co ja mam o tym myslec???

[kredkova]

otoz..biore yasmin juz 7 miesiecy,do tej pory krwawienie z ostawienia bylo dosc obfite....ale ostatniego miesiaca bylo tego znacznie,znacznie mniej....niby nie zapomnialam zadnej tabletki,inne leki biore tylko kiedy boli mnie glowa(straszne migreny),nie wymiotuje ...ostatnio zmienilam troche diete(co wieczor jem otreby i jablka.czasem pije wino) bo zawsze meczyly mnie zaparcia i teraz z rana mam taki luzny stolec,a tabletki biore o 22 ...i zastanawiam sie,co to mzoe byc...czy ja to moge jesc? czy ten blonnik jakos nie zaburzal wchlaniania?bo czytam o tych ciazach przy tabletkach,o objawach i zaczynam schizowac...z tego wsztystkiego co chwile placze i modle sie ,zebny ten nowy okres przyszedl jak najszybciej...pomozcie,cz y jest jakies prawdopodobienstwo,bo ja dostane na glowe w koncu.....teraz zaczal sie drugi dzien przerwy i nie moge wytrzymac psychicznie juz..:/ do tego zauwazylam,ze ostatnio sluz mam taki hm...bialy i ani gesty,ani rzadki,pozostawiajacy bialy slad.... jezu,co to moze byc??
pomocy,prosze!

[chilligirl]

po pierwsze zmien tabletki skoro masz straszne migreny...widocznie nie sa odpowiednio dobrane...a glowa nie powinna Cie bolec jak je bierzesz...po drugie otreby itp. rzeczy powinnas jesc raczej rano a nie na noc kiedy jest to czas na wchlanianie sie tabletki..no i jesli juz mam byc szczera to nagla zmiana trybu odzywiania na zdrowe czyli z duza iloscia blonnika sprawia ze perystaltyka jelit jest znacznie bardziej pobudzona co prowadzi do gorszego wchalaniania sie tabletki..w konsekwencji do zmniejszenia zabezpieczenia...podobnie jest w przypadku innych lekow...wszystko zalezy od odzywiania sie..poza tym kwestia okresu...organizm potrzebuje dosc duzo czasu zeby sie przyzwyczaic do nowej sytuacji w tym przypadku dodatkowej dawki hormonow...byc moze ze teraz juz bedziesz miala wlasnie taki okres...po jakims czasie sie zmniejsza i jest mniej dokuczliwy(wiem to sama po sobie i po 3 letniej przygodzie z tabletkami anty)...mam nadzieje ze Ci pomoglam troszke...ale sama sobie pomozesz bardziej jesli zmienisz te tabletki i godzine jedzenia otrebow...

[kredkova]

wiem,ze jedzenie blonnika nie wplywa na wchlanianie hormonow,pytalam ginekologa,ponadto czytalam na innych forach....ale martwi mnie c innego....to,ze tamten okres byl duuzo bardziej skapy niz normalnie przy jasminie....zazwyczaj okres dostaje w pon,wtorek ...dzis nie mam,wiec licze,ze jutro bedzie,bo inaczej sie psychicznie zamecze.... wiem,ze tabletki maja duza skutecznosc,ale mam cos takiego w glowie,ze im dluzej je zazywam i czytam o tym wszystkich niebezpieczenstwach ,historiach dziewczyn ktore wpadly to schizuje...nie wiem,moze to ten stres ma wplyw na okres....ale boje sie straszliwie zadnej nie pominelam,zadnych sensacji zoladkowych nie mialam,ale mimo wszystko sie boje....niby tasbletkii utrzymuja organizm w "sztucznej ciazy" ,ale jka ciagle doszukuje sie objawow i chodze po scianach...niech mnie ktos uspokoi((

[meszsares]

hej nie martw sie na zapas, napewno wszystko bedzie dobrze i jutro dostaniesz okres. Te mniejsze krawienia to moze byc to o czym pisala chilligirl - twoja nowa norma. Ja przed braniem tabletek mialam 5-dniowe miesiaczki, a po kilku miesiacach skrocily sie do 2 dni i bardzo zmalaly. Teraz, gdy po 8 latach brania odstwilam pigulki, okres nadal jest taki fajny i krotko trwa.
Ciesz sie wiec raczej, bo kilkudniowy i obfity okres to nie jest to co tygryski lubia najbardziej, prawda?

[kredkova]

eh dziewczyny,macie racje...przeciez biore te cholerne piguly po to,zeby sie nie bac,wiec co ja odwalam?rzucam stres w kat i spokojnie czekam na okres,ktory nawet na cchlopski rozum moze sie przesunac bo zmienilam zupelnie miejsce zamieszkania ,zaczelam prace i w ogole wszystko do gory nogami...czekam na niego spokojnie,spokojnie,spoko jnie...od dzis to bedzie moja mantra a wy trzymajcie kciuki,zeby wszystko bylo dobrze

[kinia2305]

Biore yasmin od roku. Wczesniej, przez dwa lata bralam inne tabletki. Odstawilam je kiedy dotarlo do mnie, ze to one moga byc przyczyna tego, ze jestem nerwowa i wypadania wlosow. Teraz wszystko jest ok.
jedyny problem jaki zauwazylam to to, ze dzien wystapienia krwawienia jest za kazdym razem inny. Ostatnio bylo to juz po siedmiodniowej przerwie, w dzien kiedy powinnam wziac pierwsza tabletke. Troche mnie to wkurza

[chilligirl]

mnie tez sie kurcze po zmianie przesunal...dostawalam sob.-niedz. a teraz jest pon.-wt.:/ a w czwartek biore tabletke...
no wiec wlasnie...zmiana otoczenia, troche wiecej stresu i wszystko jasne....czekaj spokojnie a okres przyjdzie...buziaczki

[kredkova]

ufff,dostalam wczoraj wieczorem taaaka ulga ze z radosci skakalam i o ,to nei ma reguly,teraz jest dosc obfity,a tamten byl skapy...uh,cos mi sie zdaje ze bede musiala isc na rozmowe do mojego gina,bo mimo mniejsdzych skutkow ubocznych niz po cilescie wylazly mi jakies plamy suche na twarzy,wysypka podla wstretnie,wlasnie w czasie,kiedy zaczelam brac yasmin...uh:/