2006-04-07, 10:56 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Kobiety – wklejam moja mordkę z aktualnym fryzem (lekko nieuczesanym) i proszę Was o poradę jakże mam się uczesać na ślub własny?
Włosy mam obcięte jak widać – pocieniowane na całej długości, grzywka na skos. Zaraz po umyciu lekko sie falują i jak na przyklad ugniotę je palcami + pianka, zachowują skręt dość długo. Tu na fotce nic z nimi nie zrobiłam, w dodatku jestem z lekka rozczochrana. Proszę też nie zwracać uwagi na moje brwi, bo specjalnie je zapuszczam, gdyż chcę sobie trochę ich linię pogrubić… Toteż: co mi proponujecie, bo ja bladego pojęcia nie mam jak je uczesac na ten dzień. A będę musiała zrobić to sama, bo znacie moją opinię o włoskich fryzjerach. Czyli: -Zostawić rozpuszczone, ułożone na grubej szczotce? -Rozpuszczone a na przyklad tył pokręcony? -Wywinąć do góry? -Wywinąć do dołu? -Związać? Ale jak, czym? -Koka zrobić jakiego? Tylko nie za bardzo umiem – może znacie recepte na zrobienie koka? Instruktaż jaki? -Ozdobić czymś? Dodam, ze sukienke mam w kolorze jakby pistacjowym i opalizuje w świetle na ciepły róż, morelę, butki jasnozielone też ozdobione jakby kwiatkami z tasiemki w kolorach herbacianym, żółtym, rózowym – ciepła kolorystyka. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie. Bo naprawdę dylemata mam. Makijaż wiem jaki jeno fryz nie wiem… Pomóżta!
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
2006-04-07, 11:03 | #2 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
hmmm, nie widzę Cię w mocno spiętych włoach, jeśli jakiś kok-to luźniejszy, z zalotnymi kosmykami wokół twarzy i na karku. Poszukam czegoś
Suknia z opisu wydaje się lekka, swobodna, romantyczna-te kolory tak więc delikatne upięcie będzie pasować |
2006-04-07, 11:06 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: opolszczyzna
Wiadomości: 4 992
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Ja proponuje wlosy spiac w jakis ladny kok. Na slubie jest watek na ten temat. Jest duzo tam ciekawych propozycji. A w kok wpiac kwiaty
Rozpuszczone wlosy to dla mnie fryzura raczej codzienna. Jednak musisz tez wziasc pod uwage co pasuje do Twojej sukienki i to czy dobrze sie czujesz w spietych elegnacko wlosach
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. -1 -2 -3 -4 -5 -6 -7 -8 -9 -10 -11 -12 -13 -14 -15 |
2006-04-07, 11:11 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Dziekuje, dziekuje!!!
Tylko najwiekszy problem bede miala ze spieciem tych wlosow. Bo nie wiem czym? Jakies wsuwki dluzsze? Na szczescie dzisiaj rozpoczely sie targi kosmetyczne w Bolonii "Cosmoprof" i wybieram sie jutro lub w niedziele z zamiarem wlasnie poszukania jakichs upinek, spinek na stoiskach fryzjerskich. Hm, sek w tym, ze ja mam duzo tych wlosow, na szczescie teraz sa pocieniowane, wiec i lzejsze, eh, musze zaczac probowac. Po poludniu zrobie zdjecie sukienki i butow, to bedzie lepszy obraz, zarys sutuejszyn mej.
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
2006-04-07, 11:13 | #5 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
|
2006-04-07, 11:14 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
O!!! Aga, te dwa ostatnie zdjecia z tymi kokami luzniejszymi baaardzo ladne!
Tylko jak je zrobic, zeby mi sie to nie rozlecialo? No nic, poszukam cos na tych targach, moze znajde cos mocnego do podpinania... Teraz ide upichcic cos na obiad, pozniej wstawie foto sukienczyny i butow. |
2006-04-07, 11:45 | #7 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Cytat:
Takie luźne upięcia są na pewno trudne do utrzymania-wsuwki, dobry lakier... ale pociesz się myślą, że jak coś się poluzuje to nie będzie tak tego widać jak w przypadku gładkiego uczesania |
|
2006-04-07, 12:50 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Oto sukienczyna i butki.
Sukienczyna wyszla na fotce cos taka "rozlazla", bo na wieszaku jak ta zmora wisi... Kolor tez w rzeczywistosci jest troche jasniejszy i bardziej mieniacy. Sukienczyna ma jeszcze do kompletu szal - z tego samego materialu. Za to butki wyszly "jak zywe". Mam tez inny stroj, z tamtego roku, ale sie chyba w niego nie zmieszcze.
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
2006-04-07, 12:58 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
super strój! ładnie, kobieco, orginalne butki!
__________________
Flora by Gucci https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
|
2006-04-07, 13:13 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: piła
Wiadomości: 2 478
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
sliczne butki bardzo mi sie podobają, sukienka wyszla(przynajmniej u mnie ) na brazowo ale z tego co napisalas wynika ze przewaza w niej odcien pistacjowy... sa takie piekne kalie w odcieniu pistacji jak wroce do domku to wkleję idealnie by pasowaly i mozna je tez wpiac we wloski przy luznym koczku... te do wlosow trzeba wczesniej mocno spryskac żelem w atomizerze, to przetrwaja calutka noc,
ten sam zel tez doskonale utrwala luzne koczki, bo wizualnie wloski wygladaja na miekkie i delikatne a w rzeczywistosci sa sztywne ze nic ich nie ruszy a jesli chodzi upiecie takiego koczka to najlepsza wedlug mnie metoda jest nastepujaca: myje sie wloski, wciera w nie piankę, potem suszyi zwija na papiloty ale juz suche tyle ze cieple od suszenia najlepsze sa papiloty dosc grube bo nie wyjdzie wtedy zbytni baranek to doskonaly czas na zrobienia makijazu bo wloski sa spiete i nie przeszkadzają po godzince papilotki sie sciaga teraz jest moment, który nie wiem czy uda mi sie opisac chodzi o to ze trzeba wiekszosc włosów ściągnąć z tyłu głowy w ciasny kucyk, ale pozostawic dookola niego lużne pasma, tak żeby grzywke, na skroniach, boczki i z tylu głowy... wtedy upina sie wlosy wystające z kucyka jakoś fantazyjnie , a na koniec te lyźne włoski, które pozostały podpina sie w okol, w ten sposób nie sa one mocno ściągnięte gumką i dają wrazenie wlasnie takiego luźnego koczka, a za to te w kucyku(czyli wiekszosc) trzymają się mocno i dają gwarancję, że fryzurka się nie rozleci... pasma najlepiej przypinac wsuwkami a miejsce w którym przypniemy dokladnie spryskac zelem w spreju wtedy włoski nie beda sie spod wsuwki wysuwały... a na koniec calość utrwalić wpiąć kwiatki itp... sie rospisalam troszkę ale mam nadzieję że chociaż można z tego wywnioskować o co mi chodzi |
2006-04-07, 13:43 | #11 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Cytat:
O, a te kalie to takie sztuczne kwiatki czyli do wpinania do wlosow? Cytat:
Cytat:
No to jeszcze popytam o szczegoly : - papiloty moga byc takie z gabki, czy lepsze jakies inne? - a czym sciagnac wlosy w kucyk, hm, czarna gumka? alez banalne pytania zadaje, alem zieloniuchna w temacie... Ale chyba zrozumialam dobrze "procedure" fryzurki!!! Cytat:
Cytat:
PS Ciesze sie, ze sie Wam butki podobaja (sukienka szczerze mowiac nie za bardzo na fotce wyszla ). Butki doslownym fuksem udalo mi sie znalezc!
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
|||||
2006-04-07, 13:56 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: piła
Wiadomości: 2 478
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
kalie to naturalne kwiatki ale doskonale trwale z natury a dodatkowo spryskane zelem trzymają sie calutką noc, ja na swoj slub mialam wpiete naturalne roze i doskonale wytrzymały... kwiatki wkleje wieczorkiem jak bede w domku
jak wroce to napisze tez dokladną nazwe tego żelu, ja jestem nim zachwycona papiloty mogą być z gabki, ale za to jak najgrubsz, mogą być też średnie wałki, ale przy Twojej długości włosków, wałki w razie niedosuszenia kosmyków dłużej trzymają wilgoć i jest ryzyko że skręt sie nie utrwali a to dodatkowy stres w dniu ślubu zupełnie zbędny do ściągnięcia kucyka może być czarna gumka bo i tak jej nie bedzie widać, jak poupinacz wszystkie kosmyki tak kwiatki tez wpinamu wsuweczkami nie muszą być jakieś wyszukane, ważne by były dość długie i metalowe(mogą być powlekane) najlepiej w kolorze włosków, kupisz je w każdej drogerii cieszę się że Ci pomogłam wkleje jeszcze zdjątka jak wruce do domku |
2006-04-07, 14:11 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Dziekuje raz jeszcze! Acha, tak a propos: "trzymają sie calutką noc" - nie bedzie to raczej konieczne, we Wloszech slub to tylko obiad, pare godzinek... i do domu. Ale nawet pozniej w domu z rodzina, oczywiscie lepiej by bylo, dgyby fryz byl trwaly. OK, to czekam na nazwe zelu. A kalie - juz wiem jakie - ale nie wiedzialam, ze naturalne tez sa takie trwale.
|
2006-04-07, 14:19 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Femme urocze butki
kilka fryzowych propozycji ode mnie |
2006-04-07, 14:39 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Femme nie znam się wprawdzie na technikach fryzjerskich (samodzielnie to ja włosy tylko myję i suszę, antytalent ze mnie), ale baaardzo podobają mi się te 3 propozycje i wydaje mi się, że pasowałyby zarówno do Twojej buźki jak i do sukienki (ślicznej i krój piękny i kolor- na moim monitorze czekoladowo-brudnoróżowo-pistacjowy)
Acha, tak a propos: "trzymają sie calutką noc" - nie bedzie to raczej konieczne, we Wloszech slub to tylko obiad, pare godzinek... i do domu. Ale nawet pozniej w domu z rodzina, oczywiscie lepiej by bylo, dgyby fryz byl trwaly. No to klamka zapadła- jadę brać slub we Włoszech Nie znoszę polskiej tradycji spędów rodzinnych i balowania przez całą noc, najchętniej właśnie wzięłabym taki fajny, kameralny ślub (jeśli w ogóle bym jakikolwiek brała ) A może zrobisz fryzurkę próbną i nam pokażesz? Bardzo też jestem ciekawa, jaki makijaż planujesz Znając Twoje dzieła na MM- na pewno będzie to coś pięknego i wyjątkowego EDIT: Mam problem z załącznikami Ale chciałam wkleić te fryzurki: 1) https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1144404826 2) https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1144404826 3) https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1144415942 |
2006-04-07, 15:07 | #16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Cytat:
Nie pozostaje Ci nic innego jak jakiego Italiano zapoznac i slub z tortellini w roli glownej wyprawic. OK, wkleje probna fryzurke, jeno najpierw musze te wsuwki, zele w sprayu i kwiatki gdzies dorwac. No i papiloty, bo tez nie mam... Za niedlugo wybiore sie na poszukiwania. Makijaz planuje - mysle wlasnie w kolorkach: pistacja, brzoskwinia, biel plus cos ciemniejszego wszystko wycieniowane. Szminke kupie z tych trwalych Lancome Juisy (o Dio, jak to sie pisze) cos tam, gdzie jest w zestawie ta trwala, zadna zaraza typu makaron jej nie zje, i blyszczyk nakladany na wierzch bo z natury wysusza. Kurka, jeno, ze mi sie te fryzurki - odnosniki nie chca wyswietlic, wychodzi mi komunikat, zem niezalogowana (a zalogowanam przecie). Ale nic to, nie szkodzi!
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
|
2006-04-07, 15:15 | #17 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Cytat:
O, brzoskiwnka i pistacje, jak to smakowicie brzmi Takie moje małe pytanko: czy "O Dio!" jest odpowiednikiem naszego "O Boże! "? Zaraz jeszcze zerknę, które to w kolejności fryzurki i napiszę Juz mam, więc: Aga: 2. seria fotek, 2 pierwsze zdjęcia Kiya: pierwsza fotka |
|
2006-04-07, 15:38 | #18 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
||||
2006-04-07, 18:34 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: piła
Wiadomości: 2 478
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
hej jestem juz w domku wiec wklejam fotke żelu, u nas jest on dosc popularny ale cos mi sie wydaje ze nie jest to miedzynarodowa firma ja w kazdym razie jestem nim zachwycona i wydaje mi sie ze na pewno znajdziesz jakis wloski odpowiednik... a jak nie to poczta polska wszedzie dotrze
Hergon II gel spray wyłączny importer : TENEX |
2006-04-07, 19:04 | #20 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Cytat:
|
|
2006-04-07, 22:40 | #21 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: piła
Wiadomości: 2 478
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Cytat:
a moze cos takiego wpadnie Ci w oczko |
|
2006-04-08, 08:15 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Haalka - dziekuje za fotke zelu w sprayu i za nowa porcje fotek! Buuu - widac super ten zel, czyli mowicie, ze jest on polskiej produkcji? A w jakiej sieci perfumerii go kupilyscie? Moglabym przykazac rodzicom polowanie na niego - jak przyjada na slub to i go przywioza. Tylko, hm, moze to bedzie za pozno, bo nie zdaze najpierw wyprobowac fryzurki z jego uzyciem. No nic, poszukam tutaj czegos podobnego.
Aga - no naprawde, fryzurka z uzyciem tego zelu wyszla tak naturalnie, ani nie posklejana, ani nie ciezka... Sprobuje zrobic na probe fryzurke co by troche przypominala te "romantyczne koki", ktore Aga zalaczyla w pierwszej porcji zdjec, a procedure zrobie dokladnie jak napisala Haalka. Jesli wyjde na "pudla" zastanowie sie nad czyms bardziej gladkim. No nic, trzeba mi na poszukiwanie zelu w sprayu wyruszyc. No i w tym jutrzejszym Cosmoprofie pokladam nadzieje...
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
2006-04-08, 08:56 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
I ja dodam swoje 3 grosze
Do Twojej twarz Femme - a już tym bardziej do takiej "elfiej" kreacji - pasuje mi albo romantyczny "niedbały" kok albo włosy rozpuszone - pofalowane. Nie umiem się precyzyjnie wysłowić, ale na szczęście mam obrazki ->
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2006-04-08, 09:23 | #25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Dziekuje kobity!
Wlasnie jak na razie propozycja luznego koczka najbardziej mnie zainspirowala, bo to by jednak cos nowego bylo. Sukienka ma elfia, hehe, chyba jednak nie jest, bardziej "gnomowa". Agnieszko - eh, no ladna ta fryzurka, ale sama chyba jej sobie nie bede umiala zrobic...
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
2006-04-08, 12:37 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
chcialam dodac ze seria do wlosow firmy hegron ktorej jest ten zael do wlosow poywzej jest produkcji holenderksiej
|
2006-04-09, 15:59 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: piła
Wiadomości: 2 478
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
o holenderska to moze i u Ciebie bedzie... ja kupilam tez zel na straganie na takim miejskim ryneczku, jest on u mnie baaardzo populadny i mozna go dostac w kazdej drogerii takze rodzice nie powinni miec problemow z jego zakupem... a probowac mozesz z jakims silnym lakierem a dla pewnosci w dniu ślubu utrwalić żelem a no i kosztuje on jakies 8zł
|
2006-04-09, 17:21 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Femm, a nie mnie wypijam już teraz wirutalnego szampana za wasze
zdrowie! Kiedy to ta magoczna chwila nastąpi? Bo muszę trzymać kciuki co byś nie pomyliła się przy składaniu przysięgi. Kieca fajna wyszła ciemnawo, tak mocno oliwkowo, ale byłby czad jakbyś się w niej obfotografowała. Wtedy już możnaby radzić na 102 Buciki Fryzura dla Ciebie. Moim zdaniem żadne spięte włosy na gładko, w koki itp. Romantycznie upięte loki coś jak tutaj http://www.wizaz.pl/forum/attachment...8&d=1144446012 Jeśli sobie nie poradzisz z podobnym spięciem włosów, to proponuję kupić jakiś dobry żel, piankę coś utrwalającego, i wymodelować włosy na grubej szczocie. Domyślam się, że suknia jest bez pleców, ramiączek, to pół popiersia będziesz mieć odsłonięte a wtedy ładnie będą wyglądać niesfornie spięte loki, wymodelowane na szczocie włosy. Spadną jakby na ramiona, kark... ale mi się zrobiło romantycznie
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2006-04-09, 21:43 | #29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
ja zalanczam takie fryzurki moze cos ci sie spodoba
|
2006-04-10, 07:18 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Jak mam się uczesać na ślub? Pomóżta!
Dziewczyny - po raz kolejny dziekuje za radencje! Fryz bedzie niedlugo probowany (moze jutro bo dzis czasu miec nie bede), bowiem udalo mi sie kupic na Cosmoprofie wszystkie potrzebne akcesoria.
To jest - oprocz zelu, ale nic to, dzis poszukam. Pianke mam mocna, z Kadusa. A na Cosmoprofie znalazlam: - rozyczki herbaciane co by we wlosiska gdzie niegdzie je wpiac. Bo i bukiet bedzie z herbacianych roz, co by sie kolorystycznie z Jesionka zgadzalo. - walki dwoch roznych grubosci. - wsuwki. A z makijazowych akcesoriow - hurrra - wlasnie go ostatnio usilnie poszukiwalam w roznych perfumeriach, a nie mieli, a na Cosmoprofie mieli "utrwalacz do mejkapu" w sprayu. Psika sie nim mordencje z odpowiedniej odleglosci i mejkapik robi sie terminatrapik - nie straszna mu wilgoc, lzy, pot - czy inne wydzieliny . Byly tez slawne sypkie cienie CINEMA, po 2 euro, ale kurka, taka do nich byla kolejka, ze cierpliwosc stracilam i nie kupilam. Zaraz moge moje akcesoria obfotografowac to dokleje do tego postu. Pomadko - no moze ja sie lepiej jednak nie obfotografuje, bom wstydliwa cielsko pokazywac... A kieca jest taka jak opisalas, popiersie rzeczywiscie bedzie widac, ale moge sie tez obandazowac szerokim szalem co mam do kompletu. A fryz bedzie probowany "sprawiajacy wrazenie ze sie zaraz rozleci", bo na "gladkiego" koka i tak mnie nie stac.
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:00.