|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2014-09-08, 21:22 | #1591 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Sasia - nie ma sprawy zaraz wszystko napisze tylko uspie mojego Łobuza
---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ---------- Sasia - no nareszcie padło to moje dziecko. Ja do szkoły rodzenia nie chodziłam bo pracowałam praktycznie do samego końca, więc na ten temat nie wiem nic co zabrać?? ja posiłkowałam się listą, która jest na stronce Rotundy, ale ogólnie jeśli dobrze pamiętam to lub to co bym teraz wzięła dla dziecka: body, pajace (bo łatwo się ubiera), czapeczki, pampersy, waciki, krem do pupki, sól fizjologiczną (choć można równie dobrze przecierać oczka letnią przegotowaną wodą), ubranie na wyjście + kombinezon(??- nie wiem na kiedy masz termin?); pieluszki tetrowe, smoczek, kocyk, butelka (na wszelki wypadek) przygotuj w razie czego kilka kompletów pajaców i body żeby mąż widział co przywieźć w razie czego jakby brakło dla siebie: podkłady poporodowe, majtki zwykłe, majtki jednorazowe, wkładki laktacyjne, żel pod prysznic (najlepiej bezzapachowy itp), ja nie używałam żandnych tantum rosa ani nic takiego, no wiadomo pasta do zębów itp, ale to chyba oczywiste ; koszule ze 2-3 do karmienia, ja to nawet nosiłam leginsy lub dół od piżamy i bluzeczki na ramiączkach (też łatwo wyjąć cyca); stanik do karmienia; koszula (t-shirt) do porodu; ciemny ręcznik/ręczniki; lekki szlafrok, skarpetki (mimo to, że ciepło na salach to nawet na porodówce może ci być zimno w stopy) ja to w ogóle później przy większych bólach spacerowałam w skarpetach bo nawet nie myślałam że powinnam ubrać kapcie , butelkę z dziubkiem - wody w szpitalu pod dostatkiem i mnóstwo dystrybutorów, ale taka butelka wygodna, pomadka, strój na wyjście, kapcie, klapki pod prysznic iiii chyba tyle... |
2014-09-08, 22:32 | #1592 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 903
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Malgos masz u mnie piwo wielkie dzięki. Nawet nie pomyślałam, żeby wejsc na stronę szpitala (i pewnie za chwilę zapomnę)
Tych rzeczy jest tak dużo, że chyba nie zmieszczę się w moją walizkę podręczną A dlaczego akurat ciemny ręcznik? zaciekawiło mnie to A butelka, to masz na mysli do mm? a skąd wtedy mialabym je wziąć? Ja sobie to zaraz zapiszę wszystko i jak będę się pakować, to z taką zgapką, bo inaczej pewnie nie wezmę połowy rzeczy. A termin mam na początek grudnia więc kombinezon (i tak jak polecasz inne-zapasowe ubranka) zostawie dla tz i mi dowiezie na wyjscie. Mam jeszcze trochę czasu, ale chyba spakuję się jakoś w połowie października tak w razie W wybacz, że mam tyle pytań |
2014-09-08, 23:32 | #1593 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Sasia - dzięki za piwko ale karmię hahaha ogolnie to nie ma problemu, jak masz pytania to wal śmiało
ciemny ręcznik bo będziesz krwawiła po porodzie, więc będzie bardziej komfortowo - najlepiej czarny tak butelkę do mm, w razie czego szpital ci da mleko, choć możesz kupić sobie butelkę aptamil są takie po 200ml po 1e, jakbyś była gdzieś w dublinie 8 to bym ci dała bo mam 2 na zbyciu albo potem jak już będziesz mogła ściągać mleko to nawet swoim możesz dokarmić w razie czego - niestety wiele kobiet ma problemy z karmieniem, albo nawały albo poranione sutki. Ja kiedyś myślałam, że dziecko przystawia się do cyca i tyle, a to wcale nie takie proste |
2014-09-09, 14:00 | #1594 |
Zakorzenienie
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
hej dziewczyny widzę że tutaj jedna mamusia na rozładunku ciekawa jestem czy już po ???
Ja całą ciążę miałam bezproblemową to teraz na koniec muszę leżeć :/ w zeszłą środę byłam u swojej pani ginekolog na usg , wyszło mi mało wód na dolnej granicy normy do tego synek jest chuderlak w 35tc ważył 2056g ... wyszło też że ma mniejszy brzuszek o 2-3 tygodnie do reszty ale wszystkie narządy są okej... troche się zmartwiłam ale ginekolog kazała mi leżeć bo to pomaga wiec leże od środy ... byłam też od razu w szpitalu ale tam tylko potwierdzili to co już wiedziałam od swojej lekarki i kazali wrócić do kontroli za 2 tygodnie... w piątek idę teraz do swojej ginki na pobranie wymazu na GBS'a i mam nadzieje że zrobi mi szybki skan żeby zobaczyć co z młodym czy rośnie... Eh martwie się ale już mi zostało tylko 4 tygodnie do terminu , dziś w nocy mnie całą noc brzuch bolał a rano nim wstałam miałam mega bóle jak na okres... spojenie łonowe boli jakbym dostała z bejzbola w @ :/ ach to ponarzekałam wybaczcie.... Małgosia nie mogę wyjść z podziwu że u Twojego syna już 7 miesięcy ! Jak tam urlopy się udały dziewczyny??? Sasia- ja chodze do tej ich szkoły rodzenia w Limerick nie wiem czy wszędzie jest ten sam program , hm... jeżeli jestes total zielona to warto iść bo mój tż't ze mną chodzi o dowiaduje się nowych rzeczy ale ja np nic nowego się nie dowiedziałam od nich ... jutro kolejne zajęcia będziemy o porodzie rozmawiać wiec licze na jakies newsy Bardzo dużo mówią o karmieniu piersią tutaj w irlandii to jakaś totalna nowośc chyba karmienie piersią :/
__________________
31.01 IIkreseczki 20.02 bijące serduszko Fabian 20.09.2014r |
2014-09-09, 16:08 | #1595 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 702
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Ja jestem na rozladunku...juz po terminie... i dalej w 2paku...bylam dzisiaj na wizycie i jak nic sie nie ruszy to mam sie stawic w niedziele na wywolanie...moj synek wazy juz 3770 a do niedzieli to kto wie co za klocus wyjdzie
__________________
" Upływ czasu oznacza tylko to, że wszystko możesz i nic nie musisz. " |
2014-09-09, 16:15 | #1596 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Z tą szacowaną wagą to różnie bywa - mi na usg dwa dni przed porodem powiedziano że dziecko minimum 3,600 a urodził się 3290 😊
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
2014-09-09, 16:19 | #1597 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 702
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Uffff to mi ulzylo....mam nadzieje ze bedzie mniejszy...
__________________
" Upływ czasu oznacza tylko to, że wszystko możesz i nic nie musisz. " |
2014-09-09, 16:21 | #1598 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Waga nie jest tak istotna jak obwód główki
A dla dziecka im większą waga urodzeniowa tym lepiej.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
2014-09-09, 20:05 | #1599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Roane ma rację, waga wg usg a waga rzeczywista może różnić się nawet o ok pół kilograma
Natalya - bardzo mocno trzymam kciuki i wierzę, że wszystko będzie OK. O tak mój maluch już skończył 7 miesięcy... zaczął już wstawać, ale na razie jedynie wiesza się na moim dekolcie jak siedzę z nim na podłodze i się podnosi... nie obczaił jeszcze, że można w innych miejscach pewnie zanim się oglądnę to będzie biegał hahah |
2014-09-09, 20:58 | #1600 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 098
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Niepokorna waga z usg sie nie sugeruj za bardzo. Ja na ost wizycie u gina 2 tyg przed terminem dowiedzialam sie ze spory maly bedzie wtedy mial miec 3600 urodzil sie tydzien pozniej z niecalym 3200 tak ze tego. Cala ciaze gin mi mowil ze maly spory bedzie ja uwierzylam kupilam ciuszki 0-3 i wszystko wisialo na nim. Po powrocie do domu kupilismy dopiero mniejsze :-D
|
2014-09-10, 06:21 | #1601 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 702
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Agnes-to dobrze,bo ja duzo kupilam ciuszkow w roz.56 i szkoda byloby gdybym ani razu nie zalozyla zreszta jaki duzy by nie byl i tak trzeba urodzic
__________________
" Upływ czasu oznacza tylko to, że wszystko możesz i nic nie musisz. " |
2014-09-10, 10:31 | #1602 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Niepokorna -spokojnie poużywasz tych na roz 56 nawet przy większym dziecku
|
2014-09-10, 12:34 | #1603 |
Zakorzenienie
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Dzięki Małgosiu za kciuki każda para jest na wagę złota
Mógłby już być piątek i po wizycie bo troche się stresuje, a mam już dosyć tego leżenia ... Heh to jest teraz taki fajny etap w ktorym dzieci odkrywają nowe umiejętności ---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ---------- a propo ciuszków 56 to rozmiar rozmiarowi nie równy... ja mam kilka różnych firm rozmiar 56 i każdy inny
__________________
31.01 IIkreseczki 20.02 bijące serduszko Fabian 20.09.2014r |
2014-09-10, 12:44 | #1604 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
|
|
2014-09-11, 10:41 | #1605 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 903
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Niepokorna wciąż w dwupaku?
|
2014-09-11, 11:24 | #1606 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 702
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Tak,ale w niedziele mam sie zglosic do szpitala na wywolanie no chyba ze cos sie ruszy...
__________________
" Upływ czasu oznacza tylko to, że wszystko możesz i nic nie musisz. " |
2014-09-11, 16:34 | #1607 |
Zakorzenienie
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
hej dziewczyny
Ja niestety jestem w szpitalu dzisiaj miałam wizytę kontrolną w szpitalu (myślałam że spr tylko mocz ciśnienie bo tak było zawsze) ale zbadali mi też przepływy w łożysku i niestety nie wyszły dobre... lekarz zadecydował mnie zatrzymać na kilka dni na obserwacji , dostałam już pierwszą dawkę sterydów na płucka Fabianka i jutro kolejna dawka... jestem zszokowana bo nie spodziewałam się tego w ogóle... No i najprawdopodoniej to jest przyczyną że F kiepsko przybiera...
__________________
31.01 IIkreseczki 20.02 bijące serduszko Fabian 20.09.2014r |
2014-09-11, 23:18 | #1608 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 702
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
__________________
" Upływ czasu oznacza tylko to, że wszystko możesz i nic nie musisz. " |
|
2014-09-11, 23:34 | #1609 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Natalya - będzie dobrze! trzymam kciuki!
|
2014-09-11, 23:40 | #1610 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
Ciekawa jestem jak u Ciebie pójdzie za szybki i mało bolesny poród
__________________
31.01 IIkreseczki 20.02 bijące serduszko Fabian 20.09.2014r |
|
2014-09-12, 00:01 | #1611 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Natalya - i bardzo dobre nastawienie! tak trzymaj, ty już masz 36tc wiec jest dobrze, ja widziałam na intensywnej dzieciaczki z 23tc, które ładnie wyszły z tego wszystkiego.
|
2014-09-12, 18:22 | #1612 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
Leżysz w Limerick??
__________________
Calineczka Edytowane przez paulinaizabela Czas edycji: 2014-09-12 o 18:26 |
|
2014-09-12, 23:25 | #1613 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
Cytat:
Ile Twoja córeczka ważyła w 33tc? teraz jak przybiera dobrze? Mnie wypuszczono do domku miałam dzisiaj konsultacje z jakimś specjalistą i przepływy po sterydach poprawiły się ale chce mnie jeszcze skontrolować w poniedziałek i czwartek! więc wycieczka do szpitala znowu (kazali zabrać torbę jakbym znowu musiała zostac) No i w 38tc rozwiazujemy ciążę lekarze byli zgodni że nie ma sensu dłużej go tam trzymać dla małych dzieci ponoc lepiej na zewnątrz niż w brzuchu mamy.. Dzis ważył 2234g
__________________
31.01 IIkreseczki 20.02 bijące serduszko Fabian 20.09.2014r |
||
2014-09-12, 23:45 | #1614 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Natalya -cieszę się, że masz dobre wieści. Opieka też widzę dobra, więc to najważniejsze - trzymajcie się jeszcze niecałe 2 tyg i będziecie razem!
|
2014-09-13, 06:10 | #1615 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 702
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Natalya-mowilam ze bedzie dobrze
__________________
" Upływ czasu oznacza tylko to, że wszystko możesz i nic nie musisz. " |
2014-09-13, 08:42 | #1616 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
) u Ciebie dalej cisza? robisz coś żeby małego wykurzyć?
__________________
31.01 IIkreseczki 20.02 bijące serduszko Fabian 20.09.2014r |
|
2014-09-13, 10:30 | #1617 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 702
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
No wlasnie samo mi sie zaczelo....boli....
__________________
" Upływ czasu oznacza tylko to, że wszystko możesz i nic nie musisz. " |
2014-09-13, 10:54 | #1618 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Niepokorna - no to super! dobrze, że nie muszą wywoływać - trzymam wielkie kciuki i czekamy na wieści od ciebie/was
|
2014-09-13, 13:06 | #1619 |
Zakorzenienie
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
szczerze to chyba lepiej ze samo się zaczeło! bo jednak to naturalny proces organizm wytwarza hormony a dziecko adrenalinę a przy wywoływaniu podobno boli mocnie... powodzenia!!!
__________________
31.01 IIkreseczki 20.02 bijące serduszko Fabian 20.09.2014r |
2014-09-13, 13:43 | #1620 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
Super, że Cię wypuścili
__________________
Calineczka |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:58.