Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :( - Strona 63 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-29, 13:39   #1861
PPP90
Zakorzenienie
 
Avatar PPP90
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 582
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Medussaa Pokaż wiadomość
Jestem zdania,że jak na początku nas nie ciągnie i nie cieszy jazda samochodem: nie wsiadaj za kółko. Nie czujesz się pewnie: Nie jedź.

4 lata temu zdałam egzamin na prawo jazdy. Na kursy chodziłam z bananem na twarzy bo tak mnie jazda cieszyła i ciągle chciałam więcej. Do tej pory uwielbiam wręcz ubóstwiam jazdę samochodem. Często jestem w trasie, jeżdżę codziennie i jak widzę takich "speszonych" niepewnych" kierowców na drogach to myślę sobie w duchu,że robią krzywdę przede wszystkim sobie i stwarzają zagrożenie dla innych kierowców.
tylko jak sie nauczyć jeździć? nie jeżdżąc? dziwne podejście...
nikt nie jest od razu super za kierownicą, każdy musi sie nauczyć.
__________________
Dbam o siebie


Wielbicielka Labradorów
10.09.2013r. -Jestem Kierowcą
PPP90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-29, 15:03   #1862
wenus_lifestyle
Raczkowanie
 
Avatar wenus_lifestyle
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 108
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez PPP90 Pokaż wiadomość
tylko jak sie nauczyć jeździć? nie jeżdżąc? dziwne podejście...
nikt nie jest od razu super za kierownicą, każdy musi sie nauczyć.
Zgadzam się z tym
Medussaa, a jeśli chodzi o speszonych kierowców, to wolę "uczącą się osobę" uważną, trochę niepewną, jadącą 30km/h niż "super pewnego siebie" 18-latka, który wyprzedza na moście pod górką, na podwójnej ciągłej (ograniczenie 60km/h), a on ma przynajmniej 90, bo w tej sytuacji to zdecydowanie bardziej niebezpieczna jest ta druga osoba
__________________
www.wenus-lifestyle.pl
wenus_lifestyle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-29, 15:12   #1863
PPP90
Zakorzenienie
 
Avatar PPP90
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 582
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez wenus_lifestyle Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tym
Medussaa, a jeśli chodzi o speszonych kierowców, to wolę "uczącą się osobę" uważną, trochę niepewną, jadącą 30km/h niż "super pewnego siebie" 18-latka, który wyprzedza na moście pod górką, na podwójnej ciągłej (ograniczenie 60km/h), a on ma przynajmniej 90, bo w tej sytuacji to zdecydowanie bardziej niebezpieczna jest ta druga osoba
dokładnie ja jeżdże tak aby w razie co umieć zapanować nad autem. Pewności za kierownicą nabiera sie z czasem. Tym bardziej że jest to moja ''pierwsza'' zima więc tym bardziej nie mam zamiaru szaleć
staram sie jeździć przepisowo.
__________________
Dbam o siebie


Wielbicielka Labradorów
10.09.2013r. -Jestem Kierowcą
PPP90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-29, 15:31   #1864
marysia_co
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 424
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Dalej nie mogę zgodzić się z Medussaa - nikt nie jest idealnym, pewnym kierowcą od początku (no chyba, że ma się do tego wybitny talent) i dopiero jeżdżąc nabieramy wprawę.
marysia_co jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-29, 17:30   #1865
pusunia
Zakorzenienie
 
Avatar pusunia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 238
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez manolita Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
nie podłamujecie się. Brak umiejętności to tylko przejściowy stan. Jeżdżę samodzielnie od marca/kwietnia dzień w dzień. Nie zawsze są to długie trasy, tylko jazda po mieście w różnych okresach natęzenia ruchu. Ni zawsze wyjdzie mi wszystko tak jak bym sobie tego życzyła, czasami zdarza mi się , ze nie umiem zaparkować w miejscu, gdzie np. mój mąż / kierowca z dwudziestoparoletnim stażem /zaparkowałby kierując jednym palecm , ale nie przejmuję się tym, bo PRAKTYKA CZYNI MIESTRZEM . Nie poddaję się tylko staram się zaprakowac ten cholerny samochód jeżdżąc do przodu i tyłu , i skręcając to w jedną to w drugą stronę. Zdaję sobie sprawę , ze dla ludzi tuż obok , te sytuacje wydają się być komiczne / raz nawet miałam kibica-żula / , ale ja mam to w d.... , to co zaczynam ,to też kończę - z pozytywnym skutkiem .
Nie poddawajcie się po pierwszej nieudanej jeździe, bo to nie ma sensu. Skoro zdałyśmy prawko, to znaczy , ze jeździć potrafimy, teraz tylko trzeba szlifować nabyte umiejętności . Nikt nie rodzi się kierowcą.
otóż to ja mam prawko już parę lat
i wszystko przychodzi z czasem nawet umiejętność parkowania
jeżdzę dużym samochodem kombi
i często mężczyźni patrzą się na mnie ze zdziwieniem że ja idę przez parking i ot podchodzę i odjeżdżam kombi
ja średniego wzrostu blondynka ponoć mi w samochodzie takim dużym do twarzy

głowa do góry
pusunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-30, 09:26   #1866
Medussaa
Raczkowanie
 
Avatar Medussaa
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 303
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez PPP90 Pokaż wiadomość
tylko jak sie nauczyć jeździć? nie jeżdżąc? dziwne podejście...
nikt nie jest od razu super za kierownicą, każdy musi sie nauczyć.
Jest kurs. Są dodatkowe godz. do wykupienia.
Przestudiować sobie raz jeszcze znaki i krzyżówki. Jesteś pewien wsiadaj jedź.
Medussaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-31, 22:30   #1867
Adne
Raczkowanie
 
Avatar Adne
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 364
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Medussaa Pokaż wiadomość
A co oznacza,że nabiorą odwagi i pewności? Nie ma takiego stwierdzenia za kierownicą. Albo jesteś pewny od początku albo zostajesz niedzielnym kierowcą: Z punktu A do punktu B i z powrotem.
Jedynie podczytuję ten temat, ale nie mogłam się powstrzymać. Rozumiem - masz swoje zdanie, ale to jest kompletna nieprawda co piszesz. Jeśli ktoś po zdaniu prawka, kiedy - mówiąc szczerze - nie ma dużych umiejętności w prowadzeniu, jest pewny siebie za kółkiem to to, wydaje mi się, generuje raczej problemy, bo wycisza uwagę. Zresztą patrzysz przez swój pryzmat, bo jeździsz codziennie, wnioskuję, że masz swój samochód. Nie każdego stać na ten luksus, a jeżeli ktoś (tak jak ja) ma okazję jeździć okazjonalnie samochodem rodziców, nie ma zbyt dużej szansy, by tę pewność siebie i umiejętności przede wszystkim nabyć. Przedstawiłaś tylko jedną stronę medalu, bo na drodze nie tyle liczy się pewność siebie (osoba niepewna po prostu jeździ uważniej) co to, w jakim stopniu panujesz nad samochodem i odnajdujesz się w ruchu drogowym. Z kolei tekst, że jeśli ktoś nie czuje się pewnie=nie jeździ, bez komentarza.
__________________
Zobaczyć świat w ziarenku piasku,
Niebiosa w jednym kwiecie z lasu.
W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar,
W godzinie – nieskończoność czasu.
Adne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-16, 17:17   #1868
Martusia7
Zadomowienie
 
Avatar Martusia7
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 793
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Z tego co czytam to jestem przypadkiem beznadziejnym, nie jeżdżę już ponad 4 lata. Prawko zdałam za 1 razem, ale brak mi pewności siebie, nie wierzę w to, ze potrafię okiełznac ten samochód, w jednym momencie patrzec na znaki, innych uczestników ruchu i zmieniać biegi itp. Zaczęło sie od tego, ze miałam problem z ruszaniem, potem tata na mnie wyzywał, ze wszystko robię źle. Dlatego nie jeżdżę, chcę zmienic pracę i dlatego potrzebuję jeździć samochodem, bardzo chcę, bo nieumiejętność ta mnie bardzo ogranicza. Jak to u Was było? Jak się przełamałyscie? I czy pamietałyscie w ogóle coś po tak długiej przerwie?
Martusia7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 18:05   #1869
PPP90
Zakorzenienie
 
Avatar PPP90
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 582
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Martusia7 Pokaż wiadomość
Z tego co czytam to jestem przypadkiem beznadziejnym, nie jeżdżę już ponad 4 lata. Prawko zdałam za 1 razem, ale brak mi pewności siebie, nie wierzę w to, ze potrafię okiełznac ten samochód, w jednym momencie patrzec na znaki, innych uczestników ruchu i zmieniać biegi itp. Zaczęło sie od tego, ze miałam problem z ruszaniem, potem tata na mnie wyzywał, ze wszystko robię źle. Dlatego nie jeżdżę, chcę zmienic pracę i dlatego potrzebuję jeździć samochodem, bardzo chcę, bo nieumiejętność ta mnie bardzo ogranicza. Jak to u Was było? Jak się przełamałyscie? I czy pamietałyscie w ogóle coś po tak długiej przerwie?
musisz powtórzyć przepisy. Może pomyśl o jazdach?
__________________
Dbam o siebie


Wielbicielka Labradorów
10.09.2013r. -Jestem Kierowcą
PPP90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-16, 19:11   #1870
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Martusia7 Pokaż wiadomość
Z tego co czytam to jestem przypadkiem beznadziejnym, nie jeżdżę już ponad 4 lata. Prawko zdałam za 1 razem, ale brak mi pewności siebie, nie wierzę w to, ze potrafię okiełznac ten samochód, w jednym momencie patrzec na znaki, innych uczestników ruchu i zmieniać biegi itp. Zaczęło sie od tego, ze miałam problem z ruszaniem, potem tata na mnie wyzywał, ze wszystko robię źle. Dlatego nie jeżdżę, chcę zmienic pracę i dlatego potrzebuję jeździć samochodem, bardzo chcę, bo nieumiejętność ta mnie bardzo ogranicza. Jak to u Was było? Jak się przełamałyscie? I czy pamietałyscie w ogóle coś po tak długiej przerwie?
Ja zaczelam jeździć po 10 latach . Ale ja to szczególny przypadek. Po 14 latach nareszcie "zmuszona" zostałam do zakupienia własnego auta ze względu na dojazd do pracy. Miejsce pracy 30 km od miejsca zamieszkania no i żadnego autobusu. Pierwsze 3 tygodnie był stres teraz juz luzik . Mykam po ulicach i teraz czuje sie jak urodzońy kierowca
Wykup kilka jazd.

Edytowane przez KarolinaK
Czas edycji: 2014-02-16 o 19:12
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-18, 11:09   #1871
Martusia7
Zadomowienie
 
Avatar Martusia7
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 793
Re: Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

trochę mi dodałyscie otuchy, musi być dobrze i bedę jeździć. Jak to u Was było po długiej przerwie, szybko się Wam to wszystko przypomniało, czego nauczyłyście się na kursie? I kiedy była wasza pierwsza wycieczka w miasto?
Martusia7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-19, 15:57   #1872
carmageddon
Pełzanie
 
Avatar carmageddon
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Midgard
Wiadomości: 531
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Jutro mam do przejechania jakieś 100 km albo więcej służbowym samochodem.... Dobrze, że nie jadę sama.
od kiedy mam prawko jeździłam może z razy i tylko dwa dłuższą trasę (czyli więcej, niż 10 km bocznymi drogami).
Ale w końcu MUSZĘ się ogarnąć, odkładam na własne auto, wierzę, że mi się uda i będę kierowcą
Trzymajcie za mnie kciuki. Uważam, że poza naprawdę beznadziejnymi przypadkami wystarczy praktyka, trzeba przełamać strach, mieć motywację i będzie dobrze. U mnie się to jutro okaże.
carmageddon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-19, 19:07   #1873
RoxyFM
Raczkowanie
 
Avatar RoxyFM
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 250
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ostatnio po ponad 5 miesiącach jechałam poza miasto (około 25km). I o dziwo bardzo dobrze mi szło. Zanim zdążyłam się nacieszyć z jazdy, było już po. xD
RoxyFM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-19, 20:53   #1874
majka0531
Zakorzenienie
 
Avatar majka0531
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 961
GG do majka0531
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ja nigdy się nie bałam (na kursie) wsiąść za kierownicę, dopóki nie zdałam egzaminu, nie przesiadłam się do swojego autka. Póki jeździłam sama, było ok, od kiedy pare razy wiozłam męża... tragedia... uświadomił mi kilka moich poważnych błędów, trochę się załamałam na dodatek mam dwójkę małych dzieci bardzo gadatliwych, gdy z nimi jadę często źle wrzucam biegi, bo nie mogę się skupić, boję się je wozić. Jak już gdziekolwiek wybieram się autem to najchętniej sama. Mam też stracha przed tym że silnik mi zgaśnie np przy ruszaniu ze świateł, pod górkę. Najchętniej wsiadam do galanta męża, w którym jest automat tyle że ten z kolei jest duży.. (kombi) i tak się koło zamyka (problem z parkowaniem) Podsumowując złej baletnicy i rąbek u spódnicy...
PS
nie zrezygnuję, będe kiedyś mistrzem kierownicy. Będę prowadzić auto tak żeby mój mąż nie bał się ze mną jeździć (ehhh marzenia)
__________________
SZAFA



Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji.
majka0531 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-20, 17:57   #1875
carmageddon
Pełzanie
 
Avatar carmageddon
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Midgard
Wiadomości: 531
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Kolejne 90 km za mną
Następnym razem będzie jeszcze więcej.
O dziwno, mimo długiej przerwy, szło mi lepiej niż ostatnio.

Edit:
Dzisiaj jechałam sama! co prawda kilka kilometrów, ale musieliśmy służbowe auto odstawić do warsztatu i trzeba było jechać na dwa samochody. To moja pierwsza samodzielna jazda!

Edytowane przez carmageddon
Czas edycji: 2014-02-21 o 09:01
carmageddon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-24, 11:14   #1876
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(


Edytowane przez Madaaa
Czas edycji: 2014-03-31 o 15:25
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-24, 19:27   #1877
apows
Zadomowienie
 
Avatar apows
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez ewka.mnk Pokaż wiadomość
Dwa lata temu zdałam egzamin na prawo jazdy, ale, niestety, w ogóle nie jeżdżę samochodem. Powodem tego jest mój paniczny strach. Z "elką" na dachu i instruktorem po prawej, czułam się znacznie pewniej, natomiast teraz...
Dzisiaj specjalnie przyjechał do mnie mój TŻ (mieszkamy w róznych miastach) żebym mogła z nim trochę pojeździc i się oswoić. Pojachalismy za miasto, na mało uczęszczne drogi. I co? Wsiadłam za kierownicę i... wysiadłam. Mój TŻ nie mógł mnie nakłonić żadnym sposobem, żebym chociaż spróbowała.
Chciałabym jeździć samochodem, wiem, że znacznie ułatwiło by mi to życie, niż "tłucznie" się autobusami, ale mój strach jest jeszcze większy.... Boję się, że zrobię coś źle, gdyż jestem osobą, która z natury musi robić wszystko dokładnie i przepisowo. Więc przykładowo, dojeżdżając do skrzyżowania, myśle o milionie różnych przepisów i zasad, do których muszę się stosować. Nie potrafie się wyluzować i czerpać przyjemności z jazdy. Jest to dla mnie przeogromny stres!
Błagam, niech któraś z Was napisze, że na początku też strasznie się bała, ale udało jej się ten strach pokonać i teraz śmiga autem gdzie chce!
Po dzisiejszym dniu czuję się jak totalny "looser".
Dopóki nie przełamiesz się nie bedziesz dobrym kierowcą. Głowa do góry! Ja na samym początku też się bałam dopóki nie znalazłam się w sytuacji bez wyjścia i musiałam pojechać w dalszą trasę. Zwłaszcza kobiety czują strach i mają czarne myśli ale to mija.
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/
apows jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-25, 13:55   #1878
ala126
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Nie ma co się bać im więcej się jeździ tym większej pewności się nabiera
ala126 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 19:37   #1879
beatakob
Rozeznanie
 
Avatar beatakob
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 674
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Prawo jazdy zrobiłam około 4 lat temu, bo strasznie chcialam jeździć, ale jak je odebrałam okazało się, że wcale nie mam potrzeby jeżdżenia samochodem. Nie miałam własnego samochodu, do pracy mialam 2 przystanki. Jeździłam raz na kilka miesięcy. Przez brak wprawy ze strachu wymyslałam najgłupsze preteksty, żeby tylko nie jechać. Na wiosnę postanowiłam się wziąć za siebie: Przejechałam dziś trasę około 200 km: w tym autostradę (podjazd do bramek, którego się obawiałam ) drogę za miastem i Wrocław. Narzeczony pełni rolę instruktora. Motywacja jest. Będzie coraz lepiej, mam nadzieję Trzymam kciuki za Nas. Nie po to wydaje się pieniądze na kurs, egzamin, przeżywa to wszystko, żeby wrzucić prawko do szuflady.
beatakob jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-01, 19:58   #1880
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Witajcie,

dawno mnie nie było a to dlatego, że coraz mniej panikuję za kierownicą
fakt, że jeżdżę zazwyczaj znanymi trasami ale nie mam już żadnych oporów przed jazdą! kiedyś kombinowałam jak by to sobie odpuścić a teraz aż się rwę do autka! i serio im więcej jeżdżę tym mniej mnie stresują różne sytuacje. Jeżdżę z uśmiechem na twarzy ale nadal z dużą uwagą, szczególnie teraz kiedy na drogi wyruszyli rowerzyści i motocykliści i trzeba mieć oczy dookoła głowy
Tak więc mimo, że sama nadal walczę z własnymi słabościami to głowa do góry dziewczyny! będzie tylko lepiej!

a tak trochę nie w temacie ale może mogłybyście polecić jakąś nienajdroższą ale dobrą nawigację?
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-05, 14:32   #1881
aaggaatta
Raczkowanie
 
Avatar aaggaatta
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 49
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Również nalezę do tych, co stresuja się przed kazdą jazda autkiem.
Dodam, że jezdzę rzadko ( na tygodniu studiuje w innym mieście, natomiast gdy zjeżdżam na weekendy, jeżdzę tylko po mamę do pracy, po mieście które znam ) Jeszcze ani razu od grudnia ( od momentu gdy zdałam prawko ) nie byłam w większym mieście, takim z sygnalizacją świetlną i rondami Kiedy jest okazja żeby pojechać, ja szybko się wycofuję i wymyślam jakieś głupie wymówki. Dodam że stresuje mnie jazda gdy jeżdże z mama, badz tata, poniewaz oni jako pasażerowie, zachowują się tak jakbym była niewidoma i pierwszy raz jezdziła samochodem Natomiast kiedy jeżdze z przyjaciółmi, jest odrobinkę lepiej.
Właśnie umówiłam się na jazdę z koleżankami, trochę się stresuję ponieważ dziewczyny pewnie będa chciały jechać do większego miasta, ale chce jeździć, chce po prostu wsiadać do autka z bananem na twarzy, a nie ze spoconymi dłoniami ze stresu...
aaggaatta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 17:01   #1882
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez aaggaatta Pokaż wiadomość
chce jeździć, chce po prostu wsiadać do autka z bananem na twarzy, a nie ze spoconymi dłoniami ze stresu...
słuchaj jeżeli chcesz jeździć to już jest coś! ja mieszkam w Warszawie więc kurs też robiłam tutaj i niby powinnam się nie bać jazdy po mieście pełnym rond i skrzyżowań ale niestety po zdaniu prawka początki samodzielnej jazdy były dla mnie straszne... bałam się niemal wszystkiego i tak jak Ty tylko szukałam wymówki aby jednak nie jechać autem... ale powiedziałam sobie dosyć! trzeba się wreszcie przełamać! i teraz regularnie jeżdżę (na razie na znanych mi trasach) I wiesz co? z każdym dniem coraz mniej rzeczy mnie stresuje
tak więc faktycznie jedyną metodą na pokonanie strachu przed jazdą jest jeżdżenie
Trzymam za nas wszystkie kciuki!
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 13:41   #1883
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Medussaa Pokaż wiadomość
A co oznacza,że nabiorą odwagi i pewności? Nie ma takiego stwierdzenia za kierownicą. Albo jesteś pewny od początku albo zostajesz niedzielnym kierowcą: Z punktu A do punktu B i z powrotem.
sorrki, ale takie teksty kojarzą mi się z kierowcą, który jedzie 100km/h w zabudowanym na zakręcie, bo jest takim dobrym kierowcą
każda umiejętność wymaga praktyki, jeśli ktoś po zdanym egzaminie na prawo jazdy już się niczego nie nauczył, to ma problem

Tak samo można powiedzieć, że lekarz po studiach powinien umieć tyle samo co profesor z 30 letnim doświadczeniem, no trochę pokory
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-11, 20:35   #1884
A_neta1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 105
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ja po zdanym egzaminie wiedziałam że musze się jeszcze douczyć.
Wzięłam kilka godzin (już bez L na dachu) i poczułam się w 100% pewnie.
Dziś mija 13 miesięcy od egzaminu... Miesięcznie robię ponad 1000km. I jest świetnie
Mam kolejne kategorię A2, C, CE (będzie może 22,04 jak zdam

Nie ma co się poddawać. Praktyka czyni mistrza, im więcej jeździcie tym większa wprawa.
Powodzenia na drodze
__________________
22.06.2015- ostatnie farbowanie.


16.01.2009




A_neta1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-13, 14:26   #1885
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez A_neta1 Pokaż wiadomość
Nie ma co się poddawać. Praktyka czyni mistrza, im więcej jeździcie tym większa wprawa.
Powodzenia na drodze
dokładnie! jeszcze kilka miesięcy temu nie sądziłam, że nie będę mogła się doczekać jazdy moim autkiem, każdy wyjazd był dla mnie mega stresem
tym, które nadal walczą mogę poradzić jedno-dziewczyny wsiadajcie do auta i jeździjcie ale najlepiej na początku na znanych sobie trasach. Ja tak właśnie robię bo dzięki temu opanowałam jazdę moim autem a nie miałam dodatkowego stresa w postaci nieznajomości trasy. Teraz powoli staram się jeździć też na nowe trasy tak aby coraz bardziej opanowywać topografię miasta. Wiele nauki przede mną ale uwierzcie mi im więcej jeżdżę sama tym mniej się tym stresuję
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-22, 20:46   #1886
WalkingOnSunshine
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ech, nie widziałam, że na Wizażu jest taki mega wątek o strachu przed jazdą! Cieszę się, że nie jestem sama

Mam prawo jazdy od ponad 5 lat, ale przez większość czasu nie jeździłam, bo się bałam. Od jakiegoś czasu się przełamałam i trochę jeżdżę (nie mam własnego samochodu, więc tylko wtedy, jak jestem u rodziców w odwiedziny), ale zawsze mam tak, że jak np. wiem, że za dwa dni mam jechać autem, to się przez te dwa dni boję... ;] Najśmieszniejsze jest to, że jak już siedzę w tym aucie i jadę, to się po prostu koncentruję na jeździe i nawet sprawia mi to przyjemność, a szczerze mówiąc, idzie mi całkiem dobrze (oczywiście jak na kierowcę z niewielkim stażem ). Po prostu im bardziej zbliża się moment wejścia do samochodu, tym bardziej się boję.

Jutro mam jechać do Krakowa (ok. 80 km) i jak zwykle mam schizy, bo po Krakowie jeździłam tylko raz, a to duże miasto, dużo samochodów, a ja się zawsze boję zmieniać pas i mam wrażenie, że robię to bardzo chaotycznie. Z parkowaniem też średnio (tzn bardziej się boję tego parkowania, bo efekty złe nie są).

No, ale wiem, że trzeba ćwiczyć, bo tylko w ten sposób można się pozbyć strachu, więc choćbym miała tak jeszcze przez rok schizować przed każdą jazdą, to się nie poddam (więcej, postanowiłam kupić własne auto). Także dziewczyny, odwagi!
WalkingOnSunshine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-24, 21:30   #1887
201605090940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 700
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

hej. mam prawo jazdy od listopada, ale co z tego, skoro na kursie byłam uczona jeżdżenia na pamięć... lecz jazda po mieście to nie jest jeszcze jakiś problem.

na kursie instruktor niemal wcale nie nauczył wykonywania podstawowych manewrów typu cofanie, parkowanie. w dodatku nabijał się ze mnie, gdy miałam pierwszą jazdę na trasie i bałam się wyprzedzić tira. jak jeździłam po łuku, to wydawało mi się, że zgasło auto [te auta są bardzo ciche, świeciło mocno słońce i nie było widać świecących się kontrolek] i zgasiłam samochód. nie muszę mówić, że przez kilka minut patrzał się na mnie jak na skończoną kretynkę... w większości jazda po łuku wyglądała tak: "jeździj tu sobie, ja skoczę po coś do żarcia".


zdałam za drugim razem, ale co z tego, skoro kompletnie nie nadaję się do jeżdżenia? w dodatku dałam sobie wmówić instruktorowi, że się do niczego nie nadaję [tu trochę przesadzam, ale rozumiecie, o co mi chodzi]. teraz ten stres mnie zabija, boję się jeździć po moim małym mieście. wstydzę się o tym nawet mówić chłopakowi, choć wiem, że by mnie rozumiał. szkołę jazdy poleciło mi moje rodzeństwo, które zdawało tam kilka lat temu i byli zadowoleni. niestety, szkoła teraz nastawiła się na zdzieranie kasy z ludzi. aby być dobrze traktowanym, trzeba włazić w tyłek naczelnym instruktorom. w dodatku instruktor, człowiek niby dorosły, rozpowiadał non - stop dziecinne plotki na temat szkoły jazdy, która RZECZYWIŚCIE jest najlepsza w mieście.

oto, jak jedna osoba zabiła we mnie cały zapał do jazdy. nie jestem z charakteru jakimś słabeuszem, ale wiele przepłakałam przez głupią szkołę jazdy...
201605090940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-26, 10:36   #1888
MsMuffinska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 122
Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez xandria_ Pokaż wiadomość
hej. mam prawo jazdy od listopada, ale co z tego, skoro na kursie byłam uczona jeżdżenia na pamięć... lecz jazda po mieście to nie jest jeszcze jakiś problem.



na kursie instruktor niemal wcale nie nauczył wykonywania podstawowych manewrów typu cofanie, parkowanie. w dodatku nabijał się ze mnie, gdy miałam pierwszą jazdę na trasie i bałam się wyprzedzić tira. jak jeździłam po łuku, to wydawało mi się, że zgasło auto [te auta są bardzo ciche, świeciło mocno słońce i nie było widać świecących się kontrolek] i zgasiłam samochód. nie muszę mówić, że przez kilka minut patrzał się na mnie jak na skończoną kretynkę... w większości jazda po łuku wyglądała tak: "jeździj tu sobie, ja skoczę po coś do żarcia".





zdałam za drugim razem, ale co z tego, skoro kompletnie nie nadaję się do jeżdżenia? w dodatku dałam sobie wmówić instruktorowi, że się do niczego nie nadaję [tu trochę przesadzam, ale rozumiecie, o co mi chodzi]. teraz ten stres mnie zabija, boję się jeździć po moim małym mieście. wstydzę się o tym nawet mówić chłopakowi, choć wiem, że by mnie rozumiał. szkołę jazdy poleciło mi moje rodzeństwo, które zdawało tam kilka lat temu i byli zadowoleni. niestety, szkoła teraz nastawiła się na zdzieranie kasy z ludzi. aby być dobrze traktowanym, trzeba włazić w tyłek naczelnym instruktorom. w dodatku instruktor, człowiek niby dorosły, rozpowiadał non - stop dziecinne plotki na temat szkoły jazdy, która RZECZYWIŚCIE jest najlepsza w mieście.



oto, jak jedna osoba zabiła we mnie cały zapał do jazdy. nie jestem z charakteru jakimś słabeuszem, ale wiele przepłakałam przez głupią szkołę jazdy...

Hej
Ja tez zdawałam niedawno egzamin na prawo jazdy (2 lata) i niestety tez trafił mi sie taki instruktor .
Na szczęście zmieniłam szkołę i za drugim podejściem udało mi sie znaleźć instruktora, który faktycznie nauczył mnie jeździć.
Ale po egzaminie tez oczywiście miałam obawy i bałam sie sama wsiąść do samochodu. Na to jest tylko jedna rada - pokonać strach i zacząć jeździć
Z każdym dniem na pewno będzie coraz lepiej
Moge Ci jeszcze poradzić, ze dobrze jest sobie wykupić kilka jazd doszkalających z dobrym instruktorem (jesli masz oczywiście taka możliwość) lub jeżdżenie kilka pierwszych razy z zaufanym, doświadczonym kierowca na miejscu pasażera

Pozdrawiam i życzę powodzenia

Edytowane przez MsMuffinska
Czas edycji: 2014-06-26 o 10:38
MsMuffinska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-26, 12:04   #1889
201611241302
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez MsMuffinska Pokaż wiadomość
Moge Ci jeszcze poradzić, ze dobrze jest sobie wykupić kilka jazd doszkalających z dobrym instruktorem (jesli masz oczywiście taka możliwość) lub jeżdżenie kilka pierwszych razy z zaufanym, doświadczonym kierowca na miejscu pasażera

Pozdrawiam i życzę powodzenia
Tylko druga opcja wg mnie.
Nie ma sensu wracac do elki, gdzie ktos za ciebie zahamuje.
Trzeba sie uczyc jezdzic normalnym autem.
Ja jezdze swoim autem z ojcem narazie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201611241302 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-27, 08:29   #1890
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

a ja jednak uważam, że w Twoim wypadku należałoby wykupić kilka jazd z dobrym instruktorem. Jazda ze znajomym nie zawsze jest dobra dla świeżego kierowcy. Wiem co piszę bo przez mojego wujka(zawodowego kierowcę) i brata o mały włos nie schowałabym swojego prawka do szuflady. Jak siedzieli na miejscu pasażera to wszystko ich zdaniem robiłam nie tak, a to za szybko jechałam, a to znowu za wolno, za długo trzymam sprzęgło, za krótko itd. itp. po jakimś czasie myślałam, że ja serio wszystko robię źle!!! więc postanowiłam jeździć sama bez tego ich gderania, bo skoro zdałam u egzaminatora to przecież nie możliwe jest abym tak kompletnie nic nie umiała i wiesz co? to było najlepsze lekarstwo, jeździłam sobie po znanych mi z kursu trasach, potem opracowałam kolejne, dodatkowo podjeżdżam raz na jakiś czas na puste w miarę parkingi i ćwiczę parkowanie. Ostatnio mój wujek i brat jak wsiedli ze mną do samochodu jako pasażerowie to byli pod wrażeniem już im praktycznie nic nie przeszkadzało, dali mi parę mądrych uwag i wreszcie możemy pogadać niemal jak równy z równym

Ale ja miałam to szczęście, że miałam wspaniałego instruktora, który dał mi silne podstawy, z tego co opisujesz Twój do takich nie należał więc będzie lepiej się doszkolić a potem praktykować
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-04-23 15:35:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:36.