Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-24, 19:56   #31
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez Maniwa Pokaż wiadomość
Odnośnie drugiego: to również się zgadza. Był czas wspaniałych winnic w Polsce, był również czas, gdy Bałtyk tak zamarzał, że jeżdżono przezeń do Skandynawii na saniach. Klimat zmienia się co ileś lat i nie ma w tym nic nienaturalnego, a tym bardziej nie jest to zależne od działalności człowieka.
Że skorzystam z okazji i wspomnę potop szwedzki Historia magistra vitae est ...
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 20:02   #32
Maniwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Maniwa
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

http://demotywatory.pl/1259835/Ale-Ty Cała prawda...
Maniwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 21:05   #33
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez Maniwa Pokaż wiadomość
Boskie!
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 21:13   #34
lotta6
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 737
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez Ponura Pokaż wiadomość
Boskie!
Zgadzam sie, ze boskie
lotta6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 22:24   #35
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez larva Pokaż wiadomość

Poza tym kiedyś w Polsce był taki klimat, że realne było utrzymywanie winnic - wujek archeolog mi opowiadał. Czasu minęło że hoho, a my nadal na tej samej Ziemi jesteśmy .
'kiedyś', obszar dzisiejszej Polski znajdował się w okolicach równika ;-)) to dopiero hardcore
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 09:44   #36
larva
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 434
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
'kiedyś', obszar dzisiejszej Polski znajdował się w okolicach równika ;-)) to dopiero hardcore
No tak, ale ja miałam na myśli raczej bliższe czasy .
Co nie zmienia faktu, ze akcja taka sobie.

Edytowane przez larva
Czas edycji: 2010-03-25 o 09:47
larva jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 11:08   #37
Rockinka
Zadomowienie
 
Avatar Rockinka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 147
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Niezłe z tym demotem :p
Rockinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-25, 12:04   #38
Parvati
Zakorzenienie
 
Avatar Parvati
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 064
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
No ale jak to traktowac powaznie ?

Chcesz cos zmienic - nie uzywaj komputera i samochodu. W ogole. Wtedy cos tam zrobisz, a nie jakies frazesy i emocjonowanie sie godzina przesiedziana po ciemku w imie walki z manbearpig zwanym "globalne ocieplenie"

Manbearpig
Uwielbiam te określenie...

Cytat:
Napisane przez Liama Pokaż wiadomość
a ja tam jestem za...
To akcja na zasadzie Dnia Ziemi...
Ja nie uważam, że to jest na tej samej zasadzie.
Negatywne skutki wyłączania prądu na tę godzinę wskazali już powyżej użytkownicy (choćby te uruchamianie maszyn, które zużywa więcej prądu niż przez godzinę działania). Bezsens jako-taki też już był wytykany.
Dzień Ziemi moim zdaniem negatywnych skutków jako-takich nie ma. Bo czym jest Dzień Ziemi u nas w Polsce? Sprzątaniem syfu - porozrzucanych tu i tam papierków, chusteczek i innego badziewia.
To co odróżnia dodatkowo tę akcję od Godziny dla Ziemi jest WIDOCZNY efekt. Fakt, że ten efekt utrzyma się niezbyt długo (bo zaraz ktoś znów naśmieci w tym posprzątanym przez "nas" parku), ale choć przez chwilę możesz popatrzeć na tę wysprzątaną łąkę i cieszyć się, że ów papierek nie będzie rozkładał się na środku alejki.
W przypadku Godziny dla Ziemi to nawet na rachunku za prąd różnicy nie zauważysz

Pozdrawiam!
__________________
czytam


CBT
Parvati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-25, 13:26   #39
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Re: Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Oj no to nas troche na tej naszej planecie przybedzie za te 9 miesiecy
wiec ogolne zuzycie energii pewnie wyjdzie na to samo w obu przypadkach

A poza tym to tak nastrojowo posiedziec sobie w swietle swiec i pomyslec nad wlasnym zyciem ale jedyny stres to rozmrozone produkty z zamrazalki.

Edytowane przez KarolinaK
Czas edycji: 2010-03-25 o 13:38
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 19:05   #40
wiolusia00
Zakorzenienie
 
Avatar wiolusia00
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Bezpośrednim celem akcji nie jest oszczędzanie energii, ale symboliczne wezwanie polityków do działania. Oszczędzanie energii przez jeden dzień w roku przez godzinę nie wystarczy, by powstrzymać nadmierną emisję gazów cieplarnianych i niebezpieczne zmiany klimatu. Konieczne są decyzje i zmiany na poziomie rządów wszystkich państw. Równocześnie WWF zachęca oczywiście do zmniejszania zużycia energii na co dzień i stara się promować wszelkie działania, które do tego prowadzą. Jedną z wielu możliwych metod oszczędzania energii jest wyłączanie zbędnego oświetlenia, dlatego właśnie akcja Godzina dla Ziemi polega na gaszeniu świateł.
Godzina dla Ziemi WWF to przede wszystkim symboliczny apel ludzi na całym świecie o powstrzymanie niezwykle groźnych dla naszej cywilizacji zmian klimatu. Głównym celem akcji jest demonstracja jedności, determinacji i wiary w to, że świat potrafi zjednoczyć się, by sprostać największemu wyzwaniu naszych czasów. Jest ona w tym roku szczególnie istotna, gdyż - wbrew oczekiwaniom opinii społecznej - w grudniu ubiegłego roku w Kopenhadze nie doszło do podpisania konkretnego i silnego międzynarodowego porozumienia na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i powstrzymania niebezpiecznych, wywołanych przez człowieka zmian klimatu.
wiolusia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 19:10   #41
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

A ja przed chwilą w tiwi usłyszałam, że akcja tka sobie, w sumie głupiutka, bo powtórne włączenie jednoczesne tylu urządzeń elektrycznych to potrzeba uruchomienia ogromnych pokładów energii. Nie wiem, na ile to faktycznie prawda, nie znam się, podaję, jak dostałam
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-27, 19:14   #42
wiolusia00
Zakorzenienie
 
Avatar wiolusia00
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

a przeczytalaś co napisałam wyżej ??

Bezpośrednim celem akcji nie jest oszczędzanie energii, ale symboliczne wezwanie polityków do działania.
wiolusia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 19:19   #43
Allana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 77
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Właśnie miałam napisać to co wiolusia00. Pamiętajcie proszę, że ta akcja to rodzaj happeningu, wyrażenia swojego głosu, a nie metoda na oszczędzanie energii. Radzę poczytać trochę na stronie http://wwf.pl/godzinadlaziemi. Są tam też informacje na temat tego jak to nie ma wcale ocieplenia klimatu, a także wiele kontrargumentów dla osób, które rozgłaszają że to wymysł szalonych ekologów.
Allana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 19:23   #44
wiolusia00
Zakorzenienie
 
Avatar wiolusia00
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

dużo też pisze tutaj : http://portalwiedzy.onet.pl/4870,252...zasopisma.html
wiolusia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 19:27   #45
noelia007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 468
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

I co gasicie światła??
__________________
Jak zrobię błąd w pisowni, popraw mnie, jeśli możesz.
noelia007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 21:18   #46
Allana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 77
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Ja zgasiłam. Było miło. Dawno nie paliłam świec zapachowych, a to tak fajnie relaksuje...Wreszcie był pretekst
Allana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 21:58   #47
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez wiolusia00 Pokaż wiadomość
a przeczytalaś co napisałam wyżej ??

Bezpośrednim celem akcji nie jest oszczędzanie energii, ale symboliczne wezwanie polityków do działania.
Cierpisz na brak zainteresowania ze strony innych w życiu, że tak się wydzierasz?

I co? Że niby politycy się przejmą? Na pewno. Takie akcje są bez sensu. Jeśli WWF chce, żeby coś przyniosło realne skutki to niech zacznie zbierać podpisy pod ustawą. O ile się nie mylę w Polsce trzeba 100 000. Możesz już zacząć zbierać, jeśli jesteś tak zaangażowana.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 08:07   #48
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez wiolusia00 Pokaż wiadomość
Bezpośrednim celem akcji nie jest oszczędzanie energii, ale symboliczne wezwanie polityków do działania.
To zupelnie bezsensu - bo jak to ma kogokolwiek wezwac do dzialania ?
Cytat:
Napisane przez wiolusia00 Pokaż wiadomość
powstrzymać nadmierną emisję gazów cieplarnianych
Bzdura, nie ma czegos takiego jak "nadmierna emisja gazow cieplarnianych".

Cytat:
Napisane przez wiolusia00 Pokaż wiadomość
niebezpieczne zmiany klimatu.
Bzdura i pic na wode - ani nie jest udowodniony podtrzymujacy sie trend zmiany klimatu (bo ostatnie kilka lat to wrecz ochlodznie), apokaliptyczne modele nie pokrywaja sie z zyciem, ani nie jest powiedziane, ze jesli zmiany faktycznie sa i robi sie cieplej, to (a) glowna przyczyna jest dzialanie ludzi (b) ze to jest cos zlego.

Cytat:
Konieczne są decyzje i zmiany na poziomie rządów wszystkich państw.
Konieczne jest temperowanie bzdur o "globalnym ociepleniu" i absurdalny szantaz jaki niektore ogranizacje i osoby probuja narzucic ludziom badz calym rzadom.


Cytat:

Godzina dla Ziemi WWF to przede wszystkim symboliczny apel ludzi na całym świecie o powstrzymanie niezwykle groźnych dla naszej cywilizacji zmian klimatu.
Bzdura, nie ma zadnych niezwykle groznych zmian, dalas sie zrobic w balona i szerzysz dalej jakies katastroficzne bajki

Mam to walnac taka czcionka jak Twoja, zeby doszlo?

Do tego steku bzdur nie da inaczej sie odniesc, niz siegajac po fakty i opinie fachowcow, wiec jedziemy.

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Zacznijmy od tego, ze mowienie o jakiejs globalnej temperaturze, to bzdura, gdyz:
Cytat:
Physical, mathematical and observational grounds are employed to show that there is no physically meaningful global temperature for the Earth in the context of the issue of global warming. While it is always possible to construct statistics for any given set of local temperature data, an infinite range of such statistics is mathematically permissible if physical principles provide no explicit basis for choosing among them. Distinct and equally valid statistical rules can and do show opposite trends when applied to the results of computations from physical models and real data in the atmosphere. A given temperature field can be interpreted as both "warming" and "cooling" simultaneously, making the concept of warming in the context of the issue of global warming physically ill-posed.
http://www.uoguelph.ca/~rmckitri/res...lobaltemp.html

No jak globalnoociepleniowialarm isto szantazysci zechca wyskoczyc z jakas prorokowana apokalipsa, to i latwo wyjda

Problem nie jest z dwutlenkiem wegla, tylko modelami klimatu, ktore zakladaja rzeczy, ktore sie po prostu mijaja z prawda:

Cytat:
Global Warming: Scientists' Best Predictions May Be Wrong

ScienceDaily (July 15, 2009) — No one knows exactly how much Earth's climate will warm due to carbon emissions, but a new study suggests scientists' best predictions about global warming might be incorrect.


The study, which appears in Nature Geoscience, found that climate models explain only about half of the heating that occurred during a well-documented period of rapid global warming in Earth's ancient past. The study, which was published online July 13, contains an analysis of published records from a period of rapid climatic warming about 55 million years ago known as the Palaeocene-Eocene thermal maximum, or PETM.
"In a nutshell, theoretical models cannot explain what we observe in the geological record," said oceanographer Gerald Dickens, a co-author of the study and professor of Earth science at Rice University. "There appears to be something fundamentally wrong with the way temperature and carbon are linked in climate models."
During the PETM, for reasons that are still unknown, the amount of carbon in Earth's atmosphere rose rapidly. For this reason, the PETM, which has been identified in hundreds of sediment core samples worldwide, is probably the best ancient climate analogue for present-day Earth.
In addition to rapidly rising levels of atmospheric carbon, global surface temperatures rose dramatically during the PETM. Average temperatures worldwide rose by about 7 degrees Celsius -- about 13 degrees Fahrenheit -- in the relatively short geological span of about 10,000 years.
Many of the findings come from studies of core samples drilled from the deep seafloor over the past two decades. When oceanographers study these samples, they can see changes in the carbon cycle during the PETM.
"You go along a core and everything's the same, the same, the same, and then suddenly you pass this time line and the carbon chemistry is completely different," Dickens said. "This has been documented time and again at sites all over the world."
Based on findings related to oceanic acidity levels during the PETM and on calculations about the cycling of carbon among the oceans, air, plants and soil, Dickens and co-authors Richard Zeebe of the University of Hawaii and James Zachos of the University of California-Santa Cruz determined that the level of carbon dioxide in the atmosphere increased by about 70 percent during the PETM.
That's significant because it does not represent a doubling of atmospheric carbon dioxide. Since the start of the industrial revolution, carbon dioxide levels are believed to have risen by about one-third, largely due to the burning of fossil fuels. If present rates of fossil-fuel consumption continue, the doubling of carbon dioxide from fossil fuels will occur sometime within the next century or two.
Doubling of atmospheric carbon dioxide is an oft-talked-about threshold, and today's climate models include accepted values for the climate's sensitivity to doubling. Using these accepted values and the PETM carbon data, the researchers found that the models could only explain about half of the warming that Earth experienced 55 million years ago.
The conclusion, Dickens said, is that something other than carbon dioxide caused much of the heating during the PETM. "Some feedback loop or other processes that aren't accounted for in these models -- the same ones used by the IPCC for current best estimates of 21st Century warming -- caused a substantial portion of the warming that occurred during the PETM."
http://www.sciencedaily.com/releases...0714124956.htm

Zamiast gadania bzdur nie opartych na niczym, lepiej poczytac sobie chocby:
Stanowisko
Komitetu Nauk Geologicznych Polskiej Akademii Nauk
w sprawie zagrozenia globalnym ociepleniem

http://www.kngeol.pan.pl/images/stor...%20klimatu.pdf

Bardzo dobrze, ze w Kopenhadze nic nie zrobili, jeszcze tylko brakuje, zeby przez bzdury wygadywane przez poparancow typu Gore ktokolwiek robil cos wiazacego
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.

Edytowane przez Wyrak
Czas edycji: 2010-03-28 o 07:50
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 08:08   #49
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

ja się w takie rzeczy nie bawię z prostego powodu

śmieszy mnie niezmiernie fakt, że banda "ekologów" chcę sobie wyczyścić sumienie jednym wieczorem zbiorowo przeciążając po godzinie wywamania grzechów własnych linie energetyczne i powodują tym samym większe zużycie niż gdyby faktycznie palcem nie kiwnęli

śmieszy mnie niezmiernie fakt, że banda "ekologów" o cały naukowym zapleczu tego typu spraw,jak nawet sama kwestia ocieplenia czy też energetyki,pojęcia nie ma i rzuca frazesami których nauczyli się z plakatów jakiejś pożal się boże organizacji ( które swoją drogą niezłą kasę trzepią na wciskaniu troskliwym takich bajeczek )

Najlepsze jednak w tym wszystkim jest to, że ta cała banda ludzi ogarniętych panujących od paru lat trendem na bycie "ekologicznym" nawet przez chwilę nie pomyśli o tym, że większość z nich dąży do cofania się technologicznego społeczeństw ( światło złe, samochody złe, dezodoranty złe, lodówki złe... w epoce kamienia łupanego to było dobrze) zamiast wziąć się za studiowanie tematyki i zająć sie naukowo rozwojem technologi które pomoga ogarniczyć albo w ogóle zniweczyć negatywne skutki chociażby emisji gazów spalinowych bez konieczności rezygnowania z uwygodnień które proponuje nam technika. No ale "wyłącz światło" łatwiej powiedzieć.
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥

Edytowane przez eyo
Czas edycji: 2010-03-28 o 08:11
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-28, 10:18   #50
Allana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 77
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

To bardzo smutne że tak wielu osobom nie tylko obojętny jest los Ziemi, ale wręcz wykrzykują jak to nic złego się nie dzieje. Ale dzieje się. Uwierzcie mi, wiem co mówię i nie dlatego że jestem ekologiem-oszołomem, ale dlatego, że mam przyrodnicze wykształcenie i posiadam trochę fachowej wiedzy na ten temat. Na stronie WWF znajdziecie informacje m.in. o tym dlaczego twierdzenie że zmian nie ma bo ostatnia zima była sroga jest błędnym założeniem. Co do podpisów pod petycją w sprawie ustawy: zarówno WWF jak i inne organizacje pozarządowe organizują mnóstwo takich akcji, w różnych sprawach i często z dużym sukcesem, ale w tym wypadku sprawa jest o tyle trudna, że nawet gdyby taka ustawa (no właśnie jaka? Ciężko wymyślić jedną ustawę która by pomogła, tu potrzebne są liczne ustalenia) powstała w Polsce to to nic nie da - w kwestiach przeciwdziałania antropopresji potrzeba działania globalnego, współpracy międzynarodowej. Inaczej się nie da. A najłatwiej taką współpracę wypracować zaczynając od edukacji społeczeństwa. W świecie demokracji nie da się nic postanowić bez udziału społeczeństwa. Musi ono widzieć potrzebę wprowadzania zmian. A jak widać póki co edukacja ekologiczna w naszym kraju leży i kwiczy. Tego typu akcje społeczne jak np. Godzina dla Ziemi mają przede wszystkim charakter edukacyjny. A jak to wpływa na rządzących? Może płynąć jeśli nacisk będzie wystarczająco silny. Jak już wyżej napisałam, to społeczeństwo w dużej mierze decyduje.
Co do alternatywnych teorii i niezgody na to że ocieplenie jest: ile osób tyle teorii, zawsze tak jest. Pamiętać trzeba, że tacy geologowie zajmują się geologią, nie będą spoglądać na sprawę całościowo, a taki pogląd jest konieczny do zauważenia zmian. Poza tym pragnę zauważyć, że nawet naukowcy, szanowani z tytułem profesora mogą się mylić i to znacząco.

Edytowane przez Allana
Czas edycji: 2010-03-28 o 10:29
Allana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 11:36   #51
yugoslavia
Wtajemniczenie
 
Avatar yugoslavia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ostrava
Wiadomości: 2 909
GG do yugoslavia
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Dla zainteresowanych oszołomów i nie tylko:
http://alfaomega.webnode.com/news/fe...ocieplenia%20/
__________________
Zakamuflowana Niemka
yugoslavia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 12:07   #52
Allana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 77
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Wyjaśnijcie mi proszę jedną rzecz: spór w kwestiach wpływu człowieka na środowisko trwa już od jakiegoś czasu, każda ze stron przytacza swoje argumenty, lepsze lub gorsze, jak to w sporze. I dlaczego tak wielu ludziom łatwiej wierzyć w to co mówią Ci, którzy zaprzeczają antropopresji? Przecież naukowcy wskazujący na jej znaczącą obecność przytaczają bardzo dobre dowody. Mam na to swoją teorię: lenistwo i wygoda. Zaprzeczanie wpływom naszego gatunku na stan Ziemi jest bardzo wygodne bo nie zobowiązuje do działań, do robienia czegokolwiek. Najłatwiej powiedzieć, że nie dzieje się nic czemu trzeba zaradzić.
Co do globalnego ocieplenia i ekologów - oszołomów. Stała się rzecz bardzo niefajna. Zgadzam się, że tych ostatnich nie brakuje i że bardziej szkodza niż pomagają, myślę jednak że wystarczy trochę rozumu i własnych przemyśleń, żeby zauważyć, że oprócz nich działają, może trochę mniej medialnie, ci, którzy chcą coś naprawdę zmienić na lepsze. Zaś "globalne ocieplenie" stało się wyrażeniem - wytrychem. W tej chwili oznacza wszystko i nic. Warto myślę zainteresować się faktem że to nie jedyny skutek działalności człowieka i że nie chodzi tylko o emisję CO2. Jeśli chcesz coś krytykować - najpierw dowiedz się o tym jak najwięcej (nie mówię o negatywnych opiniach tylko o rzetelnej, merytorycznej wiedzy).
Allana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 13:37   #53
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez Allana Pokaż wiadomość
Wyjaśnijcie mi proszę jedną rzecz: spór w kwestiach wpływu człowieka na środowisko trwa już od jakiegoś czasu, każda ze stron przytacza swoje argumenty, lepsze lub gorsze, jak to w sporze. I dlaczego tak wielu ludziom łatwiej wierzyć w to co mówią Ci, którzy zaprzeczają antropopresji? Przecież naukowcy wskazujący na jej znaczącą obecność przytaczają bardzo dobre dowody. Mam na to swoją teorię: lenistwo i wygoda. Zaprzeczanie wpływom naszego gatunku na stan Ziemi jest bardzo wygodne bo nie zobowiązuje do działań, do robienia czegokolwiek. Najłatwiej powiedzieć, że nie dzieje się nic czemu trzeba zaradzić.
Co do globalnego ocieplenia i ekologów - oszołomów. Stała się rzecz bardzo niefajna. Zgadzam się, że tych ostatnich nie brakuje i że bardziej szkodza niż pomagają, myślę jednak że wystarczy trochę rozumu i własnych przemyśleń, żeby zauważyć, że oprócz nich działają, może trochę mniej medialnie, ci, którzy chcą coś naprawdę zmienić na lepsze. Zaś "globalne ocieplenie" stało się wyrażeniem - wytrychem. W tej chwili oznacza wszystko i nic. Warto myślę zainteresować się faktem że to nie jedyny skutek działalności człowieka i że nie chodzi tylko o emisję CO2. Jeśli chcesz coś krytykować - najpierw dowiedz się o tym jak najwięcej (nie mówię o negatywnych opiniach tylko o rzetelnej, merytorycznej wiedzy).

Ahhhhhhhhhh jak ja kocham takich "oświeconych" ludzi jak Ty. Gotowych oskarżać innych o znieczulenie i lenistwo, a popierać akcje, które bardziej szkodzą niż pomagają (mowa o zużyciu energii). Jeszcze dodajmy frazesy o demokracji, którymi przekonać można chyba tylko średnio rozgarniętego gimnazjalistę i mamy kogoś takiego jak Ty: niby byś chciała dobrze, ale sama jesteś zbyt leniwa, żeby przytoczyć rzetelne informacje, żeby zorientować się, co zrobić, żeby mieć REALNY wpływ na cokolwiek. I to jeszcze w naszym kraju, gdzie bardziej przydałaby się ustawa surowo karząca tych, którzy zostawiają worki ze śmieciami przy drodze niż głupia akcja siedzenia przy świeczkach.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 14:11   #54
Allana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 77
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Wiesz co, to co napisałaś zabrzmiało trochę obraźliwie. Nie uważam się za osobę "oświeconą", zwłaszcza że użyłaś tego słowa w mało pozytywnym znaczeniu. Nikogo też nie oskarżam. Nie zwracałam się do nikogo personalnie. Chodziło mi ogólnie o ludzką mentalność. A co do tego, że ludzie wolą się nie angażować można obserwować nie tylko w kwestiach środowiska (oczywiście że nie wszyscy i chwała im za to). Nie podoba mi się też insynuowanie, że nie robię nic poza przyłączaniem się do głupich akcji, które bardziej szkodzą niż pomagają. Myślę, że pisanie tu o tym, że nie należy wyrzucać zużytych baterii do śmietnika, pozostawiać włączonych nieużywanych urządzeń elektrycznych, że powinno się jak najlepiej wykorzystywać surowce wtórne to nie jest dobry pomysł. Informacje o petycjach i akcjach organizowanych przez organizacje ekologiczne są dostępne na ich stronach. Jeśli ktoś jest zainteresowany może sobie poczytać. Ten temat miał służyć zachęceniu was do przyłączenia się do społecznej akcji, która wcale szkodliwa nie jest, a nie dyskusjom o zasadności ochrony środowiska lub nie i co byście nie pisały ja zdania nie zmienię - środowisko trzeba chronić, bo samo się nie przed nami nie obroni. Jeśli ktoś chce ze mną na ten temat podyskutować jestem otwarta, ale nie życzę sobie obrażania mnie.
Allana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 15:02   #55
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez Allana Pokaż wiadomość
, ale w tym wypadku sprawa jest o tyle trudna, że nawet gdyby taka ustawa (no właśnie jaka? Ciężko wymyślić jedną ustawę która by pomogła, tu potrzebne są liczne ustalenia) powstała w Polsce to to nic nie da

Ekhm, no i co z tego, że ciężko? A, prawda. Zgasić światło na godzinę jednak łatwiej.



- w kwestiach przeciwdziałania antropopresji potrzeba działania globalnego, współpracy międzynarodowej. Inaczej się nie da. A najłatwiej taką współpracę wypracować zaczynając od edukacji społeczeństwa.

I tu właśnie zaczynają się frazesy...

W świecie demokracji nie da się nic postanowić bez udziału społeczeństwa. Musi ono widzieć potrzebę wprowadzania zmian. A jak widać póki co edukacja ekologiczna w naszym kraju leży i kwiczy. Tego typu akcje społeczne jak np. Godzina dla Ziemi mają przede wszystkim charakter edukacyjny. A jak to wpływa na rządzących? Może płynąć jeśli nacisk będzie wystarczająco silny. Jak już wyżej napisałam, to społeczeństwo w dużej mierze decyduje. Które tu się kończą.
Co do alternatywnych teorii i niezgody na to że ocieplenie jest: ile osób tyle teorii, zawsze tak jest. Pamiętać trzeba, że tacy geologowie zajmują się geologią, nie będą spoglądać na sprawę całościowo, a taki pogląd jest konieczny do zauważenia zmian. Poza tym pragnę zauważyć, że nawet naukowcy, szanowani z tytułem profesora mogą się mylić i to znacząco.
Tu już padłam. Rozumiem, że taki profesor może się mylić, ale tacy ekolodzy już nie?


Cytat:
Napisane przez Allana Pokaż wiadomość
Wyjaśnijcie mi proszę jedną rzecz: spór w kwestiach wpływu człowieka na środowisko trwa już od jakiegoś czasu, każda ze stron przytacza swoje argumenty, lepsze lub gorsze, jak to w sporze. I dlaczego tak wielu ludziom łatwiej wierzyć w to co mówią Ci, którzy zaprzeczają antropopresji?

Może mają lepsze argumenty?

Przecież naukowcy wskazujący na jej znaczącą obecność przytaczają bardzo dobre dowody.

To je podaj zamiast mówić, że mają.

Mam na to swoją teorię: lenistwo i wygoda. Zaprzeczanie wpływom naszego gatunku na stan Ziemi jest bardzo wygodne bo nie zobowiązuje do działań, do robienia czegokolwiek. Najłatwiej powiedzieć, że nie dzieje się nic czemu trzeba zaradzić.

I to nie jest atak na innych uczestników dyskusji?

Co do globalnego ocieplenia i ekologów - oszołomów. Stała się rzecz bardzo niefajna. Zgadzam się, że tych ostatnich nie brakuje i że bardziej szkodza niż pomagają, myślę jednak że wystarczy trochę rozumu i własnych przemyśleń, żeby zauważyć, że oprócz nich działają, może trochę mniej medialnie, ci, którzy chcą coś naprawdę zmienić na lepsze.

Ja widzę tylko tych oszołomów, co mi każą gasić światło.

Zaś "globalne ocieplenie" stało się wyrażeniem - wytrychem. W tej chwili oznacza wszystko i nic. Warto myślę zainteresować się faktem że to nie jedyny skutek działalności człowieka i że nie chodzi tylko o emisję CO2. Jeśli chcesz coś krytykować - najpierw dowiedz się o tym jak najwięcej (nie mówię o negatywnych opiniach tylko o rzetelnej, merytorycznej wiedzy).
No i rzetelna, merytoryczna krytyka wykazała, że ponowne uruchamianie urządzeń 'zeżre' więcej energii. Dla mnie to jednoznaczny argument przeciw takim manifestacją. To zalatuje lekkim szantażem/terroryzmem - to jak zabijanie w imię pokoju.

Cytat:
Napisane przez Allana Pokaż wiadomość
Wiesz co, to co napisałaś zabrzmiało trochę obraźliwie. Nie uważam się za osobę "oświeconą", zwłaszcza że użyłaś tego słowa w mało pozytywnym znaczeniu. Mylisz się, użyłam tego słowa w całkowicie negatywnym znaczeniu. Nikogo też nie oskarżam. Owszem, oskarżasz. Nie zwracałam się do nikogo personalnie. Chodziło mi ogólnie o ludzką mentalność. Zatem zwracałaś się personalnie do wszystkich ludzi, A co do tego, że ludzie wolą się nie angażować można obserwować nie tylko w kwestiach środowiska (oczywiście że nie wszyscy i chwała im za to). Nie podoba mi się też insynuowanie, że nie robię nic poza przyłączaniem się do głupich akcji, które bardziej szkodzą niż pomagają. Myślę, że pisanie tu o tym, że nie należy wyrzucać zużytych baterii do śmietnika, pozostawiać włączonych nieużywanych urządzeń elektrycznych, że powinno się jak najlepiej wykorzystywać surowce wtórne to nie jest dobry pomysł. Dlaczego? O wiele lepszy niż taka akcja. Zawsze mnie dziwi bardzo, czemu nie słyszałam żeby ekolodzy używali argumentu 'bo kosztuje' - to o wiele lepszy argument. Wiele osób bardziej dba o swoje kieszenie niż o lodowce na Antarktydzie (i w naszym kraju nawet się im nie dziwię). Zamiast rozsądnie apelować - na przykład tłumacząc, że oddając papier na makulaturę będzie więcej TANICH zeszytów, notesów, papieru toaletowego czy może książek. Co tam, zamiast pomyśleć lepiej zgasić światło. Informacje o petycjach i akcjach organizowanych przez organizacje ekologiczne są dostępne na ich stronach. Jeśli ktoś jest zainteresowany może sobie poczytać. Zainteresowany to zawsze sobie poradzi. Chodzi o to, żeby przekonać niezainteresowanych.Ten temat miał służyć zachęceniu was do przyłączenia się do społecznej akcji, która wcale szkodliwa nie jest, Owszem jest, prąd się marnuje. a nie dyskusjom o zasadności ochrony środowiska lub nie i co byście nie pisały ja zdania nie zmienię - środowisko trzeba chronić, bo samo się nie przed nami nie obroni. Ależ tu nikt temu nie zaprzecza. Tylko wszystko trzeba robić z głową. Poza tym Wyrak ostatnio był mężczyzną, jeśli się nie mylę, i może obrazić się za to "pisały". Jeśli ktoś chce ze mną na ten temat podyskutować jestem otwarta, ale nie życzę sobie obrażania mnie.
A ja nie życzę sobie insynuowania, że jestem leniwa i próby robienia ze mnie idiotki, która myśli, że jak ładna pani aktorka gasi światło na godzinę raz w roku to chce, żeby na świecie było lepiej, a nie się wypromować. Litości.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 16:08   #56
Allana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 77
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Przepraszam za żeńską formę czasownika, jest to raczej form kobiece dlatego też założyłam, że piszę z kobietami. Jeśli pan Wyrak poczuł się urażony to przepraszam.
Ta dyskusja przybrała niefajny obrót. Nie chcę używać mocnych słów ani się kłócić bo to nie leży w mojej naturze. Nie wiem też czy jest sens odnosić się do tego co napisałaś, ale może spróbuje.
1. Tak, łatwiej jest zgasić światło na godzinę niż stworzyć dobrą ustawę. To chyba oczywiste. Myślę jednak, że nie wczytałaś się dobrze w to co napisałam i nie wyłapałaś całego sensu. Prawo jest potrzebne, a w dziedzinie ochrony środowiska jest jedną z podstaw jakiejkolwiek działalności. W przypadku tej dziedziny ogromnie ważne jest, żeby było to prawo, którego stosowanie coś wniesie, nie tylko suche zdania. Mamy sporo przepisów w polskim prawie (choćby najważniejsza ustawa POŚ), w tym sporo kar. I co? Kwestia emisji do środowiska chociażby. Wśród wielu członków naszego społeczeństwa reprezentujących przemysł wciąż panuje opinia, że lepiej (ale przede wszystkim taniej) jest zapłacić gigantyczną karę niż zmodernizować produkcję. Na krótką metę owszem. Ale co dalej? Nad tym mało kto z nich się zastanawia. Dlatego przed ustawodawcami stoi ogromnie trudne zadanie, a bez zmiany podejścia społeczeństwa będzie jeszcze ciężej.
2. Co do frazesów. Może ty uważasz że to są frazesy. Ale kwestia udziału społeczeństwa w sprawach związanych z ochroną środowiska jest niezwykle ważna. Kto, jeśli nie my ma chronić to środowisko? Politycy? Chyba nie (przynajmniej nie wykonując swój zawód). Aczkolwiek to do nich należy podejmowanie najważniejszych decyzji. A dlaczego mają je podejmować bez naszego udziału? Jeśli mam okazję wypowiedzieć się w jakiejś kwestii, która mnie interesuje to chcę z tego skorzystać. Każdy specjalista zajmujący się ochroną środowiska powie Ci że edukacja ekologiczna to PODSTAWA każdej działalności w tym zakresie. I nie uważam tego za frazesy.
3. Nie napisałam, że "ekolodzy" nie mogą się się mylić. Jak każdy mogą. Zapytałam tylko dlaczego tak bezkrytycznie przyjmujecie akurat tą odwrotną wersję a nie wersję nad którą także pracują setki naukowców. Nie tylko banda ekologów-oszołomów. Przyznam się, ze pisząc o tym że profesorowie mogą się mylić miałam na myśli konkretną osobę i jej stanowisko, które mocno bulwersuje. Myślę że nic się nie stanie jeśli napisze o kogo chodzi, bo sprawa była dość głośna. Chodzi mi o prof. Jaworowskiego i jego stosunek do liczby ofiar katastrofy czarnobylskiej. Można się z nim zgodzić lub nie, ale nawet on twierdzi, że mimo wszystko lepiej zapobiegać niż leczyć. Z takiego samego założenia wychodzę ja. Na tej zasadzie w dużej mierze opiera się ochrona środowiska (oczywiście bez popadania w skrajności).
4. Co do argumentów. Celowo podałam link do strony WWF, na której są te argumenty, żeby nie musieć ich tu kopiować. I pragnę jeszcze zauważyć przy okazji, że WWF to nie Greenpeace. Ich akcje są naprawdę pożyteczne i przede wszystkim przemyślane.
5. Jeszcze raz powtarzam: nie, to nie był atak na nikogo, a już na pewno nie na uczestników dyskusji.
6. Widzisz samych oszołomów bo głównie tacy pojawiają się w mediach. Ale nie tylko tacy na szczęście. Czasem dobrze jest posłuchać np. jakiejś dyskusji ekspertów nadawanych w wieczornych programach, przejrzeć fachową prasę, liczne strony internetowe i okaże się, że poza oszołomami są wykształceni ludzie, którzy mają sporo do powiedzenia. I czasem dobrze wsłuchać się w to co mają do powiedzenia, zastanowić się nad tym.
7.Argumentu o szantażu i terroryzmie szczerze mówiąc nie zrozumiałam. Przykro mi.
8. Nie chciałam tu pisać o sposobach na "ekologiczne" życie bo wydawało mi się, że to nie jest odpowiedni temat. Ale jeśli się ze mną nie zgadzacie i chcecie żebym coś napisała to nie ma sprawy. Napiszę i możemy o tym rozmawiać w tym temacie.
Co do argumentów ekonomicznych...Mylisz się. Głównym argumentem za zmianą żarówek na energooszczędne, oszczędzaniem wody i prądu są właśnie oszczędności. Nawet w Biedronce widziałam kiedyś takie ulotki o kapaniu z kranu i ile można zaoszczędzić zakręcając porządnie kran. W Polsce jest po prostu jeszcze za mało takich akcji. Ale przecież zapewne słyszałaś że np. w takiej Norwegii dostaje się pieniążki w sklepie za zwrot butelek plastikowych. Zgadzam się, że to mobilizuje.
9.Co do zakończenia. Chodziło mi o zainteresowanych dyskusją. Nie będę rozmawiać sama ze sobą. Nie wiem kogo podejrzewasz o robienie z ciebie idiotki. Ale wydaje mi się, że udział znanych osób w akcjach społecznych, w spotach reklamowych itp. działa na wiele osób, nawet jeśli na ciebie nie.
Przepraszam też jeśli poczułaś się urażona moim stwierdzeniem o lenistwie. Naprawdę nie pisałam o nikim konkretnie.

Strasznie się rozpisałam, ale mam nadzieję, że udało mi się co nieco wyjaśnić.

Edytowane przez Allana
Czas edycji: 2010-03-28 o 16:10
Allana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 16:44   #57
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez Allana Pokaż wiadomość
1. Tak, łatwiej jest zgasić światło na godzinę niż stworzyć dobrą ustawę. To chyba oczywiste.
I dlatego zamiast walczyć o tworzenie ustaw, co ma sens, gasimy światło, co sensu nie ma?

Myślę jednak, że nie wczytałaś się dobrze w to co napisałam i nie wyłapałaś całego sensu.
Już Ty się nie martw...

Dlatego przed ustawodawcami stoi ogromnie trudne zadanie, a bez zmiany podejścia społeczeństwa będzie jeszcze ciężej.
I społeczeństwo ma zmienić zdanie ponieważ ktoś mu powie, że ma gasić światło?

2. Co do frazesów. Może ty uważasz że to są frazesy.
Owszem, i gwarantuję, że nie tylko ja tak uważam.

Każdy specjalista zajmujący się ochroną środowiska powie Ci że edukacja ekologiczna to PODSTAWA każdej działalności w tym zakresie. I nie uważam tego za frazesy. Edukacja to w ogóle podstawa wszystkiego. I czy NAPRAWDĘ uważasz, że akcją, z powodu której zużyje się więcej prądu niż gdyby jej nie przeprowadzono nauczy się kogokolwiek czegokolwiek?
3. Nie napisałam, że "ekolodzy" nie mogą się się mylić. Jak każdy mogą. Zapytałam tylko dlaczego tak bezkrytycznie przyjmujecie akurat tą odwrotną wersję a nie wersję nad którą także pracują setki naukowców.
Skąd wiesz, że bezkrytycznie? To, że ktoś ma inne zdanie niż Ty, nie oznacza, że jest bezkrytyczny.
Chodzi mi o prof. Jaworowskiego i jego stosunek do liczby ofiar katastrofy czarnobylskiej.
Zdaje się, że dziś czytałam z nim wywiad. Brzmiał sensowniej niż puste apele i frazesy, którymi operowano w tej dyskusji. Czy miał rację - nie wiem, nie znam się. Ale prędzej by mnie przekonał niż Ty.


4. Co do argumentów. Celowo podałam link do strony WWF, na której są te argumenty, żeby nie musieć ich tu kopiować. I pragnę jeszcze zauważyć przy okazji, że WWF to nie Greenpeace. Ich akcje są naprawdę pożyteczne i przede wszystkim przemyślane.
To fajnie, ale dam Ci dobrą radę: jeśli chcesz kogoś do czegoś przekonać, podaj mu to na tacy. Inaczej nikt nie będzie sobie zawracał Tobą głowy.

5. Jeszcze raz powtarzam: nie, to nie był atak na nikogo, a już na pewno nie na uczestników dyskusji.
6. Widzisz samych oszołomów bo głównie tacy pojawiają się w mediach.
Ale nie tylko tacy na szczęście. Czasem dobrze jest posłuchać np. jakiejś dyskusji ekspertów nadawanych w wieczornych programach, przejrzeć fachową prasę, liczne strony internetowe i okaże się, że poza oszołomami są wykształceni ludzie, którzy mają sporo do powiedzenia.
I czasem dobrze wsłuchać się w to co mają do powiedzenia, zastanowić się nad tym.
Ojoj, bo ja się nad niczym nie zastanawiam. Powiedz, dlaczego UPARCIE unikasz skomentowania zarzutu, że podczas akcji (a raczej na ponowne włączenie prądu po akcji) zużyto więcej prądu, niż gdyby akcji nie było? Albo chociaż przyznania, że cała ta akcja jest działaniem li tylko propagandowym nie mającym żadnych realnych szans na zmienienie czegokolwiek?

7.Argumentu o szantażu i terroryzmie szczerze mówiąc nie zrozumiałam. Przykro mi.
To przykre, bo nie był on zbyt skomplikowany. Ale wytłumaczę. Specjalnie użyłam też sformułowania 'walka o pokój' - czyli zabijanie po to, żeby nie zabijano. Marnowanie prądu, żeby nie marnowano prądu.
8.
Co do argumentów ekonomicznych...Mylisz się. Głównym argumentem za zmianą żarówek na energooszczędne, oszczędzaniem wody i prądu są właśnie oszczędności. Nawet w Biedronce widziałam kiedyś takie ulotki o kapaniu z kranu i ile można zaoszczędzić zakręcając porządnie kran. W Polsce jest po prostu jeszcze za mało takich akcji.
Nie mylę się, bo chodzi mi o to, że ja takich argumentów nie widziałam/słyszałam. To, że w Biedronce były ulotki nie ma dla mnie znaczenia - ja do Biedronki nie chodzę. W moim sklepie/ radiu/ gazecie nie było.

Ale przecież zapewne słyszałaś że np. w takiej Norwegii dostaje się pieniążki w sklepie za zwrot butelek plastikowych. Zgadzam się, że to mobilizuje. Otóż nie słyszałam. (I moja prywatna prośba: pieniądze. Za pieniążki to dzieciaczki przedszkolaczki batoniczki kupują.Ale to dygresja.)
9.Co do zakończenia. Chodziło mi o zainteresowanych dyskusją. Nie będę rozmawiać sama ze sobą. Nie wiem kogo podejrzewasz o robienie z ciebie idiotki. Ale wydaje mi się, że udział znanych osób w akcjach społecznych, w spotach reklamowych itp. działa na wiele osób, nawet jeśli na ciebie nie. Co niestety jest powodem do smutnej refleksji, ale nie będę obrażać ogółu społeczeństwa.
.
Widzisz - rozpisujesz się, a nie skupiasz na żadnym konkrecie. Nie spróbowałaś nawet odpowiedzieć na zarzut o dużym zużyciu energii na ponowny rozruch, na braku inicjatywy ustawodawczej, czy nawet braku jakiejkolwiek edukacji ekologicznej w naszym kraju. Tylko frazesy, frazesy, frazesy...
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 17:07   #58
Allana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 77
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Pewnie gdybym miała dużo lat, doświadczenia życiowego i tytuł naukowy byłoby mi łatwiej cię przekonać, no ale nie mam. Mówię tylko o tym czego dowiedziałam się w czasie lat studiów i o tym co uważam za słuszne. Ulotki z Biedronki to tylko przykład, żeby nie było że nie mówię o konkretach. Tak mi się akurat przypomniało. Takie akcje są, ale zgadzam się, że jest ich stanowczo za mało. Na pewno jednak nie pomaga wrogość niektórych do samego zagadnienia.
Nie ustosunkowałam się do kwestii marnowania energii z prostej przyczyny. Nie jestem energetykiem. Nie znam się dokładnie na funkcjonowaniu przemysłu energetycznego. Ty chyba też nie? Wiem jednak jedno. Taka akcja, kiedy niewielki ułamek ludzi zgasi światełko (tak: światełko! ) na godzinkę (i tak: na godzinkę!) nie spowoduje katastrofy energetycznej. Nie sądzę takze aby wiązało się to z gigantycznymi stratami. Piszesz o ponownym rozruchu...przecież nikt nie wyłącza całych elektrowni czy systemów energetycznych żeby było trzeba coś specjalnie rozruszać. Podkreślałam natomiast niejednokrotnie, że ta akcja ma charakter edukacyjny w tym sensie, że zwraca uwagę ludzi na pewien problem jakim jest marnowanie energii. Bo się ją marnuje, chyba nie zaprzeczysz? I dlaczego oczekujesz że przyznam że ta akcja nic nie zmienia? Uważam że zmienia. Oczywiście że nie pomaga oszczędzić energii elektrycznej, nie ma znaczenia dla efektu cieplarnianego itd. Ale wielu ludziom uświadamia, że środowisko jest ważne. Samo to, że wywołuje dyskusje jest dobrym znakiem, ze coś się zmienia na lepsze.
Z tego zdania: "Tak, łatwiej jest zgasić światło na godzinę niż stworzyć dobrą ustawę. To chyba oczywiste.
I dlatego zamiast walczyć o tworzenie ustaw, co ma sens, gasimy światło, co sensu nie ma?" wnioskuję, być może błędnie, że dla ciebie jest albo albo. A przecież taka akcja społeczna raz do roku nie wyklucza walki o ustawy. Jeśli zależy ci na jakimś zapisie prawnym to możesz złożyć projekt obywatelski. Swoją drogą mam 2 pytania w tej kwestii: 1. jakiej ustawy ci brakuje, co by się miało w niej znaleźć? 2. nie kojarzysz np. takich "walk ustawodawczych" jak petycje w kwestii powiększenia obszaru Białowieskiego Parku Narodowego czy wycofania trudnorozkładalnych reklamówek foliowych? Podpisywałaś sie pod którąś? Albo chociaż zaznajomiłaś się wtedy z problematyką?
Przyrównanie tej akcji do zabijania w imię pokoju to chyba jednak drobna przesada, nie sądzisz?

Edytowane przez Allana
Czas edycji: 2010-03-28 o 17:11
Allana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 17:39   #59
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Cytat:
Napisane przez Allana Pokaż wiadomość
Nie ustosunkowałam się do kwestii marnowania energii z prostej przyczyny. Nie jestem energetykiem. Nie znam się dokładnie na funkcjonowaniu przemysłu energetycznego. Ty chyba też nie?
Nie i dlatego nie optuję za czymś, na czym się nie znam.

Wiem jednak jedno. Taka akcja, kiedy niewielki ułamek ludzi zgasi światełko (tak: światełko! ) na godzinkę (i tak: na godzinkę!) nie spowoduje katastrofy energetycznej. Nie sądzę takze aby wiązało się to z gigantycznymi stratami. To oczywiście by się nie wiązało. Piszesz o ponownym rozruchu...przecież nikt nie wyłącza całych elektrowni czy systemów energetycznych żeby było trzeba coś specjalnie rozruszać.
Poczytaj dyskusję. Poza tym (patrz: podaję konkret)

"Na trzy godziny przed Sydney wyłączono generatory prądu na nowozelandzkich wyspach Chatham. 24 godziny później Chatham światło zgaśnie na wyspach Samoa."

więcej wiadomości o tym, że to nie tylko 'światełka w domkach' znajdziesz na: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...0273,7708519,_
Godzina_dla_Ziemi____na_c alym_swiecie_gasna_swiatl a.html

(podzieliłam link bo rozwalał stronę).

Czyli jednak jakieś generatory tam były...



Podkreślałam natomiast niejednokrotnie, że ta akcja ma charakter edukacyjny w tym sensie, że zwraca uwagę ludzi na pewien problem jakim jest marnowanie energii. Bo się ją marnuje, chyba nie zaprzeczysz? A czy ja czemuś zaprzeczam? I dlaczego oczekujesz że przyznam że ta akcja nic nie zmienia? Bo nie chcesz wskazać co KONKRETNEGO uczyniono dzięki tej akcji.
Uważam że zmienia. Oczywiście że nie pomaga oszczędzić energii elektrycznej, nie ma znaczenia dla efektu cieplarnianego itd. Ale wielu ludziom uświadamia, że środowisko jest ważne.
Proszę o przykłady.

Samo to, że wywołuje dyskusje jest dobrym znakiem, ze coś się zmienia na lepsze.
Z tego zdania: "Tak, łatwiej jest zgasić światło na godzinę niż stworzyć dobrą ustawę. To chyba oczywiste.
I dlatego zamiast walczyć o tworzenie ustaw, co ma sens, gasimy światło, co sensu nie ma?" wnioskuję, być może błędnie, że dla ciebie jest albo albo. A przecież taka akcja społeczna raz do roku nie wyklucza walki o ustawy. Jeśli zależy ci na jakimś zapisie prawnym to możesz złożyć projekt obywatelski.
To nie ja tu do czegokolwiek namawiam.
Swoją drogą mam 2 pytania w tej kwestii: 1. jakiej ustawy ci brakuje, co by się miało w niej znaleźć?
Ponownie: to nie ja tu agituję, nie ja namawiam. To Ty i parę innych osób występujecie w charakterze 'namawiaczy'. To Waszym zadaniem jest proponować. Ja zwróciłam uwagę, że lepiej niż robić happeningi jest podejmować działania, które muszą mieć jakiś oddźwięk - i jako przykład podałam inicjatywę ustawodawczą.
2. nie kojarzysz np. takich "walk ustawodawczych" jak petycje w kwestii powiększenia obszaru Białowieskiego Parku Narodowego czy wycofania trudnorozkładalnych reklamówek foliowych?
Owszem kojarzę - i fajnie, ale co to ma do dyskusji? Jak widać z torebkami w sklepach coś ruszyło - można wybrać te ekologiczniejsze (swoją drogą - czy naprawdę ekologiczniejsze? Ufam, że tak) i jest o wiele łatwiejszy dostęp do toreb wielorazowego użytku.
Podpisywałaś sie pod którąś? Albo chociaż zaznajomiłaś się wtedy z problematyką? To moja prywatna sprawa. I ponownie: to celem namawiających, nie namawianych jest zaznajamiać. Oczywiście, jeśli chcą być skuteczni. Ale jeśli nie chcą, to po co halo?
Przyrównanie tej akcji do zabijania w imię pokoju to chyba jednak drobna przesada, nie sądzisz? Nie. Chodziło mi o sam mechanizm.
.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...

Edytowane przez Ponura
Czas edycji: 2010-03-28 o 17:40 Powód: poprawiłam błąd
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 18:19   #60
Allana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 77
Dot.: Akcja " Godzina Dla Ziemi" - przyłącz się i Ty.

Na jakiejś wyspie może i wyłączyli generatory, ale zakładam, że ci, którzy podjęli o tym decyzję wiedzieli co robią. Nie był to sabotaż ze strony "ekologów", prawda? Myślę że na Wyspach Chatham mogli sobie na to pozwolić skoro żyje tam 609 mieszkańców. Nie znam się na energetyce, dlatego nie optowałam za wyłączaniem całych elektrowni. Do tego, żeby zgasić u siebie światło nie trzeba mieć chyba fachowej wiedzy?
Chcesz żebym podała do czego konkretnego przyczyniła się ta akcja. I co mam ci podać? Liczbę ludzi, którzy dzięki niej zmienili światopogląd? Którzy zaczęli oszczędzać energię? Myślę że dobrym dowodem na siłę takiej akcji (tej i jej podobnym) jest fakt, że zaczęło się od jednego miasta, a w tym roku było to już 4tys. miast. Możesz to przeczytać w tym samym artykule, który przytoczyłaś. Może i w pewnym sensie jest to moda. Jeśli jednak ktoś dzięki tej modzie nauczy się oszczędzać energię to jestem za. A czy uda się tą akcją wpłynąć na decydentów? To przecież okaże się dopiero za jakiś czas, nie jeden czy dwa dni po.

Ja nie próbuję urządzać tu agitacji. Wyrażam tylko swoje zdanie. Co masz na myśli pisząc:"To Ty i parę innych osób występujecie w charakterze 'namawiaczy'. " Skoro jesteś taka konkretna, to kogo masz na myśli? Chodzi ci o kogoś z tego forum? Do czego ja cie niby namawiam?

Edit: A tu dokładny link do informacji ze strony WWF o których mówiłam:
http://www.wwfpl.panda.org/co_robimy...eptyka_glowna/
Cytat:
Oto lista najpopularniejszych argumentów, mających rzekomo podważać teorię o antropogenicznym pochodzeniu zmian klimatu. Dowiedz się, jak na nie odpowiedzieć i przekonać sceptyków.

Modele kłamią, nie ma dowodów na globalne ocieplenie.
Jeden rekordowy rok to za mało, żeby mówić o globalnych zmianach.
Tak ciepło już było - w czasie optimum średniowiecznego!
W holocenie było cieplej niż dziś, bez żadnych wpływów człowieka.
Globalne ocieplenie to nic nowego, postępuje od 20 tysięcy lat.
Obecne ocieplenie jest częścią naturalnego cyklu.
Lodowce od zawsze przyrastały i topniały. Topnienie kilku z nich to żaden dowód.
Węgiel w atmosferze pochodzi głównie ze źródeł naturalnych.
Za wszystko odpowiada aktywność Słońca!
Klimat się ociepla, a tymczasem lodu na Antarktydzie jest coraz więcej.
To mistyfikacja, mająca usprawiedliwić rosnący interwencjonizm rządów.
Jak dotąd nikt nie potwierdził prawidłowości długoterminowego prognozowania modeli.
Grenlandia kiedyś była zielona!
Jeden wybuch wulkanu dostarcza więcej CO2, niż 10 lat naszych emisji.

Edytowane przez Allana
Czas edycji: 2010-03-28 o 18:25
Allana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:41.