Cilest - zbiorczy

[cmoksia]

od 16 dni też biorę cilest to moje pierwsze tabletki.. nie mam narazie ani nudności, ani depresji, ani plamieienia, ani niczego takiego, tylko strasznie śpiąca jestem w dzień.. jak się przynajmniej 1-2h nie zdrzemnę po szkole to jestem nie do życia. cera narazie robi mi niespodzianki jak zawsze. tylko na początku mnie strasznie brzuch bolał, nawet po okresie, ale ten był rzeczywiście wyjątkowo skąpy

zastanawia mnie tylko jedno.. nie wiem jak bolą jajniki, ale od niedawna mam coś takiego, że często jak leżę na brzuchu, czy lekko na boku, ale bardziej przechylona do przodu, czuję ból.. początkowo myślałam, że to może nerki, bo to raczej tak jakby z tyłu, przy plecach, ale potem sobie wydumałam, że może to jajniki.. no i się zastanawiam czy to ma coś wspólnego z tabletkami i czy powiedzieć o tym ginekologowi. jak myślicie?

[gregarynka]

wlasnie dziewczynki jak to jest, od znajomych slysze ze pomimo cilestu uzywaja gumek , ale czy jest sens ?? ja biore go od dwoch lat i jestem zadowolona ogolnie byly male problemy jak nerwowosc , brak ochoty na seks , ale to mija ale jestem troszke zaniepokojona , boo... odkad jestem na cilest piersi powiekszyly mi sie o jeden rozmiar , a w ostatnim tygodniu zauwazylam ze roszke sie zmniejszyly i staly sie bardziej wrazliwe , nigdy tak nie mialm, czy to mmoze oznaczac , ze tabletki nie zadzialaly??

[margitta]

Napisane przez gregarynka

wlasnie dziewczynki jak to jest, od znajomych slysze ze pomimo cilestu uzywaja gumek , ale czy jest sens ?? ja biore go od dwoch lat i jestem zadowolona ogolnie byly male problemy jak nerwowosc , brak ochoty na seks , ale to mija ale jestem troszke zaniepokojona , boo... odkad jestem na cilest piersi powiekszyly mi sie o jeden rozmiar , a w ostatnim tygodniu zauwazylam ze roszke sie zmniejszyly i staly sie bardziej wrazliwe , nigdy tak nie mialm, czy to mmoze oznaczac , ze tabletki nie zadzialaly??

1. nie ma to sensu.
2. może to oznaczać, że przestała się zatrzymywać woda w twoim organiźmie (efekt uboczny)

[gregarynka]

kurcze nie wiem co sie ze mna dzieje , biore cilst od dwoch lat i takich cyrkow jeszcze nie mialm , az jestem przerazona. bola mnie pierski , ktore zreszta sie pomniejszyly i poza tym zauwazylam plaminie z fragmentami blony sluzowej chyba , jestem przerazona !!!! tabletki przeciez nie mogly tak nagle przestac dzialac !!

[kochanie1887]

hejka;-)
własnie kończe pierwsze opakowanie.

nie jestem z nich jakos specjalnie zadowolona tzn wszystko było by OK gdyby nie te humory!!
ja sama juz ze soba nie wytrzymuje a co powiedziec o tż, sam powiedział ze przez te tabl. przechodzimy kryzys

złoszcze sie o byle co a za chwile mi przechodzi.... wystarczy złe słowo cos nie tak a ja juz zła grrrr oszalec mozna heh no normalnie czuje sie jak bym miala cały czas zespoł napiecia....

i co ja mam zrobic?? odstawic je na dobre czy poczekac zaczac brac drugie opakowanie i wtedy jak tak dalej bedzie to je odstawic??????????????

[kredkova]

Napisane przez gregarynka

kurcze nie wiem co sie ze mna dzieje , biore cilst od dwoch lat i takich cyrkow jeszcze nie mialm , az jestem przerazona. bola mnie pierski , ktore zreszta sie pomniejszyly i poza tym zauwazylam plaminie z fragmentami blony sluzowej chyba , jestem przerazona !!!! tabletki przeciez nie mogly tak nagle przestac dzialac !!

ja tez jestem przerazona... pisalam to samo na ginekologii ale nie doczekalam sie odpowiedzi,moze ktoras z was mi pomoze...

otoz....biore cilest juz czwarty cykl,pomiedzy tym a przedostatnim
opakowaniem nie zrobilam 7 dniowej przerwy.wystapilo plamienie ,jednak od
niedawna odczuwam lekki bol piersi i czasami krzyza.... czy to
mozliwe,ze spowodowane jest to brakiem tej rzeczonej 7-dniowej przerwy?
kiedy zaczelam brac Cilest podobne zmiany odczuwalam w piersiach,tzn bolaly
mnie i sie powiekszyly,ale z czasem bylo lepiej...a teraz znow poza wyzej
wymienionymi nie odczuwam zadnych zmian,ale nieco mnie to martwi.... prawde
mowiac zastanawiam sie nad mozliwoscia ciezy,chociaz zazywam
regulernie,zadnej nie zapomnialam,nie zwymiotowalam,nie mialam biegunki a
spoznilam sie raz czy dwa razy 3 godziny....
yh...no i wychodzi panika,boje sie jednak....
aha,do konca opakowania zostala jedna tabletka...
a moze to hm...pozycja jest winna?jakies przeciezenie kregoslupa czy cos??

i co teraz robic?miala ktoraz z Was podobnie??
pozdrawiam cieplutko

[cmoksia]

byłam dzisiaj u lekarza.. po tygodniu nieskutecznego leczenia dostałam antybiotyk - Duomox i właśnie studiuję ulotkę, a tam "Jednoczesne przyjmowanie amoksycyliny (substancja czynna leku) i środków antykoncepcyjnych może zwiększać częstość występowania krwawień i osłabiać działanie środków antykoncepcyjnych" - to takie drobne ostrzeżenie, ale mam też pytanie: na jak długo ten lek osłabia działanie tabletek? tylko ten moment, w którym go przyjmuję (ok tygodnia) czy potem też lepiej uważać przez kilka dni?

dostałam jeszcze zapobiegawczo Flumycon żeby zapobiec ewentualnemu stanowi zapalnemu, który może wywołać antybiotyk - wg ulotki nie wpływa na kinetykę doustnych leków antykoncepcyjnych

[margitta]

Cmoksia, najbardziej rozpowszechniona jest wersja, że podczas brania i tydzień po należy się zabezpieczać dodatkowo.

[cmoksia]

właśnie nie byłam pewna czy tydzień czy nieco krócej, dziękuję margitta

[samanta77]

Ja jak brałam Cilest to żle się czułam i miałam częste plamienia i teraz biorę Hormonet.

[mika85]

no wlsnie ja biore cilest od dwoch lat. Plus jest taki ze moje piersi sie powiekszyly i Tż jest bardzo z tego zadowolony,
MINUS jest taki ze przytyłam ok 15 kg i nie moge teraz tego w zaden spozob zrzucic, Mysle o zamianie cilestu na cos innego macie jakies doswiadczenie z inymi lekami??? prosze o pomoc

[olciaolciaa]

Mam małe pytanko, biore pierwsze opakowanie Cilestu, mam teraz tę przerwe 7 dni i w jej trakcie kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczenia. Czy tabletki już działają ?
Dziękuje z góry za odpowiedz ;-)

[cmoksia]

tak, w trakcie 7 dniowej przerwy tabletki też działają.. czytanie ulotki się kłania

powiększenie piersi w trakcie brania tabletek jest związane z zatrzymywaniem się wody w organizmie, prawda? czy to oznacza, że biust wroci do normy np po saunie? chociaż na jakiś moment?

[olciaolciaa]

Wiedziałam, że działają w przerwie, ale nie byłam pewna czy odrazu za pierwszym opakowaniem ;-)
No ale chyba moge być spokojna. Dziękuje bardzo za odpowiedz

[pina92]

Brałam Cilest 2 miesiące i nic nie zauwazyłam... tylko straszny PMS... Ale nie uprawiałam seksu... hmmm ... powiedzmy ze to było tak ... nie wiem jak to powiedziec:P Cilest chyba fajna rzecz:P Pozdrawiam

[kredkova]

od listopada biorę Cilest-i zaczely sie klopoty z waga-znowu,bo kiedys zrzucilam z powodzeniem 15 kg,ale kiedy zaczelam brac tabsy wrocilo mi jakies 5 kg i to za nic nie chce zejsc:/ nie jadlam jakos specjalnie wiecej na poczatku,wiec czuje jakby te kg byly jakby z powietrza:/ ale jestem wieksza i czuje sie z tym fatalnie....od jakiegos czasu stosuje diete i nic,ale to nic ze mnie nie zeszlo,ani jeden piepszony kilogram:/ dodam,ze na diecie jestem juz 3 tyg i powinno choc troszke ruszyb w dol,a waga nadal jak zaczarowana,a ja nawet jakby wieksza:/
czy to moze byc wina tabletek-konkretnie ze blokuja jakos chudniecie? pomozcie,bo ja juz kota dostaje,o stanach obnizenia nastroju nie wspominajac zastanawiam sie nad zmiana,ale na jakie??
uh,pomozcie

[lemonka]

cilest.. bralam pol roku..
pierwszy miesiac byl straszny.. sennosc, nudnosci, czułam się słabo..
potem czułam sie dobrze, ale ciagłe zmiany nastrojów i prawie zerowe libodo to nic fajnego..
cera byla cudowna, piersi o rozmiar wieksze, ja?o kilka kg grubsza..

odstawilam cilest.. zeszlo ze mnie 7kg.. buzke opsypalo mi tak jak nigdy w zyciu.. ale..
nareszcie mam super humor..

[kredkova]

Lemonka
a po jakim czasie z ciebie te kg zeszly?odchudzalas sie czy tak ot,po prostu??
bo ja sie zastanawiam powaznie nad odstawieniem,dobija mnie to,ze co zakladam jakis ciuch,to on mniejszy,a ja wieksza mimo,ze sie ograniczam do 1100 kcal-powinnam chudnac a jakby tyje:/
a zabezpieczasz sie teraz jakos?zmienilas tabletki??

oj ja tak pytam pytam,bo musze cos z tym zrobic

[lemonka]

nie odchudzalam sie.. poprostu je odstawilam i samo zeszlo..
teraz nie jestem w zadnym zwiazku takze nie biore zadnych tabletek..

[kredkova]

Lemonka-ale Ci zazdroszcze tego spadku wagi...
u mnie coraz gorzej jest,nie przesadze jesli napisze,ze z dnia na dzien coraz gorzej jest...wczoraj poplakalam sie z 7 razy,z totalnie blahych powodow,ciagle krzycze,czepiam sie...wlosy leca jak dzikie,cala opuchnieta jestem,nic mi sie nie chce,cera gorsza (!!)
musze cos z tym zrobic,bo predzej sie wykoncze psychicznie ...kazda tabletka to nowy bol:/
we wtorek polece do lakarza,wyloze co i jak i niech zmienia,bo sie zamecze zastanawiam sie nad yasmin i evra,tylko co do yasmin problem,bo ja troche pale,a przy nich podobno nic a nic nie mozna...yh....
boze...nawet piszac tego posta plakac mi sie chce...co za koszmar


PS.dopiero teraz zauwazylam,ze Ty z Bdg jestes-ja tam studiuje i mieszkam terazwiec buziaki dla bydgoszczanki

[olciaolciaa]

Do kredkova: a ile już bierzesz tabletki?
Ja dopiero skończyłam drugie opakowanie, ale wszystko już się ustabilizowało. W czasie pierwszego opakowania, było strasznie! Co minute zmieniał mi się nastrój, raz chodze szczęśliwa, jakieś najmniejsze szczegóły mnie drażniły, a zaraz po tym ryczałam jak najęta i tak w kółko. Myślałam o odstawieniu, ale wszyscy mówili, że przy pierwszych 3 opakowaniach to normalne.
A teraz... chyba nie tyje (odpukać) , jakoś tego nie zauważyłam, a wręcz przeciwnie, każdy mówi, że schudłam. Może od tego, że o wiele mniej jem i dużo ćwicze, właśnie ze strachu przed kilogramami ;-P No i narazie jest dobrze, poczekam zobaczymy. Jeżeli TY jesteś na pocztaku brania, to może to się zmieni?
Pozdrawiam ;-)

[lemonka]

krewdkova..ano pozdrawiam..
co do wagi to tez sie ciesze.. naprawde czulam sie zle-czulam ze puchne..
a teraz lzej o 7kg..uf.. do tego wszystkiego mialam od tego zatrzymania wody cellulit duzy na udach0tez w wiekszym stopniu zniknal..pozostalo mi tylko to, ze na buzi pulpecik sie zrobilam..
co do zmiany tabletek to dzis bylam u dermatologa z tym pogorszeniem cery i odrazu dal ulotke REGULON-u, powiedzial ze przeczytac, skonsultowac sie z ginekologiem swoim, zrobic badania bo on bardzo poleca..

[anna_net]

właśnie zeszłam z wagi i szok

po 4 miesiącach brania Cilestu przytyłam pond 6 kg..

[rav12345]

Moje doświadczenia z Cilestem były mało przyjemne. Były to moje pierwsze tabletki, przepisane na uregulowanie miesiączki.

1. Każdej nocy miałam nudności, budziłam się w środku nocy z uczuciem że za moment zwymiotuję etc.
2. Liczyłam, że przy okazji mój trądzik choć trochę przygaśnie, ale nic się nie zmieniło.
3. W 3 miesiące, mimo częstego ruchu (było to lato, i jeździłam 30 km na rowerze 5 razy w tygodniu do i z pracy) przytyłam 8kg !!!

[kredkova]

ehh,dopiero teraz pisze bo do domku wrocilam a tylko tu mam dostep do neta,yh:/

olciaolciaa: niestety,ja bralam cilest ok 6 miesiecy...i o ile pierwszy miesiac bylo ciagle plamienie,wiekszep iersi etc,pozniej sie ustabilizowalo,a od okolo 4 opakowania tylko gorzej- nie dosc,ze puchne w oczach,ba,im mniej jem tym chyba jestem :"wieksza" ,za diabla nie moge zrzucic tych kg co mi na cilescie naszly ,to do tego mam stany depresyjne,potrafie co godzine plakac
jak glupia,bez zadnego wyraznego powodu.... do tego wlosy mi leca jak szalone i cera wcale nie lepsza,a moze i gorsza:/

ale powiedzialam sobie "dosc ",a raczej tym tabsom i wczorsaj bylam u lekarza,zmienilam na yasmin...mam nadzieje,ze teraz uda mi sie te kg zrzucic i nie bede miala napadow melancholii,bo ja sama z soba nie wytrzymuje chwilami:/ chociaz nie ukrywam,ze sie troche zrazilam i baaardzo sie boje,ze one zamiast mi wage troche zbic to mi ja jeszcze podwyzsza....no nic...ale trzeba sprobowac...uhhhh.....

Lemonka i co robisz?decydujesz sie?
ja z przychodni wzielam ulotki,miedzy innymi byla novynette...one podobno trez trzymaja albo pomagaja zejsc z wagi..no ale wiadomo,co dla jednej dobre,dla innej juz nie...ahh,co za zycie
no nic..zostalo mi 5 tabletek,pozniej 5 dni przerwy i startuje z yasminem....zobaczymy,co sie bedzie dzialo...strach sie bac

[lemonka]

krdkova..nie..
przemyslalam to i nie hcce tam lagodzic sytuacji..
poszlam do dermatologa..mam leki..

[kredkova]

w takim razie trzymam za Ciebie kciuki Lemonka ze sie wszystko ladnie unormuje i bedzie dobrze
mi lekarz zmienil ten Cielst na Yasmin-co bedzie,zobaczymy,ale boje sie bardzo,zwlaszcza dodatkowych kg....(
ale nastroju gorszego niz po cilescie chyba miec nie bede,bo to raczej niemozliwe....uhh....

[lemonka]

nie boj zaby..musi byc dobrze..
co do kg..to podobno yasmin jest o tyle dobra ze ich nie dodaje. w koncu za cos placisz te ponad 30zl za opakowanie..nie?
siostra brala i kumpela to nic sie nie dzialo..

[kredkova]

eh..co racja to racja...place to wymagam,haha
chociaz jak sie czyta niektore wati,szczegolnie dziewczyny ktora utyla bodajze 15 czy 25 kg ,nie pamietam juz dokladnie ,na Yasmin to sie slabo robi....
uhh,ale sie nie dowiem,poki nie sprawdze...zostaly mi 4 tabletki cilestu ,pozniej przerwa i zaczynam z Yasmin...ojj,to bedzie dopiero poschizowany czas...oby bylo dobrze

[lemonka]

pamietam jak dzis gdy zmienialam z diane na cilest.. ah..
.....hoooorrrooooorr....: D
ale mowiesz 25kg?:O toc to szok jakis.. normalnie az nie wierze.. musiala przy tym chyba miec zero ruchu i jest dosc duzo niezdrowych rzeczy..