2005-03-15, 19:04 | #31 |
Zakorzenienie
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Z tą klapą to się zgadazam
Lukrecja_Borgia napisał(a): > Tusz do rzęs Maybelline Sky High Curves. Klapa na całej linii. |
2005-03-15, 19:05 | #32 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Edii napisał(a):
> a wspomnianą maseczkę bardzo lubię w jej tradycyjnej roli, dodatkowo służy mi doskonale jako maseczką na dłonie niezły patent o tym nie pomyślałam.Muszę spróbować. |
2005-03-15, 19:19 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 1 694
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
pixie_76 napisał(a):
> Oto moje innowacje > Pixie, chyba sobie wydrukuje Twoja wypowiedz, o wiekszosci nawet bym nie pomyslala szczegolnie zainteresowaly mnie: plyn do soczewek, pasta do zebow i krem rozany glicerynowy - najbardziej mnie zastanawia, jak to, ten krem? Tzn jak na niego wpadlas? rzeczywiscie az tak skuteczny? ogolnie rewelacyjna lista moj misio mowi, ze swietnie sie sprawdza krem do golenia jako zel do mycia twarzy, i ze kilka jego :kolezanek" tak sie demakijazowalo (?). |
2005-03-15, 19:22 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
joannea napisał(a):
> pasta do zebow Potwierdzam, że ten "patent" działa Co prawda ja wolę pastę cynkową, bo ta do zębów czasem bardzo zaczerwienia pryszcz a cynkowa "uspokaja", ale pamiętam ten sposób z dzieciństwa - moja mama w ten sposób przysuszała syfki.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2005-03-15, 19:25 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Ines1985 napisał(a):
> Jeszcze cos mi sie przypomnialo > Dobrze sie goli nogi nasmarowane jakąs odzywką do wlosow Ja generalnie nie przepadam za specyfikami do golenia, są dla mnie za wodniste i podrażniają [nawet te super-extra-łagodne] zawsze stosuję albo gęsty żel pod prysznic albo jakiś krem
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2005-03-15, 19:36 | #36 |
Wtajemniczenie
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
No to ja jeszcze dodam, ze domowa mikrodermabrazja L`Oreala,przlecialam po stopach, zamiast pumeksu A co, wszystkiego trzeba sprobowac a efekt super
Poza tym krem nawizajacy Nivea Visage, Aqua Beauty ma tak duszacy zapach, ze postanowilam go zuzyc jako krem do stop.
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2005-03-15, 20:05 | #37 |
Raczkowanie
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
pixie_76 napisał(a):
> błyszczyk w opakowaniu podłużnym (taki z aplikatorem), podobnie jak tusz do rzęs nadają się do otwarcia wina T.j. wepchnięcia korka do środka (w razie braku innych narzędzi, a przy dużym pragnieniu). Szminka się nie nadaje, jest za krótka i wpada do środka. > > Hehe... a myślałam, że to mój patent Mnie zdarza się otwierać wino patykim/tuszem/łyżką itp. na tyle często, że ostatnio miałam spore kłopoty gdy musiałam je otworzyć korkociągiem |
2005-03-15, 20:14 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
sarenka napisał(a):
> > Ja generalnie nie przepadam za specyfikami do golenia, są dla mnie za wodniste i podrażniają [nawet te super-extra-łagodne] zawsze stosuję albo gęsty żel pod prysznic albo jakiś krem To tak jak ja . Najczesciej stosuję zel pod prysznic... Odżywkę też mi sie czasami zdarza- jak mam jakąś do wykonczenia z kompletu (szampon sie wczesniej skonczyl). Mam jakiegos fiola na punkcie uzywania odzywki i szamponu z tej samej serii Chociaz ostatnio z tym walczę .
__________________
|
2005-03-15, 20:19 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
wannabe napisał(a):
> pixie_76 napisał(a): > > błyszczyk w opakowaniu podłużnym (taki z aplikatorem), podobnie jak tusz do rzęs nadają się do otwarcia wina T.j. wepchnięcia korka do środka (w razie braku innych narzędzi, a przy dużym pragnieniu). Szminka się nie nadaje, jest za krótka i wpada do środka. > > > > > > Hehe... a myślałam, że to mój patent Mnie zdarza się otwierać wino patykim/tuszem/łyżką itp. na tyle często, że ostatnio miałam spore kłopoty gdy musiałam je otworzyć korkociągiem Dochodze zatem do wniosku ze kobiety to nawet dobrze mają . Wystarczy ze maja przy sobie kosmetyczke i juz są przygotowane na rozne wpadki i wypadki (spłuczke w toalecie naprawia, kartke przykleją, wino otworzą... )
__________________
|
2005-03-15, 20:25 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Edii napisał(a):
> , dodatkowo służy mi doskonale jako maseczką na dłonie > Wlasnie zabieram sie do wyprobowania . Co prawda maseczka nalezy do mamy ale ona jakos z niej nie korzysta wiec ja chetnie wyprobuje ten patent . W tradycyjnej roli tej maseczki nie wykorzystam bo nie jest do mojej cery...
__________________
|
2005-03-15, 21:04 | #41 |
Zakorzenienie
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Nie jestem chyba specjalnie odkrywcza- pomadka ochronna do ust jest przeze mnie namiętnie używana do smarowania spierzchnętego i czerwonego nosa podczas przeziębienia.No a poza tym- błyszczyk jako otwieracz do wina, o czym już pisała Pixie. Pomysłowy Dobromir to ja nie jestem.
|
2005-03-15, 21:47 | #42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 683
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
acha, jeśli tusz zbyt szybko wyschnie, a jest w nim jeszcze co ratować, reanimuję go kroplą tonkiu
__________________
|
2005-03-15, 21:53 | #43 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 683
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Ines nie wiem, jakiego masz psa, ale może przyda Ci sie ten patent
mój piesek nie ma sierści tylko włosy, które wymagają intensywnej pielegnacji - od miesiąca dostarczają mi (i dostarczyć nie mogą) zamówioną dla niego odżywkę - a przy kąpieli trzeba te włosy czymś potraktować - idealnie sprawdza sie odżywka Dora z bambusem całe szczęście że moje piesiątko maleńkie i niewiele tej odżwyki trzeba
__________________
|
2005-03-15, 22:10 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Edii napisał(a):
> Ines nie wiem, jakiego masz psa, ale może przyda Ci sie ten patent > mój piesek nie ma sierści tylko włosy, które wymagają intensywnej pielegnacji - od miesiąca dostarczają mi (i dostarczyć nie mogą) zamówioną dla niego odżywkę - a przy kąpieli trzeba te włosy czymś potraktować - idealnie sprawdza sie odżywka Dora z bambusem > całe szczęście że moje piesiątko maleńkie i niewiele tej odżwyki trzeba Moja psina na szczescie ma normalna, w miare krotka siersc Ale dzieki
__________________
|
2005-03-16, 08:28 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 589
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
koko napisał(a):
> Pomysłowy Dobromir to ja nie jestem. Mam ten sam problem Jedynym kosmetykiem, którego standardowo używam w trochę innej roli, jest żel pod oczy i na powieki ze świetlikiem i chabrem bławatkiem Flos Leku - dla mnie stanowi doskonałą poranną maseczkę pod oczy. Nakładam go też, kiedy na resztę twarzy stosuję jakąś maseczkę nawilżającą. Ale co to za innowacja, jeśli takie działanie żelu odkryłam tylko i wyłącznie dzięki przeczytaniu recenzji Sarenki? |
2005-03-16, 08:37 | #46 |
Raczkowanie
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Żelu do włosów Joanny używam do utrwalania brwi.
Pomadki Nivei Gold & Shine i Pearl & Shine stosuję nie tylko jako pamadki, lecz także jako rozświetlacz do policzków i cień do powiek. Często szminki używam też jako różu - dzieki nim usta i róż na policzkach mają ten sam odcień. Białą kredkę do oczu czasem stosuję jako korektor. Zdarza mi się nałożyć podkład na usta jako taką "cielistą" pomadkę.
__________________
波兹南大学汉语系三年级的学生。波兹南科技大学一年级 的。 |
2005-03-16, 09:06 | #47 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Joannea, już objaśniam
Z kremem do rąk na włosy to było tak, że przeczytałam o czymś podobnym (balsam do ciała) w tej roli, czyli jako remedium na skrajne wysuszenie, w brytyjskim Cosmopolitanie, a że akurat moje włosy po domowym rozjaśnianiu przypominały zwykłą watę, rozejrzałam się po półkach, czym by je tu... I pomyślałam właśnie o tym kremie - jeśli go znasz, to wiesz, że ma delikatną "galaretkowatą" konsystencję, nie jest ciężki ani specjalnie tłusty, ot głównie woda, gliceryna i paraffinum liquidum. Ale trzeba ostrożnie, na same końcóweczki włosów, jakieś 2cm i nie tuż przy szyi, żeby nie przetłuścić. Teraz już tego nie praktykuję, bo mam krótsze włosy i regularnie przycinane koncówki nie tak chętnie się - dzięki Bozi - niszczą, ale w razie np. braku odżywki, albo kiedy jej nie nałożę z braku czasu, nadal wcieram odrobinę we włosy i jest git. Myślę, że każdy chyba krem sprawdzi się w tej roli, byle nakładać go lekką ręką. Bo w sumie chodzi o to, żeby zamknąć te łuski włosa, nie? I przeciwdziałać utracie wilgoci. A kremy do skóry mają to samo zdanie. O paście do zębów na pryszcza też przeczytałam w jakiejś poradnikowej gazecie. Stosuję zawsze na wyjazdach - teraz pryszcze już rzadziej mnie zaskakują, a całego pudła Sudocremu nie chce mi się pakować. Ale Sarenka ma rację, niektóre pasty potrafią podrażnić.. W roli pogromcy pryszczy sprawdza się też każda glinkowa maseczka nałożona punktowo (w dłuższą podróż to już zabieram taką maseczkę ). A płyn do soczewek odkryłam dla demakijażu przypadkiem: dziabnęłam sobie tuszem po nosie, a malowałam się w wielkim pośpiechu, więc chwyciłam wacik i to, co stało najbliżej - normalnie byłby tonik, ale trafił się płyn do soczewek. Potarłam, po tuszu ani śladu, żadnego rozmazywania. Zachęcona zmyłam tego dnia oczy płynem Wszystko złazi idealnie i błyskawicznie Tylko trzeba szybko posmarować skórę wokół oczu jakimś kremem, bo płyn też potrafi lekko wyszczypać. Ale w razie braku czegokolwiek innego, będzie w sam raz A o żelu antycellulitowym do zwalczania tego ohydnego rogowacenia przymieszkowego powiedziała mi dermatolog - on zawierał kwasy AHA i dlatego właśnie był do tego dobry, więc myślę, że każdy specyfik z kwasami można w takie ramionka wcierać, a na to maść z wit. A. Maseczka YR była strasznie tłusta, dobra tylko po Easy Peelach, ale potem nie do zniesienia, więc stała i stała, dopóki Mama nie zwróciłą mi uwagi, jak ona fajnie wygładza łapki! ----------------------------------- Od dziewczyn się tu już dużo pożytecznych rzeczy nauczyłam, np. nie miałam pojęcia że plamy od długopisu można zczyścić lakierem do włosów!! No i odżywka w roli zmiękczacza i poślizgu przy goleniu nóg, to rewelacyjny pomysł, nie znałam tego! Rzadko golę nogi, raczej depiluję, ale przecież też mi się zdarza, a piana od żelu myjącego jakoś szybko zanika i czuję jak dosłownie zdzieram sobie tą żyletą skórę. Na pewno wypróbuję! |
2005-03-28, 18:57 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 50
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Ja kupiłam sobie dawno temu brązową szminę z inglota. Niestety szybko uznałam że na ustach prezentuje się paskudnie... tak sobie leżała i leżała aż w końcu w wyniku eksperymentu wylądowała na mojej powiece i wygląda prześlicznie. No a tak poza tym to koleżanka dała mi żółte cienie z inglota, niestety nie podobają mi się, ale wczoraj wieczorem nałożyłam je na kreskę na powiece zrobioną czarną kredką i pochwili zrobiła się zielona prześlicznie się mieni
|
2005-03-28, 19:32 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 1 225
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Ines1985 napisał(a):
> Ja kremu nivea uzywam do lapek mojego psa podczas mrozów To rób to ostrożnie, bo mojej koleżanki jamnik w ten sposób nabawił się lodu przymarzniętego do łapek, w końcu jest to krem nawilżający, na łapy psa idealna jest wazelina kosmetyczna |
2005-03-28, 19:33 | #50 |
Raczkowanie
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Różową rękawicą do masażu myję twarz - w zastępstwie peelingu. A do nieco juz zaschnietego duszu do rzęs wpsikuję trochę perfum - rozrzedza mascarę i nadaję piękny zapach. A swoją ukochaną organzę indecence dodałam do pudru sypiego, który niemozliwie pachniał olekiem różanym, a teraz mmmmmm.
|
2005-03-28, 19:34 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 1 225
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
> joannea napisał(a):
> > > pasta do zebow > jakaś zwykła z fluorem ( ja używam Fluorodent) jest genialna do czyszczenia dużych gładkich powierzchni srebrnych. Nie nadaje się jednak do srebra ze zdobieniami, bo załazi za zdobienia i nijak się tego pozbyć. |
2005-03-28, 19:41 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 1 225
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Ja dostałam kiedyś na urodziny różowe kulki z Avonu w zamierzeniu miały służyć jako puder. Niestety okazały się zbyt ciemne i służyły od początku do końca czyli prawie dwa lata jako baaardzo wydajny róż.
Bezbarwne pomadki ochronne są super w czasie kataru na zdrapaną i obolałą skórę pod nosem. |
2005-03-28, 22:11 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: poznan
Wiadomości: 399
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
ale jak ta odzywke do wlosow nalozyc ?
|
2005-03-28, 22:43 | #54 |
Raczkowanie
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Kurczę, ja w zeszłym tygodniu spróbowałam ogoloić nogi na odżywkę, nasmarowałam tym nogi jak pianka,ogoliłam i...tak mnie zaczęły szczypać- brr, myslałam że sie wścieknę!nie polecam odżywki Shauma
|
2005-03-31, 13:25 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 403
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Podciagam Ja niestety od siebie nic nie dodam, bo nie mam co Pzdr.
__________________
I Ty możesz zmienić świat! www.odezwijsie.pl - jeżeli popierasz pomysł i chcesz pomóc odnaleźć się wszystkim nieszczęśliwie zakochanym duszyczkom, dołącz do nas i ustaw taki podpis! |
2005-03-31, 14:06 | #56 |
BAN stały
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Dodam jeszcze coś takiego:
Krem na hemoroidy. Pomaga zmniejszyć obrzęki pod oczami lub na linii żuchwy. Po wchłonięciu kremu można nałożyć makijaż. Krem z witaminą K. Jest dostępny bez recepty i pomaga zapobiegać rozstępom. Mleko magnezowe. Jeżeli masz tłustą cerę posmaruj twarz mlekiem magnezowym i poczekaj aż wyschnie i zmyj przed nałożeniem makijażu. Dziecięce chusteczki pielęgnacyjne. Zapomnij o drogich czyszczących twarz ściereczkach i wacikach, dziecięce chusteczki wystarczą, aby usunąć bród i makijaż. Wazelina. Szczególnie dobra pod oczy, jej warstwa świetnie zatrzymuje wilgoć. Nie drażni skóry, bo nie zawiera perfum. |
2005-03-31, 14:36 | #57 |
Raczkowanie
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Widze, że wszystkie z was to pomysłowe "bestie" . Pewnego razu musiałam wykonac dla brata skrzydła anioła na przedstawienie szkolne, jak na złość klej się skończył, godzina była późna...a moja uwagę przykół aplikator z woskiem do depilacji. W mig go rozgrzałam, zdjełam aplikator, posmarowałam pędzelkiem tekture, nałożyłam watę, a skrzydełka wyszły cudnie...Do tej pory uważam, że woski nie tylko świetnie pozbywają nas włosków, ale są rewelacyjne jako klej na ciepło. Pozdrawiam
|
2005-03-31, 17:03 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 302
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
Niektóre zastosowania naprawdę rewelacyjne ubawiły mnie
Ja zazwyczaj stosuję oliwkę Johnson's Baby do zmywania makijażu oczek, robię to już od kilku lat i bardzo sobie chwalę, każdy tusz i w ogóle wszystko co uda mi się nałożyć na powieki i rzęsy zmyje a dodatkowo natłuszcza i chroni rzęsy. POLECAM!
__________________
KLIKNIJ -> www.pajacyk.pl |
2005-03-31, 18:16 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: czarny Stawek
Wiadomości: 308
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
A ja moze z innej beczki Jeśli chodzi o "zwykłe" rzeczy stosowane w kosmetyce to polecam peeling z kawy. Parzymy kawkę, wypijamy i do pozostawionych fusów dodajemy troche np. żelu do mycia ciała- a później masujemy. Efekt rewelacyjny- tylko prysznic brudny
Kto nie lubi kawy może dać mi |
2005-03-31, 18:24 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Re: kosmetyki w NOWEJ ROLI = kosmetyczne eksperymenty i odkrycia
-cienie do powiek w kolorze złoty wykorzystuję jako rozświetlacz na kości policzkowe ( np. maybelline w kolorze "champagne"). Taki cień jest lżejszy, daje bardziej naturalny efekt niż kremowe rozświetlacze.
-poza tym to odzywka do włosó biosilk świetnie regenruje zniszczoną skórę na rękach. -krem do rąk Garnier w czerwonej tubce to jednocześnieświetny krem do stóp, zwłaszcza do suchych i twardych pięt. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:20.