Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer. 2011 - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Na kolejny tytuł nowego wątku wybieram:
"Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka" 23 37,10%
"Kurtka za mała, brzuszek już duży, a nam do wiosny czas się dłuży" 6 9,68%
"Wielkie brzuchy, duże dzieci, do porodu szybko zleci" 1 1,61%
"Mamusie zaczynają wyprawkę kupować, a dzidzie na naszych brzuszkach trenować" 2 3,23%
"Dzieciaczki w brzuszkach buszują, a mamusie wyprawki kupują" 3 4,84%
"Z uśmiechem na twarzy na wiosnę czekamy, by przywitać się z naszymi maluszkami" 3 4,84%
"Płeć maluszków już znamy i wyprawkę im szukamy" 1 1,61%
"Chłopiec czy dziewczynka - to już wiemy i piękną wyprawkę kompletujemy!" 5 8,06%
"Coraz większe mamy brzuszki - uśmiechnięte w nich maluszki" 18 29,03%
Głosujący: 62. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-29, 17:49   #2431
Catia88
Rozeznanie
 
Avatar Catia88
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 887
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

caffelate05 ojej..biedactwo,ale się☼ nacierpiałaś Leż,oszczedzaj się. Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze! Musi być!

Co do Tżta,to mój może raz na dzień pogłaszcze mój brzuch i na tym się kończy Nieraz mu mówie,że syn szaleje (nawet ręki nie przyłoży ).

Mnie niestety wczoraj dopadła grypa żołądkowa. Na szczescie w łagodnej formie, tak,że od 14tej miałam spokój i dziś mogłam jechac do Krk

Eweska gratuluję blendera!

A i witam nowe mamusie

Ach i jeszcze miałam napisac,że wczoraj dzwoniłam do mojej gin żeby jej podyktować wyniki z usg połówkowego i zmartwiła mnie troche,bo bardzo się zdziwiła,że mój synek taki malutki wg daty ostatniej @ wychodził wtedy 20tydzień5 dzień (więc prawie 21tc) a przypuszczalna masa wyszła 350g. Co o tym myślicie?
__________________
02.05.2011 Synuś Kubuś



Edytowane przez Catia88
Czas edycji: 2010-12-29 o 17:53
Catia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 17:55   #2432
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
dziewczyny, ja sobie właśnie kupiłam taka poduszkę - podobno sprawdza się super - zdam relacje jutro (jeśli będę miala chwilę wejść ) - ja tak strasznie źle sypiam w nocy, że mam nadzieje, że pomoże!
http://motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood.html
Mam taką samą, ale ciągle czeka w szafie na swój czas
Boję się, że nie zmieści się w naszym łóżku ( 140x200 )
Mam nadzieję, że Ci pomoże. Moja bratowa ( która mi ją pożyczyła ) bardzo ją sobie chwaliła.
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:03   #2433
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Jestem na zwolnieniu od początku listopada i cały czas wypłaca mi zakład pracy Ale u mnie zatrudnionych jest więcej niż 20 osób w firmie, więc nie muszę bezpośrednio się użerać z zus-em Jak tak sobie podczytuję to mam coraz większą ochotę wybrać się na zakupy dla maleństwa:p Jak do tej pory kupiłam tylko kilka bodziaków, bo nie mogłam się powstrzymać I dzidzia dostała jeszcze smoczusia pod choinke od wujka i cioci I na tym koniec mojej niemowlęcej wyprawki Jak moja mama się dowiedziała, że mam już cokolwiek to myslałam, że mnie wzrokiem zje Jak się spytałam czemu taką mine zrobiła, to usłyszłam, że się wcześniej wyprawki nie kupuje Bo co? Się pytam a moja przesądna mamusia, że nie wie, ale się nie kupuje i już...wrrr..aż mną zatelepało...Bo jakby co...to moja wina będzie, bo za wcześniej bodziaki kupiłam:/ koszmar.... a ja się pytam skąd na to później na raz pieniądze wziąć nie mówiąc już o tym, że nigdy nie wiadomo jak ciąża będzie przebiegać i czy w ogóle będą siły na zakupy jak będę taaakaaa duuuuuuża:P Nie lubię przesądów
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:17   #2434
violisia
Zadomowienie
 
Avatar violisia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 501
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
wiesz co, ja moja czuje raz wyzej raz nizej, mam wrazenie, ze ciagle sie przekreca, wczoraj to kopala i u gory i na dole i nawet kilka razy tak z boku, TZ sie smial, ze sie rozciaga i wierci jak mamusia, mysle, ze dzieciaki u nas w brzuszkach maja jeszcze sporo miejsca, wiec czesto chyba moga zmieniac pozycje?
moja mala tez wczoraj tak szalala ze szok, 3 godz nic od czasu do czasu tylko puk, a wieczorek jak oszalała, ja pukalam ona kopala, ja puk ona kop.. az sie smialam, bo jak poszlam do lozka i sie polozylam to zasnac nie moglam, a co to bedzie jak juz widoczne beda ruchy nawet pod skora to dopiero bedzie jazda, nie moge sobie tego wyobrazic..


Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
no moja to samo, az sie boje co ona tam wyprawia, dzisiaj troche ciszej sie zachowuje ale wczoraj to cale popoludnie fikala, a na USG jak bylysmy w 17t2d to spala w nalepsze i jak sie budzila to ledwie sie rozciagala a teraz tak hula mam nadzieje, z ejutro na USG sie okaze ze wszystko jest ok. Juz mam troche paranoje z tymi plamieniami i sie wpatruje przepraszam za dokladnosc e te wkladki higieniczne jak wariatka, dzisiaj mi sie wydawalo ze tak jakies czerwone kropki sie mienia albo nitka nie wiem chyba popadam troche w paranoje, dobrze, ze ide jutro do lekarza
heheh artystki

3mam kcoiuki za wizyte, nie martw sie kochana
Cytat:
Napisane przez SiLLee Pokaż wiadomość
violisia prześliczne te body. Jak bym miała mieć dziewczynke to od razu je zamawiam
hehe ja tez tak zrobie:P bo mnie korciiiiiiiii.. jak sie okaze ze doktorek sie pomylil to zachowam dla nastepnego dziecka

Cytat:
Napisane przez caffelate05 Pokaż wiadomość
Melduję się po dłuuugiej nieobecności ale z mega radością, że ciągle z Julkiem w brzuchu.
Nie mam łatwej ciąży delikatnie mówiąc. W trakcie nieobecności na forum zaliczyłam 2 pobyty w szpitalu. Co się działo? Szyjki w badaniu gin prawie nie było, rozwarcie na opuszkę, w usg szyjki wyszło rozwarcie wewnętrzne na 1cm. Założono mi szew. Źle zniosłam zabieg, mega ból, kroplówki nie działały, tyłek miałam jak sitko po zastrzykach. Krwawiłam, dostałam skurczy i leżałam 48h pod tokolizą. Lekarze dopiero jak wyszłam na prostą powiedzieli mi, że napędziłam im stracha. Nie chcę pisać o szczegółach bo mimo iż minęło już sporo czasu odkąd jestem w domu nie umiem o tym pisać i mówić i nie ryczeć.
Julek od 28 listopada już się rusza dziś mamy 20t5d
Czeka mnie leżenie do końca ciąży, mogę wstawać tylko do wc i pod prysznic. Cały czas jestem na Fenoterolu i Metocardzie i leżę i liczę każdy dzień. W szpitalu lekarka mówiła, że super gdybym donosiła do 33tygodnia, a ja chciałabym być już na takim etapie ciąży żeby mieć pewność, że Julek ma szansę.
Pozdrawiam Was serdecznie
ojjj kochana, ale przeszlas.. zycze by juz bylo wszystko wporzadku do konca terminowego rozwiazania, bo limit juz wyczerpalas przykrosci i bolesci..

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
violisiu miałam ten sam dylemat i cały czas mam poczucie, że taki przewijak na łóżeczku nie jest stabilny, że dzidzia się może sturlać albo coś. Wiem, że gdyby to było takie niebezpieczne to by mamy ich nie kupowały ale ja się nie przekonam. Tak jak się boję balkonów tak się będę bała przewijaków na łóżeczku
Na dzień dzisiejszy jestem zdecydowana na taki:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50077247

ale szukamy czegoś innego, o bardziej nowoczesnym "dizajnie" bo nie mamy w domu żadnych tradycyjnych mebli.

Kosmetyki - do mycia ciała i włosków Nivea 2w1 ew. Emolient na jakieś problemy skórne, do pupy bepanthen, alantan plus, linomag lub sudocrem, do masażu ciałka - oliwka Nivea.

Łóżeczko - 120x70 to chyba takie standarowe
dziekuje za odpowiedz, ja myslalm o czyms takim :
http://allegro.pl/przewijak-do-lozec...353345211.html
cana dosc wysoka, ale widac ze mozna go przymocowac do lozeczka.. a ja bede spokojniejsza...

i komodzie na ciuszki
violisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:17   #2435
dorkabl
Zadomowienie
 
Avatar dorkabl
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Radom
Wiadomości: 1 348
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
Jestem na zwolnieniu od początku listopada i cały czas wypłaca mi zakład pracy Ale u mnie zatrudnionych jest więcej niż 20 osób w firmie, więc nie muszę bezpośrednio się użerać z zus-em Jak tak sobie podczytuję to mam coraz większą ochotę wybrać się na zakupy dla maleństwa:p Jak do tej pory kupiłam tylko kilka bodziaków, bo nie mogłam się powstrzymać I dzidzia dostała jeszcze smoczusia pod choinke od wujka i cioci I na tym koniec mojej niemowlęcej wyprawki Jak moja mama się dowiedziała, że mam już cokolwiek to myslałam, że mnie wzrokiem zje Jak się spytałam czemu taką mine zrobiła, to usłyszłam, że się wcześniej wyprawki nie kupuje Bo co? Się pytam a moja przesądna mamusia, że nie wie, ale się nie kupuje i już...wrrr..aż mną zatelepało...Bo jakby co...to moja wina będzie, bo za wcześniej bodziaki kupiłam:/ koszmar.... a ja się pytam skąd na to później na raz pieniądze wziąć nie mówiąc już o tym, że nigdy nie wiadomo jak ciąża będzie przebiegać i czy w ogóle będą siły na zakupy jak będę taaakaaa duuuuuuża:P Nie lubię przesądów
...raz teściowej odpowiedziałam jak mi też cos głupiego na temat kupowania powiedziała: "rozumiem ze mama będzie miała i czas i pieniądze później kupować rzeczy dla dziecka , bo ja nie sadze ze po narodzinach zacznę chodzić na zakupy "...i więcej juz nic nie powiedziała.
dorkabl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:31   #2436
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez dorkabl Pokaż wiadomość
...raz teściowej odpowiedziałam jak mi też cos głupiego na temat kupowania powiedziała: "rozumiem ze mama będzie miała i czas i pieniądze później kupować rzeczy dla dziecka , bo ja nie sadze ze po narodzinach zacznę chodzić na zakupy "...i więcej juz nic nie powiedziała.
muszę się mamy spytać, może planuje mi wszystko sfinansować, to jej tylko listę podrzucę i z głowy
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:31   #2437
Agnieszka.M
Rozeznanie
 
Avatar Agnieszka.M
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 813
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
a za ile i w jakim stanie ?!

dziewczyny, ja sobie właśnie kupiłam taka poduszkę - podobno sprawdza się super - zdam relacje jutro (jeśli będę miala chwilę wejść ) - ja tak strasznie źle sypiam w nocy, że mam nadzieje, że pomoże!
http://motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood.html
W temacie mieszkania odpisałam ci na PW.

A o tej poduszce też myślałam, także daj znać, czy będziesz zadowolona.
__________________
Antoś ur. 30.04.2011 r. 2890 g 53 cm

Agnieszka.M jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-29, 18:31   #2438
Kwiatecek
Zadomowienie
 
Avatar Kwiatecek
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Biala
Wiadomości: 1 003
GG do Kwiatecek
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

dziewczyny od jakis 2-3 godzin mam twardy brzuch
nie boli ale zaczynam sie martwic nigdy tak nie bylo
__________________
Kwiatecek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:36   #2439
violisia
Zadomowienie
 
Avatar violisia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 501
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez Agnieszka.M Pokaż wiadomość
W temacie mieszkania odpisałam ci na PW.

A o tej poduszce też myślałam, także daj znać, czy będziesz zadowolona.
ja tez chce kupic ta podusie, bo noce to koszmar, jak maz jest w domu to looz bo jestem oparta o niego, a jak nie to porazka, bo budze sie prawie na brzuchu, jak mala juz kopie..

i wogole bola mnie biodra od lezenia a na wznak mi sie ciagle chce sikac:P kurdeee.. a to dopiero polowa ciazy i maly brzucholek..

Cytat:
Napisane przez Kwiatecek Pokaż wiadomość
dziewczyny od jakis 2-3 godzin mam twardy brzuch
nie boli ale zaczynam sie martwic nigdy tak nie bylo
ja bym zdzwonila zapytac sie mojego gina..
violisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:40   #2440
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Oj ciężko będzie Was nadrobić :P
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:44   #2441
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 180
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

o
matko !!!!!!!!!!!
ile nadrabiania
do tego mężula grypa łapie

dobra czytam dzielnie
czekajcie nadchodze
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-29, 18:50   #2442
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez mary poziomkowa Pokaż wiadomość
Pauliziu, mnie też te skarpeteczki urzekły Powodzenia w pracy, wcześnie wstałaś, ale dzień przez to dłuższy

Moria, no to czeka nas pierdzielnik remontowy, będziemy musiały się wspierać Jeśli chodzi o nasz remont, to będzie to rozjaśnienie ścian, bo mamy ciemne, a brudu nie widać, więc nie wiem, czy dużo go

U nas podobnie, lekko trzeba przeorganizować mieszkanie. Z mebli dla Malutkiej to kupujemy tylko łóżeczko, komoda na ciuchy jest [mamy dwie komody, zrobiłam wielkie porządki i jedna się zwolniła:P], a z przewijaka rezygnujemy.



anula ty masz tez jutro kotrolne usg prawda? no to trzymam kciuki
No i co to jest SŁOŃ?

MoniaK, Dorkabl, dzięki

Agnieszka_pe25, dzięki za info. A znasz może jakieś fajne firmy, które mają wózki bez gondolki, ale dobre dla noworodów?

Anula, ja popieram okularki i w ogóle ochronę przed słońcem, ale te okularki, to niestety nie są zbyt chyba bezpieczne, dziecko może sobie w oko wsadzić, są takie specjalne dla dzieciaczków z gumkami

Principessino, no to grupa wsparcia remontowego dla Ciebie, Morii i mnie

Co do ciuszków, to kupuję na 62 i 68, nawet jeśli za duże, to może podwijać, a zawsze się potem przyda
mary, kazdy wozek spacerowy ktory bedzie sie rozkladac na plasko bedzie ok,, bo wowczas taka miekka gondolke z twardym dnem spokojnie wlozysz. dobrze by bylo jakby jeszcze siedzisko spacerowki bylo odwracane przodem. mnie sie bardzo podoba spacerowka jane cross reverse, i taka gondola by tam pasowala, ale to tylko przyklad.

a co do grupy wsparcia remontowego to prosze dopisac mnie tez

Cytat:
Napisane przez kasia1361 Pokaż wiadomość
Witam Was serdecznie
od jakiegoś czasu podczytuje ten wątek i zastanawiałam się czy do Was dołączyć.
Tak więc jestem w 3 ciąży ,termin mam na 10 czerwca,obecnie jestem w 17 tygodniu ciąży.Wyraźne ruchy maluszka czuję od 20 grudnia.
Mam 2 synów i mam nadzieję,że teraz bedzie córcia.
życzę wszystkim ciężaróweczkommiłego dnia
witam serdecznie bardzo doswiadczona mame

Cytat:
Napisane przez Agnieszka.M Pokaż wiadomość
Tak piszecie o tych remontach .... ja jestem przerażona na samą myśl. 2 tygodnie temu podpisaliśmy umowę na kredyt i kupiliśmy większe mieszkanie z ogródkiem w stanie developerskim, więc cała wykończeniówka przed nami. Jednak całkowicie wypompowaliśmy się z kasy i musimy najpierw sprzedać mieszkanie, w którym aktualnie mieszkamy i dopiero będziemy mieli pieniądze na wykończenie, zakup mebli i drugiego samochodu, który przy dziecku pod nowym adresem będzie nam niezbędny. W tej chwili mieszkamy w takim miejscu, że mąż rano po drodze do siebie do pracy podrzucał mnie do mojej pracy, natomiast z nowego mieszkania będziemy się rozjeżdżać do dwóch różnych miast do pracy. Nie wiem jak to wszystko ogarniemy. Jak nie sprzedamy szybko tego mieszkania, to będziemy stać w miejscu, bo nie ruszymy z wykończeniówką. A z drugiej strony zastanawiam się, gdzie będziemy mieszkać przez ten czas, jak już sprzedamy to mieszkanie, a w tamtym będą trwały prace wykończeniowe. Albo będziemy musieli coś na szybko wynająć, albo pomieszkać trochę u rodziców z czego żadna strona nie byłaby zadowolona. Ciężki okres przed nami. Także dobrze wiem, co czujecie i trzymam kciuki za remonty.

no ja tez jestem wlasnie przerazona remontem, kasa, kredytem i wogole tym zamentem. bo kupilismy mieszkanie, chwilke pozniej okazalo sie ze jestem w ciazy, czesc w kredycie, mieszkania rozne wynajmowalismy od 5 lat, wiec czas najwyzszy pomyslec o swoim. no i ze sredniego remontu zrobil sie remont z wymiana instalacji, drzwi wew, zew, okien, podlog, remontem kuchni, lazienki, burzeniem scianek, no poprostu wszystko. i mam na to 1,5 mca, albo opcja tymczasowego mieszkania u rodzicow do zakonczenia remontu co wcale a wcale nie napawa mnie optymizmem. wiadomo ze jak taki remont, plus splukanie po kredycie to z finanse topnieja, nie wiem czy na wszystko wystarczy, i czy wyrobimy sie do porodu. slabo mi na sama mysl. dobrze ze tz bedzie teraz co 3 tyg przyjezdzac na tydzien wiec mam nadzieje ze troche bedzie lzej niz do tej pory.

Cytat:
Napisane przez moniqac Pokaż wiadomość
Dzien dobry dziewczyny!

Od 3 dni Was nadrabiam ... wrrrrrrrrrrrrrrr .....

agnieszka i princi - dziewczyny trzymam mocno kciuki za maleństwa, na pewno będzie wszystko dobrze ... troszke się bardziej zestresowałam przed moim połówkowym, 7stycznia, to już będzie końcówka 23tc.... ale będzie OK. nie czytajcie na google, bo to może wpędzić w większy dół... dajcie znać i póki co, nie stresujcie się bardzo!

a propos google i innych forów - zaczęłam szukac opinii o kilinice gdzie mam rodzić - no bo opinie sa podzielone i na necie znalazłam przewaznie niekorzystne opinie - no ale potem uświadomiłam sobie, że jesli nie ma takiego fora jak nasz gdzie sie znamy itp, to tak naprawde ludzie niezadowoleni sie na takich forach ypowiadają - bo jesli ktoś nie ma problemu, nie ma na co narzekac to raczej nie chodzi i się nie chwali ... więc lepiej popytam osób które tam już rodziły.

a tak poza tym to u mnie OK.... miałam stresa, bo Szymuś przestac dawać o sobie znać w wigilie i tak przez 3 dni.... masakra.... i jeszcze miałam problemy z ciśnieniem, że wylądowałam w klinice w drugi dzień świąt
dzieje się tak: nagle czuje jak mi słabo, robi mi się ciemno przed oczami, jest mi duszno, a serce wali tak jakby miało zaraz wyskoczyć. i ból głowy straszny. mierzę ciśnienie a tu: 110/50 i puls 107
tak mnie to martwilo - bo mam skoki, nie mam tak cały dzien, tylko czasem - stąd moje zamartwienie i wizyta, ale trafiłam na takiego buca że myślałam, że go pobije, ale przynjamniej powiedział, że niskie ciśnienie nie jest powodem do zmartwień i zrobił mi usg ... ... o to chodziłooo..... zobaczyłam moje maleństwo które w końcu !!! się przemieściło.... buźke ma centralnie pod pępkiem, nóżki po prawej stronie - tam własnie gdzie czuje kopniaki ..... .


aha - agnieszka - myślałam, że padne jak czytałam jaki widok miałaś na usg.... bezcenne!!!

ja się chyba umówie na 3d ale po połówkowych.... chciałabym aby mały miał pamiątke, chociaz gdybym nosiła dziewczynke, to mialoby to dla niej większą wartość, niż dla chłopczyka, ale cóż.... mamusia będzie g o zmuszała do oglądania i pokaże synowej .

co by tu Wam jeszcze napisać... święta święta i po świętach

ja jeszcze nie kupiłam ani jednej sztuki ciuszków dziecięcych i nie oglądam niczego dla bobaska - przesądna jestem - TZ też ma zakaz.... mamy czas.

od lutego musimy zacząć generalny remont mieszkania (bo póki co kupno domu odłożylismy na troszkę)... i muszę się na 1,5 miesiąca wyprowadzić z domu!!!!!!!!!!!!!! do teśció zapewneeeeeeee bo robimy łazienkę, WC, przedpokój i pokój małego..... ych.

co można na uspokojenie brac w ciąży? przyda się .
dzieki za kciuki. no ja wlasnie od jakiegos czasu tez tak mam ze wstaje, pochodze i nagle serducho mi wali, czuje mroczki przed oczami i zmeczona jak po maratonie wczoraj polecialam zmierzyc cisnienie, bylo ok, ale puls wysoki i mysle ze to przez to. wejscie na 2 pietro po schodach to niezly wyczyn dla mnie

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
Witam wszystkie mamusie
Jestem w 17 tyg ciąży, a termin mam na 11 czerwca Przygarniecie mnie do swojego grona? jeszcze nie wiem co noszę pod swoim serduszkiem, ale mam nadzieje, że przy następnym usg moja ani doktor coś zauważy niestety pierwszych ruchów jeszcze nie czuje Dlatego tak strasznie zazdroszczę tym wszystkim mamusią, które maja przyjemność czuć swoje dzieciątko:P dość długo czytam wasz wątek i wielu sprawach już dodałyście mi otuchy, więc postanowiłam się odezwać, podziękować i podzielić swoimi odczuciami:P Buziaki
witaj

Cytat:
Napisane przez Kwiatecek Pokaż wiadomość
Hej
mnie dzis dopadla gypa zoladkowa, siostra sie ja ze mna podzielila
nic nie moge jesc bo podchodzi do gardla, wszystko sie odbija, po jedzonku brzuszek boli, to nie grozne w ciazy? Zrobilam sobie miete.
masakra, trzymaj sie dzielnie i duzo pij

Cytat:
Napisane przez caffelate05 Pokaż wiadomość
Melduję się po dłuuugiej nieobecności ale z mega radością, że ciągle z Julkiem w brzuchu.
Nie mam łatwej ciąży delikatnie mówiąc. W trakcie nieobecności na forum zaliczyłam 2 pobyty w szpitalu. Co się działo? Szyjki w badaniu gin prawie nie było, rozwarcie na opuszkę, w usg szyjki wyszło rozwarcie wewnętrzne na 1cm. Założono mi szew. Źle zniosłam zabieg, mega ból, kroplówki nie działały, tyłek miałam jak sitko po zastrzykach. Krwawiłam, dostałam skurczy i leżałam 48h pod tokolizą. Lekarze dopiero jak wyszłam na prostą powiedzieli mi, że napędziłam im stracha. Nie chcę pisać o szczegółach bo mimo iż minęło już sporo czasu odkąd jestem w domu nie umiem o tym pisać i mówić i nie ryczeć.
Julek od 28 listopada już się rusza dziś mamy 20t5d
Czeka mnie leżenie do końca ciąży, mogę wstawać tylko do wc i pod prysznic. Cały czas jestem na Fenoterolu i Metocardzie i leżę i liczę każdy dzień. W szpitalu lekarka mówiła, że super gdybym donosiła do 33tygodnia, a ja chciałabym być już na takim etapie ciąży żeby mieć pewność, że Julek ma szansę.
Pozdrawiam Was serdecznie
brzmi porazajaco, niezle sie wycierpialas, no to teraz trzymam kciuki zeby do konca bylo juz ok i zebys dala rade jak najdluzej

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Hejka

Caffelate - trzymaj się dzielnie i uważaj na siebie

Mary Poziomkowa - super ciuszki. Ja chyba jestem jedną z nielicznych mam, która jeszcze nie zrobiła zakupów dla dzidzi. Zamierzam tak od lutego

Agnieszka - jeśli to jedno, małe zwapnienie to myślę, że nie będzie miało znaczenia klinicznego. Tym niemniej udaj się do specjalisty od echo serca płodu. Trzymam kciuki i nie martw się na zapas

Principessina - gdzieś kiedyś wyczytałam, że w większości przypadków wodonercze u chłopców nie jest groźne i samoistnie ustępuje. Będzie dobrze

No i serdecznie witam Nowe Mamusie

Coś jeszcze chciałam napisać i zapomniałam. Skleroza jakaś czy cóś

p.s.
Ale mi się Mała kotłuje w brzuchu
dzieki wielkie, staram sie nie zamartwiac, zobaczymy co nam jutro powiedza

Cytat:
Napisane przez principessina Pokaż wiadomość
Hej ja sie polozylam po obiadku zdrzemnac na chwilke a dopiero wstalam teraz musze wziac sie za prasowanie i pakowanie walizeczki, bo jutro wybywaaammyyyy

caffelate05 biedulko, ale sie wycierpialas, nic teraz Ci nie pozostaje nic innego jak lezenie odlogiem, ee zima jest nawet lepiej gdzie tam bedziesz lazic
TheXanthippe boskie te ciuszki, a te body to mozesz napisac pokolei na ile centymetrow, bo ja cos nie mam wyobrazni
Listopadowa80 no moj maz tez tak wyczytal, ze czesto jest tak ze u chlopczykow jest to wodonercze, ale nie zawsze sprawia problemy, zazwyczaj sie obserwuje i mija do 3ciego roku zycia, daj Boze, jestem bardzo zestresowana, a to dzidziulkowi tez dobrze nie robi...

milego wypoczynku zycze, na pewno dobrze ci zrobi


Cytat:
Napisane przez Catia88 Pokaż wiadomość
caffelate05 ojej..biedactwo,ale się☼ nacierpiałaś Leż,oszczedzaj się. Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze! Musi być!

Co do Tżta,to mój może raz na dzień pogłaszcze mój brzuch i na tym się kończy Nieraz mu mówie,że syn szaleje (nawet ręki nie przyłoży ).

Mnie niestety wczoraj dopadła grypa żołądkowa. Na szczescie w łagodnej formie, tak,że od 14tej miałam spokój i dziś mogłam jechac do Krk

Eweska gratuluję blendera!

A i witam nowe mamusie

Ach i jeszcze miałam napisac,że wczoraj dzwoniłam do mojej gin żeby jej podyktować wyniki z usg połówkowego i zmartwiła mnie troche,bo bardzo się zdziwiła,że mój synek taki malutki wg daty ostatniej @ wychodził wtedy 20tydzień5 dzień (więc prawie 21tc) a przypuszczalna masa wyszła 350g. Co o tym myślicie?

kochana nie przejmuj sie, ja wczoraj mialam 20 tydz i 2 dz, malenstwo wazy 339g i mam napisane ze waga odpowiada 20 tydz i 3d, pytalam chyba ze 3 razy lekarza i mowil ze waga jak najbardziej ok, jak czytam w necie to tez sie zgadza z tygodniem.

Edytowane przez agnieszka_pe25
Czas edycji: 2010-12-29 o 18:52
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:52   #2443
moria44
Wtajemniczenie
 
Avatar moria44
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez Catia88 Pokaż wiadomość
(...)wg daty ostatniej @ wychodził wtedy 20tydzień5 dzień (więc prawie 21tc) a przypuszczalna masa wyszła 350g. Co o tym myślicie?
E tam! Przecież wymiar jak najbardziej w normie. Iga w 20t.0d. ważyła 330g. Niby chłopcy mogą więcej ważyć ale wiadomo, że dzieci w brzuszku rosną skokowo.

Cytat:
Napisane przez antropia Pokaż wiadomość
(...)I dzidzia dostała jeszcze smoczusia pod choinke od wujka i cioci
No właśnie mamuśki, macie zamiar używać smoczków? My z TŻ na tą chwilę jesteśmy na nie. W Afryce nie ma smoczków a dzieci nie płaczą w ogóle, no chyba że b.głodne lub chore więc my też tak spróbujemy wychować Iguśkę. W praktyce może okazać się to trudniejsze no ale spróbujemy i kupimy smoka jeśli będzie jakiś totalny sajgon w domu

Cytat:
Napisane przez Kwiatecek Pokaż wiadomość
dziewczyny od jakis 2-3 godzin mam twardy brzuch
nie boli ale zaczynam sie martwic nigdy tak nie bylo
Ja bym zadzwoniła do ginka i już.
Niby w tym tyg. mogą nas nawiedzać już skurcze przepowiadające ale to raczej nie wielogodzinne twardnienie. Bierzesz magnez? Jeśli nie, to od razu połknij nawet 2 tabletki i nospę, to wszystkie działa rozkurczowo no i jeśli masz luteinkę to też bym zaaplikowała. No ale telefon do ginka - number 1
__________________
Iguśka

God couldn’t be everywhere, so he created mothers

moria44 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 18:58   #2444
Kwiatecek
Zadomowienie
 
Avatar Kwiatecek
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Biala
Wiadomości: 1 003
GG do Kwiatecek
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

mam nadzieje,ze od tej grypy zoladkowej to tylko, bo zaczyna mi sie odbijac po piciu miety, i jest jakby ciut mniej twardy, a jak do rana nie przejdzie na izbe przyjec pojedziemy.

Catia moj w 21 tyg wazylo prawie 400 gram, wiec u Ciebie waga jest ok.
__________________
Kwiatecek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 19:02   #2445
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość
E tam! Przecież wymiar jak najbardziej w normie. Iga w 20t.0d. ważyła 330g. Niby chłopcy mogą więcej ważyć ale wiadomo, że dzieci w brzuszku rosną skokowo.


No właśnie mamuśki, macie zamiar używać smoczków? My z TŻ na tą chwilę jesteśmy na nie. W Afryce nie ma smoczków a dzieci nie płaczą w ogóle, no chyba że b.głodne lub chore więc my też tak spróbujemy wychować Iguśkę. W praktyce może okazać się to trudniejsze no ale spróbujemy i kupimy smoka jeśli będzie jakiś totalny sajgon w domu


Ja bym zadzwoniła do ginka i już.
Niby w tym tyg. mogą nas nawiedzać już skurcze przepowiadające ale to raczej nie wielogodzinne twardnienie. Bierzesz magnez? Jeśli nie, to od razu połknij nawet 2 tabletki i nospę, to wszystkie działa rozkurczowo no i jeśli masz luteinkę to też bym zaaplikowała. No ale telefon do ginka - number 1

w odpowiedzi na smoczki to tak, zamierzam uzywac. uzywalismy przy pierwszym , odstawilismy jak mial rok, i w sumie zycia bez sobie nie wyobrazam. przynajmniej do spania. nie bede karmic piersia, wiec to chyba tez inaczejprzynajm niej tak mi sie wydaje.

a co do tego twardnienia brzucha to jak gdzies od 3-4 dni tez tak mam ze mi sie napina i twardnieje. ale bylam w szoku jak pierwszy raz to poczulam! pamietam ze w pierwszej ciazy to gdzies ok 27 tyg takie rzeczy sie dzialy. nie denerwuje sie, mysle ze poprostu dziecka sie prezy i zmienia pozycje. ale z tym 2godzinnym skurczem to nie mam bladego pojecia. na pewno no spa nie zaszkodzi
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 19:04   #2446
TheXanthippe
Raczkowanie
 
Avatar TheXanthippe
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z zielonego gaju
Wiadomości: 218
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

principessina
2szt z krotkim na 56, 2szt z długim na 56
2szt z krotkim na 62, 1 szt z dlugim na 62
i ost czerwone z napisem KOCHAM MAMUSIE dostalam od tż na urodzinki w rozmiarze 74 i pytał czy nie za małe wybrał

moria jeszcze nie wiem niestety, moje maleństwo jest złośliwe jak dr chcial sprawdzic co ukrywa to nie dosc ze piety do pupy przylepilo to jeszcze od boku rączką przykryło. Ale ide jeszcze w poniedzialek 3.01 na moje planowe usg na NFZ (swoja drogaą zwracam honor lekarzowi bo okazalo sie ze nie poszedl na urlop tylko nie do tego lekarza co trzeba mnie zapisali) moze wtedy zobacze pindolka albo brocholinde
__________________
Oliwka 10.05.2011 g.18.00 3300g 56cm

Edytowane przez TheXanthippe
Czas edycji: 2010-12-29 o 19:05
TheXanthippe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 19:10   #2447
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Boże, parę dni mi nie było, a tu tyle nadrabiania! Witajcie poświątecznie
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 19:11   #2448
Kwiatecek
Zadomowienie
 
Avatar Kwiatecek
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Biala
Wiadomości: 1 003
GG do Kwiatecek
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

moria, biore aspargin(magnez z potasem) wzielam jeszcze no-spe, deczko puscilo, przeglodzilam sie dzis, a boje sie jesc z tego wsystkiego. Rozmawialam o tych skuczach z mama mowila, ze ona czasem miala tez takie twardnienia.
__________________
Kwiatecek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 19:18   #2449
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Dziewczyny, mam zgagę-gigant Macie może jakiś wypróbowany sposób??
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-29, 19:27   #2450
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 180
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

MoniaK słodziuteńki maluteńki brzuszeczek

kasia1361antropia witaj i pisz dużo i głośno

bassienka o druga mama czekająca na drugą córeczkę, witam się

moniqac ale miałaś przeżycia, ważne że wszystko ok

caffelate05
oj biedaczko musisz być dzielna !!!! ważne ze jesteś pod dobrą opieką ! wszystko będzie dobrze

moria44 przewijak ma takie nóżki pod spodem zapierające się od wewnątrz żeby się nie zsunął, wiadomo że dziecka nie można ani na sekundę zostawić na przewijaku samego, nawet odwarócić się nie mozna, jak dzidzia jest mała i często trzeba przewijać to ja miałam przeiwjak na łóżeczku i nic nigdy się nie stało, a jak Zosia podrosla to kładłam na naszym łóżku (jak już bardzie ruchliwa była)

co do smoczków to moja Zocha była bezsmoczkowa, ale tylko z jej wyboru, kilka razy próbowaliśmy ale ona nie umiała zassać więc zrezygnowaliśmy bo w sumie nie będzie trzeba odzywaczajać i tak już zostało,
drugie też może uda nam się bez odchować
ale kategorycznie na NIE nie jesteśmy


ok odezwę się później bo Zośka nie chce zasnąć i muszę wstąpić do akcji
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 19:42   #2451
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez moria44 Pokaż wiadomość

No właśnie mamuśki, macie zamiar używać smoczków? My z TŻ na tą chwilę jesteśmy na nie. W Afryce nie ma smoczków a dzieci nie płaczą w ogóle, no chyba że b.głodne lub chore więc my też tak spróbujemy wychować Iguśkę. W praktyce może okazać się to trudniejsze no ale spróbujemy i kupimy smoka jeśli będzie jakiś totalny sajgon w domu
Już kiedyś pisałam, że kupić kupię, ale ot tak nie dam go dzidzi. Dopiero w ekstremalnej sytuacji (choć mam nadzieję, że mimo wszystko nie będzie takiej potrzeby). Niestety mam złe doświadczenie ze smoczkami, mój synek był tak uzależniony od smoka (dostawał na zawołanie - duuuuuży błąd), że później był koszmarny problem z odstawieniem (nauka korzystania z toalety to był przy tym pikuś).
Poza tym konsekwencją długiego i intensywnego żucia smoka jest krzywy zgryz i jak stwierdził lekarz - tu nawet nie pomogą najlepiej wyprofilowane smoki.
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 19:54   #2452
Agnieszka.M
Rozeznanie
 
Avatar Agnieszka.M
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 813
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez agnieszka_pe25 Pokaż wiadomość
w odpowiedzi na smoczki to tak, zamierzam uzywac. uzywalismy przy pierwszym , odstawilismy jak mial rok, i w sumie zycia bez sobie nie wyobrazam. przynajmniej do spania. nie bede karmic piersia, wiec to chyba tez inaczejprzynajm niej tak mi sie wydaje.

a co do tego twardnienia brzucha to jak gdzies od 3-4 dni tez tak mam ze mi sie napina i twardnieje. ale bylam w szoku jak pierwszy raz to poczulam! pamietam ze w pierwszej ciazy to gdzies ok 27 tyg takie rzeczy sie dzialy. nie denerwuje sie, mysle ze poprostu dziecka sie prezy i zmienia pozycje. ale z tym 2godzinnym skurczem to nie mam bladego pojecia. na pewno no spa nie zaszkodzi
Jeśli mogę spytać ... to nie będziesz karmić piersią, bo nie chcesz, czy nie możesz? Bo ja już wiem, że nie chce i nie będę. Ale mam w związku z tym pytanie, może się orientujesz, jak to zrobić, żebym nie miała pokarmu? Są jakieś tabletki, które się bierze od razu po porodzie, albo nawet przed, czy jak? Jeszcze nie rozmawiałam o tym z lekarzem, ani z nikim innym, bo się boję, że pomyśli, że jestem jakąś wyrodną matką.
__________________
Antoś ur. 30.04.2011 r. 2890 g 53 cm

Agnieszka.M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 19:57   #2453
antropia
Wtajemniczenie
 
Avatar antropia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 2 173
GG do antropia
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Szczerze mówiąc to nie miałam zamiaru kupować dyda(smoczka) dla dzidzi wydaje mi się, że będę się starała nie wprowadzać go w życie :P Nie jestem przekonana...Szczególni chodzi mi o późniejsze wady zgryzu u dzieciaczków...
__________________
ღPiotruśღ
04.06.2011
antropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 19:59   #2454
Catia88
Rozeznanie
 
Avatar Catia88
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 887
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Dziewczyny wielkie dzięki! Uspokoiłyście mnie z tą wagą dzidizusia Też mi się wydawało,że waga jest ok ale reakcja mojej gin mnie zdziwiła. W takim razie-nie ma się czym przejmowac

P.S. Znacie może jakiś przepis na dobre, kruche ciasteczka? np. z dżemem czy coś podobnego? Bo chciałaś jakieś na szybko upiec na Sylwestra.
__________________
02.05.2011 Synuś Kubuś



Edytowane przez Catia88
Czas edycji: 2010-12-29 o 20:06
Catia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 19:59   #2455
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

teraz dopiero doczytałam, że Eweska spodziewa się dwóch synków
Gratuluję Ci Kochana, no to bliźniaki się wyrównały
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 20:06   #2456
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 180
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez Agnieszka.M Pokaż wiadomość
Jeśli mogę spytać ... to nie będziesz karmić piersią, bo nie chcesz, czy nie możesz? Bo ja już wiem, że nie chce i nie będę. Ale mam w związku z tym pytanie, może się orientujesz, jak to zrobić, żebym nie miała pokarmu? Są jakieś tabletki, które się bierze od razu po porodzie, albo nawet przed, czy jak? Jeszcze nie rozmawiałam o tym z lekarzem, ani z nikim innym, bo się boję, że pomyśli, że jestem jakąś wyrodną matką.
są tabletki na zatrzymanie laktacji,
zaczyna się je brać po porodzie kiedy rusza produkcja pokarmu
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri


andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 20:06   #2457
principessina
Zakorzenienie
 
Avatar principessina
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: sloneczna Italia
Wiadomości: 7 083
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Laseczki ledwo zipie, prawie poltorej godziny prasowania, kregoslup mnie strasznie boli a jeszcze trzeba wloski umyc, pazurki zrobic i walizeczke przygotowac, maz wraca z pracy to mnie moze spakuje

Catia88 gin tez nam powiedzial, ze dzidzius jest jakby o tydzien, 10 dni za maly jak na ten tydzien ciazy, ale to moze byc zwiazane zpozniejszym zaplodnieniem, napewno nasze dzidziulki nadrobia

andziot nie wiem czy to ten sam lek, ale ja na obnizenie prolaktyny bralam bromergon, wlasnie prolaktyna jest odpowiedzialna za laktacje, wiec pewnie po ciazy tez sie ja zatrzymuje brompokryptyna lub podobynym lekiem

Kochane juz dzis zycze Wam szampanskiej zabawy sylwestrowej i wspanialego 2011, w koncu bedzie dla nas wszystkich szczegolny


__________________
Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow

Edytowane przez principessina
Czas edycji: 2010-12-29 o 20:08
principessina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 20:07   #2458
moniqac
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1 544
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez Catia88 Pokaż wiadomość

Co do Tżta,to mój może raz na dzień pogłaszcze mój brzuch i na tym się kończy Nieraz mu mówie,że syn szaleje (nawet ręki nie przyłoży ).

ja dzisiaj mówię mojemu:
robisz coś ważnego?
TZ: gram (na kompie - wrrrr), a co?
ja: mały dziś tak skacze, że może byś poczuł
TZ:...:milczy: cisza i granie dalej - więc ja w płacz.

fakt faktem byliśmy pokłóceni, ale są rzeczy ważne i wazniejsze.

Cytat:
Napisane przez anulinka2009 Pokaż wiadomość
Mam taką samą, ale ciągle czeka w szafie na swój czas
Boję się, że nie zmieści się w naszym łóżku ( 140x200 )
Mam nadzieję, że Ci pomoże. Moja bratowa ( która mi ją pożyczyła ) bardzo ją sobie chwaliła.
Cytat:
Napisane przez Agnieszka.M Pokaż wiadomość

A o tej poduszce też myślałam, także daj znać, czy będziesz zadowolona.
[QUOTE=violisia;24054035]ja tez chce kupic ta podusie, bo noce to koszmar, jak maz jest w domu to looz bo jestem oparta o niego, a jak nie to porazka, bo budze sie prawie na brzuchu, jak mala juz kopie..

i wogole bola mnie biodra od lezenia a na wznak mi sie ciagle chce sikac:P kurdeee.. a to dopiero polowa ciazy i maly brzucholek../QUOTE]

już ją wypróbowuje - jak narazie jest świetna!!!
najlepsze jest to, że podtrzymuje mi plecy albo brzuch i nie musze sie bać że na brzuch się przerzuce - jestem póki co mega zadowolona ale dam znac jak po nocce.

Cytat:
Napisane przez Kwiatecek Pokaż wiadomość
dziewczyny od jakis 2-3 godzin mam twardy brzuch
nie boli ale zaczynam sie martwic nigdy tak nie bylo
Kochana, to może gazy? ja mam twardy jak mi sie zbiera
nic sie nie martw.

Cytat:
Napisane przez Taverney Pokaż wiadomość
Boże, parę dni mi nie było, a tu tyle nadrabiania! Witajcie poświątecznie
witaj jak mamusia i dziewczynki?.

Cytat:
Napisane przez andziot Pokaż wiadomość

ok odezwę się później bo Zośka nie chce zasnąć i muszę wstąpić do akcji
walcz dzielnie!


dobranoc Koachane - śpijcie spokojnie.
kolorowych snów .
__________________
***
męzatka od ... 12.09.2009

Mamusia Szymusia od 27.04.2011 .
moniqac jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 20:16   #2459
andziot
Zakorzenienie
 
Avatar andziot
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 180
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

czy tylko mi muli wizaż ????

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

no i Zosia zasnęła po wielkiej wojnie bez słów
za karę było wyciągnie smarków fridą (chyba czuła ze to kara bo jakoś nie płakała )
ma kurcze katar w jednej dziurce straszeczny, do tego dziś się doweidziałam że teściowa się rozchrowała na dobre ( a od niej własnie wróciliśmy wczoraj)
mężu już ma objawy grypowe i Zocha katar
zapowiada się szpital w domu (oby mnie oszczędziło)

no i przez to chyba nie pójdziemy na sylwestra bo nie ma kto przyjechać Zosi popilnować
moze któraś chciałaby ????

usypiając Zosię sie popłakałam
głaskałam ją po policzku tak delikatnie (bo juz nic innego nie działało)
i ona wzięła moją rękę w swoje malutkie rączki i zaczęła mnie tak leciutko głaskać
jeju aż cała się rozkleiłam
wszystko bym dla niej zrobiła
__________________
Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka...
Dante Alighieri



Edytowane przez andziot
Czas edycji: 2010-12-29 o 20:18
andziot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-29, 20:22   #2460
agnieszka_pe25
Wtajemniczenie
 
Avatar agnieszka_pe25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
Dot.: Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Już kiedyś pisałam, że kupić kupię, ale ot tak nie dam go dzidzi. Dopiero w ekstremalnej sytuacji (choć mam nadzieję, że mimo wszystko nie będzie takiej potrzeby). Niestety mam złe doświadczenie ze smoczkami, mój synek był tak uzależniony od smoka (dostawał na zawołanie - duuuuuży błąd), że później był koszmarny problem z odstawieniem (nauka korzystania z toalety to był przy tym pikuś).
Poza tym konsekwencją długiego i intensywnego żucia smoka jest krzywy zgryz i jak stwierdził lekarz - tu nawet nie pomogą najlepiej wyprofilowane smoki.
o rety, to faktycznie zle doswiadczenia.
ja wlasnie tak bardzo balam sie odstawiania smoka u swiadomego dziecka(czyli takiego ktore umie mowic, ba, wolac ze chce go spowrotem) ze postanowilam to zrobic w okolicy roku wykorzystujac przy tym jakas infekcje w buzce ktora uniemozliwiala mu ssanie smoczusia. wiec obylo sie bezbolesnie. natomiast jesli chodzi o poczatek, to nie wiem czy wszystkie dzieci, czy tylko moje, ale mialo bardzo silny odruch ssania, i krotko mowiac "odplywalo " przy smoku. po morderczych kolkach trwajacych calymi nocami, biorac pod uwage fakt ze bylismy zdani tylko na siebie bez pomocy dziadkow, takie pojscie na skroty przy uzyciu smoczka bylo jak zbawienie. jak tylko kolejny mlody bedzie chcial to bede miala smoka w pogotowiu i tez bede chciala odstawic w okolicach roku

Cytat:
Napisane przez Agnieszka.M Pokaż wiadomość
Jeśli mogę spytać ... to nie będziesz karmić piersią, bo nie chcesz, czy nie możesz? Bo ja już wiem, że nie chce i nie będę. Ale mam w związku z tym pytanie, może się orientujesz, jak to zrobić, żebym nie miała pokarmu? Są jakieś tabletki, które się bierze od razu po porodzie, albo nawet przed, czy jak? Jeszcze nie rozmawiałam o tym z lekarzem, ani z nikim innym, bo się boję, że pomyśli, że jestem jakąś wyrodną matką.
ja mam bardzo zle doswiadczenia z karmieniem. pierwszy syn sie urodzil przez cc, wczesniej niz powinien, mleka nie bylo, ja bylam uparta jak osiol zeby karmic piersia i uwazam wszystkie dziewczyny ktore nie chcialy karmic za wyrodne matki. no i po 3 dniach skrzepow krwii z piersi,mekach i bolach wkoncu cos tam udalo sie sztucznie sciagnac laktatorem, bo mlody bym w inkubatorze karmiony sonda. zeby bylo malo, jak jego stan byl unormowany, to nie umial ssac piersi i lecial na wadze, wtedy nadal sie nie poddalam, i karmienie wygladalo tak, ze zeby ulatwic picie mleka dziecku i zeby nie spadalo na wadze poprzez uciazliwe picie mleka z piersi(od jego wagi zalezalo kiedy pojdzie do domu) ja sciagalam laktatorem, a maz w tym czasie karmil go butelka z poprzednio sciagnietym pokarmem, takze co noc wstawalismy obydwoje-on do karmienia, ja do sciagania pokarmu. jakby tego malo bylo w ciagu 2 miesiecy 3 albo 4 razy mialam zapalenie piersi z taka goraczka jakiej w zyciu nie mialam, antybiotykami i niewyobrazalnym bolem i to przewazylo. wtedy przeszlam na butle i mleko modyfikowane. oczywiscie moj swiatopoglad na karmienie piersia zmienil sie diametralnie i z tych krytykujacych sama stalam sie kobieta ktora nie chce karmic i nie bedzie.
wlasnie nie wiem jak to jest z tym zasuszaniem. dla mnie optymalnie byloby juz cos takiego brac pod koniec ciazy, ale pewne jest to nierealne i trzeba czekac do rozwiazania i wtedy brac tabletki na zasuszenie. na pewno kiedys o tym porozmawiam z ginekologiem ale chyba jeszcze czas do takich rozmow-mam nadzieje
agnieszka_pe25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:48.