Pierogi!

[BeataWi]

Pierogi z kaszanka pierwsze slysze, krupniok to najlepszy jest z grila

[beliczek]

Uwielbiam wszelkie rodzaje pierogów.
Nie ja jedna, więc zakładam pierogowy wątek. Dziwne, że go do tej pory nie było/
Może macie jakieś przepisy na oryginalne pierożki, rady co robić, żeby się udały, sposoby na ułątwienie sobie pracy przy tej czasochłonnej potrawie.
Ja w zasadzie i ciasto i farsz zawsze robię "na oko", czyli mąki ile się wgniecie, farszu tyle aby dopasować ilość do ilości ciasta, itp.
Tylko proszę nie wklejajcie "kopiuj-wklej" przepisów z inernetu, których nie wypróbowałyście. Wiem jak działa google

[sylwia18]

to ja może dam przepis na mój ukochany farsz szpinakowy opakowanie mrozonego szpinaku wyrzucamy na patelnie, dolewamy wrzącej wody (tak na dno) i czekamy aż sie nam szpinak rozmrozi. Doprawiamy solą, pieprzem i gałką (wszystkiego dużo) i odparowujemy wodę. Przerzucamy szpinak do miski, dodajemy 200g chudego twarogu, jedno białko i 100g startego żóltego sera i mieszamy. Gotowe Farsz jest świetny do pierogów, pizzy, makaronu...

[MrsVargas]

Ja też uwielbiam pierogi, mamine oczywiście najbardziej . Te z grzybami i kapustą ubóstwiam, lubię też z mięsem i ruskie, tych z owocami jakoś nie trawię
Sama atmosfera przy robieniu pierogów jest taka hmm...rodzinna , najpierw mama zagniata ciasto, o beliczku moja ciocia niedawno mojej mamie powiedziała żeby dać trochę gorącej wody i 2 łyżki oleju i ciasto jest wtedy takie aksamitne i faktycznie sprawdzilo się, lubię je "głaskać" jakkolwiek to brzmi. Później wałkowanie ciacha i "wykrawanie" szklanką. Ja wałkuję i wycinam, mama lepi i idzie nam świetnie i te rozmowy, sielanka po prostu . A jeśli chodzi o farsz do moich ulubionych pierogów czyli z grzybami i kapustą, to robimy go tak. Kupujemy kiszoną kapustę i troszeczkę surowej. Gotujemy kiszoną, a w drugim garnku surową poszatkowaną w takie paseczki. Jak już się podgotują to po ostudzeniu i "odciśnięciu" kiszonej kroimy ją na drobno tak samo surową, łączymy. Grzyby suszone, własne zbiory wcześniej moczymy i odgotowujemy. Później "odciskamy" i kroimy drobno. Dodajemy też opieniek albo pieczarek ugotowanych i też pokrojonych w kostkę. Wszystko łączymy. Na patelni smażymy drobno posiekaną cebulke, gdy się zeszkli dodajemy farsz i smażymy przez jakiś czas . Dodać soli i pieprzu, pycha!! Poczekać aż wysytygnie i robić pierogi Ja to lubię wcinać prosto z patelni .
Robimy dośc dużo piergów za jednym zamachem, na drugi dzień na śniadaniejemy pierogi smażone rewelacja, ta chrupiąca skórka Resztę odgotowane mrozimy i i później w razie pierogowej zachcianki hop siup i na patelnię.
Mam nadzieję że mój opis nie jest bardzo chaotyczny

[kuki9]

Uwielbiam pierogi.Pod każda postacią.Najbardziej to ruskie i z mięsem.Niestety o te ostatnie troche trudno.Ciągle wspominam pierogi z mięsem mojej babci.Niebo w gębie
U mnie w domu natomiast najcczęściej sa ruskie z lekka modyfikacją.Wszystko to oczywiście na oko.Ugotowane ziemniaki, troche białego sera, troche bryndzy, majeranek, sól, pieprz i podsmażona cebulka.Pycha

[bb-m]

Ja też uwielbiam pierogi, ale niestety nie umiem ich robić, a może odstrasza mnie ilość pracy którą trzeba włożyć żeby je ulepić.
Nie wychodzi mi ciasto, nie chce się rozwałkować, albo sklejać, albo jest takie rzadkie, że przykleja się do deski.
Robie dokładnie z takiego przepisu z jakiego robiła moja mama, czyli mąka, szczypta soli, masło i gorąca woda. Mojej mamie wychodziły pyszne, ciasto było chrupiące jak się je odsmażyło na palelni.

[side85]

ja tylko napiszę tyle, że moja mam dodaje dość dużo czosnku bo go uwielbiam do ruskich. Kiedys w Krakowie w restauracji tak dostałyśmy i się zakochałam...duuuużo czosnku..rany, niebo w gębie. Kocham pierogi ruskie i z grzybami

[paula78]

Uwielbiam wlasnoreczne ze sliwkami i innymi owocami ale roboty przy tym huk wiec robie rzadko,aby nakarmic rodzinke musze uleic ok 60 sztuk a miejsca malono i czasochlonne toto bardzo dlatego czesciej kupuje

[gaga87]

Ruskie na pierwszym miejscu... Przepisu nie podam, najpyszniejsze robi Babcia

[bardotka_a]

Oj uwielbiam pierogi
Najlepsze są dla mnie ruskie, smak tych z kapusta i grzybami jest zarezerwowany tylko na święta i tylko kiedy robi je moja babcia.
Mam na ich pukcie niezłego fioła. Kiedyś zamówilam sobie ruskie w barze mlecznym i tak się w nich zkochałam, że przychodzilam tam codziennie przez miesiąc. Molestowałam panie kucharki o przepis, ale długo byly nieugięte któregoś dnia dostałam gratis do mojej porcji karteczke z przepisem.
Pamietam, że było to na początku kiedy wprowadzaliśmy się do nowego mieszkanka, wszędzie stały kartony nie miałam żadnego miksera i o ok 18 zaczęłam robić pierogi TŻ stwierdził że zwariowałam, ale to był pierwszy obiadek a raczej późna kolacja w naszym nowym domku, jedliśmy je na kartonach ale były pyszne.
Ja zawsze do gotowania dodaje troszke oleju i zagniatam ręcznie bo te wszystkie pomocne sprzęty do zagniatania nie sprawdzają się.
Tak jak ktos tu napisał robieie pierogów to taka magiczna sprawa

[bardotka_a]

Tak sie rozpisałam, że zapomniałam napisać jeszcze coś najlepsze są odsmażane na masełku Wiem, że to bomba kaloryczna ale czego się nie robi aby się dobrze poczuć
Właśnie wyciągnełam moje zapiski i znalazłam takie dobre rady:
-żeby pierogi dobrze się posklejały trzeba palce, którymi je lepimy zamoczyć w zimnej wodzie można też brzegi posmarować roztrzepanym białkiem
- o tym że można dodać olej do wody w której gotujemy pierogi już pisałam ale taki sam efekt daje dodanie do wody łyzki mąki ziemniaczanej jeśli pierogi mimo to zaczna sie rozlepiac trzeba zmniejszyc ogień i dodać do garnka ok 3 łyżek zimnej wody
Teraz przepis(sprawdzony)
5 szklanek maki
2 jajka
szklanka ciepłej wody( z tym trzeba uważać najlepiej tak na oko)
sól
2 łyżeczki oleju
Podam jeszcze przepis na farsz na ruskie pierogi:
Kilogram ugotowanych ziemniaków
500g białego sera
2-3 cebule
sól pieprz
Cebule podsmażam na oleju ziemniaki i ser mielie najlepiej przez taką maszynke do mięsa dodaje cebule sól i pieprz

[Sanderek]

Napisane przez sylwia18

to ja może dam przepis na mój ukochany farsz szpinakowy opakowanie mrozonego szpinaku wyrzucamy na patelnie, dolewamy wrzącej wody (tak na dno) i czekamy aż sie nam szpinak rozmrozi. Doprawiamy solą, pieprzem i gałką (wszystkiego dużo) i odparowujemy wodę. Przerzucamy szpinak do miski, dodajemy 200g chudego twarogu, jedno białko i 100g startego żóltego sera i mieszamy. Gotowe Farsz jest świetny do pierogów, pizzy, makaronu...

Pierogi ze szpinakiem nie znam jednak brzmi smacznie. Do teraz najbardziej lubiłam typowe ruskie, ale chyba zmienię "orientacje" co do pierogów.

Przyznam szczerze, że jeszcze nigdy sama nie robiłam pierogów, zwykle kupuje mrożone, ewentualnie zjadam ogormne ilości tych, których ktoś zrobi na zamówienie dla mnie. Jakoś nie mam odwagi zabrać się za klejenie. Dużo czasu spedzam w kuchni, dużo eksperymentuje, próbuje, jednak na pierogi jakoś jeszcze nigdy nie umiałam się skusić. Boję się, że ciasto, które wyrobię poprostu nie będzię się nadawało i po czym farsz zrobiony do nich będzie poprostu zmarnowany (pierogi rozkleją się podczas gotowania --> tego najbardziej się boje).

[yasminek]

U mnie w rodzinie ze strony mojej mamy przysmakiem wigilijnym są pierogi z kapustą i grzybami, ale z racji,że dziadkowie pochodzą z Białorusi,a przynajmniej spedzili tam sporo czasu to pierogi te nie są gotowane a smażone.Choć uwielbiam potrawy mączne i pierogi każdej maści to bez tych babcinych nie wyobrażam sobie życia.Od dobrych paru lat podglądamy babcię i pomagamy jej przy pracy, żeby tradycja i smaki nie znikneły.Wszystko jak to u babci "na oko", ale podstawą tych pierogów jest najzwyklejsze ciasto drożdżowe(mąka, rozczyn drożdzowy na mleku, odrobina wody, jajko, sól)wszystko wyrobione i pozostawione do wyrośnięcia.W międzyczasie robimy farsz który jest drugim sekretem smaku.Większość ludzi do farszów kapuścianych używa kiszonek, u nas farsz skłąda się z kapusty białej słodkiej z mini-minimalnym dodatkiem kiszonej,ugotowanej do miękkości i zmielonej do tego wyłącznie suszone grzybki, wczesniej namoczone i obgotowane i również zmielone.To wszystko doprawione, jarzynką, pieprzem, surowym jajkiem dającym spoiwo, odrobiną maggi, i rumianą drobno posiekaną cebulką.A dalej tradycyjnie czyli sprezyste ciasto, które ładnie odchodzi od dłoni rozwałkowujemy, na połowę ciasta układamy kupki farszu, przykrywamy to drugą połową i wykrawamy szklanką lekko przyciskając brzegi i co najważniejsze, smażymy na rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor z obu stron.To jest smak mojego dzieciństwa, uwielbiam je i każdy nowy członek powiekszającej się rodziny zachwyca się nimi.Tłuszczu chłoną w sam raz, nie ociekają nim, nie martwcie się.Wersja,która u nas nazywa się uszka jest z samymi suszonymi grzybkami z podsmażoną cebulką i odpowiednio doprawionymi.Do czerwonego barszczu, do rybki oraz jedzone w pojedynke idealne.Z całego serca polecam!!!

[yasminek]

No i jeszcze jeden przepis, który zdecydowałam się umieścić pod tym tematem>TIROPITA<,przękąs ka rodem Grecji.Pewna znajoma pani, żona Greka robi jej spolszczona wersję wykorzystując mrożone ciasto francuskie.W Grecji ciasto, które uzywa się do tego rodzaju pierożków bodajże nazywa się filo(przepraszam jeśli pomyliłam). Farsz tiropity to feta, znajoma pani używała pełnotłustej firmy Mlekovita, rozcierała ją na niewielkim ogniu z dodatkiem śmietanki pełnotłustej i odrobiny masełka, doprawiała sporą ilością czarnego świeżo mielonego pieprzu.Ja do tego farszu dodaję jeszcze drobno posiekana pietruszkę i odrobinę oregano. Farsz nakładała na ciasto i sklejała w kształt trójkąta poczym piekła aż do zarumienienia w nagrzanym piekarniku.
Ja robię wersję tańszą, bo uważam, że ceny ciasta francuskiego są kosmiczne a nie jest go wiele, bo pierogi te nie są miniaturowe.Znalazłam na MG i wypróbowałam ciasto polecane w jakimś poście o pasztecikach, jest ono z dodatkiem twarogu i takiej samej ilości masła(jeśli byłby ktoś zainteresowany mogę dokładnie podać).Ciasto jest bardzo zbliżone w smaku i konsystencji do francuskiego(nie rozwarstwia sie oczywiście)ale jest proste w wykonaniu,elastyczne, spręzyste,plastyczne, nie może nie wyjść i do tego wiele tańsze. Pierożki te są doskonałe do rosołku, barszczyku lub jako przekąska do piwa.PYCHA
P.S.Zawsze jak decyduję się na przyrządzenie pierożków robię za jednym zamachem dwie wersje, pikantne z fetą i łagodne ze szpinakiem.Zaręczam że robi się bardzo przyjemnie i sprawnie.POlecam

[syyyylwia]

Ja również uwielbiam pierogi. Najbardziej chyba z kapustą i grzybami, robione przez babcie.
Ostatnio zakochałam sie tez w pierogach ze szpinakiem, szczególnie takich odgrzewanych na patelnii na drugi dzień.
Moja prababcia, rodowita Węgierka robiła pierogi w bardzo dziwny sposób, w ogóle ich nie sklejała. Na brzegu rozwałkowanego ciasta układała kilka kulek farszu, w odpowiednich odstępach i nakrywała ten farsz drugim końcem ciasta. Nastepnie talerzem o ostrych brzegach wykrawała pierogi. Miały one dosyć specyficzny kształt, bo były to takie kwadraty.
Metoda ta jest dosyć szybka i odpada lepienie, które niedojrze że pracochłonne to jeszcze nie zawsze dobrze wychodzi.

[Nutka]

Jadlam takie ze szpinkiem ale nie znam przepisu

[side85]

a ja właśnie z mamą zrobiłam 225 pierogów 110 z kapustą i mięsem i 115 z ziemniakami i czosnkiem i serem....mhhhmmm..miami :P

[**KaNiA**]

hej czy ma ktoras przepis na pierogi ale z ciasta drozdzowego z kasza gryczna? baardzo porsze o przepis jesli takowy posaidacie

[Tusio]

zglasza sie kolejna amatorka pierogow))))))) moim numerem jeden sa ruskie, lubie tez z serem, owocami i robione przez babcie, z kapusta i grzybami.
a!...kiedys jadlam "chinskie"))) farsz z miesa, ale chyba inaczej sie je robi, niz miesne, wg polskiego przepisu

[moniska]

pierogi najmniej z miesem a najbardziej z kapusta i grzybkami a jeszcze bardziej ruskie i tak samo ze szpinakiem innych pierogow nie jadlam ale slyszalam ze jako farsz uzywa sie kaszanke przepis kiedys podawali w tvn style w jakims programie, ale nie lubie kaszanki wiec i pierogow jakos sobie nie wyobrazam

[MrsVargas]

To ja wklejam zdjęcie uszek z mięsem, niedawno robiłyśmy z mamą co jakiś czas tak nas nachodzi i robimy jakieś 200 pierogów i uszek, albo i więcej, mrozimy, obdarowujemy często znajomych

Pozdrawiam wszystkie pierogowe łasuchy

[vaya11]

poprosze o przepis na dobre pierogi z miesem ale taki krok po kroku mam taką ochotę a nie umiem zerobic ja znam pyszyny przpie na ruskie .. i wątku " ruskie pierogi" jest moj przepis ... pozdrawiam Was

[ninimalistka]

Uwielbiam pierogi!!!! Ostatnio spróbowałam pierogów z pieca z oscypkiem i sosem żurawinowym. Jestem w nich zakochana. Znacie jakieś fajne miejsca gdzie serwują pierogi z ciekawymi nadzieniami?

[moja imaginacja]

Kocham z ziemniakami i cebulą. Ruskie mogę zjeść, ale nie są moimi ulubionymi pierogami dobre są też z jagodami roboty cioci, ale nie więcej niż 3 bo zamulają

[malutka007]

Znam to! Równiez brak mi czasu, ale oczywiście umiem i lubie kleić pierożki Lubię tez pierogi z pierogarni, jak jestm na mieście to wole tego typu restaurację niż McDonaldy. W Poznaniu mam sprawdzoną pierogarnię na Wrocławskiej. Czasem biorę nawet pierogi na wynos do domu

[Bamberka]

ja najbardziej lubię pierogi z oscypkowym serem, który się ciągnie po ugryzieniu. i do tego żurawinka!!jadam takie u mojej teściowej. niestety sama nie umiem robic a do teściowej tez tak ochoczo nie chodzę

[Agaw'a]

A ja też uwielbiam pierogi i te ruskie i te ze szpinakiem i te z kurczakiem i pieczarką i te z mięskiem i te sama nie wiem jeszcze z jakim nadzieniem!
Stawiam bardziej na konkretny farsz owocowe mogą dla mnie nie istnieć. A do tego pieprz i maga i kefir ...

[malutka007]

hmm... ja też nie przepadam za owocowymi nadzieniami - konkrety są najlepsze. Pierogi z soczewicą, kaszą, gdzybami

[hejYou]

czy ma ktoś przepis na pierogi meksykańskie
jadłam je w pierogarni ' pod aniołami' lepią je siostry zakonne i pieniążki idą na karitas, ale pierogi są normalnie niebo w gębie

[malutka007]

Napisane przez hejYou

czy ma ktoś przepis na pierogi meksykańskie
jadłam je w pierogarni ' pod aniołami' lepią je siostry zakonne i pieniążki idą na karitas, ale pierogi są normalnie niebo w gębie

Gdzie jest ta pierogarnia? musze spróbować. A meksykańskiego farszu jeszcze nie jadłam. Musi być bardzo smaczny