Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 15

[rosarioV]

Hejho Dzięki dziewczyny za rady Na następny dzień tz był bardzo przymilny a ja twardo obrazona Ale wieczorem usiedlismy i postanowiliśmy porozmawiać szczerze, poważnie i na spokojnie bo dłużej tak nie może być. Wyjasnilismy sobie dużo. Wina jest po obu stronach, każdy z nas robilo coś co doprowadziło do rozpadu ale pogadalismy i chcemy dalej być razem i pracujemy nad poprawą stosunków. Jak na razie nie jest źle, ja przestałam się dąsać i próbuje cieszyć się z każdej małej rzeczy. Wczoraj graliśmy razem we dwójkę w piłkę w domuOdbijalidmy główka Fajnie tak się zrelaksować a nie tylko non stop naburmuszac. Zobaczymy co wyjdzie, czy się uda. Mam nadzieję , ze tak bo zależy nam bardzo na tym. Szczera rozmowa jednak w związku jest ważna ale na spokojnie. U nas dawno takiej nie było, albo po prostu nie chcieliśmy balismy się szczerze porozmawiać ze sobą.

Co do ostatnich dni to aktywnie. Byłam u babci i robiliśmy weki. Mamy dżem z wiśni, sok z wiśni, kompot z wiśni, i to samo ale z agrestu No i poszłam do kościoła i bez problemu dostałam zaświadczenie, babka nic się nie pytała, tzn jedynie sprawdziła czy biezmowanie mam i oś razu wypisala. Jeszcze dodała, ze mają cały komplet moich dokumentow i zaprasza mnie jak będę brała ślub

Tak w ogóle Kana kciuki i gratulacje !!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hanka20]

Hej!
Kana trzymam ogromne kciuki za potwierdzenie!

Agnieszka - jak tam Twoje wyniki?

Majka - super ze wyniki Sz. Się poprawiły bardzo się ciesze

Madzixx - wyobrażałam sobie te emocje związane z listem i o mało się nie popłakałam... trzymam kciuki za sprawna przeprowadzkę i za dobre relacje z tesciami teraz

[kana158]

Rosi, nie dziękuję 😉

Dziś na usg widać było 4mm kropkę 😉 za dwa tygodnie kolejna wizyta, proszę, by kciuki były dalej zaciśnięte!

[rosarioV]

Napisane przez kana158

Rosi, nie dziękuję 😉

Dziś na usg widać było 4mm kropkę 😉 za dwa tygodnie kolejna wizyta, proszę, by kciuki były dalej zaciśnięte!

Super !!! Bardzo mocno trzymam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

No i masz... usypialam małego i mi się przysnelo z nim na 10 min i teraz spać nie mogę....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez kana158

Rosi, nie dziękuję 😉

Dziś na usg widać było 4mm kropkę 😉 za dwa tygodnie kolejna wizyta, proszę, by kciuki były dalej zaciśnięte!

Ale sie uśmiechnęłam czytajac w glebi duszy bardzi zazdroszczę, ale tak pozytywnie.

[gosiak0512]

Napisane przez kana158

Rosi, nie dziękuję 😉

Dziś na usg widać było 4mm kropkę 😉 za dwa tygodnie kolejna wizyta, proszę, by kciuki były dalej zaciśnięte!

Trzymamy dalej!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MaŁa_Sylwia]

Dzien dobry. Maly spi, pewnie zaraz pobudka. Rosol sie gotuje a ni juz burczy w brzuchu

[cashmere]

Napisane przez kana158

Rosi, nie dziękuję 😉

Dziś na usg widać było 4mm kropkę 😉 za dwa tygodnie kolejna wizyta, proszę, by kciuki były dalej zaciśnięte!

Wspaniale!! A który to tydzień?

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez rosarioV

Hejho Dzięki dziewczyny za rady Na następny dzień tz był bardzo przymilny a ja twardo obrazona Ale wieczorem usiedlismy i postanowiliśmy porozmawiać szczerze, poważnie i na spokojnie bo dłużej tak nie może być. Wyjasnilismy sobie dużo. Wina jest po obu stronach, każdy z nas robilo coś co doprowadziło do rozpadu ale pogadalismy i chcemy dalej być razem i pracujemy nad poprawą stosunków. Jak na razie nie jest źle, ja przestałam się dąsać i próbuje cieszyć się z każdej małej rzeczy. Wczoraj graliśmy razem we dwójkę w piłkę w domuOdbijalidmy główka Fajnie tak się zrelaksować a nie tylko non stop naburmuszac. Zobaczymy co wyjdzie, czy się uda. Mam nadzieję , ze tak bo zależy nam bardzo na tym. Szczera rozmowa jednak w związku jest ważna ale na spokojnie. U nas dawno takiej nie było, albo po prostu nie chcieliśmy balismy się szczerze porozmawiać ze sobą.

Co do ostatnich dni to aktywnie. Byłam u babci i robiliśmy weki. Mamy dżem z wiśni, sok z wiśni, kompot z wiśni, i to samo ale z agrestu No i poszłam do kościoła i bez problemu dostałam zaświadczenie, babka nic się nie pytała, tzn jedynie sprawdziła czy biezmowanie mam i oś razu wypisala. Jeszcze dodała, ze mają cały komplet moich dokumentow i zaprasza mnie jak będę brała ślub

Tak w ogóle Kana kciuki i gratulacje !!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się że się dogadaliscie

[kana158]

Cash, dziś jest dopiero 4t4d 😉

[siempre]

Kana - kciuki niech babelek rośnie

[rosarioV]

Kana - dopiero 5 tydzień A myślałam, ze dalejDziewczyny napisałam na fejsie post bo mam kłopot z małym, a tam więcej osób czyta. Mam nadzieję, ze mi pomożecie



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[violka848]

Napisane przez kana158

Cash, dziś jest dopiero 4t4d 😉

Ale fajowsko!!! Ogromne kciuki!

[malinka1984]

Napisane przez kana158

Cash, dziś jest dopiero 4t4d 😉

Super,gratulacje

[Majka232]

Kana - jakie dobre wieści! Będą 2 lata różnicy

[malinka1984]

Kana pozytywnie zazdroszczę.
Ja się boję że K.zostanie jedynakiem no ale cóż jak ma tak być będzie...

[kana158]

Napisane przez violka848

Ale fajowsko!!! Ogromne kciuki!

Co u Was Dziewczyny? Adka juz śmiga pewne i nie masz czasu na wizaż, co?

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez malinka1984

Kana pozytywnie zazdroszczę.
Ja się boję że K.zostanie jedynakiem no ale cóż jak ma tak być będzie...

Malinka, u nas stymulacja jak widać wystarczyła i to od razu pierwszy cykl. Ale cały czas jestem na lekach na podtrzymanie ciąży, bo ciałko żółte jest niewydolne. Gdyby nie leki to nie było by szans na utrzymanie. Wiec z naturalnych starań u nas nic by nie wyszło.

Może tą drogą spróbujcie?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Majka, a co tam u Was?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Cóż, dziewczyny co "zazdroszczą", to znak, że trzeba wziąć się do roboty 😉

[malinka1984]

Kana stymulacja CLO ?
My póki co dajemy sobie rok na zupełny spontan i reset a pozniej moze stymulacja CLO,zobaczymy choć ja nie mam problemów z owu itd.

[rosarioV]

Malinka kciuki aby poszło po Waszej myśli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kana158]

Napisane przez malinka1984

Kana stymulacja CLO ?
My póki co dajemy sobie rok na zupełny spontan i reset a pozniej moze stymulacja CLO,zobaczymy choć ja nie mam problemów z owu itd.

W tym cyklu miałam akurat lamette+ovitrelle. Ale owulacje też mam i bez stymulacji (potwierdzone na usg), tu chodziło tylko o to aby mieć pewność i większą kontrolę nad owulacją. 40h po podaniu ovitrelle walczylam luteine i duphaston. Gdyby nie "apteka" to nie byłoby szans na pozytywną betę. Ale przyznam racje, że "głowa" odegrała tu znaczącą rolę. W ogóle nie myślałam o tym czy będzie ciąża czy nie, właściwie spisałam cykl na straty. Nic a nic się nie oszczedzalam, a ja w pon zrobiłam pierwszy test to M zbierał moją szczenke z podłogi jak odczytałam wyniki.

Życzę Wam aby Kacperro nie był jedynakiem!

[Majka232]

Napisane przez kana158

Co u Was Dziewczyny? Adka juz śmiga pewne i nie masz czasu na wizaż, co?

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------



Malinka, u nas stymulacja jak widać wystarczyła i to od razu pierwszy cykl. Ale cały czas jestem na lekach na podtrzymanie ciąży, bo ciałko żółte jest niewydolne. Gdyby nie leki to nie było by szans na utrzymanie. Wiec z naturalnych starań u nas nic by nie wyszło.

Może tą drogą spróbujcie?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Majka, a co tam u Was?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Cóż, dziewczyny co "zazdroszczą", to znak, że trzeba wziąć się do roboty 😉

W porządku. Ostatni kiel tqk nam daje popalić. Wczoraj pojechaliśmy do szwagrow na imprezę z noclegiem i noc taka mega do du...y. starszy płakał że nie wzięliśmy jego misia (nie chciał go wziąć...) a Julo przez z to nie spał bo przyzwyczajony sam spać. Cudna noc :|

Napisane przez kana158

W tym cyklu miałam akurat lamette+ovitrelle. Ale owulacje też mam i bez stymulacji (potwierdzone na usg), tu chodziło tylko o to aby mieć pewność i większą kontrolę nad owulacją. 40h po podaniu ovitrelle walczylam luteine i duphaston. Gdyby nie "apteka" to nie byłoby szans na pozytywną betę. Ale przyznam racje, że "głowa" odegrała tu znaczącą rolę. W ogóle nie myślałam o tym czy będzie ciąża czy nie, właściwie spisałam cykl na straty. Nic a nic się nie oszczedzalam, a ja w pon zrobiłam pierwszy test to M zbierał moją szczenke z podłogi jak odczytałam wyniki.

Życzę Wam aby Kacperro nie był jedynakiem!

Pamiętam moje szczęśliwe testy. Cudowne emocje. Szczęście i niedowierzanie

[kana158]

Napisane przez Majka232

W porządku. Ostatni kiel tqk nam daje popalić. Wczoraj pojechaliśmy do szwagrow na imprezę z noclegiem i noc taka mega do du...y. starszy płakał że nie wzięliśmy jego misia (nie chciał go wziąć...) a Julo przez z to nie spał bo przyzwyczajony sam spać. Cudna noc :|






Pamiętam moje szczęśliwe testy. Cudowne emocje. Szczęście i niedowierzanie

To ostatni kieł juz?

Nocka poza domem dla dzieciaków to zawsze duże przeżycie.

Hehe, u mnie to samo, ale niestety szczęściu towarzyszy niepokój...

U nas weekend do pupy przez pogodę. Ciągle leje. Z tej okazji pojechaliśmy z Zosią na shopping. Mała ma nowe buty (ja to chyba mam jakąś manie), a ja wybrałam sukienkę i buty na ślub. Zamowilam online, bo w sklepie nie było rozmiaru.

[Majka232]

Napisane przez kana158

To ostatni kieł juz?

Nocka poza domem dla dzieciaków to zawsze duże przeżycie.

Hehe, u mnie to samo, ale niestety szczęściu towarzyszy niepokój...

U nas weekend do pupy przez pogodę. Ciągle leje. Z tej okazji pojechaliśmy z Zosią na shopping. Mała ma nowe buty (ja to chyba mam jakąś manie), a ja wybrałam sukienkę i buty na ślub. Zamowilam online, bo w sklepie nie było rozmiaru.

Tak ostatni kieł. Ząb nr.16
U nas wczoraj ciepło i bez deszczu. Dziś lało cały dzień. I tak jest od 2 tyg.

[violka848]

Napisane przez kana158

Co u Was Dziewczyny? Adka juz śmiga pewne i nie masz czasu na wizaż, co?

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------



Malinka, u nas stymulacja jak widać wystarczyła i to od razu pierwszy cykl. Ale cały czas jestem na lekach na podtrzymanie ciąży, bo ciałko żółte jest niewydolne. Gdyby nie leki to nie było by szans na utrzymanie. Wiec z naturalnych starań u nas nic by nie wyszło.

Może tą drogą spróbujcie?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Majka, a co tam u Was?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Cóż, dziewczyny co "zazdroszczą", to znak, że trzeba wziąć się do roboty 😉

Miło że pytasz Akurat jesteśmy na Mazurach 😁 na 3 nocki, a może i więcej zobaczymy Niechce chodzić ta moja Adka... A za 3 dni 15 miesięcy konczy hmm Niewiem czy mam zacząć się martwić.. ale ona ruchowo wszystko tak późno robiła. Mąż się naczytał i twierdzi, że jeszcze ma czas i tak czekamy i czekamy 😬 Ale czworakowanie opanowane do perfekcji w klubie malucha tak tu nagina, że z korytarza muszę ją zabierać, bo jej za mało metrów

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Adka na świnkę w książeczce wiecie jak mówi ??? 😁 "Pepa" hehe na kubku ma i tak kojarzy heh śmiejemy się z tego

[madzixx88]

Napisane przez rosarioV

Hejho Dzięki dziewczyny za rady Na następny dzień tz był bardzo przymilny a ja twardo obrazona Ale wieczorem usiedlismy i postanowiliśmy porozmawiać szczerze, poważnie i na spokojnie bo dłużej tak nie może być. Wyjasnilismy sobie dużo. Wina jest po obu stronach, każdy z nas robilo coś co doprowadziło do rozpadu ale pogadalismy i chcemy dalej być razem i pracujemy nad poprawą stosunków. Jak na razie nie jest źle, ja przestałam się dąsać i próbuje cieszyć się z każdej małej rzeczy. Wczoraj graliśmy razem we dwójkę w piłkę w domuOdbijalidmy główka Fajnie tak się zrelaksować a nie tylko non stop naburmuszac. Zobaczymy co wyjdzie, czy się uda. Mam nadzieję , ze tak bo zależy nam bardzo na tym. Szczera rozmowa jednak w związku jest ważna ale na spokojnie. U nas dawno takiej nie było, albo po prostu nie chcieliśmy balismy się szczerze porozmawiać ze sobą.

Co do ostatnich dni to aktywnie. Byłam u babci i robiliśmy weki. Mamy dżem z wiśni, sok z wiśni, kompot z wiśni, i to samo ale z agrestu No i poszłam do kościoła i bez problemu dostałam zaświadczenie, babka nic się nie pytała, tzn jedynie sprawdziła czy biezmowanie mam i oś razu wypisala. Jeszcze dodała, ze mają cały komplet moich dokumentow i zaprasza mnie jak będę brała ślub

Tak w ogóle Kana kciuki i gratulacje !!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kciuki za dalszy ciąg lepszych relacji

Napisane przez Hanka20

Hej!
Kana trzymam ogromne kciuki za potwierdzenie!

Agnieszka - jak tam Twoje wyniki?

Majka - super ze wyniki Sz. Się poprawiły bardzo się ciesze

Madzixx - wyobrażałam sobie te emocje związane z listem i o mało się nie popłakałam... trzymam kciuki za sprawna przeprowadzkę i za dobre relacje z tesciami teraz

dzięki!
no musimy zgodnie żyć teraz, choć tak się już nie mogę doczekać naszych nowych kątów ehhh

Napisane przez kana158

Rosi, nie dziękuję ��

Dziś na usg widać było 4mm kropkę �� za dwa tygodnie kolejna wizyta, proszę, by kciuki były dalej zaciśnięte!

ale super! kciukasy cały czas

Napisane przez kana158

Co u Was Dziewczyny? Adka juz śmiga pewne i nie masz czasu na wizaż, co?

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------



Malinka, u nas stymulacja jak widać wystarczyła i to od razu pierwszy cykl. Ale cały czas jestem na lekach na podtrzymanie ciąży, bo ciałko żółte jest niewydolne. Gdyby nie leki to nie było by szans na utrzymanie. Wiec z naturalnych starań u nas nic by nie wyszło.

Może tą drogą spróbujcie?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Majka, a co tam u Was?

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Cóż, dziewczyny co "zazdroszczą", to znak, że trzeba wziąć się do roboty ��

trochę odwagi brak w sumie to nie tyle boje się zajmowania dwójką co bycia w ciąży przy moim pędziwiatrze

Napisane przez kana158

To ostatni kieł juz?

Nocka poza domem dla dzieciaków to zawsze duże przeżycie.

Hehe, u mnie to samo, ale niestety szczęściu towarzyszy niepokój...

U nas weekend do pupy przez pogodę. Ciągle leje. Z tej okazji pojechaliśmy z Zosią na shopping. Mała ma nowe buty (ja to chyba mam jakąś manie), a ja wybrałam sukienkę i buty na ślub. Zamowilam online, bo w sklepie nie było rozmiaru.

jakie buty kupiłaś?
my wzięliśmy Ali takie sneakersy i się ostatecznie okazało, że trochę za małe. W ogóle jakoś szybko jej stopa rośnie, trzeba będzie drugie sandałki kupić na lato :
pochwal się sukienką i butami!

Napisane przez Majka232

Tak ostatni kieł. Ząb nr.16
U nas wczoraj ciepło i bez deszczu. Dziś lało cały dzień. I tak jest od 2 tyg.

u nas ząb nr 14 się wyrżnął wczoraj a marudka była po południu ojjj i mamy winowajcę

Napisane przez violka848

Miło że pytasz Akurat jesteśmy na Mazurach �� na 3 nocki, a może i więcej zobaczymy Niechce chodzić ta moja Adka... A za 3 dni 15 miesięcy konczy hmm Niewiem czy mam zacząć się martwić.. ale ona ruchowo wszystko tak późno robiła. Mąż się naczytał i twierdzi, że jeszcze ma czas i tak czekamy i czekamy �� Ale czworakowanie opanowane do perfekcji w klubie malucha tak tu nagina, że z korytarza muszę ją zabierać, bo jej za mało metrów

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Adka na świnkę w książeczce wiecie jak mówi ??? �� "Pepa" hehe na kubku ma i tak kojarzy heh śmiejemy się z tego

więcej więcej, na tydzień zostawajcie!!!
ale świetnie z tą Pepą bystrzacha


hej hej, środek nocy a ja spać nie mogę
byliśmy wczoraj po podłogę i parę ubranek w F&F wpadło dla Alicji
Ale sie nagimnastykowaliśmy podczas tych zakupów, wózek be, wózek sklepowy na chwilę ok a potem też be, tylko chodzić chodzić i uciekać. A matka biegała po sklepie i goniła heh marzyłam wtedy o plecaku Skip hop ze smyczą, bo ciężko było ją okiełznać :P
zbyra jest straszna, wszędzie się wspina, nawet na teściów płot, łapie się i na murek gramoli. Ale i mała modnisia rośnie, umie pędzlem do rózu się pomalować a moją torebkę zakłada na szyję i tak z nią chodzi.

[kana158]

Napisane przez madzixx88

kciuki za dalszy ciąg lepszych relacji


dzięki!
no musimy zgodnie żyć teraz, choć tak się już nie mogę doczekać naszych nowych kątów ehhh


ale super! kciukasy cały czas


trochę odwagi brak w sumie to nie tyle boje się zajmowania dwójką co bycia w ciąży przy moim pędziwiatrze


jakie buty kupiłaś?
my wzięliśmy Ali takie sneakersy i się ostatecznie okazało, że trochę za małe. W ogóle jakoś szybko jej stopa rośnie, trzeba będzie drugie sandałki kupić na lato :
pochwal się sukienką i butami!



u nas ząb nr 14 się wyrżnął wczoraj a marudka była po południu ojjj i mamy winowajcę


więcej więcej, na tydzień zostawajcie!!!
ale świetnie z tą Pepą bystrzacha


hej hej, środek nocy a ja spać nie mogę
byliśmy wczoraj po podłogę i parę ubranek w F&F wpadło dla Alicji
Ale sie nagimnastykowaliśmy podczas tych zakupów, wózek be, wózek sklepowy na chwilę ok a potem też be, tylko chodzić chodzić i uciekać. A matka biegała po sklepie i goniła heh marzyłam wtedy o plecaku Skip hop ze smyczą, bo ciężko było ją okiełznać :P
zbyra jest straszna, wszędzie się wspina, nawet na teściów płot, łapie się i na murek gramoli. Ale i mała modnisia rośnie, umie pędzlem do rózu się pomalować a moją torebkę zakłada na szyję i tak z nią chodzi.

Dwójki dzieci się nie boję, tylko tego, by ciąża przebiegła spokojnie, a dziecko było zdrowe...

Fotki wrzucę jak ciuchy dojdą 😉
Tym razem kupiłam balerinki, by miała butki na brzydką pogodę. W Bartku przeceny były. Ale jeśli chodzi o sandałki to też ma już dwie pary, dokupiłam złote Emelki "do sukienki", a Bartki "zdziera" po ogródku. Poza tym mamy jeszcze musztardowe trampki z Zary 😉

Jak czytam opis zachowania Ali to kropka w kropkę moja Zosia. Włazi w każdą dziurę, nie chodzi a biega, non stop gdzieś się chowa, na tyłku usiedzi 10min pod warunkiem, że akurat je chrupka 😜 no i kokietka, że hej! Pędzel od pudru juz dawno rozgryzla i "maluje" się razem ze mną przed lustrem, wczoraj z fascynacją przyglądała się jak tuszuję rzęsy. Korale, sukienki, kapelusze... Wszystko przymierza i biegnie przeglądać się przed lustrem (i jeszcze okrzyki zachwytu wydaje-"wooow!"). Wczoraj na zakupach ja buszowałam wśród ciuchów, a Zosia i tata przymierzali wszystkie bransoletki i korale w sklepie 😜

[Majka232]

Madzixxx - gratki ząbka!
Julo to też mała torpeda

Violka - udanego wypadu. Jak pogoda?
Julo zaczal chodzić chwilę przed ukończeniem 15 m-cy także dosyć późno a wcześniejsze etapy osiągał chyba trochę wcześniej niz Ada więc i ona zaraz zacznie chodzić


Dzień dobry
Dziś noc bez pobudek. Jakże inna od tej poprzedniej. Julo jeszcze śpi. Starszego wyprawilam do przedszkoka po 3 tyg.z dwójką muszę zregenerować siły przed wspólnym sierpniem

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez kana158

Cash, dziś jest dopiero 4t4d 😉

gratuluje i niech okruszek rosnie w siłę

jakbyscie dziewczyny widzialy gdzies promo na plecak ze smyczą to dajta znac

[violka848]

Napisane przez madzixx88

kciuki za dalszy ciąg lepszych relacji


dzięki!
no musimy zgodnie żyć teraz, choć tak się już nie mogę doczekać naszych nowych kątów ehhh


ale super! kciukasy cały czas


trochę odwagi brak w sumie to nie tyle boje się zajmowania dwójką co bycia w ciąży przy moim pędziwiatrze


jakie buty kupiłaś?
my wzięliśmy Ali takie sneakersy i się ostatecznie okazało, że trochę za małe. W ogóle jakoś szybko jej stopa rośnie, trzeba będzie drugie sandałki kupić na lato :
pochwal się sukienką i butami!



u nas ząb nr 14 się wyrżnął wczoraj a marudka była po południu ojjj i mamy winowajcę


więcej więcej, na tydzień zostawajcie!!!
ale świetnie z tą Pepą bystrzacha


hej hej, środek nocy a ja spać nie mogę
byliśmy wczoraj po podłogę i parę ubranek w F&F wpadło dla Alicji
Ale sie nagimnastykowaliśmy podczas tych zakupów, wózek be, wózek sklepowy na chwilę ok a potem też be, tylko chodzić chodzić i uciekać. A matka biegała po sklepie i goniła heh marzyłam wtedy o plecaku Skip hop ze smyczą, bo ciężko było ją okiełznać :P
zbyra jest straszna, wszędzie się wspina, nawet na teściów płot, łapie się i na murek gramoli. Ale i mała modnisia rośnie, umie pędzlem do rózu się pomalować a moją torebkę zakłada na szyję i tak z nią chodzi.

Brawa za ząbek! Ja to lubię takie rozbrykane dzieci, choć bywa z nimi nie łatwo!
Wlasnie tak patrzyłam 5h temu napisane o matko nocny Madziek 😜

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;63133401]gratuluje i niech okruszek rosnie w siłę



jakbyscie dziewczyny widzialy gdzies promo na plecak ze smyczą to dajta znac [/QUOTE]


Haha przeczytałam "porno plecak" )

Napisane przez Majka232

Madzixxx - gratki ząbka!
Julo to też mała torpeda

Violka - udanego wypadu. Jak pogoda?
Julo zaczal chodzić chwilę przed ukończeniem 15 m-cy także dosyć późno a wcześniejsze etapy osiągał chyba trochę wcześniej niz Ada więc i ona zaraz zacznie chodzić


Dzień dobry
Dziś noc bez pobudek. Jakże inna od tej poprzedniej. Julo jeszcze śpi. Starszego wyprawilam do przedszkoka po 3 tyg.z dwójką muszę zregenerować siły przed wspólnym sierpniem

Tak Julo wcześniej. Mam nadzieję że to zaraz! Tak bardzo już chcę 😁 Łatwiej masz czy gorzej teraz ?
Pogoda nie wymarzona, bo słońca jak na lekarstwo, ale chodzimy na krotko w dzień i nie pada. Dzisiaj trochę chłodniej ma być - 19 stopni.

Idę Adce kaszkę zrobię zaraz. Dziś na próbę chcemy ją zostawić w klubie malucha pod opieką pań 😁 a sami w spokoju zjesc śniadanie 😬 Najbardziej to tak chcemy sprawdzić jak bedzie się zachowywać bez nas, to jest dosłownie obok. A wczoraj tak fajnie się wygłupiała ze mną i tuliła 😍 na huśtawce jaki rechot był, śmiechowe to moje dziecko 😀 śpi tutaj ekstra! Całe nocki bez pobudek! I zobaczyłam rano że porwała łóżeczko turystyczne 😁- wyjście sobie zrobiła 😝

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Majka i Adka zaczęła chodzić na kolanach jak Julo 😁

[Majka232]

Napisane przez violka848

Brawa za ząbek! Ja to lubię takie rozbrykane dzieci, choć bywa z nimi nie łatwo!
Wlasnie tak patrzyłam 5h temu napisane o matko nocny Madziek 😜




Haha przeczytałam "porno plecak" )



Tak Julo wcześniej. Mam nadzieję że to zaraz! Tak bardzo już chcę 😁 Łatwiej masz czy gorzej teraz ?
Pogoda nie wymarzona, bo słońca jak na lekarstwo, ale chodzimy na krotko w dzień i nie pada. Dzisiaj trochę chłodniej ma być - 19 stopni.

Idę Adce kaszkę zrobię zaraz. Dziś na próbę chcemy ją zostawić w klubie malucha pod opieką pań 😁 a sami w spokoju zjesc śniadanie 😬 Najbardziej to tak chcemy sprawdzić jak bedzie się zachowywać bez nas, to jest dosłownie obok. A wczoraj tak fajnie się wygłupiała ze mną i tuliła 😍 na huśtawce jaki rechot był, śmiechowe to moje dziecko 😀 śpi tutaj ekstra! Całe nocki bez pobudek! I zobaczyłam rano że porwała łóżeczko turystyczne 😁- wyjście sobie zrobiła 😝

Łatwiej jest.
Julek tak sie chichral ostatnio jak Tz z Szymkiem latali helikopterem zdalnie sterowanym a jak ten padał to już w ogóle śmiechu co nie miara

[gosiak0512]

VIOLA moja tez nie chodzila dlugo sama. Odwazyla sie dopiero jakies 2 tyg temu i teraz juz pedziwiatr jest


Hejo
Pedze na zakupy bo po tym urlopie pusto w lodowce. Potem biore sie za pranie.. ciekawe czy mi strychu starczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz