2009-04-02, 11:41 | #2071 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Jolcia piekna ta twoja Weronisia zdjęcia poprostu cuuuuuudowne mała zakupoholiczka no nie moga extra fota!!!! , a wózeczek dla lalek mamy taki sam no i tak jak opisujesz mała mamusia .A z nocnikiem uffff ulżyło mi że u was tez jeszcze nie ruszyłodamy rade
Kurcza z tymi szczepionkami macie super u nas meningokoki kosztuja około 200zł , a u was są w pakiecie darmowych szok normalnie co za kraj Wczoraj wybrałam sie po butki dla małej bo juz tak ciepło że kozaki już można schować .Kupiłam prześliczniusie w deichmanie marki elefanten . Edytowane przez Enaffi Czas edycji: 2009-04-02 o 11:46 |
2009-04-02, 12:20 | #2072 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Ewcia Nika ma identyczne butki ,sa slodkie,i juz doprawione.na plac zabaw musze kupic inne bo tych szkoda.
|
2009-04-02, 12:24 | #2073 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Ty o butkach a ja wspomne o sukieneczce dla mysi ktora kupilam,wybieramy sie na slub do znajomych
Edytowane przez jolanta.g. Czas edycji: 2009-04-02 o 12:26 |
2009-04-02, 13:03 | #2074 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
I sukienka, i butki super... my teraz w weekend chyba wybierzemy sie za buciorami, choc nie wiem czy dzis z mala nie podjade... bo tak cieplo... ma wprawdzie jedne takie robocze, hehehe tescie jej kupili,wiec chodzi... ale przydalyby sie jej jakies takie ladne... tzn na codzien, a potem bede tez kupowac do sukienki, ale to juz jak sukienke kupie,bo w czerwcu na wesele idziemy
|
2009-04-02, 15:44 | #2075 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
A kto to zacz???
Cytat:
My byliśmy wczoraj na konsultacji w IMiD w Warszawie. Łukasz ma niedorozwój moszny, ale teraz odkąd chodzi może uda się rozciągnąć ją dzieki sile grawitacji. Jeśli nie - czeka nasz operacja Połaziliśmy po sklepach, obkupiłam młodego w H&M i wróciłam padnięta, ale zadowolona. U na szczęście zrobiła się wiosna I czas chodzić na spacerki
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
|
2009-04-02, 20:20 | #2076 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Jolcia my to chyba mamy sporo takich samych ciuchów znaczy sie nasze córcie.A sukieneczka suuuper jaka elegancka
Basia ja też ide na wesele w czerwcu a to już wiesz gadałyśmy już coś o tym i tez sie musze rozejżeć za kreacją dla Majkinooo i dla mnie , kurcza ja to już powinnam sie zacząć rozglądać Kasiu kurde z tymi sprawami u chłopców oby obeszło sie bez operacji |
2009-04-04, 09:01 | #2077 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 252
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Hej dziewczyny może wy mi pomożecie bo jesteście już doświadczone jeśli chodzi o karmienie maluchów.... Moja córcia pije mleko 3x dziennie w między czasie inne dania powinna jeść ,ale jej smakują tylko potrawy ze słoiczków. Nie chce kaszek ,kleików itp. Nie wiem jak mam ją karmić, co mam jej dać rano co po 3h. Karmienie spędza mi sen z powiek. Mleczko pije o 5 rano ,później ok.9 daje danonka bo to jedyne co jeszcze zje,ale tak myślałam żeby dać wtedy może jakieś owocki ze słoiczka,ale na tym raczej nie wytrzyma do 12-13 do dania czy zupki. Woli jeść więcej a rzadziej, niż częściej a mniej dlatego już nie wiem co mam jej dawać żeby była syta. Pomóżcie
|
2009-04-04, 22:34 | #2078 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Senna24, przede wszystkim trzeba zrobic porzadek z Toba,Karmienie spedza Ci sen z powiek?Kochana gdybym podala Tobie jadlospis mojej corki odetchnelabys z ulga.Jedyne w czym mialam lzej od Ciebie to te kaszki ktore lubi.Nadal nie napisalas ile miesiecy ma Twoja pociecha.Nie wiesz co dawac zeby byla syta...na logike,skoro nie chce jesc to znaczy ze jest syta...moja mala mimo 15 miesiecy wciaz budzi sie po 5 na mleko,tak jak Twoja z tym ze o 9 dostaje sniadanko a nie deserek.pozniej poza biszkoptem czy czegos do schrupania nie dostaje do samego obiadu.okolo 17 dostaje deserek owocowy i przed snem kasze albo sinlac.jesli swojej malej dajesz 3 razy mleko plus obiadek ze sloiczka(co w tym zlego?jak lubi...) danonek i pewnie jakies biszkopciki czy soczki to jakie masz jeszcze oczekiwania?mozesz przeciez jednego dnia dac serek,twarozek,nie wiem czy moze juz jajeczko,a innego owoce ze sloiczka,sa fajne czy z ryzem czy z biszkoptami.mozesz sprobowac dac jej mniej mleczka o tej 5 a wiecej sniadanka.probowalas zrobic taka plynna kaszke do butelki?tez nie lubi?a sinlac,dzieci tak go lubia...a jesli nie masz pomyslu co na te sniadanka to znaczy ze jest jeszcze za wczesnie na eksperymenty.uwierz,moja Nika potrafi 7godzin nic nie jesc i jest ok.kiedys doprowadzala mnie tym lez,teraz wyluzowalam bo to i tak nic nie da.tymbardziej ze kiedys tez taka bylam.
---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ---------- Ewa my po prostu lubimy dawac "nurka" to tych samych sklepow. |
2009-04-06, 10:45 | #2079 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Łucja w sobote miała najgorszy dzień pod wzgledem zabkowania, mascie nie pomoglly, czopek nic nie dal, dopiero nurofen... ale darla sie biedna caly czas, juz ledwo zywa byla... a w niedziele za to, dokazywala na osrodku zeglarskim... na naszej klasie wrzucilam kilka zdjec, a wieczorem jak bede miec chwile to tu wrzuce reszte... wogole to sie chwale, wczoraj Łucjła ładnie cale popoludnie bez smoka, wieczor i noc, i zasypianie rownez
|
2009-04-06, 11:30 | #2080 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Hmmmmmmmmm a Łukasz całe życie bez smoka
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
2009-04-06, 12:00 | #2081 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Basia zawsze piszesz o swojej corce w samych superlatywach,to zrozumiale jestes matka ale forum to nie ja i moje naj dziecko sa tez inne mamy ktore niekoniecznie chca licytowac sie w postepach swoich szkrabow.
Ten kuksaniec od Kasi jest tego dowodem. |
2009-04-06, 12:13 | #2082 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
no to fajnie... Łucja dostała smoka jak kolki przechodziła
edit: Owszem Łucja jest najwazniejsza i bede w superlatywach mowic, bo dumna z niej jestem i sie ciesze... a nie mam zamiaru sie tutaj licytowac w zaden sposob... po prostu chcialam sie pochwalic kolejnym etapem mojej corci... a nie jakies licytowanie. Przykro mi ze tak wyszlo,ale trudno sie mowi Edytowane przez bassienkaw Czas edycji: 2009-04-07 o 10:25 |
2009-04-07, 11:24 | #2083 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Hello
Ale piękna pogoda aż sie chce żyć Jolcia gdybyśmy były z jednego miasta napewno często widywały byśmy sie np. w H&M na dziale dzieciencymnie ma siły napewno wpadły byśmy na siebie W niedziele z palmą byliśmy w kościele no powiedzmy bo stalismy przed Majka wytarmosiła palemke a na koniec po drodze zgubiłam ją ehhhh.....ciekawe co to bedzie jak pujdziemy z koszykiem A wy mamusie wybieracie sie z koszyczkiem z dziećmi? |
2009-04-07, 11:36 | #2084 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
tak, wybieramy sie
|
2009-04-07, 11:51 | #2085 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Ja z Tżetem smiejemy sie że trzeba będzie wszystko poprzyklejać .A dzisiaj mame wyslałam po koszyczek do rossmana wypatrzylam w gazetce taki fajny jak by z materiału no zobaczymy na żywo jak bedzie wygladał czy żeczywiście taki fajny
|
2009-04-07, 12:35 | #2086 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
No najlepiej by bylo poprzyklejac... My Łucji damy jakis mini koszyczek z jakimis *******kaim... tak mysle... a tatus bedzie mial normalny koszyczek... ogolnie jeszcze nie myslalam o tym co i jak jeszcze
|
2009-04-07, 13:50 | #2087 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Odstawienie od smoczka kolejnynm etapem rozwoju
To po prostu eliminowanie złych nawyków... A nie etap w rozwoju...I aczkolwiek jest sukcesem (choć ja dwoje dzieci bez smoczka wychowałam, więc jednak nie jest on niezbędny dla niemowlaka) to nie robiłabym z tego aż takiej afery. Basiu, Twoja córeczka zawsze będzie dla Ciebie najważniejsza i nikt Ci do tego prawa nie odbiera, ale jeśli wątek ma truchtać nie może być on, ani reklamą dla naszych blogów czy innych serwisów społecznościowych, tylko rozmową między mami. A bezustanne zachwyty każdej z mam tylko nad swoim dzieckiem powoli go uśmiercają. Została nas garsteczka... Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam, ale z taką zazdrością patrzę na wątek jesiennych mam 2007,.. a u nas jakoś nie wyszło... Cytat:
I ja też bym się z wami chętnie w H&M spotkała... W zeszłym tygodniu poszalałąm między półkami, ale przed majowym weekendem muszę się wybrać jeszcze raz - tym razem po letnie ciuszki Hm - Łukasza koszyk nie ciekawi. Zresztą u nas święta w tym roku spędzamy tylko we dwoje, więc nie wiem, czy mi się będzie chciało iść z koszyczkiem... Jakoś wcale nie mam świątecznego nastroju, niestety...
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
|
2009-04-08, 11:13 | #2088 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Kasiu kiedyś nasz wątek aż huczał od postów to były czasy ale skończyło sie na pewnym zamieszaniu i kłutni między dwoma mamusiami i tak wydaje mi sie że od tego czasu tak ucichło
Jak to we dwoje ? Ty z synkiem? czy jak ? No i gratuluje tego że spódniczki już za duże na Ciebiebrawo jak ja uwielbiam takie efekty widoczne po ubraniach Basiu z tym smokiem to u nas też sie zaczeło w czasie kolekale Majka tylko ma go do usypiania a potem wypluwa i już jest jej nie potrzebny tak że w ciągu dnia nie ma dla niej znaczenia Dziewczyny zaczynam sezon rolkowymamy świetne trasy w okolicyja śmigam a mężulek z córcią spaceruje no czasami babcia ale musze namowić Tżecika na rolki już w tamtym sezonie miał ochote , fajnie miała bym kompana Edytowane przez Enaffi Czas edycji: 2009-04-08 o 11:16 |
2009-04-09, 16:38 | #2089 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Radek pojechał do taty, a M. spędza z nami tylko pierwszy dzień świąt, potem jedzie do Warszawy, niestety...
Tak więc zakupy świąteczne ograniczam tylko do kilku podstawowych produktów i to w ilościach homeopatycznych Bo ani ja, ani Łukasz specjalnie żarci nie jesteśmy Planuję za to w poniedziałek jakąś dłuższą wyprawę z Łukaszem i rowerkiem, który dostanie od zajączka Ciekawe, czy mu się spodoba I czy dla mnie też zajączek coś przyniesie
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
2009-04-10, 10:52 | #2090 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
No tak Kasiu rozumiem , a rowerek napewno sie spodoba Łukaszkowi
Wiecie co wczoraj moja córcia miała imieninygłupio obchodzić imieniny takiego malutkiego dziecka więc specjalnie nie obchodziliśmyale przy okazji byliśmy w zabawkowym no i oczywiście coś musiała wynieśc kupiliśmy jej fajny zestawik do piasku ,klocki takie zwierzaki drewniane baaardzo sie jej spodobałyno i tatuśkupił jeep-ka takiego małego ale to chyba dla siebie przypuszczam Dziewczyny życze wam Wesołych Świąt!!!!i mokrego dyngusa |
2009-04-12, 17:13 | #2091 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
skladam jeszcze nie spoznione zyczenia,zdrowych,pogodny ch Świąt Wielkanocnych pełnych wiary,nadziei i miłości.Radosnego,wiosenn ego nastroju,serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół .
...Aby Zmartwychwstały Chrystus obudził w nas to co jeszcze uśpione, ożywił to co już martwe... Moj pierwszy dzien spedzilam nad morzem,myslam ze bede sama ale bylo baaardzo duzo ludzi,ah nie mialam jak sie wyciszyc,pomyslec.Za to swietnie bawilam sie z Nika,nie wiedzialam ze tarzanie sie w piasku moze byc takie przyjemne. Ja Kasiu tez wiekszosc czasu bede spedzac z Nika takze pomysle o Tobie ,jak rowerek?napewno udany prezent! Ewa tez mysle ze ten samochod to tatus bardziej dla siebie kupil .nastepny bedzie na akumulator . Aha dopinguje Tobie w jezdzie na rolkach,ja przymierzam sie zeby kupic porzadny rower i siedzisko dla Weroniki,bedziemy urzadzac sobie wycieczki rowerowe za miasto,bo z niej mieszczucha sie zrobi . Jutro czeka nas podroz do Gizycka,kurcza jak pomysle o tych 14 godzinach w podrozy.....zostaniemy 2 tygodnie |
2009-04-14, 11:19 | #2092 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Hej mamusie
Jak tam po świetach ? przejedzone? bo ja to sie starałam ograniczaći w miare mi to wyszło A u nas święta jak święta większość czasu z rodziną czy też u rodziny Majka polubiała serniknon stop sie o niego upominała jak tylko zobaczyła na stole nie dało sie jej odmowićtak sie na niego napaliła A wczoraj byliśmy w zoo ale sie Majce podobało wkońcu zobaczyła słonia o ktorym tak lubi ogladać książeczke była zachwycona Jolcia to super zostajesz dwa tygodnie Nika napewno stęskniła sie za dziadkami Dzięki za doping właśnie w święta poszalałam ach..... nogi bolały |
2009-04-14, 11:52 | #2093 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Cytat:
Też się rozglądam za rowerem - mamy w okolicy kilka fajnych miejsc na wycieczki i marzą mi się wiosenno - letnie weekendy na łonie natury. Słyszałam, ze sa takie foteliki odchylane, w których zmęczony cyklista może pospać - trzeba za nimi poszperać na necie. Na razie Łukasz szaleje na rowerku Zabawa jest przednia, dzien zaczyna od rowerka i na nim kończy Jolcia - mam nadzieję, ze cało i zdrowo dotarliście do dziadków A Nika będzie mieć teraz raj Cytat:
Za nami też zoo chodzi, ale jakoś tak nie ma czasu. Mielismy wybrać się jak bylismy z Młodym u lekarza w Warszawie, ale byłam zmęczona i chciałam już wracać do domku... Mój syncio wreszcie nauczył się robić papa. ale nie macha całą rączką, tylko zgina same paluszki - zabawnie to ygląda - taki książe udzielny
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
||
2009-04-14, 12:06 | #2094 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
A ja nad morze prawie cały kraj musiała bym przejechaćteż Jolcia zazdroszcze
Kasiu moja Majka też tak robi papa,a do zoo wybierzcie sie koniecznie warto |
2009-04-14, 18:32 | #2095 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
a myśmy wlasnie wrocili niedawno z Ogrodzienca... Damian dopiero na noc idzie do pracy, a ja sobie wzielam wolne a święta super, kazdego dnia gdzies i cos... strasznie duzo zdjec ogolnie mamy... i Łucja ostatnio bardzo sie rozgadala...
papa robi ładnie i puszcza slicznie całuski... no i powoli zaczyna dawac caluski tak normalnie, cmokac, a nie tylko otwierac buzie poza tym dalej wychodza nam tylnie zeby, bez smoka zyjemy calkiem dobrze... no i teraz bardzo duzo na dworze, jezdzimy i zwiedzamy kolejna wycieczka bedzie do parku miniatur do Inwałda... |
2009-04-15, 11:07 | #2096 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Kurczaki, takie posta mi wcięło
Cytat:
Ewa, ty chyba też miałaś chicco trio enjoy, więc mam pytanie - korzystasz jeszcze ze spacerówki czy kupiłaś coś innego??? Mi się wydaje czasem, że Młodemu w niej ciasno i wczoraj pojechałam do sklepu rozejrzeć się za czymś innym, ale wszystkie ładne spacerówki są wąskie, a tych klamotów z Tako to za darmo bym nie chciała Ciekawe jak tam podróż Joli do Giżycka pewnie obie z Niką odpoczywają... zazdroszczę, bo ja siedzę w pracy, a takie piękne słoneczko za oknem... Jolu - u nas w empiku nie było tej książeczki na miejscu, więc ją zamówiłam - będzie za tydzień mam nadzieję, że się Łukaszowi spodoba, bo jak nie - to uderzam do Ciebie po zwrot kasy
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
|
2009-04-15, 11:31 | #2097 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Kasiu nadal korzystam ze spacerówki chicco jak dla Majki nie jest za ciasna wręcz przeciwnie wydaje mi sie bardzo obszernai wygodna , mała wykłada nogi na pałąk , wierci sie ma sporo miejsca.Własnie a te spacerówki "parasolki" są baaardzo wąziutkie w niej napewno Łukaszkowi było by jeszcze ciaśniej.Tako hehehe strasznie gryndzioły
No Jolka pewnie już dotarła a Nika sie cieszy dziadkami Kasia ty w pracy ojjjjjj piekna pogoda dzisiaj tfu tfu ale już cie nie zasmucam Basia my też w święta cały czas w drodze ogolnie duzo jeździmy z Majką , spacery ..........spacery i jeszcze raz spaceryA zdjęcia widziałam superowe Edytowane przez Enaffi Czas edycji: 2009-04-15 o 11:35 |
2009-04-15, 11:53 | #2098 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Hehe - Łukasz też z nogami na pałąku jeżdzi Miałam wrażenie, że te spacerówki chicco są jakieś małe, ale jak wczoraj obejrzałam w sklepie inne to zmieniłam zdanie Zimą w kombinezonie to było mu ciasno - teraz przez lato jakoś damy radę, a na następną zimę coś się wymyśli
Chociaż korci mnie zakup nowego wózka, nie powiem U nas wózek długo posłuży, bo Łukasz ma jakąś fobię antychodzeniową i chociaż w domu już całkiem raźno maszeruje, to postawiony na ziemi na dworzu podkula nogi, płacze. Najlepiej mu w wózku Wygodnicki i tyle...
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
2009-04-15, 12:28 | #2099 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
no my mamy dwa wózki w chwili obecnej, jeden jest u teściów bo ja jak w pracy jestem to dziecko tam mamy... a teraz wzielismy od brata, odswiezylismy po bratanku parasolke i jestem bardzo zadowolona.... do bagaznika bez problemu sie miesci, wszedzie jezdzi z nami jest wygoda, przyznaje
ja tez w pracy,ale na szczescie juz tylko godzinke czasu nie wiem czy pisalam, niebawem chcemy sie wybrac do parku miniatur do Inwałdu, to koło Wadowic... fajna sprawa, wogole teraz planujemy duzo pojezdzic po okolicach... i pozwiedzac |
2009-04-16, 11:12 | #2100 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Kasiu drugi wozek wiesz mi to jeszcze nie przeszło przez myśl jestem bardzo zadowolona z chicco kiedys tam myślałam że jak bedzie większa to sie kupi parasolke , ale ten co mamy jest ok i zmieści sie do samochodu i fajnie sie prowadziA Łukaszek jak tylko dowie sie ile jest interesujących rzeczy poza wozkiemnie zdolasz go zapędzić spowrotem do niegoChociaż moja cora lubi i dreptać sama a jak mamy gdzieś dalej chętnie jedzie w wozku
Basiu no fajnie zwiedzajcie zwiedzajcie niech mała poznaje świat a wy sie wyrwiecie z domu Edytowane przez Enaffi Czas edycji: 2009-04-16 o 11:15 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:33.