Visanne = walka z endometriozą - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-13, 21:13   #3631
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

[QUOTE=ania5134;50222919]
Cytat:
Napisane przez kilianna Pokaż wiadomość
tak, biore minipigułkeod 2 miesięcy.

Kilianna a czy też masz plamienia w trakcie brania minipigułki? Ja biorę azalię, często mam plamienia ale podobno tak się zdarza przy minipigułkach. Zastanawia mnie najbardziej to czy takie plamienia i krwawienia nie wpływają na wzrost endo?
tak ,mam nawet cos jakby okres normalny, bo nie mozna tego nazwać plamieniami
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-14, 18:54   #3632
ania5134
Raczkowanie
 
Avatar ania5134
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 108
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

[QUOTE=kilianna;50237959]
Cytat:
Napisane przez ania5134 Pokaż wiadomość

tak ,mam nawet cos jakby okres normalny, bo nie mozna tego nazwać plamieniami

A czy ten okres czy plamienia mają wpływ na wzrost endo?
ania5134 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-14, 20:53   #3633
yessabell
Wtajemniczenie
 
Avatar yessabell
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Dziewczyny słyszałyście o tym ?https://www.solsticeendostudy.com/Co...hure.pl-PL.pdf

ten lek nie zlikwiduje zapewne problemu a jedynie objawy, ale zawsze jest jakaś nadzieja.

Słuchajcie, czy któraś z Was ma problem z endo umiejscowioną w okolicach lędźwi? Bo ja ciągle mam z nimi problem i tak się zastanawiam do jakiego lekarza iść i jakie badania z robic zeby potwierdzic/wykluczyc moje obawy? jest to w ogóle możliwe zeby tam jakos zajrzec w te rejony bez krojenia??
__________________
The journey of thousand miles begins with one step.
yessabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-14, 21:27   #3634
gosia smerf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 35
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

yessabell ja słyszałam o tym , pisałam jakiś czas temu o tym na forum, ja się jednak nie nadaje do tego badania, ze względu na wątrobę , nie mogłabym brać pewnych leków. A bardzo chciałam wziąć w tym udział.
któraś z was się zgłosiła ??
gosia smerf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-15, 09:21   #3635
yessabell
Wtajemniczenie
 
Avatar yessabell
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez gosia smerf Pokaż wiadomość
yessabell ja słyszałam o tym , pisałam jakiś czas temu o tym na forum, ja się jednak nie nadaje do tego badania, ze względu na wątrobę , nie mogłabym brać pewnych leków. A bardzo chciałam wziąć w tym udział.
któraś z was się zgłosiła ??
ja raczej sobie odpuszczę takie eksperymenty, bo musiałabym przerwać antykoncepcję a nie we wszystkich przypadkach podają rzeczywiście ten lek, może to być placebo, więc istnieje szansa, że mój stan wręcz się pogorszy, jeśli przez 20 miesięcy nie będę brać antykoncepcji na moją endometriozę.

A co się dzieje z Twoją wątrobą jesli można spytać?
__________________
The journey of thousand miles begins with one step.
yessabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-15, 11:27   #3636
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez ania5134 Pokaż wiadomość


A czy ten okres czy plamienia mają wpływ na wzrost endo?
myślę, ze tak.
Cytat:
Napisane przez yessabell Pokaż wiadomość
Dziewczyny słyszałyście o tym ?https://www.solsticeendostudy.com/Co...hure.pl-PL.pdf

ten lek nie zlikwiduje zapewne problemu a jedynie objawy, ale zawsze jest jakaś nadzieja.

Słuchajcie, czy któraś z Was ma problem z endo umiejscowioną w okolicach lędźwi? Bo ja ciągle mam z nimi problem i tak się zastanawiam do jakiego lekarza iść i jakie badania z robic zeby potwierdzic/wykluczyc moje obawy? jest to w ogóle możliwe zeby tam jakos zajrzec w te rejony bez krojenia??
myślę, że tylko laparoskopia moglaby to potwierdzić, ja mam też takie bóle w okolicy lędźwiowej. Mój gin mówił, że to paskudztwo może się umiejscowić dosłownie wszędzie, w skrajnych przypadkach nawet w mózgu
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-15, 13:41   #3637
yessabell
Wtajemniczenie
 
Avatar yessabell
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez kilianna Pokaż wiadomość
myślę, ze tak.

myślę, że tylko laparoskopia moglaby to potwierdzić, ja mam też takie bóle w okolicy lędźwiowej. Mój gin mówił, że to paskudztwo może się umiejscowić dosłownie wszędzie, w skrajnych przypadkach nawet w mózgu
Kilianna, a jak sobie radzisz z takimi bólami? Coś pomaga w ogóle?
__________________
The journey of thousand miles begins with one step.
yessabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-16, 21:09   #3638
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez yessabell Pokaż wiadomość
Kilianna, a jak sobie radzisz z takimi bólami? Coś pomaga w ogóle?
no właśnie teraz, po porodzie, jest naprawdę spokój z tym bólem. Odpukać!
Ale wcześniej tylko ketonal i termofor w okolice lędźwi. Jak sobie przypomnę, to aż mam dreszcze, naprawdę cięzko to było znieść.
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-29, 10:45   #3639
MARCIA123456789
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Hej dziewczyny
Ja również choruje na endometrioza niestetylekarz mój obecny który mnie leczy dopiero rok temu postawił diagnoze oczywiście na podstawie laparoskopi ze endometrioza lewy jajnik guz 4 cm .Najgorsze jest to że latałam po lekarzach bo nie wiedziałam co mi dolega okropne bóle przy miesiączce jeden wielki koszmar.oczywiście taka pani uroda i koniec rozmowy z lekarzem jest Pani okazem zdrowia- hehehehe.Ja nie odpuściłam bo poszłam do następnego bo oprócz bóli wypadło mi połowa włosów masakra Aktualny lekarz do którego chodze zrobił mi laparoskopie a pózniej 6 mies tab. 3 mies Visanne 3 mies Cyprest.Aktualnie już nic nie biorę dostałam miesiączkę po 2 dniach odstawienia i trwa już 9 dni tylko ta miesiaczka jest jakaś dziwna przez 5 dni leciały mi same skrzepy(przepraszam za wyrazenie jeżeli kogoś obrzydziłam tym)a póżniej dostałam taką obfitą @.I moje pytanie do was dziewczynki czy to normalne też miałyście tak po odstawieniu tabletek?Bardzo prosze o odpowiedzDla mnie ta choroba jest taka złodziejka kobiecośći,ale nie mam zamiaru się poddawać walcze chociaż mam czasem kryzysowe chwile kiedy płacze
MARCIA123456789 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-05, 14:28   #3640
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez MARCIA123456789 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Ja również choruje na endometrioza niestetylekarz mój obecny który mnie leczy dopiero rok temu postawił diagnoze oczywiście na podstawie laparoskopi ze endometrioza lewy jajnik guz 4 cm .Najgorsze jest to że latałam po lekarzach bo nie wiedziałam co mi dolega okropne bóle przy miesiączce jeden wielki koszmar.oczywiście taka pani uroda i koniec rozmowy z lekarzem jest Pani okazem zdrowia- hehehehe.Ja nie odpuściłam bo poszłam do następnego bo oprócz bóli wypadło mi połowa włosów masakra Aktualny lekarz do którego chodze zrobił mi laparoskopie a pózniej 6 mies tab. 3 mies Visanne 3 mies Cyprest.Aktualnie już nic nie biorę dostałam miesiączkę po 2 dniach odstawienia i trwa już 9 dni tylko ta miesiaczka jest jakaś dziwna przez 5 dni leciały mi same skrzepy(przepraszam za wyrazenie jeżeli kogoś obrzydziłam tym)a póżniej dostałam taką obfitą @.I moje pytanie do was dziewczynki czy to normalne też miałyście tak po odstawieniu tabletek?Bardzo prosze o odpowiedzDla mnie ta choroba jest taka złodziejka kobiecośći,ale nie mam zamiaru się poddawać walcze chociaż mam czasem kryzysowe chwile kiedy płacze
niestety, mialam podobnie
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-18, 15:24   #3641
Mixi89
Raczkowanie
 
Avatar Mixi89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 324
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez kilianna Pokaż wiadomość
no właśnie teraz, po porodzie, jest naprawdę spokój z tym bólem. Odpukać!
Ale wcześniej tylko ketonal i termofor w okolice lędźwi. Jak sobie przypomnę, to aż mam dreszcze, naprawdę cięzko to było znieść.
Hej kilianna, ja po porodzie nadal zmagam się z bólem podczas miesiączki, wybieram się na kontrole po jakieś końskie tabski, bo ketonal rozwala żołądek, a ja już nie mam pęcherzyka żółciowego (3 miesiące po porodzie niestety się odezwał) więc muszę wszystko chronić
Mówiono zawsze, że po porodzie to przejdzie, ale mi jakoś nie...

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Cytat:
Napisane przez MARCIA123456789 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Ja również choruje na endometrioza niestetylekarz mój obecny który mnie leczy dopiero rok temu postawił diagnoze oczywiście na podstawie laparoskopi ze endometrioza lewy jajnik guz 4 cm .Najgorsze jest to że latałam po lekarzach bo nie wiedziałam co mi dolega okropne bóle przy miesiączce jeden wielki koszmar.oczywiście taka pani uroda i koniec rozmowy z lekarzem jest Pani okazem zdrowia- hehehehe.Ja nie odpuściłam bo poszłam do następnego bo oprócz bóli wypadło mi połowa włosów masakra Aktualny lekarz do którego chodze zrobił mi laparoskopie a pózniej 6 mies tab. 3 mies Visanne 3 mies Cyprest.Aktualnie już nic nie biorę dostałam miesiączkę po 2 dniach odstawienia i trwa już 9 dni tylko ta miesiaczka jest jakaś dziwna przez 5 dni leciały mi same skrzepy(przepraszam za wyrazenie jeżeli kogoś obrzydziłam tym)a póżniej dostałam taką obfitą @.I moje pytanie do was dziewczynki czy to normalne też miałyście tak po odstawieniu tabletek?Bardzo prosze o odpowiedzDla mnie ta choroba jest taka złodziejka kobiecośći,ale nie mam zamiaru się poddawać walcze chociaż mam czasem kryzysowe chwile kiedy płacze
Ja po odstawieniu Visanne nie miałam tak, ale to co opisujesz jest bardzo częste u kobiet. Nie martw się, walcz, ja walczyłam 4,5 roku i wygrałam cały ten okres staraliśmy się o dziecko i teraz chodzę na paluszkach by moja pociecha jeszcze trochę pospała powodzenia.
P.S. podstawa to lekarz - dobry lekarz.
Mixi89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-23, 23:23   #3642
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez Mixi89 Pokaż wiadomość
Hej kilianna, ja po porodzie nadal zmagam się z bólem podczas miesiączki, wybieram się na kontrole po jakieś końskie tabski, bo ketonal rozwala żołądek, a ja już nie mam pęcherzyka żółciowego (3 miesiące po porodzie niestety się odezwał) więc muszę wszystko chronić
Mówiono zawsze, że po porodzie to przejdzie, ale mi jakoś nie...

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------


Ja po odstawieniu Visanne nie miałam tak, ale to co opisujesz jest bardzo częste u kobiet. Nie martw się, walcz, ja walczyłam 4,5 roku i wygrałam cały ten okres staraliśmy się o dziecko i teraz chodzę na paluszkach by moja pociecha jeszcze trochę pospała powodzenia.
P.S. podstawa to lekarz - dobry lekarz.
raany, współczuje u mnie naprawde jest teraz spoko
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 08:37   #3643
strufka
Raczkowanie
 
Avatar strufka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 174
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Hej czy jest ktoś w wieku ok. 30 lat pozbawiony jednego jajnika???
Chciałabym się dowiedzieć jakie zmiany zachodzą w organiźmie.
Zastanawiam się nad rozwodem z jednym z moich
strufka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 13:05   #3644
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

czesc dziewczynki

pisałam z Wami rok temu, tez bralam visane 5 miesiecy. skonczylam w padzeirnuku w 2014. potem przyszly dwie @, jedna w listopadzie , druga w grudniu. a w styczniu nie przyszła
okazało sie ze jestem w ciazy. we wrezesniu tego roku urodzilam córeczkę
teraz biore pigulki. boje sie powrotu endo. jedyne pocieszenie to takie ze jestem mama dwojki dzieci a wiecej nie planuje
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-27, 09:12   #3645
vouvray
Zadomowienie
 
Avatar vouvray
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Dziewczyny, pomóżcie mi proszę coś zrozumieć.
Lekarz mi ostatnio mówił, że wkrótce zacznę brać Visanne.
I nie rozumiem jednej rzeczy.

Bliska mi osoba miała laparoskopię i teraz się stara o dzidziusia, Visanne nie brała w ogóle.

Mi lekarz zaproponował najpierw Visanne, a potem laparo., a potem starania o dzidziusia (ale dopiero za półtora roku).

W internecie przeczytałam, że niektóre miały najpierw laparo, a potem Visanne.

Od czego to zależy?
vouvray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-28, 05:42   #3646
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez vouvray Pokaż wiadomość
Dziewczyny, pomóżcie mi proszę coś zrozumieć.
Lekarz mi ostatnio mówił, że wkrótce zacznę brać Visanne.
I nie rozumiem jednej rzeczy.

Bliska mi osoba miała laparoskopię i teraz się stara o dzidziusia, Visanne nie brała w ogóle.

Mi lekarz zaproponował najpierw Visanne, a potem laparo., a potem starania o dzidziusia (ale dopiero za półtora roku).

W internecie przeczytałam, że niektóre miały najpierw laparo, a potem Visanne.

Od czego to zależy?
Od lekarza zależy decyzja. Mnie również lekarka zaproponowała najpierw leczenie Visanne, a ponieważ dało efekty, laparoskopii (póki co) uniknęłam. Pewnie wszystko zależy od stanu zdrowia pacjentki i np. tego czy chce się starać o dziecko, czy nie. Ja ciąży nie planuje na razie, więc spokojnie mogłam się poddać wielomiesięcznej kuracji.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-28, 06:24   #3647
basiadob8
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Jarosław
Wiadomości: 23
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Witam ja miałam najpierw laparoskopie po leczenie 6mies vissane a po nastepna laparoskopia sprawdzajaca jak pomogl lek 3 miesiące po laparo zaszlam w ciążę

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------

Wiec może ma to być laparoskopia sprawdzająca po leczeniu, jesli jest potrzeba to warto się jej poddać lekarze usuną np. zrosty które nie zawsze są widoczne na usg
basiadob8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-28, 17:58   #3648
vouvray
Zadomowienie
 
Avatar vouvray
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Od lekarza zależy decyzja. Mnie również lekarka zaproponowała najpierw leczenie Visanne, a ponieważ dało efekty, laparoskopii (póki co) uniknęłam. Pewnie wszystko zależy od stanu zdrowia pacjentki i np. tego czy chce się starać o dziecko, czy nie. Ja ciąży nie planuje na razie, więc spokojnie mogłam się poddać wielomiesięcznej kuracji.
A zeszła Ci torbiel po Visanne? Bo często spotykam się z opinią, że torbiele endometrialne się nie wchłaniają, a wielu dziewczynom po Visanne zmalały torbiele albo się wchłonęły całkowicie i już nie wiem, co jest prawdą.
vouvray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-29, 05:46   #3649
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez vouvray Pokaż wiadomość
A zeszła Ci torbiel po Visanne? Bo często spotykam się z opinią, że torbiele endometrialne się nie wchłaniają, a wielu dziewczynom po Visanne zmalały torbiele albo się wchłonęły całkowicie i już nie wiem, co jest prawdą.
Nie wchłonęła się całkowicie, ale znacząco zmalała. Póki co jestem na tabletkach anty, na razie nie rośnie i według mojej lekarki nie ma potrzeby, żeby ją ruszać.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-29, 09:47   #3650
vouvray
Zadomowienie
 
Avatar vouvray
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Nie wchłonęła się całkowicie, ale znacząco zmalała. Póki co jestem na tabletkach anty, na razie nie rośnie i według mojej lekarki nie ma potrzeby, żeby ją ruszać.
Ja też chodzę z torbielami już któryś miesiąc (wewnątrz jajnika). Zapytałam kiedyś lekarza, czy to nie niszczy jajnika to mi tylko powiedział, że zadaje trudne pytania i on nie wie

Edytowane przez vouvray
Czas edycji: 2015-12-29 o 09:58
vouvray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-30, 06:09   #3651
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez vouvray Pokaż wiadomość
Ja też chodzę z torbielami już któryś miesiąc (wewnątrz jajnika). Zapytałam kiedyś lekarza, czy to nie niszczy jajnika to mi tylko powiedział, że zadaje trudne pytania i on nie wie
Może w takim razie warto zasięgnąć opinii drugiego lekarza? Ja mam jedną torbiel i lekarka stwierdziła, że zmiana o tym rozmiarze nie wpływa negatywnie na moje zdrowie i jeśli nie będzie się powiększać to nie ruszamy tego.

Przed wzięciem Visanne konsultowałam się też z innym lekarzem, ale on z kolei chciał skierować mnie najpierw na laparoskopię a potem przepisać Visanne. Stwierdziłam więc, że posłucham swojej lekarki i spróbuję najpierw zwalczyć to paskudztwo lekami skoro tak czy siak miałabym je brać. Na razie uważam, że to była dobra decyzja, ale ty musisz wszystko przemyśleć sama i podjąć decyzję.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-30, 09:07   #3652
vouvray
Zadomowienie
 
Avatar vouvray
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Może w takim razie warto zasięgnąć opinii drugiego lekarza? Ja mam jedną torbiel i lekarka stwierdziła, że zmiana o tym rozmiarze nie wpływa negatywnie na moje zdrowie i jeśli nie będzie się powiększać to nie ruszamy tego.

Przed wzięciem Visanne konsultowałam się też z innym lekarzem, ale on z kolei chciał skierować mnie najpierw na laparoskopię a potem przepisać Visanne. Stwierdziłam więc, że posłucham swojej lekarki i spróbuję najpierw zwalczyć to paskudztwo lekami skoro tak czy siak miałabym je brać. Na razie uważam, że to była dobra decyzja, ale ty musisz wszystko przemyśleć sama i podjąć decyzję.
A jak dużą masz torbiel? Masz w środku jajnika, czy na zewnątrz? Ja już przerobiłam 6 lekarzy, teraz chodzę do podobno bardzo dobrego (i bardzo drogiego przy okazji ), ale nic mi nie powiedział na temat odpowiedniej diety, nic mi nie mówił, że podczas brania tabletek anty nie robi się tych siedmiodniowych przerw (a większość dziewczyn tak zażywa) i już sama nie wiem, czy on ma na moje leczenie jakiś pomysł, czy tylko błądzi po omacku, jak każdy poprzedni.
vouvray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-31, 06:05   #3653
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez vouvray Pokaż wiadomość
A jak dużą masz torbiel? Masz w środku jajnika, czy na zewnątrz? Ja już przerobiłam 6 lekarzy, teraz chodzę do podobno bardzo dobrego (i bardzo drogiego przy okazji ), ale nic mi nie powiedział na temat odpowiedniej diety, nic mi nie mówił, że podczas brania tabletek anty nie robi się tych siedmiodniowych przerw (a większość dziewczyn tak zażywa) i już sama nie wiem, czy on ma na moje leczenie jakiś pomysł, czy tylko błądzi po omacku, jak każdy poprzedni.
Torbiel ma 2 cm i jeśli dobrze pamiętam to jest w środku jajnika, ale głowy nie dam, bo pojawiła się 1,5 roku temu i teraz tylko kontroluję jakiej jest wielkości, a nie chce mi się teraz odgrzebywać wyników badań O diecie też nic nie wiem i o nierobieniu przerw tym bardziej. Dlaczego masz nie robić przerwy między opakowaniami? Ja teraz biorę tabletki, które maja tylko 4 dni przerwy, ale jednak trzeba ją zrobić. To Visanne bierze się tak, żeby miesiączka nie występowała, ale w przypadku tabletek anty krwawienie z odstawienia musi być. Przynajmniej ja mam takie zalecenia, ale właśnie jak jest u Ciebie? Bo pomysł na leczenie to bardzo indywidualna sprawa w takich przypadkach, dlatego nie chcę, żebyś bardzo sugerowała się moją sytuacją.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-31, 16:21   #3654
vouvray
Zadomowienie
 
Avatar vouvray
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Torbiel ma 2 cm i jeśli dobrze pamiętam to jest w środku jajnika, ale głowy nie dam, bo pojawiła się 1,5 roku temu i teraz tylko kontroluję jakiej jest wielkości, a nie chce mi się teraz odgrzebywać wyników badań O diecie też nic nie wiem i o nierobieniu przerw tym bardziej. Dlaczego masz nie robić przerwy między opakowaniami? Ja teraz biorę tabletki, które maja tylko 4 dni przerwy, ale jednak trzeba ją zrobić. To Visanne bierze się tak, żeby miesiączka nie występowała, ale w przypadku tabletek anty krwawienie z odstawienia musi być. Przynajmniej ja mam takie zalecenia, ale właśnie jak jest u Ciebie? Bo pomysł na leczenie to bardzo indywidualna sprawa w takich przypadkach, dlatego nie chcę, żebyś bardzo sugerowała się moją sytuacją.
A czujesz swoją torbiel podczas cyklu? Bo ja czuję ucisk i obawiam się, że podczas krwawienia może moja torbiel rosnąć.
vouvray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-07, 23:07   #3655
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez vouvray Pokaż wiadomość
A jak dużą masz torbiel? Masz w środku jajnika, czy na zewnątrz? Ja już przerobiłam 6 lekarzy, teraz chodzę do podobno bardzo dobrego (i bardzo drogiego przy okazji ), ale nic mi nie powiedział na temat odpowiedniej diety, nic mi nie mówił, że podczas brania tabletek anty nie robi się tych siedmiodniowych przerw (a większość dziewczyn tak zażywa) i już sama nie wiem, czy on ma na moje leczenie jakiś pomysł, czy tylko błądzi po omacku, jak każdy poprzedni.
też chodziłam do bardzo drogich i bardzo dobrych lekarzy, profesorów doktorów habilitowanych itd. i żaden nie mówił mi o diecie, a jednak ma duży wpływ. Endo lecze 12 lat, zjeździłam tylu lekarzy, że nie jestem w stanie sobie przypomnieć wszystkich nazwisk i też mnie dziwiło, że żaden nic nie mówi o diecie. W każdym razie Visanne uważam za dobry lek, brałam bardzo długo, później ziółka.

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Może w takim razie warto zasięgnąć opinii drugiego lekarza? Ja mam jedną torbiel i lekarka stwierdziła, że zmiana o tym rozmiarze nie wpływa negatywnie na moje zdrowie i jeśli nie będzie się powiększać to nie ruszamy tego.

Przed wzięciem Visanne konsultowałam się też z innym lekarzem, ale on z kolei chciał skierować mnie najpierw na laparoskopię a potem przepisać Visanne. Stwierdziłam więc, że posłucham swojej lekarki i spróbuję najpierw zwalczyć to paskudztwo lekami skoro tak czy siak miałabym je brać. Na razie uważam, że to była dobra decyzja, ale ty musisz wszystko przemyśleć sama i podjąć decyzję.
lekami nie zwalczysz endo, nie ma szans. Ja miałam 2 operacje i po nich dawki uderzeniowe najpierw sterydów (kiedyś był tylko danazol, steryd na endo), po drugiej miałam visanne. Dopiero to pomoglo w miare zasuszyć i mogłam zajść w ciążę. Leki mogą na chwile wyciszyć endo, ale nie wiesz, gdzie masz ogniska. Możesz mieć torbiel na jajniku, którą widać na usg, a za macicą, w zatoce Douglasa czy nawet na jelitach mase ognisk, jak ja. To dopiero widać przy laparoskopii. Do tego może być masa zrostów. Najpierw to trzeba pousuwać, potem niedobitki ognisk dobić lekami. Leki nie zwalczają zrostów i dużych ognisk.

a tak poza tym zastanawia mnie nieodmiennie od lat ten sam problem - na jakiej podstawie lekarz stwierdza endo jeśli nie była zrobiona laparo? Wszystko to są tylko przypuszczenia na podstawie objawów. Żadnych faktów potwierdzonych badaniami. Ciągle widze, że częśc lekarzy popelnia ten błąd, który popełniali, gdy ja dopiero zaczynałam się leczyć, czyli faszerują bardzo silnymi lekami (bo leki na endo są silne i mają niesamowite skutki uboczne, ktore wychodzą często po latach, tak jak u mnie) na ślepo, bez potwierdzenia. Ja takich lekarzy omijałam od razu łukiem. Tak naprawdę niewielu lekarzy w PL umnie leczyć porządnie endo. Jeszcze daleko nam np. do Włoszech, gdzie sa specjalne instytuty leczenia endo, ale parę nazwisk znamienitych mamy, które specjalizują się w endo.. na szczęscie!
No nie wiem, ja bym sie nie decydowała na branie chemii bez wyraźnego potwierdzenia. Nie po tym, co przeszłam.

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:35 ----------

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość
czesc dziewczynki

pisałam z Wami rok temu, tez bralam visane 5 miesiecy. skonczylam w padzeirnuku w 2014. potem przyszly dwie @, jedna w listopadzie , druga w grudniu. a w styczniu nie przyszła
okazało sie ze jestem w ciazy. we wrezesniu tego roku urodzilam córeczkę
teraz biore pigulki. boje sie powrotu endo. jedyne pocieszenie to takie ze jestem mama dwojki dzieci a wiecej nie planuje
kochana!!! gratulacje!! pamietam Cie z forum bardzo serdecznie Ci gratuluje!!!

Edytowane przez kilianna
Czas edycji: 2016-01-07 o 23:06
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-26, 10:27   #3656
Abica00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 7
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Hej kochane!

Siedzę sobie właśnie w domku na zwolnieniu lekarskim po laparoskopii. Mija mi już drugi tydzień i w sumie codziennie śledziłam ten wątek z zaciekawieniem.

Wszystkie jesteście wspaniałe i bardzo silne. Bardzo podziwiam kilianne i chciałabym jej przekazać, że jej wpisy od samego początku czytałam z zaciekawieniem, a jak przeczytałam, że udało się urodzić upragnione dzieciątko, to aż łezka ze szczęścia zakręciła się w oku.

Wiem, że czekałaś z decyzją o ciąży do ślubu, bardzo szanuję Twoją decyzję i gratuluję tej wytrwałości i optymizmu. Ja jednak po przeczytaniu tego wątku umocniłam się w postanowieniu, że nie będę czekać.

Wyznaczyliśmy sobie z narzeczonym datę ślubu na 2018 rok z tego względu, że chcieliśmy zrobić większe wesele i samodzielnie na nie odłożyć. Dlatego też decyzję o macierzyństwie odkładałam na termin po ślubie.

Całe szczęście, że udałam się w listopadzie na kontrolne badania do lekarza. Otóż silne bóle u mnie pojawiły się w 2012 roku. Miałam wtedy i konsultację u ginekologa, gastroenterologa, rodzinnego.. Miałam tomografię, kolonoskopię. Jeden z ginekologów podejrzewał endometriozę, ale na laparoskopię nie skierował ponieważ Ca125 miałam na poziomie 19. I tak w sumie starałam sobie z tym jakoś radzić. Najczęściej podczas pierwszych dwóch dni miesiączki zwalniałam się z pracy lub brałam urlop bo nie byłam w stanie usiedzieć. W 2013 roku z pomocą dietetyka zmieniłam dietę. 5 posiłków dziennie, sam drób i ryby bez czerwonego mięsa, ograniczenie słodyczy i alkohol tylko okazjonalnie. I powiem wam, że w pewien sposób chyba mi to pomogło, bo miałam nawet tak, że np. przez trzy miesiące miesiączka była bardzo łagodna.

No i w listopadzie 2015 wybrałam się po rocznej przerwie u lekarzy na kontrolę do ginekologa i ginekolog stwierdził, że coś widzi na usg i przypuszcza, że to może być torbiel czekoladowa na jajniku albo torbiel ciałka żółtego. Skierował mnie na Ca125. Marker wskazywał - 31. To nie wysoko, ale biorąc pod uwagę moje dolegliwości Pan Doktor skierował mnie na laparoskopię. 07.01.2016 miałam zabieg, po 4 dniach już byłam w domu. Badanie hist-pat potwierdziło endometriozę. Torbiel na jajniku miała 3 cm. Do tego zrost w okolicach lewego jajowodu i ogniska endometriozy na otrzewnej i pęcherzu.

Na wizycie kontrolnej otrzymałam informację, że leczenie zależy od tego jakie mam plany co do macierzyństwa. Pani Doktor powiedziała, że nawet nie wiemy czy będę miała problemy z zajściem czy nie bo nigdy nie próbowałam i ona stwierdziła, że jeśli chcemy mieć dzieci to najlepiej jeszcze w tym roku spróbować i nie czekać aż dwóch lat do ślubu. Powiem szczerze, że podczas wizyty byłam w szoku i starałam się ubłagać Panią Doktor żeby odsunąć decyzję. Dostałam na trzy miesiące Visanne i mam przyjść po trzech miesiącach na kontrolę i chyba podejmujemy decyzję co dalej.

Teraz po tych kilku dniach od wizyty jesteśmy na 99% zdecydowani, że po tych 3 opakowaniach zaczniemy się starać. Nie ma chyba na co czekać, jesteśmy ze sobą 10 lat, mamy małe mieszkanko, stałą pracę i myślę, że nie powinnam tego odwlekać tym bardziej, że mam 29 lat. Stopień endo lekarze określają jako I/II.

Tylko gdzieś tu przeczytałam, że podobno Visanne trzeba brac co najmniej 6 miesięcy. Jak to jest? Czy jest możliwość tylko trzech opakowań i podjęcie starań po tych trzech opakowaniach?

Nie wiem czy to miało jakiś wpływ, ale tak sobie pomyślałam, że może u mnie się tak bardzo nie rozwinęła endometrioza dzięki antykoncepcji właśnie. Miesiączka pojawiła się u mnie w wieku 12 lat i pamiętam, że była obfita. W wieku 17 lat ze względu na trądzik dostałam Diane35. Brałam ją rok. Później otrzymałam Cilest, a następnie Novynette. Brałam tabletki do 23 r.ż. Później zrobiłam rok przerwy i następnie w 2012 wróciłam do tabletek znowu na rok i wtedy właśnie jak tak odstawiłam i wróciłam to rozpoczęły się dolegliwości. Od 2013 roku w ogóle nie biorę no i męczyłam się z tymi bólami tyle czasu, aż wreszcie pojawiła się ta torbiel i całe szczęście dość szybko zareagowaliśmy na to.

Serdecznie was wszystkie pozdrawiam.
Abica00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-01, 09:57   #3657
Mandiliel
Przyczajenie
 
Avatar Mandiliel
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 23
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Abica, ja brałam tylko 3 opakowania i podjęłam starania po 3 miesiącach od laparoskopii. Myślę, że to lekarze podejmują decyzje co do długości leczenia w zależności od stopnia zaawansowania endo

P.s. w moim przypadku po 3miesiacach visanne były 3 miesiące starań a potem cykl stymulowany. Za pierwszym podejściem udało się zajść w ciążę i właśnie szykuję się do imprezki roczkowej

Edytowane przez Mandiliel
Czas edycji: 2016-02-01 o 10:00
Mandiliel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-02, 22:31   #3658
Abica00
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 7
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Cytat:
Napisane przez Mandiliel Pokaż wiadomość
Abica, ja brałam tylko 3 opakowania i podjęłam starania po 3 miesiącach od laparoskopii. Myślę, że to lekarze podejmują decyzje co do długości leczenia w zależności od stopnia zaawansowania endo

P.s. w moim przypadku po 3miesiacach visanne były 3 miesiące starań a potem cykl stymulowany. Za pierwszym podejściem udało się zajść w ciążę i właśnie szykuję się do imprezki roczkowej
W takim razie poczekam do wizyty u lekarza.. Na razie walczę ze skutkami ubocznymi Visanne
Abica00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-02, 23:02   #3659
Mandiliel
Przyczajenie
 
Avatar Mandiliel
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 23
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

Uhh.. współczuję, pamiętam jakby to było wczoraj..Ale wzięłam to na wesoło i mówiłam, że mam menopauze (wszystko dlatego, że najpierw mówiłam, później myślałam.. także rozumiem czemu "teściowe" to takie zołzy

Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
Mandiliel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 18:33   #3660
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Visanne = walka z endometriozą

zastanawiam się co dalej.
dzieci mam, endo też mam.
dostałam od ginekologa pigulki Atywia.
myslicie ze pigulki hamuja troszke endometrioze czy lepiej inna antykonecpej stosowac, jesli tak to jaka.
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-08-11 09:20:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:40.