Płaszczyk na wiosnę :)

[Mayumi]

Napisane przez Susanna

Dajny ten płaszczyk ale na targu taki sam lub bardzo podobny fason kosztuje 89-95 zł - wczoraj widziałam.

Susannko, gdzie? Na którym targu? Pytam, bo widzę że też jesteś ze śląska A nóż będę mieć blisko

[misior920127]

żółty fajny

[Susanna]

Napisane przez Mayumi

Susannko, gdzie? Na którym targu? Pytam, bo widzę że też jesteś ze śląska A nóż będę mieć blisko

W Mikołowie Masa teraz płaszczyków z bawełny, dwurzędówek z paskiem

[Mayumi]

Susanna- dziekuję za odpowiedź Kurcze, jak ja dawno tam nie byłam... Ostatni raz byłam w zeszłym roku jakoś w środku zimy i nic nie mogłam znaleźć, miałam wrażenie jakby te ciuszki już któryś sezon tam spędziły. Ale widzę że coś się ruszyło i w takim razie nie pozostaje mi nic jak tylko się tam wybrać A odwiedzasz czasem Załęże? Wybieram się już od miesiąca i jakoś się zebrać nie mogę Może się orientujesz czy są już wiosenne ciuszki i buty?

[Susanna]

Napisane przez Mayumi

Susanna- dziekuję za odpowiedź Kurcze, jak ja dawno tam nie byłam... Ostatni raz byłam w zeszłym roku jakoś w środku zimy i nic nie mogłam znaleźć, miałam wrażenie jakby te ciuszki już któryś sezon tam spędziły. Ale widzę że coś się ruszyło i w takim razie nie pozostaje mi nic jak tylko się tam wybrać A odwiedzasz czasem Załęże? Wybieram się już od miesiąca i jakoś się zebrać nie mogę Może się orientujesz czy są już wiosenne ciuszki i buty?

Ja w Mikołowie na targu jestem sporadycznie... wczoraj byłam przed 16 (po pracy) to już 80% sprzedawców nie było :/ Na Załężu bywałam kiedyś często, teraz zdecydowanie rzadziej, ostatni raz w październiku 2007 Wiesz co moje zdanie taki: co jest na Załężu to to samo będzie w małych sklepikach i na targu Tylko, że na Załężu większa powierzchnia do obejścia i ceny trochę niższe

[eternal_a]

Napisane przez Mayumi

Płaszczyk jest bardzo fajny! Żebym ja wcześniej dorwała tego linka...
Jakieś 2 tyg. temu kupiłam sobie troszkę podobny tyle że z innym dołem, takim 'rozkloszowanym' w Zarze (nie będę mówić za ile ).
Chciałam żółty ale nigdzie nie mogłam znaleźć i wzięłam czarny, a tu proszę! I jeszcze za jaką cenę! Jestem na tak

Powiedz, ciekawe jesteśmy

[Mayumi]

Napisane przez Susanna

Ja w Mikołowie na targu jestem sporadycznie... wczoraj byłam przed 16 (po pracy) to już 80% sprzedawców nie było :/ Na Załężu bywałam kiedyś często, teraz zdecydowanie rzadziej, ostatni raz w październiku 2007 Wiesz co moje zdanie taki: co jest na Załężu to to samo będzie w małych sklepikach i na targu Tylko, że na Załężu większa powierzchnia do obejścia i ceny trochę niższe

A to w środy też jest targ w Mikołowie? Ja kojarzę poniedziałki i (jak dobrze pamiętam) piątki- akurat takie dni kiedy nie bardzo mi to pasuje, ale dobrze wiedzieć że w środku tygodnia też się można wybrać
A jeśli chodzi o Załęże, to fakt, zawsze tam zaopatrują się mali prywatni handlowcy i zawsze dodają te swoje "parę" groszy Ale nie zawsze jest to parę groszy- kiedyś kupiłam tam torebkę za 55zł a w mojej mieścinie w małym sklepiku znalazłam ją za 95zł- spora różnica. Ja z reguły nie szlajam się po całym 'terenie', a zaglądam jedynie do tych pierwszych stoisk a później pędzę do tej budki z torebkami- świetny tam mają wybór Ale wytrwałemu się bardziej opłaca- im dalej w głąb tym ceny niższe- taka ich praktyka. Przy jednym z pierwszych stoisk wypatrzyłam sweterek, ale grubo się nad nim zastanawiałam bo cena nie była zachęcająca i udałam się w dalszę wycieczkę w poszukiwaniu sukienki dla mamy i przy jednym z ostatnich stoisk znalazłam ten sam sweterek o połowę tańszy i wtedy już się nie zastanawiałam Także warto się tam wybrać gdy się ma nadwyżkę czasu i poszperać.

Napisane przez eternal_a

Powiedz, ciekawe jesteśmy

Hmm... 189zł

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

ładny, tylko przy szyi mi się nie podoba (za dużo guziczków) czerwony jak najbardziej ok

[Susanna]

Napisane przez Mayumi

A to w środy też jest targ w Mikołowie? Ja kojarzę poniedziałki i (jak dobrze pamiętam) piątki- akurat takie dni kiedy nie bardzo mi to pasuje, ale dobrze wiedzieć że w środku tygodnia też się można wybrać

Oggólnie targ jest codziennie ale faktycznie w poniedziałki i piątki największy

A jeśli chodzi o Załęże, to fakt, zawsze tam zaopatrują się mali prywatni handlowcy i zawsze dodają te swoje "parę" groszy Ale nie zawsze jest to parę groszy- kiedyś kupiłam tam torebkę za 55zł a w mojej mieścinie w małym sklepiku znalazłam ją za 95zł- spora różnica. Ja z reguły nie szlajam się po całym 'terenie', a zaglądam jedynie do tych pierwszych stoisk a później pędzę do tej budki z torebkami- świetny tam mają wybór Ale wytrwałemu się bardziej opłaca- im dalej w głąb tym ceny niższe- taka ich praktyka. Przy jednym z pierwszych stoisk wypatrzyłam sweterek, ale grubo się nad nim zastanawiałam bo cena nie była zachęcająca i udałam się w dalszę wycieczkę w poszukiwaniu sukienki dla mamy i przy jednym z ostatnich stoisk znalazłam ten sam sweterek o połowę tańszy i wtedy już się nie zastanawiałam Także warto się tam wybrać gdy się ma nadwyżkę czasu i poszperać.

Jest dokładnie jak piszesz Im dalej tym taniej. Na Załęże jeździłam już w czasach gdy nie było tak fajnie jak obecnie (wszystko zadaszone, czystko, wszędzie nr stoisk itd.) i zawsze 2 razy w roku na duże zakupy to było święto, byłam dużo młodsza ale chyba zacznę znowu tam jeździć na zakupy, tym bardziej że od kilku lat dysponuję własnym autkiem.
Ja bym poszukałam tych kurteczek/płaszczyków na bazarkach, wybór duży, może nie identyczny jak na zdjęciach ale często jest tak, że spodoba się coś innego.

[Mayumi]

Napisane przez Susanna

Oggólnie targ jest codziennie ale faktycznie w poniedziałki i piątki największy


Jest dokładnie jak piszesz Im dalej tym taniej. Na Załęże jeździłam już w czasach gdy nie było tak fajnie jak obecnie (wszystko zadaszone, czystko, wszędzie nr stoisk itd.) i zawsze 2 razy w roku na duże zakupy to było święto, byłam dużo młodsza ale chyba zacznę znowu tam jeździć na zakupy, tym bardziej że od kilku lat dysponuję własnym autkiem.
Ja bym poszukałam tych kurteczek/płaszczyków na bazarkach, wybór duży, może nie identyczny jak na zdjęciach ale często jest tak, że spodoba się coś innego.

Przez ostatnich parę lat sporo sie tam pozmieniało To fakt- własne autko wiele zmienia. Kiedyś również wyskakiwałam na zakupy 2 razy do roku i musiały być duże, tak co by się na cały sezon od razu zaopatrzyć bo rzadko miałam okazję z kimś jechać na zakupy A autobusami tłuc się po całym Śląsku... Choć nie raz wskakiwałam z koleżanką o 7.00 do autobusu, oblatałyśmy pół śląska i powrót o 22.00 do domu Ehh, gdzie te siły? A teraz hop do autka, jedno centrum handlowe, drugie, bazarek, sklepy... Mhmm... wygoda

Ok, już nie robie off topa bo się "góra" zacznie wkurzać pozdrawiam

[aguca]

Napisane przez eternal_a

Przepraszam, ale jakie to ma znaczenie ? W takim razie jeżeli ci to tak przeszkadza to w wątku chodzi "o dłuższą kurtkę" i nie piszcie płaszczyk, bo aguca się denerwuje.

hahaha ja się tu nie denerwuję na pewno. po prostu zwracam uwagę na błąd który popełnia teraz mnóstwo osób. to ważne abyśmy umieli poprawnie posługiwać się swoim językiem. ma to znaczenie dla języka polskiego o którym napisałam wcześniej.
przepraszam za offtop.