Panny młode październik 2007

[Bunny_82]

Ulka_Pysia_82 dziekuje

[madziwnia]

Bunny_82 czekam na twoje fotki z najpiekniejszego dnia w twoim zyciu!!! Ja niedawno sama czytałam o waszych radach a juz jutro mija tydzień jak jestem zoną!!! NAJSZCZĘLIWSZA!!! jUTRZEJSZE PANNY MŁODE!!! jUTRO WASZ DZIEŃ!!!!:jup i:

[Bunny_82]

madziwnia masz racje jutro moj dzien musze sie wyspac a wszystkim pannom mlodym ktore w ten weekend beda bawily sie na panienskim zycze udanej imprezki

[Iwa_iw]

Dziewczyny a mnie stres zaczyna brać. Większość rzeczy pozałatwianych, zostały same pierdółka, ale boję się żebym o niczym nie zapomniała. Dzisiaj wszystko sobie w kalendarz powpisywałam żeby mieć na wszystko oko.
W poniedziałek idę jeszcze do pracy, we wtorek tylko na parę godzinek, ale później z kolei do sądu zeznawać jako świadek. Od środy zaczął mnie potwornie ząb boleć (mimo że specjalnie robiłam z nim jakieś 1,5 miesiąca temu) i dziś sporo czasu spędziłam u dentysty bo nie wiedzieli co mi jest. Teraz jest ok, ale boję się żeby przed samym ślubem coś się nie wydarzyło.
Z bardzo ważnych rzeczy nie mamy jeszcze nic dla rodziców. Nie chciałam bukietów z ciętych kwiatów i dzisiaj byłam u mnie w kwiacarni i widziałam piękną kompozycję kwiatów w takiej ozdobnej doniczce z kokardą - ładnie to wygądało tylko nie wiadomo czy będzie jeszcze do kupienia tam gdzie kwiaciarka się zaopatruje. Mam iść do niej jutro. Co Wy dajecie rodzicom w podziękowaniu??

Ojej ale się rozpisałam, ale muszę się troszkę wygadać a mój TŻ wraca dopiero dzisiaj z zagranicy i siedzę samiuteńka w domu

[Ulka_Pysia_82]

Iwa-iw - nie zamartwiaj sie (wiem ze latwo mowic bo sama jestem wlasnym dreczycielem ). Na pocieszenie powiem Ci, ze i ja obawiam sie jakichkolwiek niprzyjemych niespodzianek. Obecnie jestem prawei 3000km od miejsca slubu - na stypendium. Lece do domu w poniedzialek - wiekszosc rzczy zalatwialam bedac raz po raz w domu, teraz kontroluje ludziska telefonicznie i tak w sumie nie wiem co bedzie hehe
My dla rodzicow na podziekowanie szykujemy kosze ze smakolykami i tzw. luxury goods na ktore normalnie nie pozwoliliy sobie. Dorzucimy jakas smaczna kawke z gornej polki, extra winko czy cos tam. Beda slodko nas wspominac

[Iwa_iw]

Napisane przez Ulka_Pysia_82

Iwa-iw - nie zamartwiaj sie (wiem ze latwo mowic bo sama jestem wlasnym dreczycielem ). Na pocieszenie powiem Ci, ze i ja obawiam sie jakichkolwiek niprzyjemych niespodzianek. Obecnie jestem prawei 3000km od miejsca slubu - na stypendium. Lece do domu w poniedzialek - wiekszosc rzczy zalatwialam bedac raz po raz w domu, teraz kontroluje ludziska telefonicznie i tak w sumie nie wiem co bedzie hehe
My dla rodzicow na podziekowanie szykujemy kosze ze smakolykami i tzw. luxury goods na ktore normalnie nie pozwoliliy sobie. Dorzucimy jakas smaczna kawke z gornej polki, extra winko czy cos tam. Beda slodko nas wspominac

Kurcze no to podziwiam. To w sumie ja i tak mam dużo lepiej bo jestem na miejscu. Z tym, że ja taka panikara momentami jestem. Wczoraj jak pomyślałam że tak mało czasu i jeszcze ten bolący ząb to pół nocy nie przespałam....
No nic pozostaje mieć nadzieję, że wszystko będzie ok, a jak o czymś zapomnimy to będziemy improwizować

[mumi24]

BUNNY zycze ci jutro spokoju ducha, miłości w sercu, trzymam kciuki i na bank wszystko będzie tak jak sobie wymarzyłaś

NASZ ŚLUB 20.10.2007 GODZ. 19.00

[aśki]

Bunny_82 Kochana, życzę Ci dobrej pogody na początek, Duuużo uśmiechu, radości, optymizmu, zero destrukcyjnego stresiku Niech ten dzień będzie najpiękniejszym, długo wyczekiwanym dniem w Twoim życiu!!!
Powodzenia

I odezwij się koniecznie jak już będziesz po

mumi24 a jak Twoje sprawy idą? Nerwik się już pojawił?

[anna1593]

Witajcie! dziekuje za zyczenia. oby pogoda byla w miare...
wrocilam do domu o 23, dlugi to byl dzien... zaraz zmykam spac(w koncu) stresa mam, trudno, co ma byc, to bedzie...nie mamy przecwiczonego pierwszego tanca
pozdrawiam wszystkie wizazanki i male robaczki tez

[SoNeRa]

Bunny wszystkiego dobrego!!!!Kobito trzymaj sie dzis dzielniemnie od rana cos brzuch boli bo sie z babcia poklocilam i z mama mam PMSi chyba dostaje juz nerwow albo mam taki glupi nastroj od rana ze tylko bym sie klocila
Dziewczyny duzo jest 20stektzn nas ktore biora 20stego slub pogoda beznadziejna nadeszla no ale trudno;(ja sie tylko martwie ze umarznew srode jade do KRakowa odebrac suknie welon i bolerko <jupi>
Dzis mam panienski moje 3 najlepsze przyjaciolki go organizuja nic nie wiemco wymyslily cholerykazaly mi przyjsc w jeansach butach nie-szpilkachi w gorze od stroju kapielowego(oczywiscie jakis sweterek na to)qrka nie wiem co one planujaKtoras z Was ma dzis panienski?

[Meg9]

Wszystkim ślubującym dzisiaj:

Wszystko co piękne na tym świecie,
Wszystko co tylko szczęście wróży,
Niech się Wam razem w jedno splecie,
I będzie słońcem w życia podróży.

[wyderka80]

SoNeRa ja też jestem 20-stką i podobnie jak Ty dzis bawię sie na swoim panienskim Moje najblizsze kumpele zorganizowały mi jakąś imprezkę 220 km od mojego domku :P Właśnie powoli zaczynam sie pakować na ten wyjazd.Wiem tylko że finał bedzie w jakimś klubie. W następnym tygodniu robie jeszcze drugi mały wieczorek dla dziewczyn, których kochani przezorni mężusiowie nie puścili na ten 1 .

[Iwa_iw]

Hej dziewczyny.
Ja swój panieński miałam w tamtym tygodniu. Niestety byłam chora i przy antybiotyku, nie popiłam sobie alkoholu, ale i tak zabawa była super. Bawiłyśmy się u mnie na mieszkaniu i było świetnie. Brzuchy od śmiechu straaaasznie nas bolały. Dzisiaj TŻ ma kawalerski i pewnie z przyszłą bratową będziemy robić za szoferki ale co tam.....możemy pomóc, niech się chłopaki wyszaleją póki mogą

[madziwnia]

Kobietki kochane podaje wam linka do watku "październikowe żonki" tam wkleiłam zdjecia sporo http://www.wizaz.pl/forum/showthread...151827&page=14 na samym dole stronki!

[mumi24]

Napisane przez aśki

Bunny_82 Kochana, życzę Ci dobrej pogody na początek, Duuużo uśmiechu, radości, optymizmu, zero destrukcyjnego stresiku Niech ten dzień będzie najpiękniejszym, długo wyczekiwanym dniem w Twoim życiu!!!
Powodzenia

I odezwij się koniecznie jak już będziesz po

mumi24 a jak Twoje sprawy idą? Nerwik się już pojawił?

aśki ja już jestem coraz mocniej zestresowana, mamy ślub w ten sam dzień, boję się tylko niespodzianek tych niemiłych że coś nie załatwione itd, u nas w zasadzie już wszystko załatwione tylko spowiedzi zostały i przymiarka garnituru TZ, ale musze jeszcze pilnować w pt. pań od dekoracji sali boję się też żeby nikt nie nawalił
buziaki

[mumi24]

Napisane przez madziwnia

Kobietki kochane podaje wam linka do watku "październikowe żonki" tam wkleiłam zdjecia sporo http://www.wizaz.pl/forum/showthread...151827&page=14 na samym dole stronki!

madziwnia piękne zdjecia szczególnie te nad morzem! powiedz mi kochana czy fotki robiła ci firma dager, bo ja mam kamerzystę z takiej właśnie firmy--GRATULACJE ŻONO

[jolineczka]

Wszystkim parom, które stanęły dziś na ślubnym kobiercu zycze wszystkiego co najlepsze, dużo miłości, spełniania w życiu małżeńskim. Jak najmniej przeszkód, zeby stawało na waszej drodze.

Ja rok temu 14. 10. 2006 stanęłam przed ołtarzem i był to najszczęśliwszy dzień w moim zyciu. Pogoda wtedy był cudna, było ciepło, słonecznie, sucho, ale najważniejsze to co było w sercach - ogromna radość i przeszywajace szczęscie. Wam tego uczucia dzisiaj na pewno nie brakuje.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego
Jola

[gosiek82]

nie miałam czasu przez ostatnie dni wejść na wizaż, bo tyle się działo.
Panieński w czwartek wyszedł super, w piątek udało mi się załatwić ostatnie sprawy w kancelarii, wybrałam i zamówiłam dekorację auta, kościólka, mój bukiet i bukiety dla dróżek, zamówiłam autobus.
Panieński wczorajszy też się udał

ale dziś 2 tyg przed ślubem wykruszyły sie kolejne osoby, jesteśmy załamani po prostu, miało być duże wesele, a będzie ledwo co

bunny już jesteś nawet po oczepinach mam nadzieję, ze bawisz się wyśmienicie, tak jak cała reszta 13-stek.

Zatem wszystkiego najlepszego dziewczyny, niech wam się cudnie układa życie żonki, niech zrealizują się wszystkie wspólne marzenia i bądźcie po prostu bardzo szczęśliwe !!!!!!!!!!!!!!!!!

[SoNeRa]

Ja juz po panienskim bylo bosko juz wam pisze:
tak jak pisalam wczesniej przyjaciolki kazaly mi ubrac jeansy adidasy i gore od stroju kapielowego tak tez uczynilam
mialam sie zjawic o 18:30 w mieszkaniu jedej z nich wiec pojechalam zachodze a tam one mi otwieraja drzwi w gorach od strojow i w jeansach na szyjach maja te naszyjniki z kwiatow hawajskich zrobily caly wystroj hawajski w mieszkaniu Przyjaciolki i w wygladalo to bosko mata bambusowa swieczki lampy lezaki haha mowie Wam extraja szybko wyskoczylam ze sweterka nalozyly mi tez takie kwiaty na szyje dostalam drinka z parasoleczka i zasiadlysmy przy kolacji bo same przygotowaly wszystko daly mi potem prezenciki: koszulke nocna sexowna czarna przezroczysta koronkowa z rozowa wstazeczka(kocham róż ) do tego byly stringi piekne caly komplet jest bosko sexowny(bedzie na wspolne pierwsze poslubne nocki ) dostalam pejcza z napisem "na męża" potem kajdanki z futerkiem panterkowym sa boskie!!i karteczke z zyczeniami na nocki gorace takie tam pikantne dosc te zyczonka byly potem o 22 pojechalismy na kręgle wynajely jeden tor pojechalysmy w tych hawajskich naszyjnikach tylko juz w sweterkachpogralysmy wypilysmy drinki i wrocilysmy na mieszkanie daly mi jakies ksiazki i wspolnie czytalysmy o sexiejak go urozmaicac itd itp
Bylo extra naprawde bylam zaskoczona ze tak super wszystko zorganizowaly nie bylo ani facetow naszych ani obcych i bylo swietnie

[śnieżynka1869]

SoNeRa ale miałaś fajny panieńśki kurczee
Ja też miałam panieński ale w piątek zorganizowany przez świadkową też było fajnie nie powiem tyle że połowa dziewczyn nie przyszła i było mi przykro z tego powodu u mnie wyglądało to nieco inaczej było spokojniutko w miarę, bezalkoholowo bo ja nie mogę pić więc one też nie piły nic Wszystko działo się u świadkowej w domku i był torcik i sałateczki :ślina: i duzo owoców bo teraz to je wcinam kilogramami do picia był mój ulubiony soczek pomarańczowy. I tak sobie przez cały wieczó wspominałyśmy szalone chwile jakie spędziłyśmy razem i suię głupole aż rozpłakały że już nigdy tak nie będzie bo mi dzidziuś się urodzi i wszystko się zmieni No tak..przyjdą obowiązki Później były głupie rozmaowy na temat sexu i rodzajów wibratorówhehe A z jako prezenciki to dostałam : złote kolczyki, różowe puchate kajdanki żeby uwiązać przyszłego męża w domu i aby był posłuszny i troszke ciuszków dla mojej Malutkiej Niuńki : spioszki, kombinezonik puchaty z uszkami misia, kocyk i zabaweczki Było spokojnie ale bardzo miło

Teraz mi sie koleżanka "odgrażała" że zrobi mi drugi panieński rodem z piekła czyli striptizer tańce hulańce i dużo zbereźnych tematów hehe za to TŻ odgrażał się że zrobi kawalerski w nocnym klubie a niech robi i tak wiem że mogę być o niego spokojna bo jest we mnie zapatrzony jak w obrazek

[SoNeRa]

no to tez piekny panienskinie przejmuj sie tymi małpami ktore nie przyszly nie wazne ile osob wazne jakie towarzystwo wspaniale zobacz sama u mnie byly 3 przyjaciolki ktore wszystko zorganizowaly tyle sie wykosztowaly i czasu spedzily zeby to tak super wygladalo!!Ide do Mojego TŻ dzis mamy nasza pierwsza rocznice

[gosiek82]

ja z 2 panieńskich tez uzbierałam ciekawe prezenciki

pejczyk na męża , czarny komplecik bielizny z różowymi wstawkami- koszulka i majteczki, taki przezroczysty cały, czerwony komplecik bielizny z koronki-koszulka + stringi, satynowy szlafroczek, podwiązkę i dużo prezerwatyw postarały się moje dziewczyny

za to wczoraj pół soboty przespałam po tych 2 dniach szaleństw

a tż sobie też wyskoczy z kolegami na piwko, ale to juz w tyg przed ślubem

jak tam u was SoNeRa, sniezynka na tydzień przed stresik juz jest??

[śnieżynka1869]

SoNeRa pewnie że sie nie przejmuje.. ale wiesz tak jakos smutno mi sie zrobiło bo sie deklarowaly ze napewno beda i sie nie moga doczekac a jak przyszlo co do czego to sie wypiely na mnie

Gosiek82 Narazie do mnie jeszcze nie dochodzi ze to za tydzien napewno zacznie sie wszystko juz w czwartek wieczor a piateku to nie wyobrazam sobie wogole najlepsze jest to ze musze ciagle na uczelni byc od poniedzialku do samego piatku i w poniedzialek po slubie znowu zero spokoju

[gosiek82]

śnieżynko na pewno dasz radę wszystko pogodzić, moze dzięki temu, ze będziesz na zajęciach nie będziesz miała czasu stresować się ślubem i wszystko pójdzie gładko

[śnieżynka1869]

i sie dowiedzialam ze 22-go mam wielkie koło z psychologii rozwojowej nie ogarne..

[Ulka_Pysia_82]

Sniezynko - wez gleboki oddech i powiedz sobie: co ma zawisnac nie utonie. Sa na tym swiecie rzeczy, na ktore nic nie mozemy, dzieja sie poza nami, bez naszego przyzwolenia...To wlasnie one odbieraja nam spokoj ducha i budza w nas negatywne uczucia. Pomysl sobie ze Twoje koleznki maja tylko ogromniaste kolo a Ty masz oprocz niego przepiekny slubik w planie na weekend i mala Niunie tylko dla siebie (poki co - pozniej bedziesz musiala sie podzielic z Twoim TZ 3mam kciuki za Twoje studenckie zycie i to drugie - przedslubne - niech pierwsze drugiemu odda prawo bytu Ja jutro rano mykam do Polski i nareszcie zaczne wszystko zalatwiac Niech drza Ci, ktorym zamierzam za cokolwiek placic Pozdrawiam wszystkie jeszcze Panienki i juz Mezatki - dzieki temu forum jakos bardziej czulam przez ostatni czas ze wychodze za maz, dlatego musze Wam powiedziec - ciesze sie ze Was tutaj znalazlam

[SoNeRa]

dziekujemy za pozdrowienia
U mnie 5 dni do slubu wow nie wierze

[gosiek82]

Napisane przez Ulka_Pysia_82

Pozdrawiam wszystkie jeszcze Panienki i juz Mezatki - dzieki temu forum jakos bardziej czulam przez ostatni czas ze wychodze za maz, dlatego musze Wam powiedziec - ciesze sie ze Was tutaj znalazlam

bardzo nam miło każdej z nas chyba to forum pomaga, dzielimy się smutkami i obawami, a także wspieramy sie wzajemnie, więc jest

śnieżynko nie przejmuj się tym kolokwium, najwyżej jak nie zdązysz sie przygotować, to będziesz szła na żywioł, moze akurat się uda bo będziesz natchniona ślubem, a jeśli noga ci się powinie to cóż... będziesz poprawiała w drugim terminie i wtedy zdasz wyśmienicie, bo będziesz sie juz uczyć przy boku męża a moze twoje maleństwo będzie ci podpowiadać

u mnie jeszcze 12 dni

[SoNeRa]

u mnie juz wiadomo ze chrzestny nie przyjdzie porazka

[madziwnia]

Napisane przez mumi24

madziwnia piękne zdjecia szczególnie te nad morzem! powiedz mi kochana czy fotki robiła ci firma dager, bo ja mam kamerzystę z takiej właśnie firmy--GRATULACJE ŻONO

mumi24 wiesz że nawet nie wiem ale ten fotograf jest z Darłówka, ale nic nie wiem o kamerzyscie, a ten napis na fotkach to zabezpieczenie zeby nie kopiowac narazie fotek bo to były fotki tylko do podgladu dla nas bez żadnej obróbki.