Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy cz.2

[gallina1]

Napisane przez axn22

Kurcze, skończyłam opakowanie tabletek na samym początku września i jak na razie @ zero. Na początku listopada mam termin u lekarza. Czekać cierpliwie i nie schizować, czy spróbować przepisać się na jakiś wcześniejszy termin?

Póki co widzę, że włosy dość mocno wypadają, trądzik nie jest bardziej obfity za to trudniej sie goi.

Ja miałam krwawienie z odstawienia 13 września.
Oprocz innych zmian to troszkę gorszy stan skory- mam wiecej wyprysków i dluzej sie utrzymują. I woda chyba mi stoi, od dwoch tygodni waga pokazuje kg więcej.

[Malwina_89]

Dostałam.dzisiaj @, czwarty po odstawieniu tabletek. Poprzedni cykl trwał 27 dni, więc jak na razie wszystko ok w tej materii. Z cerą trochę lepiej, zmieniłam kosmetyki na takie dla problematycznej skóry, także powoli do przodu.

Wysłane z telefonu.

[Promyk03]

U mnie już rok po odstawieniu cylke po 28-30 dni włosy się przetluszczaja ale przywyklam

[mmka789]

Napisane przez Promyk03

U mnie już rok po odstawieniu cylke po 28-30 dni włosy się przetluszczaja ale przywyklam

U mnie podobnie, ale nie mam problemów z włosami, tylko z cerą, która wcześniej była idealna Ech... Życie...

[gallina1]

A dostałyście regularnie po odstawieniu? Czekam niecały tydzień, niby wiem, że to mało, noale..

[Frutti]

Napisane przez gallina1

A dostałyście regularnie po odstawieniu? Czekam niecały tydzień, niby wiem, że to mało, noale..

Po odstawieniu to jest tak, że nawet miesiąc spóźnienia czy więcej nie powinien dziwić

[lioele]

Biorę tabletki od 1,5 roku. Zastanawiam się nad zrobieniem przerwy. Czy jest sens robienia przerwy po takim czasie? Ile taka przerwa powinna trwać ?

[Frutti]

Napisane przez lioele

Biorę tabletki od 1,5 roku. Zastanawiam się nad zrobieniem przerwy. Czy jest sens robienia przerwy po takim czasie? Ile taka przerwa powinna trwać ?

Po 1,5 roku nie ma sensu

[201604251028]

Napisane przez gallina1

A dostałyście regularnie po odstawieniu? Czekam niecały tydzień, niby wiem, że to mało, noale..

Ja miałam idealnie regularny cykl - 28 albo 29 dni

[madzia155]

ja też miałam w miarę regularnie - jestem 10mscy po odstawieniu i cykle mam co 28-30 dni. Pierwsza miesiączka po odstawieniu również tak...natomiast mnie martwią te skąpe miesiączki i wypadające włosy. Czy Wy też tak macie.?
U mnie miesiączka - powiem dobitnie-czysta krew...trwa około 3 dni i to jeszcze nie tak, że leci jak z kranu...po czym kolejne dni to "brudy"
przepraszam za dobitność, ale nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć ;p

[agatagy]

Ja po 5 latach stosowania yasminelle odstawiłam je pod koniec lipca i jak do tej pory zero okresu :-(
Oprócz tego moje włosy, które nie przetłuszczały się nigdy (mam typowe siano, mogłam i tydzień nie myć i nikt by nie zauważył), teraz przetłuszczają się już na następny dzień po myciu + koszmarnie wypadają.
Oprócz tego we włosach mam pełno wyprysków, modle się, żeby nie zeszło na twarz.

[201604251028]

Napisane przez madzia155

ja też miałam w miarę regularnie - jestem 10mscy po odstawieniu i cykle mam co 28-30 dni. Pierwsza miesiączka po odstawieniu również tak...natomiast mnie martwią te skąpe miesiączki i wypadające włosy. Czy Wy też tak macie.?
U mnie miesiączka - powiem dobitnie-czysta krew...trwa około 3 dni i to jeszcze nie tak, że leci jak z kranu...po czym kolejne dni to "brudy"
przepraszam za dobitność, ale nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć ;p

Mi też trochę wypadają włosy, ale nie jakoś bardzo. Może to przesilenie?

[agatagy]

Napisane przez agatagy

Ja po 5 latach stosowania yasminelle odstawiłam je pod koniec lipca i jak do tej pory zero okresu :-(
Oprócz tego moje włosy, które nie przetłuszczały się nigdy (mam typowe siano, mogłam i tydzień nie myć i nikt by nie zauważył), teraz przetłuszczają się już na następny dzień po myciu + koszmarnie wypadają.
Oprócz tego we włosach mam pełno wyprysków, modle się, żeby nie zeszło na twarz.

To jakaś magia, ale dziś przyszedł okres
Oby inne objawy ustąpiły..

[kaja_1985r]

Też odstawiłam hormony po 5 latach stosowania. Wcześniej stosowałam też przez 5 lat i zrobiłam 8-miesięczną przerwę, podczas której miałam okres co 50 dni. Teraz ostatnie krwawienie z odstawienia miałam 28 sierpnia i do tej pory nic poza tym. Problemów z cerą jeszcze nie mam, co mnie cieszy, bo przy poprzednim odstawieniu było bardzo źle.

[Kikia]

Ja ostatnie krwawienia z odstawiania miałam 1 października, także na dniach powinno zacząć się coś dziać , zobaczymy. Włosy ok, cera ok (może z jakieś 2, 3 pryszcze), waga niestety bez zmian :P, ale generalnie lepiej się czuję. Nie jestem tak zmęczona jak to ostatnimi czasami bywało, jakoś tak lżej mi . Muszę jeszcze przypatrzeć się mojej jednej nodze, na której niedawno wyszła mi mega żyła.. Na razie jest dobrze

[annabelka]

Jejku, dostałam drugą naturalną miesiączkę, ale to co mi się zrobiło na czole przechodzi wszelkie pojęcie... Nigdy moja cera tak nie wyglądała :/

[201604251028]

Ja tez wlasnie mam druga. Jak w zegarku i bezbolesna. Problemów z cera i włosami nie mam. Chyba jednak pigulki mi nie sluzyly....

sent from Tapatalk

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Ja nadal przeżywam wysyp na twarzy, teraz zaczynają mi się robić podskórne gule...

[kaja_1985r]

Byłam wczoraj u lekarza i dostałam duphaston. Po tym pewnie pojawi się okres, ale ciekawe jak z kolejnym...

[Wilczaa]

Ja brałam tabletki 4 lata i właśnie skończyłam opakowanie Yaz (24+4) ale lekarka mówiła że trzeba będzie zrobić przerwę i zastanawiam się czy nie zrobić jej teraz. W niedzielę dostałam krwawienie z odstawienia 3 tabletka placebo, a wcześniej w połowie opakowania miałam plamienia... Hmm a wy robiliście przerwę po ilu?

[Dagunia]

Ja dzisiaj powinnam nakleić plaster, ale po 7 latach rezygnuje z anty.
Okres mam normalnie tzn. ten z odstawienia a kiedy będzie normalny czas pokaże.
Chcę poczekać 3-4 mc i zacząć starania o dziecko.
Mam nadzieję że wypryski i inne skutki uboczne mnie ominą

[201604251028]

Czy któraś z was ma skąpe i praktycznie bezbolesne okresy po odstawieniu pigułek?
Wizytę u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, a trochę mnie to martwi...

[Wilczaa]

Napisane przez yonce

Czy któraś z was ma skąpe i praktycznie bezbolesne okresy po odstawieniu pigułek?
Wizytę u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, a trochę mnie to martwi...

Jakie miałaś wcześniej @ zanim zaczęłaś brać anty i ile je brałaś ?
Ja po czterech latach w połowie opakowania miałam plamienia, a teraz mam dość obfity, a teraz mam krwawienie z odstawienia przy tabletkach placebo i też mnie to dziwi bo wcześniej miałam bardzo skąpy .

[201604251028]

Napisane przez Wilczaa

Jakie miałaś wcześniej @ zanim zaczęłaś brać anty i ile je brałaś ?
Ja po czterech latach w połowie opakowania miałam plamienia, a teraz mam dość obfity, a teraz mam krwawienie z odstawienia przy tabletkach placebo i też mnie to dziwi bo wcześniej miałam bardzo skąpy .

Zawsze miałam skąpe i krótkie @, ale wydaje mi się, że na pigułkach paradoksalnie miałam bardziej obfite, ale krótsze... Wiem, że u każdego jest inaczej, ale wydawało mi się, że na pigułkach okresy powinny być bardziej skąpe, a u mnie jest jakby na odwrót Mam drugi dzień okresu, rano użyłam tamponu light i kiedy go wyjęłam po paru godzinach był prawie suchy, więc muszę używać wkładek.

Brałam przez 4 lata, najpierw Artizię a potem Lesinelle jak Artizię wycofali. Raczej na nic chora nie jestem - nigdy nie miałam żadnych problemów typu torbiele, cysty, nadżerki itp (tylko tyłozgięcie macicy). Może po prostu mam tak fizjologicznie

[Wilczaa]

Napisane przez yonce

Zawsze miałam skąpe i krótkie @, ale wydaje mi się, że na pigułkach paradoksalnie miałam bardziej obfite, ale krótsze... Wiem, że u każdego jest inaczej, ale wydawało mi się, że na pigułkach okresy powinny być bardziej skąpe, a u mnie jest jakby na odwrót Mam drugi dzień okresu, rano użyłam tamponu light i kiedy go wyjęłam po paru godzinach był prawie suchy, więc muszę używać wkładek.

Brałam przez 4 lata, najpierw Artizię a potem Lesinelle jak Artizię wycofali. Raczej na nic chora nie jestem - nigdy nie miałam żadnych problemów typu torbiele, cysty, nadżerki itp (tylko tyłozgięcie macicy). Może po prostu mam tak fizjologicznie

Może tak po prostu masz Ja też nigdy nie miałam jakiś obfitych okresów tylko teraz się tak zdarzyło, a zanim zaczęłam brać tabletki anty to zamiast podpaski wystarczyła mi wkładka

[mariend]

[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;5324217 7]Ja nadal przeżywam wysyp na twarzy, teraz zaczynają mi się robić podskórne gule... [/QUOTE]

U mnie też gule na całej twarzy. Dodakowo gule zaczeły się łączyć, kilka w jednym.
Dermatolog twierdzi że może być jeszcze gorzej
Od 3 tygodni z przepisu lekarza stosuje atrederm co 2 dzień na zmiane z kremem alaclarin zawierającym kwas azelainowy a rano efaclar duo +.
Efektów brak

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Napisane przez mariend

U mnie też gule na całej twarzy. Dodakowo gule zaczeły się łączyć, kilka w jednym.
Dermatolog twierdzi że może być jeszcze gorzej
Od 3 tygodni z przepisu lekarza stosuje atrederm co 2 dzień na zmiane z kremem alaclarin zawierającym kwas azelainowy a rano efaclar duo +.
Efektów brak

Ja na noc używam kremów z kwasem migdałowym (jeden 5%, drugi 10% kwasu). Poprawy brak...

[klaudens]

Napisane przez yonce

Czy któraś z was ma skąpe i praktycznie bezbolesne okresy po odstawieniu pigułek?
Wizytę u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, a trochę mnie to martwi...

u mnie tak jest. na pewno mam krótszy czasowo i bardziej skąpy niż na anty.

u mnie 2 okres wystąpił po 50 dniach (1wszy po 40 dniach), dodatkowo wysyp na twarzy, ale najgorsze i najbardziej uciążliwe są dla mnie przetłuszczające włosy, które muszę myć codziennie

natomiast po 3 miesiącach bez anty ddmiery spadły do normy

[mikonada]

a ja muszę się pochwalić pierwszy cykl beztabletkowy trwał 36 dni i... miesiączka prawilna megaboląca i trwająca 7 dni czułam, że wracam w tym czasie mialam ropne mega syfki, obyło się bez tych gul na szczęście. Po miesiączce już żadne mi nie wyszły!
teraz jestem blisko końca drugiego cyklu bez tabletek. Ciekawe czy będzie taki długi jak poprzedni- dziś mam 27 dzień. Oczywiście się nie zabezpieczamy

Szczerze to miałam obawy czy wogóle się pojawi ten pierwszy okres. (dzien przed krwawieniem mialam takiego mega mega stresa, że to może ciąża, mąż kupił test i rano został wykonany, 1 kreska, a o 11 ból typowy jak przed okresem no i się polało ) Kiedyś zrobiłam przerwę i po pol roku wyczekiwania i stresow, a nie czulam sie jak kobieta, krwawienie wywolalam wlasnie duphastonem. Potem szybki powrot do anty.
Sytuacja byla podbramkowa, bo gdybym wtedy zwlekala z wywolaniem to potem juz ciezko byloby porzywrocic okres.
Dlatego dobrze mowia internety, zeby czekac max 3 miesiace po odstawieniu tabletek i biec po wywolanie, bo pozniej moze byc ZA pozno...

[motylrebel122]

Hey dziewczyny uśmiech
Pisze z pytaniem, które nurtuje mnie odkąd wróciłam od ginekologa.
A mianowicie - 14.10 odstawiłam tabletki antykoncepcyjne i zaczęłam starać się o dziecko.
Dzisiaj byłam u ginekologa - bardzo bolały mnie okolice lewego jajnika, jednak okazała się, że to kamienica nerkowa.
Nie był to lekarz do którego zazwyczaj chodzę, więc kiedy pytał czy się zabezpieczam z przyzwyczajenia powiedziałam "tak" i już później nie wyprowadzałam go z błędu, bo nie miało to znaczenia.
Tak czy tak - robione było również USG dopochwowe i przy zdjęciu mm podpis "obraz jak przy antykoncepcji"
I teraz moje pytanie - czy możliwe, że jestem np. po owulacji i wówczas wszystko wygląda jak przy antykoncepcji ? Czy po prostu po tabletkach wszystko nie wróciło jeszcze do normy ? Wydawało mi się ,że miałam owulację.. i w sumie gdzieś tam w środku liczyłam, że się udało