wieczór był w 100% w amerykańskim stylu - chipsy, piwo, hot dogi Ale jutro odrobię straty na siłowni mam nadzieję
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
|
2012-10-21, 11:22 | #2454 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 36
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Dzieki Dotka szczerze mowiąc nie pamiętam kiedy kręciłam hula-hop, ale w ogóle nie wiedziałam że są dobre na brzuch....w jaki sposób to działa? Ja oba porody miałam naturalne co prawda po ostatnim źle mnie pozszywali i miałam 4 miesiące połogu i dodatkową operacje ale z brzuchem ok! poza tym, że w obu ciążach przytyłam ok 27kg i wiekszość miałam w brzuchu więc jest olbrzymi ciągle i do tego popękałam okropnie więc cały jest w rozstępach. mischievous właśnie dlatego liczę, że trochę mnie to vacuum dodatkowo ujędrni . W sumie nie wierze w żadne cudowne maszyny, ale ponieważ to tez bieżnia na której sie faktycznie ćwiczy to się zdecydowałam. Wczoraj byłam na ćwiczeniach a dzisiaj mam takiego lenia, że nic mi sie nie chce. Może jak dzieci pójdą spać to trochę brzuch poćwiczę. ale pogida też dzisiaj taka kanapowa
|
2012-10-21, 15:20 | #2455 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
ja wrocilam od znajomych, kilka win poszlo, bylo wesolo
trix, ja juz po miesiacu pedalowania na rowerku widzialam efekty ujedrnienia, cellulit zaczal znikac wiec na pewno bedzie to dodatkowy efekt do diety
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć |
2012-10-21, 15:29 | #2456 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pomerania :)
Wiadomości: 2 363
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Ja się dołączam wczoraj minęło 2 tygodni od rozpoczęcia mojej "diety" i jestem lżejsza o prawie 4 kg To moje drugie podejście. Za pierwszym razem też podłączona do jednego z wątków zrzuciłam 8 kg ale wytrzymałam 2 miesiące Tym razem mam nadzieje że będzie lepiej i inaczej.
Nie stosuję żadnej "diety specjalnej". Nie jem słodyczy, wszelkiego rodzaju przegryzek, chleba, nie pije słodkich i gazowanych napojów. Nie głoduję, jem lekko i staram się nie jeść po 19:00. Do tego zakupiłam rowerek i pedałuję codziennie po ok.40 min. Ten rowerek to świetna motywacja, wbiłam sobie do głowy że skoro wydałam kasę to aż wstyd żeby stał nie używany i dlatego udaje mi się utrzymać "codzienny" rytm dnia Oby tak dalej. Powodzenia nam życzę !
__________________
maniaczko-fanka mundurowych
Moja książkowa wymiana. Zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=630571http:// |
2012-10-21, 18:45 | #2457 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 36
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
mischievousno ja właśnie przez to że karmię piersią nie mogę się odchudzać za bardzo tzn. dieta nie jest możliwa bo jak mniej jem to mam mało mleka;/paulinka3110staram sie robić tak jak ty czyli zero słodyczy, słodkich anpojów, pieczywo tylko ciemne no i małe porcje dużo wody i nie jeść za późno...zobaczymy co z tego wyjdzie Dotka szukałam tych hula hoop na allegro ale jest tyle różnych i w sumie duże różnice cenowe...jakie ty masz?? bo widziałam, że są takie z jakimiś wypustkami do masażu od razu i są składane i nie i nie wiem jaka średnica być powinna i na co zwracać uwagę no i są takie po 30 zł i takie za 100 zł...chcę kupić coś co mi dłużej posłuży ale im taniej tym lepiej nie ukrywam....może coś doradzicie?? i samo hula hoop na brzuch wystarczy czy łączycie to z innymi ćwiczeniami?? Paulinka gratuluje samozaparcia z rowerkiem ..ja mam to samo z silownia ...od zeszłego tygodnia chodzę i codziennie idę żeby nie zmarnować kasy jaką wydałam...ehhh żeby tylko moje samozaparcie nie minęło za szybko;p
anapiszcie jeszcze gdzie się robi te podpisy które macie pod postami z licznikiem wagi |
2012-10-21, 20:10 | #2458 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
trix wejdz w ustawienia i po lewej bedzie cos takiego jak ustawienia podpisu;-)
witaj paulinka gratuluje spadku a jaki wzrost i waga aktualnie? trix ogladalam dzis ugotowanych i tam byla kobieta ktora urodzila 9mies wstecz(na chwile nagrywania programu). Razem z mezem biegaja z wozkien,cwicza kiedy wychodza z dzieckiem na spacery itp takze jesli wychodzisz z dziecmi to wydaje mi sie to byc dobra forma ruchu chociazby spacery takze powodzenia
__________________
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć |
2012-10-21, 21:05 | #2459 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
Ile nowych ludziów w ogóle
No, jutro jadę na siłownię i psinka zostanie sama w domu na jakieś 4 godziny... Do tej pory zostawała max 2h, także zobaczymy w jakim stanie będzie mieszkanie i pies.. No ale mam nadzieję, że będzie dobrze Dietowo weekend tak sobie - piątek i sobota raczej w cały świat, dzisiaj już trochę lepiej. Od jutra mam nadzieję wrócić na poprawne tory
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
|
2012-10-22, 09:28 | #2460 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 36
|
Dot.: Schudnę, bo chcę! 10kg i więcej cz. III
mischievous no u mnie nie jest tak latwo ze spacerkami bo ja mam 2 malych dzieci a jeden wozek, maz pracuje tak ze wyjezdza na kilka dni wiec wtedy mieszkam u rodzicwo i wychodze z dziecmi na podworko , malutka spi w wozku a z synkiem sie bawie ale to nie jest to samo co cwiczenia, na pewno jest to jakis ruch no ale nie wystarczajacy jak dla mnie...ale teraz codziennie chodze na silke poza niedziela wiec licze na efekty, wczoraj to hula hop szukalam i chyba dzis zamowie, mam nadzieje ze dam rade cwiczyc;p a ile waza wasze?? jesli tez macie?? bo jest mozliwosc zamowienia do 2 kg i zastanawiam sie czy to ok czy za duzo...
gohs a ty co konkretnie robisz na silowni?? cwiczenia na cialo czy na spalanie? i co to za piesek??jakis mlody ze boisz sie co zastaniesz po powrocie? |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:31.