pomoc pilnie potrzebna:((

[kredkova]

mam nadzieje,ze z ktoras z Was bedzie mogla mi nieco pomoc
otoz jestem przy 3 opakowaniu Cilestu...i o ile przy pierwszym mialam ciagle plamienie,(choc ogolnie czulam i czuje sie dobrze)przy pierwszym i drugim libido i nawilzenie bylo zerowe,to teraz wrocilo to do normy piersi tez mi sie znacznie powiekszyly ,i niestety ja cala tez,jestem do przodu jakies 4 kg...strasznie mi to doskwiera,bo jestem drobniutka i wodac to po mnie strasznie wobec tego pytanie-czy jesli libido i nawilzanie wrocilo do normy,to moge liczyc ze i waga spadnie sama,czy raczej sie bez diety nie obejdzie??
z gory dzieki za odpowiedzi

[la primavera]

Ja jestem przy 5 opakowaniu cilestu, tez przy pierwszym miałam ciągłe krwawienie. Przytyłam jakieś 3-4kg, piersi mi się powiekszyły i z nawilżeniem tez jest słabo.
Nic sie do tej pory nie zmieniło, waga mi odpowiada, ale chciałabym by nawilżenie wróciło do normy, ale na razie się nie zapowiada.
Nie wiem czy Twoja waga wróci do normy, libido i nawilżenie wrociło, ale waga również zalezy od Ciebie, dlatego myslę, że możesz pomysleć o jakiejś diecie, skoro tak Ci te kilogramy nie odpowiadają, bo moi zdaniem 4kg to jeszcze nie tak dużo

[kredkova]

ehh,niby niewiele,ale jak sie ma 158 wzrostu to juz sie zaczynaja schody) a moze poczekac do konca 3 opakowania ,poobserwowac troche cialko ??bo generalnie zwiekszony apetyt mialam tylko przez 1 opakowanie,kontrolowalam sie jak zawsze(koszmarne sklonnosci do tycia)) i wtedy nie przytylam nic,dopiero pozniej jakos tak dziwnie wyszlo:/swieta tez nie byly jakims megaobzarstwem,wiec jedynynie tabletki moge podejrzewac

la primavera,a moze zmiana tabletek?? ja juz o tym myslalam,bo brak nawilzenia to koszmar totalny

gdzies mi sie o uszy obilo,ze na poczatku moga byc takie skutki ,ale nie wiem,czy to z czasem mija,czy nie w koncu:/??

[Baba_Jaga]

jesli przeszkadza ci waga to moze jednak sprobuj jakas dietke, rzadko kiedy "tak o!" wraca sie do poprzedniej wagi, a sa przypadki gdzie tyje sie duzo wiecej, pozdrawiam

[malutka 166]

myślę, że skoro część rzeczy się unormowała, to z wagą też nie powinno być problemów..może jeśli Ci to bardzo nie przszkadza poczekać do końca 3 opakowania, ale jeśli się nic nie zmieni moze rozważ zmianę..teraz jest ich dużo, coś znajdziesz z lekarzem dla siebie..czytałam żeby najlepiej brać tabletki na noc i przespać np .ataki głodu..mnie podeszły moje, nie miałam żadnych skutków ubocznych, choć chciałabym przytyć trochę, bo lubię jak jest mnie trochę więcej..a tak jestem szczupła (50-w porywach 52 kilo) przy moim wzroście. Pozdrawiam ciepło i trzymaj się! oby się wszytsko unormowało..jeśli nie, to pędź do lekarza...papa

[kredkova]

dziekuje wam kochane

mysle,ze bez diety sie jednak nie obejdzie,ehh,a juz myslalam,ze po zrzuceniu 15 kg juz nigdy nie bede musiala sie odchudzac...uh
ale coz,lepiej teraz niz pozwolic sobie na takie rozbestwienie i o zgrozo,rozrastanie sie dalej://bo taki stan psuje mi psychike strasznie,eh
mam tylko nadzieje,ze przyjmowanie tabletek w zaden sposob nie powoduje,ze waga nie bedzie chciala spadac??:/
buziaki

[margitta]

Ech, tak to jest z tymi tabletkami... ja już przytyłam prawie 7 kg

Ale najgorsze jest to, że miałam błyskawiczną przemianę materii i martwię się, że już nigdy mi nie wróci



kredkova, może to tylko zatrzymanie wody w organiźmie? Jest szansa, że przejdzie.

[la primavera]

Napisane przez margitta

Ech, tak to jest z tymi tabletkami... ja już przytyłam prawie 7 kg

Ale najgorsze jest to, że miałam błyskawiczną przemianę materii i martwię się, że już nigdy mi nie wróci

.

No właśnie u mnie jest to samo, zawsze mogłam jeść bardzo dużo, obojetnie czy to był srodek dnia czy nocy, a teraz... staram się ograniczać i nie powróciłam do poprzedniej wagi. Ale jak już wspomniałam, wszyscy mi mówią, że teraz jest lepiej itp. jednak nie mogę już wcinać chipsów o 1 nocy
Mogłabym teoretycznie zmienić tabletki, ale jakoś się przyzwyczaiłam i na razie zostaje przy cilescie.

pomyśl, o tej diecie, to powinno spowodować spadek Twojej wagi.

[kredkova]

uh...mi tez wszyscy mowia,ze wreszcie wygladam normalnie,szczuplo,a nie jak jakas chudzina,ale mi ciasne spodnie przeszkadzaja bardzo,w ogole ,ciagle sie taka napompowana czuje...z drugiej strony nie chce tabletek zmieniac bo reszta ok-pozatym kolejne tabsy to kolejna zmiana dawki ,znow sie moga jakies klopoty zaczac itp...chyba jedynym wyjsciem dieta jest,tylko cholera,skoro ta przemiana tak zwalnia(choc i tak zawsze mialam fatalna) to ja te 4 kg do bozego narodzenia nie zrubie;(

[kredkova]

margitta,a jeszcze pytanko-ty tez na Cilescie jestes? i czy od kiedy przyjmujesz,to tyjesz ciagle czy na poczatku tylko?? bo ja juz sama nie wiem,co robic

[margitta]

Napisane przez kredkova

margitta,a jeszcze pytanko-ty tez na Cilescie jestes? i czy od kiedy przyjmujesz,to tyjesz ciagle czy na poczatku tylko?? bo ja juz sama nie wiem,co robic

Nie, ja wręcz odwrotnie. Biorę ponad rok, a tyje od pół roku Więc u mnie to raczej nie jest kwestia początku, ech. A biorę Mercilon. Lekarka jak jej o tym powiedziałam (chciałam zmieniać, ale to było już kilka miesięcy temu), powiedziała, że to na pewno nie tabletki i żebym patrzyła ile jem Trudno kobiecie wytłumaczyć, że kiedyś jadłam tonami co tylko chciałam. Poza tym neistety nadal jestem w miarę szczupła ( ) więc ludzie nie rozumieją mojego problemu. Uważają, że odchudzać to się powinny tylko osoby otyłe, a reszta ma cicho siedzieć i dziękować losowi za taką figurę

Na szczęście możemy brać jeszce sprawy w swoje ręce. Ja zaczynam 10 lutego.

[kredkova]

ehh,ci lekarze:// a moze powinnas udac sie do kogos innego??

taaaaa...mi tez wszyscy mowia,ze teraz jest "och ach slicznie itp" ,ciezko im zrozumiec ze zaczynam sie obco czuc w moim ciele...i o ile wiem,ze moj facet jest wniebowziety,od kiedy jest mnie troche wiecej,to ja czuje sie z tego powodu tylko gorzej:/
no,wiec ja tez biore sie za siebie to nie jest duzo,na jakis miesiac ,poltora ...tyle,ze ja sie biore od dzis,nie czekam do konca sesji,wtedy moze jedynie na troche na SB przeskocze,bede miala wiecej czasu itp...i mam nadzieje,ze snieg spadnie,bo wtedy bede mogla smigac na rowerze i sie dotleniac,i moze mi ten cholerny cellulit zlezie (tez od tabletek,wczesniej slicznie bylo;(( )
damy rade,musimy